Za wysokie progi, czy za duże wymagania?
07.02.2011, 21:27, Szymon Ortyl 409 komentarzy
Licytuj piłkę z podpisami piłkarzy Arsenalu!
Stawiamy pierwszy, a być może nawet drugi krok w kierunku naszej sumienności i dotrzymywania obietnic (nie będę tego rozwijał, aby nie mieszać polityki ze sportem…) prezentując Wam poniedziałkową serię publicystyki (bo pamiętacie, że od nowego roku publicystyka gościć będzie w poniedziałki i czwartki?). Dzisiejszy tekst, który przygotował dla Was Szymon Ortyl jest pierwszym z mini serii, powiedzmy – odcinek pilotażowy, z dalszą możliwością rozwoju. Obiecuję, że w następnych częściach będę się udzielał trochę bardziej, może uda nam się dokonać polaryzacji spojrzenia na te biografie. Biografie graczy, którzy przybywali do Arsenalu w blasku fleszy, konfetti oczekiwań i z bagażem wypełnionym kilogramami presji. Zamiast oczekiwanego błysku, fontanny talentu i fajerwerków ponadprzeciętnych umiejętności postaci te przygasały, przygasały, a następnie zgasły w pamięci kibiców na amen. Byli kreowani następcy Wielkich, były lepsze ich wersje, byli w końcu gracze tak utalentowani, że zapewnić mieli świetlaną przyszłość londyńskiego klubu na długie lata. Zamiast glorii chwały spotkały ich czeluści klubów nieco niższej niż Arsenal rangi. W prezentowanych poniżej krótkich sylwetkach, które wybrał Szymon znajduje się wiele historii, różnych przypadków. Pytania dlaczego Ci zawodnicy nie mieli szansy zabłysnąć, dlaczego były to tylko błyski, a nie trwały blask, dlaczego w końcu znaleźli się w Arsenalu i jakie były przyczyny ich odejścia. Czasem odpowiedzi nasuwają się same, czasem rozwiązanie jest nieco bardziej problematyczne. Było tych przypadków niestety sporo, sporo zmarnowanych okazji, talentu, niesprostanie oczekiwaniom (które być może były za duże, wyolbrzymione?). W ramach kuracji ponewcastle’owej (przepraszam czytelników, którzy przysłali swoje teksty odnośnie tego meczu, więcej zdecydowałem się nie publikować już na ten temat) czas na wspomnienia trochę inne. I nie zarzucajcie nam wracania do wspomnień tylko bolesnych, postaram się w czwartek tą tendencję trochę odwrócić – będzie obiecany powrót sagi Corleone. Dzisiaj w tekście Szymona sześciu zawodników, lista następnych jest już gotowa i wciąż myślimy nad nazwiskami, które powinny do niej dołączyć. Macie jakieś swoje sugestie, propozycje? Rozpatrzymy, uwzględnimy. Pozdrawiam i zapraszam w czwartek - Don_Corleone.
Luis Boa Morte - Arsene Wenger (a dokładniej jeden z jego licznej rzeszy scoutów) wypatrzył go na turnieju towarzyskim w Lisbonie, po czym ogłosił wielkim talentem i ściągnął na Highbury gdzie... młody, niedoświadczony i podatny na kontuzje napastnik broniący wcześniej barw juniorskiej drużyny Sportingu Lisbona musiał walczyć nie tylko o pozycję w pierwszym składzie (w którym prym wiedli Dennis Bergkamp i Ian Wright) co nawet o miejsce na ławce rezerwowych z Nicolasem Anelką i Christopherem Wrehem. Nietrudno zgadnąć, iż po rozegraniu 25 meczów w tym większości z ławki, Luis został za bezcen odesłany do Southampton nie strzeliwszy w barwach Arsenalu ani jednej bramki w meczach ligowych.
