Za wysokie progi, czy za duże wymagania?
07.02.2011, 21:27, Szymon Ortyl 409 komentarzy
Licytuj piłkę z podpisami piłkarzy Arsenalu!
Stawiamy pierwszy, a być może nawet drugi krok w kierunku naszej sumienności i dotrzymywania obietnic (nie będę tego rozwijał, aby nie mieszać polityki ze sportem…) prezentując Wam poniedziałkową serię publicystyki (bo pamiętacie, że od nowego roku publicystyka gościć będzie w poniedziałki i czwartki?). Dzisiejszy tekst, który przygotował dla Was Szymon Ortyl jest pierwszym z mini serii, powiedzmy – odcinek pilotażowy, z dalszą możliwością rozwoju. Obiecuję, że w następnych częściach będę się udzielał trochę bardziej, może uda nam się dokonać polaryzacji spojrzenia na te biografie. Biografie graczy, którzy przybywali do Arsenalu w blasku fleszy, konfetti oczekiwań i z bagażem wypełnionym kilogramami presji. Zamiast oczekiwanego błysku, fontanny talentu i fajerwerków ponadprzeciętnych umiejętności postaci te przygasały, przygasały, a następnie zgasły w pamięci kibiców na amen. Byli kreowani następcy Wielkich, były lepsze ich wersje, byli w końcu gracze tak utalentowani, że zapewnić mieli świetlaną przyszłość londyńskiego klubu na długie lata. Zamiast glorii chwały spotkały ich czeluści klubów nieco niższej niż Arsenal rangi. W prezentowanych poniżej krótkich sylwetkach, które wybrał Szymon znajduje się wiele historii, różnych przypadków. Pytania dlaczego Ci zawodnicy nie mieli szansy zabłysnąć, dlaczego były to tylko błyski, a nie trwały blask, dlaczego w końcu znaleźli się w Arsenalu i jakie były przyczyny ich odejścia. Czasem odpowiedzi nasuwają się same, czasem rozwiązanie jest nieco bardziej problematyczne. Było tych przypadków niestety sporo, sporo zmarnowanych okazji, talentu, niesprostanie oczekiwaniom (które być może były za duże, wyolbrzymione?). W ramach kuracji ponewcastle’owej (przepraszam czytelników, którzy przysłali swoje teksty odnośnie tego meczu, więcej zdecydowałem się nie publikować już na ten temat) czas na wspomnienia trochę inne. I nie zarzucajcie nam wracania do wspomnień tylko bolesnych, postaram się w czwartek tą tendencję trochę odwrócić – będzie obiecany powrót sagi Corleone. Dzisiaj w tekście Szymona sześciu zawodników, lista następnych jest już gotowa i wciąż myślimy nad nazwiskami, które powinny do niej dołączyć. Macie jakieś swoje sugestie, propozycje? Rozpatrzymy, uwzględnimy. Pozdrawiam i zapraszam w czwartek - Don_Corleone.
Luis Boa Morte - Arsene Wenger (a dokładniej jeden z jego licznej rzeszy scoutów) wypatrzył go na turnieju towarzyskim w Lisbonie, po czym ogłosił wielkim talentem i ściągnął na Highbury gdzie... młody, niedoświadczony i podatny na kontuzje napastnik broniący wcześniej barw juniorskiej drużyny Sportingu Lisbona musiał walczyć nie tylko o pozycję w pierwszym składzie (w którym prym wiedli Dennis Bergkamp i Ian Wright) co nawet o miejsce na ławce rezerwowych z Nicolasem Anelką i Christopherem Wrehem. Nietrudno zgadnąć, iż po rozegraniu 25 meczów w tym większości z ławki, Luis został za bezcen odesłany do Southampton nie strzeliwszy w barwach Arsenalu ani jednej bramki w meczach ligowych.
