Komentarze użytkownika Arsenal1994

I bardzo dobrze, że Majk Din. Żeby w tym klubie się coś zmieniło trzeba chyba osiągnąć totalne dno...

youtube.com/watch?v=Nj_QMAPEMU8&feature=related

Chciałoby się powiedzieć, że na końcu powinno być - Arsenal wymiata :P Ale jakoś trudno...

Ja też mam z nimi problemy. Ustaliliśmy jeden termin to nie mieli kompletu drużyny. Wczoraj pisałem to mieli dzisiaj dać znać - nie dali. Podobno jeden typ u nich w ogóle się nie odzywa. Liczę na odzew ze strony adminów. Nie ma sensu czekać do wtorku, do 22:00.

Mikrofalowka, gratuluje jeszcze raz zwycięstwa :) Ciężko było również ustalić terminarz spotkania, ale w końcu się udało i mieliśmy świetne widowisko. Zwycięska bramka padła w 13 minucie - to wiele mówi :) Graty.

Jestem skłonny uwierzyć, że do nas w lecie dołączy, że Wenger ugnie się i nareszcie wyda coś powyżej 20 mln, ale z jednym ale... Żeby znana marka przyszła na Emirates trzeba pewnie sprzedać znów pół składu, by do takiej transakcji doszło. To nie będzie transfer wzmacniający drużynę a łatający dziurę, czyli jeden nowy piłkarz na 4 sprzedanych... W kupno Belga wchodzą też również inne kwestie; czy dostaniemy się do LM itp. ale dzisiaj przede wszystkim liczy się kasa. Jeśli Lille nie zaproponujemy porządnej gotówki i tygodniówki Edenowi to nie ma niego szans.

Odezwał się ten, który grał najgorzej. Eh...

To się jeszcze okaże czy Theo będzie robił Zambrottę. Jak znowu nie włączy musku to będzie raczej odwrotnie...

Rzeczywiście mecz leci na YES'ie?

Niestety, ale śmierdzi jak nic tutaj bezbramkowym remisem. Nie gramy nic. Walcott traci piłkę przy każdym kontakcie (zresztą to daje dowód, że z niego nigdy nic nie będzie więcej. 1na10 meczów ekstra, reszta to będzie zawsze kicha). Rosicky miał coś wprowadzić w środek pola ożywienia, ale poza podaniami do Songa wzdłuż linii boiska - nic. Chamberlain był przy piłce może z 4 razy. v.Persie przy takich mutantach z obrony nic sobie nie pogra. Nieźle o dziwo gra Arteta, zaczął posyłać jakieś długie piłki, ale to nadal za mało...

aRamsey > napisał, że nie patrzył jeszcze...

janek_4 > zapomniałem dodać jeszcze ser żółty :P

A tak wracając do haxa Arsene, zamknęliście już dodawanie drużyn, czy trwa rekrutacja? :p

janek_4 > chyba to drugie :P Tak próbuje się wczytać w waszą rozmowę, ale chyba zrobienie jajecznicy na boczku będzie lepszym zajęciem :D

I tobie batofator też dziękuje :)

Ja mykam w kimę. Ferię się powoli kończą. Eh...
Strzałeczka!

Mid > widzę właśnie :) Dzięki wielkie, bo na pewno odświeżę sobie oba te filmy. Niesamowicie mnie poruszyły, chociaż 1 cześć była lepsza.

Sztandar chwały też, bo to jest jakby ciąg dalszy. Na polsacie wtedy pokazywali właśnie listy z Iwo Jimy i sztandar Chwały. Teraz jestem przekonany na 100%

Myślałem, że jest on reklamowany z takimi żolnieżami, którzy podtrzymują amerykańską flagę, ale jak widać nie.. Coś mi się pokręciło.

Mid > Tak. To jednak te listy z Iwo Jimy. Patrze teraz na Filmweb, na zdjęcia i to jest to :)

batofator > tak! To chyba to! Oglądałem to z 4 lata temu, ale strasznie zapadł mi w pamieć ten film, genialny kino!

