Wygrać kolejny mecz: Arsenal vs Aston Villa
31.01.2015, 11:10, Eryk Szczepański 1861 komentarzy
Powoli wkraczamy w decydującą fazę sezonu. Niedługo powraca Liga Mistrzów, na dobre wystartowaliśmy już z Pucharem Anglii, a i meczów w Premier League zostało już coraz mniej. Oznacza to, że Kanonierzy muszą wejść na wyżyny swoich umiejętności i powalczyć na wszystkich frontach. Zacięta walka w górnej części tabeli na pewno potrwa do końca sezonu, nie pozostawiając już miejsca na błędy. Jeżeli gracze Arsenalu chcą czegoś więcej niż miejsca w Top 4, mecz z Aston Villą muszą wygrać.
Podopieczni Paula Lamberta zdecydowanie nie rozpieszczają swoich kibiców w tym sezonie. Najgorsza ofensywa w Premier League – zaledwie 11 strzelonych bramek (drugi najgorszy w tej kwestii Sunderland zdobył ich aż o 8 więcej) – i zaledwie 3 punkty w ostatnich 7 spotkaniach, spowodowały, że The Villans balansują nad strefą spadkową. Z taką grą i taką „siłą” rażenia drużynie z Birmingham może być niezwykle trudno utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Odmienne nastroje panują w Londynie. Wszyscy wierzą, że po fantastycznym zwycięstwie z Manchesterem City i wyeliminowaniu Brighton z Pucharu Anglii, Arsenal powrócił na zwycięskie tory. W ostatnich 10 spotkaniach Kanonierzy zgarniali komplet punktów aż ośmiokrotnie. Wszystko wskazuje na to, że po niedzielnym spotkaniu te statystyki się jeszcze poprawią. Podopieczni Arsene’a Wengera doskonale zdają sobie sprawę, że to już ostatni moment, aby zacząć gonić czołówkę Premier League i że takie mecze trzeba wygrywać.
Historia spotkań obu drużyn sięga sezonu 1904/1905 i liczy sobie aż 189 spotkań. Jest to niezwykle zacięta rywalizacja, z której Kanonierzy wychodzili zwycięsko 78 razy, przegrywając w 66 spotkaniach. Ekipy podzieliły się punktami w 45 przypadkach. Ostatni mecz londyńczycy wygrali 3:0, zdobywając wszystkie bramki w zaledwie 5 minut. Do zwycięstwa Arsenal poprowadzili Mesut Özil i Danny Welbeck.
Przejdźmy do sytuacji kadrowych obu drużyn. Arsene Wenger nadal nie może skorzystać z kilku zawodników, ale z pewnością cieszy się z powrotu Özila i Walcotta po długoterminowych kontuzjach. Nie będzie mógł natomiast skorzystać z Artety, Debuchy’ego, Ox’a, Welbecka, Diaby’ego i Wilshere’a. Niepewny jest również występ Alexisa Sancheza, który narzeka na ból w udzie. O tym, czy zagra, zadecydują testy tuż przed rozpoczęciem spotkania. Paul Lambert również nie może liczyć na kilku ważnych zawodników. W niedzielnym meczu nie zagrają Delph, Agbonlahor, Cole, Vlaar, Senderos i Kozak.
Podsumowując, zapowiada się jednostronne widowisko, w którym gra powinna się toczyć do jednej bramki. The Villans są wyraźnie bez formy, a na dodatek na niedzielny mecz bez kluczowych zawodników. Arsenal natomiast wzmocniony powracającymi po kontuzjach zawodnikami i Gabrielem Paulistą, wraca do formy jakiej byśmy oczekiwali. Kanonierzy z pewnością będą chcieli udowodnić, że zwycięstwo z Manchesterem City nie było przypadkiem i że są jeszcze w stanie gonić liderującą Chelsea. Jutrzejszy mecz, to obowiązkowe trzy punkty!
Rozgrywki: 23. kolejka Premier League
Miejsce: Londyn, Emirates Stadium
Czas: 1 lutego, niedziela, godzina 14:30 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Ospina – Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Gibbs – Coquelin, Ramsey – Walcott, Özil, Cazorla – Giroud.
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja też wybieram Arsenal.
pfff co mnie szczypiorniści,kartoflści czy inne cebulaki. Tylko Arsenal się liczy!
Afc>Polska
Zastanowiłbym się jakby byli w finale
ChelseaFC_forever-----> Dla mnie nie ma żadnego ciężkiego wyboru. Nie oglądałem ani jednego meczu Polski w ręczną.
Skoki są nudne jak cholera
"W mowie potocznej jest to dopuszczalne"
Mowa potoczna to właściwie nie ma zasad
Arsenal - Aston Villa - 14:30
Polska - Hiszpania - 14:20
Skoki narciarskie - 14:35
Trudny wybor mnie dzis czeka.
Ja wam dzisiaj współczuję. Ciężki wybór przed wami, oglądać Arsenal czy polskich piłkarzy ręcznych :)
Poza tym najpierw sprawdź, czy czasem nie jesteś w błędzie. Możesz przeczytać komentarz Aghera.
@Mihex Lacazette zdyskwalifikowany za kombinezon :v
Simao12, kolejny, który chce zostać niuchaczem? Jeśli tak, to muszę cię zmartwić - nigdy nim nie zostaniesz. Każdy z was - następnych - nie jest nawet w połowie tak inteligenty jak on. Co prawda był denerwujący, ale trzeba mu przyznać, że wszystko robił mądrze.