Jérémie Aliadiere - wychowanek słynnej szkółki piłkarskiej INF Clairefontaine przeszedł do Arsenalu jako gracz, który w niedalekiej przyszłości miał wprowadzać popłoch w szyki obronne rywali. Niestety młodemu Francuzowi od początku się w Arsenlu nie układało. A to przytrafiła się kontuzja, a to jakiś wyjątkowo wredny bramkarz wyłapywał każdą piłkę, którą wprowadzony na ostatnie 10 minut Allie rozpaczliwie przepychał w kierunku bramki przeciwnika, a to kolega z zespołu okazał się lepszy. Po owej serii niefortunnych zdarzeń, wypożyczeniach do West Hamu, Wolverhampton i Celticu (gdzie nie rozegrał ani jednego ligowego spotkania) został sprzedany do Middlesbrough z którym wkrótce spadł do Championship.
Sylvio Mendes Campos Junior - Swego czasu jeden z najlepszych graczy Corinthians, w barwach którego rozegrał 136 spotkań, po czym został pierwszym w historii Brazylijczykiem, który podpisał profesjonalny kontrakt z Arsenalem. Tuż po przyjeździe do Londynu Sylvinho szturmem wdarł się do pierwszego składu The Gunners, gdzie zastąpił uwielbianego przez kibiców Nigela Winterburna. Po rozegraniu kilku świetnych spotkań, Brazylijczyk był jednym z zawodników wykonujących karne w pojedynku przeciwko Middlesbrough. Niestety, Sylvinho karnego nie strzelił a Arsenal odpadł z Pucharu Ligi. Podczas drugiego roku pobytu na Highbury stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Ashleya Cole'a. Mimo iż jego niesamowite bramki pomogły Arsenalowi pokonać Sheffield, Charlton, Chelsea, Spartę Praga i Spartak Moskwa, po sezonie 200/2001 został oddany za darmo do Celty Vigo.
Jarmaine Pennant - urodzony w Nottingham skrzydłowy, mający Jamajskie korzenie wywołał niemałą sensację, kiedy to w 1999 roku Arsene Wenger ściągnął 15 letniego wówczas zawodnika do Londynu za 2 miliony funtów (ówczesny rekord Premier League w wysokości ceny odstępnego za piłkarza U-18. Pennant został również najmłodszym graczem, który wystąpił w seniorskiej drużynie Arsenalu, wybiegając na boisko w meczu Pucharu Ligi przeciwko Middlesbrough (ustanowiony przez niego rekord pobili później Cesc Fabregas i Jack Wilshere). Oczekiwania w stosunku do Jarmaina wzrosły po jego fenomenalnym występie przeciwko Southampton, kiedy to skrzydłowy Kanonierów popisał się hat-trickiem. Jednak jeden błysk nie wystarczył, aby obwołany Londyńskim Giggsem Pennant wywalczył miejsce w pierwszym składzie ekipy Arsene'a Wengera. Doprowadziło to do wypożyczenia młodego Anglika najpierw do Watfordu, później do Leeds a następnie do Birmingham, gdzie został skazany na 3 miesiące więzienia za jazdę i spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu. Po powrocie do Londynu nie potrafił nawet wywalczyć miejsca na ławce rezerwowych The Gunners, więc na zasadzie wolnego transferu Pennant przeniósł się z powrotem do Birmingham strzelając wcześniej w barwach Arsenalu 3 bramki (wspomniany wyżej hat-trick) w 12 spotkaniach. Po opuszczeniu Birmingham, Jarmaine przeniósł się do Liverpoolu. Niestety szybko okazało się, iż powiedzenie "Za wysokie progi, na pańskie nogi" doskonale w przypadku Pennanta się sprawdza. Co prawda w przeciągu 3 lat rozegrał w barwach The Reds 55 spotkań, jednak niemal zawsze wchodził z ławki rezerwowych. Po nieudanym epizodzie w mieście Beatlesów przeniósł się do Realu Saragossa gdzie... również nie występował w pierwszym składzie, został więc wypożyczony do Stoke City, w którym świetnie spisuje się w roli rozgrzewającego się przez całą drugą połowę "asa".
