Zasłużony awans Srok. Newcastle 2 (4)-(0) 0 Arsenal
06.02.2025, 15:21, Trempa
2162 komentarzy
W środowy wieczór Arsenal dołożył wszelkich starań, aby nie pojechać w marcu na finał EFL Cup. Goście wczorajszego spotkania ponownie nie potrafili strzelić chociażby jednej bramki, równocześnie pozwalając Newcastle na zdobycie dwóch. Kluczem do odwrócenia losów dwumeczu była perfekcyjna skuteczność oraz szczelna obrona. Oba aspekty zawiodły i to Sroki polecą na Wembley w przyszłym miesiącu, zaliczając drugi finał tych rozgrywek w ciągu trzech lat.
Mecz rozgrywany był na dużej intensywności, mieliśmy sporo zaczepek i sytuacji stykowych, a znane ze swojej żywiołowości trybuny nie zawiodły gospodarzy, głośno dopingując swoją drużynę. Krótko mówiąc – typowy wyjazd do Newcastle.
Składy, w jakich zagrały obie drużyny:
Newcastle: Dubravka, Trippier, Botman (Krafth 80’), Schar, Burn, Hall, Guimaraes (Miley 91’), Tonali (Longstaff 87’), Murphy (Willock 80’), Isak (Wilson 87’), Gordon
Arsenal: Raya, Timber (Calafiori 78’), Saliba, Gabriel, Lewis-Skelly, Partey (Jorginho 78’), Rice, Odegaard (Merino 61’), Trossard (Sterling 61’), Martinelli (Nwaneri 37’), Havertz
Pierwsza akcja meczu przyniosła rzut wolny dla Arsenalu w okolicach pola karnego. Dośrodkowanie Rice’a zakończyło się rzutem rożnym, którego Kanonierzy - podobnie jak w przypadku wszystkich 24 kornerów przeciwko Newcastle w dwumeczu – nie zamienili na bramkę. Gospodarze odpowiedzieli bramką Isaka w 4 minucie, który świetnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Powtórki pokazały jednak, że Szwed był na minimalnym spalonym i Simon Hooper po interwencji Var zmienił decyzję.
W 18 minucie Botman zablokował strzał Odegaarda, a Norweg chwilę później w kolejnej sytuacji powinien pokonać Dubravkę. Jednak jego strzał z prawej nogi otarł tylko zewnętrzną część słupka. To była właśnie ta sytuacja, której wykorzystanie idealnie wpisałoby się w scenariusz odrabiania strat z pierwszego spotkania.
Niewykorzystana okazja zemściła się błyskawicznie, a główną rolę ponownie odegrał Isak. Mokry sen wielu kibiców Arsenalu wygrał walkę o piłkę z niepewnym w tym meczu Salibą, otrzymał podanie zwrotne od Gordona i szybko zdecydował się na strzał. Futbolówka odbiła się od słupka, a dobitki na pustą bramkę nie zmarnował Murphy. Trybuny eksplodowały, a Newcastle perfekcyjnie realizowało plan na ten wieczór.
W pierwszej połowie okazję miał jeszcze Trossard, ale jego strzał po ziemi wybronił bramkarz. Gospodarze schodzili do szatni na prowadzeniu i wydawało się, że tylko cud nad River Tyne jest w stanie odwrócić losy półfinału.
Już na początku drugiej części spotkania mogło być 2-0. Nonszalancko zachował się Saliba, a Gordon posłał strzał z dalszej odległości, chcąc wykorzystać pozycję Ray’i, który ustawiony był poza światłem bramki. Uderzenie okazało się jednak niecelne.
