"Zawsze będę dawał z siebie 100%"

Coś czuję, że Elneny może mieć powrót coś w podobie jak Coquelin :)

Momo w meczach z Liverpoolem i Fluham zagrał świetnie. Tego oczekuje się od szóstki. Zdecydowanie bardziej wolę, abyśmy pożegnali się z Guendo i Torreirą, za których wyciągnięmy więcej pieniędzy. Momo niech z nami zostanie. Na ławkę jest idealny, a w przypadku kontuzji, któregoś z podstawowych graczy, pokazał, że dojrzał i nie będziemy musieli się bać o nasz środek, gdy to on wybiegnie w pierwszym składzie.

Akurat w tamtym sezonie latalismy srodek pola taki Mo byl potrzebny.
Jako gosc z lawki co nie marudzi zostawic. Nikogo za 10mln na lawke nie kupimy

@patryksz: A ja bym chciał żeby ktoś odpalił, Aouar może nie przyjść nawet jak zbierzemy na niego te 50 mln, a Aouar też nie wiadomo czy odpali w Anglii.

Czyli Partey już odhaczony. Żeby tylko zaraz ktoś nie odpalił, bo i Aouor nie przyjdzie XD

Ja się nim nie zachłysnąłem. Owszem grał solidnie ale to nadal średniak. Jeśli chcemy wrócić do elity to trzeba przestać żyć sentymentami i chwilowymi pikami formy poszczególnych zawodników. Poza tym mimo, że grał nieźle w rozegraniu to nadal nie potrafi odebrać piłki rywalowi tylko biega obok czekając Bóg wie na co.

Wychodzi na to, ze nie mamy slabych pilkarzy tylko mielismy trenerow ktorzy nie potrafia wydobyc z zawodnika tego co potrafi.

Pokaż wszystkim Mo

@kamo99111:

Nie dyskutuj. Nie ma sensu.

@mitmichael napisał: "Spokojnie, to tylko Fulham, zobaczymy jak bedzie sie spisywał w meczu z mocniejszym rywalem, gdzie nie bedzie miał tyle swobody w srodku pola"

A z Liverpoolem to co? Też słabszy rywal? :-D

Spokojnie, to tylko Fulham, zobaczymy jak bedzie sie spisywał w meczu z mocniejszym rywalem, gdzie nie bedzie miał tyle swobody w srodku pola

Ten Arteta jest niemożliwy.

Przyszedł Elneny z wypożyczenia?

Cyk, pyk, zrobił z Niego grajka na miarę 1szego składu.

Teraz to nie wiadomo czy kogokolwiek sprzedawać, bo może się okazać, że dany delikwent dzięki Mikelowi będzie grać jak z nut!

Pany, jak tu żyć?!

Nie dał na razie żadnych powodów, aby odsunąć go z meczowego składu.

Momo dobry ziomek, i miłe słowo powie, i odda numer Salibie

Kurde gość wirtuozem nie jest, ale mimo wszystko wzbudza sympatię. Jest profesjonalista i nie marudzi, że robi głównie za rezerwowego, a jeśli już zagra od pierwszej minuty to docenią otrzymana szansę. Tacy zawodnicy też są potrzebni w każdej drużynie, bo nagromadzenie gwiazd z wybujałym ego prowadzi do konfliktów, a zacząć mecz można tylko w 11.