Wygrana bez większego wysiłku, Östersunds 0:3 Arsenal
15.02.2018, 19:59, Michał Koba 2434 komentarzy
Arsenal wygrał dzisiejsze wyjazdowe spotkanie w Szwecji 3:0, jednak uczciwie trzeba przyznać, że styl gry Kanonierów nie powalił na kolana. Co prawda podopieczni Wengera nie musieli zbytnio się starać, by zapewnić sobie komfortowy wynik, ale to rozluźnienie piłkarzy Arsenalu sprawiło, że gospodarze wypracowali sobie kilka okazji, w których interweniować musiał dobrze dziś dysponowany Ospina.
Kanonierzy ewidentnie nie grali na sto procent swoich możliwości i zaangażowania, jednak to wystarczyło, by zapewnić sobie niezłą zaliczkę przed rewanżem na Emirates Stadium. Arsenal zdecydowanie zdominował początek meczu i szybko zdobył dwie bramki, ale z czasem zawodnicy Östersunds zaczęli grać odważniej, co w połączeniu ze zbytnim rozluźnieniem w szeregach The Gunners pozwoliło im rozegrać kilka groźnych akcji. Najlepszą sytuację na honorowe trafienie zmarnował Pettersson, którego zamiary przy wykonywaniu „jedenastki” świetnie wyczuł Ospina.
Być może gdyby gospodarze nie przestraszyli się tak Kanonierów na początku spotkania, końcowy wynik byłby inny, ale z drugiej strony można też domniemywać, iż przy takim obrocie boiskowych wydarzeń nastawienie zawodników z Londynu byłoby inne. Nie ma więc co się zbytnio emocjonować i rozpamiętywać okoliczności tego meczu. Arsenal pewnie i niewielkim nakładem sił zwyciężył 3:0, co znacznie przybliżyło go do kolejnej rundy Ligi Europy – dla własnego samopoczucia lepiej właśnie tę myśl zachować w głowie po dzisiejszym wieczorze.
Oto składy, w jakich wystąpiły obie ekipy:
Östersunds: Keita - Mukiibi, Papagiannopoulos, Pettersson, Widgren (73’ Bergqvist) - Mensah, Nouri (46’ Tekie), Edwards – Gero (46’ Hopcutt), Ghoddos, Sema.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Chambers, Mustafi, Monreal (73’ Kolasinac) - Elneny, Maitland-Niles - Iwobi, Mchitarian (84’ Nelson), Özil – Welbeck (82’ Nketiah).
Już w 13. minucie po zmieszaniu w polu karnym na bramkę gospodarzy uderzył Iwobi. Pomimo tego, że młody Kanonier zrobił to zdecydowanie za słabo, Keita nie zdołał utrzymać piłki w rękawicach i wypuścił ją przed siebie. Wykorzystał to Monreal, którego nie zdołali powstrzymać ani defensorzy, ani golkiper Östersunds i Arsenal szybko mógł się cieszyć z prowadzenia.
Po zdobyciu gola Arsenal nie forsował tempa, ale obrońcy gospodarzy i tak nie potrafili się dobrze zorganizować i często bronili się bardzo chaotycznie. Po jednej z takich niefrasobliwych interwencji w defensywie padła bramka samobójcza, a The Gunners podwyższyli prowadzenie.
Kolejne trafienie najwyraźniej rozkojarzyło podopiecznych Arsene’a Wengera, gdyż od tamtej pory dawali swoim rywalom więcej miejsca na boisku, a ci zaczęli chyba wierzyć, że nie taki diabeł straszny, jak go malują i kilka razy zagrozili bramce Ospiny.
Druga połowa była już bardziej wyrównana, chociaż brakowało strzałów, a jeden z nielicznych na gola zamienił Mesut Özil, dla którego było to pierwsze trafienie w jego pierwszym meczu tej edycji Ligi Europy. Niemiec zagrał do boku pola karnego do Mchitariana, a ten po chwili mu odegrał, co otworzyło byłej gwieździe Realu Madryt drogę do bramki i pokonania Keity.
