Komentarze użytkownika Ade91

sebasz --> skąd takie info? coś więcej na temat tego zawodnika..?

Definitywnie honorowa bramka Vermaelena przeciwko MU. Oby więcej takich goli.

Definitywnie honorowa bramka Vermaelena przeciwko MU. Oby więcej takich goli.

cescfabregas1991 --> Powiedzmy, że byłem zbyt mało przewidujący. Drugi raz tego błędu nie popełnię ;P Nic tylko zakładać nowe konto..

Ja też zmieniłbym swój nick na inny, gdyby była taka możliwość ;P Z jakich powodów? Chyba nie muszę tłumaczyć. Tak to jest kiedy się człowiek za bardzo przywiązuje do jednego piłkarza, który po jakimś czasie zabiera dupsko w troki i macha na 'do widzenia'.

Vpr - Cesc również w wywiadach niejednokrotnie wypowiadał się z wielkim podziwem na temat Barcelony, a jednak nie został 'wyrzucony' z klubu - bo jeśli było tak, jak mówi Ade, właśnie tak należy to określić. Nie rozumiem zatem tej części Twojej argumentacji.

Jedno jest pewne.. Adebayor nie otrzymał wsparcia ze strony kibiców w momencie, kiedy go najbardziej potrzebował. Każdy piłkarz przeżywa zarówno wzloty. jak i upadki, a po jednym niezbyt udanym sezonie ot tak nie 'wyrzuca się śmiecia', że się tak dosadnie wyrażę. Zdecydowana większość chciała się go pozbyć z Arsenalu, więc poczuł się najzwyczajniej w świecie urażony. Tym bardziej, że Arsenal pozbył się go za jego plecami (jeżeli to prawda)

Ja osobiście życzę Ade powodzenia w nowym klubie. Mam nadzieję, że idealnie wkomponuje się w skład i jeszcze nie jeden raz będę mógł zobaczyć jego bramki. Chcą wejść do Top4? Proszę bardzo.. byle nie kosztem Arsenalu. To tyle z mojej strony.

ArseN01 --> Właśnie o takiej bezsensownej wierze w prasowe wymysły mówię.
Wielu z Was już tutaj 'dzieli skórę na niedźwiedziu'. Spróbujcie sobie wyobrazić, że Ade czuje brak zaufania i wiary w niego ze strony kibiców. Ciężko w takiej sytuacji okazywać bezgraniczną miłość do klubu, bo w dużej mierze klub = jego kibice. Ciekawy jestem, dlaczego ci, którzy krzyczą, by sprzedać Ade za każdym razem, kiedy pojawia się plota o rzekomym zainteresowaniu innego klubu jego osobą, nie potrafią uwierzyć, bądź przyjąć do wiadomości czegoś takiego:
kanonierzy.com/shownews_id-11809_Adebayor-ucina-spekulacje--Zostaje-w-Arsenalu.shtml

Mówcie co chcecie, ale ja wierzę, że Ade zostanie. Sam niedawno deklarował chęć pozostania w Arsenalu, a poza tym Wenger niejednokrotnie zapewniał, że dołoży wszelkich starań, aby zatrzymać obecny skład.
Co do newsa, moim zdaniem nie należy wierzyć w takie informacje. Jestem przekonany, że to zagrywka prasy, ewentualnie agenta Ade. Trudno mi sobie wyobrazić co by było, gdybyśmy dawali wiarę tym wszystkim bezsensownym wymysłom prasy. Ade zostanie, odzyska formę i, mam nadzieję, na nowo zyska zaufanie kibiców.

youtube.com/watch?v=5thmX073orM&feature=related

Myślę, że jeśli Wenger sprowadzi jeszcze jakiegoś klasowego defensywnego pomocnika i uda nam się utrzymać obecny skład (a będzie to niewątpliwie niełatwe), będziemy mieć w przyszłym sezonie bardzo mocną ekipę, zdolną z powodzeniem walczyć o najwyższe trofea. Jedyne czego nam brakuje to ten, jak tu przedmówca wspomniał, czyszczący środek pola gladiator. Wenger popełniłby błąd, nie sprowadzając nikogo na tą pozycję.

