Zapowiedź 29. kolejki Premier League
15.03.2012, 16:18, Łukasz Szabłowski 2125 komentarzy
Tylko jedna angielska drużyna broni honoru Brytyjczyków w Lidze Mistrzów. Wśród obserwatorów nie milkną jednak opinie, że angielska piłka przeżywa kryzys. Jednak gdy wchodzi w grę walka o prym w Premier League, wszystkie negatywne opinie schodzą na dalszy plan. Najstarsza liga piłkarska ma się dobrze i co kolejkę przynosi nam wiele emocji i wspaniałych spotkań. Przed nami 29. kolejka, do końca sezonu zostało dziesięć spotkań, które rozstrzygną losy mistrzów i przegranych.
Fulham Londyn vs Swansea City
Sobota, godzina 16:00 - Craven Cottage
Po ostatniej kolejce w drużynie gości zapadła euforia. W obecnym sezonie nieczęsto zdarza się by Manchester City schodził z boiska pokonany. Walijczykom ta sztuka się udała, dzięki czemu wspięli się na 11. miejsce w lidze. Od początku rozgrywek podopieczni Brendana Rodgersja zachwycają, czym zasłużyli sobie na przydomek „Swanselona”. Wymiana ogromnej ilości celnych podań, szybkie poruszanie się po murawie, niesamowity pressing oraz atut własnego boiska pozwoliły na wywalczenie masy punktów z faworytami Premier League. Goście swoją siłę pokazują jednak głównie na własnym stadionie, a na wyjazdach radzą sobie średnio, zupełnie jak Fulham. Londyńczycy nie przegrali u siebie od grudnia zeszłego roku i to oni wydają się być faworytami w tym starciu. Drużyna Martina Jola sukcesywnie zdobywa punkty i wspięła się już na 10. miejsce w ligowej tabeli. Atut własnej publiczności, a raczej słaba postawa gości w grach wyjazdowych może okazać się decydująca o losach tego pojedynku.
Kontuzje: W obozie gospodarzy niezdolni do gry są dwaj zawodnicy: Grygera oraz Sidwell. Do meczu powinien wyzdrowieć Hughes. Walijczycy przystąpią do meczu bez Agustiena i Bodde’a, z kolei Orlandi raczej zdąży się wyleczyć.
Wigan Athletic vs West Bromwich Albion
Sobota, godzina 16:00 – DW Stadium
Gospodarze osiedli na dnie tabeli i nie wydaje się, by ta sytuacja miała się zmienić. Drużyna Roberto Martineza jest głównym kandydatem do spadku. W 2012 roku wygrali tylko raz, przegrywając aż pięć spotkań. Do końca sezonu zostało jeszcze dziesięć kolejek, ale w takim tempie gromadzenia punktów raczej nie dadzą rady utrzymać się w lidze. Goście z kolei jeszcze niedawno mogli pochwalić się serią trzech zwycięstw z rzędu, w których zdobyli aż dziesięć bramek! W ostatniej kolejce ulegli jednak Manchesterowi United, ale porażka z tym rywalem nie przynosi wstydu drużynie Roya Hodgsona. WBA wydaje się drużyną, która nie powinna mieć problemów z utrzymaniem się w lidze, a zwycięstwo na DW Stadium z pewnością pomoże w zrealizowaniu tego zadania.
Kontuzje: W ekipie gospodarzy tylko dwa urazy: Pollitta oraz Jonesa. WBA z kolei ma trochę więcej problemów z kontuzjami, gdyż w dalszym ciągu niezdolni do gry są Fulom, Thomas, Reid i Gera. Do meczu powinien wykurować się już Jones.
Wolverhampton vs Manchester United
Niedziela, godzina 14:30 - Molineux Stadium
Wilki ostatnio pogubiły wszystkie zęby i nie mają czym kąsać. 5 goli w sześciu ostatnich meczach, fatalna postawa defensywy, która pozwoliła rywalom na strzelenie aż 14 goli zepchnęły gospodarzy na przedostatnie miejsce w lidze. Wydaje się, że kryzys w ekipie Wolverhampton zaczął się wraz z odejściem trenera McCarthy’ego. To już nie ta sama drużyna, która umiała zatrzymać Arsenal czy Tottenham, słynąca z twardej, szczelnej defensywy. Teraz obrona jest dziurawa jak sito, a napastnicy zapomnieli jak się strzela bramki. Wydaje się, że nic w takim razie nie zatrzyma mknących po mistrzostwo Anglii podopiecznych Aleksa Fergusona. Po ostatniej kolejce Czerwone Diabły wspięły się na sam szczyt tabeli i wydaje się, że nawet zmęczenie po pucharowym meczu w Bilbao nie przeszkodzi im w odniesieniu zwycięstwa. Gospodarze muszą szukać punktów, ale w tym spotkaniu raczej nie mają szans na jakąkolwiek zdobycz.