Jérémie Aliadiere - wychowanek słynnej szkółki piłkarskiej INF Clairefontaine przeszedł do Arsenalu jako gracz, który w niedalekiej przyszłości miał wprowadzać popłoch w szyki obronne rywali. Niestety młodemu Francuzowi od początku się w Arsenlu nie układało. A to przytrafiła się kontuzja, a to jakiś wyjątkowo wredny bramkarz wyłapywał każdą piłkę, którą wprowadzony na ostatnie 10 minut Allie rozpaczliwie przepychał w kierunku bramki przeciwnika, a to kolega z zespołu okazał się lepszy. Po owej serii niefortunnych zdarzeń, wypożyczeniach do West Hamu, Wolverhampton i Celticu (gdzie nie rozegrał ani jednego ligowego spotkania) został sprzedany do Middlesbrough z którym wkrótce spadł do Championship.
Sylvio Mendes Campos Junior - Swego czasu jeden z najlepszych graczy Corinthians, w barwach którego rozegrał 136 spotkań, po czym został pierwszym w historii Brazylijczykiem, który podpisał profesjonalny kontrakt z Arsenalem. Tuż po przyjeździe do Londynu Sylvinho szturmem wdarł się do pierwszego składu The Gunners, gdzie zastąpił uwielbianego przez kibiców Nigela Winterburna. Po rozegraniu kilku świetnych spotkań, Brazylijczyk był jednym z zawodników wykonujących karne w pojedynku przeciwko Middlesbrough. Niestety, Sylvinho karnego nie strzelił a Arsenal odpadł z Pucharu Ligi. Podczas drugiego roku pobytu na Highbury stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Ashleya Cole'a. Mimo iż jego niesamowite bramki pomogły Arsenalowi pokonać Sheffield, Charlton, Chelsea, Spartę Praga i Spartak Moskwa, po sezonie 200/2001 został oddany za darmo do Celty Vigo.
Jarmaine Pennant - urodzony w Nottingham skrzydłowy, mający Jamajskie korzenie wywołał niemałą sensację, kiedy to w 1999 roku Arsene Wenger ściągnął 15 letniego wówczas zawodnika do Londynu za 2 miliony funtów (ówczesny rekord Premier League w wysokości ceny odstępnego za piłkarza U-18. Pennant został również najmłodszym graczem, który wystąpił w seniorskiej drużynie Arsenalu, wybiegając na boisko w meczu Pucharu Ligi przeciwko Middlesbrough (ustanowiony przez niego rekord pobili później Cesc Fabregas i Jack Wilshere). Oczekiwania w stosunku do Jarmaina wzrosły po jego fenomenalnym występie przeciwko Southampton, kiedy to skrzydłowy Kanonierów popisał się hat-trickiem. Jednak jeden błysk nie wystarczył, aby obwołany Londyńskim Giggsem Pennant wywalczył miejsce w pierwszym składzie ekipy Arsene'a Wengera. Doprowadziło to do wypożyczenia młodego Anglika najpierw do Watfordu, później do Leeds a następnie do Birmingham, gdzie został skazany na 3 miesiące więzienia za jazdę i spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu. Po powrocie do Londynu nie potrafił nawet wywalczyć miejsca na ławce rezerwowych The Gunners, więc na zasadzie wolnego transferu Pennant przeniósł się z powrotem do Birmingham strzelając wcześniej w barwach Arsenalu 3 bramki (wspomniany wyżej hat-trick) w 12 spotkaniach. Po opuszczeniu Birmingham, Jarmaine przeniósł się do Liverpoolu. Niestety szybko okazało się, iż powiedzenie "Za wysokie progi, na pańskie nogi" doskonale w przypadku Pennanta się sprawdza. Co prawda w przeciągu 3 lat rozegrał w barwach The Reds 55 spotkań, jednak niemal zawsze wchodził z ławki rezerwowych. Po nieudanym epizodzie w mieście Beatlesów przeniósł się do Realu Saragossa gdzie... również nie występował w pierwszym składzie, został więc wypożyczony do Stoke City, w którym świetnie spisuje się w roli rozgrzewającego się przez całą drugą połowę "asa".
