Wilshere: Cazorla jest inny niż Fabregas
19.11.2012, 12:10, Mateusz Słaby 37 komentarzy
Jack Wilshere twierdzi, że gra u boku Cazorli jest czymś cudownym. Sądzi on też, iż rozgrywający Arsenalu jest innym typem piłkarza niż były kapitan Kanonierów - Cesc Fabregas.
Cazorla odegrał ważną rolę w sobotnim zwycięstwie 5-2 nad Tottenhamem w ramach derbów północnego Londynu, łącząc w sobie chytrość i spryt, z precyzyjnymi podaniami oraz znakomitym wykończeniem, co pozwoliło mu zapisać na swoim koncie gola i asystę. Wilshere był zachwycony tym, że w meczu z Tottenhamem udało się drużynie powrócić właściwe tory, oraz przyznał, iż zachwycił go występ Cazorli. Reprezentant Anglii powiedział:
- Dziś był na zupełnie innym poziomie. Jego kontrola nad piłką oraz wizja gry są po prostu niewiarygodne. Cudownie jest grać u jego boku. Nigdy nie traci piłki, jest kreatywny i pracuje na całej powierzchni boiska - gra z nim to przyjemność.
- Świetnie jest mieć go w drużynie. Wielu ludzi mówiło, że nie znali go wcześniej. Ja słyszałem o nim już kilka lat temu. Jest fantastycznym piłkarzem, a kiedy masz kogoś takiego w zespole, kto pozwala ci wznieść się na wyżyny, po prostu chcesz być z nim na murawie.
Cazorlę stale porównuje się do jego rodaka - Cesca Fabregasa. Wilshere uważa jednakże, iż ta dwójka posiada różne cechy.
- Dla mnie osobiście jest on innym graczem niż Cesc - Cesc raczej obsługuje kolegów podaniami. Santi natomiast potrafi przejąć piłkę i pokonać rywala. Posiada też znakomity strzał. Sądzę po prostu, że znajduje się on na innym poziomie i świetnie jest móc grać razem z nim.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Cazorla lepszy niż fabregas ! ! !
Wybaczie mi. Wybaczcie. Jestem z Arsenalem od 2003 roku. Ale musze. Bo jak na razie dla mnie Santi > Fabs.
Fabregas to takie większe drewienko niż Santi :). I to w Santim kocham :D. Nie jest drętwy, widać że wie jak powinno się grać w nogę :)
Do tej pory jedynym zawodnikiem który potrafił wykorzystać Walcotta był własnie Cesc. Santi jest zdecydowanie szybszy ma lepszy strzał i drybling. Cazorla mimo wszystko częściej grywał na skrzydle w swojej karierze.
Był taki sezon Fabsa, że miał chyba z 15 bramek u nas więc nie mówcie, że słabo wykańcza akcje.
Myślę, że główna różnica między nimi to to, że Fabs wolał grać bardziej z tyłu, rozgrywać od obrony przez całe boisko. Santi jest nominalnie ustawiony niby jak Fabs ( AMC ), ale bardziej trzyma się połowy rywala. Nie cofa się, bo nasza połowa to już sektor Artety.
Nie rozumiem tego waszego płaczu za Ceskiem. W końcu trafił nam się taki zawodnik na środek, którego na prawdę ciężko porównać pod względem gry do jakiegoś innego zawodnika, on jest kosmiczny, jego panowanie nad piłką, szybkość, drybling, ułożona stopa, na prawdę sądzę, że w ogólnym rozrachunku jest lepszy od Ceska, bardziej dynamiczny, trzyma przy sobie piłkę jak mało kto. Nie rozumiem Was, niby fajnie, że doszedł, ale nadal o tym Fabregasie, dajcie spokój, ja tam już go nie chcę zobaczyć w koszulce Arsenalu. Kogoś, kto dopłacał do własnego transferu? Nie.
santi wymiata, ale pomyślcie co by było jak by jeszcze Fabregas grał na środku hehe
Fabregas był lepszy i koniec kropka...
Fabregas się nie umywa do Santiego. Santi ma wszystko to co Cesc a dodoatkowo dużo lepszy strzał, wizję gry i mam wrażenie że jest zdecydowanie bardziej kreatywny.
Fabs miał najlepszy przegląd pola
Santi ma dynamikę, niesamowicie trudno odebrać mu piłkę, i zapierdziela na tych nóżkach jak samochodzik.
Wolę Santiegoo, bo gra Arsenalu jest dynamiczniejsza. Nie czekamy bez końca na to jedyne podanie Fabsa. Są strzały, są skrzydła, są główki(to już nie jest zasługa Santiego:))
Fabregas był dobry jeśli chodzi o podania albo o strzały z dystansu.. A Santi to gość który jest szybki z piłką, trzyma ją przy sobie, i mija przeciwników wypracowując kolegom pozycje Ogra dwóch trzech podanie do partnera, zmiana pozycji, i jazda dalej. Gra na małym polu to miejsce do którego stworzony jest Santi. Technicznie Santiago w porównaniu do Cesca to moim zdaniem niebo a ziemia..
