Zapowiedź meczu: Arsenal Londyn - Tottenham Hotspur!
28.10.2008, 16:30, Bartosz Polek 309 komentarzy
To już jutro, punktualnie o godzinie 21.00 czasu polskiego rozpoczną się derby, które elektryzują cały Północny Londyn i nie tylko. Naprzeciw siebie po raz 143 w historii staną jedenastki Arsenalu i Tottenhamu. Pomimo, że obie drużyny znajdują się na przeciwległych biegunach tabeli, z pewnością będziemy świadkami emocjonującego widowiska!
Relacja radiowa | Oglądaj | Wyniki na żywo
Drużyna Spurs fatalnie rozpoczęła sezon, najgorzej w historii. Przed minionym weekendem nie wygrali ani jednego spotkania (liga grała już ponad 2 miesiące!), wobec czego za wyniki zespołu, swoją głową zapłacił Juande Ramos. W jego miejsce został zatrudniony były już menedżer Portsmouth, Harry Redknapp. Jego obecność bardzo zmobilizowała piłkarzy, którzy w niedzielę rozprawili się z Boltonem 2:0 i nieznacznie poszerzyli swój dorobek punktowy, ponieważ nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Ciągle niewiadomo, jak będzie wyglądał nowy sztab szkoleniowy Kogutów (Kevin Bond został zatwierdzony, Tim Sherwood rozważa ofertę, Clive Allen ma obiecaną posadę, zaś Teddy Sheringham i Les Ferdinand są na oku Redknappa). Tymczasem Portsmouth znalazło już zastępcę, a jest nim… legenda Arsenalu, Tony Adams.
Pomimo tego całego zawirowania, będzie to wielki mecz dla obu zespołów. Tottenham musi rozpaczliwie szukać punktów w każdym spotkaniu, Arsenal zaś nie może pozwolić sobie na kolejne straty oczek, tym bardziej na własnym stadionie. W ostatni weekend obie drużyny wygrały swoje spotkania. Spursom nadal brakuje 3 punktów do bezpiecznej strefy, Arsenal zaś wygrywając w derbach Londynu z West Ham 2:0, zachował miejsce w pierwszej czwórce. Do liderującego Liverpoolu traci 4 punkty, jednak do Chelsea i Hull City już tylko jeden. Oba te zespoły zmierzą się jutro w bezpośrednim pojedynku, dlatego awans o kolejne pozycje w tabeli jest wielce prawdopodobny.
Wygrana nad ‘Młotami’ była szóstą Kanonierów w tym sezonie. Pod tym względem wyprzedzają ich tylko ‘The Reds’ (7 zwycięstw). Jednocześnie wstydliwym bilansem jednego zwycięstwa obok Tottenhamu może popisać się jedynie Newcastle United.
Oczywiście, nowy menedżer jest dobrze znany w piłkarskim światku. W meczu z Boltonem zdołał wykrzesać z piłkarzy dodatkowe siły, wykonał zadanie, wygrał pierwsze spotkanie w sezonie. Czy sprosta wyzwaniu w środę? Wszakże Arsenal jest na fali po wyjazdowych zwycięstwach z Fenerbahce i West Ham, a kolejne trzy punkty pomogą im nabrać rozpędu w wyścigu o tytuł.
Redknapp wie to, co wiedzą wszyscy: Spurs mają kadrę ze świetnymi piłkarzami, lecz nie mają dobrego zespołu. Nowy trener twierdzi, że wszystko zależy od pewności siebie, która wróciła po niedzielnym zwycięstwie.
Żaden z ostatnich pięciu trenerów Tottenhamu nie wygrywał w derbach Północnego Londynu na arenie ligowej: David Pleat, Glenn Hoddle, Jacques Santini, Martin Jol i Juande Ramos musieli zawsze godzić się z porażkami. Co ciekawe, zarówno Hoddle jak i Jol rozpoczynali swoje przygody w klubie właśnie od spotkań z ‘The Gunners’. Drużyne Hoddle’a przegrała na Highbury w marcu 2001 roku, 0:2, zaś ekipa Jola po fascynującym thrillerze poległa na White Hart Lane 4:5 w listopadzie 2004 roku. Podczas gdy Arsene Wenger pracuje w Londynie już 12 lat, w tym czasie Spurs zmieniało szkoleniowców aż dziewięć razy!
Arsenal jest niepokonany w meczach ligowych przeciwko Tottenhamowi od 17 spotkań (10 wygranych i 7 remisów). Po raz ostatni musieli uznać wyższość rywala 7 listopada 1999 roku. Na White Hart Lane wygrali gospodarze 2:1, a goście kończyli mecz w 9 po czerwonych kartkach dla Keowna i Ljungberga.