A nie wiecie jak nazywa się film; podczas wojny amerykanów chyba z Japończykami. Pamiętam, że na Polsacie jak leciał składał się z dwóch cześci. Amerykanom chodziło tylko tak naprawdę o jedno wzgórze. Zresztą film jest reklamowany z takim zdjęciem jak stoją na tym wzgórzu z flagą Ameryki, wiecie? :P

Mid > To dziwne... Jamie Foxx mnie urzekł. Normalnie jakby żywy Charles.

A ja w tym roku liczę na kolejną dawkę polskich komedii. Karolak, Zielińska, Adamczyk - wydaje na nich moją całą fortunę

A tak na serio. Jeśli ktoś jest fanem Raya Charlesa, czy ogólnie Jazzu powinien oglądnąć jego film biograficzny - Ray. 2,5 godziny kapitalnego kina!

Widzę o filmach potok słów...

Ja ze swojej strony mogę polecić Barwy Szczęścia i M jak Miłość. Kapitalna obsada! Podobno ma wyjść za niedługo film pełnometrażowy tego w kinie.

Fabs > to coś mi się pokręciło. Myślałem, że tamten mecz Bayernu z Interem był na Alianz, ale to nie zmienia faktu, że nas tym razem powinni wybrać..

Znowu :/ Przecież Alianz było 2 lata temu. My mamy taki nowoczesny stadion i go nie wybiorą - nie kumam tego...

Niby Sunderland prawie 120 minutowym meczem powinien być podmęczony, ale założę się, że w sobotę nie dadzą tego po sobie poznać. Będzie cholernie ciężko z nimi w lidze jak i w Pucharze.

Chwila prawda - najbliższy terminarz...

Liczę, że i u nas będzie tak jeździł a wtedy skrzydła Gervinho i Alex będą naprawdę okazałe :)

Ok, już mam. Myślałem, że nie ma na YT, ale jest.

Ma ktoś linka do bramki Gervinho z Malii?

To i ja podam moje top 10, którym ostatnio się najbardziej jaram:

Clann Zú - Rí Rá
Guano Apes - Lord of The Boards
Hades - nie zasługujesz
Ray Charles - What'd I say
In flames - Sounds of a playground fading
Face Of Reality- Save Tibet (Polska ekipa, PRO!)
Ludovico Einaudi - Primavera
2Pac - Dear Mama
Schizma - All But Hearts
Otis Redding - I've Been Loving You Too Long

Różne gatunki :)

haxball.com/?roomid=74d10b5e6295ac2bee21a38fce275d3b21c5019ba247d43c4b2a8117fde8de58

Jak ktoś chce zagrać to wbijać.

haxball.com/?roomid=d20cc7fd2dec9dec2538f04b69bcb98646ffe8a312e73e90686b9f0b043d9b72

Ma ktoś ochotę na wieczornego Haxballa? :)

Perła Export, Rocznik 2011, Rzeszów. Wina nie chce :P

Griz > Wiem, każdy mi to mówi :P

Ja jestem chętny na jakiś kociołek Panoramixa, ale niestety nie mam składników. Działaj, Arsen!

Vandal > różni są. Dodają komentarze, a potem mówią, że to młodszy brat...

Dostał po mordzie, teraz się doprawił... Było do przewidzenia. Szkoda, bo jest w naszej kadrze fighterem jakich mało. Wracaj do zdrowia Dench!

Kapitalna zapowiedź Mierkiew! :P

Skuteczny Walcott, Ramsey wykładający piłki jak na tacy, 4-0, ach... fajnie sobie pomarzyć

Podkarpackie również pozdrawia!:)

stefcio, creat > miałem zmieniać, bo mi się już znudził, ale jeśli tak to działa na społeczność k.com to zostawię :D

malyglod > no właśnie według mnie Wenger nie potrafi " zbudować psychiki zawodnika, wydobyć z niego to co najlepsze", dlatego w moim komentarzu oddzieliłem to stwierdzeniem: "jedno" , "drugie"

Wenger spełnia się tylko w roli człowieka, który dał szanse, ale tej szansy jednocześnie komuś też nie potrafi odebrać mimo, że wielu na to "zasługuje" i często właśnie cierpimy przez to.