Komentarze użytkownika Adi17

Sami boczni obrońcy... No Chambers powiedzmy, że środkowy, ale sporo czasu grał na boku też.
Saka teraz będzie pewnie grywał cały non stop, ewentualnie Maitland-Niles będzie go zmieniał, bo innej opcji na lewej obronie nie widzę, na pewno nie Xhaka.

Nie rozumiem wczoraj pierwszej zmiany, wchodzi Caballos okej, ale za Martinelliego? Willock był pierwszy do zmiany według mnie i jeszcze go przesunął Arteta na skrzydło... Gabriel też nie grał rewelacyjnie, ale lepiej niż Willock. Ogólnie słaby mecz, no i takie też trzeba wygrywać, do tego kolejne czyste konto.

Ja to widzę tak :
Martinez
Bellerin - Sokratis - Luiz - Kolasinac
Xhaka - Guendouzi
Pepe - Ceballos - Martinelli
Lacazette

Aubameyang w razie potrzeby z ławki.

Emery ma swój swiat i swój magazyn z analizami wideo, więc nie ma co zwracać uwagi na jego kasztanowanie (jakieś nowe słowo? :)).

@Artu:

Saka pewnie jeszcze "jedzie" na jakimś kontrakcie juniorskim, co potwierdza ile zostało do końca, więc trzeba to dopiąć jak najszybciej.

Proponuję nie oszczędzać pieniędzy na kontrakt dla Saki, bo gość ma papiery na bardzo dobrego gracza i do tego jak się okazuje potrafi zagrać w defensywie i ofensywnie.
Z Blindem to chyba jakieś jaja...

Kara jak najbardziej słuszna, z pewnością kilku zawodników będzie chciało odejść, może i Pep. Niech City wraca na miejsce które w szeregu które zajmowali przed pojawieniem się szejków.
Teraz pora na PSG!

Jest tylko jedno małe ale, znów zagrali jedną z połów słabo, może z czasem się to poprawi i będą potrafili zagrać na najwyższym poziomie przez większą część spotkania.

Ktoś pamięta kiedy Arsenal w premier league wygrał więcej niż dwoma bramkami?
Może w końcu będzie taki mecz, wygrany bez nerwów w końcówce.

Morda się cieszy jak za dawnych lat, oglądaj druga połowę :D Saka to jest duży talent, trzeba na niego stawiać.

Mahrez się odnalazł w Premier League i wydaje mi się, że Ziyech także będzie grał co najmniej dobrze. Cena nie była wysoka jak na te czasy.

Może Roma wymieni się (z niewielką dopłatą) za Manciniego?
A tak w ogóle jakby udało się wyciągnać za niego 15-20 mln funtów to było by git. Do tego Ozil, Mustafi, Elneny, może Xhaka i trochę kasy by wpadło, a i nie wiadomo co z Obamą.

Za 5 mln nie ma się co zastanawiać, a może będzie z niego właśnie ktoś pokroju Pogby czy Kante. Ryzyko jest niskie, także fajnie by było go zaklepać już teraz.

https://talksport.com/wp-content/uploads/sites/5/2019/04/GettyImages-1144909173.jpg?strip=all&w=960&quality=100

A tak swoją drogą czekam aż w końcu liga zrobi coś z krokami zwłaszcza u gwiazd. LeBron ostatnio z GSW rzucił za trzy pod koniec meczu, mając piłkę w ręce zrobił 3 kroki i oczywiście lider w tej klasyfikacji - James Harden i jego step back z co najmniej trzema krokami.

@FabsFAN:

Ja Boston Celtics. Teraz mają bardzo fajną, młodą ekipę i może wrócą na szczyt po kilku słabszych latach.

Panowie, jeśli ktoś szuka butów do biegania, mam taką opcje do sprzedania :
https://image.ceneostatic.pl/data/products/51705524/i-nikelab-free-rn-motion-flyknit-2017.jpg
rozmiar 42, wkładka 26.5cm

Wcozraj oglądałem drugą połowę Bilbao z Barceloną i zespoł z Katalonii na prawdę gra słabo, Messi nie miał dnia i jest lipa.
Jako zespół bardzo mało biegają, w tym momencie Liverpool by się po nich przejechał jak po nowm asfalcie na jezdni. Zagraniem meczu był faul Pique na Williamsie, kiedy ten go mijał przy linii bocznej w tempie ekspresowym i ledwo zdąrzył go złapać za koszulkę (która swoją drogą wytrzymała, dobry sprzęt ma NB) i w dodatku chyba wtedy złapał uraz.

Jestem fanem robienia transferów zaraz na początku okienka, żeby wszyscy się zgrali z zespołem i trener mógł ocenić nowy nabytek dokładnie po okresie przygotowawczym i treningach. Oczywiście jakiś transfer last minute mile widziany, jeśli jest to przemyślany zakup lub w przypadku kontuzji długoterminowej.
Kiedy za sterami był Wenger bardzo często transfery były odwlekane na sam koniec okienka... Artata podobno chce wszystko załatwić na początku, a jak będzie - zobaczymy.

Jeżeli Arteta rzeczywiście chce kreatywnego pomocnika to Ceballos raczej nie zostanie wykupiony, z resztą wrócił już jakiś czas temu po kontuzji, a dalej mało gra.
Druga sprawa w przypadku odejścia Auby trzeba też wzmocnić atak.

@berno90:

https://cylindersi.pl/wynajem-samochodow-sportowych/wynajem-audi-rs3/

Chciałbym pochwalić Mariego po kilku meczach. Dziękuje.

