Zapowiedź 29. kolejki Premier League

Zapowiedź 29. kolejki Premier League 15.03.2012, 16:18, Łukasz Szabłowski 2125 komentarzy

Tylko jedna angielska drużyna broni honoru Brytyjczyków w Lidze Mistrzów. Wśród obserwatorów nie milkną jednak opinie, że angielska piłka przeżywa kryzys. Jednak gdy wchodzi w grę walka o prym w Premier League, wszystkie negatywne opinie schodzą na dalszy plan. Najstarsza liga piłkarska ma się dobrze i co kolejkę przynosi nam wiele emocji i wspaniałych spotkań. Przed nami 29. kolejka, do końca sezonu zostało dziesięć spotkań, które rozstrzygną losy mistrzów i przegranych.

Fulham Londyn vs Swansea City

Sobota, godzina 16:00 - Craven Cottage

Po ostatniej kolejce w drużynie gości zapadła euforia. W obecnym sezonie nieczęsto zdarza się by Manchester City schodził z boiska pokonany. Walijczykom ta sztuka się udała, dzięki czemu wspięli się na 11. miejsce w lidze. Od początku rozgrywek podopieczni Brendana Rodgersja zachwycają, czym zasłużyli sobie na przydomek „Swanselona”. Wymiana ogromnej ilości celnych podań, szybkie poruszanie się po murawie, niesamowity pressing oraz atut własnego boiska pozwoliły na wywalczenie masy punktów z faworytami Premier League. Goście swoją siłę pokazują jednak głównie na własnym stadionie, a na wyjazdach radzą sobie średnio, zupełnie jak Fulham. Londyńczycy nie przegrali u siebie od grudnia zeszłego roku i to oni wydają się być faworytami w tym starciu. Drużyna Martina Jola sukcesywnie zdobywa punkty i wspięła się już na 10. miejsce w ligowej tabeli. Atut własnej publiczności, a raczej słaba postawa gości w grach wyjazdowych może okazać się decydująca o losach tego pojedynku.

Kontuzje: W obozie gospodarzy niezdolni do gry są dwaj zawodnicy: Grygera oraz Sidwell. Do meczu powinien wyzdrowieć Hughes. Walijczycy przystąpią do meczu bez Agustiena i Bodde’a, z kolei Orlandi raczej zdąży się wyleczyć.

Wigan Athletic vs West Bromwich Albion

Sobota, godzina 16:00 – DW Stadium

Gospodarze osiedli na dnie tabeli i nie wydaje się, by ta sytuacja miała się zmienić. Drużyna Roberto Martineza jest głównym kandydatem do spadku. W 2012 roku wygrali tylko raz, przegrywając aż pięć spotkań. Do końca sezonu zostało jeszcze dziesięć kolejek, ale w takim tempie gromadzenia punktów raczej nie dadzą rady utrzymać się w lidze. Goście z kolei jeszcze niedawno mogli pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu, w których zdobyli aż dziesięć bramek! W ostatniej kolejce ulegli jednak Manchesterowi United, ale porażka z tym rywalem nie przynosi wstydu drużynie Roya Hodgsona. WBA wydaje się drużyną, która nie powinna mieć problemów z utrzymaniem się w lidze, a zwycięstwo na DW Stadium z pewnością pomoże w zrealizowaniu tego zadania.

Kontuzje: W ekipie gospodarzy tylko dwa urazy: Pollitta oraz Jonesa. WBA z kolei ma trochę więcej problemów z kontuzjami, gdyż w dalszym ciągu niezdolni do gry są Fulom, Thomas, Reid i Gera. Do meczu powinien wykurować się już Jones.

