Wright: Arsenal bez Sancheza jest zespołem środka tabeli

Trudno to przyznać, ale mówi prawdę.

Skoro Di Maria tyle wart to Alexis musi byc wiecej wart bo rzecz jasna chilijczyk jest lepszy od argentynczyka.

michalm1
"Alexis wart wiecej jak 80 mln" Ty tak serio?

biox001
Dokładnie. Takie wypowiedzi są bez sensu.

Ale beznadziejna wypowiedź. Tak samo można mówić gdzie byłby Real bez Ronaldo, Barca bez Messiego a czelsi bez Costy. Takie wypowiedzi nie mają sensu.

Sanchez jest wart wiecej niz zaplacilismy.
Alexis > Di Maria, jak ktos mysli inaczej tzn ze nie mysli i prosze nawet nie odpowiadac mi na mojego posta.
Prosty rachunek :
Di Maria mniej wart niz 42 mln - Manu przeplacilo
Alexis wart wiecej jak 80 mln - Arsenal zrobil nawet nie zloty interes a zloto ze srebrem najwyzej proby.

Sanchez to nie watpliwie udany transfer wart sumy jaką za niego zapłacono

Ludzie tutaj wypisują totalne brednie...

"Transfer Sáncheza wszystko zepsuł. Zobaczyli jak Alexis wywija z piłką na treningach. Teraz większość uważa że Alexis jest w stanie sam wygrać mecz, więc nie dają z siebie maximum."

"Też tak uważam, przyszedł Ozil zobaczyli że są lepsi od gościa za 42 mln. Teraz przyszedł Alexis i się załamali jak zobaczyli że są od nich o wiele lepsi."

Ale mam z was ubaw eksperci :)

Waszym zdaniem piłkarze Barcelony i Realu powinni zamknąć się w piwnicach na 4 kłódki, po tym jak naoglądają się co wyprawiają Messi i CR7? Bardzo pokrętna teoria. A przecież do niedawna pisaliście jaki to Aaron Ramsey jest genialny i w ogóle to najlepszy ŚP na świecie. Więc czego on się miał niby przestraszyć?

"Panowie, ale oni grywają też w kadrach i tam też grają i trenują z zawodnikami z topu, np. z takim Rooneyem, który charakter ma bardzo podobny do Alexisa. Wydaje mi się ,że problemy są gdzie indziej. Przecież ile razy wspominali ,że gra z Alexisem to sama przyjemność, do tego facet ciągnie zespół a u sportowców, którzy są profesjonalistami istnieje coś takiego jak ambicja i chęć dorównania."

Dokładnie tak! Chociaż jeden "trzeźwy"...

Niczego odkrywczego nie powiedział

Leechu
Tylko porownaj sobie jak gralismy w poprzednim sezonie a jak teraz. Teraz jest jedna wielka padaczka i tylko Sanchez ciagnie ten wozek. Glupie gadanie ze ktos by gral za niego, no kto by gral Podolski ? Nie potraficie po prostu przyznac ze gramy kibel, jestesmy nieskuteczni i zawdzieczamy bardzo duzo Alexisowi, nie potraficie tego przyznac, bo myslicie ze wcale nie bylo by tak zle. Pewnie jeszcze dosyc niedawno kibice Liverpoolu tak samo mogli powiedziec ze gdzie to oni by sie po dole tabeli czochrali a tak bylo pare sezonow temu, mimo wczesniejszych udanych sezonow.