Rami Shaaban - Egipcjanin, nie! Szwed. A może jednak Egipcjanin? Nieważne. Istotnie jest to, iż po kilku średnich sezonach w takich klubach jak Saltsjobadens IK, Zamalek Kair, Ittihad Osman, Nacka FF, Djurgardens IF czy Vartans IK, został obwołany następcą Davida Seamana i ściągnięty na Highbury, gdzie... rozegrał 3 ligowe spotkania oraz 3 mecze w Lidze Mistrzów po czym uległ popularnemu ostatnio trendowi wśród piłkarzy Arsenalu i… złamał nogę. Sprawiło to, iż Wenger był zmuszony zatrudnić Jensa Lehmanna. Po odejściu Seamana na zasłużoną emeryturę, pierwszym bramkarzem The Gunners został właśnie Niemiec, a Rami został wypożyczony do West Hamu gdzie nie wystąpił ani razu. Po krótkiej przygodzie z Brighton & Hove Albion, Shaaban zdecydował się na powrót do Szwecji, gdzie znowu zaczął grać regularnie i dalej czuł się "Szwedzkim Następcą Seamana".
David Bentley - Wychowanek Arsenalu, który jako 16 latek dołączył do pierwszej drużyny Kanonierów. Szybki i dobrze wyszkolony technicznie Anglik szybko zyskał sobie przydomek "nowego Ljunberga", jednak rzeczywistość okazała się dużo bardziej bolesna. Mimo wielkich oczekiwań i szumnych zapowiedzi, Bentley zagrał w zaledwie jednym meczu ligowym w barwach Arsenalu, po czym został wypożyczony do Norwich, a następnie do Blackburn, które wkrótce wykupiło jego kartę zawodniczą. Po opuszczeniu Rovers, Bentley zasilił szeregi Tottenhamu, co sprowadziło na niego nienawiść kibiców The Gunners. Obecnie Bentley broni barw broniącego się przed spadkiem Birmingham City.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oooo Staind zawsze spoko :)
@Charlie
Czego ty słuchasz? :D
www.youtube.com/watch?v=Q8v9Ici-UCg
www.youtube.com/watch?v=XZkAQoa1plM
@Griz
/ironic mode on
No ja nie wiem co tutaj jest profanacją, wiesz? :D
/ironic mode off
:D
youtube.com/watch?v=_4VCpTZye10
Ja wolę coś takiego, ale dla was to chyba za "delikatne" :D
@Eryk
Ja umieram cały dzień po własnej głupocie, łeb mi pęka, a Ty wyskakujesz z takim czymś, no wiesz :O :D
youtube.com/watch?v=wjlnljxsxYY
Vpr-----> hah, takiego wiosła (to w ogóle można tak nazwać?) jeszcze nie widziałem:D
Charlie-----> jedyne co mi przyszło na myśl, po otwarciu Twoich linków: Odi profanum vulgus et arceo :P
Czarls, wstydziłbyś się :P
Może bardziej radośnie i beztrosko :P Tequila!
youtube.com/watch?v=eeN6ReiBP_w
@Eryk
Błagam Cię :D
youtube.com/watch?v=qhsOHhu_JII
youtube.com/watch?v=olRU-qnwlB8
Szczególnie polecam drugi link, chociaż wersja lepsza jest w Kilerze w wykonaniu Stuhra :D
Ja ide spać. Dobranoc
My lunatycy tak mamy
A może posłuchamy muzyki? :D
youtube.com/watch?v=R5JteQI6IjI
Nie, to nie Rosjanie, to Finowie!