Rami Shaaban - Egipcjanin, nie! Szwed. A może jednak Egipcjanin? Nieważne. Istotnie jest to, iż po kilku średnich sezonach w takich klubach jak Saltsjobadens IK, Zamalek Kair, Ittihad Osman, Nacka FF, Djurgardens IF czy Vartans IK, został obwołany następcą Davida Seamana i ściągnięty na Highbury, gdzie... rozegrał 3 ligowe spotkania oraz 3 mecze w Lidze Mistrzów po czym uległ popularnemu ostatnio trendowi wśród piłkarzy Arsenalu i… złamał nogę. Sprawiło to, iż Wenger był zmuszony zatrudnić Jensa Lehmanna. Po odejściu Seamana na zasłużoną emeryturę, pierwszym bramkarzem The Gunners został właśnie Niemiec, a Rami został wypożyczony do West Hamu gdzie nie wystąpił ani razu. Po krótkiej przygodzie z Brighton & Hove Albion, Shaaban zdecydował się na powrót do Szwecji, gdzie znowu zaczął grać regularnie i dalej czuł się "Szwedzkim Następcą Seamana".
David Bentley - Wychowanek Arsenalu, który jako 16 latek dołączył do pierwszej drużyny Kanonierów. Szybki i dobrze wyszkolony technicznie Anglik szybko zyskał sobie przydomek "nowego Ljunberga", jednak rzeczywistość okazała się dużo bardziej bolesna. Mimo wielkich oczekiwań i szumnych zapowiedzi, Bentley zagrał w zaledwie jednym meczu ligowym w barwach Arsenalu, po czym został wypożyczony do Norwich, a następnie do Blackburn, które wkrótce wykupiło jego kartę zawodniczą. Po opuszczeniu Rovers, Bentley zasilił szeregi Tottenhamu, co sprowadziło na niego nienawiść kibiców The Gunners. Obecnie Bentley broni barw broniącego się przed spadkiem Birmingham City.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@ Vpr
Ja ostatnio słyszałem "kfiatek" w stylu:
-Pedro to w tej chwili najlepszy napastnik w całej PD. :)
Wybaczcie ale może się nie znam. Ale mnie ten chłopak kompletnie nie przekonuje. Niby strzela, sporo asystuje co prawda w cienkiej lidze, ale zawsze coś. ;)
Haha , "zaiste" tu mamy kilku takich utalentowanych Tełłiełów :)
Ołłowski moglby sobie spisac ksiege swoich wybitnych komentarzy , nie wiem swoja droga skad on bierze takie pomysly jak ten o Cattermolu...
Nie ma co powiedizec to wymysla nie stworzone historie? Niezły gość :]
BOSS89 > nie będę się wdawał w dogłębną dyskusję nt. Wisły, bo nie jest to temat wystarczająco mi bliski, nie chcę być wulgarny więc nie powiem gdzie mam "Ekstra"klasę :P Patrząc na to zupełnie z zewnątrz, coś ten Maaskant musi w sobie mieć, skoro namówił do gry w nędznej polskiej lidze takiego Jaliensa - po facecie z jego CV (niedawny przecież mistrz Holandii, parę występów w kadrze, sporo występów w Eredivisie) spodziewałbym się raczej emerytury w Katarze lub sentymentalnego powrotu do Sparty Rotterdam w której zaczynał dorosłą piłkę - Wisła nie oferuje mu nic szczególnego - "wyzwanie sportowe" takie "lepsze" niż wyjazd Campbella do Notts, pieniądze chyba nawet w 1/10 nie tak dobre jak w Emiratach, wartość sentymentalna oczywiście żadna, WTF?
stefcio > przeżywać nie ma co, ale ponabijać się można. W końcu "Lee Cattermole to doskonale wyszkolony technicznie terrier"! :P
Vpr - decyzji "Ołłowskiego" nie ma co zbytnio przezywac , kazdy wie , ze jego wiedza pilkarska jest na poziomie co drugiego fana Barcelony , zapytal bys jakiegos z fcbarca.com o 11 miesiaca , palnąłby ci cos podobnego...
