Wolves ostatnim rywalem Kanonierów przed Mistrzostwami Świata!
11.11.2022, 10:41, Patryk Bielski 1757 komentarzy
Po znakomitym okresie przygotowawczym można było się spodziewać, że Kanonierzy mają realne szanse na miejsce w Top 4, ale raczej nikt nie zakładał, że w listopadzie będą na pozycji lidera. Arsenal w swoim ostatnim meczu przed przerwą na kadrę zmierzą się z Wolves. Czas na kolejne zwycięstwo?
Wolves
Wilki to bez wątpienia jedno z największych rozczarowań w obecnej kampanii. Wolves w ostatnich latach było projektem, którego budowa robiła wrażenie. Opierali się głównie na Portugalczykach, jednak miało to swoje przełożenie na wyniki. Podczas obecnego sezonu są jednak zdecydowanie poniżej minimalnej pozycji, dlatego też możliwa jest nawet walka o utrzymanie. Pewne jest to, że przerwę mundialową spędzą w dolnych rejonach tabeli.
Wolves w ostatnich 8 meczach zanotowało tylko jedną wygraną, a do tego remis i aż 6 porażek. Trudno więc mówić tutaj o zespole z realnymi szansami na pokonanie Kanonierów. Oczywiście, Premier League bywa nieprzewidywalna, o czym przekonał się, chociażby Arsenal w wyjazdowym starciu z Southampton, jednak tak naprawdę jedynym argumentem, który przemawia na korzyść gospodarzy, jest ewentualny efekt nowej miotły, ponieważ Wilki w końcu ogłosiły, kto został nowym szkoleniowcem tego zespołu. A jest nim były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, czyli Julen Lopetegui. Ostatnie lata swojej kariery spędził on w barwach Sevilli, ale miał jeszcze wcześniej epizod w Realu Madryt.
Wilki plasują się aktualnie w strefie spadkowej, jednak wygrana z Arsenalem mogłaby poprawić ich sytuację. Wolves z pewnością liczy, że efekt nowej miotły zadziała, jak w przypadku innego trenera, który przyszedł z La Liga do Aston Villi na spotkanie debiutanckie z czołowym rywalem. Lopetegui będzie musiał poradzić sobie przede wszystkim z aspektem gry ofensywnej, ponieważ w tym sektorze gra Wolves najbardziej kuleje, a Superbet kod promocyjny można wykorzystać, grając na przynajmniej jedną bramkę obu stron z efektem nowej miotły.
Wolves, statystyki:
• Wolves aktualnie plasuje się w strefie spadkowej.
• Wilki mają na koncie zaledwie 10 wywalczonych punktów.
• Wolves to najgorsza drużyna, jeśli chodzi o liczbę zdobywanych bramek.
• Wilki nie wygrały żadnego z 4 ostatnich meczów.
• W 2 ostatnich starciach z udziałem tego zespołu padł wynik btts.
ArsenalKanonierzy w ostatniej serii gier wygrali kluczowe starcie z Chelsea na Stamford Bridge. Arsenal pokazał tym samym, że zamierza liczyć się w walce o mistrzostwo, a nie tylko o Top 4, które jest celem minimum. Podopieczni Mikela Artety, od początku obecnej kampanii grają niesamowitą piłkę, pełną polotu i finezji. Arsenal w przeciwieństwie do poprzednich lat – potrafi zdominować nawet czołowego przeciwnika na jego terenie, gdzie wcześniej zazwyczaj było to mocne murowanie bramki od czasu, gdy Arsene Wenger opuścił Emirates. Nawet pod wodzą Artety Kanonierzy grali mecze z czołówką, w których koncentrowali się głównie na obronie własnej bramki, jak przeciwko City, Liverpoolowi, czy właśnie Chelsea.
Arsenal w ostatnich tygodniach stracił kilka punktów na wyjazdach. Mowa tutaj przede wszystkim o starciu przeciwko Southampton, a także PSV w Lidze Europy. Trzeba jeszcze podkreślić, że Kanonierzy byli o włos od straty punktów również w rywalizacji z Leeds, ale ostatecznie utrzymali prowadzenie.
