Zrewanżować się za poprzedni sezon: Newcastle vs Arsenal

@Marzag:

Może trollujesz, może nie, ale chętnie przywołam w maju ten typ co napisałeś i zobaczymy kto będzie miał rację ;)

@Marzag napisał: "Havertz mimo ze jest wartosciowym pilkarzem to nie jest kims od kogo oczekuje sie ze bedzie strzelal wiele bramek, on nie jest typowa dziewiatka i sam gry nie pociagnie. Tylko Saka i Odegaard w naszym zespole sa takimi pilkarzami."

On w tym momencie tylko nadaje się na atak. To już nie będzie 10 czy rozgrywający

potrzebuję*

Gdzie Garfield, chce potrzebuję trochę przesadzonego optymizmu co do naszej formy i przyszłych meczów

@taxi_driver napisał: "I co myślisz, że nie wygrają w tym roku ligi bez Rodriego? Ja Ci już mówię że wygrają, więc nie musisz w sumie odpowiadać. Łysy zawsze coś wymyśli."
Tak, mysle ze zajma trzecie miejsce.

@losnumeros napisał: "W tym że najpierw piszesz że nie mamy ofensywy, bo brakuje Ode. Później piszesz że Havertz rozwija się znakomicie, a po tym piszesz że nie ma kto strzelać bramek"
Havertz mimo ze jest wartosciowym pilkarzem to nie jest kims od kogo oczekuje sie ze bedzie strzelal wiele bramek, on nie jest typowa dziewiatka i sam gry nie pociagnie. Tylko Saka i Odegaard w naszym zespole sa takimi pilkarzami.

@M4rcin napisał: "Może klopp go weźmie jak wróci do trenerki xD Zawsze go chwalił jakim on nie jest dobrym zawodnikiem a i pasowałby do jego stylu"
A niech go bierze. Ja już się nie nabiorę na ten talent stulecia czy jakoś tak. Arteta chyba go wystawia, bo jego przyjaciel Edu wynalazł go z czwartej ligi brazylijskiej. Szkoda że inni młodzieżowcy nie dostają tyle szans co on dostawał.
Arteta już chyba nie ma pomysłu na ten zespół. Już te sztuczki z bramkarzem nie przynoszą rezultatu, Havertz był ściągany w miejsce Xhaki, ale jak się okazało że Niemiec tam się w ogóle nie odnajduje to został przesunięty do ataku. Gramy ciągle tym samym schematem, nie zaskakujemy już rywali czymś extra, tylko wiecznie gra skrzydłami. A że wcześniej wspomniany Martinelli oprócz szybkości nic więcej nie potrafi, to 80% akcji idzie przez wyeksploatowanego Sakę. Obrona, to już nie ten sam monolit co w zeszłym sezonie, robią takie błędy że aż oczy krwawią. O czerwonych kartkach już nie wspomnę, żeby za takie bzdury dawać się łapać na żółte kartki. Brak snajpera z prawdziwego zdarzenia drugi sezon z rzędu odbije nam się czkawka. Już kilka lat czekamy na prawdziwego napastnika. Aż się przypomniały czasy Giroud w pamiętnym sezonie gdzie się mylił na potęgę co koniec końców kosztowało nas mistrzostwo Anglii. Koniec końców po transferze do Chelsea wyśmiał nas w autobusie :-)
Wypada Ode i Saka i leżymy. To jest straszne co się stało z tym klubem w obecnym sezonie. Widać, że Manchester City wiele stracił po kontuzji Rodriego. Oczywiście wypadałoby to wykorzystać, ale my tego nie wykorzystamy. Nie lubimy wykorzystywać okazji. Znów zabraknie kilku punktów i tak skończymy z niczym. Wisienka na torcie byłoby Mistrzostwo dla Liverpoolu, w pierwszym sezonie Slota.

