Komentarze użytkownika Axxxe

Sorry, chyba trochę przesadziłem. ;)

Wciąż mam jednak mieszane uczucia, co do zrealizowanych transferów. Wzmocnień na pozycji bramkarza nie będzie. Taki wyrok został ogłoszony, podczas gdy Vito Mannone został bramkarzem numer 3. To może być szansa dla Polaka Łukasza Fabiańskiego na wygryzienie ze składu przeciętnego Almunii, który jest słabym punktem w naszej drużynie. Ciągle myślę, co zrobić, aby Wenger namówił Eboue do powrotu na pozycję prawego obrońcy. Oczywiście to tylko kwestia formy, jeśli reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej miałby grać zamiast Sagni. Rywalizacja w drużynie jest potrzebna, więc wariant z powrotem Emmanuela na pozycję obrońcy jest wskazany. W tym miejscu pozostałbym także przy przykładzie Clichy'ego, który prawdę mówiąc, nie ma godnego zastepcy na swojej pozycji. Traore to jak na razie niska półka, co dało zauważyć się w meczu z ManU, ale wierzę, że Armand może jeszcze o sobie przypomnieć.
Ponadto kuleje u nas środek obrony. Gallas to maszyna, który rzadko popełnia błędy, natomiast pod nieobecność Toure, słabo poczyna sobie Senderos, zaś Song lepszy byłby na pozycji defensywnego pomocnika, gdzie również potrzeba wzmocnień. Pewnym jest, że Gilberto opuści Arsenal tego lata. Nie można trzymać go na siłę. Z niewolnika nie ma pracownika. Silva to już tylko przeciętny zawodnik, który niedokładności w tyłach rekompensuje dobrą inicjacją akcji. Można również gdybać, czy nie mielibyśmy takich problemów, gdyby Diarra pozostał graczem The Gunners. Na osłodę swoich nieszczęść ws. dotyczącej transferów, wygrał z Portsmouth Puchar Anglii i zagra w Pucharze Uefa.
Jeśli chodzi o obsadę pomocników znów doszukiwałbym się graczy, którzy miewają groźne i długotrwałe kontuzje. Takimi bez wątpienia byli ostatnio Tomas Rosicky i Alex Hleb. Nie oszukujmy się, Rosicky nie zagrał w tym sezonie nic, był wielce niedoceniany. Chwaliliśmy za to Alexa, który już ma zamiar opuścić Arsenal na korzyść Barcy. Sytuacja w drugiej linii komplikuje się, ale na szczęście kupiliśmy Samira Nasriego i Aarona Ramseya. O ile ten pierwszy ma wielkie szansę na występy w pierwszym składzie, o tyle Ramsey jest młody i niedoświadczony. Jeszcze jedno wzmocnienie na skrzydło bardzo by się przydało. Pod nieobecność Rosicky'ego, nie można polegać na młodym Denilsonie, więc preferowałbym zakup.
Powiedzmy sobie szczerze w ataku mamy świetnych piłkarzy. Gdyby nie kontuzje Robin van Persie byłby najlepszym napastnikiem oraz pomocnikiem na świecie. czego może chcieć trener? RvP to geniusz techniki, który w 100% panuje nad piłką i otoczeniem. Łączy ze sobą cechy lisa pola karnego oraz napastnika, który potrafi zrobić coś z niczego. Taki jest Holender.
Następny z wielkich, który wypromował się pod nieobecność Henry'ego, to Emmanuel Adebayor. Togijczyk niczym Drogba używał siły i pewności siebie na boisku. Strzelał piękne bramki i dawał drużynie bardzo wiele. Ostatnio niestety pojawiły się pogłoski, jakoby Togijczyk miał zamiar odejść do takich firm, jak Barcelona czy Milan. Patrząc z naszej perspektywy, nie wahalibyśmy się na jego miejscu pozostać w Arsenalu. Sława, popularność, status gwiazdy i strzelca wyborowego pasowałby każdemu, jednak pazernemu na pieniądze Adebayorowi brakowało funduszy. Nie samym chlebem człowiek żyje, Emmanuel. Każdy chciałby być na twoim miejscu.
Prócz dobrego technika i strzelca wyborowego w kadrze Arsenalu znajdują się tacy piłkarze jak Eduardo da Silva czy Nicklas Bendtner. Edu to typowy lis pola karnego, który często kończy akcję pięknym golem-najczęściej zdobytym głową. Natomiast Nicklas to joker i piłkarz od zadań specjalnych, który ma na celu zniechęcić przeciwnika do gry. Nie można również zapominać o talencie Veli i błyskotliwości Walcotta, który również ma zadatki na szybkiego skrzydłowego.
Reasumując, czekam na kolejne wzmocnienia, które mogą zapewnić nam wiele pucharów.

