Znów te derby! Chelsea vs Arsenal

wydali, bilans -154,95 mln €

@bocian18: City 249,30 mln €

@pedroklub: Nie wspomniałeś o kokainie Iwobiego. :/

city znów na farcie. 92 min i strzelili na 2-1, ale grali prawie pełną paką. U siebie, tak się szanuje kibiców. A nasi zmęczeni, Wenger musi rotować składem bo grają co 3 lub co 4 dni. Strasznie zmęczeni, nic w życiu innego nie robią , żyją w luksusach, micha podstawiona pod ryj, dom wynajęty za darmo, samochód, pełna darmowa opieka lekarska, relaks z masażami po każdym treningu, dowiozą, przywiozą, ekskluzywne hotele, cuda wianki po to, żeby co 3 lub 4 dni przebiegli średnio w meczu ok 8 czy 9 kilometrów. No straszna k..wa męczarnia. Najlepiej gdyby grali raz w miesiącu tylko jedną połowę, a najlepiej żeby ona miała 20 minut i od razu masaż, relaks, wypoczynek bo bohaterowie są zmęczeni.

@navy:

Tak sie wlasnie poznaje mistrzow. Graja do konca

Mam pytanie bo tak sobie myślę o kasie na transfery powiedzcie mi kto miał największy bilans ujemny w letnim okienku transferowym oczywiście w Angli

kurr patrze a tu City 2:1
...

@darros: Wymieniłem najbardziej popularne. ;) Myślę,że koledze starczy.

@TomekO: Hehe. :)
Dzięki.

@Busze29: To był serial,dość pamiętliwy.

@SoulStorm: Racja. Można by jeszcze rzucać całymi seriami tytułów.

@SoulStorm: G I Jane to tak humorystyczne po za tym lista super :)

@Gunnerrsaurus: Oczywiście, że nie. Wenger na swoje 10 lecie sprawił sobie usługi zawodnika posiadającego niesamowity talent w masażu stóp.

@darros: Tak dużo by wymieniać. :)

Np. "Enigma"

Wróg u bram jeszcze był spoko i taki w miarę jeszcze był Lone Survivor z Marky Markiem ;)

A oglądaliście serial wojenny Rok w piekle nawet dobry

Obowiązkowo musi być też ''Pianista'''

@darros: Faktycznie.Całkowicie zapomniałem o tym filmie.
@bmo: Popatrz jeszcze na film pt. "Most" z 1959 roku

Spokojnie niebawem bd 20 lat, nie martw się jak ten czas szybko minie

@camsbruken: Nie miałem jeszcze okazji ''Przełęczy '' obejrzeć. ale podobno warto.

Mi też zdecydownanie bardziej żal kibiców i piłkarzy niż Wengera.

@Ranczomen:

W 2006 roku do Arsenalu dołączył Walcott. Przypadek?

@camsbruken:

No niezły ten film był. Wojennych nie lubię za bardzo, ale Przełęcz Ocalałych spoko była. Taki trochę inny moim zdaniem

Mój ulubiony film wojenny to zdecydowanie "Jak rozpętałem 4 wojnę światową, czyli Arsene Wenger vs kibice po 2006 roku"

@darros: Ja bym jeszcze dodał Przełęcz ocalonych, świetny film i bardzo motywujący :)

Bym zapomniał - Jeniec: Jak daleko nogi poniosą.

Alex weedobi

@bmo: Do tej listy @SoulStorma dodałbym jeszcze Stalingrad z 1993 roku.Również genialny film wojenny.

@bmo: Czterej Pancerni i Koń :P

@bmo
Akcja pod Arsenałem, Hubal, Kanał, W ciemności.

@Gunnerrsaurus: sam sam. pod wpływem emocji związanych z bezczelnym zachowaniem tego szczyla.

City już wyrownało

@Frytek:

Ty sam to napisałeś? Dobre to, przyjemnie mi się czytało

Ta granica z każdym rokiem strasznie szybko przyspiesza. Było 10 lat, jest 15, zaraz będzie 20.

@Frytek: a mi zal stosunku Wengera do kibiców. Robienia w trabe przez 15 lat. Jaki to on jest przywiązany do klubu. Gdyby rzeczywiście mu na nim zależało to już by dawno zrezygnował. A tak nie ma żadnego honoru

@bmo:
-Czas apokalipsy
-Szeregowiec Ryan
-Lista Schindlera
-Pluton
-Cienka czerwona linia
-Łowca jeleni
-Okręt
-Most na rzece Kwai
-Kanał
-Bękarty wojny
-Ścieżki chwały
-Full Metal Jacket
-Helikopter w ogniu
-Imperium słońca
-The Hurt Locker. W pułapce wojny
-Życie jest piękne
-Idź i patrz
-Upadek
-Grobowiec świetlików
-Żelazny krzyż
-Dunkierka
-G.I. Jane

Panowie/Panie.

Pilna akcja. Potrzebuje Waszych rankingów BEST OF THE BEST filmów o tematyce wojennej. Najlepiej z niewiarygodnie dobrą muzyką. Coś jak Pearl Harbor, Szeregowiec Ryan, Wróg u Bram. Mogą być starsze jak Full Metal Jacket czy Pluton.

Muszę się zmotywować a takie filmy poprawiają wszystko! :)

Pozdrawiam i z góry dziękuje!

