Komentarze użytkownika AlexVanPersie

Ten koleś jest naprawdę niesamowity.

Takiego połączenia między dryblingiem a podaniami jeszcze nie widziałem. Fabs ma podania ale kiwkę tylko "w kółeczko", a tutaj mamy sporo magii w nogach.

Wydaje się, że mogą go zatrzymać od bycia wielkim piłkarzem tylko kontuzje. Więc po wizycie u nas i zobaczeniu Ozila, Wilshera, Ramseya, Kościelnego, Ospiny, Artety i samego Papieża Kontuzji Abou Diabyego, nawet gadka Wengera go nie przekona.

To może być ciekawy ruch.

Czyżby Papcio i Gazidis wreszcie widzą, że Steve Bould trochę nie umie ogarnąć obrony?

Silva to już nowszy typ obrońcy od Boulda, który reprezentuje starą angielską szkołę, nie do końca dostosowaną do współczesnych kombinacji.

Od powrotu Oliwiera Arsenal stał się "oglądalny", patrzy się na naszą grę z przyjemnością. To co graliśmy przedtem, do dziś mnie bolą zęby na samą myśl o tym.

Zarówno Dany, jak i Alexis i Santi, wszyscy ładnie się odnaleźli w drużynie jak na czubie stoi Oliwka i mocno ciśnie na obrońców.

Rzuty rożne znacznie lepiej wyglądają, Oliwier zna się na tym jak nikt inny.

No i podoba mi się jego podejście, wciąż przeżywa nieudaną główkę ze Stoke.

Tamto zachowanie buraczaków przy pociągu wobec Arsena wymagało odpowiedzi prawdziwych fanów.

"There is only one Arsene Wenger, there is only one Arsene Wenger!"

No i przyszedł czas na Joela, Arsenal Hospital Club da szansę każdemu zagrać.

JOel wydaje się mieć spore rezerwy jeszcze i może znacznie lepiej grać. Z Galatą dostał pare takich podań od Rambo, jakby miał 3 metry wysokości.

Z Oxem i Sanchezem mogą pokazać trochę ciekawych klepek.

pitu pitu, nasza akademia marnuje młodzianów. Z wychowanków gra tylko Jack.

Dla młodego zawodnika lepsze są małe kluby, typu Southampton niż takie molochy jak Arsenal. Tu nie ma litości i czasu aż się rozwiniesz, za duża presja na wyniki jest.

Desperacja level: master

Człowiek wspiera Ramseya gdy gra padakę i powoli wraca do formy.

Kiedy wreszcie zaczyna się rozkręcać to łapie kontuzje...

Kibicowanie Arsenalowi jest masochizmem, bo te kontuzje niszczą wszystko.

Nie płakać, lepiej liczyć, że Hector wreszcie coś pokaże bo na razie to nie błyszczy.

Chyba żeby jakiegoś małolata obok Pera postawić, Debouchy może tam go trochę poasekurować.

Będzie ciekawie.

Ciągnie klub na dno? chaos który narobił w klubie? Ten Wenger?

Ciężko to komentować, bo mamy tu do czynienia z poważnymi lukami w logicznym myśleniu, trudna sprawa do nadrobienia.

defensywny pomocnik porównywany do Kaki? może do kaki?

Kto będzie następny?
Skrzydłowy porównywany do Seamana?
Środkowy obrońca porównywany do Maradony?

metro nawet fejkowatego newsa nie umie napisać

No ja nie wiem, ciągle czekam na jakieś błyski, passy, ale Zelalem ukrywa chyba ten swój rzekomy talent i nikomu nie chce go pokazać...

Każdy kibicuje jak potrafi i jaki jest. Buraki po buracku, tacy są, inaczej nie potrafią. Serca im odmówić nie można, kultury tak. Skoro jeżdżą do Stoke gdzie nie wygraliśmy od kilku lat, to muszą kochać Arsenal.

A Papcio niezły jest, po takim meczu wbijać samemu do pociągu, ma gość jaja.

Szkoda tylko, ze nie ma jaj spytać Boulda o to, co wyprawiają nasi przy rzutach rożnych.

Per MerteSUCKER.

Najbardziej mnie bawią jego tańce przed naszymi rzutami karnymi, jak "ucieka" obrońcom na przykucach, odskokach i innych takich.

Nie jest to próba usprawiedliwiania naszych, ale to co sędzia wyczyniał wczoraj to były jaja i rozbój w biały dzień za jednym zamachem.

a mnie wkurza to ciśnienie na strzelanie u Cazorli. Wali większość wolnych, rogów i jeszcze się bierze za karnego.

A przecież widać, że Sanchez w wolnych go miażdży. Santi jest zazdrosny o Alexisa i nie dopuszcza go do strzałów. Słabe to z jego strony.

