Wymarzone derby! Arsenal 3-0 Chelsea
24.09.2016, 19:35, Łukasz Wandzel 1508 komentarzy
Jeśli zapytacie fana Arsenalu o idealny sobotni wieczór, to na pewno wskaże dzisiejszą datę oraz rozpłynie się nad grą londyńskiego klubu, który zdeklasował Chelsea w meczu derbowym. To właśnie Arsenal! Trzy bramki i rozstrzygnięcie meczu jeszcze w pierwszej połowie! Do tego mogliśmy podziwiać wspaniałą, kreatywną grę, prawdziwy Wengerball w ofensywie, ale także niezwykły zapał i pozostawione serce na boisku przez całą drużynę, również defensywę. Możemy jednakowo pochwalić piłkarzy Kanonierów z każdej formacji. Mesut Özil czuł się dziś jak ryba w wodzie, tak samo jak Laurent Koscielny walczył zaciekle o każdą piłkę. Brawo!
Składy, w jakich obie ekipy rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin (32' Xhaka), Cazorla - Walcott, Özil, Iwobi (69' Gibbs) - Alexis (79' Giroud).
Chelsea: Courtois - Ivanovic, Cahill, David Luiz, Azpilicueta - Kante - Willian (70' Pedro), Fabregas (55' Alonso), Matic, Hazard (70' Batshuayi) - Diego Costa.
Oceń zawodników Arsenalu w derbach Londynu!
Wraz z derbowym meczem można było spodziewać się nadzwyczajnych emocji od pierwszych minut. Spotkanie ruszyło z kopyta i fani zgromadzeni na The Emirates mogli oglądać trafienie piłkarza Arsenalu, które otworzyło wynik, już w 11. minucie. Zaczęło się od koszmarnego błędu Cahilla, który postanowił wmówić wszystkim, że nigdy nie grał w piłkę nożną i nie zdołał przyjąć prostego podania od partnera. Sytuację bezlitośnie wykorzystał Alexis Sanchez. Najpierw w banalny sposób przejął futbolówkę, żeby po kilku sekundach popisać się stoickim spokojem, podciąć piłkę i tym samym fenomenalnie wykończyć akcję. The Gunners dominowali początkowy kwadrans, ale postanowili mieć to na papierze i bardzo szybko po pierwszym golu podwyższyli prowadzenie. Kombinacyjną wymianą podań odznaczyli się Özil oraz Iwobi, następnie podanie dotarło do Bellerina znajdującego się na prawej stronie pola karnego gości. Młody obrońca miał sporo miejsca, więc zgrał do środka, gdzie był już Theo Walcott bezlitośnie umieszczający piłkę w siatce.
Przez dwadzieścia minut, od początku spotkania, piłkarze Antonio Conte nie istnieli na boisku. Dopiero po tym czasie nadeszły pierwsze sytuacje Chelsea, która mimo strzałów w kierunku bramki Petra Cecha nie potrafiła wrócić do meczu. Podopieczni Arsene'a Wengera mieli już niezłą zaliczkę, więc po dwóch strzelonych bramkach musieli po prostu pozostać skupieni i nie pozwolić The Blues uwierzyć, że ten rezultat można jeszcze uratować. Po kilku nieudanych próbach stworzenia dogodnej sytuacji przez Hazarda, Costę lub Williana, sytuacja postanowiła się zemścić, jeżeli można zemścić się na drużynie, która już przegrywała. Swoją cegiełkę przed końcem pierwszej części spotkania postanowił dołożyć Mesut Özil. Zainicjował on dwójkową akcję od świetnego obrotu z futbolówką na połowie gospodarzy. Popędził on w stronę bramki rywala, zagrał do Sancheza, ten w szesnastce przerzucił nad obrońcą z powrotem do Özila, który z powietrza uderzył i zdobył trzecią bramkę dla Arsenalu.
