Wielkie emocje już na starcie! Arsenal 4-3 Leicester
11.08.2017, 21:52, Łukasz Wandzel 5155 komentarzy
Nowy sezon Premier League powrócił dzisiejszego wieczora na The Emirates! Mecz pierwszej kolejki w wykonaniu Kanonierów można określić jako jeden wielki emocjonalny rollercoaster. To była radość, długimi momentami to był koszmar, ale ostatecznie londyńczycy zwyciężyli z Lisami na własnym stadionie. Po świetnej końcówce, która przyniosła trzy punkty, co w ostatnich latach na początku ligi się raczej nie zdarzało, Arsene Wenger, piłkarze Arsenalu oraz fani tej drużyny mogą odetchnąć z ulgą.
Strzelony gol w momencie, kiedy pewnie jeszcze nie wszyscy kibice zdążyli usiąść na swoich miejscach, dawał nadzieję na łatwy mecz, ale ekipa gospodarzy weszła w to spotkanie zbyt nerwowo. Nawet szybkie otwarcie wyniku nie pozwoliło jej uspokoić gry, ponieważ przeciwnicy od razu odpowiedzieli. Słaba gra w obronie spowodowała, że mecz wyglądał tak, a nie inaczej. To goście później dwa razy wychodzili na prowadzenie, lecz dokonane zmiany i przebudowanie ustawienia na niespełna pół godziny przed ostatnim gwizdkiem arbitra pomogło Arsenalowi i to właśnie on może cieszyć się z wygranej.
Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:
Arsenal: Cech - Holding (67' Giroud), Monreal, Kolasinac - Bellerin, Elneny (67' Ramsey), Xhaka, Oxlade-Chamberlain - Özil, Welbeck (75' Walcott) - Lacazette.
Leicester City: Schmeichel - Simpson, Morgan, Maguire, Fuchs - Mahrez, Ndidi, James (82' Iheanacho), Albrighton (88' Gray) - Okazaki (72' Amartey), Vardy.
Angielska liga na początku sezonu 2017/2018 nie miała litości. Jeśli ktoś spóźnił się choćby 5 minut na mecz Arsenalu z Leicesterem, przegapił dwie bramki. Szybki gol Lacazette'a mógł przesadnie zadowolić fanów londyńskiego klubu, jeżeli pomyśleli w tamtym momencie, że w końcu Kanonierom trafił się łatwy mecz na starcie, a nowy nabytek otworzył w 2. minucie worek z bramkami. Jednak pomimo objętego prowadzenia, Arsenal nie uspokoił gry, tylko dał zaatakować przeciwnikowi. Lisy błyskawicznie udowodniły, że to nie będzie spacerek, ponieważ Okazaki wyrównał po błędzie Petra Cecha już chwilę później.
W pierwszej połowie podopieczni Arsene'a Wengera przez większość czasu utrzymywali się przy piłce i starali się konstruować akcje, grając w formacji 3-4-3. Wtedy najlepsze okazje miał Danny Welbeck, ale brakowało mu w kilku sytuacjach zmysłu typowego snajpera. Obraz meczu odwrócił się w okolicach 29. minuty, kiedy nieokrzesanie Arsenalu w defensywie spowodowało, że nieupilnowany Jamie Vardy wbił futbolówkę do bramki, zdobywając gola na 2-1 dla swojej drużyny. Na szczęście londyńczycy wrócili do gry. Danny Welbeck w końcu otworzył się w tym spotkaniu i zdobył gola, dając zespołowi szansę na zakończenie pierwszego meczu w sezonie z trzema punktami na koncie, a to się ostatnimi czasy nie zdarzało.
Tuż po rozpoczęciu drugiej części gry miał miejsce kolejny zwrot akcji. Jamie Vardy po raz drugi pokonał Petra Cecha, tym razem po strzale głową z rzutu rożnego. Angielski napastnik tylko pokazał bezsilność obrony gospodarzy, którzy w tym aspekcie byli fatalni. Przy wyniku 3-2 pewnie wielu pomyślało: Standardowy Arsenal. I w pewnym sensie mieli oni rację, ponieważ drużyna z Londynu przyzwyczaiła wszystkich nie tylko do nieudanych początków każdego sezonu, ale także do nieprzewidywalności przyprawiającej swoich kibiców o zawał serca.