W 52 minucie to właśnie Hiszpan popełnił błąd w rozegraniu, po którym padła druga bramka dla gospodarzy. Nie wiedzieć czemu posłał podanie do Rice’a, za którym – jak przez całe spotkanie – niczym cień podążał Shar. Szwajcar wyłuskał piłkę, która trafiła do Grodona. Tym razem Anglik się nie pomylił i podwyższył prowadzenie Newcastle. To był gwóźdź do trumny Arsenalu, który do końca meczu nie potrafił już poważnie zagrozić bramce rywala. Najlepszą sytuację miał w 90 minucie Lewis-Skelly, ale znajdując się w dobrej sytuacji po rzucie rożnym, nie potrafił oddać celnego strzału. Dodatkowo Kanonierzy wracają z północy Anglii szczuplejsi o kolejnego ofensywnego zawodnika. W pierwszej połowie kontuzji doznał Martinelli, a najbliższe dni pokażą, jak groźny jest uraz Brazylijczyka.
Arsenal przegrał w dwumeczu 4-0, a rywalizacja uwypukliła największą bolączkę ostatnich tygodni – skuteczność. W drugim spotkaniu zawiodła również defensywa. 3 mecze ze Srokami w tym sezonie, 3 porażki i 0 goli. Eddie Howe wie, jak grać z Arsenalem i ma do tego odpowiednich wykonawców. Przed nami jeszcze jedno starcie w lidze i miejmy nadzieję, że Mikel Arteta wraz z zawodnikami znajdą sposób na Newcastle.
Statystyki dwumeczu:
Skrót spotkania:
źrodło: własne

12 godzin temu 0 komentarzy

09.09.2025, 05:17 12 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 0 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@executer1 napisał: "My się możemy już na spokojnie skupić na letnim okienku i na przyszłym sezonie, może tym razem sięgniemy po wszystkie puchary w sumie czemu by nie"
To ty i cała reszta płaczków co tak piszą skupcie się na następnym sezonie i darujcie sobie oglądanie obecnego bo przecierz już nie ma po co Kibicować skoro już wszystko przegraliśmy i wróćcie z komentarzami w następnym sezonie najlepiej po okienku żebyście znowu nie beczeli
i pyk w miejsce Saliby:
"Arsenal, Chelsea, Liverpool and Man Utd are all competing for the signature of Crystal Palace centre-back Marc Guehi in the summer.
(Source: Fichajes)"
@Lysy1111: ja tam się nie zdziwię, też chciałbym coś wygrać
Łojacie*******e
Panowie takiego poziomu beczenia to możnaby się spodziewać jakbyśmy mieli pozycje Mutd w tabeli a tym czasem kibice swojego ulibionego klubu jadą po nim jakby sezon się skończył kompletną kompromitacją na każdym froncie
Proponuję zmienić barwy bo jeszcze sobie krzywdę zrobicie jak
@kamo99111 napisał: "Nie wiem, nie wczytywałem się we wszystkie komentarze. W zeszłym sezonie na półmetku były trzy drużyny w grze"
W zeszłym sezonie to były już nagłówki, że Klopp pięknie skończy przygodę poczwórna korona
Zachwyty nad LFC, którzy grali olśniewająco, a Arsenal i City w kryzysie
Mieliśmy stratę 5 pkt do LFC i każdy położył już na nas krzyżyk i była gadka, że top 4 będzie trudno utrzymać
Po czym przyszła wiosna i LFC nie wytrzymało, odpadło z FA, LE i natrafiło pkt w PL finalnie tracąc do nas 7, a do City 9
LFC też potrafiło samo na własne życzenie się wywalić, więc to nie jest takie pewne, że teraz tego nie zrobią
Oczywiście mają wszystko w swoich rękach, ale oni praktycznie od grudnia grają co 3 dni, tym samym składem, pytanie czy w marcu/kwietniu to nie wyjdzie na wierzch
Warto wtedy być blisko i atakować
@Lysy1111 napisał: "Fajne wieści na dzień dobry
Real Madryt rusza latem po Salibę, to jest cel nr 1 dla nich.