Kontuzje: Wilki zagrają jedynie bez kontuzjowanego Henry’ego, gdyż Hunt raczej zdoła wyleczyć uraz. Manchester United z kolei dotknęła prawdziwa plaga kontuzji Niedostępni będą Anderson, Lindegaard, Fletcher, Vidić, Owen oraz Bebe.
Newcastle United vs Norwich City
Niedziela, godzina 17:00 – St James' Park
Obie drużyny w ostatnich spotkaniach nie zachwycały. Zarówno goście jak i gospodarze w trzech ostatnich meczach nie odnieśli zwycięstwa. Niedzielny pojedynek wydaje się typowym meczem „na przełamanie”. Pytanie tylko kto rzeczywiście się przełamie. Do niedawna naturalnym typem na owe spotkanie byłoby zwycięstwo Newcastle, jednak, jak wspomniałem, Sroki nie potrafią złapać formy, nie mówiąc już o ustabilizowaniu jej. Jeśli nie dobra forma, to może chociaż atut własnego boiska? Cóż, gdy popatrzymy kto zdobywał St James' Park w tym sezonie, ten argument będziemy mogli spokojnie włożyć między bajki. Mimo problemów gospodarzy, Norwich również nie przejmie pozycji faworyta tego meczu. Kanarki na wyjazdach są chimeryczni, nie można jednoznacznie określić ich jako specjalistów od roli gości, ale jednocześnie nie należy ich skreślać, bo ich prosty styl gry niejednokrotnie okazał się zabójczo skuteczny.
Kontuzje: Lovenkrands, Taylor, Ameobi, Ranger, oraz Marveaux to dość długa lista graczy Newcastle, którzy na pewno nie zagrają w niedzielę. Norwich z kolei narzeka jedynie na uraz Rudda.
Aston Villa vs Bolton Wanderers
Wtorek, godzina 20:45- Villa Park
W poprzedniej kolejce, po pięciu meczach bez zwycięstwa, piłkarze Boltonu zdobyli trzy punkty i wystawili głowy poza strefę spadkową. Nie zmienia to jednak fatalnej postawy Kłusaków w całym sezonie i w dalszym ciągu muszą drżeć o swój ligowy byt. Piłkarze Owena Coyle’a wyraźnie podbudowani i wzmocnieni wypożyczeniem Ryo Miyaichi’ego mają nadzieję na kolejne zwycięstwa. Czy Aston Villa łatwo odda punkty niżej notowanemu rywalowi? Raczej się na to nie zanosi, gdyż przegrała u siebie jedynie 6 z 14 meczów w tym sezonie, najczęściej jednak z drużynami z czołówki. Kibice Arsenalu pamiętają z pewnością jak groźną drużyną są gospodarze i jak mocni są na własnym stadionie. W tym meczu na pewno nie zabraknie walki nie tylko ze względu na desperację Boltonu, ale również styl obu zespołów nastawiony jest na nieustanną bitwę oraz grę z kontry. Ktoś jednak będzie musiał zaatakować, a w tym aspekcie gry o wiele lepiej wygląda Aston Villa. Pamiętajmy jednak, że Bolton stoi pod ścianą i musi zrobić absolutnie wszystko by zdobyć punkty.
Kontuzje: W obozie gospodarzy płacz i zgrzytanie zębów. Najprawdopodobniej do maja kontuzjowany będzie napastnik The Villians, Darren Bent, a to spore osłabienie. Ponadto urazy leczą Delph, Clark i Dunne. Bolton przystąpi do meczu bez Marsa, Gardnera, Lee oraz Holdena. Do składu powinien wrócić Alonso.
