West Ham chce wykupić Jenkinsona

Kto by pomyślał, że ten Cienkinson sprzed paru sezonów tak się rozwinie.

Carl musi zostać. Po sezonie Debuchy out, Carla wraca z wypożyczenia i rywalizuje z Hectorem o miano podstawowego prawego obrońcy. Wtedy o prawą obronę nie będzie się musieli martwić przez długie lata.

Lukaskol - piszesz tyle jak to Rosa potrafii scalac druzyne w trudnych momentach itp ale czy nie rozumiesz za caly czas chodzi o to wlasnie ze on nie ma kiedy bo od kilku lat 3/4 sezonu albo w najlepszym momencie polowe spedza na rehabilitacji ??? Wilshere ikona ? jak zagra 3-4 dobre sezony i cos pomoze nam waznego wygrac to tak go nazywaj bo poki co obrazasz takiego Henrego , Piresa , Adamsa czy Bergkampa . Takim tokiem idac to Giroud tez jest nasza ikona a wrecz powinnismy go wyniesc na oltarze bo ma wiecej bramek i asyst niz Wilshere dla Arsenalu . I nie mow ze " szanowany klub na Zachodzie szanuje swoje ikony " - patrz Raul , Gerrard , Lampard , Del piero . Czy chodzby u nas Pires ktory jak dla mnie skoro Rosicky zaslugiwal na nowy kontrakt to Pires tym bardziej

Najgorzej jak Carl nie będzie chciał do nas wrócić

ten "dziecinny sentyment" pozwala mi przypomnieć, że Wilshere jest w klubie od 2001, a Rosicky od 2006 roku... to nie polskie kluby, gdzie zawodników zasłużonych dla nich ma się za popychadło, na Zachodzie szanowany klub szanuje swoje swego rodzaju ikony

@cutler nie będę dyskutował o swoim IQ, żyję, pracuję u dobrego pracodawcy i mam się dobrze, czego każdemu zyczę, mieszkając bądź co bądź w takim Olsztynie...jeśli przytaczasz Rosę, Sanogo i Wellingtona, to o wypad zgadzam się z zawodnikiem ze środka...ten "dziecinny sentyment"-tak, mam coś z dziecka, ten doświadczony (kontuzjowany zawodnik) potrafi scalić drużynę w trudnej chwili, jego niezbędne doświadczenie w meczach o najwyższą stawkę, echy wolicjonalne i hart ducha może pchnąć i zainspirować niejednego młodego Kanoniera do lepszej gry, progresu, tyle...ps. też byłem zwolennikiem Diaby'ego...po to są zatrudnieni specjaliści w klubie, aby można było uniknąć długoterminowych kontuzji, z czym i tak jest już lepiej w porównaniu do tego co było rok i lata temu

Jasne sprzedajmy, a później West Ham zrobi biznes opychając go do jakiegoś City czy Chelsea. Potrzebujemy angielskich wychowanków chociażby ze względu na narzucone zasady. Bellerin dostanie kontuzji, albo odejdzie do Barcy i zostaniemy ze starzejącym się Debuchym (który już w zimie pewnie będzie naciskał na transfer). Rywalizacja Bellerin/Jenkinson zapowiada się ekscytująco, obaj robią postępy i mam nadzieje, że będzie trwać przez lata.

Jeśli ktoś pisze że Rosa to szrot to nie ma najmniejszego pojęcia o piłce nożnej.

Według mnie nie można sprzedać Jenkinsona. Debuchy pewnie odejdzie, a wtedy z kim zostaniemy??

Jenk to nasz człowiek i mam nadzieję, że wróci do rywalizacji z Bellerinem.

tak jak to napisal kolega LJUNGBERG 77 - to jest po 1 dazenie do celu czyli bycia najlepszym a po 2 biznes i nie ma sensu trzymac kogos dla " dziecinnych sentymentow "

LUKASkOL i reszta ktorzy nie skumali od razu o co chodzi - gdybys mial IQ wieksze niz jednocyfrowe to bys skumal ze nie chodzilo mi o jego umiejetnosci ale o to ze miesiac gra ( gra w sensie ze 2-3 razy Wenger go wpusci na 15-20 min i od swieta w podstawie ) a 2-3 albo wiecej siedzi w gabinetach lekarskich i tak juz n-ty sezon . to samo juz drugi czy trzeci sezon z Wilsherem z tym ze u niego jest jeszcze swiatelko nadziei bo jest mlody

Debuchy to bardzo dobry piłkarz, tylko przez te kontuzje nie może tego udowodnić w Arsenalu. Jeżeli tak dalej ma być, to już lepiej mieć Jenkinsona na drugiego PO, ale zobaczymy po sezonie.

niech biora. sredniak i tyle.
kibice WHU wola Tomkins'a niz Jenkinsona xDD

Debuchy odejdzie i dobrze, bo gość jest według mnie transferem na -. Wenger szukał alternatywy dla Sagny, a Debuchy zaczął się łamać, a potem grać słabo, a 30 lat już ma na karku.