Ciekawie się robi"
Oni wg mediów tak średnio co pól roku ruszają po Salibe. Real nie wyrzuci na stopera takich pieniędzy o jakich mogłoby być mowa w przypadku tego transferu. Jeżeli już to zacznie podchody na rok przed końcem kontraktu. Rzuci jakąś przez siebie ustaloną kwotę i albo weźmiemy albo wezmą Salibe za darmo. Taki mają styl. Także do 2026 jesteśmy raczej bezpieczni nic się wielkiego nie wydarzy. Do tego czasu musimy podpisać z nim kontrakt żeby obronić się przed Realem
@maniekuw: Coś tam niby trenuje. Wrócił na trawę mniej więcej tak jak White ale od tego czasu nie było większych aktualizacji
Widzę dziewczyny dalej płaczą i robią dramy nieadekwatne do sytuacji xD
@darek250s napisał: "Arczi trochę kompromituje się takimi wypowiedziami. Przegrywać też trzeba umieć."
Kompromitują to się jedynie kibice Arsenalu chyba
O ile można zrozumieć, że kibice innych drużyn przeczytają tylko clickbaitowe sglowki, że Arteta powiedział że przegraliśmy przez piłkę i będą z tego szydzić, bo tak działa szydere w tym sporcie
Tak po kibiców Arsenalu możnaby się spodziewać trochę więcej oleju w głowie, że zadadzą sobie trudny, wejdą na źródło tej wypowiedzi, przeczytają całą że zrozumieniem i wtedy będą wiedzieli, że nikt tam nie powiedział że przegraliśmy przez piłkę
No, ale czego ja wymagam od osób które się karmią negatywnymi emocjami...
@maniekuw: Przepadł jak kamikaze za wojny.
Tak swoją drogą to wiadomo co z naszym japończykiem? On w ogóle jeszcze kiedyś wróci do grania?
@kamo99111:
To chyba został nam jeszcze przyszły sezon na ugranie majstra a później zacznie się wszystko sypać.
@Lysy1111 napisał: "Real Madryt rusza latem po Salibę, to jest cel nr 1 dla nich.
Ciekawie się robi"
To jest pół biedy. Ma jeszcze dwa i pol roku kontraktu więc wątpię aby w to lato nas opuścił (najszybciej za 1,5 roku. Wczoraj jednak gruchnęła informacja, że można skończyć się jarać Zubimendim gdyż Real wszedł do gry :-D
Fajne wieści na dzień dobry
Real Madryt rusza latem po Salibę, to jest cel nr 1 dla nich.
Ciekawie się robi
@Theo10 napisał: "Nawet jeśli Arsenalowi się zdarzało “zesrać metr przed kiblem”, to Wy jako tfu, kibice, nawet nie próbujecie wytrzymać ciśnienia, tylko robicie pod siebie jeszcze w autobusie, przy pierwszej lepszej dziurze w drodze."
*1
@Theo10 napisał: "Liverpool to nie my? A Liverpool w zeszłym roku? Wg naszych ekspertów w lutym, szli na potrójną koronę."
Nie wiem, nie wczytywałem się we wszystkie komentarze. W zeszłym sezonie na półmetku były trzy drużyny w grze. Nawet pamiętam studio w viaplay gdzie nawet mieli pod to studio zrobione. W tym roku City podupadło na formie tak samo jak my. Live natomiast ciągnie na wszystkich frontach jak drużyną z kosmosu. Nie wierzę w to, że spotka ich nasz casus Bo maja zawodników jak Salah czy van Dijk którzy poprzez swoje doświadczenie nie pozwolą na to aby wypuścić prowadzenie z rąk. I nie mówię że zaraz wygrają wszystko... bo rozgrywki pucharowe rządzą się swoimi prawami i tam czasami decyduje dyspozycja dnia. Ale PL moim zdaniem dociagna do końca na 1.
