Żałosny Arsenal przegrywa z Bournemouth 1-2
14.01.2018, 15:26, Łukasz Wandzel 4861 komentarzy
To nie najlepszy dzień na bycie kibicem Arsenalu. Londyńczycy zostali pokonani przez drużynę uciekającą przed dołem tabeli. Tym samym, skomplikowali sobie drogę po już i tak trudny do osiągnięcia cel, jakim jest znalezienie się w pierwszej czwórce. Bezsilność piłkarzy ofensywnych nie przeszkodziła Kanonierom objąć prowadzenia, jednak brak organizacji w grze i głupie błędy sprawiły, że w kilka chwil utracili oni przewagę i zaczęli przegrywać. Kiedy z przodu nie ma komu grać, nie lada kłopot stanowi pogoń za wynikiem.
Jeśli Arsenal chce ze skutkiem walczyć o top four, powinien jak najszybciej poszukać wzmocnień z przodu. Takie wnioski można wyciągnąć nie tylko po dzisiejszym starciu z Bournemouth, ale także po ostatnim meczu z Chelsea. Spotkania na wyjeździe nigdy nie należą do łatwych, szczególnie w Premier League, jednakże piłkarze Eddiego Howe'a nie pokazując dziś nic specjalnego, zdołali zaskoczyć Petra Cecha i spółkę dwukrotnie.
Składy, w jakich wystąpiły obie drużyny:
Arsenal: Cech - Chambers (74' Ramsey), Mustafi, Holding - Bellerin, Wilshere, Xhaka, Maitland-Niles - Iwobi (76' Walcott), Welbeck - Lacazette.
Bournemouth: Begović - Smith, Francis, Aké, Steve Cook, Daniels (63' Mousset) - Gosling, Lewis Cook - Wilson (90+1' Afobe), Ibe (86' Pugh), Fraser.
The Gunners zdawali się być stroną przeważającą w pierwszej połowie, może poza jej końcówką, kiedy gospodarze przycisnęli gości, ale i tak na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, gdy sędzia zaprosił wszystkich na przerwę. Grę do przodu ciągnęli wszyscy zawodnicy, wliczając szarżującego Bellerina i Maitlanda-Nilesa czy strzelającego od czasu do czasu główką Mustafiego. Do tego inicjujące atak podanie zazwyczaj należało do Wilshere'a. Tego ciągu na bramkę brakowało tylko u... piłkarzy stricte ofensywnych. Iwobi potrafił popisać się dryblingiem, dobrze dla niego, jednak po wyprzedzeniu przeciwnika kompletnie nie wiedział, co zrobić z piłką. Danny Welbeck ponoć znajdował się na murawie i podczas pierwszych 45. minut mógł nawet strzelić gola, tylko że brak zmysłu snajpera mu na to nie pozwolił.
Drugą połowę Kanonierzy rozpoczęli znakomicie, tym bardziej szkoda tego, jak zakończyło się to spotkanie. Już w 52. minucie wyszli na prowadzenie po golu Hectora Bellerina. Hiszpan został wypuszczony na wolne pole przez Iwobiego, po czym oddał strzał. Begović próbował interweniować, ale futbolówka i tak znalazła się w siatce. Mecz pozostawiał wrażenie, że to właśnie nie Lacazette, Iwobi i Welbeck stanowili o sile Arsenalu z przodu, a gol obrońcy tylko to potwierdził.
Ofensywa jednak zawsze jest potrzebna, choćby dlatego, że pomocnicy i obrońcy nie są w stanie strzelić kilku goli, nawet znacznie gorzej prezentującej się drużynie, ze względu na inne zadania na boisku. Tak też trudno było pójść za ciosem albo wyjść ponownie na prowadzenie, gdy popularne Wiśnie zdołały wyrównać. Stało się to za sprawą świetnego podania z prawej strony, do którego dopadł Wilson. Anglikowi udało się trafić, a zadanie ułatwił mu Petr Cech, ponieważ niepewnie wyszedł do piłki i jego ręce były wolniejsze niż but napastnika Bournemouth.
Arsenal nie wyobrażał sobie wywieźć z Dean Court mniej niż trzy punkty, dlatego na boisku pojawił się powracający po kontuzji Aaron Ramsey. Walijczyk wszedł za Caluma Chambersa w 74. minucie, a sekundy później defensywa londyńczyków kompletnie się pogubiła, podarowując przeciwnikom kolejnego gola. Tym razem Wilson wyprzedził obrońców, ale nie miał dobrej pozycji do strzału, dlatego zagrał piłkę przed pole karne, gdzie znajdował się Jordan Ibe, który wykończył sytuację. Winny tej bramki był także Granit Xhaka, ponieważ nie podążył za strzelcem drugiej bramki.
Zaraz po trafieniu na 2-1 na boisku zjawił się Theo Walcott w miejsce Alexa Iwobiego. Zarówno on i Ramsey nie za wiele dali drużynie, a potrzebna była dobra zmiana, ponieważ goście już wystarczająco sobie nie radzili. Arsenal wydawał się być jeźdźcem bez głowy do ostatniego gwizdka, zresztą tak jak wcześniej. Nikt nie miał pomysłu na ponowne pokonanie Begovicia. Nie oglądaliśmy nawet jednej, naprawdę groźnej akcji. Podopieczni Arsene'a Wengera zmarnowali cały kwadrans oraz doliczony czas gry, nie potrafiąc wyszarpać choćby remisu.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Bournemouth!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Własnie apropo treningów, to jestem ciekaw gdzie obecnie jest Alexis.
