Komentarze użytkownika Arnold14

IceMan

Nie ma sprawy ;p

Arsen258

Ja tam jestem może staroświecki, i jakoś nie uznaje takiej czarnej magii, dopiero przed chwilą dzięki Twojej wypowiedzi dowiedziałem się ,że takie techniki już istnieją :) a wypowiedź kierowałem do bardziej kolegi poniżej, który wynalazł jakieś głupoty ( francuska filharmonie ) więc to dowód że lepiej polegać na swojej wiedzy niż na tych rozpoznawaczach lub cokolwiek to jest :p

pod mój adres *

Zacznijcie interesować się muzyką, i słuchać więcej i więcej a nie będziecie musieli używać jakichś rozpoznawaczy ;p

IceMan :

youtube.com/watch?v=TMKSbkISis8&feature=related

Od 3.35 początek jak w kompilacji. Polecam także ich inne piosenki, bo mają na prawdę kilka dobrych kawałków :) Niezła kapela z Leicester. Co do post-rocka i małych niezależnych kapel( i nie tylko) wal pod mój pozdrawiam :) adres

Hej Kompania !

Zna się ktoś odrobinę na b-a-h ? Reklama z boku jest więc pozwalam sobie na tę małą dygreskę.

Wpłaciłem pieniądze, w tytule podałem TYLKO numer konta gracza, i numer konta bankowego oczywiście. nic więcej. Czy jest szansa, że te pieniądze dojdą? Bo na razie ani słychu ani chichu a bah sie domaga e skanów, a ja nie mam opcji ich dostarczenia.

Znaleźć w połowie sezonu zawodnika, który realnie wzmocni Arsenal nie jest łatwo.

- A jak było z Arshavinem ? Dało się ? dało.

Nic mi o tym nie wiadomo.

Plotka wyssana z palca i zrobiona na "odwal się".

Nie zapominajcie, że to był jego dopiero pierwszy sezon w Anglli, Nie chce mi się rozpisywać, bo poświęciłem wiele godzin na naszą obronę, lecz w skrócie mówiąc zdecydowanie wole Koscielnego aniżeli Djouru, o ile w grę nie wchodzi nowy transfer, a takich perełek jest kilka. Nie wspominam, że Vermalen to trzon defensywy na następny sezon.

Nigdzie nie odchodzi i nigdzie nie odejdzie.

Jak to spaść ? Nie po to wygrywała z Hanoverem i Werderem by teraz odpaść. Nie ma takiej opcji, a Podolski zostaje w domu. Arsenal już napsuł mi krwi dosyć.

Szczerze mówiąc, nie wiem kto powiedział, iż Wojciech ma zapewnioną bluzę nr 1 ? . To mnie bardzo zaskoczyło w tym newsie. Zgadzam się z Leehu, gdyby Fabiański nie złapał kontuzji, Almunia byłby na wylocie, a Szczęsny o występach mógłby jedynie pomarzyć. Pamiętam Fenomenalną formę Łukasza, i takiego chce go zapamiętać. Nie wiem cop się z z nim dzieje obecnie, jedno jest pewne 2 polaków będzie tutaj rozdawać karty. Lecz to trochę pochopna decyzja, z nazwaniem go numerem 1. Rozumiem, aspekty mentalne, Polak, etc, lecz co innego myślimy my Polacy, a co innego Anglicy, a coś jeszcze innego najstarszy Francuz w ekipie z północnego Londynu.

"Gdyby Cesc był tak słaby jak mówisz i niedoceniany w Barcelonie...."

"Powiedz mi jak mial byc doceniany w Barcelonie w wieku 16 lat? "

Proszę uprzejmie. Szanuje Twoje odmienne, jednak jestem przekonany, iż niezbyt prawdopodobne zdanie, lecz gdy ktoś zaczyna pleść farmazony, i przeczyć samemu sobie, niestety w takiej chwili warto zakończyć dyskusję. Dzięki i pozdrawiam.

ivexo
"
ludzie myslmy logicznie, jak najlepszy piłkarz mlodziezowych mistrzostw swiata i król strzelców ma byc w jakimkolwiek klubie niedoceniany "

Właśnie. najlepszy piłkarz młodzieżowych mistrzostw świata. Najlepszy piłkarz drużyny REPREZENTACJI. NIE Barcelony. Nie mam zamiaru więcej udowadniać Ci , że Cesc zawdzięcza Wengerowi bardzo wiele, a zarówno że hiszpan był niedoceniany w Barcelonie, tym bardziej , że w jasny sposób pod spodem zrobił to za mnie Piootrus pod którego słowami się podpisuje obydwoma rękoma.