@Dziadyga napisał: "Emery przy takich funduszach jakie dostał Mikel to by zrobił z Arsenalu potwora,ale cóż..klub był zakładnikiem kilku debili co potrafili tylko naśmiewać się z trenera,bo angielskiego nie miał perfekt i że pokazywał filmy.Takie nieudaczniki jak Gabony,Lakazeta wiodły prym."
I zapewne wygrałby mistrzostwo kraju drugi raz w swojej 20 letniej karierze menedzerskiej (pierwsze bylo z PSG sezon po tym jak sprawil ze PSG nie wygralo jak pierwszy raz od 3 lat) :)

@Marzag: W tym że najpierw piszesz że nie mamy ofensywy, bo brakuje Ode. Później piszesz że Havertz rozwija się znakomicie, a po tym piszesz że nie ma kto strzelać bramek

@Marzag:

I co myślisz, że nie wygrają w tym roku ligi bez Rodriego? Ja Ci już mówię że wygrają, więc nie musisz w sumie odpowiadać. Łysy zawsze coś wymyśli.

@Damper napisał: "Weź się chłopie zdecyduj. Jak Ci dałem przykład Saki to mi wyskakujesz, że już wcześniej zadebiutował, mimo iż przytoczyłem fakt, że za Artety strzelił pierwszego gola w EPL, co samo w sobie świadczy o tym, że dopiero wchodził. Z drugiej strony masz Nwaneriego, którego Arteta wprowadził od juniora- no ale tutaj optyka Ci się już zmienia i piszesz, że nie pokazał wystarczająco dużo, żeby powiedzieć, że Arteta go rozwinął. Czyli pewnie Sakę rozwinął Emery a Nwaneriego czy Lewisa Skellyego trenowały do tej pory ufoludki."

Ty nie rozumiesz. Saka dostawał już szansę i widać było że chłopak ma potencjał. Saka nie zostal odkryty za kadencji Mikela. Czaisz o czym pisałem?

@taxi_driver napisał: "Co ty w ogóle mówisz. W poprzednim sezonie mu się nie udało ale mistrza Anglii zdobył xd"
No tak, masz rację. Jego rozwiązaniem na absencję Rodriego był powrót Rodriego z kontuzji. Rzeczywiście nieźle to wymyślił Guardiola.

Przecież bez Rodriego to była zupełnie inna drużyna.

@losnumeros napisał: "Sam sobie przeczysz"
w którym miejscu bo we wskazanych fragmentach tego nie ma, chyba zapomniałeś czegoś dorzucić

@Marzag:

Co ty w ogóle mówisz. W poprzednim sezonie mu się nie udało ale mistrza Anglii zdobył xd

@Marzag: marzak marzak... Ty i te twoje czary mary
daj se spokoj

@losnumeros napisał: "Odnoszę wrażenie jakbyśmy nawet spadli z ligi za kadencji Mikela, to Marzag i tak znalazłby wytłumaczenie że to nie wina trenera"
A ja, że jakby wygrał ligę i LM to byś pisał że to bardziej City przegrali niż Arsenal wygrał a w LM to fuks bo wystarczy mieć lepszy dzień w dniu finału i się wygrywa.

@losnumeros napisał: "Saka dostawał szansę i nawet za kadencji Emeryego było pisane że chłopak będzie zajebistym piłkarzem. Tak Mikel go rozwinął. Jednak jest duży problem u niektórych i nie potrafią czytać o co spytałem się odnośnie juniorów!!!"

Weź się chłopie zdecyduj. Jak Ci dałem przykład Saki to mi wyskakujesz, że już wcześniej zadebiutował, mimo iż przytoczyłem fakt, że za Artety strzelił pierwszego gola w EPL, co samo w sobie świadczy o tym, że dopiero wchodził. Z drugiej strony masz Nwaneriego, którego Arteta wprowadził od juniora- no ale tutaj optyka Ci się już zmienia i piszesz, że nie pokazał wystarczająco dużo, żeby powiedzieć, że Arteta go rozwinął. Czyli pewnie Sakę rozwinął Emery a Nwaneriego czy Lewisa Skellyego trenowały do tej pory ufoludki.