Arce: A mi się wydaje że walczymy ciągle o 3. miejsce z United, Southampton, West Hamem i Newcastle oraz Swansea i Tottenhamem który po tym śmiesznym meczu z United zrównał się z nami punktami. :(

Głupie gadanie to samo było jak Van Persie grał sezon życia odszedł i co Arsenal tarza się wrecz w okolicach 10 miejsca, jakby nie było Alexisa to grałby kto inny i pewnie teraz mielibyśmy mniej punktów ale podejrzewam że nie aż tak mało. Zresztą w poprzednim sezonie nie było Chilijczyka w drużynie i jakoś 4 miejsce oraz puchar Anglii udało się wygrać. :)

głupie gadania. Bez Sancheza przecież byśmy nie grali w 10

@theo100
Wenger wypalił się już dawno temu, ale czy jego odejście na pewno poprawi sytuację. Długo się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że nie. Dlaczego? Bo ,,genialny" zarząd po raz kolejny podliczy kasę i weźmie na trenera jakiegoś nieznanego człowiek bez sukcesów. Jest duża szansa na taki scenariusz. Nie dość, że władzę nie posypią groszem na transfery, to będziemy świadkami prowadzenia klubu przez trenera bez doświadczenia na tym poziomie. Nie ma co liczyć na Kloppa i jemu podobnych. Kroenke i zarząd wzbudzają we mnie tak dużą odrazę, że momentalnie zbiera mi się na odruch wymiotny. Przykro mi bardzo, ale kibice Arsenalu są jak wyborcy PO. Nie wyciągają wniosków.

@Holloway
Fakt - najtańszy bilet na mecz z Southampton kosztuje (upper 133, West stand) 82,64 funta. KPINA ale mam :-)

najwiekszym problemem arsenalu jest wenger, a nie kibice. gdyby arsene mial honor to odszedłby po zwyciestwa fa cup, a tak bd swiadkami kolejnych lat regresu

Największym problemem Arsenalu są...jego kibice. To nie jest przesadzona opinia wyssana z palca. Angielscy kibice Arsenalu to w większości tzw. piknikowcy. Idą na mecz aby się pokazać, zrobić słitaśne focie na fejsbuczka, obalić kilka piw, coś zjeść i do domu. Nie ma zorganizowanego dopingu, twardych grup kibicowskich i silnej więzi ze środowiskiem skupionym wokół klubu. Panuje głęboka obojętność. Nikt się nie sprzeciwia. Nikt nie organizuje protestu przeciwko polityce zarządu i ,,szanownego Kroenke". Taki stan skrzętnie wykorzystują władze Arsenalu. Ludzie na wysokich stołkach łącznie z Wengerem mają jedno, główne zadanie. Liczenie kasy. Do póki ona się zgadza i klub przynosi dochód, do póty nie ma potrzeby zmian. Przecież stadion i taj będzie pełny, ludzie wybulą krocie na bilet, więc wszystko jest w najlepszym porządku. Tylko duży protest kibiców może coś zmienić...

Majormati
Nie sluchaj tego goscia jego liczba w nicku mowi wszystko 96 rocznik wiec za wiele pojecia to on nie ma...

Smutne ale prawdziwe. Może nie środek tabeli ale miejsca 6-10...

@Dominik11
Nie doczekasz się...
Jedynie ochłapy i gracze bez marki. Oto Wenger i współczesny Arsenal. Nie ma sensu mówić o jakiejś nadziei, bo jej nie było i nie będzie. 4 miejsce będzie sukcesem.

teraz def pomocnik i czekamy na lato

Panowie, ale oni grywają też w kadrach i tam też grają i trenują z zawodnikami z topu, np. z takim Rooneyem, który charakter ma bardzo podobny do Alexisa. Wydaje mi się ,że problemy są gdzie indziej. Przecież ile razy wspominali ,że gra z Alexisem to sama przyjemność, do tego facet ciągnie zespół a u sportowców, którzy są profesjonalistami istnieje coś takiego jak ambicja i chęć dorównania.

@CiapsonPL

Też tak uważam, przyszedł Ozil zobaczyli że są lepsi od gościa za 42 mln. Teraz przyszedł Alexis i się załamali jak zobaczyli że są od nich o wiele lepsi.

