Zmazać plamę po porażce, czyli Arsenal vs Schalke!
23.10.2012, 16:45, Michał Staszewski 1501 komentarzy
Już w najbliższy wtorek oraz środę czekają nas kolejne emocje związane z elitarną Ligą Mistrzów. Po kilku spotkaniach w krajowych rozgrywkach, czas zmienić otoczenie i przenieść się w piłkarski raj, jakim z pewnością jest Champions League. Przed nami trzecia kolejka fazy grupowej, na którą czeka każdy, nawet najbardziej wybredny pasjonat piłki nożnej. Sympatycy Kanonierów palą się szczególnie na jedno spotkanie - Arsenal vs Schalke na Emirates Stadium. Ten mecz rozpocznie się w środę o godzinie 20:45.
Podopieczni Huuba Stevense'a w tym sezonie spisują się bardzo dobrze. W lidze przegrali tylko jedno spotkanie i zajmują trzecie miejsce w Bundeslidze z siedemnastoma punktami na koncie. Nad północną częścią Londynu zawisły natomiast czarne chmury. Gracze Arsene'a Wengera obiecująco zainaugurowali ten sezon, pokonując między innymi Liverpool oraz wywożąc punkt z Etihad Stadium. Należy zaznaczyć, że oba spotkania miały miejsce na wyjazdach. Niestety w ostatnim czasie sytuacja drastycznie się pogorszyła. Piłkarze z The Emirates przegrali domowy mecz z Chelsea 1:2 i niespodziewanie polegli na Carrow Road 0:1, gdzie przypominali mitycznego Syzyfa, zupełnie nie mając pomysłu na grę i wykonując bezproduktywną, przysłowiową syzyfową pracę. Porażka z Kanarkami spowodowała spadek na 9 miejsce w Premier League.
The Gunners oraz Die Knappen nie stawali sobie na drodze zbyt często. Ostatnie spotkania obu drużyn miały miejsce w 2001 roku. Na Highbury po trudnym spotkaniu zwyciężyli Kanonierzy wynikiem 3:2, natomiast w Niemczech Schalke udanie zrewanżowało się Arsenalowi pokonując podopiecznych Arsene'a Wengera 3:1. Ogranie Górników w chwili obecnej również nie będzie zadaniem prostym. Jednak czy istnieje lepsza okazja do rehabilitacji za porażkę z Norwich zmotywowanych podtrzymaniem zwycięskiej passy w Lidze Mistrzów zawodników z Londynu? Warto też wspomnieć, że środowi przeciwnicy są podbudowani zwycięstwem w derbach Zagłębia Ruhry, w których pokonali na wyjeździe Borussię Dortmund 2:1.
Zdaniem ekspertów pojedynki pomiędzy obiema ekipami prawdopodobnie będą jedynie decydować o tym, kto zajmie pierwsze i drugie miejsce w grupie, dające awans do fazy pucharowej rozgrywek. Jest to jednak omylne. Bowiem w przypadku porażek w obu bezpośrednich spotkaniach jedna z ekip może znaleźć się w nie lada tarapatach. Pomimo tego, że to Arsenal i Schalke są faworytami do awansu do dalszej rundy Champions League, to jednak w grupie znajdują się również Olympiakos i Montpellier. Lekceważenie przeciwnika to bardzo częsty błąd, którego po prostu popełniać nie wolno. Przekonał się o tym boleśnie między innymi inny przedstawiciel Bundesligi - Bayern Monachium, który 2 tygodnie temu poległ w Borysowie z tamtejszym BATE 1:3.
Przejdźmy do układu sił w tabeli w grupie B. Schalke znajduje się na drugiej pozycji z czterema punktami. Ekipa dowodzona przez Huuba Stevense'a ograła Olympiakos Pireus 2:1 oraz zaliczyła niewielką wpadkę z Montpellier. Górnicy tylko remisowali u siebie wynikiem 2:2, tracąc tym samym 2 punkty. Nieco lepiej ma się sytuacja w Londynie. The Gunners wygrali swoje spotkania z owymi zespołami (2:1, 3:1), gromadząc komplet sześciu oczek, dzięki czemu przystąpią do tego starcia z pozycji lidera.
Czas wspomnieć co nieco o sytuacji kadrowej. W dalszym ciągu z powodu urazów niedostępni są Abou Diaby, Theo Walcott, Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny, Laurent Koscielny, Kieran Gibbs i Tomas Rosicky. W trakcie spotkania przeciwko Norwich do listy kontuzjowanych dołączył też Alex Oxlade-Chamberlain. Spekuluje się również, że Arsene Wenger oszczędzi Jacka Wilshere'a, którego nie zobaczymy w kadrze meczowej. W drużynie gości jedynym poważnym osłabieniem jest absencja Kyriakosa Papadopoulosa.