Wolverhampton vs Manchester United

Niedziela, godzina 14:30 - Molineux Stadium

Wilki ostatnio pogubiły wszystkie zęby i nie mają czym kąsać. 5 goli w sześciu ostatnich meczach, fatalna postawa defensywy, która pozwoliła rywalom na strzelenie aż 14 goli zepchnęły gospodarzy na przedostatnie miejsce w lidze. Wydaje się, że kryzys w ekipie Wolverhampton zaczął się wraz z odejściem trenera McCarthy’ego. To już nie ta sama drużyna, która umiała zatrzymać Arsenal czy Tottenham, słynąca z twardej, szczelnej defensywy. Teraz obrona jest dziurawa jak sito, a napastnicy zapomnieli jak się strzela bramki. Wydaje się, że nic w takim razie nie zatrzyma mknących po mistrzostwo Anglii podopiecznych Aleksa Fergusona. Po ostatniej kolejce Czerwone Diabły wspięły się na sam szczyt tabeli i wydaje się, że nawet zmęczenie po pucharowym meczu w Bilbao nie przeszkodzi im w odniesieniu zwycięstwa. Gospodarze muszą szukać punktów, ale w tym spotkaniu raczej nie mają szans na jakąkolwiek zdobycz.

Kontuzje: Wilki zagrają jedynie bez kontuzjowanego Henry’ego, gdyż Hunt raczej zdoła wyleczyć uraz. Manchester United z kolei dotknęła prawdziwa plaga kontuzji Niedostępni będą Anderson, Lindegaard, Fletcher, Vidić, Owen oraz Bebe.

Newcastle United vs Norwich City

Niedziela, godzina 17:00 – St James' Park

Obie drużyny w ostatnich spotkaniach nie zachwycały. Zarówno goście jak i gospodarze w trzech ostatnich meczach nie odnieśli zwycięstwa. Niedzielny pojedynek wydaje się typowym meczem „na przełamanie”. Pytanie tylko kto rzeczywiście się przełamie. Do niedawna naturalnym typem na owe spotkanie byłoby zwycięstwo Newcastle, jednak, jak wspomniałem, Sroki nie potrafią złapać formy, nie mówiąc już o ustabilizowaniu jej. Jeśli nie dobra forma, to może chociaż atut własnego boiska? Cóż, gdy popatrzymy kto zdobywał St James' Park w tym sezonie, ten argument będziemy mogli spokojnie włożyć między bajki. Mimo problemów gospodarzy, Norwich również nie przejmie pozycji faworyta tego meczu. Kanarki na wyjazdach są chimeryczni, nie można jednoznacznie określić ich jako specjalistów od roli gości, ale jednocześnie nie należy ich skreślać, bo ich prosty styl gry niejednokrotnie okazał się zabójczo skuteczny.

Kontuzje: Lovenkrands, Taylor, Ameobi, Ranger, oraz Marveaux to dość długa lista graczy Newcastle, którzy na pewno nie zagrają w niedzielę. Norwich z kolei narzeka jedynie na uraz Rudda.

Aston Villa vs Bolton Wanderers

Wtorek, godzina 20:45- Villa Park

W poprzedniej kolejce, po pięciu meczach bez zwycięstwa, piłkarze Boltonu zdobyli trzy punkty i wystawili głowy poza strefę spadkową. Nie zmienia to jednak fatalnej postawy Kłusaków w całym sezonie i w dalszym ciągu muszą drżeć o swój ligowy byt. Piłkarze Owena Coyle’a wyraźnie podbudowani i wzmocnieni wypożyczeniem Ryo Miyaichi’ego mają nadzieję na kolejne zwycięstwa. Czy Aston Villa łatwo odda punkty niżej notowanemu rywalowi? Raczej się na to nie zanosi, gdyż przegrała u siebie jedynie 6 z 14 meczów w tym sezonie, najczęściej jednak z drużynami z czołówki. Kibice Arsenalu pamiętają z pewnością jak groźną drużyną są gospodarze i jak mocni są na własnym stadionie. W tym meczu na pewno nie zabraknie walki nie tylko ze względu na desperację Boltonu, ale również styl obu zespołów nastawiony jest na nieustanną bitwę oraz grę z kontry. Ktoś jednak będzie musiał zaatakować, a w tym aspekcie gry o wiele lepiej wygląda Aston Villa. Pamiętajmy jednak, że Bolton stoi pod ścianą i musi zrobić absolutnie wszystko by zdobyć punkty.

