Xhaka: Nie obchodzi mnie, na której pozycji gram!

www.instagram.com/p/CNtG528Hosb/?igshid=vze0hyf51ux4

Nasz James Milner

granit nieważne gdzie i jak zagrasz...fani afc będą Cię hejtowac

na szpice! ;pp

xhaka może nie jest gwiazdą ale widać że od tamtej czerwonej kartki jest jednym z jaśniejszych punktów. widać ze mu zależy i to nie on ciągnie zespół w dół. fajnie byłoby mieć zamiast niego casemiro czy de jonga ale bądźmy realistami

Przy kontuzji Kierana, to Xhaka powinien tam grać do czasu jego powrotu.

Pamięć fanów bywa ulotna. To głównie przez niego i nieudolnego w strzelaniu Lacazetta w parę lat staliśmy się średniakiem. Żaden z niego defensywny pomocnik. Z ogórkami jako tako wygląda nawet i na obronie, ale sto razy już mnie przekonał jak nie radzi sobie na poziomie Premier League. Więcej już się nie nabiorę. :)

Mam wrażenie że tylko kibice nie widzą w nim potencjału . Każdy trener pod którym grał w Arsenalu Granit, widział go w składzie . Nie mówię że to najlepszy piłkarz Arsenalu ale widziałem już mecze bez niego w składzie i nie wyglądało to zazwyczaj dobrze

Ja mam problem z Xhaką, bo tak jak piszecie - potrafi krzyknąć, mentalnie jest odpowiednio nastawiony, ale z drugiej strony to co on czasami wyprawia jest zbrodnią, chociaż patrząc na obronę Liverpoolu w tym sezonie, Granit gra koncert :) tylko problem w tym, że jak przyszedł mecz z wspomnianym Liverpoolem, Arteta i piłkarze zmiękli.
Podsumowując zostawiłbym Xhake na następny sezon, ale mus to dokupić pomocnika w miejsce Ceballosa, Elneny'ego i Torreiry.

@Broda napisał: "jak gra arsenal bez xhaki?"
Mieliśmy okazję przekonac sie w meczu z Liverpoolem ;)

by go zastapic w pomocy potrzebny by byl ktos wart z 60mln nie chodzi ze Xhaka jest tak wysokiej klasy pilkarzem ze jest wart 40mln tylko poprostu on kieruje nasza pomoca plus moze grac na 3 pozycjach i ma bardzo fajna mentalnosc nie potrafie tego wytlumaczyc ale poprostu Partey bez niego jest nikim w naszej pomocy

@radzio_TRN:
Czasem odwali głupotę? Czasem to on dobrze zagra . Tyle lat gra u nas i raptem kilka kilkanaście dobrych meczy zagrał. Gosciu potrzebuje dobrego psychologa albo poprostu jest za słaby na arsenal i trzeba kogos znaleźć lepszego który nie podaje do przeciwnika na 5 metrze od bramki własnej.

@xValorx napisał: "Sam charakter to za mało i razem z tym powinny iść również umiejętności, Granit po prostu ich nie posiada."

Ja się z tym nie zgodzę. Umiejętności on ma, tylko bywa tak, że jego głowa za tym nie nadąża. Jak sam napisałeś, to tkwi w mentalności. Tutaj więc doszukiwałbym się głównego problemu Xhaki.

@radzio_TRN: gdyby miał właściwą mentalność to nie odwalał by tych głupot, w regularnych odstępach czasu.

Xaka był, jest i będzie bombą, która w każdej chwili może zniszczyć to co reszta drużyny buduje. Sam charakter to za mało i razem z tym powinny iść również umiejętności, Granit po prostu ich nie posiada. Brakuje mu też inteligencji boiskowej (poza boiskowej czasami również). Częsty obrazek gdy Xaka gra na środku a my budujemy akcje od tylu. Granit albo chowa się za przeciwnikiem tak aby nie dostać piłki albo obrońcy czy Partey po prostu nie podają do niego żeby pchnąć akcje do przodu. W takich momentach Xaka zazwyczaj pokazuje albo krzyczy żeby grać do tyłu albo w bok. Tak się akcji nie zbuduje.

