'Z dziećmi nigdy nic nie wygracie' - czyżby?
10.08.2009, 16:15, Łukasz Klimkiewicz 79 komentarzy
Z dziećmi w drużynie nigdy nic nie wygracie - to słowa, które wypowiedział telewizyjny ekspert piłkarski - Alan Hansen - kiedy w meczu otwarcia sezonu 1995/1996 Manchester United uległ 3:1 Aston Villi. Wtedy też Sir Alex Ferguson postanowił sprzedać kilka filarów swojego zespołu, między innymi Paula Ince'a i Marka Hughes'a i skupił się na budowaniu drużyny, której podstawą miały być młode talenty.
Tymi młodymi talentami, które miały poprowadzić Czerwone Diabły do sukcesów w angielskiej ekstraklasie oraz na arenie europejskiej byli David Beckham, Nicky Butt, Roy Keane oraz Ryan Giggs. W 1995 roku średnia ich wieku wynosiła 21 lat. Drużyna prowadzona przez szkockiego menadżera zakończyła sezon na pierwszym miejscu, a Hansen stał się pośmiewiskiem dla piłkarskiej Europy.
Menadżer Kanonierów - Arsene Wenger - poszedł w ślady Aleksa Fergusona i od kilku sezonów buduje zespół złożony z talentów z całego świata. Wprowadził do Arsenalu nowy system szkoleniowy i zupełnie inny styl gry, w którym drużyna rozgrywa piłkę tylko w ataku pozycyjnym. Obecnie filarami linii pomocy Arsenalu są Theo Walcott, Cesc Fabregas, Denilson oraz Andriej Arszawin, a średnia ich wieku wynosi 23 lata, przy czym Rosjanin ma 28 lat. To właśnie ta czwórka piłkarzy ma odegrać najważniejszą rolę w nowym sezonie Premier League.
Mimo ich młodego wieku, różnicy narodowościowej i stylu gry, każdy z nich posiada porównywalne doświadczenie. Denilson to bardzo spostrzegawczy pomocnik, który świetnie kontroluje piłkę i potrafi ją utrzymać oraz dobrze radzi sobie z destrukcją ataków przeciwnika. Był kapitanem kadry narodowej Brazylii do lat 15, 17 oraz 20, a obecnie bardzo często powoływany jest na zgrupowania kadry seniorów i w poprzednim sezonie spędził najwięcej czasu na boisku wśród wszystkich piłkarzy Arsenalu.
Theo Walcott ma dopiero 20 lat, a od dwóch sezonów jest podstawowym piłkarzem drużyny Wengera, w reprezentacji narodowej David Beckham musiał mu ustąpić miejsca na boisku. Jego największą zaletą na boisku jest szybkość, bo mało który piłkarz na Wyspach jest w stanie odebrać mu piłkę gdy jest w pełnym biegu.
Kolejnym szybkim i silnym zawodnikiem jest Andriej Arszawin. Doskonale kontroluje piłkę, ma świetny przegląd pola i co najważniejsze - potrafi strzelać bramki. Bez dwóch zdań Arszawin jest jednym z najlepszych rozgrywających na świecie. Rok temu poprowadził Zenit Sankt Petersburg do ostatecznego triumfu w Pucharze UEFA i był jedną z gwiazd podczas EURO 2008.
Każda orkiestra potrzebuje dyrygenta, a w Arsenalu tę funkcję pełni Cesc Fabregas. Chociaż nie jest zbyt szybki, silny, ani [z własnej woli] nie strzela wielu bramek, jest podobnie do Arszawina czołowym wirtuozem środka pola w piłkarskim świecie. W ostatnich trzech sezonach, w których wystąpił 92 razy, wykonał 43 podania, po których padały bramki.
Andriej Arszawin o Fabregasie:
Cesc gra w koszulce z armatą na piersi już od pięciu sezonów i śmiało można powiedzieć, że to właśnie dzięki Wengerowi jest kapitanem takiego zespołu jak Arsenal. Fabregas przyczynił się również do zwycięstwa reprezentacji Hiszpanii na EURO 2008 i należy do kadry, która była niepokonana przez 35 spotkań.
