Zachować regularność: Arsenal vs Stoke
09.12.2016, 19:29, Sebastian Czarnecki 777 komentarzy
Po wymagającym miesiącu, w którym Kanonierzy musieli zmierzyć się z naprawdę wymagającymi rywalami, przyszedł moment na chwilę rozluźnienia. Podopieczni Arsene'a Wengera w końcu mają nieco lżejszy terminarz, a więc i okazję do poprawienia swojej sytuacji w tabeli i zdobyciu ważnych punktów w kontekście walki o mistrzostwo Anglii.
Oczywiście można mówić, że kanonierski listopad to jedynie mit, ale coś chyba musi tkwić w głowach samych zawodników, którzy wraz z nadejściem nowego miesiąca rozgromili na wyjeździe West Ham, a chwilę później zrobili to samo w Bazylei, co dało im ostatecznie pierwsze miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów. Teraz na londyńczyków czeka potyczka z zawsze groźnym Stoke, które nawet mimo nie najlepszej formy zawsze było wymagającym rywalem dla Arsenalu.
Nieco lżejszy terminarz to przede wszystkim idealna okazja na lekkie odświeżenie składu. Arsene Wenger rotował składem w meczach z Southamptonem, West Hamem i Bazyleą, dzięki czemu na Stoke również będzie mógł wystawić nieco inną, ale wypoczętą i wciąż silną jedenastkę. Kanonierzy w ostatnich dniach poprawili przede wszystkim swoją skuteczność, czyli coś, co kulało na przestrzeni listopada. W ciągu czterech dni Arsenal zdobył aż dziewięć bramek w dwóch meczach, a Alexis Sanchez i Lucas Perez popisali się w tym czasie hat-trickami.
Można powiedzieć, że Garncarze okres swojej fatalnej dyspozycji również mają już za sobą. Podopieczni Marka Hughesa rozpoczęli sezon od zaledwie jeden wygranej w dziewięciu spotkaniach i wszystko wskazywało na to, że walijski trener pożegna się z pracą. Właściciele jednak postanowili nie popełniać gwałtownych ruchów i raz jeszcze zaufać doświadczonemu menedżerowi w ugaszeniu tego pożaru. I jak się okazało, całkowicie słusznie. Od tego czasu Stoke wygrało pięć z siedmiu ligowych spotkań i wróciło na bezpieczne miejsce w środku tabeli.
Obie drużyny rozegrały ze sobą 103 spotkania, z których aż 54 wygrywali Kanonierzy. 25 razy lepsi okazywali się Garncarze, a 24 pojedynki pozostały nierozstrzygnięte. Na przestrzeni ostatnich lat Stoke było bardzo wymagającym przeciwnikiem dla Arsenalu, ale obecni podopieczni Marka Hughesa od 35 lat nie potrafili zdobyć w północnym Londynie nawet punktu - czy to na Highbury, czy to po przenosinach na Emirates Stadium. Czternaście zwycięstw na czternaście pojedynków na własnym obiekcie odnieśli Kanonierzy od 1981 roku, kiedy to po raz ostatni ulegli Garncarzom na Highbury.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. Arsene Wenger na pewno mógł odetchnąć z ulgą, że po ostatniej serii spotkań w jego drużynie nie pojawiły się nowe kontuzje, ale też żaden z zawodników nie wrócił jeszcze do zdrowia. Oczywiście wciąż poza grą pozostają Cazorla, Akpom, Welbeck i Mertesacker, którzy zmagali się z dłuższymi urazami. Do treningów wrócił natomiast Hector Bellerin, który w ciągu tygodnia powinien już wrócić do optymalnej dyspozycji. Mecz ze Stoke to jeszcze za wcześnie, by ryzykować w głupi sposób jego zdrowiem, jak to miało miejsce w przypadku Debuchy'ego kilka tygodni wcześniej.
W obozie Garncarzy wciąż poza grą pozostają Jack Butland, Stephen Ireland i Ibrahim Afellay, którzy zmagają się z dłuższymi kontuzjami. Na Emirates Stadium na pewno zabraknie jeszcze Geoffa Camerona i Phila Bardsleya, którzy powinni wrócić do gry pod koniec miesiąca. Do treningów powoli wraca Ryan Shawcross, jednak jest mało prawdopodobne, by zdołał się wykurować już na pojedynek z Arsenalem. Do zdrowia wrócili natomiast Bruno Martins Indi i Marko Arnautović, którzy będą już gotowi do gry w jutrzejszym pojedynku.