Nietypowo zachował się Arsene Wenger, który dokonał radyklanych zmian w grze swoich zawodników. Ściągnął z murawy Roba Holdinga, a w jego miejsce wstawił Oliviera Girouda. W tamtym momencie nie wiadomo było, czy drużyna gra czwórką obrońców, czy tylko dwójką stoperów, ponieważ Oxlade-Chamberlain i Bellerin (przesunięty na lewą stronę) chętnie podłączali się do akcji ofensywnych. Niezależnie od tego, Arsenal wyglądał w obronie lepiej niż do tej pory oraz miał dodatkową siłę ognia z przodu. Współpraca Girouda i Lacazette'a była niezwykle przyjemna dla oka.
Inne dwie zmiany, o jakie pokusił się szkoleniowiec The Gunners podczas tego spotkania to Ramsey za Elneny'ego i Walcott za Welbecka. Theo okazał się totalnym niewypałem i nie wniósł nic do zespołu. Z kolei Aaron dał od siebie dosyć sporo, przede wszystkim gola w 82. minucie, który był kluczowym trafieniem. Poderwał on drużynę do walki i już po chwili było 4-3 po główce Girouda. Piłka po strzale Francuza jeszcze odbiła się od poprzeczki, ale kiedy wpadła do bramki, wszyscy mogli odetchnąć.
Można wysnuć dwa wnioski po ostatnim gwizdku Mike'a Deana. Po pierwsze, defensywa Arsenalu stoi Laurentem Koscielnym oraz Shkodranem Mustafim. Tym bardziej przy aktualnym ustawieniu z trójką obrońców, gdzie stoperzy nie mogą pozwolić sobie na błędy. Młody Rob Holding i spółka dziś się ich nie ustrzegli i o mały włos nie kosztowało to Arsene'a Wengera kolejnej przykrej konferencji prasowej tuż po meczu.
Po drugie, będąc przy francuskim menedżerze, a zarazem kończąc wątek, dawno nie było widać tak wyraźnie, żeby reagowanie na wydarzenia boiskowe w wykonaniu trenera Arsenalu przyniosło taki efekt. Świetne zmiany (Not you, Theo!) oraz kluczowa decyzja o ściągnięciu Holdinga i przekształceniu defensywy w bardziej zwarty blok - to tak naprawdę te działania sprawiły, że londyńczycy zdołali wrócić z piekła do nieba.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A oglądał ktoś może mecze Nice z tego sezonu?
@darek250s:
Gdzie w 'Geoffrey Kondogbia' masz literę 'L'?
@darek250s:
Wejdz na strone Valencii i SHOUTBOX
@Wojakus:
Słabo, jak cała Nicea zresztą. Seri mało widoczny a jeśli już ma piłke to podaje do boku albo do tyłu.
@Kyrtap:
No i co ?
@Kyrtap:
Gdzie dokładnie jest to L? Chyba, że chodzi Ci o 3 sekundę, ale to może być zarówno małe L, jak i wielkie I. Ale A jest wielkie, więc dlaczego L miałoby być małe?
@darek250s:
Nie.
https://pbs.twimg.com/media/DHXxt2ZW0AIXflb.jpg:large
@Wojakus: Tak samo jak cała Nice, zdominowana przez Napoli.
@Womanizer:
Gdzie?
@AlexVanPersie: W tym, rzecz, że po sprowadzeniu dodatkowych top grajków stajemy się dopiero klubem, który RYWALIZUJE a nie jest w stanie wygrać mistrza...
@lays:
To chodzi o Kondogbie
Na stronie Valencii piszą komentarze że Gabriel u nich za 10 baniek. Możliwe że nawet jutro.
Jak tam gra Seri?
Gra o tron na TRT.pl jest około godziny po premierze na HBO z polskim lektorem.
Jak Alexis odejdzie to rozbić bank, zastawic stadion i brać Mertensa. Z całym szacunkiem dla Napoli ale aż się dziwię ze On i Insigne tam jeszcze śmigaja. Kapitalni są.
SER | Valencia are about to announce the signing of Gabriel Paulista [via @SERDepValencia]
SER | Gabriel is already a Valencia player, the fee was around ?12m.
oby to byl gabriel
@Kyrtap:
Tez mi się tak wydaje.
@Argudo:
Nie może. W pewnym momencie z tyłu widać literę 'L', więc na pewno Gabriel.
Tu może chodzić o Kondogbię. W 5 sekundzie ktoś przykleja jakąś literę po I i wygląda to bardziej na A, niż E.
Jak nikt nie przyjdzie za Gabriela to w Boxing Day Elneny będzie naszym stoperem.
Co do Nicei to widać jak sporo straciła w momencie kiedy Ricardo wrócił do Porto, a Dalbert został sprzedany do Interu.