Nawet jeśli Arsenalowi się zdarzało “zesrać metr przed kiblem”, to Wy jako tfu, kibice, nawet nie próbujecie wytrzymać ciśnienia, tylko robicie pod siebie jeszcze w autobusie, przy pierwszej lepszej dziurze w drodze.
@kamo99111: Liverpool to nie my? A Liverpool w zeszłym roku? Wg naszych ekspertów w lutym, szli na potrójną koronę.
@Theo10 napisał: "Pamiętacie jak dwa lata temu mieliśmy w zimę sporą przewagę punktową nad City i resztą stawki, a już na pewno nad liverpoolem, który skończył poza top4?
Nie przypominam sobie, żeby na innych stronach nas koronowali na majstra PL w styczniu czy lutym."
Bo tylko my z czołówki potrafimy zesrać się metr przed kiblem. I to na dodatek na własne życzenie... Dlatego nikt z kibiców przeciwnych drużyn nie koronował nas. Bo nie jest to pierwsza sytuacja gdzie mamy przewagę i ja przewalamy na ostatniej prostej. Teraz tej przewagi nie ma, a Liverpool to nie my...
@KapitanJack10 napisał: "Real, Bayern i PSG to pewniaki do tytułów."
Zapomniałeś jeszcze o City ;-) wszystkie te kluby są w stanie dobrze zapłacić i zagwarantować trofea. O Salibie w kontekście Realu mówi się już. Myślisz, że nie wygrywając nic w kolejnym sezonie chlop się nie skusi na propozycje z Madrytu? Tak na prawdę nie mamy z niczym podjazdu do nich. Raz są w stanie zagwarantować trofea, a dwa zapłacić więcej niż my. Jedynym sposobem na zatrzymanie zawodników to wygrywanie trofeów. Po takiego Sake też predzej czy później zgłosi się City. Zresztą już raz próbowali gdy ten miał ostatni rok kontraktu. Tottenham też w pewnym momencie zaczal grać dobrze (doszedł nawet do finału LM). I co teraz z nim się dzieje? Przepadł! A dlaczego? Bo właśnie zabrakło tej kropki nad "i" w postaci trofeum. I rozebrali im skład. Kluczowi zawodnicy poodchodzili i bujają się teraz gdzieś w dole tabeli. Ten sam los czeka i nas beż trofeów.
Wow.
Przyznam, że poziom żenady na tej stronie przebił wczoraj chyba jakąś nową granicę. Poziom debilpage albo i gorzej.
Pamiętacie jak dwa lata temu mieliśmy w zimę sporą przewagę punktową nad City i resztą stawki, a już na pewno nad liverpoolem, który skończył poza top4?
Nie przypominam sobie, żeby na innych stronach nas koronowali na majstra PL w styczniu czy lutym.
W zeszłym roku po wygraniu CC przez the reds, też tu wszyscy piali, że idą na potrójną koronę, a co było potem, to każdy wie. Odpadli z wyścigu dużo przed ostatnią kolejką.
A tu znowu jest płacz, że sezon jest stracony, bo mamy drugą pozycję w lidze (6pkt za Live) i bezpośredni awans do fazy pucharowej w LM.
I jakieś teksty, że Slot wszedł do ligi z drzwiami, tylko bardziej żenujące
To WY się przegrywy drugi sezon z rzędu zesraliście już w lutym. I to nie jest kwestia waszej “ambicji” (XD), tylko tego, że macie mental przegrywów i regularnie poddajecie się w trakcie meczu/sezonu, a jednocześnie płaczecie, że Arsenal powinien walczyć do końca. No kabaret. XD
I’m out.
@Bergkamp85 napisał: "Wedle ich rozumowania o Artecie mówi się dobrze albo wcale."
