Komentarze użytkownika AlexVanPersie

Tak naprawdę najciekawsze jest coś innego

CZEGO zażądał Robin i co zaproponował mu Wenger. Czy zażądał gwiazd czy też skromniej typu "mocne wzmocnienie bocznych obrońców, rozgrywający i mocne skrzydła na teraz"

Tiu tkwi klucz do oceny postawy Persiego i Arsena.

Ferguson myśli bardzo konkretnie o walce o mistrza. Dlatego będzie miał Rooneya, Walbecka i Persiego.

O czym myśli Wenger?? Że Giroud mu wygra ligę??

To już naprawdę nie jest śmieszne, to już jest żałosne

Jeśli któryś już z kolei kapitanów odchodzi od Arsenalu, to może winny jest klub/trener a nie owi zawodnicy?

To nie może być przypadek

Robin od zawsze powtarzał o swoim idolu, Denisie B., że nigdy nie zdobył ważnych pucharów
(czyli mistrzostwa europy i świata) a mimo to był niesamowity. Ważna informacja: Bergkamp zdobył puchar i mistrzostwo Ligi.

Jak się teraz popatrzy na Robina P. to jego w**** na Wengera jest zrozumiały. On przecież chce tylko wersji minimum, zdobycia mistrzostwa Anglii, a Arsene mu pitoli coś tam o finansach i młodzikach, którzy za 4 lata będą już rządzić i dzielić. I tak od ośmiu lat....

Krótko mówiąc od 31 straconych bramek doszliśmy do 49 z przystankiem na 41

W punktach z 83 przez 75 spadliśmy na 70.

Myślę, że przedłużenie umowy i podwyżka dla naszych obrońców to zdecydowanie za mało.

Powinien byc wprowadzony przepis, że muszą zarabiać 10 razy więcej niż Tony Adams, Kolo Toure i Gallas razem wzięci. Progres musi mieć przecież odzwierciedlenie w zarobkach.

Szczęścia nam brakuje?

Szczęściu trzeba pomóc. Na przykład posiadając długą i solidną ławkę. My, co roku, budzimy się w styczniu i nie mamy kim grać. Wenger jeszcze tego się nie nauczył. Na szczęście wreszcie, po 15 latach w PL!!, ogarnął że transfery w ostatniej chwili to nie jest fajna rzecz.

Daję mu jeszcze tak z 5 lat na załapanie tego, co Ferguson załapał już dawno. Ligę wygrywa się w lutym/marcu i kwietniu ławką rezerwowych.

Celowanie w mistrzostwo?

Póki nie mamy długiej i wyrównanej ławki to celować sobie możemy w co tylko chcemy. Marzycieli i szaleńców nikt za to nie karze.

Arsene Wenger to niesamowity trener, absolutnie wybitny i niepowtarzalny. Dopóki żyje nie wyobrażam sobie nikogo innego na stanowisku trenera Arsenalu.

Ma niestety dwie wady. Jest skąpcem i kłamczuszkiem.

Obawiam się, że Robina raczej nie interesuje zdobywanie mistrza Włoch.

Do Włoch, jeśli by poszedł, to tylko do klubu, ktory mocno szykuje się na Ligę Mistrzów.

Wydaje mi się, że Robin celuje w Menczestery albo Barcelonę. Z tym, że Katalonia go nie chce, więc raczej Anglia. We Włochów nie chce mi się wierzyć

Przykre, że mówią o Van Persim jakby Arsenal nie miał nic do gadania.

No ale cóż, wszyscy widocznie już wiedzą, że Arsenal to miękkie siuśki, które nie potrafią się postawić i zawsze z podkulonym ogonem sprzedają swoich najlepszych graczy.

W zeszłym sezonie też straszyliśmy, że nie sprzedamy Fabsa/Nasriego, że najwyżej zostaną do końca kontraktu. I co?? I grzecznie sprzedaliśmy ich, ogonek podkuliliśmy, kasę przeliczyliśmy.

Mam nadzieję, że to przekona Robina już ostatecznie...

A kto powiedział, że Arsenal prowadzony przez Gazidisa(fana bejsbolu ze Stanów czy innego futbolu amerykańskiego)-Wengera to ten prawdziwy Arsenal??

Ja wolę Arsenal prowadzony przez Wengera/Deana.

Więc bez szantażów tutaj kto jest prawdziwym fanem. Prawdziwy fan nie boi się powiedzieć głośno, że chyba coś jest nie tak z jego klubem, gdy tego wymaga sytuacja.

Klakierom, którym się wszystko podoba, zawsze będzie dobrze. Czy klub spadnie do drugiej ligii, czy w ciągu dwóch lat odejdzie 4 kluczowych zawodników, czy też Wenger będzie najdroższym trenerem na świecie.

@kuba
jakie rzeczy?

po drugie to van persie stara się swoim oświadczeniem sprawić by Arsenal zaczął wreszcie walczyć o najwyższe cele. on chce wstrząsnąc słodkim samozadowoleniem w Arsenalu.