Moim zdaniem powinniśmy go puścić. Sam niejednokrotnie mówił, że nie widzi siebie w Arsenalu, nie wykazywał żadnej chęci powrotu do Londynu.
madjer --> No właśnie.. to Wenger go wykreował i należy mu się za to (Bossowi oczywiście) szacunek. Tymczasem Senderos olał klub, który zapewnił mu szansę zaistnienia na arenie międzynarodowej, nie przejawia żadnego przywiązania do Arsenalu. Co za tym idzie, nie widzę sensu trzymać go na siłę. Nie byłoby to dobre ani dla Szwajcara, który nie czułby się najlepiej w Arsenalu, ani dla nas - kibiców, bo Senderos nie jest specjalnie lubiany, a po tych jego wypowiedziach, w których to nieraz stawiał Milan wysoko ponad Arsenalem, raczej już nie odzyskałby Naszego zaufania. Aczkolwiek, jeżeli miałby odejść ktoś z dwójki Gallas - Toure, zatrzymanie Senderosa mogłoby nabrać sensu, bo jakaś alternatywa to w końcu jest.

Nie zgodzę się z tym, że Eboue to przeciętniak. To jeden z tych graczy, którzy 'wypruwają sobie flaki' na boisku i w każdym meczu robią co mogą, aby wypaść jak najlepiej. Bardzo lubię Emmanuela, szczególnie ze względu na tę jego uniwersalność, a także boiskową 'wydajność'. Rzeczywiście ciężko będzie mu przebić się teraz do pierwszego składu, tym bardziej, że, jak na razie, mamy zdrową pomoc, a na prawej obronie jest Sagna. Aczkolwiek uważam, że Eboue powinien w przyszłym sezonie dostać więcej okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Nie możemy też zapominać o tym, że bardzo ważnym 'elementem układanki' są także wartościowi zmiennicy, którzy poziomem nie odstają od tych grających w wyjściowej jedenastce. Emmanuel na pewno ma ambicje i zawsze stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Krótko mówiąc, mam nadzieję, że zobaczę go jeszcze niejednokrotnie w trykocie Arsenalu, dającego z siebie 100%

I tak być powinno. Piłkarz czyta wyssane z palca bzdury na swój temat w prasie i jeszcze tego samego dnia dementuje plotki. Szkoda, że nie każdy Kanonier może poszczycić się takim 'refleksem' jak Sagna :-)

Tjaaa.. W zeszłym tygodniu agent młodszego Toure żalił się w prasie jaki to jego klient jest niedoceniany w Barcelonie. Teraz nagle Yaya jest przeszczęśliwy, atmosfera przewspaniała, pierdu pierdu -_- To świadczy wyłącznie o hipokryzji pana Seluka.

Swoją drogą, nie wiem, czy ktokolwiek wierzył w ten transfer. Sprowadzenie DP o takiej renomie jak Y. Toure jest dla Arsenalu niemożliwością.

Edit:
Przyznam jednak, że to dosyć dziwne, że dwa razy w stosunkowo krótkim czasie Alonso był 'sprawcą' kontuzji Cesca - miejmy nadzieję, że w tym przypadku niegroźnej.

Myślę, że póki co nie ma powodu do obaw.

Myślę, że nie ma się tu co doszukiwać celowości w tym 'brutalnym' wejściu Alonso. Piłka to sport kontaktowy i takie sytuacje na treningach czasem mają miejsce. Poza tym, Cesc kilkakrotnie mówił o przyjaźni, jaka łączy go z Xabim. Przyznam jednak, że to dosyć dziwne, że w stosunkowo krótkim czasie Alonso był 'sprawcą' kontuzji Cesca - miejmy nadzieję, że w tym przypadku niegroźnej.

Tutaj są bardziej konkretne informacje na temat tej sytuacji:
lfc.pl/index.php?id=31456

Haha! No to mamy kolejną sensację.. Nie powiem, że nie zaskoczył mnie ten news. Przypomniało mi się, że stosunkowo niedawno (końcem maja bodajże) czytałem artykuł, w którym Cristiano deklarował ogromne przywiązanie do ManU, mówił, że bardzo dobrze mu na Old Trafford, że czuje się tam jak w rodzinie. Pod tymże artykułem ktoś napisał, że gdyby Cristiano odszedł w lecie z Manchesteru, okazałby się najbardziej fałszywym, zakłamanym i dwulicowym piłkarzem, jaki kiedykolwiek stąpał po tej ziemi.. No cóż.. Powodzenia w Realu, hipokryto!

