Zapowiedź meczu: Stoke City vs Arsenal
31.10.2008, 23:01, Robert Ruciński 322 komentarzy
Futbol w Anglii nie zamiera nawet w Święto Zmarłych! W sobotę 1 listopada o godzinie 16:00 Arsenal zmierzy się na Britannia Stadium z beniaminkiem Premier League drużyną Stoke City. Kanonierzy muszą odbić się z formą wzwyż, po dramacie jaki miał miejsce w meczu z Tottenhamem. Zagrożeniem dla bramki Manuela Almunii może być zawodnik Stoke - Rory Delpa, który bez problemu potrafi wrzucić piłkę zza linii bocznej boiska w obręb pola karnego.
- Wydaje się, że każdy skupia się tylko na długich wrzutkach Rory'ego Delapa, ale my gramy również dużo dobrego futbolu i stwarzamy wiele szans na otwartą grę - powiedział Tony Pulis, menadżer Stoke.
Drużyna z Londynu musi pokazać klasę, Wenger musi zapomnieć o swojej frustracji, a Gael Clichy otrzeć łzy, których nie brakowało w jego oczach po tym jak przewrócił się z piłką blisko własnego pola karnego co bezlitośnie wykorzystali gracze The Spurs zwiększając swój dorobek bramkowy.
Jedna rzecz jest pewna: będąc w tabeli sześć punktów za literującym Liverpoolem, Arsenal nie może już gubić punktów jeśli chce myśleć o tytule mistrzowskim.
Na papierze Kanonierzy powinni bez większych problemów pokonać Stoke, ale Garncarze (taki przydomek nosi Stoke City) wygrali w tym sezonie trzy z pięciu meczów rozgrywanych na własnym stadionie. Jak do tej pory udało im się pokonać Aston Villę, Tottenham oraz Sunderland, dlatego też Londyńczycy powinni spodziewać się gorącej atmosfery na Britannia Stadium.
- Arsenal jest mocny w utrzymywaniu się przy piłce i dlatego też czekają nas momenty, w których będziemy musieli być zorganizowani i skupieni.
- Ale w każdym meczu stwarzamy sobie sytuacje [do zdobycia bramek - red.], a kiedy jesteśmy w posiadaniu piłki, gramy ze wszystkich sił - przyznał Tony Pulis.
Długie wrzutki Delapa w pole karne przeciwnika są porównywalne z zagrożeniem jakie stwarzają rzuty wolne Beckhama albo "szczupaki" Drogby. Właśnie dzięki sile rąk swojego zawodnika drużyna Stoke zdobyła pięć z jedenastu goli w tym sezonie co daje 45 procent wszystkich strzelonych bramek.
Jeśli forma Manuela Almunii stoi pod znakiem zapytania, a gra obrony pozostawia wiele do życzenia (co było widać w meczu ze Spurs), nie wspominając już o absencji Williama Gallasa, to łatwo można wywnioskować, że wynik sobotniego spotkania nie jest w żadnym wypadku przesądzony.
- Wygląda na to, że Gallas nie zagra, Eboue także.
- William wymaga lekkiej kuracji ścięgna podkolanowego, a Manu ma problem z kolanem. W tym momencie nie może dobrze biegać. W dalszym ciągu odczuwa ból - podsumował obecne urazy swoich zawodników menadżer Kanonierów Arsene Wenger.
W piątek różne źródła donosiły, iż Arsene Wenger jest zły na swoich zawodników, dlatego też może dojść do roszad w składzie i być może od początku spotkania nie zobaczymy Emmanuela Adebayora, który w meczu z Tottenhamem nie wykorzystał dwóch dogodnych sytuacji do zdobycia bramek.
Nicklas Bendtner może spodziewać się swojej szansy, aby zabłysnąć. Także Abou Diaby, który w ostatnich trzech spotkaniach wchodził na boisko z ławki rezerwowych, może zostać wybrany przez menadżera do pierwszej jedenastki.
Ale pomimo wielu wątpliwości dotyczących Arsenalu, są oni jedną z najlepszych drużyn w Wielkiej Brytanii i wydają się silniejsi w meczach wyjazdowych. Kanonierzy zdobyli w 2008 roku poza domem 30 bramek, a w meczach u siebie trafiali do siatki 26 razy.