Mecz nie stał na najwyższym poziomie. Być może piłkarze Östersunds prezentowali swój normalny poziom, jednak Kanonierzy nie zamierzali pokazywać różnicy klas, o której się mówiło przed meczem. Widać było, że goście są lepiej wyszkoleni technicznie, ale tak samo widoczny był ich brak chęci do zdemolowania przeciwnika. Często też piłkarze Arsenalu zdawali się być rozkojarzeni, czego efektem były niecelne zagrania.
Z tego też powodu trudno wyróżnić kogokolwiek za dzisiejsze zawody poza Ospiną, który nie dość, że w trakcie meczu zaliczył kilka pewnych interwencji, to jeszcze pod koniec zawodów w pojedynkę zapracował na czyste konto ekipy z Londynu. Już w doliczonym czasie gry Bellerin bezsensownie powalił w polu karnym jednego z piłkarzy Östersunds, a sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Pettersson, jednak jego płaski strzał w prawy róg świetnie wyczuł Kolumbijski bramkarz.
Ostatecznie Arsenal wygrał 3:0, a żaden z piłkarzy nie doznał urazu, co jest istotne także dlatego, że mecz rozgrywany był na sztucznej murawie, przy minusowej temperaturze, dlatego o kontuzje nie było trudno. Tym bardziej więc nie należy ganić zawodników za zachowawczą grę, a trzeba się cieszyć z korzystnego rezultatu. Martwić może jedynie bardzo słaba dyspozycja Welbecka w dzisiejszym starciu w Skandynawii. Anglik, po operacji kolana Lacazette’a, pozostał jedynym napastnikiem w kadrze The Gunners, który może występować w meczach Ligi Europy. Tymczasem w pojedynku z Östersunds nie potrafił odnaleźć się na boisku, kilka razy źle zagrywał, a nawet przyjęcie piłki u niego szwankowało. Danny musi więc wziąć się w garść, a Arsene Wenger powinien chyba – paradoksalnie – dawać mu więcej szans na grę, by wychowanek United lepiej czuł się na murawie, kiedy będzie miał stanowić główną siłę rażenia The Gunners. Liga Europy pozostaje już bowiem ostatnim frontem, na którym Arsenal w tym sezonie może jeszcze coś ugrać i chyba jedyną szansą na uzyskanie przepustki do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Bez napastnika, będącego w dobrej formie, Kanonierom będzie jednak niezwykle ciężko zwyciężyć w tych rozgrywkach.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@hot995: Zademonstrował tę klasę wczoraj - rzucając się z łapami na trenera Wigan, rzeczywiście. Albo jak podbiegł niedawno do Redmonda i zaczął się na niego wydzierać. Albo jego odzywki na konferencjach prasowych.
Starczy, czy jeszcze chcesz więcej przykładów? Tak trudno ci pojąć, że mam o nim taką opinię, a nie inną? Nie zgadzasz się z nią? Okej, nie musisz i średnio mnie to interesuje. Nie wszyscy mają tyle czasu co ty, żeby pisać komentarze na trzy strony.
@vitold
Brat mial, cos z lakotka i wiezadlami, jakby nikt sie nie zglosil to moze pomoge
Mioduski:
"Na przykład niedawno byłem w Brukseli, gdzie razem z Andreą Agnellim, szefem Juventusu Turyn, i Ivanem Gazidisem, szefem Arsenalu Londyn, spotkaliśmy się z komisarzem europejskim ds. sportu Tiborem Navracsicsem i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Antonio Tajanim. Rozmawialiśmy o systemie transferowym w całej Europie. Jest nacisk, żeby dokonać zmian, na których straciłaby ogromna większość klubów."
@Rotendie: Nie ma to jak kogoś atakować i obrażać i jeszcze odwoływać się do inteligencji. Prowadzę z hot995 zwykłą dyskusje, a sam wylatujesz kompletnie się do niej nie odwołując z jakimiś chorągiewkami. Rozumiem, że przeanalizowałeś wszystkie moje komentarze jakie pisałem na ten konkretny temat od początku mojego udzielania się na stronie i wiesz, że co chwilę zmieniam zdanie. I to, że czasami zmieniasz zdanie to wcale nie jest jakaś negatywna cecha raczej umiejętność przyznania się do błędu i zmiany poglądu wraz z wiekiem.