@taxi_driver napisał: "Pep bez Rodriego, przygotowuje coś innego i jeszcze nie dopracował, ale jakąś tam koncepcje na pewno znajdzie i wiadomo że wygra tego mistrza."
W poprzednim sezonie mu się nie udało, obecnie też sobie z tym nie radzi. Skąd pewność, że tym razem mu się uda?

@taxi_driver napisał: "nawet taki prosty przykład jak z zejściami bocznego obrońcy do środka boiska"
to dosłownie jedyna rzecz

@zdyp napisał: "a konkurencja mnostwo meczow do utrzymania przewagi"
I powiedz mi, jaki sens ma rozumowanie w ten sposób, jakie z tego można rzeczy wyciągnąć prócz dowalenia samemu sobie?

To tak jakbyś przed każdym meczem Arsenalu pisał "ech, znów możemy przegrać dzisiaj, przesrane" ignorując to, że możemy też wygrać.

Nie odpowiadamy za wyniki innych drużyn, ale biorąc pod uwagę problemy zarówno City jak i Liverpooliu trzeba być strasznym pesymistą żeby uznać że nie stracą punktów przez następnych 28 spotkań.

@Marzag:

Może nie 1 do 1 ale dużo z Man City przeniósł do Arsenalu, nawet taki prosty przykład jak z zejściami bocznego obrońcy do środka boiska. I City i my graliśmy cały czas z piłką tak naprawdę formacją
3-2-4-1, rozgrywając od lewej do prawej do odwróconych skrzydłowych i skupionych w pół przestrzeniach Ode i Xhaka/Rice jak w City Się Bruyne i Gundogan.

Sami eksperci w Viaplay często mówili że widzą podobieństwa w grze Arsenalu do City. Problem był jednak taki, że przeciwnicy z czasem zaczęli się do tego dostosowywać. Pep bez Rodriego, przygotowuje coś innego i jeszcze nie dopracował, ale jakąś tam koncepcje na pewno znajdzie i wiadomo że wygra tego mistrza. Mikel natomiast nie wiem czy sam coś wymyśli żeby działało. Oby, wierzę w niego mocno cały czas, ale wnioski musi w końcu wyciągnąć.

Odnoszę wrażenie jakbyśmy nawet spadli z ligi za kadencji Mikela, to Marzag i tak znalazłby wytłumaczenie że to nie wina trenera

@Marzag napisał: "Mamy mnóstwo meczów do nadrobienia tej 7 pkt straty."
a konkurencja mnostwo meczow do utrzymania przewagi

Emery przy takich funduszach jakie dostał Mikel to by zrobił z Arsenalu potwora,ale cóż..klub był zakładnikiem kilku debili co potrafili tylko naśmiewać się z trenera,bo angielskiego nie miał perfekt i że pokazywał filmy.Takie nieudaczniki jak Gabony,Lakazeta wiodły prym.

@Marzag napisał: "Zarzucanie Artecie braku elastyczności taktycznej świadczy o ignorancji. Arteta to bardzo elastyczny trener. To że nie strzelamy wielu bramek ostatnio nie jest wynikiem tego że gramy jednym stylem a dlatego że brakuje jakości z przodu, i nieważne jakby tego nie poukładać to z powodu słabej formy Martinellego, Trossarda który sobie nie radzi na swojej obecnej pozycji, braku Odegaarda dalej musimy polegać na Sace i stałych fragmentach."

@Marzag napisał: "Na przyklad z Kaia Havertza, który został skreślony przez cały świat po graniu w Chelsea."

