Wielkie derby, koniec marzeń. West Ham 3-3 Arsenal
09.04.2016, 14:47, Łukasz Wandzel 4099 komentarzy
Gdyby nie ostatnie kilka minut pierwszej połowy dzisiejszego spotkania, najprawdopodobniej Arsenal zgarnąłby łatwe trzy punkty. Gola zdobył Özil i Sanchez, a przy obu tych trafieniach asystował młodziutki Iwobi. Było już 2-0 dla gości, jednak oblicze tego meczu odmienił Andy Carroll. Anglik nie tylko zdobył hattricka, lecz także zakończył jakiekolwiek marzenia Kanonierów o tytule mistrzowskim.
Na pewno Arsenal nie dominował dziś na boisku, ponieważ to Młoty powinny zdobyć pierwszą bramkę. Sędzia podjął złą decyzję na korzyść Arsenalu odgwizdując spalonego. Jednak to wszystko schodzi na drugi plan przy tym czego dokonał Carroll. Przy dwubramkowym prowadzeniu Arsenalu, w ciągu trzech minut, doprowadził do wyrównania, a po wyjściu na drugą połowę dał prowadzenie swojemu zespołowi.
Podopieczni Arsene'a Wengera nie grali źle w ofensywie. Zdołali wrócić po tym szoku sprezentowanym przez piłkarzy West Hamu, ale nie wygrać. Mecz był otwarty, oba zespoły grały niezwykle ofensywnie. Każda z ekip chciała strzelić czwartą bramkę, lecz kluczowym czynnikiem w końcówce było zmęczenie. W rezultacie, po świetnych derbach, kluby muszą zadowolić się remisem.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin (61' Ramsey), Elneny (68' Giroud) - Alexis, Özil, Iwobi, Welbeck (82' Walcott).
West Ham: Adrian - Reid, Cresswell, Antonio, Ogbonna, Tomkins - Noble, Kouyate, Payet, Lanzini - Carroll.
Już w 1. minucie Młoty były bliskie otwarcia wyniku. Lanzini, będący w polu karnym nie trafił w bramkę Ospiny. Jednak to i tak by nie wystarczyło, ponieważ sędzia zasygnalizował spalonego.
Chwilę później nastąpiła przerwa w grze, do której zmusił arbitra leżący na murawie Koscielny. Francuski obrońca został złośliwie sfaulowany przez Carrolla. Szczęśliwie dla Arsenalu, nie doszło przymusowej zmiany spowodowanej kontuzją.
Wydawało się, że w pierwszym kwadransie meczu nieznacząco przeważał zespół gości. Jednak gospodarze zaprezentowali, jak dobrze czują się w kontrataku. I w konsekwencji, piłkę z dośrodkowania Carroll wykorzystał do efektownej przewrotki. Ospinę pokonał Lanzini, ale odgwizdany offside po raz kolejny uratował Kanonierów.
Ale niedługo po tej sytuacji, w 18. minucie, to Arsenal wyszedł na prowadzenie! Zagęszczenie obrońców w pobliżu nie przeszkodziło Iwobiemu, aby podać do świetnie ustawionego na szesnastym metrze Özila. A niemiecki pomocnik ze stoickim spokojem znalazł drogę do bramki, 1-0!
Do końca drugiego kwadransa gra obu ekip mogła się podobać, jednak nic specjalnego nie miało miejsca. Każda z drużyn miała swój moment, w którym bardziej naciskała w ofensywie, lecz bez groźnych sytuacji.
W 35. minucie drugą asystę zaliczył Alex Iwobi! Tym razem bezbłędnym przerzuceniem futbolówki za obrońcę uraczył Alexisa, który znalazł się w podobnym położeniu, co wcześniej Özil. Podobnie do niego również, zamienił tę akcję na gola, 2-0!
W 39. minucie, miejsce na strzał wypracował sobie Carroll. Z silnym uderzeniem poradził sobie dobrze ustawiony Ospina.