Podsumowując, zapowiada się ciekawe spotkanie pomiędzy dwiema ekipami, które wracają do swojej optymalnej dyspozycji. Oczywiście Kanonierzy wciąż są na papierze zespołem o przynajmniej dwie klasy lepszym i to oni będą faworytami w jutrzejszym pojedynku, jednak pod żadnym pozorem nie można zlekceważyć rywala, który w końcu przypomniał sobie, jak się gra w piłkę nożną. Arsenal jednak odzyskał pewność siebie, dzięki czemu jego piłkarze regularnie trafiają do siatki, co może zadecydować o końcowym zwycięstwie.
Rozgrywki: 15. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Sobota, 10 grudnia, godzina 16:00 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Čech - Gabriel, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin, Ramsey - Perez, Özil, Chamberlain - Sanchez
Typ Kanonierzy.com: 3-0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kredens
Tak nie ma gola, ani asysty, żeby pozwolili mu odejść... ale chyba do Legii.
Mi mimo kontuzji nadal marzy się Reus.
Ogólnie jakbym patrzył na piłkarzy fajnych, kreatywnych i pasujacych do naszego stylu to popatrzyłbym na BVB.
Dembele,Pulisic, Auba, Reus, kazdego bym chcial z nich
Za 30 mln brałbym Drexlera, u nas napewno by odżył, podejrzewam, że ju z mu się nie chce w tym Wolfsburgu. Może on tak specjalnie, żeby go sprzedali ;)
A tak na serio to uważam, że nie pożałowalibyśmy jak go kupimy.
Pisałem niedawno, że Draxler = Ox, więc bez sensu go kupować, już lepiej stawiać na Anglika,
Niemiec to taki dziwny piłkarz, ni to skrzydłowy ni ,,10", na napastnika też się nie nadaje, mało kreatywny jak dla mnie, oczywiście ma swoją wartość i duże umiejętności ale nie chciałbym go w Arsenalu, zdecydowanie bardziej wolałbym pewnego holendra na skrzydło
Z Draxlera taki napastnik jak z Sancheza bramkarz.
Draxler jest cienki jak sik pająka .
Najlepsze były komentarze, że Draxler to urodzony napastnik niczym van Persie. W tym sezonie 0 goli, 0 asyst. Na napastnika nadaje się tak samo jak Wilshere xD
A ja bym nie chciał w Arsenalu Draxlera. Wolałbym jakiegoś nominalnego skrzydłowego z wyrobioną już marką. Draxler może tam grać, ale nie jest to jego ulubiona pozycja.
Oglądał któryś z was Draxlera w tym sezonie? Przecież gość gra tragicznie od kilku miesięcy. Dodając do tego jego podatność na urazy oraz to, że na SPO mamy nietykalnego Oezila, to ten transfer nie ma najmniejszego sensu.
Za taki bezcen + jeśli chcą go sprzedać już zimą to brać bez wahania.
Też często odcinam się od wszystkich mediów, aby obejrzeć powtórkę meczu bez znajomości wyniku. Nie jest to zbyt trudne, gdy gramy mecz wieczorem. Wystarczy pójść wcześniej spać, a rano już mecz jest do obejrzenia na footballmatches.
Papciu, kup chlopaka z mojego avataru, pliz
Również chciałbym Draxa. Ktoś kreatywny na drugie skrzydło jest nam potrzebny. Martwi trochę to że jest podatny na kontuzje, ale za 30 mln euro się opłaci.
Zdaję sobie sprawę, że Draxler jest mocno przereklamowany i nie gra na jakimś wybitnym poziomie, ale w dzisiejszych czasach ciężko o cracka na skrzydło w rozsądnych pieniądzach i dlatego Niemiec byłby dobrą opcją. Mimo że ma już 23 lata to wciąż może się rozwinąć i wejść na wyższy poziom.
Problem jednak będzie z miejscem w składzie dla niego. Mamy na skrzydło Alexisa, Oxa, Walcotta, Iwobiego, Welbecka i Ramseya.
Tak na dobrą sprawę każdy z nich jest nietykalny, nawet niestety Ox, Theo i Aaron.
