Komentarze użytkownika Archie90

ja tylko czekam az Wenger odejdzie , wtedy powroca nadzieje i jakies perspektywy , on mnie tak doluje ze ogladam mecze Arsenalu bez emocji

bo sie nie napalam jak reszta, ile takich meczy juz widzialem , beda starania , jakis zryw i przegrana , proste, to juz nudne

gosku; co widzisz ?

Wenger nie ogarnie poprzedniego meczu z Monaco i znow damy sie im kontrowac, Monaco zagra tak samo bo wiedza ze Wenger to uparty czlowiek i on tez niczego nie zmieni co im bardzo odpowiada.

Oczywiscie kazdy liczy na inny mecz, ale prawda jest taka ze Arsenal gra ciagle tak samo , pozostaje tylko kwestia formy i wykonania, + dobra dyspozycja napastnikow + troche szczescia, ja mam chlodna glowe przed tym meczem..

przestać chrzanić

jutro wygramy 5-0 a potem bedzie tylko OLe! Ole! Monaco nie dotnie pilki.

Tak bym chcial zeby bylo.

Bedzie inaczej.

nie kupimy go.

Armata500 , dokladnie, "kiedys bylem blisko sprowadzenia C.Ronaldo"- A.Wenger :) , i coz z tego ze byl blisko, blisko to znaczy daleko, jak go kupia to spoko, jak nie to tez spoko, chociaz faktycznie posiada ten koles ciekawe umiejetnosci i jakby mial gdzies wypalic to tylko Arsenal

nie bede sie zbytnio skupial na ocenie pilkarzy podczas gdy trenerem dalej jest Arsene Wenger, czlowiek bez pomyslu na gre , czlowiek ktory powinien byc architektem naszej gry ,odpowiedzialny za motywowanie pilkarzy, za wpajanie im taktyk,

zespol nie jest samograjem... dear mista Wenger

Nawet tacy ciekawi gracze jak Ozil potrzebują ustalonych taktyk,

Ozil to dla mnie śliwka w kompocie, śliwka ktora napewno czuje spora roznice w zarzadzaniu zespolem w porownaniu do Realu Madryt.
Wiec Pan Wenger musialby chyba kupic samego Lajonela Messiego zeby ten zespol wygrywal ciagle.

danielosik; challenge accepted

jem pierogi ze smietana, zawsze gdy tak jem to Arsenal wygrywa, CCCCCCOOOMBO

Everton wygra

Gozdzik , albo Football Menager

rewanz bedzie taki: Monaco bedzie grac to samo co u nas tylko ze lepiej i pewnie beda miec jeszcze wieksze posiadanie pilki, ich kibice moga przygotowac cos specjalnego i pewnie bedzie ostry doping caly mecz ktory tylko wytraci naszych z rownowagi bardziej, My bedziemy grac joga bonito bezsensu jak zwykle a Wenger bedzie gryść zamek od kurtki caly mecz, skonczy sie w najlepszym razie 1;0 dla nas chociaz wydaje mi sie ze Monaco strzeli tez cos u siebie co pogrzebie nasze szanse na awans.

Drzymul10 , z tym Monrealem to zarcik taki?

a Jurgena Kloppa juz nikt nie chce ? Bo jego klub grzeje spod tabeli ? serio? ja tam go nadal chce u nas.

jaki Wenger taka taktyka, macie rozkminy jakies, a to bardzo proste, Wenger konczy kontrakt i moze komus z pomyslem uda sie poprowadzic Arsenal po wazne trofea, Wenger nie ma juz zadnych pomyslow, tylko siedzi i sie nerwicuje na tej lawce trenerskiej

Arsenal zacznie grac na serio jak zmieni sie trener.

jaki Wenger taka taktyka

tiaaaa, "Wenger nigdy nie krzyczy w szatni" , pewnie po przerwie bedzie jakis tam zryw z naszej strony ale Monaco nas ostudzi i znow bedziemy bic glowa w mur

afctid, wystarczy ze Wenger odejdzie

FabsFAN; nope

jaki Wenger taka taktyka

za dużo spekulujecie, dzisiaj pewne zwyciestwo, musimy polaczyc nasze chakry energetyczne , wtedy utworzymy silna kosmiczna więź miedzy nami a klubem, nasi pilkarze poczuja przyplyw mocy podczas meczu ktora pomoze im wygrac

takie transfery to tylko brak wiary w naszych pilkarzy, mamy naprawde duzo ofensywnych zawodnikow, ja ciagle czekam na defensywnego pomocnika albo jakiegos czlowieka orkiestre np Pogbe, pozatym watpie w ten trasfer. Jak sie spojrzy na nasz sklad, to mamy kilku dobrych pilkarzy w sile wieku, kilka talentow i jednego bardzo dobrego srodkowego obronce ( KOsa), po uzupelnieniu brakow bedziemy miec bardzo kompletny zespół

Inna sprawa to to że wciaż nie widać efektów zmiany treningow przez Wengera, a zatrudnienie tego faceta od przygotowania fizycznego było chyba sciiema na odczep sie. Nasi kluczowi zawodnicy grzeja lawe po pare miesiecy, a nawet gdy wszyscy sa zdrowi to rotacja skladem Wengera jest bardzo watpliwa,

mistiqueAFC , ja tez :(

gramy u siebie ,trzeba zdobyc dobra zaliczke bramkowa przed rewanzem, jeden gol to za malo, conajmniej 2

a idzta z tym Wengerem, mam go dosc

dzisiaj wygramy na farcie, strzelimy dwa gole w 88 i 92 minucie meczu

jutro bedzie ciezki mecz ale go wygramy na farcie, tak mowiem

wygramy puchar anglii

jak Wenger nie zrobi dobrych transferow to kaplica

jak dzis nie zagramy cwanego footballu to mozemy przegrac, jest kilka druzyn ktore nie maja zadnego respektu przed nami...

powtorze to znow, Wojtek sobie nie darował Szampana mowie serio, był dzis jak mucha w smole

Niestety ale sadze ze Wenger nawet z odpowiednim funduszem na transfery nie umialby zrobic z Arsenalu dobrego teamu, chyba ze by kupił drugie wcielenie Andrea Pirlo z domieszka umiejetnosci Makalele i odrazu mianowałby kapitanem, ten zespol jest zle dobrany mentalnie, my nie mamy nawet kapitana z prawdziwego zdarzenia bo nikt nie ma takiej charyzmy zeby nim byc

gdyby u nas w zespole byl ktos kto by umial zmotywowac druzyne , ustawic jak zegarek, pokazac inne mozliwosci gry niz klepania bezsensu pilka przed polem karnym..., Wenger i jego wizja gry to czysta improwizacja, Wenger jest jak ten artysta co chcial tylko stopami malowac obrazy bo tak jest trudniej , nie wazne czy obrazy sa ladne

Arsenal i taktyka? Ten zespol jesli jakis zawodnik badz dwoch nie ma dobrego dnia , kompletnie nie istnieje, bardziej przypomina zbiorowisko losowo ustawionych graczy na boisku ktorzy nie wiedza do konca jak maja ze soba wspolpracowac, po wielu latach kibicowania sam zaczalem myslec ze moze faktycznie przed polem karnym przeciwnika jest niewidzialna magiczna bariera przez ktora nasi zawodnicy boja sie przejsc ....

OX... czemu tak grasz

Wojtek mysli ze jak zawsze wyskoczy do przodu to sie uda i wyjdzie na hero, coz... czasem lepiej zostac w piatce bramkowej

Wojtek chyba sobie szampana nie odmówil