Tak jak pisał Kamil wielki dziennikarz zapatrzony tylko w swoją "Bałce"
Petrescu był za dobry na Wisłę. Piłkarze skarżyli się na ciężkie treningi. Ja się nie dziwię skoro między rundami jest trzymiesięczna przerwa. Piłkarze nie są nauczeni do wycisku. Moim zdaniem powinniśmy zwiększyć ilość drużyn przynajmniej do dwudziestu i zmienić system rozgrywek na wiosna-jesień-tak jak w Rosji lub rozgrywać spotkania tak jak w Szkocji-po cztery mecze z każdym
Moim zdaniem Petrescu to jeden z najsłabszych trenerów, których zatrudniła Wisła w ostatnim dziesięcioleciu.
Ja mam co do tego calkowicie inne zdanie. Rok po tym jak odszedl z Wisly wprowadzil Rumunów do LM, a to o czyms swiadczy.
@concrete13
"natomiast pensje piłkarzy zależą od budżetu klubu, od sponsorów...bo chyba nie powiesz , że taki pojedynczy zawodnik przynosi klubowi dochody ( pomijając oczywiście grupowe/zespołowe zwycięstwa w LM i innych pucharach ) .. gdyby mieli zarabiać tyle ile ty uważasz za stosowne to klub by miał jedną wielką dziurę budżetową !"
Zgadzam się z Tobą, uważam, że gracze, nawet najlepsi nie powinni zarabiać 60, bądź też więcej milionów euro- 10 mln to powinny być maksymalne zarobki.
Pisałem na ten temat w tym kontekście, że miałem na myśli to, iż wynagrodzenia powinny być adekwatne do skali talentu, prezentowanej klasy- a moim zdaniem większość ludzi show- biznesu jest maksymalnie przereklamowana, natomiast w sporcie wyselekcjonowani zostają rzeczywiście najlepsi w swoim fachu.
Prześledź wyniki Pucharu Anglii- tam niezwykle rzadko dochodzi do niespodzianek (ostatnią było wyeliminowanie Newcastle przez Stevenage- zespół z League Two) tego typu, że przedstawiciel Conference lub niższej ligi/League Two/League One eliminuje klub z Premier League, a to o czymś świadczy.
Mianowicie, świadczy o tym, że w sporcie istnieje jakaś logika, hierarchia na podstawie jakości sportowej, a teraz spójrz na taką Gagę- ile wokalistek w Polsce może się pochwalić lepszym głosem?
Zapewne wiele, a pomimo tego przez całą karierę nie zarobią nawet 1/20 tego co ta przereklamowana pseudo- gwiazdka przez rok, tak oto wygląda rynek show- biznesu, liczy się promocja i tyle.
Tytułem końca przytoczę cytat z wypowiedzi sebasza:
"Doszliśmy więc do wniosku że większość ludzi to wielka głupia masa ulegająca manipulacjom i komercji. Tak niestety jest. Kijem Wisły nie zawrócimy. Osobiście dla mnie niech sobie tyle zarabiają ale niech chociaż większość ludzi nie głoduje itp. Ale to głębszy problem."
CAŁA PRAWDA.
@Vpr
Szkoda tylko, że ten tak chwalony Maaskant wprowadza wzorce taktyczne z ubiegłych dekad- założenia taktyczne i rozmieszczenie graczy (zbyt szerokie) na murawie nijak nie przystają do kontynentalnej rywalizacji.
Maaskantowi świetną laurkę wystawiają media, które są zachwycone tym, że przyjeżdża trener z Holandii i "będzie nauczał holenderskiego futbolu", szkoda tylko, że większość tych pismaków KOMPLETNIE NIE ZNA się na sporcie i swoje opinie opiera o suche rezultaty- rozumowanie typu: wygrał- BÓG, przegrał- IDIOTA.
Obawiam się, że z byłym szkoleniowcem NAC Breda może mieć miejsce analogiczna sytuacja jak ta, która miała miejsce z Danem Petrescu- na początku bardzo wychwalano jego zatrudnienie, ekscytowano się faktem, że Wisła zatrudniła "trenera z nazwiskiem", a Rumun okazał się trenerem z warsztatem szkoleniowym rodem z poprzednich epok i równie nowoczesnymi metodami szkoleniowymi ("po co komu nowoczesna aparatura do badań, najlepsza jest metoda na "gołe oko").