Kontuzje: W obozie gospodarzy płacz i zgrzytanie zębów. Najprawdopodobniej do maja kontuzjowany będzie napastnik The Villians, Darren Bent, a to spore osłabienie. Ponadto urazy leczą Delph, Clark i Dunne. Bolton przystąpi do meczu bez Marsa, Gardnera, Lee oraz Holdena. Do składu powinien wrócić Alonso.

Blackburn Rovers vs Sunderland AFC

Wtorek, godzina 21:00 - Ewood Park

Drużyna Steve’a Keana w ostatnich tygodniach poczyniła spory postęp. Nie dość, że w ostatnich czterech meczach zdobyli aż siedem punktów, to wydostali się ze strefy spadkowej. Blackburn po odejściu Samby wydaje się drużyną pewniejszą, bardziej poukładaną. Działacze z pewnością za wszelką cenę będą chcieli uratować ten sezon i utrzymać się w lidze, by w następnym sezonie powalczyć o coś więcej niż walka o utrzymanie, wszak za swojego obrońcę zgarnęli aż 12 milionów funtów. Sunderland z kolei nawet po ostatnim zwycięstwie z Liverpoolem nie poprawił swoich notowań. Wydawało się, że po wyeliminowaniu Arsenalu w Pucharze Anglii, dostaną ogromną dawkę pewności siebie, co pozwoli im wygrywać mecz za meczem. Nic z tego. Niedawno przytrafiła im się wpadka z WBA (przegrana 0-4) i tylko dzięki słabej formie The Reds mają jeszcze szanse na zajęcie siódmego miejsca w lidze. Goście znów mogą liczyć na Bendtnera, który został oczyszczony z zarzutów o zdemolowanie kilku samochodów i może zająć się grą w piłkę. Ale czy rzeczywiście zajmie się tylko futbolem, czas pokaże. Do meczu jeszcze kilka dni i wszystko może się zdarzyć…

Kontuzje: Lista kontuzjowanych graczy Blackburn zaczyna się na Salado, a kończy na Grelli. Mała liczba urazów z pewnością może pomóc gospodarzom w zdobyciu punktów na własnym stadionie, szczególnie, że do gry powinien być gotowy Orr. Sunderland zawita na Ewood Park bez Browna, Angeleri’ego i Bramble’a. Raczej uda się postawić na nogi Richardsona i Bendtnera.

Tottenham Hotspur vs Stoke City

Środa, godzina 20:45 – White Hart Lane

Koguty przeżywają ciężki okres. Przegrali trzy ostatnie mecze, w tym prestiżowe spotkania z Arsenalem i Manchesterem United, przez co definitywnie odpadli z wyścigu o mistrzostwo Anglii, a dodatkowo czują na plecach oddech Kanonierów, którzy zbliżyli się na odległość jednego punktu. Podopieczni Harry’ego Redknappa muszą zatem zdobyć komplet punktów ze Stoke, które ostatnio uległo Chelsea 0-1. Kto wie jak wyglądałoby tamto spotkanie gdyby nie czerwona kartka, a w rezultacie ponadgodzinna gra w dziesiątkę. Mimo porażki, Stoke zaprezentowało się z dobrej strony i na pewno będzie chciało poszukać swojej szansy na White Hart Lane. A że umie pokonać Kogutów, przekonaliśmy się w grudniu zeszłego roku, gdy wygrali u siebie 2-1.

Kontuzje: Stoke przystąpi do meczu bez Sidibe, z kolei Tottenham będzie musiał radzić sobie bez Gomesa, Dawsona, Bentley’a, Jenasa i Huddlestone’a.