Arsene Wenger posiada również kilka alternatywnych ustawień środka pola. Ma do dyspozycji Tomasa Rosickiego oraz Samira Nasri, którzy obecnie są kontuzjowani. Poza tym zawsze gotowy do gry jest Alex Song, Abou Diaby oraz Aaron Ramsey. W kadrze Kanonierów jest jeszcze jeden piłkarz, który zawsze wzbudza wiele pozytywnych emocji wśród fanów. Jest nim Jack Wilshere, którego Arsene Wenger porównał do Wayne'a Rooneya, a selekcjoner kadry narodowej Anglii - Fabio Capello - wyznał, że przy wyborze drużyny na najbliższe Mistrzostwa Świata weźmie pod uwagę postawę młodego Kanoniera. Wilshere jest ofensywnym pomocnikiem, który mimo swojego wieku nie boi się walki z silniejszymi i bardziej doświadczonymi piłkarzami. Zaprezentował się ze świetnej strony podczas niedawnego Emirates Cup, gdzie w spotkaniu z Rangersami zdobył dwie bramki, a Kanonierzy wygrali to spotkanie 3:0.
Jack Wilshere oczami Raya Parloura:
Wypowiedział się również Robin van Persie:
Holenderski snajper podpisał niedawno nowy, długoterminowy kontrakt z klubem z północnego Londynu przy czym stwierdził, że kocha ten klub i jest bardzo szczęśliwy grając u boku tak wspaniałych piłkarzy i mając Arsene Wenegera za swojego szkoleniowca.
Jakiś czas temu drużynę z Emirates Stadium opuścili Emmanuel Adebayor oraz Kolo Toure na rzecz Manchesteru City. Jednak być może podjęli zbyt pochopną decyzję, gdyż wystarczy spojrzeć na postawę Arsenalu w okresie od listopada do maja, kiedy Kanonierzy byli niepokonani w Premier League mimo nieobecności takich piłkarzy jak Fabregas, Walcott, Eduardo i Rosicky, a Arszawin został sprowadzony dopiero w ostatnim dniu zimowego okna transferowego.
Arsene Wenger o swoim zespole:
Podobnie uważa Sir Alex Ferguson, który stwierdził niedawno, że Kanonierzy bez większych problemów są w stanie rywalizować o mistrzowski tytuł.
Przesłanie jest krótkie. Głównym celem Kanonierów na nowy sezon nie może być jedynie uszczęśliwienie fanów pięknym stylem gry, ale również zdobycie pierwszego tytułu mistrzów Anglii od 2004 roku.
Źródło: FIFA.com
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
będzie dobrze!! A moim zdaniem Theo jest jednym z najlepszych graczy młodego pokolenia, który potrafi grać i będzie podporą Arsenalu w tym sezonie! Co do Cesca to jeżeli nie przestanie gwiazdorować to się stoczy... tj Beckham! Beckhamowi też dobrze szło póki nie zaczął zajmować się otoczką medialną!! Póki co jednak jak napisał Autor artykułu jest dyrygentem w naszej drużynie!! Myślę, że Wenger wie co robi i że ten sezon jest Arsenalu!! A szczerze mówiąc to już od dawna chciałem żeby Ade odszedł bo moim zdaniem niejest on jakimś wielkim graczem... udowodnił to w ostatnim sezonie... jak nie potrafił wykończyć akcji to nie było z niego pożytku!! Jak dla mnie to w tym sezonie będzie kilka filarów w drużynie 1. William Gallas - myślę, że przemyślał swoje zachowanie i błędy z poprzedniego sezonu i w tym sezonie będzie naprawde z niego silny punkt defensywy 2. Andrej Arshavin - jeżeli mówi prawdę, że poprzedni sezon to było jego 60 % to wole nie myśleć co będzie robić przy 100 ;) 3. Cesc Fabregas - no cóż jak to Arshavin powiedział : "Zawsze dogrywa piłkę z dokładnością co do milimetra" i myślę, że w tym sezonie będzie dogrywał kluczowe piłki tak jak w sezonie 07/08 nie bał bym się o bramki strzelone!! 4. Eduardo - już nie raz udowadniał swoje fenomenalne wykończenie ale moim zdaniem ma o wiele lepsza technikę, drybling i cechy mentalne jak Adebayor! 5. Robin van Persie - jak trzeba wróci się po piłkę, potrafi uderzyć z rzutu wolnego, niezły drybling, technika!! Pewny punkt zespołu od kilku sezonów(pomijając kontuzje) potrafi pociągnąć druzynę do zwycięztwa!! Jeżeli ta 5 będzie grać na maximum możliwości i nie dotkną ich kontuzje jestem spokojny o nadchodzący sezon!! Myślę, że do nich dłączy także reszta zawodników: Nasri, Rosicky, Walcott, Clichy i inni!!