Hejka,
czy jest wśród Was ktoś, kto przeszedł zabieg artroskopii kolana? Ciężka kontuzja, mam parę pytań. :)
@hot995: Widać, że górujesz intelektualnie nad tymi prawiczkami , ale myślę, że nie warto się z nimi sprzeczać.
Bo czy warto ? Nie przemówisz im do rozsądku, oni są zarozumiali. Są jak chorągiewki, zależne od tego jak powieje wiatr. Co za hipokryzja, zmieniają zdanie tak szybko, że głupio by się im zrobiło jak by poczytali swoje komentarze sprzed pół roku. Jeden rozsądny przeciwko kilku.
Myślę, że nie warto tracić czasu na dyskusję, ciężko wygrać z tym żywiołem.
@maniekuw:
Przedstawiając własne zdanie trzeba się liczyć też z tym, że ktoś może mieć odmienne i się z nim nie zgadzać. W takim wypadku obie strony wymieniają się argumentami i to jest tzw. dyskusja. Guardiola w świecie footballu uchodzi za trenera z klasą i to nie przez przypadek. Żeby nie być gołosłownym:
Beckham: "To nie jest tylko wielki trener, to również wielki gentleman.".
"Oto człowiek z wielką klasą - piszą angielskie media. Pep Guardiola po meczu z Bournemouth (2:0) podszedł do piłkarza rywali, Harry'ego Artera, i życzył mu wszystkiego najlepszego, bo ten lada dzień będzie ojcem. Rok temu Arter stracił córkę."
itd.
Chciałem poznać przykłady owej postawy "buraka", bo się z nią absolutnie nie zgadzam, ale dostałem odpowiedź: "To sobie prześledź jego zachowania zaczynając od Hiszpanii, przez Niemcy, aż do Anglii.". Szkoda, że jeszcze nie napisał: "To sobie prześledź cały jego życiorys." przynajmniej miałbym jeszcze większe pole manewru w szukaniu. Podoba mi się ta postawa. "Ja uważam tak, a jak Ty chcesz wiedzieć dlaczego, to sobie sam szukaj.". Ludzie litości...
Times: Tottenham szykuje ofertę w wysokości 50 milionów euro za skrzydłowego Crystal Palace, Wilfrieda Zahę.
Jeśli to prawda, to będzie wtopa ok 30-40 ale nie 50 mln.
... i jeszcze echa meczy City z Wigan :)
http://tiny.pl/gnpt2
Cześć mam interner i telefon w Orange cena 80 zł razem za Neta i numer , oferta Orange Love . Ostatnio korzystałem z neta w tel , ale nie mogłem się połączyć przez Wi - Fi i korzystałem z transferu danych i czy wiecie ile mogę zapłacić . A naliczyło mi ok 400 mb
@Elastico07: Meh, średniawka kanał.
@hot995: To sobie prześledź jego zachowania zaczynając od Hiszpanii, przez Niemcy, aż do Anglii. Mam lepsze rzeczy do robienia niż pisanie tutaj elaboratu na temat Pepa. Wyrobiłem sobie opinię na jego temat przez te wszystkie lata i jej nie zmienię.
Czy z tego zacnego grona gra ktośw Stonghold Kingoms?
@MarcinQT: Bayern - Besiktas : Obie strzelą
Chelsea - Barca : Do 30 min 0 - 0.
Ja gram tak, ale generalnie to polecam grać swoje typy, a nie sugerować się tymi z forum, no i większa frajda ze stawiania samemu :)
Arsenal will allow Arsene Wenger to decide his own future come the end of the season. They see him as a club icon & any decision will have to be mutually agreed. [Le 10 Sport]
@mateussz7
Nie wiem. Jak próbowałem po raz pierwszy to właśnie to wygooglowałem to co piszesz i jak spróbowałem tamtymi to trafiłem tylko połowę zakładów. Teraz chcę spróbować drugi raz, nie mam opinii czy drugi raz stamtąd czy szukać innych.