W tamtym sezonie kupienie Özila dało nam kopa. Nasi zawodnicy zobaczyli że są w stanie dorównać komuś takiemu (Mesut u nas nie błyszczał), więc uwierzyli w siebie i swoje umiejętności. Transfer Sáncheza wszystko zepsuł. Zobaczyli jak Alexis wywija z piłką na treningach. Teraz większość uważa że Alexis jest w stanie sam wygrać mecz, więc nie dają z siebie maximum. Özil miał przebłyski geniuszu w zeszłym sezonie, ale te dobre mecze przeplatał z beznadziejnymi. Podczas jego nieprzyzwoitych występów reszta zespołu mogła się wykazać. Alexis pokazuje już od samego początku przygody w Londynie, że zależy mu tylko i wyłącznie na zwycięstwie. Prawdą jest to, że Sánchez psuje akcje, bo chce wykończyć to sam. Szczególnie było widać tą pazerność po strzeleniu gola z Besiktasem, ale po stracie Alexis wraca i stara się odebrać piłkę przeciwnikowi (Özila tak robi?). Wilshere ostatnio też wbiega w czterech zawodników i gubi piłkę, więc nie tylko Alexis popełnia takie błędy. Sánchez ciągnie naszą grę. Reszta się rozleniwiła (są wyjątki) i teraz gra się nie klei. Niby mamy świetnych zmienników na ławce, ale tak na prawdę to ile minut rozegrał nasz staruszek Rosický? Ile dostał Podolski? Gdzie jest Campbell? Wciąż grają Ci sami zawodnicy mimo braku formy. Jeżeli Wenger chce ich znowu zgrać to musi się chyba bardziej postarać. Ja postawiłbym na świeżość i wymienił połowę naszej pomocy i ataku. Oczywiście są pozycje których zmienić nie ma jak bo Wenger nie ściągnął więcej obrońców i defensywnego pomocnika. No ale już z przodu jest jakieś pole do manewru. Jak Wenger się nie ogarnie to długo nie popracuje na dotychczasowym stanowisku, bo na koniec sezonu nie będzie nawet TOP4 z takimi wynikami.

I na kogo byśmy grali? na Jacka'a i Aarona bez formy? czy może na jeszcze gorszego Santiego? W tamtym sezonie w gazie był Ramsey i on ciągnął cały zespół i tylko w zasadzie na niego liczyliśmy, później po kontuzji zespół grał "typowy Arsenal" bącki od lepszych, nabijanie punktów ze słabszymi i powrót z piekła w pucharze Anglii.

Panie Wright... gówno prawda. Zamiast niego grałby tam inny zawodnik i nikt nie liczył by już na jednego piłkarza lecz grali by wszyscy.

Te wychwalanie Alexisa jak dla mnie jest przesadzone. Uważam, że był to świetny transfer i aktualnie jest naszym zdecydowanie najlepszym zawodnikiem. Ale takie gadanie, że bez niego jesteśmy ciency i walczylibyśmy o utrzymanie jest bez sensu. Ja rozumiem, że jest naszym motorem napędowym, ale w końcu każda drużyna powinna mieć swojego lidera. Takie gadanie mnie wkurza. Właśnie po to Wenger kupił Sancheza, aby robił tą różnicę i wygrywał nam mecze. Arsenal poza top four na koniec sezonu? Żart. :D

Dokładnie, nie ma Alexisa, nie ma Arsenalu, a to nowy nabytek.. Koniecznie Pera musi ktoś zastąpić, bo w tym sezonie chłop gra adekwatnie do swojego wzrosty, totalna kłoda.

Blizniak96 - czy Ty człowieku wiesz co w ogóle piszesz? bo wydaje mi się ,że jednak masz problem z myśleniem. Sprawdź sobie ile Sanchez kreuje okazji swoim kolegom, ile ma asyst ile swoimi dryblingami robi miejsca innym zawodnikom. Jak można za przeproszeniem piep*zyć o tym ,że Alexis nie używa mózgu?! nawet w tym tragincznym meczu ten bezmógi zawodnik jak go nazywasz nie widząc praktycznie Ox'a zagrał mu prostopadłą piłkę przez pół boiska i tylko De Gea pokazał kunszt swoich umiejętności. Oczywiście ,że zdarzają mu się straty, ale to jest zawodnik który bierze na siebie ciężar gry, i jeżeli on straci to za plecami MUSI i POWINIEN mieć ludzi, którzy szybko odbiorą tą piłkę. Facet grał w Barcelonie i gra w reprezentacji gdzie gra się szybki football. Ox wcale nie gorszy w dryblingach - mój mózg został zlasowany doszczętnie, nie twierdze ,że Ox jest jakimś leszczem ale facet (z resztą sam to ujął) ma jeszcze duuużo do zrobienia w kwestii zbliżenia umiejętnościami do Alexisa.