W przypadku zwycięstwa w najbliższym spotkaniu Arsenal zapewni sobie pozycję lidera na czas przerwy mundialowej. Jeśli jednak Kanonierzy stracą punkty, będą musieli spoglądać na wynik City. The Gunners byli do tej pory bezbłędni na swoim boisku i dwukrotnie stracili punkty na wyjazdach z Southamptonem i Manchesterem United. Ogólnie jest to jednak dla nich znakomity początek sezonu i nawet porażka z Wolves tego nie zmieni.
Arsenal, statystyki:
• Kanonierzy są aktualnym liderem Premier League.
• Arsenal w ostatniej kolejce wygrał na wyjeździe z Chelsea.
• Kanonierzy nie stracili nawet jednego gola w 2 ostatnich meczach ligowych.
• Arsenal od początku sezonu tylko 2 razy stracił punkty na wyjazdach w Premier League.
• Kanonierzy wygrali ostatnie spotkanie wyjazdowe z Wilkami.
Mecze bezpośrednie
Ostatnie mecze wyjazdowe Arsenalu na stadion Wolves nie były najłatwiejsze. Kanonierzy mają na swoim koncie 3 wygrane w 5 meczach, ale przy okazji złapali jeszcze 2 porażki. Można zauważyć pewien schemat, ponieważ na przestrzeni poprzednich 4 spotkań te zespoły wymieniały się zwycięstwami.
Interesującą statystyką mogą być również zdobyte bramki. Arsenal w każdym meczu od 1999 roku strzelił przynajmniej jednego gola na obiekcie Wolves. Kanonierzy nie maja problemów, aby znaleźć drogę do siatki tego przeciwnika.
Jak wykorzystać Superbet kod promocyjny?
Opcji, aby zagrać pierwszy kupon po rejestracji z Superbet kodem promocyjnym, nie brakuje. Ten bukmacher oferuje swoim klientom opcję zagrania przez tydzień bez ryzyka, aż do określonej kwoty, która zostanie zwrócona w przypadku porażek. Superbet ma również specjalny freebet dla graczy, którzy wykorzystają Superbet kod promocyjny na start.
Arsenal jest zdecydowanym faworytem tego meczu, jednak w Premier League niespodzianki możliwe są we wszystkich spotkaniach, nawet tych, które na pierwszy rzut oka wyglądają na jednostronne. Doskonałym potwierdzeniem tej tezy jest, chociażby spotkanie Manchesteru City z Fulham, Liverpoolu z Leeds, czy też Aston Villi z United, gdzie mało kto dawał szanse na wygraną ekipie underdoga.
Wolves będzie mogło liczyć na efekt nowej miotły w tym spotkaniu, a tego bez wątpienia nie można lekceważyć. Podopieczni Mikela Artety w ostatnim czasie wygrali z Chelsea na wyjeździe, jednak wcześniej mieli problemy w kolejnych delegacjach. Zakładam, że również na obiekcie Wolves nie będą mieli łatwej przeprawy z rywalem, który plasuje się w strefie spadkowej i bez wątpienia będzie chciał się pokazać z dobrej strony przed mundialem i wydostać się ze strefy spadkowej.
Statystyki z ostatnich meczów tych drużyn na obiekcie Wolves pokazują, że jeśli Wilki zdobywały bramkę, to zazwyczaj wygrywały całe spotkanie. Tym razem niekoniecznie spodziewam się scenariusza ze zwycięstwem, ale przynajmniej jedno trafienie jest możliwe, jeśli zagrają ofensywnie. Arsenal miał problemy w defensywie z Leeds, Southampton i PSV, a Chelsea nawet nie spróbowała zaatakować. Typujemy wynik btts z kodem promocyjnym od Superbet.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Rozgrywki: 16. kolejka Premier League
Miejsce: Molineux Stadium (Wolverhampton)
Data: Sobota, 12 listopada, godzina 20:45 czasu polskiego
Sędzia: Stuart Attwell
Transmisja: Viaplay
Typ Kanonierzy.com:0:2
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To, że do Kataru nie pojedzie to jedno. Tam w tle był ponoć temat transferu do Premier League, a konkretnie do Leicester.