Moim zdaniem Petrescu to jeden z najsłabszych trenerów, których zatrudniła Wisła w ostatnim dziesięcioleciu.
PS. Jestem z Krakowa, więc wiem o czym piszę.
@ Vpr
A czego się spodziewać po gościu który ogląda tylko i wyłącznie ligę hiszpańską, szczególnie mecze Barcelony, a inne ligi śledzi na livescorze...?
Tego człowieka nie da się słuchać, co dopiero czytać jego wypociny czy go oglądać. Dno totalne...
O tym pierwszy raz słyszę, ale jest to śmieszne. Clichy sie gubi jak dziecko we mgle jeśli tylko przeciwnik ma inicjatywę i idą te ataki ich prawą stroną. Szczerze powiedziawszy ja od dłuższego czasu jestem zadowolony z naszej obrony i to ze jest ona niedoceniana bardzo mnie dziwi.
Zapomniałem dodać - będący w cieniu Djou, Kosa i równie rewelacyjnego Baca Clichy został nazwany "gwiazdą formacji obronnej"...
mogliby dać oficjalne info dot. Dj...
kamil > piękny popis dziennikarzy...
"W styczniu 2007 r. Wenger zgodził się na jego odejście z klubu, napastnik był bliski podpisania umowy z Middlesborough, ale podczas treningu w starciu z Robinem Van Persie złamał stopę i do nowego klubu trafił dopiero latem."
To Robin złamał stopę! I to w meczu z MU, świętując bramkę, a nie w starciu z Aliadierem O_o Jeremie został w klubie, bo w ataku zrobiła się luka i trzeba było zmiennika...
Jak już o genialnym dziennikarstwie mowa, kolejny popis Mr. Barcelony czyli pana Orłowskiego, na łamach Piłki Nożnej - pan LeO ocenia najlepszych piłkarzy stycznia. Wśród obrońców wyróżnieni Rafael, Rami, Abidal i... Clichy O_O. Rewelacyjnych w styczniu Djourou (ściana) i Koscielnego (dobra gra + ważny gol vs. Ipswich) próżno szukać nawet wśród "dublerów"... Wyróżnieni napastnicy to z kolei Robben (grał w styczniu 2 tygodnie i może coś tam pokazał jak na rekonwalescenta, ale nie róbmy sobie żartów!) i Pedro, z kolei RvP (siedem goli w sześciu styczniowych meczach) zaledwie w jedenastce dublerów, obok fantastycznych Cavaniego i Di Natale, którzy również byli lepsi od Rodrigueza i Robbena...
@ howareyou
Niech zgadnę, 666 dni na stronie? :D
Co wygrałem? :)
:)
Chyba odpalę IPLE bo mi narobiles ochoty :)
Sam Boss przyznal ostatnio ze nie da za pilkarza nigdy wiecej niz 15 milonow
kamil_9414
To już są pomówienia i kalumnie:P
Już widzę, jak Wenger wykłada 30 mln za stopera...
sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsenal-oferuje-grube-miliony-za-pilkarza-realu,1,4169090,wiadomosc.html
Sory troche za spam,ale nie moglem sie powstrzymac :D
kamil_9414
Ale jaja:P Ciekawe...:)
Z polskich drużyn to największą sympatią darzę Jagę, ale jeśli chodzi o europejskie puchary, to tylko na razie Lech nam gwarantuje dobre występy. Od Wisły lepsze wrażenie robi na mnie wyżej wymieniona Jagiellonia, choć "biała gwiazda" zrobiła już kilka niezłych transferów, więc jestem ciekawy co zaprezentuje ta drużyna na wiosnę:P
tym bardziej ze....
sport.pl/pilka/1,70994,9076267,Francuz_z_Arsenalu_w_Legii_.html
^^ akurat wyzej jest kilka zdan o nim :)
jak tak będzie to ja ani wcale nie bedę mial serca rozdartego :)
A juz nawet Legie czy Jagę bym wolał od tej Wisly na mistrza Polski
Mistrzem bedzie Wisła a za rok zagra z Arsenalem w grupie LM :D Bede miał serce rozdarte :(
Hiroe
Ja bym go postawił obok Jopa i Polczaka
Jak myślicie, czy SS byłby gwiazdą w polskiej lidze ? :d
Jesli chodzi o polski klub w CL to mi wystarcza to co zobaczylem w tym roku. Jezeli w grupie LE były by 2 druzynki nasze to byłby miodzio. Po co awansowac do LE a potem patrzec tylko jak sie dostaje po 4-0( jak Zilina).