Jeżeli Debuchy zostanie, to nie ma co go trzymać na siłę.

Rosicky to szrot? Człowieku daj dopić kawę zanim zaczniesz takie ciosy dawać...

Szkoda by było żegnać się z Carlem i to w obliczu niepewnej przyszłości Debuchego. Mógłby pełnić taką rolę jak Gibbs po przeciwnej stronie.

Chciałbym mieć cały skład szrotu w postaci Małego Mozarta. Oczywiście bez kontuzji.

Za żadne skarby go nie sprzedawać.Przy kontuzji Bellerina mamy problem,Debuchy ma 30 lat i po tym sezonie prawdopodobnie opuści Arsenal ponieważ chciałby grać w podstawowym składzie a przy Hektorze nie ma na to żadnych szans.Za Francuzem nie przemawia też dynamika i szybkość które są podstawą grania na tej pozycji.Jenki to Angol,kibic Arsenalu od dzieciaka,będzie co mecz wypruwał żyły za klub,ma duże umiejętności,jest szybki i ma świetną wydolność oraz dobre dośrodkowanie.W West Hamie się rozwinął,Wenger zrobił znakomity ruch aby go wypożyczyć do dobrego klubu w którym regularnie gra jako wypożyczony zawodnik! Świadczy to o tym,że prezentuje wysoką klasę sportową.Pamiętam jak wielu matołów śmiało się z niego,że jest Cienkinsonem itp.zwłaszcza po pamiętnym meczy 8:2 na Old Trafford.Ja marzę o tym aby nasi boczni obrońcy reprezentacji Polski prezentowali tą klasę sportową co on.Piszczu to nie ten sam zawodnik co kilka lat wstecz,zwłaszcza po operacji i długiej rekonwalescencji,często popełnia błędy.Obecne średniaki w Premeirship mają tak wysokie budżety,że stać jest je na zakup samych reprezentantów.Ja marzę o tym aby w Premiership grało dużo Polaków,niestety to tylko pobożne życzenia.W meczu ze Szkocją głównie skupiłem się na grze Grosickiego,który jest uznawany za najszybszego naszego zawodnika,gra w lidze Francuskiej więc może nadawałby się do Premiership.Jego przeciwnikiem była uznana marka na angielskich boiskach-Seamus Coleman,którego ja z wielką chęcią widziałbym w Arsenalu jako podstawowego zawodnika.Grosik z całym szacunkiem do niego,nie zrobił przy Szkocie ani sztycha,co więcej,Seamus wydawał się jeszcze szybszy i zwrotniejszy od Kamila,ma lepsze dośrodkowanie i technikę.Grosik nigdy nie zagra w wielkim klubie,niestety ma braki w wyszkoleniu technicznym.W jego wieku już tego nie nadrobisz.Nie mówię tego złośliwie w stosunku do niego,tylko takie są fakty.Odnośnie wyszkolenia technicznego zawodnika,każdy kto z was grał w piłkę na jakimkolwiek poziomie-Od A-klasy po wyższe ligi ten dobrze wie o zasadzie:Albo ją masz albo nie masz.Świetna technika jest sumą pracy nad nią od najmłodszych lat,dlaczego Brazylijczycy przeważnie są tak znakomicie wyszkoleni technicznie?Ponieważ zamiast chodzić do szkoły to godzinami pracowali nad jej udoskonalaniem.Ilu naszych reprezentantów(podobno mamy 37 mln mieszkańców jest więc w czym wybierać) jest bardzo dobrymi technikami?Lewy,Kuba iiiiiiiiiiiiiiii....... zaczynam mieć problem kogo by tu jeszcze wymienić.