Queens Park Rangers vs Liverpool FC

Środa, godzina 21:00 - Loftus Road

Gospodarze od 12. kolejki systematycznie spadają w ligowej tabeli. Im więcej wydają na transfery, tym gorzej im się wiedzie. Od stycznia nie wygrali meczu, polegli z Boltonem, Blackburn i Wolverhampton, czyli z głównymi rywalami w walce o utrzymanie. Przed sezonem wydawało się, że QPR poradzi sobie w Premier League i zapewni sobie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej na następny sezon, jednak rzeczywistość okazała się brutalna: w 2012 roku odnieśli jedno zwycięstwo i jeden remis w dziewięciu (!) meczach. Patrząc na „siłę” przeciwnika, Liverpool powinien być pewny wygranej. Piłkarze The Reds, podbudowani pewnym zwycięstwem w derbach miasta tylko czekają na okazję, by zdobyć kolejne punkty. Do formy wrócił Steven Gerrard, który w spotkaniu z Evertonem zaliczył hat-tricka, co zwiastuje pogrom gospodarzy.

Kontuzje: W Liverpoolu lekarze nie mają prawie nic do roboty, gdyż kontuzjowany jest tylko Lucas Leiva. QPR zagra bez Faurlina i Dyera, reszta graczy powinna być zdrowa.

Manchester City vs Chelsea Londyn

Środa, godzina 21:00 – Etihad Stadium

Zwieńczenie kolejki, istna wisienka na torcie. Starcie pretendenta do mistrzostwa oraz jedynego przedstawiciela Premier League w Lidze Mistrzów. Goście, wzmocnieni zwolnieniem Andre Villasa-Boasa wygrali trzy mecze z rzędu. Nie wiadomo czy to zasługa nowego szkoleniowca, czy raczej piłkarzy, którzy mają to, czego chcieli – pełnię władzy w szatni. Chelsea nie wygląda jednak na drużynę, która zdolna jest do zdobycia twierdzy Etihad, nietkniętej, nieskażonej remisem czy porażką. Piłkarze Roberto Manciniego stracili u siebie jedynie 6 bramek i nie zanosi się na to, aby rozchwiana emocjonalnie Chelsea mogła coś w tym spotkaniu ugrać, nawet mimo słabszej ostatnio dyspozycji Obywateli. Piłka nożna jest jednak jednym z tych sportów, w których może się zdarzyć absolutnie wszystko.

Kontuzje: Chelsea przystąpi do meczu bez Davida Luiza, z kolei Manchester City zagra bez Lescotta, Kompany’ego i Zabalety. Gareth Barry powinien zdążyć wyleczyć się na mecz.

Premier LeagueZapowiedź autor: Łukasz Szabłowski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Kanonier9p komentarzy: 99415.03.2012, 22:38

Faulu nie było :D

Kanonier9p komentarzy: 99415.03.2012, 22:38

Gol:D

szymonst komentarzy: 158915.03.2012, 22:37

Swoją drogą to we Włoszech jest jakiś petrodolarowy klub? Z silnych lig to chyba Serie A i Bundesliga się ostała bez szejków.

Szogun komentarzy: 30222 newsów: 315.03.2012, 22:37

11 dla City i kilka minut zostanie

Kanonier9p komentarzy: 99415.03.2012, 22:37

Karny!

marcin04c komentarzy: 310315.03.2012, 22:37

Karny

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 215.03.2012, 22:35

Jak Mancini nie zgarnie żadnego pucharu to sie szejku chyba wkurzy, powinien wziąć ten cały swoj petrobiznes i sie do Rosji z tym przenieść albo do Włoch. Tam niech sobie buduje imperium ;p

marcin04c komentarzy: 310315.03.2012, 22:34

Bo czeka ich mecz z chelsea..

marcin04c komentarzy: 310315.03.2012, 22:33

Moze Mancini wie że nie da rady wygrać tego meczu. I daje odpocząć Silvie..

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:33

MaNCINI treneiro ale wymyslił on chyba naprawde nie chce wygrac tego meczu.

