Komentarze użytkownika Alffik

@mruw: problemem jest to, że nie biegamy, nasi obrońcy za długo przytrzymują piłkę, do tego Mo i Xhaka prawie cały czas grają z nimi w jednej linii, nie ma nikogo, kto by połączył defensywę z ofensywą i za długo przestawiamy się z obrony do ataku.

@Elastico07: zamilcz to sobie mów do kolegów, a my nimi nie jesteśmy.

Odniosłem się do tego, że napisałeś, że graliśmy TAK SAMO z Chelsea, a tak nie było...

I nie, nie popadłem w skowronki, bo wiem, że zespół jest w przebudowie, a gra często wygląda tak jak dzisiaj... Sam niedawno pisałem, że sezon trzeba ś pospać na straty, a realne miejsce jakie możemy zająć to 8-12...

@Elastico07: skończ gadać głupoty, bo na prawdę nie da się tego czytać... Z Chelsea chłopaki zagrali bardzo ładne spotkanie, także bądź choć troszkę obiektywny...

@cvp: przy przyjęciu piłki już powinien wiedzieć, co z nią zrobić, a on często się musi zatrzymać, żeby wykonać podanie...

@lordoftheboard: wszystko jest, tylko trochę niżej ;)

@damianARSENAL: od razu Rzymu nie zbudowano, trzeba jeszcze trochę cierpliwości, żeby wszystko dopiąć.

@call_me: w tym przypadku ta trójka może to zrobić. To że mają ledwo po 20 lat nie znaczy, że będą grać gorzej od starszych. Ja od zawsze mówię, że wiek i statystyki nie grają. Mamy Gabiego, o którym mówią drugi CR7, mamy ESR'a, który jest tak opanowany na boisku, jakby grał w PL od paru lat, i oczywiście Saka, który jest w każdym zestawieniu top10 najlepszych młodych talentów na świecie.

Powrót Gabiego dał bardzo dużo, jego energia przekłada się na całą drużynę, z nim w skladzie Arsenal gra 100 razy lepiej.

Arsenal nie dawał zbytnio pograć Chelsea, ciągle stosowali wysoki pressing, nawet komentatorzy na C+ porównywali Arsenal do Liverpoolu Kloppa ;)

Nie ma sensu po takiej wygranej szukać negatywnych stron, kiedy trzeba się cieszyć w tym trudnym okresie. Niestety polska mentalność taka jest, że nie potrafimy się cieszyć z sukcesów innych i ciągle chodzimy smutni i zdenerwowani, a jak ktoś nieznajomy się uśmiechnie i powie "dzień dobry" to od razu jest dziwakiem, ale cóż- może kiedyś się to zmieni ;)

"Wzmocnienia Arsenalu nadchodzą! Na wypożyczenie do zespołu Mikela Artety ma trafić Vinicius Junior, skrzydłowy Realu Madryt. Jednocześnie trener odrzucił możliwość ściągnięcia Isco, który przeniesie się do Juventusu. (Daily Star)"

~Angielskie Espresso

Gość ma trochę rozregulowany celownik...

Jak Wasze odczucia?

"Wzmocnienia Arsenalu nadchodzą! Na wypożyczenie do zespołu Mikela Artety ma trafić Vinicius Junior, skrzydłowy Realu Madryt. Jednocześnie trener odrzucił możliwość ściągnięcia Isco, który przeniesie się do Juventusu. (Daily Star)"

~Angielskie Espresso

Gość ma trochę rozregulowany celownik...

Jak Wasze odczucia?

@AaronRambo: A co ma bycie znakomitym piłkarzem do bycia znakomitym trenerem...?

Oj ludzie, ludzie...

Na Martinellego też większość osób narzekała, a przyszedł, zagrał i zdanie tych osób nieco się zmieniło, i w tym przypadku nie musi być inaczej. Przestańcie być złymi prorokami, a będzie Wam się lepiej żyło.

Z fartem ;)

@Arsenal_Londyn: Nie spodziewam się, że ta gra wskoczy sama z siebie, nic takiego nie napisałem, ani nic takiego nigdy nie powiedziałem...

Po prostu wiem, że większość pomysłów, jakie by chcieli wprowadzić tutejsi komentujący, by się nie sprawdziły... Samo to, jak często zmieniają zdanie już świadczy o tym, że nie rozumieją pewnych spraw...