A kiedy ‘Koguty’ wygrały po raz ostatni na terenie Arsenalu? Miało to miejsce w debiutanckim sezonie Premier League, 11 maja 1993 roku. Ówczesny trener ‘The Gunners’, George Graham oszczędzał w tamtym meczu swoich kluczowych piłkarzy przed finałem FA Cup przeciwko Sheffield Wednesday i zapłacił za to porażką 1:3.
Arsene Wenger bardzo rzadko przegrywa w derbach Północnego Londynu. Gorzką pigułkę musiał przełknąć w tym roku, kiedy to jego mocno odmłodzona drużyna poległa na wyjeździe aż 5:1 w półfinale Pucharu Ligi. Spotkanie to było przepustką do finału dla podopiecznych Juande Ramosa, którzy w decydującym meczu wygrali z innym londyńskim klubem, Chelsea, i sięgnęli po tytuł.
Czy Redknapp, prywatnie fan Arsenalu, będzie w stanie zmotywować piłkarzy, by ci odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu? Racja, Tottenham zaliczył najgorszy start w historii za kadencji Ramosa, lecz, o ironio, jeśli wygra jutrzejszy mecz będzie miał 8 punktów na koncie, czyli tylko o jeden mniej w porównaniu do poprzedniego sezonu po 10 spotkaniach!
Będzie to pierwszy mecz od dziewięciu lat obu drużyn w lidze, rozegrany na tygodniu – powinno być elektryzująco.
Poprzednie bezpośrednie spotkania:
To będą 143. derby Północnego Londynu. ‘The Gunners’ wygrali 59 ligowych spotkań, Spurs 45 razy, 38 spotkań kończyło się remisami.
Łącznie w lidze:
Arsenal 59 wygranych, Spurs 45, remisów 38
Tylko Premier League: Arsenal 13 wygranych, Spurs 5, remisów 14
Na terenie Arsenalu:
Arsenal 36 wygranych, Spurs 17, remisów 18
Tylko Premier League: Arsenal 9 wygranych, Spurs 1, remisów 6
Ostatnie korespondencyjne spotkanie:
Arsenal 2-1 Tottenham Hotspur
22 grudnia 2007 - Sędzia: Rob Styles
Adebayor 48, Bendtner 76 - Berbatov 66
Arsenal – ostatnie pięć spotkań:
26 paź. (Premier League) v West Ham (A) wygrana 2-0
21 paź. (Champions League) v Fenerbahce (A) wygrana 5-2
18 paź. (Premier League) v Everton (H) wygrana 3-1
04 paź. (Premier League) v Sunderland (A) remis 1-1
30 wrz. (Champions League) v FC Porto (H) wygrana 4-0
Tottenham – ostatnie pięć spotkań:
26 paź. (Premier League) v Bolton (H) wygrana 2-0
23 paź. (Uefa Cup) v Udinese (A) porażka 0-2
19 paź. (Premier League) v Stoke (A) porażka 1-2
05 paź. (Premier League) v Hull (H) porażka 0-1
02 paź. (Uefa Cup) v Wisła Kraków (A) remis 1-1
Sytuacja kadrowa
Arsenal
Pomocnik Denilson powraca do składu po kontuzji pleców. Do pierwszej jedenastki powinien wrócić również Bacary Sagna. Występ Kolo Toure stoi pod znakiem zapytania. Eduardo wróci do treningów za kilka tygodni, Tomas Rosicky musi poczekać nieco dłużej.
Kadra:
Almunia, Sagna, Gallas, Toure, Clichy, Walcott, Fabregas, Song, Nasri, Adebayor, van Persie, Fabianski, Denilson, Ramsey, Djourou, Silvestre, Diaby, Bendtner.
Tottenham
Michael Dawson jest zawieszony jeszcze na dwa mecze za czerwoną kartkę, którą został ukarany w meczu ze Stoke. Swoją kartkę odpokutował już Gareth Bale. Po objęciu posady trenera przez Redknappa, ten włączył do kadry takich piłkarzy jak Hossam Ghaly, Ricardo Rocha, Paul Stalteri, Kevin-Prince Boateng i Adel Taarabt. Pod znakiem zapytania stoją występy Ledleya Kinga oraz Jonathana Woodgate’a.
Piłkarze godni obserwacji:
Arsenal Emmanuel Adebayor
Tottenham David Bentley
Typ Goal.com: 3:1
Typ Kanonierzy.com: 2:0
Data: środa, 29 października 2008
Start: 21.00
Stadion: Emirates Stadium
Sędzia: Martin Atkinson
Zwiastun video spotkania:
źrodło: Goal.com, Mirror.co.uk, własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
3. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
4. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Błędy Almuni i Clichy'ego pozbawiły nas zwycięstwa.
Diaby nie mial za duzo do zrobienia po wejscia , ja nie widze jego winy
Żal mi was najpierw piszecie, że chcecie Diabiego koło Fabregasa a nie Denilsona a później go krytykujecie bo na siłe wywalał a nie podawał do Adebayora,żal, trudno stało się przecież to normalne, że nie będziemy wygrywać wszystkiego, i tak możemy się cieszyć z remisu...