Bardzo się cieszę, że Milan jest zainteresowany Dzeko. Może to oznaczać, że Adebayor dał Włochom jasno do zrozumienia, że nigdzie się w lecie nie wybiera.

Co do Togijczyka, musimy obdarzyć go zaufaniem. Naprawdę nie rozumiem jak można skreślać zawodnika po jednym nieudanym sezonie. Zobaczymy jak zaprezentuje się w przyszłym sezonie, kiedy będziemy mieć zdrową pomoc, która odpowiada za kreowanie akcji i stwarzanie sytuacji strzeleckiej komuś takiemu, jak Ade.

Niepokoi mnie fakt, że Vermaelen wdał się w tą przepychankę z RvP.. Niby było to dawno, ale wszyscy wiemy, że Robin jest pamiętliwy ;P Nie chciałbym, żeby zawiązał się między nimi jakiś konflikt. Miejmy nadzieję, że obaj zapomną o tym incydencie i więcej nie będą wyładowywać na sobie sportowej złości ;-)

Btw, czyżbyśmy mieli w drużynie kolejny tak mocny charakterek, jak Robin? ;>

afcforever --> Myślę, że po wygraniu LM Barcelonę stać na taki wydatek. Zainkasowali bodajże 110mln euro. Nawet Guardiola mówi, że jest zdeterminowany, aby wzmocnić zespół. W każdym razie Ribery jest w ich zasięgu, a Cesc, nasz kapitan, zostaje w Arsenalu. I tego się trzymajmy.

Lojtek --> Oj tak, Djibril Cisse słynie ze swoich ekstrawaganckich czupryn ;-) Swoją drogą, jeden z największych pechowców w historii futbolu..

Lukb1e --> Zapomniałbym.. Na nie tak dawno opublikowanej przez magazyn 'Forbes' liście najbogatszych na świecie klubów Arsenal zajmuje trzecią pozycję. Barcelona jest na tejże liście siódma. Biorąc pod uwagę fakt, że za tryumf w tegorocznej edycji LM dostaniecie (o ile się dobrze orientuję) 110mln euro, większość z czego zresztą zapewne wydacie już tego lata, zbliżycie się jedynie do Arsenalu, nie wyprzedzając go. My nie mamy kasy? ;>

Lukb1e --> Zacznijmy od tego, że, jeśli już decydujesz się na zawiązywanie dyskusji z użytkownikami portalu innego, niż ten, któremu Ty kibicujesz, należałoby wykazać się odrobiną kultury i zwracać się do potencjalnych współrozmówców z należytym szacunkiem. Mam tu na myśli tego 'wasza' z małej litery. Ale ok, żeby nie było, że się czepiam, czy też łapię za słówka :-)

Odnosząc się do tego, co napisałeś, mogę się zgodzić jedynie co do tego, że sprzedanie Ade nie jest dobrym pomysłem, ale nie dlatego, że w jego miejsce nie sprowadzimy Davida Villi, ale dlatego, że po jednym nieudanym sezonie głupotą byłoby pozbywać się tak wartościowego napastnika. Ja osobiście w życiu nie zamieniłbym Ade na Villę. Dlaczego? Dlatego, że Villa gra w stosunkowo słabszej lidze i nie ma pewności, że sprawdziłby się w PL. Jeżeli jednak Togijczyk wyrazi chęć opuszczenia klubu (w co szczerze wątpię), będziemy musieli to uszanować i rozejrzeć się za podobnie grającym napastnikiem. Nie mówię tu o Villi, bo to bardzo wysoko wyceniany zawodnik, a wiemy dobrze, że wydawanie na piłkarza sum oscylujących wokół 30-40mln euro nie jest w stylu Wengera.

Mówisz, że nie mamy kasy.. Nic bardziej mylnego. Kasę mamy, ale przy 'zakupach' kierujemy się przede wszystkim rozsądkiem. Piękno filozofii Wengera polega na tym, że za stosunkowo niewielką kwotę jest on w stanie zbudować naprawdę silną, mogącą podjąć walkę z każdym, drużynę. Gdybyśmy wydawali po 40mln euro na zawodnika i sprowadzali najbardziej 'wyreklamowane' gwiazdki, to już nie byłby ten sam Arsenal.

tatar9 --> Sam fakt, że na obydwu skarpetach są trzy paski świadczy o tym, że obie skarpety są marki Adidasa ;P Jakbyś się dobrze przypatrzył, zobaczyłbyś, że to nie jest 'łyżwa', tylko jeden dłuższy i dwa krótsze paski ;-) Po prostu tak się ta skarpeta feralnie 'zmięła' na stopie Cesca ;P

Nie zmienia to faktu, że użytkownika o nicku lon1502 widocznie nie stać na normalną, kulturalną wypowiedź, nie zawierającą podwórkowych tekstów typu: 'twoja stara bla bla bla..'

