Komentarze użytkownika Arsenal1994

Możliwe że nie chodzi o już takie kompletne przestawienie się na defensywę bo to nie jest najlepszy wybór, ale prawie zawsze tak jest, że po przerwie drużyna która musi odrabiać rzuca się do ataku, taki mocny napór trwa max 5-7-10 min a my mimo to, w tak krótkim odstępie czasu i tak musimy coś spiep.rzyć co mnie bardzo wkurza bo w pierwszej połowie nasza defensywa jest ścianą a w drugiej przez te pierwsze minuty piłkarzami ze Szkocji czyt. pachołkami do omijania...

"to może Young'a się uda? :D"

Charlie > obrażasz w tym momencie Arshavina :P a dzisiaj naprawdę - nie wypada :D

sebasz ---> a my nie mamy doświadczenia?
To już nie są popularne Dzieci Wengera a niektóre chłopaki grające ze sobą parę lat, choć co się dziwić... jeśli taki Clichy pamiętający jeszcze czasy Invincibles prawie w każdym meczu i tak wygląda jakby miał 17 lat i debiut w dorosłej kadrze :/

GrizAFCfun --> Tylko że przestawienie się na bardziej defensywną grę nie jest nam specjalnie znane bo my bez piłki wariujemy a aby też grać brzydko jak to określiłeś trzeba mieć stoperów i boki obrony klasy światowej, o ile Sagna i Kos nie grają tak źle to reszta zbyt często daje ciała.

Dlatego mówię, że potrafią to przetrwać czyli grają to co wcześniej bo z jakiej paki mają być wystraszeni? albo ta druga opcja - gol dobijający.
U nas tego nie ma, nam się wydaje, że jak strzelimy tą 1,2, czy nawet 3 bramki do przerwy to rywal będzie tak podrażniony, że w drugiej części meczu będzie nie do zatrzymania, szkoda tylko, że my to ułatwiamy i na własne życzenie dajemy się robić tak jak dzisiaj czy ze Spurs :|

GrizAFCfun --> to jest głównie uwarunkowane naszą słabą postawą w obronie. Wiadome jest przecież to że, drużyna która dostaje do przerwy 1,2-0 w drugiej odsłonie meczu rzuci się do ataku.
Chelsea, MU coś takiego potrafią przetrwać i zabić to w zarodku (czyt. strzelają następnego gola) my natomiast musimy bać się przy każdej wrzutce, rożnym rywala i jeśli jak już we wcześniejszym komencie zaznaczyłem Verma nie wróci albo nie kupimy jakiegoś porządnego obrońcy to możemy taki obraz jak dzisiaj czy ze Spurs nieraz widzieć :|

A co to ma do tego?
Trener z niego świetny, ale ta jego buta jest nie do zniesienia.

Tylko, że z tego co pamiętam Arshavin został sprowadzony gdyż Cesiek w zimie doznał poważnej kontuzji z Liverpoolem i trzeba było jakoś załatać tą dziurę ofensywnym piłkarzem.
Dzisiaj natomiast ofensywa jest niezła a obrona strasznie kuleje. Jeśli Verma nie wróci prędko ciężko widzę te nasze szanse na mistrza :/

Dokładnie, nie liczcie na żadnego Schweinteigera, za kadencji Wengera my takich piłkarzy nie będziemy kupować. Kasa niby jest, ale gdy przychodzi co do czego robimy z siebie jakiś biedaków.
W dodatku patrząc na tą naszą obronę, kurdę ludzie! Ja nie chce mieć zawału serca w tak młodym wieku...!

Villa z Valencii tak, z B... - nie.

wrozka --> uwielbiam tą twoją złośliwość, ale przynajmniej dzisiaj na mnie to nie działa, jeżeli w ogóle coś takiego mnie rusza...

*po waszym natomiast meczu takich komentarzy, ale odwrotnych nie jest kilka a setki.

".i jeszcze po dzisiejszym meczu kilka komentarzy ze nas pojedziecie na OT mnie rozbily.."