Blackburn Rovers vs Sunderland AFC
Wtorek, godzina 21:00 - Ewood Park
Drużyna Steve’a Keana w ostatnich tygodniach poczyniła spory postęp. Nie dość, że w ostatnich czterech meczach zdobyli aż siedem punktów, to wydostali się ze strefy spadkowej. Blackburn po odejściu Samby wydaje się drużyną pewniejszą, bardziej poukładaną. Działacze z pewnością za wszelką cenę będą chcieli uratować ten sezon i utrzymać się w lidze, by w następnym sezonie powalczyć o coś więcej niż walka o utrzymanie, wszak za swojego obrońcę zgarnęli aż 12 milionów funtów. Sunderland z kolei nawet po ostatnim zwycięstwie z Liverpoolem nie poprawił swoich notowań. Wydawało się, że po wyeliminowaniu Arsenalu w Pucharze Anglii, dostaną ogromną dawkę pewności siebie, co pozwoli im wygrywać mecz za meczem. Nic z tego. Niedawno przytrafiła im się wpadka z WBA (przegrana 0-4) i tylko dzięki słabej formie The Reds mają jeszcze szanse na zajęcie siódmego miejsca w lidze. Goście znów mogą liczyć na Bendtnera, który został oczyszczony z zarzutów o zdemolowanie kilku samochodów i może zająć się grą w piłkę. Ale czy rzeczywiście zajmie się tylko futbolem, czas pokaże. Do meczu jeszcze kilka dni i wszystko może się zdarzyć…
Kontuzje: Lista kontuzjowanych graczy Blackburn zaczyna się na Salado, a kończy na Grelli. Mała liczba urazów z pewnością może pomóc gospodarzom w zdobyciu punktów na własnym stadionie, szczególnie, że do gry powinien być gotowy Orr. Sunderland zawita na Ewood Park bez Browna, Angeleri’ego i Bramble’a. Raczej uda się postawić na nogi Richardsona i Bendtnera.
Tottenham Hotspur vs Stoke City
Środa, godzina 20:45 – White Hart Lane
Koguty przeżywają ciężki okres. Przegrali trzy ostatnie mecze, w tym prestiżowe spotkania z Arsenalem i Manchesterem United, przez co definitywnie odpadli z wyścigu o mistrzostwo Anglii, a dodatkowo czują na plecach oddech Kanonierów, którzy zbliżyli się na odległość jednego punktu. Podopieczni Harry’ego Redknappa muszą zatem zdobyć komplet punktów ze Stoke, które ostatnio uległo Chelsea 0-1. Kto wie jak wyglądałoby tamto spotkanie gdyby nie czerwona kartka, a w rezultacie ponadgodzinna gra w dziesiątkę. Mimo porażki, Stoke zaprezentowało się z dobrej strony i na pewno będzie chciało poszukać swojej szansy na White Hart Lane. A że umie pokonać Kogutów, przekonaliśmy się w grudniu zeszłego roku, gdy wygrali u siebie 2-1.
Kontuzje: Stoke przystąpi do meczu bez Sidibe, z kolei Tottenham będzie musiał radzić sobie bez Gomesa, Dawsona, Bentley’a, Jenasa i Huddlestone’a.
Queens Park Rangers vs Liverpool FC
Środa, godzina 21:00 - Loftus Road
Gospodarze od 12. kolejki systematycznie spadają w ligowej tabeli. Im więcej wydają na transfery, tym gorzej im się wiedzie. Od stycznia nie wygrali meczu, polegli z Boltonem, Blackburn i Wolverhampton, czyli z głównymi rywalami w walce o utrzymanie. Przed sezonem wydawało się, że QPR poradzi sobie w Premier League i zapewni sobie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej na następny sezon, jednak rzeczywistość okazała się brutalna: w 2012 roku odnieśli jedno zwycięstwo i jeden remis w dziewięciu (!) meczach. Patrząc na „siłę” przeciwnika, Liverpool powinien być pewny wygranej. Piłkarze The Reds, podbudowani pewnym zwycięstwem w derbach miasta tylko czekają na okazję, by zdobyć kolejne punkty. Do formy wrócił Steven Gerrard, który w spotkaniu z Evertonem zaliczył hat-tricka, co zwiastuje pogrom gospodarzy.
Kontuzje: W Liverpoolu lekarze nie mają prawie nic do roboty, gdyż kontuzjowany jest tylko Lucas Leiva. QPR zagra bez Faurlina i Dyera, reszta graczy powinna być zdrowa.