Akurat stwierdzilem po tym okienku, że Arteta jest najmniej winny tej sytuacji. Ogólnie ma swoje za uszami jak gra pupilkami, czy błędy taktyczne w niektórych meczach itd.. Ale w zimowym oknie przecież nawet publicznie prosił o transfery. I nie dostał nikogo. Wiadomo, że na konfach będzie bronił decyzji klubu. Bo przecież nie wyjdzie I nie powie - "No całe okienko wykłócałem się o gracza do ofensywy ale te dziady Kroenke mi nikogo nie sprowadzily"... Dlatego bardziej zażenowany jestem dzialaniem klubu jako całością aniżeli samym Arteta, który gdyby 2 lata temu dostał dodatkowo porządnego obronce, a rok temu napastnika to prawdopodobnie byśmy mieli choć jednego mistrza PL. Ale Kroenke od kiedy przejęli ten klub to zyduja na transferach i nic z tym nie zrobimy. Co prawda w ostatnich latach byli bardziej "szczodrzy" ale raczej wynikało to z faktu, że klub zaliczał coraz większy zjazd i się cyferki nie zgadzały aniżeli dlatego, że chcieli, jakby to Trump powiedzial "makes Arsenal great again".
@XandeR:
Live spuchnie w 38 kolejce w 94 minucie przy 0:5 i 12 punktach przewagi. U nas w tym samym czasie ktoś strzeli kolo
Słupka i Marzag napiszę że znow mieliśmy w tym roku pecha i że gdyby nie to bylibyśmy mistrzami.
Zgarnie plusy bo nie maruda. Przedszkolerzy.com
@alexis1908:
Nie nio Ty to właśnie brzmisz jakbyś jutro mógł nieść sztandar city. Wszystko mi obojętne ale komuś tam kibicuje, w szkole tak oznajmiłem i i’M kibic na dobre i na złe.
To Ty zrobisicie z siebie kibiców Leicester i Atalanty zjeżdżając tak poziomem wymagan. Świeżakii. A ten jeden ma jeszcze Wilshere’a w avatarze. Chlopie, Jackie prewraca się w łóżku. Kto ma krytykować zespół jak nie kibice skoro Mikel tego nie robi?
@coooyg11:
Ale ja się świetnie bawię swoją pasją. Wracam z pracy oglądam mecz, wygramy świętuje, chwalę, zbijam piątki. Przegramy po walce (bardzo rzadki obrazek), to samo szukam plusów. Zagramy jak patałachy z winy piłkarzy lub upartego łba Artety - w****ie się, wyleje żale. Gdzie? No może na forum kibiców Arsenalu, może tam ktoś rozumie co nie zagrało, co poszło nie tak…? I też staram się znaleźć merytoryczną dyskusję ale jak wchodzę i czytam pierwszego czy drugiego Bożydara tej strony ze wczoraj było dobrze ale mieliśmy pecha to łapie zadyszkę czy tutaj ktoś chce na wyższym poziomie podsumować piłkę nożną czy tylko „zapominać i lecieć dalej” . Już to pisałem. Już o tym pisałem, marzę o tytule mistrzowskim dla Arsenalu bo przez ostatnie 20 lat na wyspach wszyscy najwięksi przekazują go sobie z rąk do rąk tylko nie my.
Kumple wysyłają mi filmiki kto się zdążył urodzić i umrzeć w czasie kiedy my nic nie wygraliśmy…
Jeśli Wy nie rozumiecie frustracji spowodowanej tym że znowu obejdziemy się smakiem a Liverpool z frajerską łysa pała w 1
Sezonie pojedzie po mistrza to macie do odbycia obowiązkowa wycieczkę do Londynu pod Emirates, w matchday, porozmawiać wypić piwo z kibicami na miejscu. Może zrozumiecie na czym polega życie osoby kochającej ten klub a nie „jadącej dalej” od 20 lat.
@KapitanJack10:
No i to jest właśnie ten plon i ziarna na tej stronie. Zmieniłeś płynnie narrację z „jakim cudem kluby x i x utrzymają skład i piłkarzy” na jakieś uciekanie paniczne z Arsenalu gdzie w ogóle o tym nie pisaliśmy. Wymieniłem Ci tylko miejsca do gry w piłkę które są równie atrakcyjne do gry w piłkę co Nasze z punktu widzenia prestiżu i walki o puchary a wajchę można później przesuwać w zależności od pensji, miejsca do życia, regularnej gry itd.