Nic dodac nic ując. Świetny tekst, świetnie się go czyta, brawo dla autora.
Niezgodze się z tym co jest napisane o Denilsonie. Za brazylijczyka umieściłbym Songa. Od kilku sezonów kontuzje uniemożliwiają nam zdobycie tytułu. Jeśli w tym sezonie bedzie podobnie - walczyc będziemy tylko, a może aż o top 4.
Arszawin w minionym sezonie? ;) Chyba chcaiales powiedziec w koncowce tamtego sezonu.Fakt gral swietnie z np Lfc ale duzo to nie dalo.Wygralismy cos?Cokolowiek?Teraz przychodzi nastepny sezon i musi udowodnic ze nie byl to przypadek.Co do Robina tez mecz swietny z cfc,duzo bramek w sezonie jak na niego bo sezon bez kontuzji.Od kiedy Robin wygral mecz z Lfc?Z tego co ja wiem to byl remis 1:1 na Emirates po swietnym podnaiu Nasriego wlasnie do Robina.Teraz przychodzi nowy sezon i rozowo nie jest,ale tragedii nie ma.Defenyswa dziurawa jak szwajcarski ser.Jak zwykle plaga kontuzji waznych zawodnikow(Samir,Tomas) i nieskutecznosc w ataku.Wzmocnien (oprocz Vermaelena) jak nie byl tak nie widac zeby byly.Ten sezon bedzie bardzo ciezki.
Yeti -> a w statystykach jest np. zawarta taka rzecz jak zaangażowanie w meczu czy walka o każdą piłke?
Mi sie wydaje że nie...
Nie bez powodu każdy na stronie krytykuje Brazyliczyka, ale jak chcesz usłyszeć tak na prawde co każdy sądzi o Denim to poczytaj sobie newsy na Gunners.com.pl, a szczególnie zapowiedzi meczy, gdzie osoby komentują grę drużyny i poszczególnych piłkarzy
Afcforever - z tym Walcottem to ześ zapodał fraszką stulecia. Dawno sie tak nie usmiałem ;)
Polandblood --> z tym Arshavinem przesadziłes.
Owszem zdarzało sie że Rosjanin był niewidoczny, często podawał niecelnie i ogólnie grał słabo w niektórych meczach, ale to co w tym zawodniku kocham to, to że nie pozwala żeby kibic zwątpił w swój klub. Nawet jeśli do końca meczu została minuta to on potrafi zrobić coś niewyobrażalnego coś niesamowitego :)
Fajny artykuł,świetny aż miło czytać.
Ludziom, którzy krytykują Denilsona, polecam spojrzeć w statystyki. Niesamowita celność podań, bardzo dobre statystyki odbiorów itd. sprawiają, że ja wierzę, iż z Denilsona będą ludzie. Co nie oznacza, że nie potrzebujemy dmf, rzecz jasna.
"afcforever"-Jak Theo jest graczem z ktorym nic nie wygrywamy w podstawowym skladzie to wyjdz.Sorry ale jak Nasri i Rosicky sa kontuzjowani to kto bedzie gral na skrzydle?Pewnie i tak wygryzlby ich z pierwszej jedynastki.Wszyscy zachwycaja sie Arszawinem ale ja wymagam od graczy takich jak on, Robin czy Cesc by w trudnych chwilach wzieli na siebie ciezar gry,ale jakos tego nie widac.
Zgadzam się z przedmówcą.