Manchester City vs Chelsea Londyn
Środa, godzina 21:00 – Etihad Stadium
Zwieńczenie kolejki, istna wisienka na torcie. Starcie pretendenta do mistrzostwa oraz jedynego przedstawiciela Premier League w Lidze Mistrzów. Goście, wzmocnieni zwolnieniem Andre Villasa-Boasa wygrali trzy mecze z rzędu. Nie wiadomo czy to zasługa nowego szkoleniowca, czy raczej piłkarzy, którzy mają to, czego chcieli – pełnię władzy w szatni. Chelsea nie wygląda jednak na drużynę, która zdolna jest do zdobycia twierdzy Etihad, nietkniętej, nieskażonej remisem czy porażką. Piłkarze Roberto Manciniego stracili u siebie jedynie 6 bramek i nie zanosi się na to, aby rozchwiana emocjonalnie Chelsea mogła coś w tym spotkaniu ugrać, nawet mimo słabszej ostatnio dyspozycji Obywateli. Piłka nożna jest jednak jednym z tych sportów, w których może się zdarzyć absolutnie wszystko.
Kontuzje: Chelsea przystąpi do meczu bez Davida Luiza, z kolei Manchester City zagra bez Lescotta, Kompany’ego i Zabalety. Gareth Barry powinien zdążyć wyleczyć się na mecz.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeśli nie uda się ściągnąć hazarda i gotze, ja bym mile widział meliksona, ok 5mln.
Mertesacker swietnie czyta gre ale to jest za malo... przegrywa pojedynki glowkowe z zawodnikami po 180 pare cm...do tego niesamowicie wolny, za wolny na ta lige.
youtube.com/watch?v=226ImS4dBZs
dobre ;D
Dlatego zawsze bylem za tym zeby siegnac Vertonghena do nas. Tak mialo byc zeszlego lata zamiast kupowac Mertesackera. Niestety wygral wzrost a Janek chcial jeszcze sezon pograc w Holandii. Teraz mozna a nawet trzeba naprawic ten blad i go za wszelka cene sciagnac do nas szczegolnie za sam wypowiada sie ze chcialby u nas grac. Byl na the Emirates widzial fantastyczne spotkanie cudowne zwyciestwo swietujacych kibicow genialny stadion zna jezyk ma w zespole kolege ktory pomoze mu sie odnalezc. Brac go i cieszyc sie jego gra
Aplauz dla Muamby..
Ale jaka akcja i jaki strzał Vertonghena... Ładnie to zrobił. MOTM.
Ty czegos nie rozumiesz... Samba to killer pod kazdym wzgledem napastnicy zawsze maja do takich duzo szacunku. Mertesacker to wielkie drewno ktore w PL sobie nie radzi. To przykra sytuacja ale jak zobaczylem ze zlapal kontuzje ktora wykluczy go na dluzej to pomyslalem ze to spore wzmocnienie. Przyklad ostatni mecz z Newcastle. 95 min Vermaleen przebiega cale boisku idac za kontra zeby dobic pilke do bramki. Zostawil w tej jednej akcji wiecej zdrowia i serca niz Mertesacker przez caly sezon kiedy gral. Wyobrazasz sobie taka sytuacje tylko zeby to byl Mertesacker?!
lukasxsoad
ma się FIFE to ma się w Arsenalu każdego kogo się chce :)
@ EdekSilva9
Raczej niemożliwe, niedawno podpisał nowy kontrakt, choć nie przeczę, to świetny zawodnik i sam chętnie zobaczyłbym go z armatką na piersi:)
ja bym chciał Marka Hamsika w Arsenalu :)
samba w defensywie nie jest taki mocny. zreszta dobrze napisales o cechach samby. same ofensywne
a Vertongen strzelil przed chwila bramke dla Ajaxu.
To sa malo znaczace liczby... Zobacz pole straty. Co innego stracic pilke na srodku boiska a co innego pod swoim polem karnym i stracic po tym gola. Gdyby byla ankieta kogo by chcieli kibice Mertesackera czy Sambe to przypuszczam ze sily rozlozyly by sie 3/97 %
ogladalem mecze Blackburn i nawet jak grali z nami powiedzial ze zgotuja nam pieklo i tak bylo. Byl kapitanem Blackburn byl wszedzie wygladal jak by byl wsciekly jakby sie czegos nazarl wkladal glowe gdzie ludzie baliby sie wlozyn noge. Jego walecznosc kipiala na zewnatrz. Rozbijal nasze ataki wyprowadzal pilki spod wlasnego pola karnego zagrazal bramce mial ogromny wplyw na druzyne to on tam dowodzil rzadzil i dzielil. Wyobrazasz sobie takiego Mertesackera???