Jako wabik oczywiście dostałeś tam opakowane w sreberko Leicester i Atalante i wiedziałem że na tym odbudujesz swoją narrację, łatwe to było do przewidzenia.
@alexis1908: naprawdę nie rozumiesz ? Jeśli dla ciebie to czy Arsenal wygrywa czy przegrywa, czy ma trofea czy nie czy jest dobrze zarządzany czy nie nie ma większego znaczenia to nie wiem po co tu jesteś.
Boże jakie tu płaczki czytać się nie da ;) na prawdę jak jesteśmy takimi frajerami Mikel jest zły itp zawsze możecie iść zacząć kibicować temu genialnemu liverpoolowi nie rozumiem po co oglądacie ten tragicznie slaby Arsenal ? ;)
Mikelowi natomiast ktos mogly powiedziec, ze z tym Dubajem to troche niepotrzebne, bo juz nie ma czego wygrywac za bardzo, chyba ze nadal wierzy w LM,ale jak jego team nie potrafi w dwumeczu nawet zdobyc bramki z Ncastle, to jakos tego nie widze.
Zamiast wydawac hajs na wyieczki niech odloza na napastnika, bo znow braknie 5-10 mln zeby dolozyc.
Latem zatrudniamy Kloppa zey walczyl z tym co zbudowal, bo to nie jest smieszne nic a nic. Mieli spuchnac, a oni puchna i sa z kazdym tyg wieksi i szybsi, a Salah biega na 3 nogach.
@KapitanJack10 napisał: "Oczami wyobraźni widzę jak Saliba po 3 wicemistrzostwach z rzędu mówi "Dosyć tej posuchy. Idę do Leicester, bo oni w przeciągu ostatnich 20 lat zdobyli ważne trofeum" xD
Ty czaisz, że jak grasz w Arsenalu i jedynym problemem jest brak trofeów, to masz do wyboru jakieś 3 kierunki w całej Europie, które ci te trofea zapewnią? Real, Bayern i PSG to pewniaki do tytułów. A ile masz klubów w Europie na topowym poziomie, w których o ten tytuł musisz walczyć jak każdy inny i nie masz gwarancji, że go zdobędziesz? I tam grają piłkarze. Dobrzy piłkarze jak Son, Bruno, Brandt, Greenwood, Griezmann itd. Nie ma jakiejś reguły, że nie wygrywasz = idziesz do Realu/Bayernu/PSG.
A te kluby co wymieniłeś to jakiś żart chyba, albo niezrozumienie tematu. Na kiego grzyba wymieniasz kluby, które w ciągu ostatnich 20 lat wygrały cokolwiek, kiedy ja piszę o klubach, które mogłyby zagwarantować trofea?
Zresztą wymieniając je dajesz kolejny argument dla piłkarzy, żeby nie szukali tytułów transferem, bo nawet jak grasz w takiej Atalancie, co nie wygrała nic znaczącego przez 115 lat istnienia to możesz wygrać LE.
Ale z Arsenalu trzeba uciekać, bo my nic nie wygrywamy, więc na pewno w najbliższym czasie się nie uda xd"
Ty za to wybierz innego piłkarza, bo taki Saliba nie musi się nawet prosić, żeby wylądować w takim Realu, Bayernie czy PSG jak napisałeś ;)
Chłop gdyby tylko powiedział - nie przedłużam kontraktu, chce trofeów - to na pewno by się po niego zgłosili najwięksi i raczej nie pomyślałby z czapy nawet o Leicester.
@Pawelars napisał: "No i obok łazienki pokój córki, która wygrała konkurs miss bikini i właśnie przymierza przed lustrem jedną z kreacji na kolejny występ."