Zostawcie suba jak możecie,próbuje kanał rozkręcić
https://www.youtube.com/watch?v=h1n2wnl2fJY&t=13s
@hot995: Czytając takie zdanie jednak można z góry założyć, że jest to czyjaś prywatna opinia, a nie prawda z góry narzucona dla wszystkich. Niech i go nie lubi za to, że założył do meczu szarą koszulę podzielił się swoim zdaniem o tej osobie i co tu roztrząsać?
Jakie zakłady na dziś (LM i nie tylko) na dziś polecacie tak aby była szansa coś wygrać przy wkładzie 1 zł?
Pep ma gorącą krew, ale to świetny trener i pasuje do obecnych czasów.
Nie ma w nim też toksyki, jest mieszanina emocji i poczucie obowiązku w kwestii wygrywania za wszelką cenę. Ma zespół mogący walczyć o najwyższe cele, ale nawet taki potrzebuje odpowiedniego trenera.
Guardiola zresztą nadal się rozwija, w zeszłym sezonie zderzył się ze ścianą noszącą graffiti "Premier League", w obecnym ją zburzył.
No właśnie - "chyba". Ja nie będę się bawił we wróżkę. Nie mam zamiaru się domyślać co autor miał na myśli, bo hrabia nie postanowił uargumentować swojej wypowiedzi. Widzę jedynie w tej chwili bezpodstawną opinię dosłownie gówno wartą.
@hot995: Ale to jest chyba ocena na podstawie jakiś obserwacji zachowania w trakcje spotkania, po nich, po odniesionych porażkach, a nie prywatnej znajomości. I po za tym co da wymienienie rzeczy, które komuś przeszkadzają w danej osobie. Ktoś inny to przeczyta i stwierdzi, że jednak druga osoba ma rację i ten Pep to jednak rzeczywiście jest burak? Każdy odbiera ludzi inaczej i przez dwie osoby jedna postać może być spostrzegana zupełnie odwrotnie od tak po prostu bez jakieś głębokiej analizy psychologicznej tej postaci.
@rreddevilss:
Mou>Klopp chyba ci się styki przepaliły
@maniekuw:
Jeżeli ktoś jest dla kogoś burakiem, to wydaje mi się, że żeby tak sądzić trzeba mieć powód. Chyba, że dla Was normalną rzeczą jest podchodzenie do nieznajomych ludzi i mówienie im, że są... warzywami.
@AceVenturaLFC:
Być może, ale nigdy się z tym nie zgodzę. Choć prawdą jest, że wskazanie tego jednego najlepszego trenera to niemal niemożliwa rzecz. Zbyt dużo czynników o tym decyduje. W każdym razie bliżej tego miana jest według mnie Guardiola niż Klopp. To po prostu bardziej logiczne. Żeby być najlepszym musisz wygrywać, a Pep to robi w każdym miejscu, w którym jest w przeciwieństwie do Jürgena. Nie możesz nazywać się numerem jeden, jeżeli nie zdobywasz pucharów. To jest pozbawione sensu. Oczywiście rozumiem Twój punkt widzenia, ale myślę, że do Niemca bardziej pasuje miano po prostu jednego z najlepszych.
@AceVenturaLFC: jesteś jak dziadek rivaldo
Niby coś kręcisz ale nie do końca:D
@AceVenturaLFC: @roxx292:
Guardiola Mourinho Allegri Heynckess Conte , proszę bardzo a teraz zawijam, życzę miłego dnia i fajnego meczu wieczorem
@maniekuw: Jak dymy to tylko na kapiszonach!
@DexteR_000: Każdy wie, że tu jest po prostu najciekawiej
@DexteR_000: Jezeli bedzie chcial Ci napisac czemu sie tam nie udziela, to to zrobi. Ja nic nie zdradzam.