Goście mają świetny pomysł tak na muzykę, jak i na sceniczną "prezencję". Kapitalne połączenie.
upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0c/KYPCK-_Jalometalli_2008_-_02.JPG
@Szogun
Miałeś iść spać :D
@Charlie,
A w takim razie co? ^^
Musisz sobie znaleźć kogoś innego do zagadek, ja idę spać ;)
Czy to coś o kościach, te ossificato? ^^
kostnienie na podłożu chrzęstnym; kościotworzenie na podłożu chrzęstnym; kostnienie śródchrzęstne; kostnienie endochondralne
@aRamsey
Raczej nie :D
Ossificatio endochondrialis
:D
Przyjemnie anatomicznych snów, może o anatomii jakiejś pięknej niewiasty.See you tomorrow
@Charlie,
Czyli, że nie? Czyżby wujek Google do spółki z ciocią wikipedią mnie zawiedli? Niemożliwe ^^
Jak sama nazwa ped wskazuje to palce stopy
@aRamsey
Wrr!?
Dobra to może:
Digiti pedis
:D
@Charlie,
Czy zagadka to świnia domowa?! :D
@Vandal
Akurat z samej biologii materiał jest bardzo ograniczony, a jednocześnie zupełnie wystarczający jako wiedza podstawowa z tego przedmiotu, jeżeli nie planuje się studiów z tym związanych ;)
Także nie rozumiem zdziwienia :D
@Charlie,
Aaaa, chyba, że tak. No nic, ty się na tym trochę lepiej ode mnie znasz ^^
Kurde, na wpisywanie tego w translatora nie wpadłem^^ po prostu google.com i bach - wiki czy coś innego :D
Z Biologii oczywiście.
Gdy przeczytałem mamie fragment moich notatek, to pomyślała, że jestem na drugim roku medycyny.
@aRamsey
Wycięli, ale było to ścięgno znajdujące się obok ścięgna Achillesa, a co za tym idzie, wspomagające jego pracę. Po usunięciu go większe obciążenie będzie wywierane na ścięgno Achillesa czego efektem może być właśnie nawrót tej pierwszej kontuzji.
Jednak nie jest to nic pewnego, pożyjemy zobaczymy!
I tak Patella to rzepka, ale przestań wpisywać te słowa w google tłumacza bo psujesz zabawę :D
Sus domestica
;)
Nie może być żadnego nawrotu. Z tego co wiem - Thomas po prostu dochodzi do siebie po usunięciu tego ścięgna. Jednak znając życie to zaraz pojawi się jakiś Dr House z Boliwii, który postawi diagnozę, że tak na prawdę chodzi o jakieś inne ścięgno... (może kolanowe?!) i Vermaelena z powrotem zobaczymy na boisku dopiero w marcu... 2012. :P
@how,
Dopiero teraz? Ja to miałem w 2 gim :D Ale i tak nic nie pamiętam :D
@Charlie,
A czy to nie było tak, że oni mu coś wycieli? Skoro mu to wycieli, to jak może być tego nawrót? No chyba, że to 'odrasta'. nvm
@Vandal
Jest to proces wymiany części chromatyd między chromosomami przed podziałem tak, aby wymieszać materiał Matki i Ojca, a w efekcie stworzyć unikatowy pasożyt, zwany niekiedy dzieckiem :D
@Vandal
To sytuacja, jak Sagna wrzuca "w pole karne" i piłka przelatuje 30 metrów nad bramką i wtedy crossinguje linie boiska?
A tak na serio - właśnie "uczyłem" się tego na biologii.
Poza tym - Google wie wszystko, mądry z niego chłopak.
@how
Nie chodziło o to, co Oni sądzili. Z początku TV5 miał problem ze ścięgnem Achilles'a, ale jak to często bywa przy urazach tegoż ścięgna na tym się nie kończy. Tak więc, później zaczął odczuwać dotkliwy ból, w efekcie którego przeszedł operację "mniejszego ścięgna obok". Prawda jest jednak taka, że ta operacja już na stałe osłabiła Jego ścięgno Achillesa i nie wykluczone, że kiedyś nastąpi nawrót tej kontuzji...
*Ah, Charlie nie Vpr :D
@how,
No wiem, aaa o to chodziło :D przecie to oczywista oczywistość :D No i tak, wujek Google :D
A kto wie co to jest proces Crossing Over? ^^
To jedno z niewielu pojęć, którego już nigdy nie zapomnę.
how > tam sztab, w całej Europie ciemnota :P Pół świata Tomasz zjeździł, w końcu jakiś mądry Szwed odnalazł problem...
