Komentarze użytkownika Armata25

Raczej tego nie wygramy, niestety mamy zbyt słaby skład. Nie sądziłem, że kiedyś będę aż tak pesymistyczny jeżeli chodzi o mecz Kanonierów :(

No to Panie Torres, proszę pomóc Arsenalowi strzelając 3 gole Chelsea :)

Jedyna szansa to mecz życia Walcotta, Nasriego i Silvestra, oraz skutecznośc Benka.

Tak Beniu, tak, tylko że szansa Barcelony to Camp Nou, dobry wynik pierwszego meczu, Messi, brak Songa, Arshavina, Gallasa, Fabregasa, Van Persiego.
To będzie cud, jak awansujemy, a będzie dobrze, jak nie dostaniemy paru bramek w plecy.

Mimo fatalnej sytuacji mam nadzieję że tak nie będzie.

ElSar--> 100:0 dla Manu.
Kurna, czy ty jesteś jakiś ograniczony, tyle razy w tym wątku przewijał się ten temat, a poza tym nie masz onet, wp, livescore???

Na moje właśnie tracimy minimalne szanse na mistrzostwo.

Lubię Eduardo, ale ten piłkarz do niczego się nie nadaje, jest beznadziejny. On nawet w ekstraklasie byłby zerem, skoro nie potrafi uderzyć z 5 metrów piłki w światło bramki, Lewandowski to przy nim magik. Nie sądziłem 2 lata temu, że kiedyś wypowiem takie słowa na jego temat, ale cóż, Eduardo się chyba nie przełamie, jest wolny, i nieskuteczny. Sprzedać go z powrotem do ligi chorwackiej.

Ale by były jajca, jakby Edu strzelił coś w drugiej połowie, zawstydziłbym się :)

Mój typ na dziś to skromne 1:0 :)
Eduardo :P

[*]
Ale żal :/
Serce mu wysiadło i do widzenia...

Niech idzie do polskiej ligi :)
Legia, Wisła albo Lech z otwartymi rękoma by go przyjął :)

Nie mogę się już doczeka na jego powrót i bramki.

"kiedy to doznał urazu na skutek brutalnego wślizgu Giorgio Chielliniego."

Bez przesady. Wślizg był czysty jak łza.
Tylko Robin po prostu stracił równowagę i źle upadł. Z tego co pamiętam z powtórek.

A co to? Już go wypuścili z aresztu?

Aa, pewnie Wenger kaucję wpłacił :D


A serio, to też uważam, że Nasri będzie dla nas zbawieniem. Wczoraj zagrał przecież świetny mecz. Na Camp Nou on, a także moim zdaniem Walcott będą ważnymi ogniwami naszego zespołu.

Erzet---> strzeliłeś w dziesiątkę. Ja też odkąd zobaczyłem Henrego, pokochałem go i Arsenal.

I proszę, tu są efekty tego, że Wenger posłuchał się pierdzielenia Fabregasa w meczu z Birmingham, że wszystko z nim dobrze. Nie dość, że grał słabo, to jeszcze noga go bolała, kurna przed tak ważnym meczem z Barceloną, grał całe 90 minut, zamiast zastąpić go po przerwie świeżym Nasrim. Po co to było??
Po co Arsene się słuchał Cesca, powinien go zdjąć bez dyskusji. Szanuję to, że Cesc nawet z bólem przejawiał wielkie chęci do pomocy drużynie, ale wiedział, jakie niesie to ze sobą ryzyko, a kto wie, czy gra w drugiej części spotkania nie pogłębiła urazu. Cesc powinien o tym wiedzieć.

Co się czepiacie. Cep Pique był przecież przez jakiś czas mułem.
Jak na razie Pique może być pewny swojej głupoty, a minę Fabregasa zobaczymy po meczu, a nie przed.

Lublin :)
Na meczyk jadę do Tifosi w Lublinie.