DawidAl
No tez mnie to nie cieszy wlasnie. Zaczynamy kolejke Derbami. No jednak mam nadzieje ze nie bedzie tak zle ;p
Kanonier
akurat to, że gramy o tej godzinie to fatalna informacja :P
Dokładnie tak, rozwiązanie dylematu to to tablet + pc lub smart tv i pc / tablet. Wtedy to można dopiero zasiąść z jadłem i napojem wyskokowym.
@Dancer
Z góry dzięki :)
A to czasem Lacazette nie ma kontuzji?
Ja w TV oglądam mecz naszych szczypiornistów, a na kompie Arsenal. Mam podzielną uwagę.
No co ten Inter..........
Piotr Laboga komentator Canal+ odpisał mi na fb nawet sie nie spodziewałem ;p
bmwz5
Mogę.
DawidAl
Ja nie ogladalem przez ta niedziele juz 3 lub 4 spotkan. Wiec kto ma gorzej?
No Derby uda mi sie zobaczyc. I nie gramy w niedziele tylko w sobote o 13:45! jakies swieto normalnie...
Nie odstraszyć mnie :P
to zobacze Fekira i w czym tkwi ta jednobramkowość Monaco :P
Come on Inter!! ;d
marcin
Arsenal gra za tydzień i jakoś wytrzymam a dzisiaj jest osatni mecz mundialu i grają o medal wiec wybieram reczną
SJP PWN: przykład z książką, ale tak samo do zapowiedzi można to odnieść:
"W starannej polszczyźnie powinniśmy pisać i mówić „Weź tę książkę”. Tradycyjna forma tę bywa jednak zastępowana formą tą. Wynika to stąd, że wśród różnych określeń rzeczownika rodzaju żeńskiego (w naszym wypadku jest to wyraz książka) tylko zaimek ta ma w bierniku końcówkę -ę, podczas gdy inne określenia przyjmują końcówkę -ą: „Weź tę książkę”, ale: „Weź tamtą książkę”, „Weź pierwszą książkę”, „Weź ładną książkę”.
Mówiąc Weź tą książkę, odmieniamy zaimek ta analogicznie do tych określeń. W mowie potocznej jest to dopuszczalne, zwłaszcza w takich, jak podane w pytaniu, potocznych kontekstach: „Połóż tą łyżkę”, „Daj tą skarpetę”."
rozumie jak by grali w finale, ale o 3 miejsce to lipa
Kanonier
Ja nie zobaczę za tydzień meczu z Tottenhamem. Kto ma gorzej? :(
Dzisiaj by sie przydalo okazale wygrac i w swietnych nastrojach przystapic do meczu z kurami :)
Wyśle mi ktoś smsa z wynikiem? Niestety, nie będę w stanie oglądać meczu. 698 732 300
jak to tak można oglądać ręczną zamiast Arsenal ;d
danielosik
Spokojnie. Ja nie wiem czy ze zdaze zobaczyc druga polowe wiec kto ma gorzej :)
Dzisiaj wszystko jest na kupie. mecz Polakow, Arsenal i skoki. Chyba skusze sie na reczną
Ma ktos info odnosnie Sancheza? Kontuzja jakas czy co z nim sie dzieje?
Jak tam w ogóle Jędza stoi z kontuzją?
KingOfLoyal
Więc dużo bramek się nie spodziewaj ;D.
Dawać mi tu nasz mecz, bo już się nie mogę doczekać! Tydzień bez piłki to za dużo.
KOL
Lacazette ma kontuzje i chyba nie zagra
Ja to dzisiaj skusze się na hit z francuskiej. Zobacze Lacazette i naszego rywala.
Dancer czemu wczoraj napisałeś w komentarzu "tę zapowiedź" to niedopuszczalne na takim stanowisku.
Pisze się "tą zapowiedź"
Mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy.
Dancer
Oj, ale coraz mniej. Ostatnio to nawet skysports i bbc się zdażyło podać babole za jakimś brukowcem. Niestety będzie coraz gorzej. Nie mówiąc już o naszych polskich portalach, gdzie nie dość, że kłamią to jeszcze nie potrafią dobrze przetłumaczyć tekstu z angielskiego. A na blogach / amatorskich portalach amatorzy lepiej potrafią przetłumaczyć newsy...
Simao
po angielski pewnie w ogóle nie mówi
to Rangersi są w 1 lidze? ;d
Agher
Za klikalność są pieniądze, a wiadomo co się najbardziej liczy. Nie ma co się dziwić. Są jednak gazety/dzienniki/strony na których informacje są rzetelne ;)
Dzisiaj trochę zapomniane Wielkie Derby Szkocji, Celtic vs Rangers. Pierwszy taki mecz od prawie trzech lat. Zawsze uwielbiałem oglądać spotkania tych drużyn, mecze na śmierć i życie, niesamowita atmosfera na trybunach.
danielosik
Ja to już nie uwierzę żadnym pismakom. Poziom dziennikarstwa internetowego na świecie jest tak żenujący, że szkoda nawet o tym pisać. Zero weryfikacji informacji, kłamstwa, pisanie bzdur. Ale wiadomo - liczy się tylko klikalność.
DavidSilva
Gabriel słabo mówi po hiszpańsku
Tak:) a Kosa i tak nie raz musiał nadrabiać za dwóch to bez problemu dla niego też.
DavidSilva
i jeszcze Bellerin na prawej :D
Co do meczy reprezantacji to zakupiłem już bilet do Dublina(30Ł w 2 strony), czekam tylko jak PZPN zacznie sprzedaż biletów, tam będzie klimat, mimo że drażnią mnie te czapki, malowanie i kiczowe gadżety kibiców reprezentacji jak na skoczni lub siatce:)
No to ktoś źle napisał.