Nie zapowiadało się na to, ale tuż przed przerwą West Ham zdobył bramkę kontaktową. Dośrodkowanie Cresswella wykorzystał Carroll, głową strzelając na 2-1!
Ale już na pewno nikt nie spodziewał się takiego powrotu w ciągu paru minut! W 47. minucie, po raz kolejny świetnie ustawiony w polu karnym Carroll, strzelił bramkę wyrównującą, 2-2!
Tuż po tym szoku dla The Gunners sędzia zakończył pierwszą połowę.
Druga część spotkania rozpoczęła się z niespodziewanym impetem. W 49. minucie sędzia nie zdecydował się na rzut karny, kiedy doszło do starcia Lanziniego i Bellerina. Minutę później Payet zdobył gola, którego nie zaliczono, ponieważ Carroll faulował Koscielnego. A w 52. minucie...
...Hattricka zanotował Andy Carroll! Anglik znowu zaliczył trafienie głową i sprawił, że West Ham, przegrywając dwoma bramkami, prowadził od tego momentu 3-2!
Niezwykle naciskani, w kolejnych minutach, byli piłkarze Arsenalu. Nie radzili sobie z bezustannie atakującym zespołem gospodarzy. Byli całkowicie zepchnięci do defensywy, a przecież powinni myśleć o szybkim powrocie do gry.
Arsene Wenger postanowił zareagować na wydarzenia boiskowe. Francuski szkoleniowiec, w 61. minucie, ściągnął z murawy Coquelina, a wprowadził bardziej usposobionego ofensywnie Ramseya.
W 68. minucie Giroud zmienił Elneny'ego, ale to nie on był bohaterem kolejnej akcji. Piłka z rzutu rożnego wylądowała w okolicy szesnastego metra, gdzie było dużo miejsca do oddania strzału. Na uderzenie zdecydował się Monreal, który zdobyłby bramkę, gdyby obrońca gospodarzy nie wybił futbolówki z linii bramkowej.
3-3!!! Po wymianie podań w polu karnym, w akcji kombinacyjnej, piłka została dograna w okolice piątego metra, a gola zdobył... Koscielny! Francuz znalazł się w centrum tej sytuacji i dał nadzieję na wygraną Arsenalu w tym meczu.
Kilka minut później Payet, pędzący w swoim stylu, strzelił z dystansu. Rewelacja sezonu zmusiła Ospinę do interwencji i wywalczyła rzut rożny.
W 76. minucie nieźle głową posłużył się Giroud. Napastnik Arsenalu był, niestety, jedynie bliski strzelenia, ponieważ piłka przeleciała nad poprzeczką. Po chwili szansę miał West Ham. Cresswell uderzył z daleka, czym zafundował corner swojemu zespołowi.
Wszystko postawione na jedną kartę. Kolejna ofensywna zmiana ze strony Arsene'a Wengera. Tym razem dał szansę Walcottowi, a zszedł Welbeck.
Było widać zmęczenie w końcowych minutach meczu. W posiadaniu piłki przeważał Arsenal, lecz budowanie akcji szło im już znacznie wolniej.
W doliczonym czasie gry Özil podszedł jeszcze do dwóch rzutów wolnych z okolicy połowy boiska, ale z obydwu wrzutek w szesnatkę nic nie wyszło.
Sędzia zakończył mecz.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jak widze co tu sie wypisuje, matko boska!!
Szkoda ze przegralismy ten mecz w 10 minut (no remis w tym wypadku to porazka) , ale trzeba sobie powiedziec ze mecz nie nalezal do latwych przeciwnik wymaajacy...
Ale jak sie czyta takie pie****nie na temat Wengera to sie czlowiekowi zyc odechciewa przed meczem komentarze w stylu
"jak Wenger zmieni sklad to znaczy ze zwariowal"
a po meczu
"no KU**A czemu Czech nie zagral a gdzie byl Merte?"
to upewniam sie tylko jak bardzo ludzi sa niekonsekwentni i slepi, sklad wyszedl dobry i Wenger zrobil dobre zmiany, nie wiemy co powiedzial w szatni ale tak naprawde Wenger taktycznie byl lepszy i Arsenal zagral lepiej cale spotkanie zadecydowalo 10 minut ale pozostale 80 gralismy dobrze nie wiem czemu padl remis lecz wiem ze nie jest to wina Wengera
O której walczy Joshua z Martinem?