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:32

Skoro Mati cisnął ich nie miłosiernie.. zobaczycie co będzie robił Carillo ; D

Diabliica komentarzy: 337815.03.2012, 22:31

Silva ? e ? To taki zawodnik który jednym zagraniem potrafi odmienić losy meczu lol

szymonst komentarzy: 158915.03.2012, 22:30

Schodzi Silva, który mimo, że nic nie grał to w każdej chwili może jednym zagraniem zaliczyć piękną asystę, a zostaje Balotelli, który zamiast po boisku powinien biegać po trawniku w jakimś psychiatryku...czy tylko ja czegoś nie łapię?

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:30

LOL - Mancini bez Silvy chce wygrać ten mecz? : O

Diabliica komentarzy: 337815.03.2012, 22:29

Na$ri będzie wchodził... szkoda, ze z ławeczki ;-D

czekam jak przyjedzie na ES i będą gwizdy i nananana Samir you're cunt :D

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 215.03.2012, 22:28

Fajnie by było gdyby Wenger w nastepnym sezonie grał 4-4-2.

Gdyby zrobić duet Walcott z RvP i Podolski Chamakh(lub ew jakiegoś młodego wychowanka) jako zmiana w rotacji to mogłoby być ciekawie :)

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:27

Matigol schodzi za niego Neto, no ale na boisku pojawie się też człowiek szklanka : D

Ramsi komentarzy: 312915.03.2012, 22:26

marcin04 ---> uwież mi, gdyby ciamak grałby w każdym meczu i dostawałby takie piłki co RvP to spokojnie strzelaliłby w tym sezonie 10-13 bramek!
Musimy zatem kupić piłkarza kompletnego (ofensywnego) - potrafiącego grać na skrzydle i na szpicy - takimi zawodnikami mogliby zostać staridż lub Vela - wolę tego pierwszego :D

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:24

lukasxsoad - o 12
no i mamy bramke jeszcze 3 ;)

lukasxsoad komentarzy: 83215.03.2012, 22:23

@ arsenallord

Dzięki wielkie:)

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:23

cholera nie popisaliśmy się.. Sandał nie pokryjet ;C

arsenallord komentarzy: 30579 newsów: 11715.03.2012, 22:23

lukasxsoad---> O 12.00

Kanonier9p komentarzy: 99415.03.2012, 22:22

Kun !

lukasxsoad komentarzy: 83215.03.2012, 22:22

O której jest jutro losowanie LM?

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:22

Ale jest ładny kurs na Sporting - 12,00 zł .

arthas74 komentarzy: 234315.03.2012, 22:20

czyżby Chelsea miało być jedynym zespołem, reprezentującym Anglię w 1/4 pucharów?;p

arsenallord komentarzy: 30579 newsów: 11715.03.2012, 22:17

grand92---> Nie pamiętam, ale to było chyba jeszcze przed ich konfliktem

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:16

marcin04 - tak Harry mówił nie wiadomo ile w tym prawdy.

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:16

Ja rozumiem że Liga jest najwazniejsza ale żeby grac u siebie i jeszcze taka maniane odpierdzielac ludzie płaca i wymagaja a ogladaja takie cuś żal.

grand92 komentarzy: 793715.03.2012, 22:15

arsenalllord

oni się wtedy pobili w szatni ?

Falka5 komentarzy: 69015.03.2012, 22:15

ja niewiem co sie dzieje z angielskimi zespołami w tym sezonie. Może to spowodowane jest cięzkim sezonem w PL i ciężko w pełni grać na 2 frontach?? niewiem.

marcin04c komentarzy: 310315.03.2012, 22:15

Czy ktoś z was wie że Demba Ba ma klauzule odejścia 7mlnŁ?? To prawie za darmo.. Sprzedać Parka i kupić Ba...

arsenallord komentarzy: 30579 newsów: 11715.03.2012, 22:15

grand92---> Wiem, szkoda, że wtedy odszedł Toure, lepiej jakby Gallas.

