Wyjazd na Turf Moor: Burnley vs Arsenal
01.11.2025, 08:02, Patryk Bielski
455 komentarzy
Arsenal nie zwalnia tempa i w sobotnie popołudnie celuje w dziewiąte z rzędu zwycięstwo. Kanonierzy, liderzy Premier League, wybierają się na Turf Moor, by zmierzyć się z Burnley. Podopieczni Mikela Artety są w znakomitej formie, co udowodnili w środku tygodnia, pokonując Brighton & Hove Albion 2:0 i awansując do ćwierćfinału Pucharu Ligi. W grudniu czeka ich starcie z Crystal Palace, które już raz padło ofiarą. Arsenal nie stracił bramki od 28 września, kiedy to Nick Woltemade trafił dla Newcastle United, a teraz Kanonierzy mają cztery punkty przewagi na szczycie tabeli.
Burnley zaskakuje wielu swoją postawą w tym sezonie. Scott Parker wyciągnął wnioski z wcześniejszych niepowodzeń w Premier League, a jego drużyna zajmuje obecnie 16. miejsce po dwóch kolejnych zwycięstwach, w tym dramatycznym 3:2 nad Wolverhampton. Choć gospodarze nadal mogą być zamieszani w walkę o utrzymanie, to po wygranych z Leeds United i Wolves presja na nich nieco zmalała.
Informacje o składzie Burnley
Scott Parker może zdecydować się na zmianę taktyki przed meczem z Arsenalem, przechodząc na grę z pięcioma obrońcami. Celem będzie ograniczenie przestrzeni dla rywali w okolicach własnego pola karnego, podobnie jak udało im się to przeciwko Liverpoolowi wcześniej w sezonie. Hjalmar Ekdal może wrócić do składu, a Zian Flemming, który zdobył swoje pierwsze dwa gole w Premier League w ostatni weekend, będzie współpracował z Jaidonem Anthonym w ataku. Lyle Foster, choć strzelił decydującą bramkę przeciwko Wolves, prawdopodobnie zacznie mecz na ławce. Connor Roberts, Zeki Amdouni i Jordan Beyer są kontuzjowani.

Informacje o składzie Arsenalu
Mikel Arteta potwierdził, że Gabriel Martinelli opuści sobotnie spotkanie na Turf Moor, ale William Saliba ma szansę na powrót do kadry meczowej po absencji w meczu z Brighton. Declan Rice doznał drobnego urazu w wygranym meczu z Crystal Palace, ale był gotowy do gry jako rezerwowy w środę. Riccardo Calafiori nie został wystawiony na ryzyko, a jeśli nie wróci w ten weekend, Myles Lewis-Skelly prawdopodobnie go zastąpi. Alternatywą jest także Piero Hincapié. Arteta liczy na powrót kilku kontuzjowanych zawodników po listopadowej przerwie reprezentacyjnej, w tym Kai Havertza, Martina Ødegaarda i Noniego Madueke. Powrót Gabriela Jesusa nie będzie przyspieszany po jego długotrwałej kontuzji kolana.

Przewidywania wyniku meczu Burnley vs. Arsenal
Choć rotacje w składzie Arsenalu dały Brighton szansę w środku tygodnia, Kepa Arrizabalaga zachował czyste konto. Arsenal nie stracił bramki w sześciu kolejnych meczach. Mimo że Burnley zdobyło trzy gole w ostatni weekend i stali się skuteczną drużyną kontratakującą, trudno sobie wyobrazić, by zagrozili defensywie Arsenalu. Kanonierzy są jak Fort Knox - solidni i nie do przejścia. Wystarczy jedno trafienie, by liderzy ligi mogli zdominować drużynę Parkera.