Dla Juliana miejsca nie ma, ale i tak powinniśmy go kupić. Kto przegra rywalizację o miejsce w składzie to w lecie sobie odejdzie jeśli będzie miał większe ambicje niż grzanie trybun, a po za tym to dobrych zmienników na ławce nigdy za wiele, sezon jest długi.
hehehe , 2 dni...
@macc
spokojnie wytrzymasz, ja nieraz jak bardzo chce zobaczyć jakiś emocjonujący mecz, a akurat nie mogę na żywo to i po dwa dni potrafiłem czekać ,nie znając wyniku, aż ściągnę. Idzie wytrzymać.
AVP
"Według mnie w przyszłe okienko możemy się spodziewać petardy.
Teraz musieliśmy kupić obrońcę, środkowego i napadziora.
Nie widzę jakichś wielkich dziur i braków koniecznych na gwałt do uzupełnienia. Oczywiście można podnieść quality tu i ówdzie, ale nigdzie nie ma paniki.
Papcio znów będzie miał sto baniek co najmniej do wydania. ;)
Podejrzewam, ze może pójśc propozycja za jakiekoś cracka typu Obama/Griezman.
Mocny core drużyny juz mamy, a nawet mocne trybuny momentami się robią.
Teraz tylko petarda, żadnych "dobrych z potencjałem". Takich to my mamy na chacie. Skończyło się łatanie odpadkami, chodzenie po prośbie i po wyprzedażach. Teraz tylko diamenty i petardy.
Piknie nam żeś to Wengerku zbudował, jeszcze dwa lata temu totalny dół i depra a dziś składzik, prawie, palce, prawie, lizać. Teraz czas dołożyć ostatniego puzzla( ewentualnie dwa) i można odpalać naszą Gwiazdę Śmierci.
Ale najpierw trzeba poustawiać te stołki po kątach w sobotę."
Źeby nie przepadło;)
Ale to nie moja kasa;)
Brałbym
transferypilkarskie.pl/2016/12/09/wolfsburg-wycenil-draxlera-promocja/
Bralibyście go za takie pieniądze ? Tylko szkoda, że papcio nie lubi kupować w zimę za duże pieniądze...
Arsenal4Ev3R
Szkoda że Sop nie śmiga jak dawniej
Ciekawy skład widzę typuje redakcja , mam nadzieję że Lucas po takim meczu zagra w podstawie i widziałbym Gibbsa też bardzo dobry mecz we wtorek ;)
Teraz streamy to nie problem :) Zawsze się znajdzie jakiś w HD lub na Acestreamie.
Hej. Co byście zrobili, gdyby Wasza konkurencja w postaci niezwykle zawistnej osoby, przez okrągły rok stosowała wobec was insynuacje, pomówienia, usiłując zepsuć Wam opinię? Bo przez cały ten czas nie dostrzegałam tak małego człowieka, jednak zaczyna się to robić irytujące. Klientka ostatnio była u niej na zdjęciu rzęs, bo chce przyjść do mnie (jakość :P) i znowu się nasłuchałam od kolejnej osoby.
Pytam z ciekawości, czy nadal kupę omijać, czy spróbować wyczyścić parkiet. Tylko czekam aż naśle na mnie skarbówki sanepidy itd. Pozdrawiam
Ja nie mam FB...
macc
nwm jak ty ale ja np nie dałbym rady nie zobaczyć wyniku :D a pozatym wystarczy że wejdziesz na FB i już jak masz polubione strony z Arsenalem to znasz wynik hehe
Zastanawiam się czy oglądać na niepewnym streamie, czy poczekać do 20 na C+
Gdyby tak sie odciąć na 4 godziny, to mogłoby być emocjonująco...
@K204: Stonoga nigdy się nie nudzi.
Mark Hughes i jego bilans w wyjazdowych meczach z Arsenalem w PL:
5 prowadzonych klubów - 0 zwycięstw, 0 remisów, 9 porażek. Bramki 4:24.
*stołkami
Oby po kolejne 3 punkty, wiadomo iż PL jest wymagającą ligą, więc trzeba się spiąć i wygrać mecz ze "spółkami"!
Stadion Atletico ma teraz nazwę Wanda Metropolitano
https://www.youtube.com/watch?v=pFOZsT3678A
Jade do was xD
Ciężki mecz przed nami ;)