P.S bardzo przyjemnie czyta się ten artykuł. :)
"Obecnie filarami linii pomocy Arsenalu są Theo Walcott, Cesc Fabregas, Denilson oraz Andriej Arszawin"
Jedynie nie zgadzam sie co do Denilsona.
Arsene już w meczach przed sezonowych dał do zrozumienia ze częściej bedzie grał Song.
I tu sie z Bossem zgadzam, jak sie popatrz na oby panów to widać ze Song bije Brazylijczyka o głowe. Alex zaliczył ogromny progres a to cieszy bo na nowego def. pomocnika sie nie zanosi więc licze na tego pana z bujną czupryną ;)
zgadzam sie ze mozemy bardzo duzo osiagnac tym skladem jaki posiadamy ale najwazniejsza rzecza w tej chwili i przez kilka sezonów w przyszłosci jest to ze nie mozemy pozbywac sie kluczowych zawodników.
Co do Manchesteru United to SAF tak samo jak Wenger zaczał budowac sklad od mega talentów.Tak jak napisał Łukasz w tym artykule Keane i Scholes odgrywali wtedy znaczącą role w zespole tylko ze u niech Scholes gra nadal w zespole United a z Keanem było tak ze gdyby nie kontuzje zapewne jeszcze by sobie grał.U nas własnie takiego czegos nie ma bo gdy nadarzy sie okazja na sporo gotówke za zawodnika,pozbywamy sie go.Poza tym gdy z Manchesteru odchodzili wazni dla zespołu zawodnicy SAF szukał za nich naprawde godnych nastepców.U nas tez tego brakuje.Po odejsciu Gilberto,Flaminiego i Diarry priorytetem Bossa powinno byc znalezienie nastepcy za w/w zawodników.W ofensywie jestesmy naprawde mocni ale za to defensywa pozostawia wiele do zyczenia.Nie wiem czemu Wenger jest tak uparty i ciagle powtarza to samo iz obecnym składem jestesmy w stanie siegnac po jakies trofeum.Nie moge sie z tym zgodzic z kilku powodów a wiec:zbyt którka ławka rezerwowych,brak nominalnego def.poocnika,kontuzjogennośc czołowych zawodników pierwszego składu,braku lidera w druzynie (ManU ma Ferdinanda,Chelsea Lamparda,Liverpool Gerrarda) a my? my mielismy Henry'ego.Cesc?Cesc'a mogłem nazwac liderem w sezonie 07/08.Fakt w minionym sezonie miał długa kontuzje ale wg mnie zaczał troche gwiazdorzyc (tatuaze,zmiany fryzurek itp itd).Gdyby Cesc'owi wyszedł zblizający sie sezon tak jak ten z sezonu 07/08 byłbym mega zadowolony.Poza tym powinno sie sprowadzic 3 zawodników do zespołu.Troche świerzej krwi jeszcze nikomu nie zaszkodziło.Na chwile obecna w obronie zobaczył bym Hengeland'a,jako def.pomocnika mógłby być Inler lub Veloso.Napastik to najprawdopodobniej Chamakh bo coraz glosniej jest o naszym zainteresowaniu tym zawodnikiem.Dodatkowo troche szczescia w meczach tak jak w seoznie 07/08 i byłoby wspaniale^^
Mam takie przeczucie, że w końcu nadejdzie nasz czas. I mam taką nadzieję że to będzie właśnie ten sezon..
Fajny artykuł , żeby te słowa sie sprawidziły ;d
Serce podpowiada - wiara w drużyne
Rozum - niestety, kolejny sezon bez trofeów ;(
A ja mam nadzieje ze w linii pomocy zamiast denilsona bedzie ktos inny... najlepiej Diaby ale Wenger go na tej pozycji nie widzi.
bardzo ciekawe słowa i świetny artykuł
Mam nadzieje ze ten sezon bedzie nalezał do The Gunners
Christian--> rozumiem, że zawsze, to dla ciebie 4 lata...
Podnieś głowę i się rozglądnij
Arsenal zawsze ma ten sam problem nie potrafi zagrozić innym na przestrzeli całego sezonu.