źrodło: si.com
10 godzin temu 4 komentarzy
12 godzin temu 8 komentarzy
14 godzin temu 455 komentarzy
30.10.2025, 08:59 442 komentarzy
25.10.2025, 17:15 2031 komentarzy
23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@vitold:
tak mam 1k do wygrania za 5pln , dawali mi 30zl cashback, ale pierdziele i sie oplacilo :D
@Barney: wygrali xd
psg ,ze zdjebie mi ryzykowny kupon na ktorym wchodzily kursy po 3.65 ,ja pierdu
Obejrzę gdzieś obszerny skrót? Nie mogłem oglądać całości
@alexis1908: Ja najbardziej lubię 1:0 po różnym
W pierwszej połowie jak na nich siedliśmy to mogło być 0:4 na lajcie.
Sam Saka zmarnował dwie super okazje.
Druga połowa totalny stojanow, ale Burnley więcej nie wymagało.
Czysta ekonomia i dawajcie już te repy i powrót Havertza, Ode i Madueke.
Bo aż przykro sie patrzy jak taki Eze gra co 3 dni i żeby jeszcze problemów z tego nie było.
Madueke w takich meczach jak dzisiaj też sie przyda luzować Sake w 65-70 minucie.
@Ups147: a ja osobiście wolę 2-0 niż 4-1 xD lubię te 0 z tyłu
@volginxy napisał: "Mam wrażenie ,że myślenie co niektórych tutaj opiera się na tym ,że jak nie zagramy 2 pięknych połów i nie strzelimy 4 bramek minimum to jesteśmy g.. zespołem, nie liczymy się w walce i najlepiej pluć na zawodników"
Dopowiadasz sobie widze, bo ja nic takiego nie napisałem ;) Chodzi mi o bzdurne porównania które mnie bawią. Pewnie, że każdy by wolał 2:0 i bez kontuzji niż wyższy wynik z kontuzjami, ale Ty od razu zakładasz, że gdybyśmy wygrali wyżej to dostaniemy kontuzji. Gramy zachowawczo, a I tak mamy dużo kontuzji w zespole. To ja sobie odwróciłem, wolę 4:1 bez kontuzji niż 2:0 z kontuzją w czym problem? Ma to tyle sensu co to co Ty napisałeś :p
Najważniejsze, ze mozna sobie teraz wziąć piwko, chrupeczki i delektować sie wieczorem z dwoma mam nadzieje dobrymi meczykami.
Rice zdecydowanie najlepszy. Gyo w pierwszej połowie klasa. Wszyscy na swoim poziomie z wyjątkiem Sami.i Merino
Kolejne zwycięstwo bez straty gola. Nuda.
@damianARSENAL:
Wlasnie szkoda ze juz nie walcza o mistrza, trzymalem za nich kciuki.
Pierwsza połowo kozak. Druga połowa spokojny crusing do mety i troche dreszczyku na sam koniec. Madrze rozegrany mecz choc dla postronnych bez fajerwerkow, choc te w sumie byly w 1 polowie
Na devilpage tydzień temu włączali się do walki o majstra, dzisiaj jednak twierdzą, że TOP6 im wystarczy
Rice MVP
@Ups147: Nie wiesz czy to kontuzja czy może przy 2-0 dał mu odpocząć.
Szansa na kontuzję jest mniejsza jak grasz zachowawczo.
Jak na razie to mamy 2-0 i wole to niż zdobyć te 2-3 gole więcej i kolejne mecze się męczyć bo ktoś kontuzje złapał.
Mam wrażenie ,że myślenie co niektórych tutaj opiera się na tym ,że jak nie zagramy 2 pięknych połów i nie strzelimy 4 bramek minimum to jesteśmy g.. zespołem, nie liczymy się w walce i najlepiej pluć na zawodników
Gyo normalnie wyglądał to kopnięcie w głowę pewnie dlatego zszedł jakby była potrzeba to pewnie by zagrał 2 połowę a tak to zapobiegawczo go Arczi zdjął
Wyrachowane zwycięstwo, pelna kontrola i czyste konto. Ale My musimy denerwować innych, ciężko Nas ruszyć w obronie. Brawo
@Dzulian: nie no, lepiej jednak żeby to Spurs pogubiło punkty
Teraz trzeba liczyć, że punkty pogubią City, Liverpool i Spurs
Dzisiaj Aston 1/2:0 z Live wygrywa :)
Kolejna wygrana taśmowo odhaczona. Teraz aż miło sie będzie oglądąć KFC-Chelesa kto tam punkty potraci. Mi to obojętne :)
@szyszak napisał: "Przedłużyła mi się dziś drzemeczka i wstałem po 1 połowie"
Na Canal+ można spokojnie sobie puścić z powtórki
Brawo kolejne zwycięstwo i kolejne czyste konto
@Marcinafc93:
Szkoda ze nie kazdy tutaj potrafi to zrozumiec.
