Komentarze użytkownika AlexVanPersie

@patryk, kamil
No kwestia interpretacji statystyk. Dla mnie fakt, że "Soldado rozegrał 146 meczów i zdobył 80 goli", to dowód na topowość. Co ważne na regularność.

Oczywiście nawet na topie są leppsi i gorsi. Jest Messi, Cavani i jest Soldado. Ale jak mówię top w kontekście Arsenalu, to rozumiem go trochę szerzej.:)

Soldado spokojnie poziom Igły, obaj trochę niżej niż Suarez i Persie.
Remy z QPR to raczej już nie top, to górny średniak.

Kończy się krótka lista topowych napastników.

Igła w Napoli, Soldado w Tottkach.

Wciąż nie widaomo kto będzie grał w napadzie Chelsea, Realu. No i MC zawsze nienasycone.

W końcówce na Suareza może być kilka chętnych ekip, a wtedy my wymiękniemy.

Po pierwsze primo: drogo jak na małolata z Brazyli.

Po drugie primo: Za ile szachtar chce go odsprzedać jak płaci teraz 22 bańki?

Po trzecie: za 22 to można kupić nazwisko i pewność, że bedzie tańczyć porządnie na angielskich parkietach a nie brazylijczyka w worku.

Po czwarte primo: 22 za małolata a 40 za Suareza? To ja już wolę dołożyć z 10 baniek do Luisa i mieć tego Urugwajskiego Rozpierdzielacza Systemu a nie jakiegoś brazyliskiego młokosa.

Buła zawsze spoko. Na zmiennika doskonały, Santosa i Carla zjada wciąż na śniadanie.

No i zna koreański
youtube.com/watch?v=n5mj0Huxajk

Z cyklu, cięzki los fana Arsenalu.

Wraca człowiek po intensywnym tygodniu w różnych miejscach przed kompa a Arsenal dalej nikogo nie kupił.

Dobrze, że nie straciłem czasu na, jak się okazuje, bezsensowne komentarze.

Mam nadzieję, że zawodnik, który sam nie wiedział co zaraz zrobi na boisku, będzie wiedział kiedy i gdzie odejść. No i SKĄD.

Z Arsenalu, pustynny jeźdźcu z Abidżanu, z Arsenalu...

MC już nasycone, Real po Ibrę.

Z topowych teamów zostajemy tylko my, Chelsea, Suarez, Higuain.

Hmm, myślę, że Jose zaaatakuje temat Luisa a nam zostanie Igła. No chyba, że jest jakiś inny topowy napastnik , którego mógłby wciągnąć Portugalczyk?

To nie jest zawodnik, to jest WILCZUR nie człowiek.

Jego chęć zdobywania bramek jest niesamowita. Widać, że koleś za gola zrobi wszystko.

Jestem za tym transferem od początku, bo ten gość ma wszystko, prawą nogę, lewą nogą, kręcony strzał, wolej, kiwkę, przyspieszenie, niesmowity refleks i instynkt zabójcy.

A jego zachowanie jeszcze bardziej mnie przekonuje. Żadne tam pitolenie, że nurek, że gryzie, że to wstyd. Ten koleś zrobi wszystko żeby wygrać, zdobyć gola i to się liczy.

Prawdziwy futbolowy zwierzak.

A reklama rewelacja. Widać, że koleś ma dystans do siebie.

Powiem szczerze, Meade z wszystkich talentów wydawał się najprawdopodobniejszy.

Dziwne, że go wypuściliśmy, bo klepał fajnie na tej lewej obronie. Chyba przez Nachosa go odpuściliśmy.

A mogliśmy go sprawdzać jak Santos grał jeszcze, żadnego ryzyka nie było, bo gorzej by nie wypadł

Chłopak swoimi prostopadłymi przypomina Cesca.

Widzi, dużo widzi. Słabiutki fizycznie, ale umie się zastawić. Jak na pierwszy mecz to rewelka. Trochę mu brakowało kogoś do klepki w środku ale widać potencjał.

Jesszcze jeden taki mecz i Ramsey spada na prawą obronę.

Nosz kuźwa, a czy nie można z tych 55 kawałków pozwolić Hull opłacić 40 a pozostałe 15 dopłacić z naszej kieszeni?

@Mievo

Hangegg, dobre.

$ drużyna futbolu? Potencjał niesamowity, cza na wyniki

Wenger Poker cześć druga.

Jakie karty dobiorą Wenger, jakie Suarez, jakie Livpool??

Wenga podwyższa ofertę, Suarez widzi ze Arsenal gra ostro a Real milczy, Livpool widzi, że Luis chce odejść więc gra tylko o kasę.