@Szebson: No ja tez mam szacuneczek, ale mimo wszyetko nadal nie wiem czemu na lfc sie nie udziela?( bo z tego co kiesy slyszalem to tak jest)
@roxx292:
To chyba oczywiste że Mou>Klopp, jeśli o to pytasz a sądzę że tak skoro pytasz czy jest w gronie top 5, pozostała czwórkę zachowam już jednak dla siebie, nie chce rozpętac burzy, a widzę że taka tutaj będzie, gdyż jak ktoś ma swoje zdanie inne od kogoś to już jest uznawany za głupka czy innego kretyna
@DexteR_000: ziemia dla ziemniakow, ksiezyc dla ksiezy
@AceVenturaLFC: Pisalem Ci juz jaki mam do Ciebie szacunek, nic sie w tej kwestii nie zmienilo.
Kanonierzy dla Kanonierow, oneoneone!!
@grzegorz1211: Prosze nie pisac, ze Ventura jest uchodzca. To jest czlowiek zloto - jego posty wiele wnosza do dyskusji a sam nie wywoluje dymow. Do tego godnie zastapil Kanoniera204.
@bobocian: Oczywiście się zgodzę że to w Bayernie stał się gwiazdą, ale jeśli wymienia się go wśród najlepszych 9 na świecie od dłuższego czasu to powinien dać sobie radę i w Realu. Tym bardziej że Benzema to żadna konkurencja dla Roberta.
@hot995: ale to jest jego własne zdanie z którym nie każdy musi się zgadzać więc nie trzeba tu dopisywać 10 argumentów do tego. Dla kogoś Pep w obiorze jest burakiem dla innej osoby nie jest i tyle.
@roxx292:
Nie wiem czy poradzilby sobie w innej lidze, ale nie mozna mu zarzucac, ze to w Bayernie stal sie gwiazda swiatowego formatu i maszynka do strzelania goli, a nie w City czy Realu.
@ares765:
Opinia oparta na braku argumentów to gówno, a nie opinia. Tak dyskutują dzieci w podstawówce. Jeżeli chcesz wyrazić swoje zdanie, to poprzyj je czymś. Równie dobrze mogę napisać: jesteś pseudo redaktorem, to "moja chłodna opinia" o Tobie i nigdzie tego nie uzasadnię. Wzmianka kompletnie nic nie warta i na takim samym poziomie.
@AceVenturaLFC:
Weź pod uwagę to, że Ci zawodnicy, z którymi pracował Guardiola wcale nie musieliby się tak rozwinąc, gdyby nie on. To jest właśnie warsztat Guardioli. To są właśnie jego umiejętności. Gdzie się nie pojawi, tam zawodnicy nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczynają grać lepiej i wchodzą na wyżyny swoich możliwości. Zacznijmy od początku. Pierwszy przystanek - Barcelona. Przecież to właśnie osoba Pepa po części stworzyła Messiego, czyli jednego z najlepszych piłkarzy w dziejach footballu. Przed jego przyjściem Leo niczego wielkiego nie pokazywał. Nagle wtargnął Hiszpan i "strzelił" do Argentyńczyka, że zrobi z niego najlepszego zawodnika. Jako, że w przeciwieństwie do niektórych nie rzucam słów na wiatr i argumentuje swoje wypowiedzi, go od razu przytoczę cytat:
"Od pierwszego naszego spotkania wiedziałem, że nauczę się od niego bardzo dużo. Pamiętam, jak kiedyś powiedział: - Pod moją wodzą będziesz strzelał trzy, albo cztery gole w każdym spotkaniu. Pep pozwala mi grać swoje, ustawia mnie na właściwej pozycji, zawdzięczam mu bardzo wiele. Muszę także podziękować mojemu poprzedniemu trenerowi, Frankowi Rijkardowi, jednak to u Guardioli rozwinąłem się jako piłkarz.".