@volginxy napisał: "gramy na wielu frontach, mamy obecnie jednego napastnika. Nie ma co się spinać. 2-0 lepsze niż 4-1 + jakaś kontuzja"
A może lepsze 4:1 i kontuzja niż 2:0 i 2 kontuzje? Rozwalają mnie takie porównania xd wygraliśmy 2:0 i Gyo i tak zszedł prawdopodobnie z jakimś urazem, wynik meczu nie ma wpływu na ilość kontuzji xd
Źle to Mikel rozegrał w 2 połowie ale najważniejsze są 3 punkty. Postrzelamy sobie z Czechami.
Komu nasza gra przeszkadza to ma do tego prawo, dla mnie liczą się wyniki, a obecnie lecimy jak z nut. 18 strzelonych, 3 stracone.
Niektórzy serio myśleli, że jakieś podrzędne United może zagrozić Arsenalowi xdd
@szyszak napisał: "wspieraczem"
szyszak-wspornik Arsenalu
Największy faworyt w walce o mistrza remisuje dziś 2:2. Jest moc!
@szyszak:
Osoba wspierajaca
+9 i +10 nad najgroźniejszymi rywalami, ale ta tabela pięknie wygląda. Niech się teraz oni martwią co z tym fantem zrobić xd
Świetna pierwsza połowa druga już na śpiącego, ale to dobrze, nie ma się co forsować nie potrzebnie. Kolejne 3 punkty i kolejny mecz na 0 z tyłu, to jest najważniejsze.
@szyszak napisał: "nie ma problemu, mogę nazywać się wspieraczem? czy polecisz jakieś inny zaimek dla mnie?"
Ja Cię nazwę mądrym człowiekiem. Regeneracja potrzebna, bo masz mózg i go używasz, w przeciwieństwie do większości "prawdziwych kibiców" xD
Fart, ale nie rozumiem. Gramy całą drugą połowę defensywnie, przychodzi ostatnia akcja meczu, a my lecimy w pole karne i ryzykujemy kontre z różnego. Swoją drogą że Nwaneri nie dogonił skrzydłowego, w Rice z drugiego końca boiska szybciej zabezpieczył obronę niż on, to aż śmieszne.
@volginxy: no nie wiem czy Gyo jest zdrowy po tym meczu...
uff, kolejne czyste konto, druga połowa mierna
ale sporo rezerwy i można to przełknąć, listopad zaczyna się wspaniale
@Elastico07 napisał: "Jeżeli podczas meczu śpisz i robisz wszystko inne,nie możesz nazwać się kibicem"
nie ma problemu, mogę nazywać się wspieraczem? czy polecisz jakieś inny zaimek dla mnie?
Bez celnego strzału Burnley, nawet nie było blisko
@Marzag:
Moze Saka jest juz zdrowy tylko zmeczony, jak czasami po grypie niby juz jest ok, ale jestes slaby.
Dobrze że słupek :D
Jedziemy dalej
Słupek a więc dalej bez celnego strzału xd
Ale fart.
koniec serii czystych kont?
Oo nwaneri to właśnie do takiego leżenia się nadaje, ale na kanapie przed Tv
@Furgunn napisał: "To po co tyle jest na boisku? Legendarny rytm meczowy Artety?"
Nie mam pojęcia
Karnego za takie rzeczy nie ma, ale wolny nie ma problemu XD
Saka wygląda jakby nie wyleczył choroby