Rzeczywiście Silvestre to jeden z największych transferowych niewypałów od dłuższego czasu.. Może jest za wcześnie, aby wydawać takie sądy, ale w moim odczuciu Mikael nie jest już w stanie grać na najwyższym poziomie, a co za tym idzie, powinien jak najszybciej zostać sprzedany. Oczywiście tylko w wypadku, gdy podpisujemy tego lata kontrakt z klasowym obrońcą. Transfer Vermaelena jest już praktycznie przesądzony, pozostaje nam czekać na oficjalne potwierdzenie.

Co do Zapaty, byłoby świetnie, gdyby udało się go sprowadzić. To twardy zawodnik i jestem pewien, że sprawdziłby się w Premier League. W razie odejścia Williama (oby nie!) ktoś taki jak Zapata byłby wręcz niezbędny.

Musimy za wszelką cenę zatrzymać Abou. Drzemie w nim wielki potencjał, jest bardzo wartościowym zawodnikiem, ma świetne warunki fizyczne i IMHO w najbliższej przyszłości będzie nieodłącznym ogniwem zespołu. Może faktycznie w tym sezonie nie wypadł najlepiej, miewał zarówno wzloty, jak i upadki. Ciężko byłoby jednak wskazać gracza Arsenalu, który w sezonie 08/09 zaprezentował się lepiej, niż w sezonie poprzednim.

Poza tym, news został napisany bardzo niedbale. Takie błędy, jak 'sprzedasz', czy 'była by' strasznie rażą w oczy.

A ja chciałbym, żeby Cesc lada chwila zdementował wszystkie wymysły prasy na temat jego 'nieuniknionych' przenosin do 'większego' niż Arsenal klubu. Może wtedy nie musielibyśmy czytać newsów o tym, jak to Hiszpanowi w Arsenalu źle i o jego rzekomej chęci zdobywania trofeów z Barceloną, Milanem, czy choćby Realem -_-

Nie wiem co o tym myśleć. Owszem, przydałby się na ławkę.. Mimo tego, że mamy sporą konkurencję w linii ataku. Zakładając, że któryś z naszych napastników odejdzie w lecie, Dzeko byłby dużym wzmocnieniem. Najprawdopodobniej jednak, jak już ktoś pisał, Edin zostanie jeszcze przynajmniej na jeden sezon w Wolfsburgu.

Co do newsa, cieszę się, że Wenger jest świadom braków w naszej defensywie. Mam nadzieję, że poza niepewnym do tej pory zakupem Vermaelena, Boss sprowadzi jeszcze kogoś.. defensora o zdecydowanie lepszych warunkach fizycznych.

fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=27374

Załóżmy hipotetycznie że ta informacja jest prawdziwa.. Czyżby szykowała się wymiana na linii Arsenal-Barcelona? Yaya za Cesca? Co Wy na to..?

I wszystko jasne. Ade zostaje i w przyszłym sezonie 'wkłada' koronę króla strzelców PL ;-)

Pomarzyć zawsze można ;-) Yaya jest wart każdych pieniędzy.. Jestem nawet skłonny zaryzykować stwierdzenie, że to najlepszy obecnie defensywny pomocnik na świecie. Na porównywalnym poziomie gra chyba tylko Essien.

pato99 --> Maradona? Owszem. Zidane? Dał się ponieść emocjom, co nie powinno się było wydarzyć.. Miał powód, czy nie.. Nic go nie usprawiedliwia. Piłkarz powinien umieć się opanować na boisku, czyż nie? To, co zrobił niedawno Pepe było najzwyczajniej w świecie przejawem chamstwa i agresji.

Quake85 --> Pepe?! Tego furjata z Realu? W życiu! Piłkarz Arsenalu musi coś sobą reprezentować, musi dawać przykład swoją postawą zarówno na boisku, jak i poza nim.. A Pepe to zwykły cham.