Sędzia jest chory psychicznie

Miałem pisać po pierwszych 15 minutach, ten sędzia jest strasznym lamusem, popsuł mecz od momentu gdy nie pozwolił nam rozegrać szybko wolnego przy 1:0

Czyli wychodzi na to, że Papcio do niego po hiszpańsku nawija jak się zapomni. Spoko, z Perem i Ozilem po niemiecku z hiszpanami po hiszpańsku, z francuzami wiadomo.

Zaraz się okaże, że po polsku też potrafi i na meczu usłyszymy "łapiesz to kur*a Wojtek!"

Będzie interesująco.

Ciekawi mnie jak będzie wyglądać nasza gra z Oliwierem od początku, jakaś współpraca z Sanchezem czy zgrzyt?

Ogólnie myślę, że będzie dobrze, bo... nikt się nie spodziewa że tek będzie. Szybki gol z naszej strony, otwarcie się stołków i dobicie drugim golem.

A tak naprawdę to najważniejsze na tej konfie jest to, że Papcio mówi prosto i bez ogródek, że będzie zakup defensiora. Jak na jego standardy, to deklaracja prawie bez precedensu.

Pytanie tylko czy ma kogoś na oku czy już przedsięwziął jakieś kroki?

Papcio, nie schrzań tego.

Kosa dziś jest niewiadomy a jutro będzie cacy?

Żeby się nie okazało, że jest cacy do 27 minuty i musi zejść. I nie wrócić przez 2 miesiące.

O legendy trzeba dbać, a Diaby jest już niekwestionowaną legendą i autorytetem mogącym dużo nauczyć młodszych i nowych zawodników przychodzących do Arsenal Hospital Club.

Już niedługo Sanchez złapie kontuzję i opieka i pomoc największych autorytetów w tej kwestii będzie mu potrzebna.

Odpuściliśmy Bendtnera, klasowego baletmistrza, i przyszedł Ozil z Giroud, i nie wiedzą jak się zachować w Londynie. Posuwają dziewczyny kumplom, zdradzają żony. Gdyby Lord Nicklas był w tym klubie, to inaczej by wyglądały ich zabawy: szybkie samochody, bieganie w opuszczonych spodniach, awantury z bramkarzami, coś na poziomie bez dwóch zdań.

To samo będzie jak odejdzie Abou, kontuzjowani się pogubią bez jego przykładu.

no look pass Sancheza niesamowity biorąc pod uwagę odległość i precyzję

Ostatnie 30 minut dają dużą nadzieję na powrót do formy, do top4, do efektownej gry.

Kościelny i Giroud wrócili i kręgosłup drużyny o wiele mocniejszy. Jakby jeszcze dołożyć takiego Wanayamę na środek to by był BARDZO mocny rdzeń drużyny.

Jedno to widzieć, że Aaron nie jest w najlepszej formie.

Dwa to widzieć, że się stara i zasuwa ile może.

Trzy to, pod nieobecność Jacka i Ozila, trzeba go wspierać by odpalił a nie butować go przy każdej okazji. Jakby się nie starał to pocisk mu się by należał, ale się stara więc co więcej ma zrobić?

Jeden, dwa gole Aarona i wróci stary Rambo.

Końcówka wczorajszego meczu, od wejścia Giroud, to był już dobry Arsenal.

Henry kocha futbol, ale chyba bardziej kocha życię, zabawę i dobrze spędzony czas. A tu by trzeba było analizować, ćwiczyć, powtarzać. I tak codziennie.

Nie wydaje mi się by miał charakterologiczne predyspozycje do bycia trenerem.

Rewelacyjne zdjęcia, na prawdę porządnego fotografa posłali.

A Chuba wygląda na niezłego napadziora, ułożonego niemal. Tu już trzeba coś myśleć, wypożyczać, bo z warunków fizycznych to chyba największy talent jaki się u nas pojawił na ataku w ostatnich latach.

A co w tym dziwnego, że trener, który utrzymał klub w CL przez 8 lat choć nie miał kasy na transfery, teraz po zakupie 5 kozaków, twierdzi, że zdobędzie majstra w 2-3 sezony?
Przecież to jest NIEUNIKNIONE. Majster będzie nasz, nie ma zmiłuj się.

Większość kibiców myśli pipą a nie głową i kieruje się ostatnim meczem, zero spojrzenia w dłuższej perspektywie.

Papcio upoluje dwóch wymiataczy w zimie i będziecie się znów do niego modlić.

To już czwarty hat trick Benika, aż zacytuje swój wpis przy trzecim:

"Trzy hattricki?

Się Benik nie patyczkuje, jedzie seriami po trzy. Strach takiego do domu wpuszczać, za jednym zamachem przeleci ci żonę, matkę i siostrę."