@pestjusz: I bez karnego xd
@sickstick napisał: "Ale ogónie wielka szkoda chłopa, chyba jednak Grabara nie będzie się musiał uczyć duńskiego hymnu."
Ale dalej pewnie będzie mógł im kibicować gdy Polska już odpadnie z turnieju.
Czy ktoś ogląda Brighton? Postawiłem AV po fajnym kursie ale ten faul Digne ewidentny
Ktoś mi wyjaśni dlaczego to nie jest karny dla Brighton?
Dragowski złamał nogę na Lasagni, znam ten ból, sam kiedyś na lasagni złamałem zęba.
Ale ogónie wielka szkoda chłopa, chyba jednak Grabara nie będzie się musiał uczyć duńskiego hymnu.
@Dominik17: Tak
Ale to trzeba mieć pecha, 50 minut do końca meczu, potem zabranie tobołków i wyjazd na MŚ a zamiast tego szpital, złamana noga i zniszczona psycha.
@Ups147 napisał: "chyba jakaś szydere cisnął, ciekawe czy go weźmie :p"
Cytuję ten tekst który Twoim zdaniem jest szyderą: " Jeśli nie ma mnie na liście, to musi oznaczać, że nie jestem wystarczająco dobry. (...) Nikt nie ma zagwarantowanego miejsca w finałowej rundzie MŚ, a może po prostu nie mam wystarczających umiejętności"
Linetty gol przeciwko Romie.
@Dominik17 napisał: "Grabara chyba coś płakał w mediach że nie jedzie co nie , czy ja coś źle zrozumiałem ?"
Coś źle zrozumiałeś.
Kościelny daleko od topu? Co ja tu czytam…
@Ups147: No ciekawe xd do jutra do 19 mają czas ogłosić ostateczną kadrę na mundial
@Dominik17: chyba jakaś szydere cisnął, ciekawe czy go weźmie :p
@Ups147: Grabara chyba coś płakał w mediach że nie jedzie co nie , czy ja coś źle zrozumiałem ?
@cieniak14:
Tylko był wolny jak żółw . Z Kosa wyglądali razem spoko bo dobrze się uzupełniali kryjąc swoje mankamenty. Oddzielnie wyglądali średnio.
@Cesc1994: Znalazłeś ?
@cieniak14: Kosa to był jeden z najlepszych SO w lidze ostatnich 10 lat . I absolutny top w Arsenalu .
Bartłomiej Drągowski trzy dni temu był cały w skowronkach, bo selekcjoner Czesław Michniewicz umieścił go w ostatecznej kadrze na MŚ. Tymczasem dziś marzenia te rozwiała kontuzja stawu skokowego, jakiej doznał w końcówce I połowy meczu z Hellas Werona. Polak, zwijając się z bólu, został zabrany przez karetkę prosto do szpitala.
Koscielnemu bylo bardzo daleko do topu, był dobry i nic wiecej. Strasznie duzo wpadek miał. Za to mertesacker ustawianiem się robił bardzo dobra robote.
@mlodykanonier: O matko. Żal chłopaka bardzo.
Warto zaznaczyć że walczyliśmy z Tottenhamem o Salibe i mega się cieszę, że wybrał nas :)
@arsenallord napisał: "A ja uwielbiam Kościelnego. Uważam że to był TOP. Tylko on byłby jeszcze lepszy jak miałby lidera obok siebie. Tylko czasy były takie, że za tego lidera on miał robić"
Ja to za to uważam, że Mertesacker jest/był tutaj trochę niedoceniany, a Kościelny lekko przeceniany.
Pamiętam tą niesamowitą serię, jak Arsenal miał długą serię czystych kont (często 2-0 jak dobrze pamiętam), wtedy był ich "prime" i ten czas mogę nazwać takim, gdzie byłem najbardziej spokojny o tyły, od momentu jak stale oglądam Arsenal (od jakiegoś 2007 czy 2008 roku).
https://pbs.twimg.com/media/Fhc5P4jXoAAmwth?format=jpg&name=medium
@Dominik17: Skąd takie info?
@Dominik17: Szkoda chłopa. Ciekawe czy Czesiek teraz powoła Grabare, czy jednak pojedzie Boruc.