W środowy wieczór emocji zabraknąć nie może. Emirates Stadium z pewnością zamieni się w Koloseum, a piłkarze w walecznych gladiatorów, pragnących zadać bolesne ciosy swoim przeciwnikom. Rozpędzone Schalke z pewnością nie odda pola i ze wszystkich sił postara się przerwać dobrą passę gospodarzy meczów u siebie oraz pokazać, że pokonanie mistrzów Niemiec nie jest bynajmniej dziełem przypadku. Celem Kanonierów będzie natomiast nie tylko udowodnienie swojej wyższości, ale także tego, że porażka z Norwich była jedynie wynikiem słabszego dnia oraz wypadkiem przy pracy. Spodziewamy się nie tylko zaciętego pojedynku, ale także gradu goli. Niespodzianką nie będzie również nawałnica pod bramką gości, a wręcz huragan Cathrina, jaki wielokrotnie wywoływali w Lidze Mistrzów podopieczni Arsene'a Wengera, z zazwyczaj mocno niszczycielskimi skutkami. Początek tego przedstawienia już w środę o godzinie 20:45.
Rozgrywki: Faza grupowa Ligi Mistrzów
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: 24 października 2012, godzina 20:45
Arbiter: Jonas Eriksson (Szwecja)
Skład Kanonierzy.com: Mannone - Jenkinson, Vermaelen, Mertesacker, Santos - Arteta, Coquelin - Gervinho, Cazorla, Podolski - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 2:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Schalke powinno prowadzić ;)
adrian --> w rzeczy samej !!!!
uuuuuuuu ale szansa schalke ja pier.... zaniemówilem
Brakuje nam strzałów z dystansu, a i w pole karne wleźć nie możemy :/ potrzebny jest jakiś plan na tą padakę
Jadą po Cazorli, a to Santos piłkę stracił...
Nie da się słuchać tych debilnych komentatorów z enki.
No i powinno być 0 - 1.
Na lewej dziuuuuuuuuuuuuraaaa
No to teraz mamy szczęscie.
BOZE ALE FART
ale ten komentator jest zalosny !!!
santos kryje na radar :)
Cazorla, Cazorla, Cazorla a to Santos :D
Jak tam Arsenal sobie radził w pierwszej połowie ??
Weźcie wylaczcie najlpeij ten mecz jak macie tak komentowqać, Schalke to nie byle lapsy mecz może być trudny a wy checie od razu 3.0 i do domu.. zobaczcie co było wczorajz Chelsea albo inne wyniki, to LM tutaj są trudne zespoły z Schalke nie gramy za częśto to też nie ułatwia sprawy ogarnijcie się na prawdę a nie co 5 sekund komentarz jacy jestesmy słabi bo nie jestesmy...
Jenkinson zmieni klub :D hahahahahaha Na pewno
tak patrzę na naszą ławkę i tam nikogo na dobrą zmianę nie widać!!
Oczy bolą jak widze naszych, zastanawiam się czy nie oglądać BVB, ale kibic to kibic.
to nie byl cazorla tylko santos omg :D
RAMSEY I GERVINHO MOTM! wenger niczego sie nauczyl.
ale piach, żenua
Wilshere musi wrócić bez szwanku ! naprawdę on jest naszą mega nadzieją !
Jak zawsze gra te wrzutki płasko, to teraz akurat w górę.. no nie.
Gramy bez środkowego napastnika jak zawsze. Podolski jakby nie wyszedł na mecz wyszło by na to samo.
Ronaldo na remisik i dobrze. Przy golu Lewego wydarli morde, ze musilem sciszyc tv, a gdy Ronaldo strzelil to musialem dac glosniej -.-
Dortmund pokazuje klasę a my kaleczymyyy aż boli
@TrueGunner: Gervi się coś chociaż stara ;/
dajcie jakiegos ruskiego sopa
Kurczę żelek;/
Jak zwykle Gervinho i Ramsey najsłabsi ale kogo to dziwi ?
bum bum xD
ja pierdziele ale my gramy piach, za 2 tyg gramy na old trafford, oby nie z powtorka z poprzedniego sezonu
skrzydeł brak lalala :) Poldi znowu obok mecz, albo on nie ma z kim grać albo jest bez formy
długo się bvb nie nacieszyłem
Wkurza mnie ten polski szał na BVB. Co chwila w wiadomościach: MECZ Z UDZIAŁEM TRZECH POLSKICH GWIAZD. MOGĄ PRZEJŚĆ DO HISTORII. BORUSSIA NAJLEPSZA W EUROPIE. Dość.
zelek 1-1
1;1 cr7
i 1-1
:D
1:1 Ronaldo
1:1 Laluś
1-1 CR
oczykobry- dokładnie ;p
DO ROBOTY PANOWIE !!! WENGER !!!
Ferguson już wypisuje czek ;)
Borusia niech zje Real i będzie gitara :)
co on gra... zmiania bo ramsey to dno
o, Lewy strzelił :D
ale gramy piach gervinho do zmiany i ramsey !!
LEEEEEEEEEEEWY :DDD
Powiem szczerze że Gervinho to nasz dosłownie CZOŁOWY GRACZ...