Sam sobie przeczysz

@Dziadyga napisał: "No coś tam poprawił,jakiś miał zamysł,ale dajmy 700 mln dla większości z nas i wiele gorsi byśmy nie byli.A tu Mikel traktowany jakby zdobył 8 mistrzostw w ciągu dekady :)"
Teraz to przesadzasz w drugą stronę xD wystarczy spojrzeć na United i Chelsea gdzie wydali grube miliony i większość trenerów sobie nie poradziła. Arteta jak na razie nie jest topowym trenerem, ale ma potencjał aby takim być. Tylko nie wiem czy w Arsenalu

@Dziadyga napisał: "Mnie tylko śmieszy,że wielu na tej stronie robi z Mikela Boga."

Idąc takim myślenia, to Xabia Alonso to najlepszy trener w historii. W 1 sezonie wygrana ligi bez porażki, zdobycie pucharu i porażka w LE. Lepszy niż Ferguson

@losnumeros napisał: "Ktoś dzisiaj dobrze napisał że czas aby Mikel też zaczął się rozwijać się, a nie grać tylko 1 pomysłem i jest lipa"
Zarzucanie Artecie braku elastyczności taktycznej świadczy o ignorancji. Arteta to bardzo elastyczny trener. To że nie strzelamy wielu bramek ostatnio nie jest wynikiem tego że gramy jednym stylem a dlatego że brakuje jakości z przodu, i nieważne jakby tego nie poukładać to z powodu słabej formy Martinellego, Trossarda który sobie nie radzi na swojej obecnej pozycji, braku Odegaarda dalej musimy polegać na Sace i stałych fragmentach.

@Marzag napisał: "Brakuje nam jeszcze 2-3 piłkarzy żeby na każdej pozycji być świetnie obstawionym zespołem."

Jak co roku.

@GunnersFan9 napisał: "Martinelli oprócz szybkości nie posiada żadnych innych atutów. Łeb w dół i dzida do przodu. O wykończeniu akcji już nie wspomnę. Sprzedać póki jeszcze ktoś się na niego nabierze."
Może klopp go weźmie jak wróci do trenerki xD Zawsze go chwalił jakim on nie jest dobrym zawodnikiem a i pasowałby do jego stylu

@taxi_driver napisał: "Mikel zdawał sobie sprawę, że nie jest wstanie zbudować drugiego City jeśli chodzi o styl gry."
Moim zdaniem nigdy nie próbował, to dziennikarze którzy byli średnio zorientowani albo po prostu pasowało im do tematu pisali albo mówili takie rzeczy ale w praktyce Arsenal Artety nigdy nie próbował kopiować rozwiązań z City, Arteta ma autorski sposób na te drużynę.

Brakuje nam jeszcze 2-3 piłkarzy żeby na każdej pozycji być świetnie obstawionym zespołem. Ale nawet teraz mimo problemów z kontuzjami w bardzo ważnych meczach radzimy sobie bardzo dobrze. Mamy mnóstwo meczów do nadrobienia tej 7 pkt straty.

@kamo99111 napisał: ". I odnoszę wrażenie, że tak jak on motywuje czasem piłkarzy (mówię o tych nietuzinkowych metodach), tak mam wrażenie, że takiej mowy motywacyjnej potrzebuje teraz on sam."

Komentarz trafiony w samo sedno, idealna puenta. Co do Mikela, odnoszę wrażenie że skończyły mu się pomysły i wiedza Guardioli za czasów gdy był asystentem. Ktoś dzisiaj dobrze napisał że czas aby Mikel też zaczął się rozwijać się, a nie grać tylko 1 pomysłem i jest lipa

Mnie tylko śmieszy,że wielu na tej stronie robi z Mikela Boga.

No coś tam poprawił,jakiś miał zamysł,ale dajmy 700 mln dla większości z nas i wiele gorsi byśmy nie byli.A tu Mikel traktowany jakby zdobył 8 mistrzostw w ciągu dekady :)

Martinelli oprócz szybkości nie posiada żadnych innych atutów. Łeb w dół i dzida do przodu. O wykończeniu akcji już nie wspomnę. Sprzedać póki jeszcze ktoś się na niego nabierze.