Trenować se może. Przecież sam mówi, że chce odejść. Kto wie? Może żegna się z ziomkami :D
go*
Moim zdaniem Arsenal czeka aż kogoś kupimy wtedy dopiero Sanchez odejdzie. Inaczej dopiero w lato to sprzedamy
Auba trenuje właśnie z drużyną
13:52 Uhr #Aubameyang ist am Trainingsgelände angekommen #bvb !!!
@Marcinafc93: Ma to byc rekordowy transfer Afc
Tylko, że BvB może zarządać za Aube nawet 80 mln. Nie wiem czy Arsenal da tyle xd
a może po prostu mają się ku sobie obaj panowie a my szukamy sensacji w postaci transferu?
może tak być
tak może być
@Loczek: XDDDD
Także Hector zaczął obserwować Aube, a teraz Auba obserwuje go (instagram i twitter)
DOBRA PANY ROBIE DRZEWKO :DDD
------------Auba-------------
-Laca Xhaka BOOM XDDDD
Dementuję plotki - zastępstwo za Alexisa już jest:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/26239388_1714145501963828_1001233945764697877_n.jpg?oh=5905bcd551922b6d8626ab1683303093&oe=5AF11F1D
Jak się wchodzi na kompie na twitterze czy instagramie w obserwujących to Ci co są na samej górze to najnowsze followy.
@pierre_afc: a czy obserwacja Epl to przypadek? :D
Aubameyang to Arsenal? | ESPN FC
https://www.youtube.com/watch?v=vh2C30GbH1I
Coś może być na rzeczy!
@Papaciok: Nie. Jego ostatnią obserwacją jest Bellerin.
@FabsFAN: raczej na skrzydlo :P
@filo94: Z Bellerinem też nie fake. Ale jak pisałem niżej tu chodzi o stylówki :D
Oho, czyzby Lakazet mial poleciec na lawe:D?
Fajnie jakby się wszystko wyjaśniło w tym tygodniu. Sprzedaż Sancheza i natychmiastowe zastępstwo i później szukanie jakiegoś obrońcy
@pierre_afc: podobno ludzie pisza ze to jego ostatnie obserwacje
@filo94: nom hahaha I Girouda ! :DDD
@Papaciok: On ich obserwował od jakiegoś czasu jak dobrze pamiętam, Giroud ma też na twitterze.
@Papaciok: co najlepsze, to nie Fake :D
jak tak sobie przeczytałem to w sumie to się może faktycznie wydarzyć.
http://www.skysports.com/transfer/news/12087/11208974/arsenal-optimistic-of-signing-pierre-emerick-aubameyang-in-january-says-guillem-balague
AUBA zaobserwowal na twiterze Ozila i Premier League!
Ostatnie sezony Auby ogólnie przez cały sezon dla bvb to - 25 goli, 39 goli , 40,goli a w tym na 23 mecze 21 goli. Facet robi ładne liczby.
Aubamejong wstawil zdj jak go w niemczech obrazaja rasistowsko a nasi agenci w komentarzach so join London xddd
jeżeli są tutaj jakieś giełdowe rekiny to polecam
http://allegro.pl/gielda-podstawy-inwestowania-adam-zaremba-i7131493477.html
Ja nie mówię, że Auba przyjdzie, ale taki @kamilo_oo uważa, że to fejkowe konta i kibice Arsenalu 'łykają wszystko jak pelikany' a to są oficjalne konta, wystarczy wejść do Bellerina na konta i sprawdzić, co sam zrobiłem bo nie wierzyłem. Ale moim zdaniem to Hector go obserwuje dla stylówek XD
Cech
Bellerin - Holding - Chambers - Niles
Iwobi - Xhaka - Ramsey
Pierre - Emerick - Aubameyang
Moim zdaniem spoko
Malcom to byla przykrywka
U nas zawsze jaja są z tymi transferami ..
Jeszcze niedawno Malcom pewniak, a teraz, że nie było oferty? Haha
@MarkOvermars: Już był.
Szkoda, że sam Ormianin nie prezentuje wyższego poziomu.
https://www.youtube.com/watch?v=ksrFuIY5m4k
@Gerwciu:
wszystko układa się w spójną całość!
@dissault: podobno 70-100 ale idk
@Marcinafc93: bo prezentujemy
@dissault: Teraz już wszystko jasne. To Hector jest tym typkiem z Barcy, który miał zająć negocjacjami.
gdzie ten Pan co odlicza dni do końca kontraktu Wengera ? ;p
Podobno Miki nie chce przechodzic do Arsenalu. Bo nie dadza mu tyle kasy i prezentują słabszy poziom niż United. Niech się tam kisi
< 3
drzewka
no skoro Bellerin OBSERWUJE Aube na twitterze to już pewniak
ciekawe za ile $$ do nas przeszedł? zaraz napiszę do Bellerina na twitterze, bo on pewnie wie skoro go OBSERWUJE
czekamy na oficjalke, można zacząć układać drzewka
%)))
Auba chyba bardziej prawdopodobny niz malcom
@praptak:
Tez to zauwazylem wczoraj. Przez kontuzja mijal prawie kazdego na szybkosc, a teraz biega jakos wolniutko.