Przez drugą część meczu Kanonierzy grali tak jak powinno się grać wygrywając 3-0. Bawili się futbolem w ofensywie i pozostawali niezmiernie skupieni w obronie. Choć piłkarze Chelsea już dawno pożegnali się ze zwycięstwem w głowach, wciąż potrafili posłać niebezpieczne prostopadłe podanie lub zagrać w inny sposób zagrażający bramce gospodarzy. Wtedy na straży pojawiali się tacy zawodnicy jak Koscielny czy na przykład Bellerin, który bez żadnych kompleksów potrafił czystym wślizgiem wykonać odbiór spod nóg Pedro. Tym samym The Blues mogli pomarzyć nawet o honorowym trafieniu. W ataku, w drugich 45. minutach, Arsenal ciągle próbował swoich sił, choć bezskutecznie. The Gunners kwitowali każdą okazję uśmiechem i nie załamywali się próbując dalej, ponieważ ich przeciwnicy nie byli dziś tak entuzjastycznie nastawieni do gry w piłkę aż do końca spotkania.
Wspaniała gra i oczywiście zwycięstwo Arsenalu przyćmiło jedną smutną wiadomość, ponieważ w 32. minucie murawę musiał opuścić Coquelin. Francuz nabawił się kontuzji i w jego boiskowych obowiązkach zastąpił go Granit Xhaka. Wykluczenie piłkarza to zawsze cios dla drużyny i fanów, ale szczęściem w nieszczęściu jest to, że po raz pierwszy od dłuższego czasu Arsenal ma na ławce rezerwowych gracza podobnej klasy i nie musi martwić się o obsadzenie tej samej pozycji w następnym meczu.
Trzy punkty i trzy bramki, ale dla zespołu jest to znacznie ważniejsza wygrana. Nie chodzi tylko o derby, ale Kanonierzy już dawno tak pewnie nie zwyciężyli z rywalem z najwyższej półki, co powinno dodać im solidnej motywacji i pewności w kolejnych spotkaniach. Można stwierdzić, że Chelsea znajduje się ostatnio w gorszej dyspozycji, ale to ciągle klasowa drużyna. Coś za co fan Arsenalu czasem oddałby wiele to widok bezradnego Hazarda czy Fabregasa w starciu z jego ulubionym klubem. Do tego unieszczęśliwiony Diego Costa, który nie może nic poradzić na to, że na tablicy wyników widnieje już 3-0. Dobrze, jednak chodzi o derby.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ROAO
Od biedy to i Joel mógłby zagrac na szpicy tylko dla Papcia Kostarykanin jest slabszy od Oxa i Theo.
Fantastyczne widowisko. Właściwie kopia meczu z poprzedniego sezonu przeciwko United. Odważna, ofensywna gra z wysokim pressingiem. Totalna dominacja i zmiażdżenie rywala. Grający w ten sposób Arsenal ogląda się z największą przyjemnością. Świetna robota Monsieur Wenger. To wszystko nie byłoby jednak możliwe bez dwóch wysoko grających środkowych obrońców. Trzeba przyznać, że wczoraj Kościelny i Mustafi spisali się na medal. Wyłączyli Costę całkowicie, że temu pozostało jedynie bezradne machanie rękami w kierunku sędziego po kolejnych czystych odbiorach w/w dwójki. Brawo dla Niemca, choć nie ma sensu jakoś znacząco się nad tym rozwodzić. Kto znał Shkodrana z występów w reprezentacji Niemiec, czy Valencii wiedział, że do zespołu zawitał klasowy stoper. Doczekał się wreszcie Laurent godnego partnera. Nie sposób nie wyróżnić Coquelina. Zagrał krótko, ale wybitnie. Mam nadzieję, że uraz nie będzie długoterminowy, bo miejsce Francuza w takiej formie jest na boisku. Cóż, jak ta drużyna znacząco się zmieniła pokazała właśnie ta kontuzja. Schodzi jakościowy DP, wchodzi jakościowy DP. Kiedyś kibice The Gunners drżeliby mocno, tak tym razem oglądali wejście Xhaki z wielkim spokojem bez najmniejszych nerwów. Przed Szwajcarem ciężkie zadanie, bo zastąpienie Francisa nie będzie łatwe. Wiem jednak, że Granit podoła temu zadaniu. Kolejna kwestia, boki obrony. Progres znaczący, a Bellerin przeszedł samego siebie. Genialna asysta i ten powrót za Pedro. Żadnych