Pierre
Mógł zaryzykować i postawić w tym meczu na Drzewca.Andy przy Niemcu w powietrzu by się tak pewnie nie czuł, a tak to kogo mialem sie obawiać?Niska obrona, niziutki bramkarz i Anglik miał w polu karnym eldorado
Gdyby ktoś chciał to na Polsacie Sport walczy dziś Anthony Joshua.
Pierre Afc
Aha, więc czyja to wina, że na Carrola nie w mocnych w Arsenalu? I jak to jest, że inne zespoły potrafią sobie z nim poradzić, ale to, że nam strzelił hat-tricka wydaje się takie naturalne, bo " Po prostu obecnie w AFC nie ma środkowego obrońcy, który jest świetny w powietrzu i dałby sobie radę z takimi napastnikami jak Andy."
thide
Od tego nie jest psycholog tylko trener, żeby ich trzymać jakoś w ryzach i zaszczepić w nich mentalność zwycięzców. Oni potrafią grać w piłkę, jak nie ma na nich już żadnej presji wtedy nawet Bayern potrafią pokonać, ale kiedy tylko przyjdzie jakiś sprawdzian dla ich umiejętności tylko wtedy jak trzeba coś udowodnić, to oni udowadniają, że nie za bardzo umieją.
Co akurat dziwne bo czasami potrafią się zmobilizować np w tym roku jak był mecz na Wembley z Chelsea, albo ten come back z Hull City. Cholera wie przez co się tak dzieje.
pierre_afc
Co do Carrolla i taktyki na mecz.
Wcześniej jakoś ślepo sobie tłumaczyłem czemu nie gramy wysokim pressingiem, ok graliśmy na 3 frontach a bez stosowania intensywnego biegania i tak kontuzja za kontuzją. Mecz z Evertonem był najlepszy obok tego z Manchesterem u siebie gdzie zagraliśmy identycznie - wysokim pressingiem, z szybkim napastnikiem i szybkim atakiem. W tej chwili nie gramy już o nic poza ligą gdzie gramy co tydzień jedynie i mamy dużo czasu na treningi i regeneracje. West Ham stracił dwa gole w identyczny sposób, po stracie zrobiliśmy szybki atak i po dwóch podaniach padł gol. 3 mógł paść po sytuacji kiedy Sanchez wyłożył piłkę dla Monreala i mecz zamknięty 3-0.
Nie rozumiem czemu obrona nasza grała tak głęboko i dzięki temu West Ham miał dużo miejsca na rozgrywanie i w efekcie przesuwanie akcji w ten sposób by później móc grać na dośrodkowania. Wysoko postawiona obrona automatycznie sprawia że rywal musi grać inaczej niż chce a o odbiór piłki dużo łatwiej bo mniejszy odstęp między formacjami. Sposób na West Ham jest prosty, dominować, grać na połowie przeciwnika, tak żeby przeciwnik musiał grać jedynie z kontry, a wysoki Caroll raczej w tym elemencie zaprezentowałby się gorzej niż Giroud.
nie wiem, w jaki sposób Arsenal przegrywa takie mecze
od lat jest to samo. kontrola, a potem panika i brak ręki na pulsie
zwolnić wszystkich kurde psychologów i zatrudnić jakichś specjalistów, bo zawodnicy puchną i nie potrafią utrzymać koncentracji w błahych meczach, ewentualnie na np. OT, gdzie srali po gaciach rok w rok
pierre_afc
Nie lubię Barcelony ani Bayernu jeżeli oto Ci chodzi, niby masz racje bo nie wiem co się stanie problem tylko w tym, że ja nie pamiętam np. jak to jest jak Twój klub wygrywa ligę bo wtedy ich nie oglądałem i raczej nie spodziewam się ze np. w przyszłym sezonie pokona Guardiole Murinho i Kloppa. Co do tego argumentu kiedy ich lubię kiedy nie chłopie xD ja w życiu nie widziałem jak oni wygrywają mistrzostwo, bo wtedy jeszcze ich nie oglądałem więc raczej nie trafiłeś, bo mój okres z nimi to wieczny oklep i wyniki typu 4:0 ze świętymi.