IMO najlepszy sklad z polskich zespołów ma własnie Lech, transfer Murawskiego jest na szóstkę z plusem. Mam nadzieje ze wygrają PP bo w lidze mają chyba już wystarczającą stratę i oczywiście niech dokopią Bradze. P)
Vpr - > bo Pires to wyjątek :) zresztą gra średnio po 20 minut na mecz ...więc nie jest jakimś .. oczywiście jak na razie silną częścią zespołu...
ale chyba nie zaprzeczysz , że w większości plotki na temat dość znanych piłkarzy , którzy mogą ewentualnie zagrać w polskim klubie, pojawiają się zazwyczaj wtedy, gdy ;
- zawodnik jest bez klubu
- dość wiekowy
- słaba forma..
- można dorzucić także dziwny charakter
GrizAFCfan Vandal m.in
Widze, że tu dyskusja była o muzie i przewijały suę moje ulubione kapele: In Flames (come clarity-mega płyta) Metallica, Iron Maiden. No no widze, żę kibice arsenalu widzą co w muzyce dobre...
c13 > nie zgodziłbym się, że takie plotki świadczą o klasie piłkarza ;) Popatrz na Piresa! Chciała go Legia, a tu się okazuje, że prezentował wystarczający poziom żeby przekonać do siebie managera EPL!
Jak już o Wiśle, osobiście myślę, że pan prezes odwalił prawdziwy majstersztyk zatrudniając Maaskanta i Valckxa. Holenderski coach cieszy się chyba w ojczyźnie niezłą marką i może wynieść polską ekipę na nowy poziom - facet przekonał do transferu Kew Jaliensa, gościa, który półtora roku temu grał przeciwko nam w CL i to z niezłym skutkiem - na swoim boisku wpuścili tylko jednego gola. Może wreszcie doczekamy się polskiego klubu w LM?
Kluivert? Zwykła bujda.
gwoli ścisłości ..nie mam nic do Legii ..to samo bym napisał , gdyby chodziło o inny klub w Polsce..swego czasu np. Wisła chciała Kluiverta czy właściwie On chciał tam grać ...ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę..
Vpr - > wiem , że to bullshit :P..ale same już myślenie na temat pozyskania tego zawodnika przez Warszawską drużynę świadczy o tym piłkarzu... o wspomnianej dwójce pamiętam..
concrete13 > bullshit :P Ich żałosne kierownictwo próbowało w lecie zakontraktować Piresa i Wiltorda. Józwiak był zupełnie zaskoczony ich odmową xD Teraz będzie podobnie, Jeremiego chce sprowadzić Newcastle - nie mają napastników, a Pardew zawsze był zwolennikiem talentu Francuza.
wspomniany wyżej Jérémie Aliadiere ma ponoć zagrać w Legii ..więc jego obecność na tej liście jest jak najbardziej na miejscu ^^
@ottiman
Niestety tez takie odnosze wrazenie... ALbo nie przygotowany do meczu (wlasciwie na 45min :| ) albo poprostu nie chcial miec sily i motywacji do wygrania meczu. a to juz jest dziwne .. Ale za to Andrzej w tym meczu sie nie opie..obijal
ottiman---> brawo, brawo, brawo
dokładnie- wszedł a on już nie ma siły biegać, głupie faule, zero pożytku, ale lepiej cicho bo masz tu za dużo zwolenników Czecha,
ja chciałbym poruszyć jeszcze temat zeszłego meczu z Newcastle. W związku z tym, że nagrałem sobie mecz, specjalnie po porażce obejrzałem go jeszcze raz dokladnie w drugiej połowie i mogę stwierdzić jedno, albo Rosicky'emu nie chciało się grać albo sprzedał mecz. Można stwierdzić po paru rzeczach, przynajmniej w moich spostrzerzeniach. 1.Jak ktoś kto wchodzi praktycznie w środku drugiej połowy nie ma siły biegać do piłki to co on robi do cholery na tym boisku? 2. Ciągle szukał kontaktu z piłkarzami Newcastle co owocowało w faul, przykładowo rzut wolny blisko naszej 16 niedługo po karnym, a kontakt rosy z graczem srok strzasznie ślamazarny. Nawet przy karnym którym sprawcą był teoretycznie Rosa, ucieka on jakby nigdy nic, nawet nie spoglądając po gwizdku co się dzieje, jakby wiedział co się kroi. Zresztą nie ma sensu się rozpisywać, jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości niech obejrzy jeszcze raz mecz z uwagą na Rosę.