@Vpr,
Głowię się, głowię i nic :P
a co do tej Patelli. To, czy jest to po prostu rzepka w kolanie? ^^
@aRamsey
Może nawet... między... komorami!
Na pewno wiesz to od tego kolegi na "G"... Grzesiek? Gieno?... Google! :D
@Vpr
Sytuacja z Vermaelenem to w ogóle geniusz sztabu, przez tyle miesięcy uważali, że to achilles, a chodziło o jakieś "mniejsze ścięgno obok". Pełen profesjonalizm, nie ma co zaprzeczać.
@Vpr
Nigdy w życiu :D Fakt, spędzam na K.com dużo czasu, ale bez przesady :D
Zabieram się do jakiegoś arta, teraz jak sesja ma się ku końcowi, ale to mi zajmie dość dużo czasu coś czuję :D
A co Czarls, chętny jesteś? :P
@Vpr
Dlatego to miałoby właśnie ogromny sensu :D Jedna osoba siedziałaby cały dzień i wpisywała tylko aktualizacje tam ahahahah :D
@aRamsey
Loooool. Teraz dałeś plamę! :D zastanów się dlaczego :D
A następna zagadka to:
Patella
:D
@Charlie,
E, proste! Mogłeś się bardziej postarać :D
Septum interventriculare to przegroda międzykomorowa, a znajduje się gdzieś w sercu ^^
DARKING > ale takie coś nie ma sensu, to Arsenal, rubryczka z "datą powrotu do gry" nie ma tu racji bytu :P Vermaelen wypadł na tydzień, a nie gra już ponad 5 miesięcy, Djourou wczoraj skończył sezon, dziś wraca na Wolves, a szanowna administracja oficjalnej klubowej witryny w ogóle doszła do wniosku, że o czymś tak błahym jak stan zdrowia naszego, nie bójmy się powiedzieć, najlepszego stopera fanów informować nie trzeba :P
@kamil
Tak, tak :D
@Hiroe
A co dojenie krowy ma wspólnego z jej zapładnianiem? Zoofilia? :D
@Vandal
Z co ciekawszych nazwa to może być np. wyrostek żebrowo-poprzeczny, który po łacinie jest processus costotransversus, ale nazw łacińskich jest tysiące takich ciekawie wyglądających ;)
Zagadka na dziś, co to jest i gdzie się znajduje:
Septum interventriculare
;D
@Charlie, pytam bo moim marzeniem jest wydoić krowę. Mógłbym wydoić Twoją 'córkę' :D
@ Charlie
Nie, nawet nie miałem tego na myśli. :D
@Hiroe
Niet, na pierwszym roku jeszcze nie ;)
Nie wiem czemu Wy wszyscy myślicie tylko o zapładnianiu i to jeszcze krowy, dziewczynę byś sobie znalazł :D
Spadam spać, cześć! :)
@Charlie
Jak jest ta tylna kończyna konia po łacinie? Pamiętam jak kiedyś rzuciłeś mi jakimś łacińskim terminem i aż z ciekawości sprawdziłem co to oznacza i właśnie coś z koniem mi wyskoczyło. ^^
@Charlie, a uczą Was tam jak się zapładnia krowy ? xD
@kamil
Porównujesz mnie do popularnej "dupy"? :D Dzięki! :P
@DARKING
Popieram, byłby to dosyć często odwiedzany dział!
Chyba idę spać, bo umieram... ;/
Błąkając sie tu i tam po necie, okrzesałem, że miedzy tymi statystykami po prawej stronie naszej strony, Drogi Administrator mógłby upchnąć tabelke 'KONTUZJE', chyba by pasowalo do naszej strony. A tam Od kiedy do kiedy i kto oczywiscie:)
Widzisz Charlie pokonałeś Marynię i to Ty stałeś się tematem rozmowy. Jesteś GURU. ;)
Dobra, ja spadam. Miłego pisania! :)