Hysajów, czy innych De Scigliów. Hector to prawie jak wychowanek i chcę oglądać go na Emirates jeszcze przez dobrych kilka lat. Druga linia bardzo pozytywnie jako całość. Błyski geniuszu Özila cieszyły oczy. Wraca chłopak do formy. Akcja na trzy zero, ale sam jej początek, gdzie Mesut zwiódł Kante jak dziecko - czysta poezja. Walcott jak nie on. Dobrze w ofensywie, ale przede wszystkim kapitalnie w defensywie. Chyba przed tym sezonem ktoś zacytował mu słowa Jordana: "Spraw, żeby Twoje najgorsze strony stały się najlepszymi". Ale ten Iwobi... Talent czystej wody. Wengerball dzieciak ma we krwi. Jego zagrania "one touch", Wright nie mógł się nachwalić, ale trudno mu się dziwić. Alexisowi poświęciłbym odrobinę więcej uwagi ze względu na jego pojedynek z Hazardem. Od zawsze powtarzałem, że Belgowi bardzo daleko do Chilijczyka. Już nawet nie chodzi o ten jego ostatni sezon, gdzie nie strzelił gola w stu występach. Wystarczy spojrzeć na aktualną kampanię. Widać było to już dwa razy. Sánchez gra trudny mecz w Paryżu z PSG, a Hazard w Londynie z LFC. Kolosalna różnica. Niemal taka sama jak wczoraj. Nie zmieniam swojej opinii. To inny poziom, różnica klas. Chelsea? Conte to dobry trener, ale przed nim długa droga. To nie jest Serie A, gdzie wszyscy kładą się na samym początku w walce o mistrzostwo. Tutaj "drużyn" jest zdecydowanie więcej. Kto wie, może szykuje się dłuższy rozbrat z Ligą Mistrzów dla kibiców The Blues? Swoją drogą wywiązała się ciekawa walka o miano najlepszego młodego wychowanka w Premier League między Iwobim, Rashfordem, Allim i Iheanacho, która może napędzać ten sezon Premier League. Z tym, że ten ostatni ma najtrudniej, bo konkurencja w postaci Agüero jest raczej nie do przeskoczenia. Na koniec - śmiali się z Bossa, kiedy stawiał na Theo i mówił, że to będzie jego sezon, śmiali się z Bossa, kiedy stawił na Iwobiego kosztem Campbella i wreszcie, śmiali się z Bossa, kiedy stawiał na /9/ Alexisa kosztem Girouda, czy Pereza. Dzisiaj ja śmieję się z nich.
@aguero
No właśnie tego pojąć nie potrafię dlaczego dopiero teraz zaczął nim grać na szpicy.Może tragiczna forma Giroud zmusiła Wengera do zaryzykowania :D naprawdę nie wiem, i pewnie się nie dowiem.Szkoda tylko Pereza, bo chłopak jest na ten moment trzecią opcją w ataku, a na skrzydle łatwiej nie ma.Musi się pokazać w meczu z Basel z najlepszej strony
Wracając jeszcze do Żwirka.Nie uważacie, że z Francuza całkowicie zeszło powietrze?Ja nie widzę na ten moment u niego niczego dobrego i zastanawia mnie czym to jest spowodowane.Czyżby sfrustrowało go przesunięcie Alexisa do ataku?
Żiru nie bazuje na szybkości więc te 30 dychy to dla niego żaden problem. Na tym samym poziomie pogra jeszcze 4-5 latek
A więc tak dzisiaj już głowa ostygneła, można co nieco napisać
Mecz palce lizać, dynamiczny, widowiskowe klepki, pressing, strzały z dystansu, wyrachowanie w obronie a to i tak nie wszystko
Czech - mecz bardzo dobry, świetna obrona akcji Misziego czy jak on się tam zwie, wkradł się jeden błąd przy wybiciu piłki po rożnym kiedy piłke w boczyną siatke uderzył Eden chociaż warto zauważyć że Piotrek pilnował tego boku bramki
Bellerin - wczoraj wszyscy mogli obejrzeć jak gra nowoczesny boczny obrońca, niesamowity pościg w drugiej połowie za świeżym Pedro który jest szybkim piłkarze o czymś świadczy, wyborna asysta dla mnie razem z Alabą są najlepszymi bocznymi obrońcami na świecie
Mustafi&Kosa - cóż to było, myśle że Costa będzie miał ten mecz bardzo długo w głowie, on został poprostu zgwałcony, twarda lecz czysta gra Kosy wspieranego przez Coquelina ahhh słów brak, Mustafi ma odpowiednią szybkość i dla mnie ta para obrońców jest nietylko jedną z najlepszych w PL ale również na świecie