O czym my tu gadamy przecież Wenger jest nietykalny. Ubogość taktyczna opisałem zaraz po meczu.
@mistiqueAFC - To powiedz mi co miał zrobić widząc, że na Carolla grają? Dać im drabinę żeby mogli z nim w powietrzu wygrać? Po prostu obecnie w AFC nie ma środkowego obrońcy, który jest świetny w powietrzu i dałby sobie radę z takimi napastnikami jak Andy.
scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/t31.0-8/12977189_1087123601360113_4550486116241696149_o.jpg
@thegunner4life - Do Twojej sytuacji można użyć tych słów "Jeśli nie potrafisz nas wspierać kiedy przegrywamy, nie kibicuj nam kiedy wygrywamy". Twoje argumenty typu, że możesz przewidzieć miejsca ileś sezonów do przodu jakie zajmie AFC pod wodzą Wengera itd. są tak naprawdę żałosne. Albo jesteś z drużyną nawet kiedy Twoim zdaniem im nie idzie, albo znajdź sobie nowy klub, który ciągle wygrywa (teraz na fali jest Barcelona, więc może spróbuj im kibicować?).
Wengera to nie ma już co bronić, bo te argumenty sa śmieszne.Dzisiejszy mecz pokazuje ubogość taktyczną Wengera.Wszyscy widzieli jak WHU gralo na Carrola, a z nim w powietrzu nie ma kto walczyć.Nie wiem co Arsene myślał przed meczem, ale racjonalne to nie było
Co do jego wypowiedzi pomeczowej ba temat defensywy, to chyba w lato możemy się spodziewać kogoś nowego
fizjo_afc
A niech zarabia i nawet 20 mln funtów nie moje pieniądze nie interesuje mnie to, ale niech w zamian za tą kasę osiąga jakieś wyniki jeżeli puchar 4 miejsca zasługuje na najwyższą pensje w BPL to ja nie mam pytań.
8 mln a tuż tuż podwyżka bo już za rok nowy kontrakt :)
8 mln a tuż tuż podwyżka bo już za rok nowy kontrakt :)
pierre_afc
W sumie tak to wygląda, bo powinienem z nimi być na dobre i złe, ale jakoś straciłem tą motywacje. Może dlatego, że z tym Panem na ławce znam wyniki 3 sezonu do przodu gdzie tu miejsce na emocje? Może ewnt. te w jakich meczach odpadniemy, albo kto nas upokorzy.
arsenallord
Jesteś? ?? O której UFC startuje i gdzie obejrzę?
@thugunner4life - Z tego co prawisz wynika, że nie jesteś już kibicem AFC.
3rdpitch
Ja ich nie oglądam już od 29 chyba albo i wcześniej ten klub ma w (brzydkie-słowo) kibiców więc nie bardzo wiem po co mam się w to aż tak angażować, byłem z nimi ostatnie 6 lat mecz w mecz nic się nie zmieniło nie wiń mnie, że po prostu już w nich nie wierze ani nie za bardzo chce mi się na nich patrzeć.
Welbeck dzisiaj powalczył w obronie mocno.
Właśnie przeczytałem pomeczowy wywiad z Wengerem i cieszy mnie jedna rzecz. Arsene jest świadom tego, że mamy problem z grą w powietrzu w defensywie. Może skusi go to do kupienia jakiegoś kolosa, który jest szybszy niż Per i jest świetny w walce o górne piłki.