ELSar--> Balotelli młody, dobry, ale charakterek ma paskudny. Po co ma niszczyć świetną atmosferę? Nawet Mourinho ma z nim problemy, to myślisz, że Arsene sobie utemperuje gnojka? Za 20 mln to raczej Arsene na ławie go nie będzie często sadzał.
Przyjdzie Chamakh, można kogoś na obronę ściągnąć jeszcze i będzie gitara.
A ten Japończyk to jakieś jaja, nie dość, że od 2006 roku strzelił WOW 16 bramek, przez 4 lata, no super średnia, to jeszcze gra w słabym zespole.

Gracjanbuli--> no też myślę, że jak Sol wyjdzie przeciw Messiemu i spółce, to nie będzie za ciekawie. Ale nie mamy wyjścia. Gallas nie da rady. A Sol lepszy niż Silvestre. Ważne, że Verminator wraca.
A jeżeli Cesc nie zagra, to już będzie dramat.

Panie Wenger, nie murawa była zła, tylko skuteczność naszych zawodników i "porada" Manuela.
A może to że Nasri zmarnował sytuacją sam na sam albo że Almunia wrzucił sobie piłkę za kołnierz to wina murawy?

Messi jest fantastycznym piłkarzem, ale jest tylko człowiekiem. Jak się postaramy, damy radę go zatrzymać.

Z niego mogą być ludzie. Ma 20 lat, więc w przyszłym sezonie widzimy go w pierwszym zespole ;)

Są ogromne plusy, tego że odszedł. Przecież gdyby nie to, kto wie, jak rozwinął by się Song?!

A powiedzcie mi co by było, gdyby Arsenal się nie posłuchał FA i Vermealen by zagrał. Byłaby kara pieniężna, czy jak.

No to teraz jak Arsenal wygra z Barceloną, wszyscy, i kibice Barcelony, i pismaki(bo oni też głównie są za Farsą) będą mieli wymówkę, że Farsie nie chciało się grać i Arsenal miał farta.

No no, żebyś się nie przeliczył przeciętny żółtku.

Jeżeli Arsenal wygra ligę, to Kanonierów będzie kilku w 11 sezonu. Song, Fabregas, Verminator, Eboue może...

Mam nadzieję, że Verminatorowi zdejmą tą karę.

Fajnie by było, gdyby zdążył na rewanż na Camp Nou, choć to mało prawdopodobne.
Ja bardzo chciałbym, by postrzelał jeszcze trochę w lidze w tym sezonie.

Pff, Chelsea ma teraz mniejsza szanse na mistrza niż my, z tego względu, że ma jednak trudniejszy terminarz. Nie gra w LM, ok, ale nie sądzę, by nasza gra w tych rozgrywkach bardzo nas osłabiła.
A jeżeli wygralibyśmy z Barceloną, to tylko może nam dodać skrzydeł.

W każdym bądź razie, fajnie, że taki były rywal, jak Roy Keane, nas docenia.

Z tego Zoli widać jest poczciwy facet, przyjmuje porażkę na klatę, i szanuję przeciwnika a nie szuka winnych, jak ten pajac Brown.

To ja tak tylko zapytam z offtopu:
Czy ktoś na Barcelonę planuje jechać do klubu TIFOSI w Lublinie? Jak tak to by nie spamować już tutaj, pisać na PW.

A co do forum. Zarejestrowałem się tam jakiś czas temu, ale nie mogę się zalogować!
Jutro założę nowe konto.

Co do meczu Arsenalu z Barceloną, tak sobie rozmyślam. Bo to przecież jeszcze mecz z Birmingham, a potem czeka chyba na nas Farsa, a właściwie, to my na nią czekamy w Londynie.