Rozumiem krytyka krytyką, ale Wright ostatnio nieźle pieprzy. Chyba pokłócił się z Wengerem.

Prawda i te słowa krytyki padają już ze wszelkich stron więc jak dla mnie Wenger powinien zachować się honorowo i z końcem sezonu ustapic ze stanowiska na rzecz Kloopa.

rysiek098 a odejmij od straconych bramek te które podły z kontr po stracie alexisa bo było ich od groma ale tego nikt nie widzi, nie rozumiem jak można chwalić zawodnika za to że biega jak dziecko we mgle, przecież on tylko tyle umie, nie gra szybko, klepki, chce sam wygrywać każdy mecz, jest indywidualistą, troche ochłońcie i spójrzcie obiektywnie czy tak dużo nam alexis daje, jest świetnym zawodnikiem ale dopóki nie zacznie głowy używać podczas gry i bez sensu siły marnować to będzie robił te głupie straty, a w dryblingach wcale ox nie jest gorszy

Wright jak to on, gdy idzie źle to ciśnie a jak idzie dość dobrze to kibic numer jeden.

@rysiek
a na boisku przebywa jeden zawodnik?

mlody13 Wright zawsze gada mądrze, tak samo i tym razem, odejmij sobie jego bramki, wygrane dryblingi, przebiegnięte km i wyjdzie Ci, że Newcastle jest lepsze.

The Gunners aktualnie mają na swoim koncie 17 punktów i zajmują odległe 12. miejsce.

chyba 8 miejsce

Po pierwsze to Arsenal zajmuje 8 a nie 12 miejsce. Po drugie to w tamtym sezonie nie było Alexisa i gdyby nie kontuzje Theo, Aarona, Koscielnego to prawdopodobnie utrzymaliby pozycję lidera i zostaliby mistrzami kraju. Gadanie. Arsenal jest w dołku, ale nie oszukujmy się, mają potencjał by wrócić do TOP3. Poza tym czy Arsenal bez Sancheza byłby niżej w tabeli. Śmiem twierdzić, że wprost przeciwnie. Nie umniejszam jego talentu, ale równie dobrze bez niego moglibyśmy więcej tych punktów nazbierać.

Czekam na Walcotta i Koscielnego. Na pewno wtedy gra ruszy.

Ian ostatnio pieprzy głupoty i tak jest tym razem.

koczo89

bo co, bo najchętniej oglądana, promowana? Trzeba przejrzeć na oczy, wystarczy spojrzeć jak Europę podbijają angielskie drużyny ;) Jaki jest teraz Arsenal, jakie jest teraz ManU...ich miejsca na dłuższą metę raczej nie zajmie taki Southampton czy Everton.

wilshere19doman

Jeśli chodzi o punkty to bez magika Alexisa bylibyśmy w dolnej części tabeli, ale jeśli chodzi o nasz potencjał to w top na pewno..

@schnor25

Trochę popłynąłeś...

Ta liga robi się coraz słabsza, coś jak nasza E-klapa, niby Legia (tu Chelsea) nieco odskakuje, reszta natomiast wyrównana, każdy może wygrać z każdym.

2x City i 3x United przed nami :D

ze jak? chyba mialo byc ze Arsenal z Sanchezem jest druzyna srodka tabeli (tak jak teraz) a bez sancheza spadkowiczem

Ustalmy, że walka jest tylko o 4 miejsce. z United, nie sądze by L'pool sie otrząsnął, a szkoda.