Po waszym natomiast meczu pewnie takich komentarzy jest setki ;P
A Berba to zapewne dla was teraz bóg a rooney przy nim to ciota...

C+ puści nasze następne 2 spotkania :) za tydzień z Fulham, za dwa z MU i co dziwne mecz z United będzie w poniedziałek. Chyba urządzą specjalne studio w sport+extra jak to ma być przed Grand Derby'ami :):):)

Samba! jazda B'burn! Jeszcze odrobią! :)

Dokładnie ;] Dzisiaj wykorzystali limit :P Przynajmniej następne 4-5 meczy to remisy albo tak bardzo przez wszystkich wyczekiwane porażki :D

Nieważne czy powiedziałeś :) ważne jest to że takie obawy w tym momencie to głupota.

Jakie 14 meczy wygrali, mają 7 win'ów i 7 drawn'ów
To jest niemożliwe żeby ani razu nie przegrali a mówienie po jednym pogromie że idą na mistrza jest już wierutną bzdurą.

MU na mistrza, na Invincibles ?

Hahaha, ludzie rozwalacie mnie :P

A czego wy się spodziewaliście? MU w przeciwieństwie do nas u siebie nigdy nie zawodzi choć nie będę się nad tym rozwijał. Trzeba się cieszyć dzisiejszą wygraną :)
Bardziej możliwe jest że jutro N'castle coś urwie będącej słabej formie Chelsea .

Wędrownicy? B'burn ma taką ksywę? :P Bo ja myślałem że Różyczki :P

Dokładnie, mówienie że gra nam dobrze idzie bo nie ma Fabsa to niezła głupota.
Cesc np. w tym meczu z Tottenhamem, w pierwszej połowie rozgrywał najbardziej zaje.biste zawody w tym sezonie, niestety przerwał to tą ręką, ale gość i tak nam wiele daje nawet jeśli nie jest w najwyższej formie.

Mówi tak jakby miał wypaść na 2 miesiące a nie na 2 tyg :/ Chociaż w sumie jest to możliwe mając na uwadze nasz sztab...

Z Bragą wcale tak słabo nie zagrał, ale w sumie trochę irytowało to jak mówi Keown gdy Walcott jechał do końcowej linii i dośrodkowywał a w środku Duńczyka nie było tylko sobie hasał gdzieś w pomoc albo na drugim skrzydle.
Bendtner rzeczywiście, za dużo gada, ale granie w podstawie od czasu do czasu mu się należy. Z tym v.Persiem nadal nie wiadomo jak będzie a Chamakh jest na maksa zajechany a za nim odzyska pełną świeżość minie z 3 mecze które jednak jak wiadomo musiałby spędzić na ławie a nie ciągle grając prawie pełne 90 min.

Wystarczy zobaczyć na takiego Lecha. Piłkarze - wielu nic specjalnego pod względem skillsów, ale co może dać taka publiczność? Wtedy żadna Barcelona, MU, Chelsea Ci nie straszna.

no właśnie, gdyby...
Sezon temu to wyglądało super, na wyjazdach byliśmy najlepszą ekipą a na Emirates też źle to nie wyglądało.
Teraz natomiast kibice upodobniają się do poziomu piłkarzy co bardzo smuci bo gdyby w końcu gonnerom zachciało się zedrzeć gardło to może i piłkarze by się bardziej starali a na pewno niesieni dopingiem mogli y nie raz odwrócić losy kilku meczy.

page --> problem w tym że, Brazylijczykowi nadal nic nie wychodzi więc takimi wywiadami nasz Generał jeszcze bardziej się pogrąża.