Każda kolejna zmiana trenera niesie za sobą ryzyko, że nie wypali, do tego trener musi zbudować z graczami odpowiednią relację, aby piłkarze mogli mu zaufać, musi przeanalizować na jakim są poziomie, jaki mają styl gry, czy będą pasować do stylu gry, jaki preferuje trener itp.
Następnie trener wprowadza swoją filozofię gry i gracze muszą się jej nauczyć, a to wszystko wymaga czasu.

Sam zacząłem przygodę jako trener, grałem również w klubie z podobnymi problemami (piłka ręczna), przeczytałem mnóstwo książek o zarządzaniu i prowadzeniu różnych działalności, interesuję się psychologią, dlatego jestem w stanie zrozumieć ten kryzys, i że mało kto by sobie poradził w aktualnej sytuacji.

Mnie też się nie podobają niektóre decyzje Artety, nie mówię też, że jest bezbłędny, ale gracze, których sprowadził dają radę, kiedy są na boisku.
Arteta rzucił się po prostu na głęboką wodę i mało kto by się odważył na taki ruch...

My potrzebujemy "10", nie mam łącznika między obroną a atakiem, i to jest główna przyczyna tego, że nie dajemy rady wygrywać spotkań... Dlatego też Arteta potrzebuje kilku okienek i mówił to od początku jak tutaj przyszedł.

@Chakaa: Czyli swoimi decyzjami porpawił GRĘ OBRONNĄ...
Oczywiście to nadał za mało, ale coś się działo, a Emery przez rok czasu nawet się nie zorientował, że trzeba działać w tym temacie.

@1D_Sentimental: Hahahaha, ja tam mam z nich beke :)

Jak Wenger zaczął zaliczać gorsze wyniki to od razu na jego głowę wylano wiadro pomyj i wszyscy zapomnieli, co Gość zrobił dla klubu. Zaczęły się teksty typu: "#WengerOut, czemu ciągle wystawia młodych, walić wyniki, jak zatraciliśmy styl, powinien ściągać graczy za 80mln".

Następny był Emery, który przyszedł, zaliczył kila wygranych, a potem coś się zacięło, i znowu: "#EmeryOut, ciągle miesza składem i formacją (argumentowali to tak: "gracze się nie rozumieją, bo co chwilę gra ktoś inny"), nie potrafi ułożyć obrony, gra jakimś 'Głendozim', dawać Artetę".

No i przyszedł długo wyczekiwany Arti, który również zaliczył dobry początek, wygrał dwa trofea, poprawił grę obronną, wszystko super.
Zaczęły się gorsze wyniki, i znowu ci sami ludzie: "#ArtetaOut, dlaczego nie gra młodymi, po co wysłał Guendo na wypożyczenie, zepsuł atak kosztem obrony, lepiej jak nie będzie stylu, ale będą wyniki, tak jak Emery to robił".

Pamiętam również jak był news, co do przyjścia Martinellego, jak wieszali od razu wszyscy na nim psy, że kogo oni biorą, jakiegoś leszcza z 4 ligi brazyliskiej... A ten 'leszcz' wbił się do składu bez kompleksów i zamknął usta wszystkim niedowiarkom, z resztą podobnie było z Saką...

Mógłbym tak wymieniać do rana, ale już mi się chce :)

Pzdr.

@lym: możesz zrobić sobie sam taki zakład łączony na fortunie, zawsze była taka opcja, z tego co pamiętam :)

@pawelbartosiak: co racja to racja ;)
Bardziej mi chodzi o to, że wszyscy robią z niego męczennika, a to tylko i wyłącznie jego wina, że nie gra. Taka sama sytuacja była w reprezentacji Niemiec.

Kibice chyba nie pamiętają fochów i słabej gry Özila. Wydaje mi się, że jakby teraz wrócił do składu to zagrał by 3, może 4 dobre mecze i wszystko by wróciło do normy... aczkolwiek jesteśmy w takiej d***e, że możnaby zaryzykować. Najwyżej znowu by zasiadł na ławce i nikt by pretensji i wątpliwości nie miał, co do jego osoby.

Kapitan drużyny nie musi być magikiem na boisku z nieziemską techniką... Kapitan przede wszystkim ma mieć posłuch w szatni i być liderem, za którym drużyna pójdzie w ogień.

Kieran taki jest- ciężko pracuje na boisku, nigdy nie odpuszcza, zawsze idzie za swoimi kolegami z drużyny, a jak trzeba to ich zjedzie z góry na dół (przykład Pepe i Xhaki, kiedy to Pepe dostał czerwień, a Xhaka się przytulał z 'wrogiem').

Zobaczcie sobie jaką Bailey trafił brameczkę dzisiaj z Hoffenheim :)

@ELAdzik: Napisałem, że jest progres, a nie że jesteśmy ministerstwem obrony narodowej...
Jeszcze trochę brakuje do idealnej obrony, ale już jest lepiej, i to właśnie nazywa się progresem...

@Dominik11: Po pierwsze to jest PROCES, i na tym się trzeba skupić... "Zajmij się procesem, a proces zajmie się wynikami". Tak jak powiedział Gunner72, że Arteta przejął klub w najgorszym możliwym momencie, a terminarz był na prawdę trudny...

Po drugie, nie możesz powiedzieć, że nie na ŻADNEGO progresu, ponieważ progres jest w obronie, i napisze to jeszcze raz- DRUŻYNĘ BUDUJE SIĘ OD TYŁU!

Płaczesz, że jesteśmy na 15 miejscu, ja się pytam, co z tego? Do 6 miejsca brakuje nam 6 oczek, CAŁE 6 OCZEK, strata nie do odrobienia, rzeczywiście może ciężko.

I nie, moje ambicje nie kończą się na 10 miejscu, ale jestem w stanie zrozumieć zaistniałą sytuację, która panuje w klubie... Nie jestem ignorantem, jak 80% tutejszej społeczności. Wszyscy wielcy kibice, a potraficie tylko pluć na piłkarzy zamiast ich wspierać w trudnych chwilach...

@Gunner72: Dobrze prawisz ;)

Szkoda, że tak mało osób potrafi to zrozumieć...

Pzdr.

Jak tam Azeez się zaprezentował przez te kilka minut?

Proszę o obiektywne opinie

Pzdr.

@Simpllemann: piszesz tak, jakby to były moje słowa...

@Artu: DO 6 miejsca tracimy 6 pkt, PRZEPAŚĆ...

@enrique: biorę pod uwagę bardzo dużo czynników analizując obecną sytuację.
W meczach ze słabszymi rywalami jakoś sobie radzimy, więc nie będę się tutaj doszukiwać sytuacji, w której spadamy z ligi...

@enrique: masz rację, ale minęło dopiero 11 kolejek, i mieliśmy na prawdę ciężkie spotkania, co też trzeba wziąć pod uwagę...

Zobaczymy jak skończymy sezon i wtedy będziemy rozmawiać, bo forum czytam z dobre 4 lata i hipokryzji tutaj więcej niż w naszym rządzie...

@enrique: Jak co się psuło 5 lat to w rok się tego nie naprawi...

@lordpat: heh, uśmiałem się ;)

@madej: właśnie, "po mału", czyli moim zdaniem będzie to trwało z 2 sezony przy obecnej sytuacji, a w tym sezonie będziemy się plasować na pozycji 8-12, co oczywiście jest wstydem, ale trzeba umieć się z tym pogodzić i odbudować klub na nowo. Presją ze strony kibiców, kiedy powinniśmy wspierać zawodników i trenera- nie pomoże ;)

Sezon trzeba spisać na straty i tyle...
Ja się już tam z tym pogodziłem i ze spokojem czekam na okienko zimowe...

W Martinelliego tez nikt nie wierzył na tym forum, tak A propos ;)

Do meczów z drużynami z topu podchodzi się całkiem inaczej... My jesteśmy po prostu mentalnie w d..pie i to jest główny powód, dlaczego nie potrafimy z niej wyjść...

Klub ma problemy, nie ma wyników, kibice plują na swoich zawodników, brak ŚPO, na ławce sami młodzi lub osoby wracające po kontuzji, a Wy chcecie byś MISZCZEM kreowania sytuacji i zajmować miejsce w lidze 1-3.

Ja na sprawę patrzę obiektywnie, nie chciałbym znajdować się na miejscu Artety, ani żadnego innego trenera, który miałby przejąć ten klub po Wengerze...

Tylko, że ludzie są niecierpliwi, wyniki chcą jak najszybciej, jak ich nie ma to od razu się zrażają- i właśnie dlatego nigdy nie osiągają sukcesu, a co dopiero sukcesÓW...