Saliba jak dobrze pokaże się na MŚ i po powrocie będzie utrzymywał formę to chwila moment i będzie wart 100 mln. Ktoś pamięta który nasz skaut wypatrzył Salibe? Chyba trzeba chłopa ozłocić
Prawdopodobnie złamana noga
Dragowski ma po mundialu , nie znam szczegółów ale masakra jest
@RahU napisał: "Koscielny moim zdaniem nie miał mentalu na wygrywanie dużych rzeczy. Tylko tyle i aż tyle."
Póki czegoś nie wygramy, to to samo można powiedzieć o obecnej drużynie. W tym sezonie idzie na ten moment świetnie, ale do końca jeszcze daleko. W tamtym sezonie przecież też byliśmy o krok od "sukcesu" (top4) i potrafiliśmy się wykoleić w końcówce głównie właśnie przez mental.
@RahU: Zgodzę się że na tren moment para Gabriel-Saliba jest najlepszą parą ŚO od lat, ale patrząc że kiedyś Mustafi też się zapowiadał na świetnego ŚO, a jak skończył wszyscy wiemy to z ich wychwalanie wolę trochę poczekać.
A ja uwielbiam Kościelnego. Uważam że to był TOP. Tylko on byłby jeszcze lepszy jak miałby lidera obok siebie. Tylko czasy były takie, że za tego lidera on miał robić
@RahU: Nie wiem ja jakoś mentalnie nie stawiałbym Gabrieal ponad Koscielnego, co do Saliby to zgodzę się że ma papiery na bycie prawdziwym topem lepszym do Kościelnego ale musi zagrać dla nas trochę więcej meczy na stałym wysokim poziomie żeby przebić te ponad 250 meczy w PL dla nas Koscielnego.
Monreal był super grajkiem. Początek średni, ale jak później wskoczył na swój bardzo solidny poziom to już z niego nie zszedł do samego końca.
Myślę, że Tierney nie wygrałby z nim walki o pierwszy skład. Zinchenko miałby przewagę tylko w rozgrywaniu, ale ciężko ich porównać, bo z Monreala nikt nigdy nie próbował zrobić zawodnika o takim profilu, a piłką również operował bardzo mądrze. A defensywnie również było bardzo dobrze, mocny punkt zespołu.
Martinez na pewno by nie zagrał takiego podania gdyby Arsenal go tak nikczemnie nie potraktował w 2020 roku
@Rosomak: Nie zestawiam błędów. Po prostu aktualna para stoperów bardziej cieszy moje oko. Koscielny moim zdaniem nie miał mentalu na wygrywanie dużych rzeczy. Tylko tyle i aż tyle.
A Saliba już przedłużył? Bo nie zdziwię się jak po mundialu zacznie go kusić Real czy Barca...
No świetnie to zrobił xd
Martinez i jego gra nogami :D
@RahU: No to Gabriel przez te 3 sezonu u nas parę konkretnych błędów zdążył zaliczyć (np. z Fulham czy z City kiedy w 2 minuty zarobił dwie żółte). Saliby nie śledziłem we Francji więc nie wiem jak On tam grał. Zestawiasz błędy Kościelnego z prawie 10 lat gry u nas do pary gdzie nie zagrała ze sobą nawet pół sezonu to jest chyba lekko niesprawiedliwe nie sadzisz ?
@RahU: każdy powinien nazywać się Gabriel
@Rosomak: I żeby było jasne, uwielbiałem Koscielnego z czasów gry w Arsenalu, mam z nim również dobre wspomnienia, mój syn ma na drugie Laurent, zupełnie poważnie. Wtedy ktoś taki jak Koscielny wydawał się dla nas sufitem. Perspektywa jednak się zmienia i widać, że mental jest równie ważny jak skuteczność, kto wie czy w wielu sytuacjach nie ważniejszy. Dlatego kolejnego syna nazwę Gabriel Bukayo Xhaka Saliba.