"W Rowie Mariańskim żyją se rurkowce i one mają spokój." Co roku 4 miejsce. Nie grają dla trofeów.
Wchodzę na tą stronę już prawie 10 lat i od 10 lat jest to samo. Co roku identyczne argumenty broniące Wengera.
Skład coraz lepszy, kasy więcej. A gra i wyniki praktycznie bez zmian.
Wygranie FA było fajne, świetne przełamanie posuchy pucharowej. Ale nie róbmy z tego śmiesznego pucharu sukcesu na miarę wygrania ligi czy LM. To co w ostatniej dekadzie osiągnął Wenger to kpina i żenada.
I co najgorsze, na dłuższą metę nie można nawet napisać, że gramy ładnie. Teraz oglądanie Arsenalu nie dość, że frustruje z powodu wyniku, to dochodzi rozczarowanie stylem.
Moim zdaniem Giroud walczy w defensywie kiedy mu sie ...chce, ale w wiekszosci meczow irytuje jego powolne wracanie na pozycje. Mysle, ze wlasnie brak jego i Merte znacznie przyspieszylo nasza gre. Wejscie do skladu Elnengo, Iwobiego i Welbecka dodalo to czego Arsenalowi najbardziej brakowalo, czyli...nieprzewidywalnosci. Wczesniej wystarczylo obejrzec jeden mecz i wiadomo bylo co zagramy.
Co do Ekstraklasy. Prawdopodobnie tak i tak Podbeskidzie będzie dziewiąte. Bo wątpię, aby PZPN zrezygnowało z odjęcia Lechii punktu, a gdy to się stanie to trzy ekipy mają po 38 punktów (Lechia, Ruch i Podbeskidzie), robi się małą tabelkę, a tam najgorzej wypada Bielsko-Biała.
MaciekGoooner
Akurat liczby przebieganych kilometrów nigdzie znaleźć nie mogę.
Meczu nie oglądałem, bo pojechałem na ryby ale ekipa mnie nie zawiodła po raz kolejny udowodnili, że brak im jakiejkolwiek woli walki, ba u tych zawodników występuje ona tylko w wywiadach przedmeczowych potem boisko ich weryfikuje jako grupę kopaczy bez polotu i ambicji.
Wenger tak jak pisał tutaj arsenallord tak i ja to napiszę, może sprowadzić w lato Messiego i Ronaldo i tak nic to nie zmieni 3 miejsce to max na co tego człowieka stać.
Dać mu pomnik przed stadionem zmienić nazwę trybuny na jego cześć zrobić z niego dyrektora sportowego, ale nie menadżera AFC.
W tym klubie jest taka patologiczna sytuacja, że gościa nie rozlicza się z efektów jego pracy to tak jak by was nie wywalili z roboty po 12 lat temu byliście najlepsi na zakładzie.
Jeszcze ten wywiad o lisach w sprawie transferów, chyba transferów znowu nie będzie, i nie piszcie że mamy jakiś piękny styl, bo od 2 lat gramy lagę na Girouda ze skrzydła i może coś wpadnie.
A gola strzelił Mikel Oyarzabal. Można sobie język połamać.
pierre_afc
to prawie tak jak ja:) ja mieszkalem kilka lat w Holandii wyjechalem tam w wieku 7 lat:) zawsze kibicowalem Reprezentacji Holandii:)
Sociedad brawo , Barca tam od 9 lat nie wygrała
Sociedad prowadzi z Barca 1-0 BRAWO!!!!:)
Jak jest w top5-7 najbardziej udzilających się w defensywie napastników w lidze to potwierdza moje słowa
Kane, Vardy, Okazaki, Deeney, Ighalo i Rondon mają więcej przechwytów.
Vardy, Deeney, Okazaki, Kane mają więcej odbiorów.