@Marzag napisał: "A były jakieś oferty że to proponujesz?"

No do wieczystej nie słyszałeś?

@M4rcin: Martineli to był i jest bardzo dobry talent, ale do takich zawodników potrzeba szkoły Wengera/Fergusona lub Kloppa, niestety Mikel nie umie sobie radzić z wszystkimi

@kamo99111 napisał: "Wystarczy spojrzeć na Barcelonę Xaviego i Flicka. Albo końcowe Live Klopa i Live Słota. W obu przypadkach szkoleniowcy dysponowali podobnym składem a różnica w grze była diametralna."
O to to.

@Furgunn napisał: "Traktujmy go jak obiecującego nastolatka i wypożyczmy go zatem, jest to do zaakceptowania?"
A były jakieś oferty że to proponujesz?

Odnośnie Martinellego to powinien on usiąść na ławce i wchodzić za Sake. Zbyt rzadko schodzi na swoją prawą noge zeby grać na lewym skrzydle a prowadzenie piłki prawą nogą w strone lini końcowej bardzo ułatwa zadanie obrońcom rywali.

Pod koniec tamtego sezonu, gdy Saka był kontuzjowany to zagrał jeden taki mecz i wyglądało to nieżle

Według mnie ta zmiana stylu gry na bardziej pragmatyczny i ten nacisk na stałe fragmenty i fizyczność, wziął się już od przyjścia Rice.
Mikel zdawał sobie sprawę, że nie jest wstanie zbudować drugiego City jeśli chodzi o styl gry. Oczywiście są mecze gdzie można się do tego zbliżyć a nawet czasem zagrać ładniejsza piłkę, jak to było po Dubaju, ale no drugim Pepem nie jest.

Chciał dołożyć właśnie coś ekstra do naszego fajnego stylu gry, że będziemy zbierać więcej drugich piłek, wygrywać pojedynki fizyczne i dominować przy stałych fragmentach i zostawało to wprowadzane, ale kosztem gry pozycyjnej, moim zdaniem ta część została zaniedbana. Przez brak Ode, my przecież juz w ogóle nie mamy rozegrania od bramki, czasem jest taki zamysł żeby Raya zagrał bezpośrednio, ale w większości te długie piły wynikają z braku możliwości rozegrania i tu jest problem, a to był nasz największy atut jak zaczynał się lepszy czas z Mikelem u sterów. Nie kreujemy zupełnie nic. Trzeba zejść na ziemię i wrócić do podstaw, bo tak grając to może i nie starczy na top4.

W poprzednim sezonie, takie Newcastle byłoby zjedzone z lekko 1-3, ale tej gry nie ma. 0 dynamiki, zaskoczenia w ataku, wymiany pozycji i brak pressingu po stracie piłki. W tym sezonie widzimy inny zespół

@Furgunn: To nie do Ciebie miało być

@losnumeros napisał: "Najlepiej dać 1 mld na transfery i wtedy napisać że to jest najlepszy trener na świecie. Mało razo było tak że każdy chciał Trossarda w podstawie, a później pisali że lepiej niech wchodzi z ławki. Nie oczekuje że Mikel ma zrobić z juniora samych CR7 czy Messi, ale widzę że część osób ma problem z zrozumieniem tematu rozwoju juniorów od podstaw odkąd trenerem jest Mikel"

To nie do ciebie miało być, wybacz

@Furgunn napisał: "Oczywiście, że tak. Jednak Arteta niechętnie korzysta z młodych zawodników. Dziś wszedł Nwaneri w bardzo trudnych okolicznościach i to wejście mimo cennego doświadczenie, nie wiele mu pomoże. Lepiej byłoby go wrzucić od pierwszych minut, jakoś trzeba ten środek rozruszać póki nie ma Ode."