Co do CR.
Oczywiście, że pamiętam tą sytuację. I zgadzam się z Tobą w 100 %. Ale weźmy to na logike. Nie równajmy laleczki płaczki operetki z Fabregasem. Gość był okropnie zakłamany, co widać było w każdym meczu. Ferguson też próbował szantażować , Gdy CR odejdzie to ja też, ale jak widać szantaż nie wyszedł i szkot się ośmieszył :). Lecz to są dwie rózne sytuacje, i dwóch piłkarzy, którzy bardzo się od siebie róznią. Tak, Cesc chce wrócić. Ale tylko dlatego, że to jego ojczyzna, że tam się wychował, że tem spędził dzieciństwo, a nie dlatego żę Barcelona mu zapewniła świetny czas - bo to kłamstwo. On tak na prawdę chce Katalonii, rodziny, domu, nie chce tam wrócić , przez to , iż barcelona wiele dla niego zrobiła. Bo nic nie zrobiła. I tyle.

Co ma piernik do wiatraka ?

Fabregas w masie wywiadów, podkreślał jak wiele zawdzięcza, Wengerowi jak i całemu Arsenalowi. Kolego, zaprzeczasz sam sobie swoimi wypowiedziami :) . Co do dalszego rozwoju Cesca. A jakim cudem był doceniany w wieku 17 lat w Arsenalu ?. I jakim cudem grał w tylu ważnych meczach, obok grajków nad grajkami ? Zadaj sobie pytanie, czy to wszytko miałby zapewnione w Barcelonie ? I teraz pomyśl sobie, że jest kim jest, w większości dzięki tym 5/6 latom. Czy miałby zapewnione takie warunki w Barcelonie ? Daje cały swój dobytek, iż nie. Czy wskoczyłby na taki sam poziom w barcelonie, i czy w ogóle dostałby się do pierwszego jej składu ? Nie.

Nie został doceniony tam, to został doceniony u nas. I to w wieku 17 lat, gdy w Barcelonie mógł jedynie pomarzyć o grze przy boku takich grajków Ronaldinho etc. A u nas grał, i to nie przy jakimś końskim zgryzie, tylko przy prawdziwych angielskich legendach ( nie umniejszając techniki brazylijczykowi ) .

Tak. Moim zdaniem zawdzięcza to Wengerowi, ( mam na myśli cały obrót spraw, który był spowodowany dzięki Francuzowi, nie tylko jego jedyną osobę, bo na tio przycznyił się cały klub, ale gdyby nie Wenger Cesca by tu wcale nie było. A co do dalszej części, to to już są całkiem inne aspekty, które prowadzą do bardzo bardzo długiej dyskusji, ale to nie one są tematem przewodnim.

ivexo123

Nie chcę Ci udowadniać, iż gdyby Fabregas nie został zabrany do Anglii wraz z rodziną, grałby obecnie w Celcie B, a potem może trafiłby na dżokerke do Betisu. Fabregas był niedoceniany w Barcelonie, mało grał, to co potrafi mógł jednak pokazać w meczach reprezentacyjnych i zrobił to, lecz nie był jeszcze wtedy tak świetnym piłkarzem. To że Wenger mu zaufał, dawał szanse gry w tak młodym wieku, i przy tak wielkich gwiazdach jak Pires czy Henry, miało ogromny wpływ na rozwój jego kariery. Tu się liczy jego rozwój, wielka przemiana w wielkiego piłkarza, a nie trofea, on wszytko, powtarzam wszytko co ma zawdzięcza Wengerowi. W sumie nie tylko on. Bajki jak pokora, modlitwy, treningi, pozostawiam na boczny tor. Gdyby nie Wenger, on trenowałby pod okiem rubasznych machlojków, o prowizorycznym sprzęcie już nie mówiąc. O tak wtedy na pewno wyrósłby na gwiazdę. I na pewno miałby zapewnione występy w młodziezówce. Podsumowując, Guardioli w tamtych czasach nie było, Fabregas rozwinał się, stał się klasowcem, dzięki osobie Arsena Wengera. I co do tego nie powinno być żadnych wątpliwości. Gdy odejdzie, postąpi zachowa się bardzo arogancko wobec swojego drugiego ojca, jak mówił. Drugi ojciec, a Ty opowiadasz bujdy, iż Fabregas sam do tego doszedł. Hmm :). No dobrze nie będę się smiał. I powtórzę któryś to z kolei i ostatni raz. Cesc Fabregas wszytko co ma zawdzięcza jednej osobie, którą jest - Arsene Wenger.

Skład z brakiem Thomas Vermaelena nie jest dla mnie pełnym składem. Nie wyobrażam sobie obrony bez niego, na następny sezon. O ile nikt nie zostanie sprowadzony, ( a miło by było np. Mexes ) , to Thomas razem z Koscielnym stworzyli by smaczny duet. Boki zostawiłbym takie same, czesem dał zagrać Eboue i Gibbsowi. Na pewno będą transfery w obydwie strony, jeżeli chodzi o formacje ofensywne, nie będe się wypowiadał, bo wiele bardzo wiele może się wydarzyć za rządów Kroenke. Myśle , że będzie mała rewolucja, która wyjdzie nam na plus.

Gunner_995

Nie widzę w tym wpisie ani bezpośredniego, czy pośredniego słowa odchodzę. Lecz nie i tak nie myślę, iż Hiszpan u nas zostanie na długie lata. Najwięcej się na nim poznałem podczas ostatniego letniego okienka. Gość był w 99 % że odejdzie do Barcelony, dlatego siedział cicho, lecz Arsene grzmotnął i pieprznął to wszystko. Zarząd by się zgodził , Cesc również, Francuz nie. I bardzo dobrze.

Fabregas wszytko to co w tej chwili ma, zawdzięcza jedynie Wengerowi. Wszystko.

Podsumowując ;

Nie narzekajcie aż tak bardzo. Chcecie się stroić to wybierzcie się jutro do Armaniego lub innej Gabany, to są jedynie śliskie siatki, z drogim bananem, które noszę już od kilkunastu lat. Pomijam wartość mentalną.

Co do loga;

Jeżeli jest zrobione z tego samego "Fly Emirates" - hańba. - Nic dodać nic ująć. Do tego te nie zbyt smaczne katalońskie oliwki wokoło. Kilka lat temu mieli identyczne pamiętam do dziś.

Co do wyjazdówek:

Zawsze to jakaś odmiana, i szczerze mówiąc wziąłbym te niebieskie. Może są one zapowiedzią nowej polityki transferowej;> ? :)

Kańcowe verstaty:

Arsenal przegrał wszystko co mógł w tym sezonie. Pogrążył się baaaardzo głęboko. Ale nie spodziewałem się, że projektanci, by podnieść drużynę na duchu, użyją atutów naszych wrogów. Dlaczego mamy czerpać inspiracje z Barcelony, i M City ? Dlaczego to my od 6 lat nie możemy stać się wzorem, i esencją pięknej a zarazem przynoszącej trofea gry ? Nie wiem.

Piootruss

Większością, ale nie całym światem rządzi komercja. Wiesz do czego nawiązują wyjazdówki ? Do koszulek Manchasteru City.

damian199656

A mi się wydaje, iż herb jest zrobiony z tego samego czegoś (plastiku,gumy) co logo Fly Emirates.

damian199656

Co masz na myśli mówiąc puste w środku?, mi chodziło o aspekt wyszywania herbu, choć o ile dobrze widzę tu jest przyklejone kawałek plastiku.

Jeśli ja dobrze widzę, ( a widzę słabo ), i jeśli te herby są z plastiku, to jest to kpina i hańba dla całego klubu.

Brakuje tu piątej wykańczającej klepki.

Topek

Po pierwsze nie kłam. I cytuj moje prawdziwe wypowiedzi, a nie swoje podwórkowe interpretacje.
Po drugie nie stoimy na tym samym poziomie.
Po trzecie, jestem zmęczony dzisiejszym dniem, i nie zamierzam udowadniać mechanikowi, że coś jest czarne, gdy to dla niego będzie zawsze białe, nawet gdy w rzeczywistości jest czarne. Uwielbiam po prostu ludzi typu "Daj Ty nie umiesz" , "Ja wiem, a Ty nic nie wiesz" . Ale nie mam ochoty dzisiaj z nimi konwersować. Pozdrawiam.

Topek
Mógłbym się na ten temat rozpisać, i za spamować "statystykami", jaki i dowodami w postaci filmików, ale niby po co miałbym to robić ? I nie wiem co Twój post wnosi do dyskusji. Kto obejrzał większość meczy Arsenalu, wie o czym mówię, a kto nie... hm.

Przychodzi gość, podpiera się suchymi statystykami, dodaje do tego "lol" a mi po prostu ręce opadają. Ja jestem otwarty na dyskusje, ale nie ze ślepymi ludźmi ! ( bez obrazy dla niewidomych ). To że grał w meczach wygranych, a zarazem podkreślam zremisowanych, nie znaczy że jest świetnym grajkiem i grał świetnie, bo od tego jest 11 piłkarzy na boisku, a nie tylko jeden. Kolejna dygresja - jest lepszy od Koscielnego, w czym się pytam w statystykach ? Koscielny nie raz nam uratował 4 litery, mimo iż na początku nie byłem do niego przywiązany, na następny sezon o ile nie będzie transferu na środek obrony widzę wyłącznie jego i Verminatora. To że DJ raz wygłówkował po groźnym dośrodkowaniu, nie czyni z niego bohatera. Większym bohaterem na pewno jest Koscielny, który grał fenomenalnie np z Liverpoolem , a tych meczy można wymieniać i wymieniać. Tak jak mówiłem, jestem otwarty na dyskusję, i odmienne opinie, ale nie na brak rzetelnych informacji. Pozdrawiam.

Arsenal1994

Biorąc pod uwagę, to Twoje "lol", odechciało mi się odpisywać na Twoje hmm, dziwne i nie doinformowane pytanie. Zrobił to za mnie na szczęście Cortez, po jego wypowiedzi da się wyczuć, żę obejrzał większość meczy w wykonaniu Arsenalu, czego najwyraźniej nie można powiedzieć o Tobie.

Jestem jak najbardziej za.

Ruscy pieprzą ( za przeproszeniem ) nas od wieków. Wiemy to i z historii, i dzisiejszych faktów. Pieprzą nas jak i Europe. Dlatego nie ufam Usmanowi, to chytry grubas i tyle. Jak już wspomniałem pod innym newsem, Arsenal to żywa żyła złota, i nikt nie ma zamiaru się pozbyć swoich akcji, których cena ciągle rośnie. Dałbym władze Kroenke, a wreszcie słowo stałoby się ciałem ! . Transfery na pewno nie byłyby bezmyślne [ patrz Torres ] , bo Wenger siedzi, i będzie siedział na sterze. Francuz wie , że jego plan młodych powoli się rozpada, i potrzebne są na prawdę dobre transfery. Nie mówię tu o gwiazdach z niebie, ale o konkretnych zawodnikach. To jest możliwe dzięki temu Amerykańcowi :) !

Gunner48
[ ja też :D ]

Co do samego Dj'a. Czasami popełnia kuriozalne błędy, a czasem potrafi zagrać jak Gallas (za czasów świetności). Dziwny i tajemniczy jest ten Szwajcar, dziwna była też jego kontuzja. Nie jest to gracz przekreślony, rezerwa jak najbardziej, lecz wątpię by stał się naszym drugim Kolo ;)

Ktoś tu kocha się w Djourou :)

Nom rzeczywiście daleko się wybrali. Może uchwycili jakiegoś Polaka ? :D , Irlandia to piękny kraj, piłkę nożną nie maja na wielkim poziomie, ale ładnie się to ogląda, jest taka domowa atmosfera, ludzie są mili i pomocni, przynajmniej na południu. Jak widać Kanonierów tam również co nie miara, tak jak na całych wyspach, również w Walli(Ramsey) czy Szkocji.
Zafundowali by nam trochę tego szczęścia na koniec sezonu.