Drugi przystanek - Bayern. Müller i Lewandowski. W tamtym okresie najlepszy duet napastników. Nikt nie strzelił więcej goli niż ta dwójka. Przychodzi Ancelotti i nie wie jak go wykorzysta i Niemiec nagle zapomniał jak się gra. Drugi przykład - Neuer, o którym mówi się, że zrewolucjonizował pozycję bramkarza, ale czy aby na pewno? Jasne, że nie. To Guardiola nakazał mu tak grać. To też jego sukces. Taki jej Katalończyk. On wyznacza nowe trendy w footballu. Ostatni przystanek - City. Otamendi, Stones, Sterling zaczynają grać jak jedni z najlepszych na świecie. Nawet ukształtowani Silva, De Bruyne, Fernandinho i Agüero wchodzą na wyższy poziom. W footballu nie da się wygrywać bez przerwy. Spokojnie, Guardiola ma jeszcze sporo czasu na to, żeby udowodnić klasę wygrywając LM kolejny raz. Pierwszy sezon był jak na niego przeciętny, żeby
w drugim w cuglach wygrać Premier League. Na dodatek w efektownym styku jak to już na niego przystało Pieniądze? Każdy je wydaje. Martino też miał Messiego i spółkę (w tym Neymara), a mimo to nie osiągnął praktycznie niczego. Emery ma w Paryżu pakę nie z tej ziemii, a spójrz jak kończy. Guardiola to synonim sukcesów. Gdzie się nie pojawi tam od razu spadają z nieba puchary. Symulki? Wszędzie oszukują arbitrów. Przecież to nie wina Pepa, że ma takich piłkarzy. On ich tego nie uczy. Więcej odwagi. Nie widzę, żadnego bólu dupy u Ciebie, skoro uzasadniasz swoją tezę. Masz prawo mieć własne zdanie. Co do Kloppa. Tylko ślepiec nie zauważyłby jak wielki postęp zrobił Liverpool od momentu jego przyjścia. Trochę to zajęło, ale regularnie był czyniony postęp. W końcu nakład finansowy nie jest taki jak w City, Realu, PSG czy Barcelonie. Doceniam pracę Niemca.
Widzę że dalej "uchodźcy" z lfc i utd się u nas udzielają :)
@rreddevilss: W takim razie może przedstaw swoje TOP 5 , myślę że nie tylko ja jestem ciekawy tego czy umieściłeś tam Mou.
@roxx292:
Nic co związane z Liverpoolem mnie nie boli :) dla twojej wiadomości
@rreddevilss: Nie jest nawet w Top 5 ? Widzę że Cię boli to że Liverpool ma świetnego trenera.
Ale są osłabieni hohoho. Bez żartów.
@AceVenturaLFC:
Nigdzie nie napisałem że Klopp nie rozwija klubu, ani że słaby z niego trener, poprostu nie jest najlepszy w swoim fachu i nie jest nawet w top 5 i nie wiem po co się tak bulwersujesz, chyba każdy ma prawo mieć swoje zdanie i swoje spojrzenie, dla mnie trofea>ładna gra i brzydkie wygrywanie>ładne przegrywanie i tyle
@PrzeArs:
Oby Ederson ale watpie, ze Guardiola wystawi paralityka Bravo na bramke w finale.
To kto nie zagra z nami w niedzielę : Sane , Delph , Aguero , być moze Jesus i ktoś jeszcze ??
@PrzeArs: O nie po co wygrywać ligę, jak można Puchar Ligi Angielskiej. Kibice City w rozpaczy.
hahah Dopiero teraz zobaczyłem ze City wczoraj plecy i bay bay kolejny puchar . miały być 4 trofea dla city a zostanie im tylko liga jak dobrze pójdzie . Mam nadzieje ze ich złoimy w niedziele jak są tak osłabieni . :)
@hot995: tak, to jest moja chłodna opinia o tym człowieku, a nie żadna zawiść.
@rreddevilss:
Twoja ocena nie jest obiektywna bo jesteś kibicem Utd. Zawsze szuka spiny z trenerami z drużyn z topu. Dla tych co trenują mniejsze kluby to jest miły, ale niekiedy jest w tym sporo ironii