Carlos Vela- zapamiętajcie to nazwisko. Wenger powinien wystawiać go w roli jokera. Może postraszy nieco takie formy jak MU, Chelsea czy Liverpool. :)

Jadę do Londynu w sierpniu, to muszę sobie taką załatwić. ;) Na pierwszy rzut oka wyglądała tragicznie, ale po kilku następnych prezentacjach wypiękniała. ;)

Nie będę oryginalny, twierdząc, że to Liverpool jest faworytem do pozyskania Argentyńczyka. Po pierwsze Benitez lubi ściągać graczy z Primera Division. Nie zawaha się także wydać wielkiej kwoty na młodego piłkarza. Ponadto trener The Reds szuka szuka następcy Petera Croucha; Aguero wydaje się być idealnym kandydatem na zastępce Anglika.
Arsenal nie szuka napastnika. Taka jest prawda. Jeśli Adebayor odejdzie, bliżej nas byłby Huntelaar, jednak o niego ciągle walczy ManU. Jeśli transakcja Aguero do Liverpoolu nie dojdzie do skutku, Arsenal i ManU, mogą podzielić się obydwoma napastnikami, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, aby Holender zawitał na Anfield Road.

Wtrącę się do dyskusji. Mianowicie nie wiem w czym problem. Redaktorzy dobrze wywiązują się z wszystkich zadań i pracują pełną parą. Według mnie nie ma co czepiać się o takie pierdułki, skoro 50% komentujących, wystawia swoją opinię, po przeczytaniu tytułu. Nie to żebym kogoś wskazywał palcem i uprzykrzał redaktorom, ale taka jest prawda. A ty bazi nie czepiaj się drobnostek, tylko wystaw komenta, który jest na temat.

Piłka nożna ma swoje uroki. Cieszę się, że dochody z takich meczów wpływają na konta ludzi, którzy chętnie pomagają biednym dzieciom.

Lampard to kapitalny zawodnik, ale Anglik w Serie A to dziwna i niespotykana sprawa. Według mnie powinien zostać w Chelsea. Tam jest ikoną klubu.

Sorry, że tak powiem, ale tytuł rodem z WP. ;) Przestraszyłem się bardzo, ponieważ Song, to taki kolejny mały Vieira. Będę trzymał za niego kciuki podczas jego występów. Jestem pewien, że sobie poradzi.

Wolałbym Adebayora, no ale cóż. Ciągle nie wiadomo czy Togijczyk ma ochotę pozostać na AG. Nie ma sensu trzymać go na siłę. Z niewolnika nie ma pracownika. Taka opcja na czele z Eto'o jest wygodna, jednak ja ciągle stawiam na Adebayora.

Mam nadzieję, że fundusze z meczu zostaną przekazane na cele charytatywne. W końcu po to się rozgrywa takie mecze.

Jako zmiennik też ma marne szanse, choć łatwo się mówi, jeśli nigdy nie widziało się go w grze. ;)

Kiedyś O'Neill mówił, że jeśli odpuścimy im Guzana, to Barry (lub Agbonlahor-nie pamiętam dokładnie) jest nasz. Amerykański bramkarz jest już niemal na 100% zawodnikiem Aston Villi, więc może Anglik wkrótce do nas trafi. ;)

Syjon-->> ciągłe wypożyczanie do niczego nie prowadzi. Bendtner miał swój czas w Birmingham, po to aby nabrać doświadczenia. W obecnym wieku powinien szaleć w pierwszym składzie. Niestety, dla mnie jest tylko dobrym jokerem.

manu1234-->> w Aston Villi jest jednym z najlepszych zawodników, skąd został zauważony przez samego selekcjonera reprezentacji Anglii. Nie musimy się bać o to, jak szybko Gareth zaaklimatyzuje się w Arsenalu, ponieważ z gry w PL wyniósł już wielkie doświadczenie.

Sprawa z napastnikami jest dość skomplikowana. Tracę cierpliwość, patrząc na 'popisy' Bendtnera', nie wiadomo jak po kontuzji grać będzie Eduardo, Walcott jest lepszy na pozycji pomocnika, zaś RvP zbyt często miewa kontuzje.
Myślę, że w przypadku odejścia Adebayora do Arsenalu trafi Huntelaar. W końcu sam Holender ma świadomość, że grałby w podstawowym składzie.

Nie chciałem, nie chcę i nie będę go chcieć w Arsenalu. Rosjanie za granicą to przestępstwo. ;)

Hoyte powinien zostać wypożyczony. Widać u niego całkowity brak doświadczenia i wielką niepewność w jego grze.
Co do tematu. Trzeba go kupić za wszelką cenę. Potrzeba nam choćby jednego Anglika z charakterem. Nie ma co się oszukiwać- takiego u nas brakuje. Barry to znakomity zawodnik, który potrafi łączyć w grze swoje atuty. Fajnie byłoby, gdybyśmy sprzątnęli go sprzed nosa Liverpool'owi. ;)

Ciekawa propozycja, jednak wolałbym takiego Gatusso + 20 mln, niżeli kolejnego Francuza + 30 mln. Pato to dosyć słabe rozwiązanie. Nam potrzeba bardziej bramkostrzelnego zawodnika, takiego lisa pola karnego. Takim bez wątpienia jest Huntelaar. Mam nadzieję, że do nas trafi.

Słyszałem, że w przypadku odejścia Adebayora na AG pojawi się Huntelaar. To byłby dopiero rozsądne. :)

Misiaq-->> klub może żądać za niego znacznie więcej dla zysku.