Jeśli chodzi o Zapatę, chciałbym go zobaczyć w przyszłym sezonie w Arsenalu. Jest naprawdę wartościowym zawodnikiem. Taki mój nr 3 (po Hangelandzie i Lescott'cie) na mojej liście życzeń jeśli chodzi o formację obronną ;-)

Boss na pewno wie co robi. Skoro zdecydował się go sprowadzić, na pewno jest to świetny piłkarz. Pozostaje czekać na oficjalne potwierdzenie transferu ;-)
Btw cieszę się, że jednak nie próżnujemy na rynku transferowym.

Jak tu już poniżej kolega wspomniał, w City wart zauważenia jest Vincent Kompany. Jestem zwolennikiem jego talentu i myślę, że byłby doskonałym uzupełnieniem naszej defensywy. Inna sprawa, że raczej nie ma co liczyć na jego transfer, a szkoda..

Nie zmienia to faktu, że to nie my podejmujemy decyzje w sprawie transferów i nie mamy na nie najmniejszego wpływu. Jako kibice możemy ewentualnie pomarzyć, pogdybać.. Stworzyć sobie gdzieś własną wizję drużyny.. Takiej drużyny, jaką chcielibyśmy oglądać. Ja akurat chciałbym zobaczyć Albańczyka w Arsenalu ;-)
Prawda jest jednak taka, że żaden z nas kibiców nie może powiedzieć, że wie lepiej od Wengera co jest najlepsze dla drużyny.

stefan --> Wydaje mi się, że zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony piszesz, że mamy w drużynie wielu piłkarzy, którzy w przyszłości będą wielcy.. No właśnie: w przyszłości :| Bo na chwilę obecną do 'wielkich' jeszcze im brakuje (wnioskuję, że mowa tu o naszych DP, czyli Songu, Denilsonie, Diabym) Z drugiej strony twierdzisz, że jest nam potrzebny klasowy gracz 'na gwałt'. Moim zdaniem Cana jest jak najbardziej do wyciągnięcia już w lecie, wystarczy się postarać. Nie moge się zgodzić też z tym, że tylko ograny w PL gracz może wnieść ożywienie do drużyny. Weźmy przykład Andrieja. Większość tutaj na tej stronie pisała komentarze typu: 'To nie jest dobry pomysł, on sie nie sprawdzi w PL, bedzie tak jak z Pawluczenką w Tottenhamie i Szewą w Chelsea' A tymczasem Rosjanin wyrasta nam na wielką gwiazdę ;-)

wafel --> Na Wikipedii jest błąd. Kontrakt Lorika wygasa dopiero w 2012r. Wiki podaje nieaktualne info, bo Cana przedłużył kontrakt z OM w 2007r.

IMHO Boss powinien postarać się o ściągnięcie tego zawodnika, tym bardziej, że już wcześniej Arsenal wykazywał nim zainteresowanie. Chcieć to móc ;-)

Ja, podobnie jak Vpr, marzę o tym, żeby zobaczyć w Arsenalu Lorika Canę. Wydaje mi się, że właśnie takiego walczaka nam trzeba.. kogoś, kto nie boi się twardej gry, kto wzbudza respekt wśród przeciwników. Cana to naprawdę świetny DP. Trudno w tej chwili o lepszego. Myślę, że nie miałby problemów z aklimatyzacją w PL. Większość kariery spędził we Francji, więc czułby się dobrze w Arsenalu. Co więcej, Samir to jego były klubowy kolega.

Ach.. gdyby tak można było w jakikolwiek sposób wpłynąć na decyzje Wengera ;P No ale cóż.. Boss na pewno wie co robi i sprowadzi możliwie najlepszego zawodnika.

ArseFan --> "(...)15 najciekawszych naszym zdaniem goli zdobytych przez zawodników Arsenalu w meczach LIGOWYCH(...)" Z Burnley graliśmy w FA Cup, dlatego nie ma bramki Dudu.

Jak dla mnie najciekawszą bramkę w PL w tym sezonie zdobył Arszawin w meczu z Blackburn. Raz, że bardzo nietypowa bramka, charakterystyczna dla Rosjanina, a dwa, że była to bodajże jego pierwsza strzelona w trykocie Arsenalu.