Generalnie w narkotyki u Iwobiego nie wierzę. Podobne newsy widzimy odnośnie Clayna czy Collinsa z West Hamu. Martwi mnie jedynie coś innego. Większość z nas zapewne kopała piłkę pod blokiem czy w jakimś amatorskim klubie. Każdy miał ambicje by grać jak najwyżej. Marzenia by być najlepszym. Jak każdy wie piłkarzem jest się 24h na dobę. Dieta, trening a co najważniejsze regeneracja jest kluczem do sukcesu.
Jest jedna rzecz, która mnie bardzo martwi. Oglądam te zdjęcia i ten filmik Iwobiego z imprezy o 3 nad ranem, kiedy o 11 w London Colney wszyscy zbierają się do treningu a na nastepny dzień jest mecz FA Cup z Nottingham Forest. Jestem bardzo zażenowany. Jak dla mnie podobne zachowanie powinno skutkować czymś znacznie poważniejszym niż tygodniówka Iwobiego. Czego go to oduczy? 1 tydzień mniej zarobków to wymierna kara?
Szkoda mi w tym wszystkim Wengera. Jest totalnie sam. Nawet kiedy jeszcze Kroenke w niego wierzy, to on i tak jest sam. Zaufał w większości nie tym piłkarzom, którym powinien. Dla mnie jako managera takie zachowanie Iwobiego byłoby druzgocące. Dla niego również powinno być. Każdy wie dlaczego. Wenger konsekwentnie stawia na niego i tym podobnych zawodników jak Welbeck i to zachowanie powinno dać mu do myślenia, że nie warto. Oni to zupełnie lekceważą i to zaufanie wykorzystują. Wenger jak typowy romantyk zawsze z rozrzewnieniem wspomina zawodników jak Koscielny, Fabregas, Clichy, Song itd. którym zrobił kariery i pomógł zarobić pieniądze na dalsze dostatnie życie. Z wyjątkiem jednostek, których mogę policzyć na palcach jednej ręki każdy wbija mu ogromny nóż w plecy, a najświeższy przykład to Iwobi. Jak dla mnie ja bym się nie ugiął. On u mnie by już nie zagrał. Trudno. Mógłbym wybaczyć wiele, ale w dobie tak ciężkich dni jakie obecnie przeżywa Arsenal i Arsene Iwobi mógłby zmazać ten żenujący ,,uśmieszek" z twarzy i wziąć się za ciężką pracę by za to zaufanie się odpłacić. A ten tymczasem ma gdzieś wszystkich kibiców, którzy jeszcze przejmują się i mają Arsenal głęboko zakorzeniony w sercu. Jestem totalnie zażenowany jego zachowaniem. Iwobi nie tylko pokazał totalny brak szacunku dla Wengera i kolegów z drużyny ale przede wszystkim do nas wszystkich. Możemy mieć pretensje do Wengera za wszystko i miejmy je. Często niezrozumiałe decyzje odnośnie składu itd. Ale on zaufał po prostu nie tym ludziom co trzeba. Jak sam mówi w wywiedzie. Przyjeżdża do London Colney o 6:30 rano a wraca po 22 do domu. Możemy mu mieć za złe wiele. Ale nigdy nikt nie odmówi mu przywiązania do Arsenalu. Myślę o zachowaniu Iwobiego i po prostu, natychmiast, tak po ludzku, Wengera jest mi cholernie żal...

Dodam na koniec 2 ciekawostki. ManU nie może się dogadać z Mourinho między innymi przez to, że Portugalczyk mieszka w Londynie i nie spędza w Carrington tyle czasu ile powinien. Oddaje większość pracy asystentom co nie podoba się właścicielom ManU, którzy uważają, że Jose lekceważąco podchodzi do swoich obowiązków.

Na koniec inspirujący cytat Henry'ego. Piłkarze Arsenalu zapomnieli, że w piłce nożnej szacunek zdobywa się nie wielkością tygodniówki, ale przede wszystkim przywiązaniem do barw klubowych i poświęcaniu im wszystkiego. Szkoda...

“The biggest pressure of my career was to put a smile on the face of my father. It was the hardest thing I had to do in my life.”

- Thierry Henry

Arsenal are willing to pay the $37m release clause of Boca Juniors forward Cristian Pavón (21) with Alexis Sanchez close to joining Manchester City. An offer could arrive in the next few hours. [@TyCSports]
Lepsze to niż Evans xd

@tomek_13:
O tym mówię.

@gunners007: a tam nasz drugi skład, City ma problem PIERWSZYM składem XD

Dobrze, że nie gramy z tym Bristol bo by było po pucharze. City i United mają z nimi nie lada problemy, a co dopiero nasz pucharowy drugi skład.

@darek250s: Myśle ze jednak o coś tam walczymy. Z Alexisem chyba latwiej byłoby o top 4.

Bristol gra lepiej na Etihad niż każdy zespół z Premier League.

Co za obrona Plinta! Szacun.

Wooooo! Plint z Bristol!!

BRISTOL!!!

a tymczasem Bristol City prowadzi z City :)

@wojtek1256:

A ja uważam, ze lepiej go sprzedac teraz, zarobic te 30 baniek i w lecie spokojnie budować sklad.

W tym sezonie i tak o nic juz nie walczymy