Z Barceloną trzeba zagrać bardzo, ale to bardzo ostrożnie. U siebie to my od razu musimy przejąć inicjatywę. To jest konieczne. Inaczej będzie po nas, znając wybryki naszych obrońców od czasu do czasu. Wynik marzeń, to 2:0. Z takim wynikiem można by z podniesioną głową jechać do Hiszpanii.
Czuję, że w tym dwumeczu czołową postacią będzie nie kto inny, jak Cesc, i właśnie Andriej.

Na wyjeździe, przy takim wyniku, jak mówiłem, czyli bardzo dobrym, niestety uważam, że nie możemy grać otwarcie. Mamy zbyt niepewną obronę na takie ryzyko. Musimy skupić się na obronie, i wybijać rywala z rytmu, przerywać akcje, i kontratakować. To nasza jedyna szansa, by nie stracić bramki. Barcelona dysponuje nie wiele lepszą ofensywą niż my(gdyby nie Messi, to pewnie byłoby równo, albo nawet słabiej :) ) ale już sporo lepszą moim zdaniem obroną, pewniejszą. Tak więc nie wolno nam się tak odkrywać, bo będzie źle.

Oczywiście, jeżeli u siebie popełnimy jakieś błędy, to pewnie stracimy bramkę, albo i przegramy, a to będzie oznaczało koniec marzeń o półfinale. Na Camp Nou Wenger będzie musiał postawić wszystko na jedną kartę, i oczywiście, spektakl byłby pewnie wysokiej klasy, ale co by z tego wyszło, pewnie byłoby nie za ciekawie dla nas.

Messi to piłkarz, który potrafi wygrać w pojedynkę mecz. Trzeba więc bardzo uważać.
Ja już się boję, co to będzie, gdy stanie on naprzeciw naszym obrońcom. Skoro ich w ziemię, z całym szacunkiem dla Sola, Clichego, Verminatora, Silvestra itd. napastnicy angielskiego przeciętniaka potrafią wkręcić w ziemię, to co dopiero Messi. Ale trzeba być dobrej myśli. Musimy rozegrać najlepszy mecz sezonu. Wtedy wygraną mamy w kieszeni.

4cesc44--> ja mam, trudno je opisać, ale jest niezwykle przyjemne, a jak już gramy z kimś mocniejszym, to adrenalina i emocje są od rana :)
Co to będzie z Barceloną... ;)
Nic dziwnego że masz takie uczucie, to znaczy, że jesteś prawdziwym kibicem, a nie bezdusznym sezonowcem.

Fajnie, i po liderze :(
Jeszcze Chelsea skopie tyłek Blackburn, i znowu 3 miejsce. A we wtorek, czy środę mają zaległy mecz z... Portsmouth. I mają lidera :/

Ale może jednak damy radę, tyle, że też będziemy grać z mocnymi ekipami. Przegrana nas dyskwalifikuje.

Jest świetnym piłkarzem, i człowiekiem. Aż przykro się teraz robi, gdy sobie człowiek pomyśli, jak potraktowali go kibice, gdy miał słabszy dzień.
Dobrze, że już jest zgoda. Emmanuel wymiata, a fani go pokochali, oby tak było do końca kariery Eboue.

Wow! Co to się stało, że nie powiedział nic o powrocie Cesca na Camp Nou, albo o DNA Barcelony?

bayern.munchen.pl/artykul,van-gaal-chce-van-persiego,5819

www.bayern.munchen.pl/artykul,van-gaal-chce-van-persiego,5819

A tu proszę, co innego.

Ok, gramy w osłabieniu, ale mimo wszystko, wygląda to źle. Gramy fatalnie dziś.

Walcott_Fan--> na pewno się da. Wszystko zależy od tego, jak FA to rozpatrzy. Ale na pewno trzeba spróbować!

Acolt---> chłopie, na na TopPlayer z LM z Barceloną w Karierze wygrałem 16:5 w dwumeczu(na Emirates chyba 8:1 czy 8:2.... Jestem za dobry, oby Arsenal okazał się za dobry dla Barcelony w real life.