Komentarze użytkownika Armata500
Znaleziono 4503 komentarzy użytkownika Armata500.
Pokazuję stronę 31 z 113 (komentarze od 1201 do 1240):
Dzień bez bana na kanonierach dniem straconym.
Szkoda Ospiny po ostatnim meczu. Swoją drogą pomijając ten uraz trochę śmiesznie, że kibice Napoli z tego co wyczytałem też poznali faceta od strony wiecznego umierania na boisku co mecz :D Ten typ tak ma.
Napoli jest silne i należy obawiać się między innymi Milika, który w tym sezonie znajduje się w dobrej formie. Jeszcze kilka miesięcy temu większość by to wyśmiała, ale trzeba będzie bardzo uważać. Tak czy inaczej rywal do przejścia jak każdy w tym pucharze.
@Elastico07: @glock9mm: @8grzechu8:
Ale co Wy porównujecie odejście Ramseya, gracza w bardzo dobrym wieku, do gościa, któremu bliżej do emerytury? Brakowało tylko tego byście podali za przykład Ozila i Sancheza, że ich Real i Barca też "wypychały" niby. Ale gdzie Ramsey u nas, a gdzie Valencia w United, zupełnie inna sytuacja obu piłkarzy.
A Miki to też co innego i koniec końców dużo lepiej na tym wyszliśmy niż United z Sanchezem. W tym przypadku od początku byłem za taką wymianą i jako jeden z nielicznych na tej stronie nie wątpiłem w to, że Ormianin może u nas odpalić.
Ale Valencia to jest troszkę coś innego, oczywiście moim zdaniem. Jeśli by do nas dołączył i przez 2 lata grał dobrze, to bardzo chętnie odszczekam moje wątpliwości ;)
Może nie jest jeszcze jakiś najgorszy, ale jestem na nie. Średnio widzi mi się ściąganie gracza, którego wypycha, zaznaczam- WYPYCHA, Manchester United.
@anty_pzpn_:
Nam. Gramy najpierw u siebie.
Też myślę, że grając pierwszy mecz u siebie wcale nie musimy być w gorszej sytuacji, a wręcz przeciwnie, może to nawet i lepiej. Wyjazdy mamy słabe i jakbyśmy najpierw jechali do Neapolu i tam przegrali, potem trzeba by znowu odrabiać straty. U siebie jesteśmy bardzo mocni, więc jest szansa, że zagramy świetny mecz i zrobimy sobie dobrą zaliczkę przed rewanżem, na który pojedziemy z większą pewnością siebie i spokojem. Tak czy inaczej jestem dobrej myśli. Damy radę.
A nie, kurczę, źle zerknąłem, rewanż przecież w Neapolu :D Wybaczcie.
Tak czy inaczej podtrzymuję swoje zdanie, nie ma co się bać, tylko trzeba walczyć o swoje.
Nie rozumiem tego strachu i lamentów, bo Napoli. No i co z tego, że Napoli? Chcemy wygrać LE? Chcemy? No chcemy. No to jak chcemy, to trzeba ogrywać takie drużyny. Jakie ma to znaczenie w której rundzie, skoro prędzej czy później i tak byśmy trafili na potentata, czy to w półfinale, czy w finale. Zabawa się skończyła, czas oddzielić mężczyzn od chłopców i grać na całego. Napoli to silny rywal, ale do ogrania. Plusem jest niewątpliwe to, że rewanż gramy u siebie. Remis w Neapolu, a u siebie powalczyć o wygraną. To nie jest coś nie do zrobienia.
Bardzo dobrze. Jeśli mamy wygrać ten puchar, to trzeba wygrywać z najlepszymi.
@RIVALDO700:
Spoko, tylko czekać jak ISIS coś "fajnego" nagra, jak morduje ludzi w kościele na niedzielnej mszy.
@Papaciok:
Oby nie. City-Barca byłoby dużo, dużo lepsze. Albo City-Liverpool.