Gdybyśmy tak kupili jakiegoś Capoue albo Fellainiego to Suarez cisnął by bardziej na transfer, a tak on sam nie wie czy Arsenal to puchar fighter czy wciąż economic-balance-is-king player.

Dajesz Wenga, jak mówią stare rekiny, tutaj już czuć krew z daleka. Czas zadać śmiertelną ofertę, prosto w aortę, za Luisa Vampirka:)

Nic nie słodzi, Wietnam to niesamowity kraj.

Co ciekawe, więkzość tam kuma francuski bo byli pod francuzami.

A kuchnia wietnamska to jedna z najlepszych na świecie. Oczywiście nie w wersji z polsckich budek.

Polecam Monsieur Voung w Berlinie, miazga z ustach niedaleko od nas za niewielką cenę, jakieś 6 euro za pdróżna orbitę i z powrotem, to chyba niewygórowana cena?:)

Runnin' Man, szacun.

A Wietnam masakra zajembisty kraj. Zupe Pho mógłbym dzień w dzień dożylnie brać.

Olsen mnie jeszcze nie przekonał, ale na nie też nie jestem. Zalem wydaje się ciekawszy.

O Gnabrym nie wspominam nawet, bo Gervinio znowu się wkurzy.

Arsen Wenger: "Od dziecka uwielbiam zapach napalmu o poranku"

Oczywiście nikomu z was się nie zdarzyło wylać drinka/piwo na kogoś w lokalu?

Gadacie jak banda zgredów albo marudnych polaków, którzy sami się nie bawią i innym nie dają.

I jeszcze te pouczenia jak się powinien zachowywać zawodnik ligi angielskiej i który się nadaje na bycie zawodnikiem Arsenalu a który nie.

Na szczęście cała dawna obrona Arsenalu chlała, Terry, Rooney, Persie, Giggs, Cole i wielu innych zdradzało swoje panny, Joe Hart śpiewał naebany w pubie, Balotelli odpalał sztuczne ognie w kiblu, a Bale nurkuje i mimo to wali bramę za bramą.

Więc przestańcie mówić o hańbieniu klubu albo zapiszcie się do bractwa rycerskiego.

Jedynym co hańbi klub w Anglii to słaba gra w futbol. Reszta jest dozwolona.

Myślę, że ostatnia możliwa zmiana czyli Jackie za Miquela znacznie podniosłaby poziom naszej obrony...

Oko, dzięki za zwrócenie uwagi :)

Jak przejdzie do nas to zacznę pisać Luis, na razie pozostanę przy Luizie. Zeby nie było że się interesuję zawodnikami obcych drużyn ;)

Zelalem potencjał duży choć słaby fizycznie i porusza się trochę "nieśmiało"

Eisfeld, czegoś mu brak. Niby coś widzi, niby ma dynamikę, ale za często wchodzi nie tam gdzie trzeba i traci piłkę. Taki Jack tylko bez balansu, co powoduje, że nie gubu=i tak łatwo przeciwników.

Gnabry, musi być grany w tym sezonie. Może eksplodować w każdej chwili. 10 meczy i zjada Gervazego na śniadanie

To się nazywa powolne mięknięcie rury w Liverpolu.

Dzień po dniu będą coraz bardziej przekonani do sprzedaży Luiza.

Przydałoby się kupić jakiegoś efektownego zawodnika, żeby przekonać Luiza że Arsenal to dobry kierunek. Jakiegoś Felusia czy innego Capousia. Tak żeby pokazać, że się wzmacniamy.

Fani i zarząd dostaje białej gorączki czytając to:Rozważę każdą ofertę.

On już nie mówi: tylko ofertę z super klubu, on mówi każdą ofertę :)

Z każdą wypowiedzią Suarez dystansuje się do Livpoolu.

On będzie musiał odejść, i jeśłi nie będzie innych chęnych typu Bayern, Real, Mc, to przejdzie do nas

Sprawa Suareza to Wengerowski poker i to w najlepszym stylu.

Fakt pierwszy: Luiz chce odejść.

Fakt drugi: nie ma gdzie. Chelsea chce Cavaniego, MU ma Persiego, MCity po tevezie i Balotellim chce spokoju, Barca ma Neymara, Monaco ma Falcao, Bayernowemu zarządowi nie pasuje charakter Suareza. Z topowych drużyn zostaje Real i my.

Fakt trzeci: Albo Real kupi Suareza i musi nam sprzedać Igłę, albo nie kupi i wtedy Suarez przechodzi do nas.

Jednym słowem gramy na dwa fronty i czekamy komu pierwszemu zmięknie rura.

Nie widzę żadnej druzyny, która by się mogła włączyć do tej rozgrywki, dlatego oferty Papcia uważam za majstersztyk. Czekamy aż się Real wykrwawi na swoich zakupach oraz jak Suarez pójdzie z Liverpoolem już całkowicie na noże.