W dalszym ciągu jestem za sprzedażą Gilberto, a ten 1 mln jest jak dobry dowcip.

"ciekawe z jakim numerem na koszulce będzie grał."-tak to jest jak się czyta tylko tytuły newsów, albo coś się przeoczy. ;) Samir będzie nosił 8.

Kolejny Francuz. ;) N'Zogbia to gracz bardzo uniwersalny, który może grać zarówno w pomocy, jak i obronie. Takich zawodników nam właśnie trzeba.

Myślę, że jest to w dalszym ciągu Barcelona. Inny klub raczej nie byłby w stanie wyłożyć takich pieniędzy na Arszawina.

Czepia się szczegółów chłopak. Niech sobie przypomni jak ciężko jest na Białorusi. W Arsenalu jest gwiazdą i postacią pierwszoplanową, więc niby czemu miałby odchodzić?

Kerrea to niespełniony talent. Słyszałem, że ma zbyt porywczy charakter i gdy grał jeszcze na wypożyczeniu w Southend, pokłócił się z trenerem. Teraz trafi do znacznie lepszej drużyny i wyższej ligi. Powinien dostać swoją upragnioną szansę i zdobyć zaufanie Wengera jak i Browna.

Wstaję rano i tu taka wiadomość. Kamień spadł mi z serca, aczkolwiek już wcześniej wiedziałem, że do nas trafi. Mam nadzieję, że zdobędzie naszą sympatię.

Nawet te 3,5 mln ze strony Romy brzmią śmiesznie. Owszem, Gilberto jest już w podeszłym wieku, ale to ciągle dobry zawodnik, którego cena wynosi o wiele więcej.

lecho-->> mógłby grać w pomocy, czemu nie? Ale moim zdaniem on powinien być alternatywą dla Clichy'ego, natomiast na miejsce Hleb będzie trzeba szukać kogoś znacznie lepszego. Młodzieżą daleko nie pociągniemy.

Wielu już było mocarzy zza Oceanu, którzy nie umieli się zaaklimatyzować w Europie i wracali do krajów. Moim zdaniem transfer niepotrzebny.

Rosjanie poza Rosją raczej nie zwykli zachwycać, ale Żirkow mógłby być wyjątkiem. Bardzo dobry, świetnie grający ofensywnie obrońca, który mógłby być godnym zastępcą Clichy'ego.

Jestem za sprzedażą Gilberto, ale nie za takie grosze. Za tak doświadczonego zawodnika, żądałbym sumy co najmniej 6, 7 mln funtów.

Ja już wielokrotnie mówiłem i powtórzę się jeszcze raz/ Bez względu na wszystko powinien odejść. Zrobił dużo dla klubu i śmiało można go nazwać Kanonierem, ale jego czas minął. Nic nie trwa wiecznie, niestety.

Wszyscy traktują nasz zespół, jak jakąś drużynę, w której można się wybić. To smutne, że w naszych szeregach jest tak mało zawodników przywiązanych do Arsenalu. Alex, nigdy nie byłeś, nie jesteś i nie będziesz Kanonierem! ;/

ManU jest chyba najbliżej pozyskania Huntelaara. Szkoda byłoby stracić tak wyborowego strzelca, jakim bez wątpienia jest Holender.

Chłopak jest w Rosji znany i lubiany, więc po co miałby zamieniać bogatą Rosję, oferującą mu pokaźne sumy? Na prawdę nie trzeba niczego udowadniać na turniejach, by trafić do lepszego klubu? Ot takie przykłady to Smertin i jego transfer do Chelsea oraz Kerzakhov i jego przejście do Sevilli. Rosjanie nie radzą sobie dobrze poza granicami kraju, zaś w swojej ojczyźnie są bohaterami.
Chciałbym się również zwrócić do tego, jakie emocje przysporzył nam jego występ z Holandią. Zagrał być może swój najlepszy mecz w życiu, ale nic ponadto. Potem wszyscy, zwyższa Ci co się zbyt podniecili jego wspaniałą grą, zaczęli twierdzić, że Arshavin jest słaby i nie nadaje się do PL.
Tak więc jeśli Andriej nie chce upaść tak nisko, jak jego rodacy, musi zostać w Zenicie, i tam wyrobić sobie dobrą markę.

"Naszym młokosom trzeba wbić do głowy, że podwyżki będą, jak będą sukcesy"- to zdanie trzeba wbijać naszym zawodnikom. Również śmiem sądzić, że podwyżkę powinni dostać, wtedy kiedy w końcu zdobędą trofeum.
Ciekawy tekst z lekką dozą ironii. Pozdrowienia dla autora.

To dobry wybór. Fenerbahce to na pewno lepsza drużyna niżeli Mallorca. Turecka drużyna rośnie w siłę, po przybyciu Luisa Aragonesa. Fajnie byłoby, gdyby zawojowali także LM.

Aklimatyzacja w Anglii będzie kluczem do sukcesu. Mam nadzieję, że wypożyczenie do Osasuny dostarczyło mu pewności siebie i nieco doświadczenia.