@Dominik11:
Na grupie Sknerusy (chyba) na fejsie jakiś gość napisał, że Auba dostał zasłużenie kartkę, bo znieważył Rennes oraz mieszkańców innych krajów afrykańskich, bo chciał pokazać, że Gabon rządzi w Afryce. Szczerze mówiąc bardziej kretyńskiego komentarza w tym roku jeszcze nie przeczytałem. Mocny kandydat do głupka roku.
@bocian18:
Ja to ściągnąłem z wykopu na dysk. Link Artillero jest dobry.
Przed chwilą obejrzałem filmik zamachowca z masakry w tym meczecie. Powiem tak. Ogólnie uważałem się za mocnego, bo oglądałem właściwie wszystko. Brutalne egzekucje ISIS, zdjęcia i filmiki z wypadków, gdzie krew lała się strumieniami. Ruszało, ale przechodziło bardzo szybko. Ale to... Czegoś takiego nigdy nie widziałem, siadło mi na bani, aż mi słabo, autentycznie. Nie polecam tego oglądać, no chyba, że na własną odpowiedzialność. Masakra. Gość strzelał nie tylko w meczecie, ale także do ludzi na ulicy, postrzelił kobietę, podszedł do niej i strzelił jej w głowę z dwa razy. Istna makabra... Czegoś takiego nie było jeszcze chyba, nawet żałuję, że to obejrzałem.
Takie rzeczy nie powinny się dziać. To potworność. A to, co mnie przeraża tak samo, to jaka będzie odpowiedź radykalnych ugrupowań islamskich, takich jak ISIS. Przecież teraz to może pociągnąć za sobą kolejne masakry, tym razem na chrześcijanach. Kiedy? Gdzie? Na pewno mogą oberwać przypadkowi i niewinni ludzie. Zgroza.
Ramsey to Ramsey, zawsze będzie Kanonierem i powinien być tu mile widziany. Wie, że odejdzie, a mimo to daje z siebie absolutne 100%, bo też wie ile zawdzięcza klubowi i kibicom, którzy w niego czasem wątpili. A dzięki niemu również przeżyliśmy wiele wspaniałych momentów. Strzelał ważne i piękne gole, miewał słabsze momenty, ale to zawsze był, jest i będzie nasz chłopak. Mam nadzieję, że świetnie sobie poradzi w Juventusie i stanie się gwiazdą tamtejszej ligi.
Bardzo cieszy rozwój tego chłopaka. Może jako jeden z nielicznych młodych zawodników z akademii osiągnie coś więcej. Tak sobie myślę o Zelalemie czy Akpomie i postępy Ainsley'a są bardzo obiecujące, oby tak dalej. Przydałoby się mieć wychowanka, który będzie w klubie kimś więcej niż zapchajdziurą.
Czyli jakieś ambicje jeszcze ma. Trzeba nam i jemu tego trofeum życzyć.
@melek90:
To byś się zdziwił. Może nie w LE, ale swego czasu czytałem komentarze kibiców Liverpoolu czy United jak Arsenal grał w LM z Bayernem lub z Barceloną i w większości byli za nami. Może co innego gdy graliśmy z Monaco, bo wtedy podświadomie nawet można kibicować teoretycznie słabszemu. Gdyby Live czy United trafiło na Ajax, no to cieszyłbym się i z awansu Ajaxu, bo to byłoby coś pięknego, taka historia. Ale np. Barca-United czy Juve, no bitch please, jasne, że za angielską ekipą bardziej.