@Cutler szrotem to jestes Ty sam, odwal się od Rosicky'ego. gościu który gra zawsze z pasją, kreatywnością i zaangażowaniem dla drużyny, gdyby nie kontuzja to widziałbym go często na murawie...Wellington, mam nadzieję że może okazać się taką perełką jak Coquelin...Sanogo, bez żalu się pozbyć, Debuchy też moze zwolnić tygodniówkę, zastanowiłbym się nad podziękowaniem komuś z dwójki Flamini-Arteta

Cena?

Jenki to wciąż ten sam zawodnik;) najpierw idealny timming strzela bramke kilka minut pozniej zalatwia glupio karnego rywalowi...

lubie go za przywiazanie do klubu i za to ze jest kibicem AFC ;)

nie sadze ze bedzie z niego wielki zawodnik ale jako zmiennik moglby zostac taki koles bedzie gral i nie bedzie marudzil nawet jak przegra rywalizacje z Bellerinem tak mysle

No to będziesz rozczrowany, panie Gold :)
Jenki + Hector i mamy prawą stronę obrony na lata.

skoro w City umia pogodzic Zabalete i Sagne , w Bayernie Alabe i Bernata to Wenger niech umiejetnie tak samo " pogodzi " Bellerina i Carla

i prosze niech niektorzy tu nie pisza o " wirtuozie " Monrealu .... kazdy wie jak gral rok temu i sam go stawialem na rowni z paralitykiem Gibbsem ... a ze w tym sezonie trzyma rowna forme i jest naprawde solidny to tylko nalezy sie cieszyc . Skoro Monreal i " Kokle " mogli tak wystrzelic i wejsc doslownie w ciagu kilku miesiecy na taki poziom na jakim teraz sa to prosze tym bardziej Carla nie skreslac . Lepiej pozbyc sie szrotu w postaci Sanogo , Wellingtona , Rosickiego noi chyba juz w styczniu pozwolic odejsc Joelowi bo tylko pobiera place , mozna za niego dostac kilka mln a Wenger i tak nie daje mu grac i chyba slusznie bo co daje mu szanse to Joel zawodzi ....

Z Bellerinem bedzie mu ciezko walczyc ale pozbyc sie Jenkinsona nie mozna. Debuchy jest coraz starszy, gra coraz mniej wiec to on szybciej opusci Arsenal a z jednym Bellerinem nie zostaniemy. Oczywiscie jest jeszcze Chambers ale czy to zawodnik nadajacy sie na tak na 100% na prawa obrone? no nie wiem

nie sprzedawac !!! jezeli dalej bedzie regularnie grac i robic postepy a my go oddamy to zobaczycie ze za 2-3 lata wyladuje w man utd / city / chelsea . Ivanovic , Zabaleta , Sagna sa juz zawodnikami ktorzy za 1-2 lata beda myslec o MLS a Jenkinson mlody , waleczny a do tego anglik

Jeśli Debuchy zostanie to sprzedać z opcją pierwokupu. A jak nie to zostawić.

Tak samo nie wiem czy warto go sprzedawac. Z jeden strony lubie go, to prawdziwy kanonier, do tego Anglik, który zrobil progres w WHU, ale chyba to jednak za malo na Arsenal.

No i tutaj jest dylemat, czy być sentymentalny i budować zespół na 'swoich' piłkarzach, tworząc brytyjski kręgosłup drużyny czy może sprzedać Carla i kupić w jego miejsce kogoś lepszego bo nie oszukujmy się Jenkinson wirtuozem nie jest i średnio pasuje do stylu gry Arsenalu - brak mu techniki, zwinności i tego zmysłu do gry kombinacyjnej, który posiadają Bellerin i Monreal.
On pasuje idealnie do West Hamu czy Stoke, jego gra w ofensywie to raczej tylko bieg do przodu po linii by kopnąć piłkę w pole karne. To trochę za mało na Arsenal, choć z drugiej strony jako rezerwowy powinien dać radę jeśli Bellerina będą omijać kontuzje.

Nie ma mowy! Kto będzie strzelać takie gole z Armata na piersi?
youtube.com/watch?v=EQAeGbjU3bY

Szkoda było by oddać Carla, lubię gościa :P

Wszystko zależy od rozstrzygnięcia kwestii Debuchy'ego. Jenkinson do dobry PO i lepiej żeby z nami został jeśli Francuz miałby odejść.

Ploty, przecież Jenkie latem wraca do Arsenalu, a out robi Debuchy.

Jenkie kocha Arsenal i teraz będzie z Bellerinem walczyc o skład.

oby nie, w przyszlosci moze sie nam przydac