porownanie z samba i garym
Player Comparison Mertesacker Samba Cahill
Appearances 21 16 19
Goals Conceded Per Game 1.19 1.94 2
Total Ground 50-50s 92 104 163
50-50s Win % 65% 65% 56%
Total Aerial 50-50s 46 56 103
Aerial 50-50s Win % 63% 70% 61%
Total Tackles 17 17 14
Tackle Success % 71% 76% 71%
Successful Last Man 3 0 0
Interceptions 37 29 43
Dribbled Past 5 6 6
Defensive Errors 3 0 0
Pass Completion 89% 77% 74%
Successful Dribble 2 3 3
Chances Created 2 9 2
Shots 6 17 13
On Target 2 9 7
Goals Conceded Per Game 0 2 2
@Topek
ooo to dobra wiadomosc! Chlopak ma niezle ulozona lewa noge
kwiatinho obys nie mial racji. oto staty pera Mertesacker
Appearances 21
Goals Conceded Per Game 1.19
Total Ground 50-50s 92
50-50s Win % 65%
Total Aerial 50-50s 46
Aerial 50-50s Win % 63%
Total Tackles 17
Tackle Success % 71%
Successful Last Man 3
Interceptions 37
Dribbled Past 5
Defensive Errors 3
Pass Completion 89%
Successful Dribble 2
Chances Created 2
Shots 6
On Target 2
Kosa jest bdb ale gorzej rozprowadza piłke. wybiega i traci głowe
Mertesacker jesli sie zaklimatyzuje i nawet jesli bedzie wygrywal walke w powietrzu w co watpie to i tak mu szybkosci i zwrotnosci nie przybedzie... Niestety a Anglii gra sie mega szybko na malej przestrzeni mnostwo podan gra sie bardzo wysoko i ofensywnie narazajac druzyny na kontry. Wiem czym sugerowal sie boss sciagajac Pera. W zeszlym sezonie mnostwo goli stracilismy po stalych fragmentach gry. Do tego zestawienie pary srodkowych defensorow byla problemem dlatego potrzebowalismy w miare mlodego ale doswiadczonego obroncy roslego ktory w zyciu nie jedno wygral do tego zeby byl w miare tani... Padlo na Mertesackera ktoremu konczyl sie niebawem kontrakt. Jak dla mnie pomysl byl dobry ale Mertesacker to niewypal na skale Squillacciego. Okazuje sie ze chlop nie potrafi walczyc ze na 2 m pilkarze zostawiaja go o 1 m ze fizycznie nie wytrzymuje a do tego nie wygrywa walki o gorne pilki. Premier League jest jedyna w swoim rodzaju silowa techniczna ale przy tym bezposrednia szybka liga i tego sie nie zmieni. Nasza najlepsza para stoperow to Verminator-Koscielny i jesli nic zlego sie nie bedzie dzialo to oni beda strzegli dostepu do bramki Szczesnego. Stawiam ze przyjdzie Vertonghen a po roku siedzenia na lawce Mertesacker wroci do Bundesligi. Mam taka nadzieje
Conor nie jest kontuzjowany, tydzień temu zaczął trenować z pełnym obciążeniem.
Ok, dzięki za info, miejmy nadzieje, że wróci szybko.
@kanonier91
Verma-Kosa: taki srodek obrony to oczywista oczywistosc :) do tego Sagna i Santos na bokach i mozna spokojnie spac :)
Powrócił niedawno do treningów... i tyle.
@lukasxssoad
wciaz kontuzjowany. nie ma glebszych informacji o jego stanie zdrowia. o ile pamietam to kontuzja byla dosc powazna i mial pauzowac w tym sezonie.
Mam takie pytanie: Mógłby mi ktoś powiedzieć, co się dzieje z graczem naszych rezerw - Conorem Hendersonem? Z tego co pamiętam, doznał on jakieś kontuzji w okresie przygotowawczym do sezonu, a potem słuch o nim zaginął.
Ewenement dla mnie to on i tak powinien grzać lawę bo Verma-Kosa są moim zdanie lepsi. Jednak Per nie jest słabym zawodnikiem i to próbuję wytłumaczyć :)
@Arsenal23
nie no bez przesady :P az taki El Filaro to Per nie jest
No i to zaprzecza temu co napisałem wcześniej ?
Arsenal 23 Ty wiesz co piszesz w ogóle? Squillaci wystąpił chyba w około 20 spotkaniach w reprezentacji z czego wszystkie w meczach sparingowych jeżeli się nie mylę.
@kanonier91
w tym sezonie juz nie zagra wiec trzeba poczekac az do sierpnia. Jezeli w nastepnym sezonie bedzie gral tak jak w tym noto sory memory ale bedzie musial sie zadowolic tylko i wylacznie lawka.