@Marcinafc93: tam masz "RI" , a nie widzę RI w nazwisku Kondogbia, więc Gabriel
@pierre_afc: dzieki!
Zapowiedź*
Mi sie wydaje, ze to zalowiedz Kondogbii
Ja na miesiąc przed premierą 7 sezonu GoT przeczytałem sobie cały scenariusz i mam spokój. Spilery nie są mi straszne :P
Nicea tragedia
Swoją drogą, nie wiem czy oglądaliście Rapid Fire z Perem i Bossem. Boss przyznał, że Lucas P. (nr. 9) był zawodnikiem z najsilniejszym strzałem jakiego kiedykolwiek trenował. Jak widać to nie wystarczyło by przekonać Bossa do gry :P
Jazda, jazda.
Teraz żegnać Lucasa, Debuszeigo i sciagac tutaj grajka CB/CM.
@notopyk: fili.tv lub serialosy.pl
twitter.com/valenciacf/status/897887619090186241
Patrzcie, Valencia juz nawet zapowiedz Gabriela wstawila :P
@notopyk, @Mihex ja nie mam problemu obejrzeć GoT dopiero jak wyjdzie cały, ale ja fw i tak nie używam, jak już to imdb. Jedyna strona na której muszę uważać to k.com ;)
Myślę, że jak za każdych 3-4 sprzedanych zawodników przychodził by jeden Quality-Madafaka, to by było cacy.
Miejmy nadzieję, że lawina ruszyła: Gabriel i Lucas na początek, potem Debuszak i Gips/Jenky.
My wtedy Lemar/Seri tadam, w białym garniturze, nie ma że boli!
Zobaczymy jak Arsene "PokerFace" Wenger to rozegra, żeby tylko nie czekał z licytacją na ostatnie rozdanie.
@Mihex: ja nawet komentarzy nie sprawdzam, ani nie wchodze na stronki typu jeb z dzidy bo to jest jakis dramat co tam czasami sie odjaniapawla.. inne seriale tak jak mowisz, wole obejrzec calymi sezonami, ale GoT musi poleciec jak najszybciej to mozliwe :D
@Mihex: Napoli mniej więcej taką grę, prowadzi od momentu przyjścia Sarri'ego, przynajmniej od wtedy polubiłem Azzurri. Dlatego jeśli mógłbym wybrać kogoś kto ma przyjść za Wengera to wybrałbym Sarri'ego
@notopyk: Też wolę seriale oglądać całymi sezoniami, ale GOTa się nie da. Otwierasz losowe komentarze na fb, a tam spoilery.
SER | Valencia are about to announce the signing of Gabriel Paulista [via @SERDepValencia]
No i chyba Gabriel nie zdążył się nauczyć angielskiego xD
@Wolffe: no wlasnie spoilery sa straszne w dzisiejszych czasach :O GoT to jedyny serial ktory ogldam z tgodnia na tydzien bo juz nie raz sie przejechalem :D
Obawiałem się, że gra Napoli może być jedno sezonowym wybrykiem, ale póki co pokazują, ze nie zapomnieli swojej filozofii. Nie wiem czy taką grą wygrają mistrza, ale na pewno ogląda się ich cholernie dobrze.
Z Dante w obronie, to nie może sie udać
@notopyk
Jak angielski średni to musisz czekać. Współczuję, bo ilość spoilerów w necie jest przeogromna. Ja i tak czytałem leaki i wiem wszystko, ale wiem że niektórzy wolą nie psuć sobie zabawy.
Pieknie Napoli, od dawna mi sie podoba ich gra
@Wolffe: no wlasnie moj ang jest sredni i nie wiem czy nie warto poczekac na te napisy zeby sobie nie zepsuc zabawy ;)
No bramkarz się trochę nie popisał z tym wyjściem.Teraz Napoli powinno mieć z górki
Widzę @pierre_afc najlepszy w drafcie po pierwszej kolejce. Ja prawie na końcu, ale co się dziwić, skoro cała pomoc zdobyła 4 punkty. Już zacząłem działać w kierunku transferów.
Brawo Napoli! 1-0
@notopyk
Ee tam, oglądaj po angielsku. Nie ma zbyt wiele ważnych dialogów w tym odcinku i z łatwością się połapiesz. Z lektorem będziesz miał w poniedziałek o 3:00, a napisy pewnie jutro albo w piątek wjadą od Grupy Hatak.
khm, khm, khmm
..... a tabela na naszej stronie nadal NIEAKTUALNA !
Największy serwis Arenalu w Europie i takie niedopatrzenie?
"_
I po co on wychodził
Gabriel > Holding&Chambers na chwile obecną