Montreal - Dobry występ Hiszpana, aktywny, podłączał się cały czas do ofensywnej gry widoczny z przodu, solidny w obronie raz zostawił Williana bez opieki
Coq - Gdyby zagrał cały mecz na takim poziomie jak do kontuzji to bezapelacyjny MOTM, dzik dzik dzik waleczny, wślizgi na najwyższym poziomie nic tylko pokazywać młodym piłkarzą, świetnie razem z Kościelnym wyprostowali kolege Koszte
Santi - ładne uderzenie zza pola karnego na początku spotkania, ogólnie spotkanie bezbłędne
Walcott - jako naczelny hejter Walcotta musze przyznać że powoli zaczyna mnie do siębie przekonywać, wczoraj pracował w obronie bardzo dużo i mądrze, w ataku świetne wyjście na pozycje, bramka po pięknej akcji, cały czas aktywny pod grą zupełnie inny piłkarz niż jeszcze w maju czy nawet w okresie przygotowawczym
Özil - w pewnym momencie zaczął się bawić z piłkarzami chelsea kilka zagrań pod publike jak chociaż by no look pass czy te przyjemne dla oka kiwki, potrafi zadowolić widownie, świetny obrót przy wyjściu z kontrą, powiem szczerze że nawet niewiedziałem że Mesut jest taki szybki, bramka piękna, chociaż niezwykle trudna była to piłka do uderzenia
Iwobi - co wyczynia ten chłopak z piłką to się poprostu w głowie nie mieści, gra odważnie, dużo widzi, prowadzenie futbolówki nie z tej ziemi
Sanchez jaki jest każdy widzi, motor napędowy Arsenalu, swoją postawą napewno pokazuje kolegą że trzeba cały czas walczyć i się niezatrzymywać, gol z takim wyrachowaniem, w porównaniu do początku sezonu zaczyna wyglądać bardzo dobrze jego gra na szpicy, warto zwrócić uwage, że nie jest samolubny, podnosi chętnie głowe do góry, dużo widzi, asyst cudowna, ciesz że tak dobrze układa się jego współpraca z Mesutem
Żiru za 5 dni 3 dyszki na karku. zleciało mu, cnie?
@aguero10
Wydaje mi się, że Pérez nie będzie grać tylko na szpicy. Ze względu na jego charakterystykę będzie panowała rotacja między skrzydłowymi i napastnikiem. On to potrafi, ale już Giroud nie. Dzięki temu zakupowi będziemy mieć dwóch piłkarzy, których nominalną pozycją jest środkowy napastnik, ale ten drugi, Pérez, może też grać na skrzydle. Wydaje mi się, że on będzie grać na szpicy tylko wówczas, kiedy Giroud np. będzie mieć kontuzję.
Sanchez w repce gra na szpicy ale obok Vargasa w 4-4-2
mistique
Tylko dlaczego tak późno sie obudził z Sanchezem na ST ?
Dla mnie przy takim wariancie zakup Pereza bezsensu.
IMO Chilijczyk jeszcze lepiej wyglądałby z partnerem w ataku tylko nie zagramy 4-4-2
Wenger raczej nie jest zdziwiony, bo w reprezentacji Sanchez gral czasem jako napastnik i szlo mu przeciez dobrze.
Inna sprawa, ze dostal troche szans, a Walcott nawet jeszcze wiecej i wcale to nie oznaczalo, ze stawianie na skrzydlowego w ataku daje efekt ;]
Master
Easy.Chłopak musiał grać przeciwko Messiemu, Suarezowi, Neymarowi, Ronaldo czy Bale'owi i dawał radę więc nie ma się o co martwić
Master10
Mustafi gra bardzo wysoko . Czy to takie założenia ? Nie wiem ale asekuracja DM'a caly czas musi być.
Wchodzi wślizgami na pełnym ryzyku . Na razie wygląda dobrze zobaczymy dalej.
Ale to chyba dobrze, że zrobił się kłopot bogactwa w linii ataku.
emelkan - Walcott na swoja opinie pracowal bardzo dlugo i jeden ok i jeden dobry mecz tego nie zmienia. Tak samo jak w zeszlym roku nikt go od razu nie skreslal, tak teraz trudno mu zaufac, ale nalezy docenic jego wczorajsza gre - gdyby byl tak zaangazowany w kazdym meczu, to moznaby mu odpuscic slabsza forme w ofensywie, tak jak sie patrzy na Sancheza ze slabszymi meczami czy tez Ozila.