Szkoda mi Belga. Szkoda mi tylu straconych bramek. Szkoda mi tylu błędów popełnionych przez obronę jak i bramkarza. Gdy wróci, wiele się zmieni. Bardzo dobrze się składa iż grywa lewą nogą, choć i prawą potrafi kopnąć. Bardzo ale to bardzo dobry obrońca, który w następnym sezonie może się stać ostoją Arsenalu, zabłysnąć tak jasno, iż wszystkie największe europejskie firmy będą się o niego dusiły. Jak dla mnie prawdziwy i pewny vicekapitan na następny sezon. Obok niego Koscielny, ( o ile nie dojdzie do wielkiego transferu ) Ja bym ściągnął Mexesa, według mnie w Anglii świetnie by się sprawdził, tym bardziej iż Roma powoli kapituluje (zobaczymy jeszcze co z tym milionerem który ma stworzyć tam drugie MCity). I mamy doświadczoną i gotową na mistrzostwo obronę. A co do bramki, z chęcią przywitałbym Akinfeeva , Stekelnburga, Neuera, czy Adlera czy nawet Llorisa. Nie powierzyłbym bramki żadnemu z polaków, tym bardziej Almunii z którym się pożegnamy po sezonie. Po prostu nie są na to gotowi. A bramkarz, to bramkarz, nie mówcie że trzeba mu ogrania w Anglli, on ma świetnie bronić a nie się ogrywać. Wolałbym powierzyć bramkę, któremuś z wyżej wymienionych, niż z powrotem ogranemu w Anglli Almunii.

Dzisiaj zobaczymy jak tam liga mistrzów poleci. Harry Redknapp mówi iż cuda się zdarzają, lecz ja myślę, że nie dzisiaj. Wszyscy wiemy jaki jest the Special one: Wziął NAJLEPSZY skład jaki ma oprócz młodego byłego zawodnika benfici który jest kontuzjowany. Mourinho chce udowodnić Anglli wiele, i dzisiaj na pewno to zrobi. Tym bardziej iż szykuje rychły powrót na wyspy - a więc najlepsza chwila by się popisać przed nowymi pracodawcami. Nie łudźcie się, że Jose przejmie ster w północnym Londynie :)

Co do meczu z Schalke - Inter.

Niemcy to mądrzy ludzie, i nie pozwolą zaprzepaścić sobie tak wspaniałej zaliczki. Gelschenkirchen pokazało wspaniały, wręcz galaktyczny futbol, a przecież przegrywali 2-1. Jak wspomniałem wcześniej cuda się zdarzają, lecz nie w tym meczu :). Inter to świetna drużyna, triumfator byłych rozgrywek ligi mistrzów, lecz dziś nie będzie w stanie strzelić 4 bramek. Jestem pewien, że wygra, lecz to będzie lekka wygrana na otarcie łez. Schalke idzie dalej, lecz dziś przegrywa.

Dwie pewne dwójeczki dzisiaj. :)

Usmanow : Kocham pieniądze , więc kocham i Arsenal.

Arsenal jest żywą żyłą złota. Nie przepieprza pieniędzy na lewo i prawo tak jak np. Chelsea. Transfery nie kosztują nas wiele, stawiamy na mało znane nazwiska (z małymi wyjątkami). Krótko mówiąc, stadion spłacony, umowy sponsorskie wysokie, komplety na stadionie były i będą, liczba karnetów się zwiększa, a piłkarzy się sprzedaje. Akcje idą w górę, i nikt nie ma zamiaru ich sprzedawać.

Koniec sezonu. I wylatuje razem z Torresem :)

arsenalGT - chociaRZ to na pewno :)

Robin na bramce - padłbym ze śmiechu :D

Nordveit wybrał nie odpowiedni klub dlatego juz nie cieszy się moim zaufaniem. A cieszył się i to sporym. Mógł wrócić do Hanoveru.

Skandal. Ach te Angole, Lehmann 8 nic wiecej nic mniej. A ocena reszty pozostawia wielkie do życzenia - jak zawsze.

convrete13 - buziak nie był już potrzebny ;)

Hejterzy Lehmanna: Pieprzcie się :)

Lehmann ma jaja, już się budzi w nim charakter, kiedy to przywędrował do nas z niemiec ;) Takiego bramkarza nam trzeba - z jajami, a nie ciepłe kluchy. Kogo wy chcieliście Almunie ? Dopiero co przegrał nam mecz niedawno.

Lehmann w wyjściowym ? yupi ! :), a co mamy do stracenia, wystarczająco głupich meczy przegraliśmy, No to dzisiaj 2 byków z The Invicibles ;D