Najlepiej dać 1 mld na transfery i wtedy napisać że to jest najlepszy trener na świecie. Mało razo było tak że każdy chciał Trossarda w podstawie, a później pisali że lepiej niech wchodzi z ławki. Nie oczekuje że Mikel ma zrobić z juniora samych CR7 czy Messi, ale widzę że część osób ma problem z zrozumieniem tematu rozwoju juniorów od podstaw odkąd trenerem jest Mikel

@Marzag napisał: "A może traktujmy obiecującego nastolatka jak obiecującego nastolatka a nie jak kogoś kto powinien stanowić o sile zespołu, czy ta opcja jest do zaakceptowania?"

Dlatego wchodzi na 30 min w takim meczu, żeby ratować punkty? Czemu np nie wszedł Sterling? Traktujmy go jak obiecującego nastolatka i wypożyczmy go zatem, jest to do zaakceptowania? Wydaje mi się, że jak już ma grać bo kogoś ofensywnego wypada na boisku mieć to lepiej żeby zaczynał takie spotkania i grał do tej 60 minuty, niż zaczynał takie mecze wchodząc z ławki, spójrz jak wszedł w to spotkanie.

Podsumowując dzisiejszy mecz - bardziej boli mnie gra aniżeli wynik. Przez ostatnie 2 sezony nawet jak przegrywaliśmy to często i tak byliśmy lepsi a decydował po prostu pech. W tym sezonie jest odwrotnie - nawet jak wygrywamy to nasza gra nie porywa. Dlategi martwie sie troche o kolejne wyniki. W poprzednich sezonach po kazdym potknieciu czlowiek wiedzial, ze w kolejnym meczu sie odkujemy. Teraz po kazdej porazce człowiek boi sie, ze w kolejnym meczu przyjdzie kolejna. A najgorsza jest ta bezsilonsc zespołu. Przecież my w dzisiejszym meczu nie stworzyliśmy sobie nawet pół dobrej szansy na zdobycie gola. Przegrywajac 1:0 to my powinnismy rzucic sie rywalom do gardel i ich "zagryźć". Dzisiaj widzialem takie zobojetnienie w oczach naszych graczy. Brakuje tego blysku. Tej pewnosci, ze kazdego da sie pokonac.

Odnoszę takie wrażenie, że trochę wypaliła się ta cała formuła, która była przez ostatnie dwa sezony. Widzę tu dwa główne powody takiego stanu rzeczy:
1. Zmęczenie materiału - przecież zawodnicy jak Rice czy Saliba nie są sobą. Pierwszy nie potrafi nawet piłki dosrodkowac, a drugi przegrywa pojedynek z Willockiem. Chyba trochę chłopaki mają za dużo meczów w ostatnich sezonach. Niestety ale po mistrzostwach swiata/Europy przeważnie mieliśmy gorszy sezon.
2. Przegrane o włos ostatnie dwa sezony z City. To musi gdzieś siedzieć w głowach piłkarzy i Artety. Mam wrażenie, że presją związana ze zdobywaniem pucharów trochę wiąże naszym zawodnikom nogi, a Artecie mózg.

Powracając do Artety... daleki jestem od tego aby chlopa zwalniać. Bo nie widzę na ten moment dobrego kandydata aby zastąpić Hiszpana. Ale... nie można mówić, że menadżer nie ma wpływu na grę. Wystarczy spojrzeć na Barcelonę Xaviego i Flicka. Albo końcowe Live Klopa i Live Słota. W obu przypadkach szkoleniowcy dysponowali podobnym składem a różnica w grze była diametralna. Kolejna kwestia jest taka, że nawet jak Artecie kończy się pewna formuła to teraz jest czas aby pokazał jaja i zrobił jakieś roszady w skaldzie. Pamiętam jak dwa sezony temu City pierwsza połowę sezonu miało cienka jak na nich i tracili do nas 12 pkt. Wtedy Pep wyczarował Stonesa na środku pomocy. Zrobił coś nieoczekiwanego, co spowodowało, że druga polowe sezonu przeszli beż porażki i przegonili nas na ostatniej prostej. I tego samego oczekuje właśnie od Artety. Nie obchodzi mnie to czy wyczaruje kogoś z u-15, czy przesunie Raye na atak, a Rice na bramkę. To on jest tu menadzerem i odpowiada swoim wizerunkiem za wyniki. Jak widać po Guardioli można pewne rzeczy odmienić. Ale do tego czasem trzeba trochę zaryzykować. Czy Arteta jest w stanie to zrobić? Nie wiem ale na pewno jest to chwila prawdy dla Hiszpana. I odnoszę wrażenie, że tak jak on motywuje czasem piłkarzy (mówię o tych nietuzinkowych metodach), tak mam wrażenie, że takiej mowy motywacyjnej potrzebuje teraz on sam.