Roznica jest taka, ze Ozilowi/Sanchezowi slabe mecze zdarzaja sie od czasu do czasu, a Walcottowi dobre mecze zdarzaja sie od czasu do czasu :)
@aguero
Mnie zastanawia, czy przypadkiem Alexis nie zdziwił Wengera swoją dobrą grą na szpicy i dlatego właśnie Perez może mieć ciężko z grą.W takiej sytuacji ja go widzę na skrzydle, bo przecież on tam grać potrafi
Dodam jeszcze, ze wczoraj rozne mielismy fatalne. Za kazdym razem nie bylo zagrozenia i powinnismy potrenowac inne warianty, gdy nie ma Giroud i Xhaki na boisku.
Ogolnie stale fragmenty gry mamy ladnie poprawione na przestrzeni ostatnich sezonow i mozna powiedziec, ze jest to calkiem przyzwoity poziom zarowno w ataku, jak i obronie, ale wczoraj wygladalo to bez planu B
emelkan99
Nadal bym go sprzeda ale Anglik ma jakiegoś haka na Wengera .
@emelkan podnieta na Walcotta zaraz minie. zagrał 2 dobre mecze, zagra jeszcze 3 i przestanie grać przyzwoicie.
Co Mustafy to ja bym sie jeszcze wstrzymal.
Zastanawiam sie jak bedzie jego gra wygladala przeciwko graczom wiezom, typu Ibra, Benteke, Lukaku, Rondon czy Andrzej Karol.
Oczywiscie, ze jestem z niego bardzo zadowolony i przeciwko szybkim graczom Mustafa radzi sobie bardzo dobrze, w powietrzu jest troche do poprawy, ale Kosa tez na poczatku nie byl tak mocny, a teraz ustawianie sie do pojedynkow, balans ciala i skocznosc sa u niego elegancko dopasowane.
@thide @aguero10
Czy kibice Arsenalu zawsze muszą na coś narzekać? Idzie słabo - koniec świata, dobrze - też źle. Ludzie, ogarnijcie się. Przypomnę, że latem każdy tutaj już sprzedawał Theo
Panowie, kubeł zimnej wody na Wasze głowy. To dopiero jeden mecz! Pierwszy, w którym wszystko zagrało jak należy a tu już euforia. Co jeżeli dostaniemy bęcki z Basel? Poczekajmy, "We will say what time will tell".
@Adikos1382
fullmatchesandshows.com/2016/09/24/arsenal-vs-chelsea-highlights-full-match-3
To teraz nasuwa sie pytanie po co byl zakup Pereza ?
Trzeba bylo kupic skrzydłowego i jechac na szpicy Sanchezem i Ziru .
Wenger kupuje strajkera i gra Sanchezem na szpicy
gg wp
Czy nadal działa taka zasada, że jak dany zawodnik dostanie 5 zółtych kartek w lidze to pauzuje 1 mecz czy teraz zwiększono do 10 kartek?
Szkoda, że w drugiej połowie nasi za bardzo kombinowali. Pierwsza odsłona pokazała, że prostymi akcjami można było rozmontować obronę Chelsea.
Sanchez raczej jest szykowany na ST, i widać jak na razie dobrze się to sprawdza a nie granie z Żiru i padaka na 16 metrze
marcinafc93
Przy wygranym meczu to i Anglik jest juz świetny .
Na skrzydle powinien grac Sanchez z Iwobim.
aguero10
Walcott był wczoraj wyróżniającym się piłkarzem i to trzeba przyznać, mógł ustrzelić hattricka, gdyby Sanchez mu podał piłkę, a nie samolubnie strzelał i gdy poszła kontra a Theo zamiast strzelać to wrzucał na głowę Sancheza.
Worldcup
Chyba nie. Tylko plusem w jego grze jest obrona.
Mam nadzieję, ze teraz passa nad Chelsea zostanie podtrzymana, LONDON IS RED!
Szogun
To był cienki pedro nie hazard ;)
Szkoda go nawet troche. Mógł zostać w fcb
Ma ktoś link do całego spotkania ew obszernego skrotu? Najlepiej z polskim komentarzem xd
Szkoda ze nie idzie juz Gayi kupic:
Wybór między Xhaką a Elnenym. Rok temu Arteta i Flamini. Się porobiło. No i w końcu mamy poważnego partnera Kosy, nie wariata Gabriela.