pozdrawiam.
@Charlie
Granie na czym ?!
Vandal > w porównaniu do Metalliki to niemal wszystko jest mało znane :P
@Griz, Vandal
Nie wiem jakim cudem granie na śmietnikach i wrzeszczenie można nazwać muzyką, ale luzzz :D
Aha, to było bez ironic mode'a! :D
@how
Jasne ;)
Oglądasz Ojca Matuesza? :D Czy wolisz M jak Miłość? :D
@Griz
Chodziło mi o to, że jest mało znany w porównaniu np. Do Metallici.
A co do Come Clarity to znam ten album. ^^
@GrizAFCfun
To będzie twoja zagadka na noc, jeśli tego nie rozgryziesz - możesz spytać Szatana.
BTW przyjąłeś w tym roku kolędników? Jak było?
Vandal-----> czy ja wiem, czy In Flames jest mało znany? Nie wydaje mi się. Obczaj album "Come Clarity";)
how-----> nie wiem, myślałem, że już jesteś:| więc dlaczego?
@Charlie
Nie praktykowałem niczego takiego, po pewnym czasie staje się to strasznie nużące...
A co do rapu - nie wierzę, że tego można słuchać, ale do tych waszych linków podchodzę podobnie - no, może z trochę mniejszym dystansem. Tyle jest rodzajów muzyki, tyle nurtów - czemu ludzie najczęściej upierają się na coś takiego? To tak jak z oglądaniem "Ojca "Mateusza? :|
BTW Griz za 110 dni stanę się twoim idolem, wiesz dlaczego?
Jeżeli chodzi o szlachetną metalową muzykę, to pierwszym takim zespołem, który poznałem jest poczciwa Żelazna dziewica. Potem słuchałem innych metalowych legend, a ostatnio zgłębiam tajniki tych nieco mniej znanych zespołów, jak np. In Flames.
Charlie -> Metal rządzi i nie jesteś w stanie tego zmienić. ^^
Charlie------> "profanum" - "profanacja" - ciekawy tok myślenia :D
Zgadzam się, rapu muzyką nazwać nie można:P
Btw. jaki pojedynek? O_o
@Vpr
Hahahahahahahha miazga :D You just made My day :D
Naprawdę, Mistrz hahahahaha! :D
@how
Jak tam pojedynek w samo południe z Theo44? :D
Vandal > najs. Podejrzewam, że znasz Soilwork, ale just in case:
youtube.com/watch?v=OfBCYeUjIxU
Charlie > a tu się zgadzam, rap to rzeczywiście nie muzyka :P :P
Ja *******ę, basista z jedną struną, haha!
Co do muzyki - wczoraj czy przedwczoraj zmarł Gary Moore.
@Vandal
And again
/ironic mode on
W przeciwieństwie do niektórych użytkowników tego szacownego portalu, muzyki :D
/ironic mode off
hahaha :D
Wybaczcie
youtube.com/watch?v=XZkAQoa1plM
youtube.com/watch?v=Q8v9Ici-UCg
Griz > to nie jest koniec :P Ich basista preferuje instrument jednostrunowy:
metallibrary.ru/articles/gigs/attach/371/kypck_10.jpg
a wokal wygląda, jakby właśnie nawiał z jakiegoś gułagu :P
kypck-doom.com/kypckmyspace/crew1.jpg