A pamiętacie jak podczas bodajże meczu z Villarealem Arsenal rozpoczął 2 połowę w 9 bo Toure i Gallas się spóźnili? Niezłe jaja były

grand92 komentarzy: 793715.03.2012, 22:14

Mancini to niezły taktyk nie ma co , on bardziej mi przypomina 5 letnie dziecko w sklepie na zakupach z mamą

Arsenal_1886 komentarzy: 1952115.03.2012, 22:14

RvPersie > Dokładnie , on przynajmniej nie boi się strzelać :D

szymonst komentarzy: 158915.03.2012, 22:13

Najbardziej nie rozumiem dlaczego Mancini trzyma na boisku to brakujące ogniwo?

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:13

Mancini powinien wstawic Nasriego i Dzeko jak chce wygac a on coś innego odpier.dala.

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:12

1886- lepiej De Jonga do ataku niż Chamakha do ataku : D

Arsenal_1886 komentarzy: 1952115.03.2012, 22:11

berni33 > Lepiej De Jonga do pomocy niż Chamakha do ataku :D

grand92 komentarzy: 793715.03.2012, 22:11

arsenallord

w sumie Toure to jedyny z Kanonierów jaki się nie sprzedał odchodząc do City , ktoś z 2-ójki Gallas-Toure musiał odejść i padło akurat na Kolo

berni33 komentarzy: 138915.03.2012, 22:10

co robi Mancini jak przegrywa 2-0 :
Johnson schodzi wchodzi de jong

on chce zęby go wyrzuci z tego klubu już :D

a wenger od razu 2 napastników by wstawił za obrońców i gramy ;D

AtheneWins komentarzy: 6451 newsów: 215.03.2012, 22:10

Może nie Sporting nie stracił, ale nie cisną tak jak konkretnie jak Bilbao :P

Dzisiaj obrona United została tak ośmieszona, że aż mi sie szkoda zrobiło. Koleś trzech zawodników United ograł w ICH POLU KARNYM - Ferdinand, Evans i bodajże Carrick :p

Może porażki zburzą ich pewność siebie i pogubią do końca sezonów troche punktów, a my przy odrobinie szczęścia możemy jeszcze mieć całkiem ciekawą końcówke :D

RvPersie komentarzy: 1145815.03.2012, 22:10

Imo Toure grając u nas > Kościelny > Vermaelen

Arsenal_1886 komentarzy: 1952115.03.2012, 22:10

Marex > Clichy to przeciętniak , Toure to też już nie ten sam zawodnik co z sezonu 2005/2006 . Wenger wiedział kiedy ich sprzedać . Może źle nazwałem ,że przeciętniakami są Ade i Nasri ,ale Boss to geniusz . Wiedział kiedy się ich pozbyć i zyskał na nich wielką kasę .

creatiVe4 komentarzy: 376415.03.2012, 22:09

edek

Invincibles ;)

KiAK komentarzy: 47115.03.2012, 22:09

jest bomasport ale nie mają koszulek Arsenalu:(

arsenallord komentarzy: 30579 newsów: 11715.03.2012, 22:08

Ja z tych piłkarzy najbardziej żałuje Toure - Bardzo lubiłem tego piłkarza, gdyby był teraz w Arsenalu to mielibyśmy 3 obrońców światowej klasy.
Najlepszy interes zrobiliśmy z Gaelem bo teraz mamy 2 lepszych LO od niego.

LukO komentarzy: 3215.03.2012, 22:08

Panowie spokojnie. Liga Anglielska jest w totalnej przebudowie. MU i Chelsea -wymiana starego pokolenia. City -zgranie. Arsenal-małe transfery, zgranie. Myśle, że Za może 2-3 te drużyny się "wzmocnią" będą silniejsze, a może już za rok któraś z drużyn zaskoczy w LM ?
Taki jest prawdziwy obraz czołowych drużyn naszej ligi. Będzie dobrze :))

Co do Manchesterów - nie ma się do dziwić , walczą o majstra wkońcu :)

polishbrigadesx komentarzy: 1038315.03.2012, 22:08

Toure- dobry grajek ;)

Kanonier9p komentarzy: 99415.03.2012, 22:08

Jak Adebayor to przeciętniak , to ja jestem czarodziejem -.-

Następny mecz
Ostatni mecz
Brentford - Arsenal 1.01.2025 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
1 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady