Komentarze użytkownika Arsen258

Tak, sprzedamy Cesca a Hill Wood z Wengerem wynajmą następnej nocy samolot do Szwajcarii i kasa tam sobie poleży na lokacie i będzie procentować. Potem zorganizują konferencję prasową i powiedzią -- ludzie, za 25 lat będziemy mieli drużynę marzeń a chwilowo możecie iść kibicować Barcelonie:/

Uśmiał bym się, gdyby zwycięskiego gola strzelił Hleb :P

Ja też żadnej nie lubię, ale lubię Henry'ego więc chcę, żeby Barca wygrała

Wenger: No właśnie, co z tego że jest już w miarę ograny i że chciałby przejść. Ja nie chcę takich piłkarzy. Nie chce mieć gotowego składu który wygra ligę. Chcę 15 latków do szkółki. On będą stanowić o przyszłości zespołu. Zobaczycie, za 25 lat wygramy Ligę Mistrzów! --- ech, aż się płakać chce

aRamsey - no właśnie że finał może mieć rewanż. Masz dowód wyżej

afcforever - masz rację, to ja pokręciłem przy tłumaczeniu. Pomyliło mi się host z lost

Patrol - ale robienie gwizad nie równa sięzdobywanie trofeów a o to chodzi w piłce

Jeszcze jeden punkt. Czy jakiś silny europejski klub robiłby 3 zmiany w 85 minucie meczu przegrywając od początku przynajmniej 1-0?

Z Flechera jest jednak idiota. Co z tego żę Cesc by bramkę strzelił a tak nie zafra w finale:P

Ech, czemu kurde znowu robin, nie mogło trafić adebayora, może by mu się we łbie odwróciło w dobrą stronę:/

No RvP przynajmniej karny wykonany pierwsza klasa

U mnie też 90% klasy za MU, ale wole przegrać z ładnie grającym MU starając się ładnie grać niż grać tak jak CHelsea i przejść. Nie o to chodzi w futbolu. Jak dla mnie Manu gra lepiej od nas i tyle. Mają mniej kontuzji i nie bronią się 11 zawodnikami nawet jak wygrywają 2-0. Za to należy się im szacunek. Za to Chelsea powinna wykopać sobie dół w ziemi i nigdy z niego nie wychodzić

Taki z niego Włoch jak ze mnie Azer

Po pierwsze to nie była Liga Mistrzów tylko puchar europy. To różnica

olo18 - ja napisałem to co pisało w newsie, może mu się faktycznie z czymś pomyliło, albo kiedyś był jakiś inny klub z St. Etienne

Raczej drzew, a drwal to Ribery:P

Skąd wiesz jak wtedy grały zespoły z Bundesligi

Tak samo jak Aliadiere czy Pennant

Marex - no nie do końca. np. Diarra nieźle na tym wyszedł

arol007 - ale to trochę tak, jakby mówić, że Ramsey jest w półfinale LM z Arsenalem

Ech, dobra, mogłem napisać meczów, ale tu nie chodzi o słówko tylko o to co jest w treści newsa

Ech, no i po co ci to było. Siedziałbyś sobie grzeczne u nas i grał w pierwszym składzie. Byłbyś w półfinale LM a tak...

O rzesz w morde, nie zauważyłem tego nie :D

O fuck, nie podoba mi się to ostatnie zdanie. Trochę tak, jakby chciał odjeść o wygraniu LM:/

Marex- Jeszcze Clichy

nie miał złamanego żebra tylko mu się lekko wygięło i nacisnęło na płat płuca dlatego kaszlał krwią. Jakby miał złamane to już by chyba w tym sezonie nie zagrał.

Marex - Reyes właściwie grał na miarę oczekiwań a to, że mieliśmy zbyt czerwony koszulki i zbyt zieloną trawę to już wyłącznie nasza wina:P

Nie mówię o piłce tylko o standardach życia. I ogólnie wjedź sobie do miasta w USA i do miasta gdziekolwiek indziej. To trochę tak, jakbyś przyjechał w Polsce ze wsi do Warszawy

HWDP - No właśnie, pij mleko itd.

Vela77 a co do tego że Anglia nie jest najlepszym państwem to bym się kłócił. Dla mnie jest lepsza od Hiszpani, Włoch, Francji a już na pewno niemiec. W tych krajach byłem i weim,ze nie umywają się do Anglii. Lepsze możę być chyba tylko USA

No właśnie Vpr Vela. Jak Wenger wystawia go 2 razy w sezonie to on się ogra jak będzie miał 35 lat

Danielo - już poprawione

Danielo_Gunners - gdybyś przeczytał całego newsa wiedziałbyś, że on ma 28 lat

On jest właściwie taki trochę Jak Walcott. Skrzydłowy ale może grać też na ataku

leon 31 - Tak samo tu nie będzie grał jak i tam. Ale u nas może dostanie szansę w Carling Cup poza tym chyba u nas się lepiej rozwinie.

A no tak, nie zauważyłem:)

patryk878 - Stoke mu zaproponuje grę w pierwszym składzie a my niestety nie możemy mu tego zagwarantować

On ma niewiarygodne szczęście do znajdowania się w super sytuacjach. Piłka praktycznie sama do niego leci a to, że potem ją krzywo kopnie na 5 metrze przed bramką i nie trafi to już tylko trening.

ech, kilka rzeczy w linii brony? Wszystkie rzeczy oprócz Gibbsa wymaga poprawy. Sagna chociaż nie grał z Chelsea ledwo chodził po boisku. Silvestre możę i zawalił bramkę ale ogólnie chyba wiecej strzałów zablokował niż przepuścił. Kolo strasznie niezdecydowany. Nie miał u boku Gallasa i niezabardzo wiedział co zrobić z piłką. Gibbs też mógł przeciąć jedną akcję po której była bramka, ale jak na jego wiek zagrał naprawdę swietnie.

Jedne felietony są lepsze drugie gorsze, i nie ma powodu najeżdżać na siebie tylko dlatego, że komuś nie podoba się "przedstawiciel z gaspromu". Jasne, że chciało by się czytać cały czas dobre felietony, ale tak samo chciało by się oglądać dobrze grający Arsenal. Po prostu raz wychodzi raz nie. Wypowiedzi w komentarzach są po to, aby wypowiedzieć swoje zdanie o tekście i jego formie, a nie po to, żeby zrobić słowną "ustawkę" dlatego dyskusja na poziomie dzieci neo nie ma żadnego sensu.

Według mnie felieton jest ok. Może trochę chaotyczny ale jak sami zauważyliście jest to felieton, a nie opis spotkania.

Dla przypomnienia, w felieton powinien być utrzymany w osobistym tonie, powinien łączyć w sobie dużo tematów, może zawierać nawet skrajne złośliwości oraz wyraża własne zdanie autora na temat jakiegoś wydarzenia. Wypociny niektórych felietonistów w popularnych gazetach są po prostu nie do zniesienia a mimo to czyta je wiele osób.

Pamiętam, jak w zeszłym sezonie graliśmy z Wigan, to było jeszcze linie do rugby widać a boisko wyglądało jak pole kartofli.

No ok, ja mówiłem o meczach, ale na finał tudzież półfinał Pucharu Anglii chyba by mogli się przygotować