Upamecano, Ndidi, Ziyech i gra gitara. Cedrica też można by wykupić jeśli się sprawdzi. No dobra koniec marzeń, raczej nie do spełnienia wszyscy naraz,
po za tym trzeba pozbyć się kilku zawodników którzy nie nadają się w tym momencie do Arsenalu.

Ja bym na miejscu Mou poszedł do kanciapy var i gościa strzelił w łeb.

Haha to jest kpina. Sędziowie w Anglii to dno, var się kompromituje kilka razy w jednej kolejce...

Ja nie wiem jak długo jeszcze będziemy oglądać w Arsenalu tego niemiecko - tureckiego sabotażystę z pensja Światowej gwiazdy.

Ciekawy transfer, swego czasu grał na dobrym poziomie.

Nie oczekuje zbyt dużo po nim, ale liczę, że nie będzie gorszy od Mustafiego, a może się miło zaskoczymy jego umiejętnościami.

@kwiatinho:

Ja z tej młodszej generacji to lubię Thiema i Tsitsipasa i de Minaura, a i licze, że Hurkacz też coś osiągnie, nie mówię nawet o zwycięstwach w wielkim szlemie, ale jakiś półfinał.

A tak dla tych którzy nie znają się bardzo na tenisie, zestawienie zwycięzców od 1990 roku :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Szlem_(tenis)

Rzućcie okiem na ostatnią dekadę czy nawet ten wiek.

A i nie pisałem nigdzie, że Thiem, Tsitsipas i inni wymienieni są słabi, tylko, iż nie są gienialni. Dla mnie są bardzo dobrzy i na pewno przynajmniej część z nich wygra wielkiego szlema, ale chyba nie w nabliższym czasie.

@kwiatinho:

Grywałem trochę za młodu w tenisa rekreacyjnie, bo ogólnie piłka to jest zdecydowanie sport numer jeden u mnie.
A co do zawodowego tenisa to bardzo chciałbym, żeby ktoś w końcu zdetronizował wspomnianą trójkę, ale nie widzę na razie szans. Ogólnie kibicuje od zawsze Djokovicowi, ale jakby powiedzmy wygrał Thiem w tym roku Australie to byłby zadowolony. Wczesniej był też na przykład Tsonga który był wielkim talentem i miał wydawać by się mogło wszystko, żeby wygrywać, ale trafił na zły okres jak to ktoś wcześniej napisał - okres trójki Federer, Nadal, Djoković. Jeszcze po za nimi był Murray który też trochę wygrał, ale to jednak był tym czwartym. Wawrinka, Del Potro czy Cilić jeszcze potrafili coś wygrać w ostatniej dekadzie, pewnie kogoś pominąłem, ale to długi okres.

@kwiatinho:

Pojawili się już kilka lat temu i dalej nei potrafią wygrać z wymienioną trójką, także nie widzę w nich nic genialnego. Szlemów w roku jest 4, razy powiedzmy 4 lata średnio od kiedy się pojawili Thiem, Kyrgios, Medvedev czy Zverev i ŻADNEGO turnieju nie wygrali...

@lordpat:

Też lubię obejrzeć tenis, zwłaszcza Wielkie Szlemy czy ATP Finals, ale ta dyscyplina w wykonaniu męskim jest tak przewidywalna, że aż nudna.
Federer, Nadal, Djoković, czasami wjedzie Wawrinka czy jakiś inny Cilić, a tak to bieda z nędzą jeśli chodzi o zwycięzców we wspomnianych turniejach, w ogóle się nie rozwija dyscyplina przez to. Federer mający prawie 39 lat wygrywa grając przeciętnie i broniąc piłek meczowych czy bedąc już na przegranej pozycji jak w meczu z Millmanem w 5 secie...
Od kilku lat się mówi ile to młodych, zdolnych napływa do touru, a jak przychodzą ważne turnieje jest klapa. Jedyna szansą jest zakończenie kariery przez wspomnianą trójkę, ale to jeszcze jakiś cas minie.

Brazylii obrodziło ostatnio w talenty w ataku, ale mam nadzieję, że to Gabriel będzie tym największym :) Gość jest niesamowity, jego wola walki i pewność siebie bije na odległość, takie podejście powinien mieć każdy zawodowy sportowiec.

Bardzo dobra pierwsza połowa, a druga po prostu słaba i to nie pierwszy taki mecz. Mam nadzieję, że to kwestia kilku/kilkunastu następnych meczów, że będą grać na podobnym poziomie cały mecz.

Ktoś w ogóle widział go w akcji? Nie jest już młodym zawodnikiem i będąc mało znany w tym wieku to nie wróży dobrze, ale nie jest powiedziane, że nie będzie bardzo dobrym obrońcą.

@zly_kanonier:

Juz jeden zrobił, teraz już tego raczej nie powtórzy.
Ogólnie oglądam tenis, ale w męskim jest nuda straszna - chodzi o wielkie szlemy, wygrywa wielka trójka, czasami zdarzy się jakiś Wawrinka czy Cilić, a od kilku lat trąbią ilu to młodych, zdolnych przejmie stery, ale talentu na miarę Federera, Nadala czy Djokovicia nie widać.

Oglądałem tylko 2 połowę, ale widzę, że do czerwonej kartki nie udało się oddać strzału, słabo.

Arteta zdecydowanie powinien skupić się na lidze Europy, a w Premier League musi walczyć o jak najwyższą lokatę, ale o TOP4 raczej można pomarzyć.
Jeżeli chodzi o atak to według mnie hierarchia wygląda tak :
Auba
Martinelli
Lacazette/Pepe