Tak naprawdę, to Robin jest najprawdziwszym Kanonierem, podobnym do Vieiry, Adamsa, Henryego. Chyba już ostatnim. Reszta to kelnerzy bez ambicji

Sprzedać go!!

Po co nam zawodnik, który chce wygrywać i jest urodzonym zwycięzcą? Tylko psuje atmosferę w szatni. No i denerwuje Ivana Gazidisa, bo twierdzi, że czwarte miejsce to nie sukces. Bezczelny jeden!

"On jest piłkarzem nie managerem więc nie powinien dyskutować"
Przestań człowieku pitolić takie banały.

Każdy ma prawo dbać o swoje życie, swoją karierę i sukcesy. Jak zarząd Arsenalu ma inne priorytety na najbliższe lata, to Robin ma prawo znależć sobie klub odpowiadający jego ambicjom. Ambicjom bycia najlepszym.

No cóż, jedyny prawdziwy fighter i zwycięzca w Arsenalu musi opuścić klub.

Tu nie ma miejsca dla tych, którzy chcą wygrywać zaraz, natychmiast; którzy chcą walczyć o zwycięstwo, chcą być wielcy.

Tu miejsce dla grzecznych, ułożonych, z czwartego miejsca zadowolonych.

"Nigdy nie pomyślałbym, że niektórzy zawodnicy zdecydują się na transfer, ale to kwestia czasu. Są rzeczy, którym nie możesz zapobiec."

Nigdy nie spodziewałem się, że są w Arsenalu ludzie, którzy myślą, iż dla Van Persiego 4 miejsce w lidze to coś, co mu wystarczy na lata i czym będzie się chwalił wnukom.

Mam wrażenie, że Arsene nie chce go puścić na wypożyczenie zanim nie nauczy go podstaw stylu Arsenalu.

Wtedy, gdy będzie już "sformatowanym" graczem Arsenalu będzie mógł iść do innych, którzy go nie zepsują.

A tak poszedłby do jakiegoś Boltonu i załapał Bolton style i potem już się tego tak łatwo nie odkręciło by...

Dokładnie

Mata ma mniejszą tygodniówkę niż Chamakh, więc nie mówcie, że przyszedł do Chelsea dla kasy

Próbuje wyobrazić sobie jak Chamakh strzela po podaniu Arszawina...

Wczorajsze kilka podań Ramseya pokazało, że może jeszcze będzie z niego rozgrywający. Widać, że wreszcie włączył drugie oko(wcześniej podawał tak jednowymiarowo, że aż bolało).

Czekać należy czy odpali to trzecie, które posiadają tylko najwięksi playmakerzy

Nie powiedziałbym, że krytykuje.

Raczej wnikliwie analizuje. Widać, że ma zmysł do taktyki

KLuczowa była interwencja gdy Laurent odebrał piłkę na naszym polu karnym a przeciwnik miał już tylko bramkarza przed sobą. Mógł być gol, mógł być karny a nie było nic. Dobry mecz

Panowie, potrzebuję linku do video, jest taki?

A to już było?

Keisuke Honda przebywa w Londynie na badaniach medycznych Arsenalu. Piłkarz CSKA Moskwa może dziś podpisać kontrakt z "Kanonierami".

Przecież on był do wyciągnięcia za 12-15 mlnów w trakcie okienka. Nie gorsi od niego przechodzili we Francji za 7 milionów a nawet 5. Cóż, od chorobliwej oszczędności do bezsensownej rozrzutności miota się Wenger.

Tak naprawdę jak byśmy dali za niego i za Hazarda 50 milionów to nic by się nam nie stało. Zamiast spłacić stadion w grudniu 2014 spłacilibyśmy w marcu 2015.

Pytanie tylko co z Frimpongiem i Songiem??
Chyba Wenger chce ich ofensywniej poustawiać. A może M'villa bardziej z przodu?

Wszystkie te odejścia: Denilson, SS, Traore itd świadczą, że Arsene jeszcze kojarzy o co chodzi w piłce nożnej.

Niestety zakupy nowych zawodników nie potwierdzają tego już tak dobitnie...

Ten gość każdego dnia dostaje nowy cios.

Użera się z zarządem, z nieograniczonymi finansami jakichś szemranych szejków i nowobogackich Ruskich, z dziennikarzami i z tymi wszystkim federacjami i innymi uefami.

Teraz jak nigdy potrzebujesz naszego wsparcia.

Trzymaj się Arsene!!

@imprecis
Ten artykuł pokazuje to co mnie zawsze najbardziej intrygowało, czyli kto za co odpowiada i kto tak naprawdę ustala zasady polityki Arsenalu.

Naprawdę ciekawie to wygląda

Nie róbmy wielkiego niewiadomo co z krytyki fanów. Jest ona przecież racjonalna.

Nikt nie mówi, że Wenger jest złym trenerem. Niech po prostu SPEND SOME FUCKING MONEY! i będzie dobrze. Fani widzą, że przegrywamy przez brak wystarczająco długiej ławki i doświadczenia. Tego się domagają.