A tak poważnie to Afobe to jedna z najciekawszych obecnie historii jakie się wydarzają w Arsenalu, interesujące jak się to skończy, da radę wygryźć Sanogo i Welbecka czy tak wysoko nie podskoczy?

Przykład Cazorli powinien dać Papciowi dużo do myślenia.

Postawił go na jego nominalnej pozycji i rządzi i dzieli piłki jak Cezar.

Aż strach pomyśleć co by było jakby Ozila postawił na jego nominalnej.

Tak jak mówiłem już nie raz. Kontuzje Jacka to najlepsze co się może przytrafić Ramseyowi, Cazorli i Ozilowi. On ich blokuje. On albo upartość Papcia w promowaniu jego.

MrA007

Możesz żyć w świecie w którym liczą się jedynie trofea i sukcesy sportowe, ale niestety one nie istnieją bez bazy finansowej i infrastruktury.

Co do sukcesów sportowych też nie mam Papciowi nic do zarzucenia. Top4 nawet w czasach gdy wydawaliśmy na nowych zawodników najmniej w lidze, wyjście z grupy choć z gwiazd mieliśmy tylko te które sobie sami wyhodowaliśmy, żadnych kupowanych.

Pierwszy rok po spłacie stadionu i już FA Cup oraz 5 kozackich zawodników sprowadzonych. Oraz wyjście z grupy LM.

Jak trudno dokonać tego co Wenga świadczy przykład Kloppa, który nie może się podnieść i upada coraz niżej a przecież dla wielu lepszy od Papy.

Nie ma Jacka, wraca stary Rambo. Jeszcze mecz, jeszcze dwa i rozwiąże się worek z golami.

Wciąż dużo błędów, ale niektóre pasy palce lizać.

Każdy ma swój mózg i każdy widzi swoje.

Ja widzę trenera, który przeprowadził klub przez budowę i spłatę megastadionu, nie spadając poniżej 4 miejsca i który kilka razy był blisko majstra w tym czasie.

Obecnie widzę trenera, który zrobił ostatnio 5 rewelacyjnych transferów, ściągnął gościa od przygotowania fizycznego i wyszedł po raz 17 z grupy w LM.

Niektórzy na widok takich faktów wieszają transparenty. Ja nie mogę się doczekać następnych meczy i styczniowego okienka.

Jakie wnioski, takie transparenty.

Sanchez, Chambers- absolutne rewelacje
Debouchy- bdb jak dotąd
Welbeck- dobry

4 transfery, żadnego pudła, nie pozostaje nic jak wierzyć w Papcia i naszych skautów.

Dwa transfery na takim poziomie w zimie i nic nas nie zatrzyma

AL27

Skończył właśnie 65 lat, więc statystycznie zostało mu jakieś 15-20. Biorąc pod uwagę o to jak o siebie dba, jak zwinnie się porusza, to spokojnie możemy mówić o 20-25. Oczywiście przy założeniu, że mu się jakieś choróbsko nie przypałęta, ale dieta i zdrowy tryb życia znacznie taką możliwość redukują.

Osobiście oceniam jego możliwości pozostania w wysokiej kondycji umysłowej i fizycznej na minimalnie 5 lat, maksymalnie 10.

Krótko mówiąc, odejdzie z Arsenalu w 2020 ;)

31 milionów za 5 bramek w 13 meczach to niezbyt wygórowana cena.

Myślę, że artykuł byłby jeszcze bardziej wiarygodny gdyby wspominał, ze jest także możliwość, iż oddamy mu Sancheza i dopłacimy 20 baniek funtów.

Kłaków.

Od dawna twierdzę, że to Papcio rządzi a nie Gazidis czy zarząd. I tylko on może się zwolnić.

A wszyscy, którzy myślą, że nastąpi to szybko niech spojrzą jak wygląda Wenger na swój wiek, jak się rusza, odżywia.

Myślicie, że tak dba o siebie by spędzić następne 20 lat nic nie robiąc, na emeryturze? Nie ten model, przykro mi. Papcio planuje zostać w Arsenalu do 70lat co najmniej. Potem się zobaczy czy zdrowie pozwala.

ABSOLUTNIE gość, który zastąpił by Papcia na wszystkich frontach

-trenerskim(taktycznie Papcia przerósł, ale Wenga się nie poddaje)

-młodzieżowym(lubi wyszukiwać perełki)

-dowcip&trolling(tu od Papcia jeszcze kilka lekcji musi wziąć)

-ma klasę, nie jest bucem

Tak więc Jurgen siedź w tej Borussi i czekaj na sygnał z Londynu...

Nowy DM czyli to co trzeba było zrobić po odejściu Vieiry...