W obu wypadakch wygrywamy.

Gość jest idealny dla naszego Papcia. Ma problemy, nikt go nie rozumie :)

Wenga uwielbia takich chłopaków. Motywowanie, odzyskiwanie wiary w siebie to jego specjalność.

Dajesz Luiz do nas, masz charakter to się liczy.
Alkoholicy, gwałciciele, wampiry, w Arsenalu jest miejsce dla wszystkich. Ważne byś był opętany przez footbol.

Im więcej Real wyda pieniędzy, tym większe będzie miał ciśnienie na sprzedaż zawodników. Cieszyć się należy z rozrzutności Pereza.

Ale przecież Evertonowi jest na rękę, że nie aktywujemy klauzuli do sierpnia.

Bo w sierpniu to oni mogą sobie żądać ceny jaką chcą, więc nie wiem co kaman. Teraz nie mają nic do gadania, jest klauzula=Fella sprzedany.

W sierpniu mogą żądać znacznie więcej. Także liczenie, że będzie tanie to chyba nie najlepsza taktyka...

@lebioda
Nie inaczej.
Zawodnik ma strzelać gole i walczyć a nie ładnie wyglądać i przepraszać wszystkich.

Poza tym zawsze uwielbiałem Mike Tysona, więc do ludzi gryzących innych nic nie mam :)

Wenga gra w swoje kosmiczne szachy, tym razem na poziomie hardcore.

Prawdopodobnie czeka kto zmięknie pierwszy, Liverpool czy Real i gdzie 5 baniek ugra.

Żeby tylko Live z Realem się nie dogadało i zrobiło wymianę, ale Gonzalo chyba nie będzie chciał do Liverpolu.

Dawać Luisa Vampirka!! :)

Facet tak chce wygrać, że mu odwala.
I bardzo dobrze, wolę patrzeć na wariactwa Suareza niż na oczy wzniesione do góry Girouda i jego gesty.

Dawać go, nie na darmo mówi się gryźć trawę jako symbol walki do końca

Przez chwilę przeczytałem Bale'a i się pogubiłem.

Na szczęście powrót do rzeczywistości był szybki i bolesny, tym ardziej że powróciliśmy do roku 2011/2012 i tamtego stylu transferów.

Robi się gęsto, może Live by zmiękł.

Ja jestem za Suarezem, podoba mi się taki wariat/po.j.eb*niepotrzebne skreślić.

Jeśłi klub, który wynalazł Torresa, Aguero i Falcao chce naszego Girouda to ja odwołuję swoją krytykę Francuza, uznaję że się nie znam na futbolu i proszę Panicza Giroud o pozostanie w klubie.

Po prostu, uznaję że to chyba ja jestem ślepy/idiotą a nie Atletico.

Z dostępnych danych wydaje się, że Papcio w ostatnich latach dysponował żebraczym budżetem transferowym, ale mimo to z pokerface mówił że ma kase. Jednym słowem udawał dzianego będąc biedakiem i robił transfery tylko z tego co sprzedał.

Przy takim założeniu nie widzę innej możliwości jak przedłużenie kontraktu i danie mu szansy z porządnym budżetem. Skoro z Denilsonem i Chamakhiem walczyliśmy o Top4, to z Igłą, Fellą i Cezarą powinniśmy miażdżyć.

I to jest prawdziwy powód dla którego odszedł Ferguson a nie jakieś tam względy zdrowotne :)

Czas skończyć z kupowaniem średniaków i nadziejami, że odpalą.

Czas kupić jakiegoś masta-killa

Wypowiedź full kulturka.

Chcielibyśmy do Betisu, ale wiemy, że Arsenalowi zależy i chce dla nas dobrxze, więc nie bedziemy się wymądrzać i robić boruty.

Kucharski, ucz się jak rozmawiać z klubem, który dał twojemu podopiecznemu szansę na karierę.

Chłopak ma instynkt i wie gdzie będzie piłka za chwilę, ale wykończenie wciąż podobno do poprawy.

Osobiście uważam, że wykonczenie jest zawsze do naprawienie, a insynktu strzeleckiego nie da się nauczyć.

Więc jest cacy

Dobrze, że Ice nadaje, bo nie byłoby niusów na stronie. Dajesz Ice dajesz!!

Gość idzie na rekord.

W takim tempie już niedługo zobaczymy news: "Sangoo złamał powiekę podczas mrugania"

Jedyne co Gerwazy musi ustatkować albo ogarnąc to fakt, co on robi na boisku, dokąd biegnie i co za chwilę zrobi.

Ten misiek reprezentuje chaos