Xaviego krzyków ciąg dalszy: Cesc, przyjdź!

27.07.2011, 08:07, IceMan 217 komentarzy

Xavi uważa, że przybycie na Camp Nou Ceska Fabregasa zapewni FC Barcelonie dominację w Europie na długie lata.

Niedawno pomocnik Barcy powiedział, że 24-letni rozgrywający "cierpi" ugrząźnięty w północnym Londynie. Te słowa zostały ostro skrytykowane przez Arsene'a Wengera. Żadna krytyka nie zniechęciła jednak Xaviego do nawoływania Ceska do przyjścia do Katalonii.

- Mam nadzieję, że ta saga wkrótce się skończy. Cesc jest ostatnim puzzlem, fragmentem układanki, który musi zostać postawiony w swoje właściwe miejsce.

- Fabregas ma zaledwie 24 lata, więc zapewni Barcy tytuły i funkcjonowanie w określony sposób na długie lata.

W przypadku przyjścia Fabregasa, duża konkurencja w środku pola nie będzie dla Xaviego problemem.

- Od 13 lat rywalizuje z różnymi piłkarzami o miejsce w składzie. Im ta rywalizacja jest ostrzejsza, tym lepiej dla wszystkich zawodników.

- Mam nadzieję, że Cesc się do nas przeniesie. Tak będzie najlepiej dla wszystkich, a Fabregas wyląduje w najlepszym klubie świata.

Co ciekawe, jeszcze kilka dni temu Xavi Hernandez kajał się, przepraszał i wyrażał skruche za wcześniejsze wypowiedzi notorycznie dotyczące transferu Fabregasa do FC Barcelony. Jak widać katalońska pamięć jest niespotykanie krótka. Uwarunkowania genetyczne?