Charlie --> twierdza jak Highbury? Nie mamy jedynie 3 podstawowych rzeczy: kibiców, piłkarzy z charakterem i stadionu bez ducha... czyli nie mamy wszystkiego :P :|

Meczu Tottenhamu nie oglądałem, ale wystarczył mi sam skrót z bramkami - goście są niesamowici! czy my w końcu także uczynimy z naszego Emirates taką twierdzę? Fajnie by było :|

fabregas1987 --> trochę źle sformułowałem. Dla mnie Kos to naprawdę niezły obrońca, widzę w nim duży potencjał, ale nie każdy jest Vermaelenem który już w pierwszym meczu grał jak profesor. Nie każdy będzie naprawiał błędy praktycznie całej defensywy (a to zdarzało się Belgowi).
Laurent potrzebuje czasu i także wyżej wspomnianego Tomasa który mu pomoże, czasem pokieruje bo Sqiullaci w niczym nie zaradzi jeśli robi robi jeszcze większe gafy.

Nasza gra w tym sezonie wygląda porażająco słabo, nawet w ataku niczego specjalnego nie gramy, ale muszę się zgodzić z Vpr'em.
Najeżdżanie na Koscielnego jest lekką przesadą, Sqiullaci i Djourou są cacy, do nich się nie przyczepiamy, ale do najlepszego gościa z pośród tej trójki - już tak.
Nie wiem gdzie ty maks20 widzisz te ciągłe jego przegrywane pojedynki, nie nadążanie za akcją, wkręcanie go w ziemie przez napastników innych drużyn - Laurent to nie jest spełnienie marzeń, ale też nie jest zupełną boiskową ciamajdą( nadającą się co najwyżej do np. Fulham) jaką usiłujesz z niego zrobić.
Ma pewne braki, ale powiedz, kto ich by nie miał jeśli grając jeszcze dwa lata temu w jakiejś zapyziałej Ligue 2 wskoczył od tak do PL i to od razu do podst. składu?

Dokładnie, straszneee, nie uznali karnego! Szkoda tylko że bramke/i to my powinniśmy zdobyć o wiele wcześniej niż czekać na jakiegoś karnego w 80 min.
Eeeh, nie dość że nie da się patrzeć na tą naszą grę (wczoraj zmarnowałem porządne 2 godz a mogłem się pouczyć...) to jeszcze w wywiadach gadają takie pierdoły, że rzygać się chce.

Za to co ty grasz rzeczywiście - powinieneś przepraszać.

I bardzo dobrze, że prawdopodobnie wyjdziemy z 2 miejsca. Ja chce w końcu kogoś poważnego!
A nie samych lamusów.
Tacy Ci nasi piłkarze rozgadani, że są w stanie wygrać trofeum to niech to udowodnią z dobrą marką!

Nasri233 --> Patrząc na to jakie mieliśmy posiadanie piłki powinno być i z 4-0 dla naszych, ale można było się tego w sumie spodziewać. Oprócz tego posiadania piłki to ostatnio my nic więcej nie umiemy a obrona nie od dziś jest mega cienka.

A Cesc podobno ma wypaść na 3 tyg. :|
Nie wiem czy to tak dobrze, on ma takie umiejętności, że nawet jeśli mu się nie chce to i tak nie raz coś zrobi a innym natomiast też się zbytnio nie chce nic zrobić na boisku ostatnio, ale do poziomu Hiszpana im daleko bo Fabregas może jednym podaniem na stojaka zabić całą obronę a pozostali by to zrobić muszą harować cały mecz.

Czyja wiem...
Nie zagrał najgorzej, ale o wiele lepszy dla mnie był Rosicky czy choćby Walcott.

"Możemy rozegrać dziesięć takich spotkaniach jak dziś i wygrać osiem, czy dziewięć z nich. Tym razem trafił nam się ten jeden, w którym polegliśmy."

Kocham to tłumaczenie, fajnie że wg. niego to co my gramy w tym momencie to nie jest beznadziejna forma a jednorazowe wpadki.
Bo wiatr był za mocny, murawa nie taka...
Jeszcze niedawno się z tego śmiałem, teraz jest mi po prostu żal co to się dzieje w tak profesjonalnym klubie jak Arsenal. :|

*Jest Kot!...

Jest! :) Tylko czego nie ma Kosa :/ Wolałbym jego do pary z DJ niż Sqiullaciego.

Robin został w Londynie.