Szczęście w nieszczęściu, że pies poszedł na spacer...
... kurna, dobrze, że namówił też właściciela na wieczorną porcję ruchu.
@Trempa napisał: "Albo... okaże się, że w łazience prysznic brała jeszcze gospodyni!"
No i obok łazienki pokój córki, która wygrała konkurs miss bikini i właśnie przymierza przed lustrem jedną z kreacji na kolejny występ.
@Gunnerrsaurus napisał: "A na koniec zesrał się tuż przed kiblem i nie podtarł, bo mistrza w tym sezonie zgarnie Arsenal."
W maju zobaczymy, jak zakończy się ta historia.
Albo wciągnął parówki i popił je mlekiem, wtedy jak wyżej.
Albo... okaże się, że w łazience prysznic brała jeszcze gospodyni!
@losnumeros napisał: "Dają za to puchary?"
Ten typ to jakiś kibic Liverpoolu albo Chelsea? Takie teksty to tylko jakaś tania szydera wali w komentarzach na Facebooku xD
@losnumeros napisał: "2 Tarcze wspólnoty wygrał dzięki swoim umiejętnością. Nic po za tym. Gdy przychodzi gra o ważne cele jak TOP4, mistrzostwo czy finał COC, to nagle nie umiemy grać w piłkę i rywal robi swoje."
Nie umiemy grać o top4? Dobrze rozumiem?
Śmieszne, że minęliśmy się z mistrzostwem o punkt czy 2 po zażartej walce z kosmicznym City a taki płaczek przyjdzie i będzie mówić, że trzeba zwolnić Artete bo nie ma w nim potencjału xD Skąd ten typ się tu wziął?
My już mistrzostwo wygraliśmy w niedzielę wygrywając 5-1 z City. Teraz drużyna pojechała na zasłużony odpoczynek do Dubaju, a głupi Liverpool jeszcze o tym nie wie i na darmo będzie grał pozostałe mecze.
Na dodatek awansowali dzisiaj do finału i mają durnie dodatkowy mecz na dodatek wyjazdowy bo to Wembley.
My się możemy już na spokojnie skupić na letnim okienku i na przyszłym sezonie, może tym razem sięgniemy po wszystkie puchary w sumie czemu by nie
@Trempa napisał: "Wlazł do cudzego domu i nawet nie ściągnął zabłoconych buciorów! Co więcej, otworzył lodówkę i zeżarł całą zawartość. Żeby tego było mało, zanim zamknął drzwiczki, to wypił jeszcze wszystkie napoje!"
Raczej wszedł do dobrze wyposażonej kuchni i kazał schować ręczny mikser a podłączył Thermomixa.
@Trempa:
A na koniec zesrał się tuż przed kiblem i nie podtarł, bo mistrza w tym sezonie zgarnie Arsenal.
@Mario145 napisał: "Slot chyba nie zgarnie wszystkiego?no byłoby to nieprawdopodobne, wejść w PL i zgarnąć wszystko"
Wlazł do cudzego domu i nawet nie ściągnął zabłoconych buciorów! Co więcej, otworzył lodówkę i zeżarł całą zawartość. Żeby tego było mało, zanim zamknął drzwiczki, to wypił jeszcze wszystkie napoje! I nawet nie wyrzucił pustych butelek!!!
To już przestaje być zabawne co ten Salah robi w tym sezonie.
@Er4s: ogólnie jest dużo prawdy w tym co piszesz, tylko powiedz mi jak można funkcjonować tak jak ty od ponad 20 lat, przecież to jest zaoranie zdrowia psychicznego
@KapitanJack10 napisał: "Ja się po takich komentarzach czasem zastanawiam jakim cudem takie kluby jak Tottenham, MU, Roma, BVB albo inne Atletico utrzymują w klubach topowych zawodników.