@simson16 - Ja za dzieciaka w ogóle nie interesowałem się piłką klubową. Żyłem meczami reprezentacyjnymi, wtedy potrafiłem wymienić całe składy prawie każdej kadry. A tak to biegałem w koszulce Bergkampa (Holandia) czy też Andreasa Mollera (BVB) po podwórku i zajmowałem się rzeczami, którymi wtedy zajmowały się dzieciaki: gra w nogę od rana do wieczora nawet szmacianką, pokemony, dragon ball, jakieś inne zabawy itd. Wtedy nie było aż takiej dużej możliwości (jak teraz) śledzenia poczynań jakiegoś klubu itd. Ale wtedy byłem zachwycony osobą Dennisa jednak zbytnio nie interesowało mnie gdzie gra. Potem dostałem Fife 2004 na PS'a jedynkę i zagrałem pierwszym zespołem jaki wyskoczył mi przy wyborze drużyn (był to Arsenal) i jak się okazało był tam Bergkamp i od tamtej pory żyje Arsenalem.
MaciekGoooner, inni też walczą, bo to liga angielska. A pisanie że Giroud sobie układa włosy zamiast pracować w defensywie gdy przy SFG rywali jest jednym z najważniejszych punktów defensywy, a na połowie rywali nieraz odzyskiwał piłkę to nieporozumienie.
pauleta---> Pewnie, że nie zakładałem. Chociaż jeszcze aż tak bardzo się nie cieszę, bo znając życie za chwilę ogłoszą, że to jednak Ruch będzie w 8.
Emocje to nie tylko wengerball (który gramy kilka razy na sezon). Z Bayernem nie dolecieliśmy do 30% posiadania, ale wygraliśmy kontrami i zwycięstwo świetnie smakowało. Wspominamy do dziś. To końcowe triumfy najmocniej działają na kibica. Nie odświętne klepanie ogórów 5-0.
Oglądał ktoś Atletico? Simeone jest świetny. 12 zawodnik.
pauleta19
super bardzo się ciesze że ligę wygrywa Leicester. LM w następnym sezonie zapowiada się wyśmienicie. Giroud za dużo broni i nie strzela. Jack nawet nie gra. Jest wspaniale cieszmy się wszyscy.
arsenallord, widzę ale scenariusz to jak z filmu. Tyle samo punktów, taki sam bilans w meczach bezpośrednich, takich sam bilans bramkowy. I decyduje klasyfikacja fair play (nie mów tylko że zakładałeś taki scenariusz).
pauleta---> Widzisz? Podbeskidzie na 99% w pierwszej 8.
pierre_afc
rowniez zaczalem kibicowac wtedy gdy przyszedl
Bergkamp do Arsenalu:)
Najlepszy Napastnik w historii Arsenalu:)
MaciekGoooner
Zgadzam sie z Toba, wydaje mi sie ze Wenger odszedlby na emeryture gdyby zdobyl z Arsenalem LM.
MaciekGoooner
Nie generalizuje, nie chce mi się wypisywać każdego nicku z osobna do kogo się zwracam.
Zwracałem się do prostaków, od których to usłyszałem.
Więc nie do ciebie.
hanzo88h, nie wiem w jakim ty świecie żyjesz.
"Wenger traktuje piłkarzy jak swoich synów. (...) Jacka broni"
Bo media to nie miejsce na pranie brudów. Dla mnie każdy menedżer który bierze wynik na swoje barki i nie zrzuca winy na piłkarzy ma szacunek.
"Giroud pada na kolana i poprawia fryzurę zamiast wracać za piłka"
Giroud to w lidze jeden z najbardziej pracowitych defensywie napastników.
"Leją nas wszyscy na wszystkich frontach."
Leją to Aston Villę. My zazwyczaj wygrywamy.
Robisz zamieszanie i ferment jakbyśmy mieli zaraz spaść z ligi, a jest szansa na najwyższe miejsce w lidze od 2005 r.
Oczywiscie że czas Wengera powoli dobiega konca w tym klubie ale pomimo to szacunek mu sie nalezy, za calokształt
Iwobi na plus.
Prawda jest taka, że hanzo ma rację, ale pisze to zbyt agresywnie i nieładnie.