@sickstick napisał: "Jesus nie potrafi wykańczać, a Benzema z Lewym walczą o ZP ;)"
Lewy zmarnuje jedna setkę w meczu a potem strzeli 2 gole z niczego ;)
@Rosomak: Gabryś jest już z nami trzeci sezon, Saliba wyglądał genialnie w Marsylii na wypożyczeniu i kontynuuje to u nas, więc wydaje mi się, że podstawy do oceniania są. Czekać 2-3 lata na ocenę nie zamierzam, liczy się to co jest tu i teraz, zresztą pokazałem przykładem poniżej ile w piłce znaczą 3 lata...
@RahU: Ja go pamiętam jak w kluczowych momentach np. w sezonie 11/12 czy 12/13 w ostatniej kolejce strzelał bramki, które dawały nam awans do LM. Para Gabriel Saliba nie zagrał razem nawet jednego pełnego sezonu więc rozpisywanie się o ich mentalu (szczególnie Gabriela) jak czy w kluczowym momencie nie zawiodą jest trochę zbyt wczesne, niech zagrają razem przynajmniej 2-3 lata na równym wysokim poziomie , a dopiero później porównujmy ich w tych aspektach do Koscielnego.
@RahU:
Zabawne jest to, że często wytykany jest nam przez kibiców innych drużyn nasz net spend w ostatnich latach. Na papierze może i 280 mln na minusie od momentu przyjścia Artety wygląda strasznie, ale w praktyce wymieniliśmy kilkunastu piłkarzy za średnią cenę +-20 milionów, przeobrażając się ze średniej drużyny 30latków w najmłodszą ekipę Premier League gotową walczyć o mistrzostwo. Nie mówiąc nawet o tym, że często tragicznie przeprowadzano transfery z zespołu.
@Simpllemann napisał: "To, co było kiedyś błogosławieństwem Lacazette'a z czasem stało się jego przekleństwem."
moim zdaniem nie do konca tak było. W pewnym momencie Lacazette juz nie umiał nawet prosto przyjąć piłki, zatracił to, za co go ceniliśmy - walecznośc, umiejętność rozgrywania i gre tyłem do bramki, a do tego dalej marnował setki. Wtedy już nie było kontrargumentów na jego nieskuteczność i wszyscy zaczęli po nim jechać.
Jeśli Jesus przy swoich problemach ze skutecznością nie będzie wypracowywał sytuacji innym wtedy można kwestionować jego przydatność drużynie, na razie to skarb. I moim zdaniem porównywanie go do Lacazette jest na miejscu, bo Laca w formie też dawał niemało właśnie w kreacji, tylko brakowało mu takiej dynamiki, dryblingu, techniki i ciągu na bramkę jak u Jesusa.
Swoją drogą byli Kanonierzy w ostatnim czasie mocno popracowali pod Tottenham.
Kolasinac i Guendouzi swoimi zagraniami w końcówce meczu dali Spurs awans do 1/8 LM, zaś Luke Ayling wczoraj wszedł z ławki przy 3:2 i po jego dwóch błędach Spurs strzelili gole na 3:4.
@Rosomak: cóż, oglądając występy Saliby i Gabrysia, patrząc na ich mental, ich pewność siebie, nawet mimo zdarzających się błędów, absolutnie nie tęsknię za Koscielnym. Mimo jego świetnej gry, mimo pamiętnej współpracy z Mertesackerem, mimo tej serii bodajże 2 lat bez przegranego spotkania, gry z Perem rozgrywali pełne 90 minut, gość kojarzy mi się z tamtą drużyną, której brakowało czegoś, prawdopodobnie właśnie mentalu, by wejść na wyższy poziom. Sam Koscielny potrafił zawodzić właśnie w kluczowych momentach. Rozgrywał 10 świetnych meczów, aby następnie popełnić w kluczowym momencie kardynalny błąd. PS. To moja opinia i nie musisz się z nią zgadzać.
@Jacek1s: Chyba nadal błaznuje albo przynajmniej nie daje o sobie zapomnieć brukowcom. Chociażby ta bójka w presezonie w meczu Betisem, skakał do 41-letniego Joaquína w meczu o pietruszkę. Klaun. Bardzo się cieszę, że się go pozbyli.
@RahU napisał: "I co jest najlepsze w tym wszystkim? Że za żadnym z nich nikt tu nie tęskni."
Za Guendo można by było zatęsknić gdyby nie mental. Ciekawe czy nadal gwiazdorzy.