Wychodzi na to, że cały piłkarski świat gra w Realu, bo to jedyny klub obecnie, który zapewnia trofea. Ewentualnie City." @Er4s napisał: "A teraz spoiler: Chelsea, Man United, Leicester, Liverpool, Barcelona, Atletico Madryt, Borussia, Bayern, Leverkusen, PSG, Lille, Inter Mediolan, Ac Milan, Napoli, Juventus Turyn , Sevilla, Atalanta - zespoły które zdobywały znaczące europejskie puchary/mistrzostwa kraju w top5 lig w równoległym czasie kiedy my nie zdobywaliśmy nic oprócz jakichś tam nagród specjalnego pocieszenia"
Oczami wyobraźni widzę jak Saliba po 3 wicemistrzostwach z rzędu mówi "Dosyć tej posuchy. Idę do Leicester, bo oni w przeciągu ostatnich 20 lat zdobyli ważne trofeum" xD
Ty czaisz, że jak grasz w Arsenalu i jedynym problemem jest brak trofeów, to masz do wyboru jakieś 3 kierunki w całej Europie, które ci te trofea zapewnią? Real, Bayern i PSG to pewniaki do tytułów. A ile masz klubów w Europie na topowym poziomie, w których o ten tytuł musisz walczyć jak każdy inny i nie masz gwarancji, że go zdobędziesz? I tam grają piłkarze. Dobrzy piłkarze jak Son, Bruno, Brandt, Greenwood, Griezmann itd. Nie ma jakiejś reguły, że nie wygrywasz = idziesz do Realu/Bayernu/PSG.
A te kluby co wymieniłeś to jakiś żart chyba, albo niezrozumienie tematu. Na kiego grzyba wymieniasz kluby, które w ciągu ostatnich 20 lat wygrały cokolwiek, kiedy ja piszę o klubach, które mogłyby zagwarantować trofea?
Zresztą wymieniając je dajesz kolejny argument dla piłkarzy, żeby nie szukali tytułów transferem, bo nawet jak grasz w takiej Atalancie, co nie wygrała nic znaczącego przez 115 lat istnienia to możesz wygrać LE.
Ale z Arsenalu trzeba uciekać, bo my nic nie wygrywamy, więc na pewno w najbliższym czasie się nie uda xd
Przynajmniej tottki też odpadną. Trzeba szukać pozytywów xd
Liverpool po prostu trafił z forma jak Arsenal w tamtym sezonie. Jedyna różnica to różnica klas ofensywnych piłkarzy. A to da mistrzostwo w tym sezonie The Reds - Mr. Salah proszę państwa.
Dobrze, że Liverpool też ma takie gówniane priorytety i odpuścili puchar Myszki Miki.
Siłą Liverpoolu to jest chyba brak kontuzji w tym sezonie. Slot chyba nie zgarnie wszystkiego?no byłoby to nieprawdopodobne, wejść w PL i zgarnąć wszystko
@kamo99111 napisał: "I cyk... kolejne trofeum do gabloty xD"
Zawsze było rycie z Tottenhamu jeszcze parę lat temu,że jakiś mecz wrzucali "do gabloty" jak trofeum a czytając tą stronę to powoli robimy się na podobnym poziomie żenady tak szczerze.
Tak się rozpieprza ogórków jak Liverpool to robi.
@zdyp napisał: "@Trempa napisał: "Można też rzucić okiem, jak nasze kobitki awansują do finału kobiecej wersji pucharu ligi. Mecz się właśnie zaczyna."
&koniec! dziewczyny tez w tylek."
Napisałbym coś, ale nie napiszę ^^
@losnumeros:
Arczi trochę kompromituje się takimi wypowiedziami. Przegrywać też trzeba umieć.
@fabregas1987 napisał: "Kurde Liverpool to jest na ten moment kandydat do zdobycia jakiejś potrójnej korony niestety …"
To już w ogóle będzie policzek w stronę Mikela, a najgorzej jak wygrają wszystkie 4 puchary