Moim zdaniem to Santi jest lepszy od Fabsa. :D
Ja też bym chciał aby Cesc wrócił , on , Santi i Jack to byłby środek ... Fabregas miał niesamowity przegląd pola te podania na centymetry to była bajka i był też takim walczakiem (według mnie) nie zapomne jego akcji z Tottenhamem jak Tottki zaczynały od środka a on przejął piłkę i przeszedł przez całą połową i trafił bramkę ten gol to był kosmos ! Cazorla za to ma świetny drybling w tłoku (już ktoś o tym wspomniał) no i też dobry przegląd pola , świetne podania. Jednak dla mnie Cesc na zawsze pozostanie ulubionym zawodnikiem i koniec. Szkoda , że odszedł :( Niech wraca !
Chciałbym jeszcze kiedyś zobaczyć Cesc'a w koszulce Arsenalu.
Nie ma co porównywać Cesca do Santiego, bo to troszkę inni piłkarze. Santi to typowy ofensywny pomocnik, typowa "10". Swietny drybling, dynamika, uderzenie. Cesc to rozgrywający. Świetny przegląd pola, podania. Obaj świetni. Dobrze byłoby, gdyby Cesc wciąż biegał z armatką na piersi.
afcforever
Cesc zaliczał asysty bo miał też do kogo zagrać - u nas linia ofensywna jest nowa. A po 12 kolejkach Santi ma na koncie 4 bramki - więc też strzela.
Różnicą jaką ja dostrzegam w grze obu zawodników jest ich gra na małej przestrzeni. Nie pamiętam, by Cesc potrafił sobie radzić w tak ciasnych sytuacjach - Fabregas raczej ich unikał wcześniejszym podaniem do kolegi, a Santi potrafi piłkę przytrzymać.
trumi
Eee no. Nie gadaj. Giroud strzelił 5 bramek w ostatnich pięciu meczach a w spotkaniu z Tottenhamem nie wiem nawet ile razy wybijał piłę głową z naszego pola karnego. Podolski ma przestoje, ale też szczególnie narzekać na niego nie można.
cesc i santi to podobny poziom,na szczęscie santi nie ma DNA Barcelony
Sanit to chyba jedyny z ostatnich transferów z którego możemy być zadowoleni.
Santi traci czasem piłki np. spotkanie z Schalke. Kosztowało nas to bramkę. Jednak wiadomo, że Hiszpan często jest w posiadaniu piłki i jest narażony na jej strate. Moim zdaniem to nasz najlepszy transfer od wielu lat...
Ale ładny fail trzeba podstawić [Hiszpan/ Santiago]. Odmówiłem Cescowi bycia Hiszpanem xD
Na porównanie Fabsa i Santiego jeszcze przyjdzie czas. Narazie Hiszpan nie jest w najlepszej formie IMHO bo nie jest pewny ani w strzałach ani w SFG. Porównałbym go po roku gry gdzieś jak na teraz to najważniejsza różnica jest taka że Santi ma ciąg na bramkę i lubi tłok podczas gdy Fabs niesamowicie dobrze podawał średnie i długie piłki i chyba miał nieco lepszy przegląd boiska.
Dobrze, że Jacuś ma się od kogo uczyć.
Nie ośmieliłby się ocenić czy lepszy był Fabregas czy jest Cazorla, ta sama pozycja, a zgoła inne cechy.
a teraz sobie wyobrazcie...
Na£$€ri - cesc - santi...
Oh my god
Ogólnie trochę bardziej ceniłem Fabregasa, bo w najlepszej formie grał kosmicznie i potrafił asystować z każdego miejsca na boisku (dokładając do tego mase bramek), ale
Santi również jest świetny - i jak Jack mówi - na swój własny sposób. Nie szuka tak bardzo otwierających podań, ale za to zyskuje dynamiką.
Sam nie wiem kto lepszy ale Cazorla na pewno jak na razie jest lepszy od Cesca w jednym - NIE MA KONTUZJI :D
Ja się mogę pokusić o stwierdzenie że piłkarsko Santi jest lepszy, też ma niesamowitą wyobraźnię i wizję, ale ma dodatkowo świetny drybling i strzał, gdyby koledzy częściej rozumieli intencje Santiego to by miał z 2 x więcej asyst.
Największa różnica między nimi to taka, że Santi odwala kawał świetnej roboty w środku pola.
Kuba93
Na 12 ligowych spotkań Fabregas w 11 wybiegał w podstawowym składzie. Błagam, nie szerzcie herezji bo oczy pieką.
@Mateo15: ~ :)
Zawodnicy dość podobnej klasy. Fabs miał jednak olbrzymie doświadczenie w PL i w Arsenalu, co działało na jego korzyść.
Fabs grzeje lawe, Cazorla gra ;) to jest DUŻA róznica jaka dzieli tych zawodnikow
fabs jest mlodszy ale ma wieksze doswiadczenie i lepsze warunki, cazorla ma cudowna technike i jest walczakiem ale prawdziwe porownanie bedzie mozna zrobic ja santi rozegra co najmniej dwa sezony w premier league
Cazorla ,,=, Fabregas
Sam nie wiem co wstawic
Fabs lepiej posyła piłki, ale za to Santi jest lepszy technicznie i ma lepszy strzał, a przynajmniej ja tak uważam.
na innym poziomie, czyli uważa go za gracza lepszego :D