Wenger niech się nie obraża na cały świat tylko niech pokaże, że umie wyciągać konsekwencje z własnych błędów.

Zgadzam się w stu procentach z piresfanem.

Nasriego nigdy nie lubiłem, ale przyznać muszę, że nieraz grał bardzo dobrze. Koleś ma taki charakterek, że od początku podejrzewałem, iż w konflikcie z Gallasem, Zidanem to to on prowokował. Szemrany cwaniaczek. Cescowi życzę powodzenia, Nasriemu życżę dużo pieniędzy i niewiele gry.

Od 3 miesięcy wiedział, że straci Cesca i nic nie zrobił.
Wczoraj siedział na stadionie zbity jak pies. Chyba do niego dopiero dociera co się stało i co oznacza utrata Samira i Cesca.

Mógł Tarabta z QPR zaklepać. Mógł to i tamto. Zakupił AOC z trzeciej ligi za 17 milionów.

Niestety Ramsey to rozgrywający dwuwymiarowy, nie ma tego boskiego daru "trzeciego wymiaru", widzenia rzeczy na kilka sekund do przodu i jakby z lotu ptaka.

Jest tylko kilku ludzi na świecie, którzy to potrafią. Jeden z nich właśnie od nas odszedł.

Dla mnie pierwsza połowa w wykonaniu Songa była niesamowita. Absolutnie czołówka DMów na świecie jeśli nie nr.1. Piszę to poważnie

Chamakh? Cieszę się, że Eryk wreszcie zaczął przyznawać, iż z Marokańczyka nic nie będzie. Jeszcze niedawno organizował kółko wsparcia "Z Chamakha jeszcze będzie pociecha". Gdy zacząłem liczyć straty, to wyszło mi, że marokańczyk co drugą piłkę oddaje przeciwnikom

Gervinio? - Jest BARDZO dobry, coraz lepiej wchodzi w przeciwników, coraz lepsze klepki z Gibsem i Sagną. Paradoksalnie to on robił dziś za napastnika, bo wjeżdżał najczęściej w pole karne. Jak Chamakh chce zdobyć gola to nie wiem, bo on ciągle oddaje piłkę i to do tyłu...

Bardziej prawdopodobne od tego, że Chamakh strzeli hattricka wydaje się to, iż zawiąże sobie supeł nogami

Jeszcze miesiąc temu większość tutaj twierdziła, że Chamakh jest dobry i jeszcze pokaże co potrafi, choć od roku było widać, że to kalafior...

No, fani Chamakha, gdzie jesteście??

Song absolutnie najlepszy na boisku. Ile odebrał piłek, to jego. Inny Dm potrzebował by z 10 spotkać by uzyskać taki wynik.

Ramsey - najsłabsze ogniwo naszej drużyny, zupełny brak zmysłu rozgrywania, żadnego podania nie potrafi wymyślić. Takiego podania jak Arshy do Robina lobem to u Aarona się chyba nigdy nie doczekamy. Brakuje jego grze i przeglądowi trzeciego wymiaru, gra płasko, nie przewiduje, nie widzi gdzie zawodnik za chwilę będzie. Smutne, bo odejście Fabsa jeszcze mocniej przez to boli.

Trzy miesiące Twojej "ciężkiej pracy" i Gazidisa, poszukiwania odpowiednich zawodników na nic. Tyle krwi, potu i łez na marne...

Dzień w dzień, rano, wieczór i w nocy przeczesywaliście rynek, niczym wygłodniali Indianie poszukujący tego upragnionego śladu bizona na Dzikim Zachodzie...Do końca mieli nadzieję, że go odnajdą, ale Dziki Zachód to nie supermarket, nie możesz sobie tak wejść po prostu i zamówić steku z bizona...

Trzymaj się Ostatni Mohikaninie!
Na pewno kiedyś uda Ci się znaleźć tego obrońcę. Jak nie w tym roku, to może za rok albo za dwa. Arszawin już pewnie tego nie doczeka, ale Robin ma spore szanse.

P.S. Aha, i nie zapomnij obniżyć trochę ceny za Cesca i Fabsa, bo przecież nie są tyle warci

Czy tam nie ma kogoś kto mu wytłumaczy gdzie jest problem??

Kibice nie są wkurzeni na grę Arsenalu tylko na fakt, iż zawsze przegrywamy w końcówce sezonu!! Na to, że co roku jesteśmy nieprzygotowani na ostatnie dwa miesiące, że nie ma odpowiednich zmienników dla podstawowej jedenastki!! Że oszczędzamy w styczniu 7 milionów na Sambie a potem przegrywamy ligę, bo zawodnicy się łamią albo padają ze zmęczenia.

Rozumiesz Wenger?? Myślę, że trzeba wywalić Pata Rice'a, bo ten gość nie ma żadnego wpływu na Wengera. Po tym, że od lat powtarza w kółko to samo, widać, iż on potrzebuje kogoś kto mu powie coś nowego.

Samirowi zabrał ponad dwa lata nabranie masy i nauczenie się walki z obrońcami PL a Miyachi ma zawojować tak na raz?

Karko łomne zadanie