Arteta od razu powiedział, że potrzebuje dużo czasu na poukładanie tego wszystkiego, przyszło parę lepszych wyników w krótkim czasie i wszyscy zaczęli się spuszczać, i robić sobie wielkie nadzieje...

@pLYTEK: Tak, i wszystko jest dokładnie opisane, nie wiem, czego nie rozumiesz ;)

Pzdr

Cierpliwości ludzie...
Przegraliśmy 6 meczów w PL:
- Liverpool 3:1 (można się było spodziewać)
- Man City 1:0 (bardzo dobry wynik jak na obecną sytuację)
- Leicester 0:1 (wypadek przy pracy)
- AV 0:3 (aston w gazie 7:2 z live)
- Wolves 1:2 (kolejna silna drużyna, która jest niedoceniana w PL moim zdaniem)
- Tottenham 2:0 (Son i Kane w gazie, nie mogło być inaczej)

Nie mieliśmy wcale łatwych spotkań, dlatego nie rozumiem całego tego hejtu na Artetę. Fakt, popełnia błędy w postaci Xhaki, ale kto ich nie popełnia? Gość bardzo dobrze robi swoją robotę, ponieważ buduje zespół od tyłu- tak jak powinno się to robić... Ściągnął do klubu Gabriela i Thomasa, za co możemy być wdzięczni, bo to na razie nasi najlepsi zawodnicy... (szkoda tylko tej kontuzji Thomasa)

Gramy wrzutkami i duża ilością podać, bo nie ma kto rozgrywać, wszyscy o tym dobrze wiecie, ale i tak będziecie marudzić. Nawet to włączenie Xhaki ma sens, kiedy na to obiektywnie spojrzeć, bo potrafi przylutować z dystansu, ale jak wiadomo, nie robi tego...

Auba jako najlepszy strzelec w drużynie powinien wziąć ciężar gry na siebie, a jak na razie go na boisku nie widać, ciągle schowany, nie pokazuje się do gry... Nawet jakby ktoś chciał mu dograć to nie ma typa...

W meczu z totkami było widać momentami, że chcą nawiązać walkę, raz, czy dwa nawet wyszła klepka ;). Nie jestem dumny z takiej gry, ale widać, że coś się dzieje. Tempo nie jest zawrtone, ale od razu Rzymu nie zbudowali.

Wierzcie, a po sezonie można wieszać psy, jeżeli zajdzie taka potrzeba.

Pozdrawiam forumowiczów :)

@enrique: nie pamiętam, dlatego pytam ;)

@enrique: przecież Martinelli dopiero wraca po kontuzji, także nie wiem o co Ci chodzi, możesz rozwinąć?

Arsenal jak nie zaryzykuje i nie zacznie stawiać na młodzież to ciężko to widzę...
Wszyscy się napalali jaki to Auba nie jest kozak, bo strzela najwięcej bramek. Pare razy mu się udało strzelić świetną bramkę, ale nie jest to gracz, który weźmie ciężar gry na sebie i nie powinien być kapitanem drużyny i mówię tak od początku jego przyjścia do klubu.
Xhaka po ostatnim meczu powinien zawiesić buty na kołku... Tylko on potrafi zatrzymać kontrę, kiedy wychodzimy z przewagą- DRAMAT
Saka powinien grać od pierwszych minut, bo jak na razie jest naszym najlepszym skrzydłowym...

Ostatnio pojawił się artykuł, że kupujemy Szobo i dajemy na wypożyczenie... No jak? Po co? Nie wiem. Jestem zdania, że trzeba dawać młodym szanse od początku jak przychodzą do klubu, żeby im pokazać, że są WAŻNI i NIEZBĘDNI do osiągania wspólnych sukcesów, co bym im dało ogromnego kopa i poczucie, że muszą robić wszystko dla dobra klubu.

Arteta kosztem ofensywy wzmocnił defensywę. Wielu ludziom się to nie podoba, ale tak się po prostu robi. Arsenal od kilku lat jest w głębokiej d..., a drużynę buduje się właśnie od obrony.
Przebudowa trwa, decyzje trenera nie zawsze są idealne, ale warunki też nie są idealne...

Tutaj potrzeba czasu, trzeba spisać sezon na straty, ściągnąć presję z zawodników i niech bawią się grą, może wtedy coś się zazębi...

Takie tam prywatne przemyślenia :)

Pozdrawiam forumowiczów :)j