Ja co roku nie tyle kibicuję, co po prostu cieszę się gdy angielskie kluby zachodzą daleko w Lidze Mistrzów. Arsenalu na razie tam nie ma i nie są tam naszymi rywalami, więc niech sobie grają i dobrze reprezentują moją ulubioną ligę, na którą w ostatnich latach wylało się tyle szydery przez fatalne wyniki w pucharach. Silna liga, której przedstawiciele nie kompromitują się w LM to jednak fajna sprawa. Wolę, by Arsenal bił się o najwyższe lokaty w lidze która jest bardzo mocna w Europie, niż zajmował ledwo 3-4 miejsce w lidze, która w Europie niewiele pokazuje. Jakoś tak przyjemniej wtedy, tak inaczej. Liga angielska jest moją ulubioną ligą i denerwuje mnie jak inni z niej szydzą i ją wyśmiewają, bo jednak trochę się utożsamiam z angielską piłką z oczywistych względów. Nie rozumiem jak można nie być za angielską dominacją w Europie, skoro to tylko lepiej dla ligi, a w tym i dla Arsenalu. W lidze mogę nienawidzić United, Chelsea, City, Liverpoolu czy Tottenhamu, ale LM i jak z nimi tam nie gramy to zupełnie co innego. Rzygam już dominacją Hiszpanii i zachwytami nad tą ligą czy tymi Juventusami, Atletico i Bayernami, a reprezentanci PL po dupce i po dupce i tak przez kilka lat było ostatnio. Cieszy mnie ten "renesans" angielskiej piłki i oby to potrwało, dodatkowo mam nadzieję, że i Arsenal niebawem dołączy do elity.
Angielski finał w LM i LE przyjąłbym z miłą chęcią, takie City-Liverpool/United i Arsenal-Chelsea :D
Poza angielskimi klubami daleko mogłoby zajść oczywiście Porto i Ajax, im też życzę wszystkiego dobrego. Ale Barca? Juve? No sorry, ale nie.
@sleyoo:
No tak, dobre porównanie. Gnabry odszedł do Bayernu i tam gra, a Zelalem do Sportingu. Żeby jeszcze do tego z Lizbony, ale nie, bo do Kansas City. Piłkarz to młody, no ale jakoś wątpię, by zainteresował się nim jeszcze klub z czołówki europejskiej. Musiałby wykręcać fantastyczne liczby w Stanach.
@ares765 napisał: "Arka Gdynia"
Kurtyzana świnka.
Ciekawe jakie to uczucie, gdyby dla naszego klubu strzelał jak z armaty Piątek. Można pomarzyć, tego trochę zazdroszczę kibicom Milanu.
Przecież 22 lata to nadal bardzo młody piłkarz. To ogromny zjazd. Jednak z talentu na miarę (jak się wydawało) Arsenalu stać się grajkiem przechodzącym do MLS to naprawdę niezła degradacja, coś poszło nie tak i to delikatnie mówiąc. Ale cóż, powodzenia.
Przecież to było oczywiste, że powoła Błaszczykowskiego, tym bardziej po ostatnim ligowym meczu. A Reca to jest jakiś dramat, kompletny niewypał.
Ból tyłka niektórych kibiców United i ich hipokryzja bardzo mnie bawi. Te ich komentarze, że Arsenal wygrał niesprawiedliwie i na farcie, że to oni byli lepsi i powinni byli wygrać, a my i tak nie skończymy w TOP 4...
Dość ciekawe te komentarze jak na kibiców drużyny, która w słabym stylu awansowała (za sam awans szacunek, PSG to frajerzy) kilka dni temu do ćwierćfinału LM na całkowitym farcie i zrządzeniu przychylnych okoliczności. I jak tutaj beka z PSG, tak samo może być beka z United, że nie potrafili wygrać z tak "słabym" Arsenalem, który dostał w czwartek od Rennes. Frajerzy z tego Manu i tyle, ale to nie nasz problem.
Jeszcze jak sobie przypomnę mecz z ubiegłego sezonu 1:3 z Emirates, gdzie zdarzył się jakiś cud i wszyscy bogowie Olimpu byli za United, bo oni nie mogli tego wygrać grając taką padakę, a wygrali... To była niesprawiedliwość piłki, a nie wczorajszy mecz. No ale czego się spodziewać po niektórych głupkach.
@Galithar napisał: "tłumaczymy rzetelnie."
A co w tym newsie jest nierzetelnie przetłumaczone, bo nie rozumiem? Widziałeś w ogóle oficjalnego newsa z arsenal.com czy chcesz na siłę się wymądrzyć?
https://www.arsenal.com/news/team-news-latest-ahead-manchester-united-h
Skoro uważasz, że lepiej byś to przetłumaczył nic nie stoi na przeszkodzie, byś postarał się o angaż w Redakcji. Ja mam np. od jakiegoś czasu mało czasu na pisanie, więc rzetelni Redaktorzy są w cenie, próbuj.
@darek250s:
Logika wskazuje na to, że jak coś jest słabe, to się mówi, że jest słabe, a jak coś jest dobre, to mówi się, że jest dobre. United było słabe, pisało się, że jest słabe. Teraz są lepsi, to mówi się, że są lepsi. Nie rozumiem kompletnie co w tym dziwnego?
@Tevez:
Też tak uważam. Rashford młody chłopak, a wziął na siebie taką odpowiedzialność. Presja przy rzucie karnym w takim momencie jest trudna do wyobrażenia, a jednak młody fantastycznie to zniósł, pewnie wykonał jedenastkę i zapewnił awans swojej drużynie w tak ważnym spotkaniu. Godne uznania.
PSG za bardzo chce wygrać LM, parcie na sukces jest tam tak ogromny, że to ciśnienie zawsze w decydującym momencie ich rozsadza. Taki Real również co sezon ma ogromne aspiracje, ale w takim klubie to przychodzi jakoś naturalnie. Natomiast w PSG moim zdaniem jest to nienaturalna presja i ciśnienie, które budowane jest już od kilku dobrych lat. A teraz z łatką takich przegrywów i frajerów będą mieli co sezon pod górkę, zarówno piłkarze, jak i trenerzy, bo pewnie jednak oczekiwania wobec tego klubu i tak się nie zmienią i kompleks LM może narastać.
W lidze nienawidzę United, ale cieszy mnie ich awans w LM. Takie historie jak ta czy z Ajaxem są jednak piękne i za to kocha się futbol i te świetne rozgrywki.
Jestem bardzo szczęśliwy, że Miki jest u nas. To był strzał w "10" z tą wymianą z Alexisem. Ile znaczy Chilijczyk dla United, a Miki dla nas, niebo, a ziemia.
Mnie bardziej niż zachowanie Mustafiego na karnego czy zmarnowana jedenastka Auby zażenowały komentarze na stronie. Ja rozumiem, że ogromne emocje, ale żeby wyzywać naszego napastnika, deprecjonować jego wartość i umiejętności, bo nie strzelił z karnego? Przecież to się zdarza najlepszym piłkarzom świata i będzie się zdarzało. Niesamowita hipokryzja bije od niektórych czasami, bo jak Auba strzela, to jest piękny, wielki i bardzo dobry, a jak coś pójdzie nie tak, to już jest brzydki, mały i słaby.
Reakcja Auby, to jak pocieszali go koledzy i jego wpis na insta poruszające. Nie trafić z karnego się zdarza każdemu, facet bardzo się tym przejął.
Z United coś strzeli i będzie znowu bogiem na kanonierach, ale na razie przez kilka dni będzie przegrywem. Brawo.
Po meczu jeśli chodzi o Crystal...
OMG... Co tu się odguendouziwało?
"Ich starania przynoszą kiepskie efekty. "
Aktualne 4 miejsce to ten kiepski efekt.
"Arsenal jest chłopcem do bicia dla czołówki, ale dla reszty jest istnym katem, czyż nie?"
Sam sobie przeczy. Uważa, że Arsenal nie ma większych szans na walkę o TOP 4, ale jest jednocześnie "katem" słabszych drużyn. No to skoro tak jest, to chyba jednak ten Arsenal ma jakieś tam szanse na TOP 4, bo to z takimi drużynami się punkty nabija najbardziej. Zresztą no rzeczywiście, jaką on czołówkę ma na myśli? City i Liverpool, to tak. No ale porażki z tymi drużynami chyba nie przekreślają walki o TOP 4. A Chelsea, Tottenham i United? Też nas zlali? Dobre.