Dla mnie Xhaka to jeden z najtrudniejszych do oceny piłkarzy. I chyba ciężko znaleźć drugiego takiego gracza w jakiejkolwiek drużynie, który budziłby tak skrajne emocje u kibiców. Jest jednym z najczęściej krytykowanych zawodników w klubie, a mimo to każdy kolejny trener stawia na niego i nie widzi bez niego składu. Jego problemem nie są umiejętności, bo potrafi zagrać wyborne spotkanie i utrzymywać to przez jakiś czas, jest wszechstronny, dopiero Arteta mówił, że jakby wystawił Xhakę na środku ataku, to ten bez żadnego "ale" zagrałby tam i to jeszcze z entuzjazmem. To niewątpliwie wartość dodana do zespołu i myślę, że między innymi dlatego jest tak doceniany przez trenerów i kolegów z drużyny. Kibice to trochę inna bajka, bo my oceniamy same występy i idące za tym wyniki klubu, podchodzimy do tego bardzo emocjonalnie, czasami za bardzo, czasami wręcz nosi to znamiona hipokryzji. Jednak nikt nie powinien zaprzeczyć temu, że Xhaka to bardzo ważny człowiek w tym klubie, przede wszystkim w szatni, co potwierdzają też inni piłkarze w wywiadach czy sam trener. Na kapitana zbyt gorąca głowa, ale ogólnie - no nie da się odmówić mu waleczności, charakteru i tego, że naprawdę potrafi dobrze grać w piłkę. Tyle razy był z klubu wypychany, przeze mnie też (i pewnie jeszcze nie raz tak będzie, ach, to kibicowanie), ale on zawsze ostatecznie jakoś się broni.

Rzecz jasna tych "upadków" Xhaki jest za dużo. Powinniśmy oczekiwać od niego tego, że ustabilizuje w końcu formę i przez większość sezonu zagra bez głupich błędów i bezsensownych zachowań, które mają negatywny wpływ na wyniki. Mógłbym wymienić wiele rzeczy, które mi się w nim nie podobają, tak samo będzie trochę tego, co mi się podoba. Lecz to, co mi się w Xhace podoba chyba najbardziej, to fakt, iż nie spuszcza głowy i po prostu dalej walczy. Po każdym upadku, wielkiej krytyce, która na niego spada - jak na razie zawsze się podnosi i udowadnia, że jednak jest tej drużynie potrzebny.

Dziwny piłkarz.

Męczy mnie już czytanie tych wylewanych pomyj na Xhakę. Okej, czasem odwali jakąś głupotę, ale i tak zaliczył ogromny progres na przestrzeni sezonów i pod okiem Artety stał się ważnym i solidnym zawodnikiem. Ma właściwą mentalność, podniósł się po naprawdę wielu trudnych momentach. Teraz przeczytajcie sobie tytuł tego newsa i porównajcie z tym kilka niżej, o Torreirze.

Widać kto tu ma charakter, a kto jest miękką fają.

Nie ważne gdzie, bo wszędzie słabo.

Ale z jednym się zgadzam w tym tekście. Ostatnie dwa mecze były dobre.

To co daje Xhaka jest bardzo dziwne. Troche wyjasniaja ostatnie filmy od Arsenalu na ktorych pokazuja akcje i co dany pilkarz mowi. Ogladalem o Odegardzie i Xhace. Granit potrafi krzyknac na kogos i ustawic go jak np Gabiego. Walnie farfocla dosyc czesto jednak to jak potrafi poustawiac innych jest nieocenione.

Xaka jest bardzo ważnym punktem drużyny. Dużo krzyczy, macha rękami, jest potrzebny tylko nie a boisku. Jako zawodnik jest po prostu przeciętny i taki już zostanie. Nie pasuje na żadną pozycję, główny hamulec drużyny.

Już to pisałem. Konkurenta mu odpowiedniego ściągnąć to będzie musiał formę trzymać cały sezon. Niestety 2-3 miesiące w roku jest bez formy zwykle.
Wtedy robi głupie rzeczy i wygląda jak much w smole na boisku.

jak gra arsenal bez xhaki? widać to na boisku, jaki ma wpływ na drużynę. . Czy ktoś z kibiców go nie lubi to trudno ale jest to jedyny zawodnik arsenalu, który ma cochonnes

Nie potrafię tego zrozumieć dlaczego oni nie potrafią grać częściej jak wczoraj. Przez jednego Gabończyka mają takie wahania formy czy o co tu chodzi. Mimo wszystko el kapitano nie powinien wrócić do składu dopóki z ławki nie udowodni, że zasługuje na grę. O Xhace zostało już wszystko powiedziane ale gość idzie cały czas do przodu i udowadnia, że można na niego liczyć.

Granit pokazał charakter i że potrafi się poświecić dla zespołu brawo . W końcu miło jest zobaczyć stary Arsenal i jego styl gry!!!!

A teraz przypomnijcie sobie chłystka AMN, który wychodzi i publicznie narzeka, że nie lubi grać na obronie. To jest po prostu mentalność.

Irytowali mnie tylko komentatorzy, którzy twierdzili cały mecz, że Arsenal wyszedł 3 obrońcami :D

Sam byłem naczelnym hejterem Granita, ale teraz cieszę się, że mamy go w składzie. Ale spoko... przy pierwszej lepszej stracie lub niecelnym podaniu znów będę krzyczał, że Xhaka jest winny całemu złu na świecie