@Damper napisał: "Ale teraz pierdzielisz. Saka za kadencji Artety strzelił swoją pierwszą bramkę w Premier League, ale już wszyscy wcześniej wiedzieli, że to będzie światowej klasy gracz. Nie ośmieszaj się. Arteta zrobił z niego gracza światowej klasy, nikt inny."

Saka dostawał szansę i nawet za kadencji Emeryego było pisane że chłopak będzie zajebistym piłkarzem. Tak Mikel go rozwinął. Jednak jest duży problem u niektórych i nie potrafią czytać o co spytałem się odnośnie juniorów!!!

@Furgunn napisał: "To najlepiej nie grajmy nim wcale, żeby mu się nic nie stało. Lepiej go wrzucać też kiedy przegrywamy 1:0 z tak grającym rywalem jak Newcastle i liczmy na cuda z jego strony."
A może traktujmy obiecującego nastolatka jak obiecującego nastolatka a nie jak kogoś kto powinien stanowić o sile zespołu, czy ta opcja jest do zaakceptowania?

@klusek_1991 napisał: "Kolejny sezon budowania składu za gruby hajs, a nadal od groma mamy graczy bezużytecznych, niestety włącznie ze szrotem kupionym przez Artetę typu Zinchenko, Jesus.
Z Martinellim też czas najwyższy się pożegnać, bo nie da się tego oglądać.
Flick z Barcelony z marszu zrobił maszynę, więc nie wiem jak długo jeszcze trzeba czekać na efekty u nas. Arteta ma skład taki jaki sam zbudował, więc jest odpowiedzialny za wszelkie braki."

W tym sezonie kupiliśmy Calafiora i Merino przy czym zostali oni "sfinansowani" z transferów out, co może nasuwać myśl, że Kromka przykręcił kureczek z dularami.
Zina i Jesus przychodzili w takim momencie, że z miejsca podnieśli poziom drużyny. Dziś jesteśmy wyżej i nie jest powiedziane, że po sezonie Mikel ich pożegna.
Barca to Barca. Porównanie La Ligi do Premier League to nieśmieszny żart...
Jedyne czego tym katalońskim bułom zazdroszczę to La Masia. Jakbyśmy mieli akademię na takim poziomie, to moglibyśmy samymi wychowankami zrobić drużynę mistrzowską. Niestety nasza akademia to przy La Masii jak maluch przy bolidzie F1.

@klusek_1991 napisał: "Flick z Barcelony z marszu zrobił maszynę, więc nie wiem jak długo jeszcze trzeba czekać na efekty u nas. Arteta ma skład taki jaki sam zbudował, więc jest odpowiedzialny za wszelkie braki."
Ta maszyna jeszcze nic nie osiągnęła, już się dwa razy też wykoleiła i zobaczymy gdzie zajedzie na koniec sezonu. Swoje kryzysy też będą mieli i kiedyś po którymś i z Flickiem się rozstaną, jak i my z Mikelem. Poza tym w Hiszpanii poza Realem w słabej formie nie mają tam żadnej większej konkurencji.