No Squillaci też był kiedyś dobry w reprezentacji.
Ewenement daj mu czasu trochę. Tu się gra bardziej siłowo niż w Niemczech. W reprezentacji z tych meczy co widziałem wygrywał każdą praktycznie górną piłkę. Nie można oceniać kogoś po kilku spotkaniach. Jeśli wicemistrz europy ktory wystapił w kazdym meczu na euro jest słaby to ja juz nie wiem kto jest dobry.
tak dla porownania: Per (198cm) i Koscielny(186cm). Dam sobie reke uciac, ba! nawet dam glowe, ze Koscielny wygral wiecej pojedynkow w powietrzu niz Mertesacker
@kanonier91
z calym szacunkiem do Pera ale majac 2 metry wzrostu to on musi krolowac w powietrzu. Koscielny ktory jest nizszy od niego zdobyl juz 2 bramki glowa, a Per majac okolo 5-6 sytuacji nie tylko na glowke ale i mial woleje bedac oddalonym o 5-6 metrow od bramki nie strzelil zadnej bramki.
Oceniam go bo grze w Arsenalu i mam o nim słabe zdanie, na początku grał dobrze ale im dalej w las tym gorzej, Chelsea, Norwich, Sunderland.
Ja tam bardzo wierzę w przyszłym sezonie w Lansbury'ego i Bartley'a. Myślę, że Kyle może spokojnie wygryźć z ławki Pera (przy założeniu, że wszyscy ŚO są zdrowi).
Arsenal23
Gra słabo? Oglądałeś mecze Werderu albo Reprezentacji Niemiec? Per jest bardzo dobrym zawodnikiem i do tego doświadczonym. Oceniasz go na podstawie kilkunastu występów? Nowa liga nowe środowisko nie każdy się adaptuje tak szybko jak Verma.
trzeba zaczac od tego ze z Evertonem sie ciezko targuje :) beda sobie zyczyc kupe kasy. w dodatku nie wiadomo czy sam Baines bylby zainteresowany transferem do nas ;)
@ ArseneAl
Przecież to jest Arsenal. Jak znam życie to w nowym sezonie połowa z wymienionych przez ciebie zawodników będzie po miesiącu już leczyła kontuzje, tak więc zmienników nigdy nie za wiele:)
@kanonier91
dorzuc do ŚO Miquela, Bartleya i Djourou
@MateuszK4nonier
pod ktoryms newsem ustawiali nasza obrone tak: Sagna-Kosa-Vertongen-Verma
Po co nam kolejny LO? Mamy Santosa i Gibbsa a w ostatecznosci moze tam Verma grac wiec Baines to durny pomysł
Per, powiedzmy sobie szczerze nie jest obrońcą na Arsenal, jak można mieć dwa metry i grać słabo głową.
A na boki obrony myślę, ze Baines by się przydał.
Kalou jako uzupełnienie składu, tym bardziej za free.
LO : Santos,Gibbs
ŚO: TV,Kosa,Per, ewentualnie Vertongen
PO:Sagna,Jenkinson
Rywalizacja musi być. W wypadku kontuzji któregoś z środkowych obrońców mamy pewność ze jego zmiennikiem będzie bardzo dobry zawodnik.
Przecież nikt nie ustawia Thomasa na LO. Jan byłby zmiennikiem Vermy, Kosy, a nie podstawowym zawodnikiem. Na lewej flance mamy wracającego do gry Santosa i póki co zdrowego i dobrze grającego Gibbsa. To nie były transfer do pierwszej XI.
na LO musi grac zawodnik dobrze wyszkolony technicznie, szybki, z dobra wrzutka i ewentualnie z dobrym strzalem. Vertongen i Verma to typowi ŚO. Mozna ich ewentualnie sprobowac na ŚPD ale ta pozycje mamy obstawiona.
Vertoghen na ławeczkę, rotacja raz Per raz Jan itd.
Zakup jakiegokolwiek obrońcy jest niedorzeczny. Nawet jak sprzedamy SS18 to za niego wróci z wypożyczenia Bartley. Także będziemy mieć Koscielnego, Vermaelena, Mertesackera, Bartleya, Djourou i Miquela. Myślę, że to w zupełności wystarczy.
Zawsze można Vertongena ustawić na LO, on też może grać na tej pozycji.
Verma na LO? nie ma mowy. TV musi grac na środku bo na lewej stronie mu nie idzie za bardzo...