Theo chyba do formy wrócił co mnie bardzo cieszy :D
Komentowany temat: Rzut za trzy: Arsenal 2-1 Soton 11.09.2016; 01:36
Za dwie kolejki myślę ogólnie zacznie się wszystko kleić. We wtorek remis będzie bardzo dobrym wynikiem. Później Hull, puchar i wyjście na pełniej piz na mecz z niebieskimi. Myślę że Chelsea z nami zanotuje pierwsza przegrana.
Pomyliłem się bo Liverpool ich wcześniej pyknął . Ale faktycznie gra się klei i to jest mega bo aż chce się oglądać .
Bo Coq dopiero od przyjścia Xhaki do Arsenalu się jakoś obudził i zaczął grac. Poprzedni sezon po kontuzji miał słaby i Elneny go wygryzł, i teraz może być tak, że Xhaka go wygryzie jak wróci
Wczoraj Coquelin wszystkich zrównał z ziemią. Gość jest takim kotem, że ja nie wiem jakim cudem Elneny kiedyś wygryzł go ze składu. Cieszę się, że Francuz wrócił, ale oczywiście żeby nie było za dobrze, to kontuzja...
Maciek
No może i masz racje. :)
Ja nadal bym stawiał na Monreala, ale w sumie to Gibbsa w akcji oglądałem bardzo dawno, nie wiem więc w jakiej jest formie. Może obudził się jak Walcott
Gdybyście to wy decydowali to kim gralibyście na lewej obronie?
No Mustafi bardzo fajnie. Spasował z tym ciągłym graniem na wyprzedzenie i tworzą z Kosą świetną parę. Oby bez kontuzji. Z Carrollami i innymi dryblasami pewnie będzie miał problem, ale wszystkiego mieć nie można.
Mustafi to jest dzik nad dzikami, SO, a Costa to wczoraj mial taki plaster, ze niebywałe...
Mnie cieszy, ze strzelamy gole.
Ostatni tydzien, 3 mecze i 10 goli.
W lidze 6 spotkan i 15 goli, rok temu z bramkami bylo krucho, a tersz strzelamy.
Aczkolwiek trzeba grac dalej, rok temu tez rozjechalismy UTD i mialo byc pieknie, doszly kontuzje i spadek formy. Musimy byc konsekwentni, a Wenger niech umiejetnie rotuje.
Z Basel
Ospina
Bellerin-Mustafi-Gabriel-Gibbs
Xhaka- Elneny
Ox- Ozil- Iwobi
Perez
Ah zapomnialem o naszym dziku srodka pomocy... oby wrocil do zdrowia bo jego "brudna robota" jest nieoceniona
dobrze ze mamy kolejnego dzika z granitu;) mogącego go zastąpić choć wiadomo to nie taki typ zawodnika.
Mówilem że Mustafi to będzie nasz najlepszy transfer od lat :p
Martwi mnie to że Theo pomału wraca do formy a to może oznaczać tylko jedno .. jakąś kontke na 3 miesiące lada chwila (odpukać)
No i tak jak pisałem przed meczem - wiedziałem, że Koscielny sobie poradzi i nie da się sprowokować. To Costa był poirytowany wczoraj, a momentem kulminacyjnym był pościg Hiszpana za naszym obrońcą. Dobrze, że Mustafi również stanął na wysokości zadania. Grać mądrze z tyłu, a z przodu coś wpadnie do sieci.
Przez ten czas co nie będzie Coquelina to Xhaka może go wygryzć też na dobre ze składu, wczoraj zagrał bardzo dobrze, napędzał akcję jednym podaniem i jak wiemy wślizgi tez ma mega
Wrocil Ozil
4 mecze i 4 winy.
Moglbym postawic reke, ze gdyby Kosa zagral z LFC to bysmy nie przegrali.
Teraz meczyk z Basel, niech Lucas znowu udowodni Wengerowi, ze to byl dobry zakup.
2-mecze - 2 gole i 2 asysty
Widzę, że Arsenal zjechał Chelsea jak walec.
Stary nieudolny Wenger zjechał niesamowitego Conte.
Co tu się dzieje !?