Nie demonstrujcie na tej stronie swojej agresji ludzie. Stało się trudno :D
jakby nie było i tak na 3 miejsce awansowaliśmy, a L'ool jeszcze głupio potraci pkt, zobaczycie
a z tego meczu, z tej gry boss musi wyciągnąć wnioski konkretne - kogo ściągać kogo nie, kogo sadzać na ławie kogo wpuszcać od początku, a kogo wcale...
i tym oto cudownym sposobem tracimy do lidera 6 punktow. Gdyby tylko Clichy nie czekal tak dlugo, nie poslizgnalby sie, nie byloby gola, nie byloby remisu, nie byloby wstydu... Wygrywac 4:2, zremisowac 4:4 z Tottenhamem... Tylko prosze was, nie zwalajcie winy na zmiany Wengera, szczesliwa koncowka dla Spursow, to wszystko.
No to po mistrzostwie. Wstyd na cala Europe! :@ Denilson tez slabo. A na obronie to sam juz nie wiem kto zagral slabo. Clichy jak zawsze dobrze no ale ten blad fatalny w skutkach
No to po mistrzostwie. Wstyd na cala Europe! :@ Denilson tez slabo. A na obronie to sam juz nie wiem kto zagral slabo. Clichy jak zawsze dobrze no ale ten blad fatalny w skutkach
No to po mistrzostwie. Wstyd na cala Europe! :@ Denilson tez slabo. A na obronie to sam juz nie wiem kto zagral slabo. Clichy jak zawsze dobrze no ale ten blad fatalny w skutkach
sorry za literówki - Denilsona, Velę*
Trza było wstawić Diaby'ego za Deilsona, Wele za Ade, ale nie ruszać mi Theo i van Persie'go!!! I tym wlaśnie sposobem spie*doliliśmy :/
Mistrzem niebdziemy. Obrona do dupy
Gdyby Diaby nie wybijal na sile tylko by zobaczyl Adebyora to bylo by 5-3 a tak to K**** go****!! zal takiej gry!!!!!!!! almunia wogole niech juz nie gra
Gdyby Diaby nie wybijal na sile tylko by zobaczyl Adebyora to bylo by 5-3 a tak to K**** go****!! zal takiej gry!!!!!!!! almunia wogole niech juz nie gra
NIE WIERZE
ja *******e, co za debile.. A wenger najwiekszym. Jak mozna robic takie zmiany w takim meczu, song wchodzi, eboue wchodzi no kur** ja pier** :/ Jakby nie mógł zmienic adebayora w ataku ktory juz sie meczyl. O tytul teraz bedzie strasznie ciezko..
ja pierdo**
NIE WIERZE 4:4 !
O BOŻE
kur*a!!!!!!!!!!!! ;(
Mistrzem niebdziemy. Obrona do dupy
Kurde to co almunia dzisiaj robi to dramat!
kurcze co clichy zrobil XD
kurrrr 4-3 robi sie nieprzyjemnie
fajnie że Diaby wchodzi, będzie co oglądać do końcowego gwizdka
Kurde tyle setek bylo w tym meczu. Szkoda ze nie wszystkie wykorzystane... Diaby zmienia Van Persiego!
Taa już się wyzywaja tam.
Jednak nie :/ koniec
Jednak nie :/ koniec
Aston Villa 3:2 Blackburn jeszcze ostatnie minuty moze im sie uda ;]
knolek christian *******i kocopoly na glownym niusie,
To jak w koncu? van Persie strzelil 1 bramke i zaliczyl 3 asysty?! :o
no własnie christian!!! gdzie sie podziwasz
Knolek no właśnie xD on zawsze na niego psioczy ;p
livesports.pl
a ja sie pytam - gdzie jest christian? xD
RvP strzela a christian siedzi cicho :P
ehh czemu nie pokazuje adresu??
Kanonier -- www.livesports.pl
Chyba strzelimy jeszcze z 2 brameczki :))) Bedzie 6-2 :P
Ojoj! Van Persie prawie strzelił!
sory ale kto szczelił gola bo byłem nie obecny ;/
RvP z prawej nogi tez ma mocne uderzenie :)) Czy mi sie wydaje, czy w tym meczu RvP zaliczyl 3 asysty i zdobyl bramke? :O
i Live prowadzi Gerrard :/
Ja myślałem że już więcej niż 2:1 nie będzie a tu 4:2 xDD
nie ma co poprzestawać na takim wyniku jeszcze 15 minut :D
ładnie :) Ale po co do zmiany eboue ? :/ Mógłby wenger Vele wpuścić..
1:0 Liverpool :/
sry za podwojny komentarz ale mi net strasznie muli :P
i RvP 50 gool ;D !!!!!
jak ja kocham ten klub :D:D:D:D:D:D