Czołowy zawodnik: Robin van Persie
Holender był kluczowym graczem w meczu z Tottenhamem zaliczając dwie asysty i strzelając jedną bramkę co pokazuje, że piłkarz znajduje się w wysokiej formie.
Składy:
Stoke City: Sorensen, Griffin, Shawcross, Abdoulaye Faye, Higginbotham, Soares, Diao, Olofinjana, Delap, Sidibe, Fuller, Simonsen, Kitson, Pericard, Amdy Faye, Tonge, Wilkinson, Sonko, Whelan, Cresswell, Cort.
Arsenal Londyn: Almunia, Sagna, Silvestre, Gallas, Clichy, Walcott, Eboue, Fabregas, Denilson, Nasri, Van Persie, Adebayor, Fabianski, Toure, Vela, Bendtner, Diaby.
Typ Setanta Sports: Stoke 0:2 Arsenal
źrodło: SetantaSports.com, BBC.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
RvP pewnie nie zagra od pierwszych minut. W ataku będzie Ade i Bendtner. Już wole Vele od Bendtnera.
4-0
Diaby
bendtner
RVP
Nasri
musimy wygrać jeśli chcemy mieć jakiekolwiek szanse na tytuł. gadaniem nic nie zdziałamy trzeba wygrać nie ważne jak-byle odbić się od "dna"
Nie wazne ile... Wazne ze wygramy!!:)
stefcio --> Tak oglądałem bynajmniej w części bo mam beznadziejny internet z neostrady(:/) .Już to wcześniej napisałałem : Almunia to zwykły przeciętniak który ma przebłyski geniuszu jak i złe dni.A my potrzebujemy światowej klasy bramkarza,popatrz sobie na tabele ,mamy tą samą liczbę strzelonych goli co chelsea ale aż 6 więcej straconych - to o czymś świadczy i pokazuje co jest do wymiany w zespole : bramkarz i potrzebny jest def.pomocnik oraz wzmocnienie środkowej obrony.
Wygramy 2:1
raczej na 90% nie będę oglądał tego meczu :(....ale wierze że wygramy 3;0 ;)
Ciekawe czy zagra Bendtner za Adebayora...może gdyby tak się stało to w końcu Ade by się wziął za siebie bo to co on czasem wyprawia w polu karnym to koszmar...
Zgodzę się ze stefcio. Trzeba dać szansę Almunii w meczu ze Stoke bo przed starciem z Tottenhamem bronił bardzo dobrze. Jedyne zmiany jakie powinny być to Diaby i Toure od pierwszych minut.
Theo >>> Ogladales chociaz inny mecz almuni niz tez z tott ? bo jak nie to po co sie wypowiadasz ? Ogladales z Fenerbache z Porto , pewnie nie ...
A ja wlasnie musze ogladac i zobaczyc jak zagraja po tych klotniach itd. , 3-0 w przod :]
Może w końcu Diaby zagra w pierwszej 11
Musimy to wygrać! potrzebujemy tych punktów!
:( Raczej nie będę patrzył
no ciekawy jestem jak to bedzie z tymi zmianami bo racjonalnie patrzac to najlepszym rozwiazaniem na bramce byloby puscic Fabiana ale Boss pewno tak nie zrobi bo powie "niechce zeby Manuel poczul ze to w ramach kary" cos takiego bylo po meczu z sunderlandem i tak pewnie bedzie i tym razem
Pewnie wygramy 5:3(chyba że nie będzie bronił Almuna to wtedy 5:0) i Ade się wypowie jak to ma w zwyczaju że "musieliśmy sie zrewanżować kibicom" a następny mecz znów przegrają 2:1 i tak w kółko.Ehh można się już przyzwyczaić.
Liczę na wysokie zwycięstwo. Trzy bramkowe czyli 3-0 albo 4-1 :D
Uważam że znowu nasza obrona wypadnie słabo i stracimy dwie bramki ale strzelimy trzy i wygramy. Mój typ: Stoke 2-3 Arsenal.
Liczę na duuużą rekompensatę po Derbach. Mam nadzieję, że ta zapowiadania rewolucja w składzie okaże się dobrym rozwiązaniem i sporo zwiększy rywalizację.