"W końcu zostaną wyprzedzeni "
A Pan niech w końcu przestanie bredzić, tudzież chlać.
@FilipCz:
Następny będzie Bendtner i jego wspominki. Tutaj już polecą rzewne łzy wszystkim prawdziwym kibicom.
Diaby był świetnym piłkarzem, a gdyby nie kontuzje to myślę, że stałby się jedną z największych gwiazd Arsenalu. Wysoki, ale poruszał się z gracją, przyjemnie było na to patrzeć. Był szybki, dysponował dobrą kiwką, potrafił znakomicie opanować środek pola, a przy tym miał też ten ciąg na bramkę i potrafił strzelać ładne gole. Mógł to być pomocnik kompletny i wielka, wielka szkoda, że tak potoczyły się jego losy. Arsenal miałby z niego pociechę na długie lata i być może nawet teraz. 32 lata... To jeszcze czas, by grać na wysokim poziomie, a tu emerytura, smutne to.
Łezka w oku się kręci, gdy człowiek przypomni sobie tamte czasy. Czasy, które tak szybko przeminęły i uświadamiają też jak ten czas szybko leci. Arsenalowi wtedy też niezbyt się powodziło, ale był ten "Wengerball", Liga Mistrzów pewna jak w banku co sezon, wtedy to mistrzostwo było priorytetem na każdy kolejny sezon, te nadzieje i późniejsze rozczarowania, gdy zajmowaliśmy 3 lub 4 miejsce. Eduardo... Niewiarygodne, że od jego debiutu minęło już prawie 12 lat. Wielka szkoda, że tak potoczyła się jego kariera u nas, bo był to fantastyczny zawodnik. Eduardo jest niejako symbolem tragizmu współczesnej historii Arsenalu. Świetna forma piłkarza i drużyny, 1. miejsce Arsenalu w tabeli pod koniec lutego 2008 roku, pewne kroczenie po pierwszy tytuł od... 4 lat. Pechowy mecz z Birmingham, Taylor, siedzący na murawie po meczu kapitan Gallas i początek końca marzeń o tytule aż do dzisiaj...
Wszystkiego dobrego Eduardo
No teraz Xhaka koncertowo spierniczył, karygodnie wręcz.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 30 | 22 | 7 | 1 | 73 |
2. Arsenal | 31 | 17 | 11 | 3 | 62 |
3. Nottingham Forest | 31 | 17 | 6 | 8 | 57 |
4. Chelsea | 30 | 15 | 7 | 8 | 52 |
5. Manchester City | 30 | 15 | 6 | 9 | 51 |
6. Aston Villa | 31 | 14 | 9 | 8 | 51 |
7. Newcastle | 29 | 15 | 5 | 9 | 50 |
8. Brighton | 31 | 12 | 11 | 8 | 47 |
9. Bournemouth | 31 | 12 | 9 | 10 | 45 |
10. Fulham | 30 | 12 | 9 | 9 | 45 |
11. Crystal Palace | 30 | 11 | 10 | 9 | 43 |
12. Brentford | 30 | 12 | 5 | 13 | 41 |
13. Manchester United | 30 | 10 | 7 | 13 | 37 |
14. Everton | 31 | 7 | 14 | 10 | 35 |
15. West Ham | 31 | 9 | 8 | 14 | 35 |
16. Tottenham | 30 | 10 | 4 | 16 | 34 |
17. Wolves | 31 | 9 | 5 | 17 | 32 |
18. Ipswich | 31 | 4 | 8 | 19 | 20 |
19. Leicester | 30 | 4 | 5 | 21 | 17 |
20. Southampton | 30 | 2 | 4 | 24 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
C. Palmer | 14 | 7 |
Y. Wissa | 14 | 2 |
O. Watkins | 13 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
J. Kluivert | 12 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@RIVALDO700:
Jeśli masz odrobinę czasu to odpalaj od 1. sezonu. Myślę, że nie pożałujesz, wyrobisz się do kwietnia :D