Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 44 z 140 (komentarze od 1721 do 1760):
Po części się z nim zgadzam, ale SWP i Cole również byli kontuzjowani przez długi czas i nie wrócili do dobrej formy. Theo był natomiast na dobrej drodze do tego, żeby wrócić do dawnej dyspozycji zatem nadal nie rozumiem braku jego powołania.
Z jednej strony ciekawie byłoby znów ośmieszyć Barcelonę, ale z drugiej nie mam już nerwów do tego klubu. Zapewne zrobilibyśmy z niego piłkarza światowego formatu po czym Barca by się o niego upomniała sądząc, że ma ich DNA... :| Po tym co się dzieje wokół Fabregasa nie życzę sobie, żebyśmy robili interesy z tą drużyną.
Sytuacja Izraelczyka jest jednak trochę inna niż ta Ceska. Assullin nie chce już występować w Hiszpanii, stroi fochy nie chcąc odnowić umowy i gra poniżej poziomu. Możemy to wykorzystać i zakontraktować go za bezcen, ale to jest zbyt ryzykowne. Assullin to trochę przereklamowany talent z czarnym charakterem, który nie pasuje do nas z tych względów. Zdecydowanie bardziej chciałbym, żebyśmy w końcu skoncentrowali się na szkoleniu angielskiej młodzieży.
Wygląda na to, że jesteśmy wyjątkowo zdeterminowani, żeby go pozyskać :) Laurent nie jest najlepszą opcją, ale w obliczu zainteresowania Czygryńskim przywitałbym go z otwartymi ramionami ;) Z drugiej strony 7 milionów to trochę za dużo tym bardziej, że oferujemy im jeszcze Coquelina i Traore. Mam nadzieję, że Francuz okaże się jedynie następcą Silvestre'a, bo w miejsce Gallasa musimy kupić kogoś lepszego.
Bez żartów ;) Nie znam go, nie chcę, po co nam odpadki z Barcelony? Jeżeli on zostanie piłkarzem Arsenalu to chyba skoczę z krawężnika... Mamy szukać klasowych zawodników, a nie pajaców do cyrku.
Pozostanie Ceska w Arsenalu wiąże się z kilkoma wyrzeczeniami. Na razie nie wiadomo poza tym, że chciałby kiedyś wrócić do Barcelony. Jego milczenie wskazuje na to, że waha się między nami a Barceloną, ale niewykluczone, że po prostu nie chce zaprzątać sobie głowy tymi bzdurami przed wyjazdem do RPA. Z drugiej strony będąc naszym kapitanem powinien zabrać głos i zadecydować o tym czy zostaje czy odchodzi, a tak nadal musimy się o to martwić. Zanosi się jednak na to, że w tym okienku nigdzie go nie puścimy. Barcelona zaoferowała zbyt małe pieniądze, żebyśmy rozmyślali nad jego odejściem. Na pewno dzięki temu, że u nas zostanie nadal będziemy mogli marzyć o trofeach, na które czeka Hiszpan. Poza tym zostaje u nas nasz najważniejszy zawodnik, którego nie pozbyliśmy się za niską kwotę. Gdyby Barca dała nam coś powyżej 60 milionów albo dorzuciła Yaya Toure, a my odrzucilibyśmy tę propozycję uznałbym, że nasz zarząd jest żałosny, ale w przypadku 30 milionów i bonusu w postaci Czygryńskiego podjęliśmy dobrą decyzję :) Ciekawi mnie jednak co by było, gdybyśmy sprzedali go za wyższą cenę, a w jego miejsce zakontraktowalibyśmy Gourcuffa. Cesc nie jest niezastąpiony, ale lepiej, żeby z nami został :) Na minus fakt, że z niewolnika nie ma pracownika. Jeśli Fabregas miał zamiar odejść, a my blokujemy ten transfer to robi się nieciekawie. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo nie widzi mi się Hiszpan strzelający fochy za to, że nie pozwoliliśmy mu na wakacje. Po tym jak mu zaufaliśmy jest nam coś winien, więc o to czy będzie dawał z siebie 100% raczej się nie martwię. Jedyne co będzie mnie irytować to to, że nie pozyskamy już Gourcuffa. Była na to idealna szansa, a tak zakupi go Barcelona. I jeszcze fakt, że u nas został będzie zachęcał Blaugranę do kolejnych ofert i zapytań w celu transferu Fabregasa :| To był idealny sezon dla Ceska i z tego względu nie chcę jego odejścia, ale jeśli nadal będzie napominał o Barcelonie to ja już za nim nie jestem :| Powinniśmy też odebrać mu opaskę kapitana, na którą nie zasłużył nie po świetnej grze, ale po beznadziejnych wywiadach. Albo u nas zostaje, gra z pełnym zaangażowaniem i oddaje opaskę, albo do widzenia :) Szacunek dla autora za dokładne oddanie sytuacji ;)
Niewiarygodne ;) Idziemy na całość :D Widok Cole'a w trykocie Arsenalu bardzo by mnie ucieszył, bo nie tylko odszedłby od rywala zza miedzy, ale też pozyskalibyśmy go za darmo. Jedyną przeszkodą nadal pozostaje wysoka tygodniówka i podatność na kontuzje, ale wierzę, że my i on jakoś z tego wybrniemy i Joe zostanie Kanonierem :)
Nie było innego wyjścia jak zignorować Barcelonę :) Gdyby zaoferowali nam większe pieniądze coś byłoby na rzeczy, a tak koniec tematu, bo chociaż wiem, że nie odpuszczą i nadal będą pytać o Ceska to Arsenal nie odda go Hiszpanom :) To efekt braku szacunku do nas i zarozumialstwa ze strony Barcy, której wydawało się, że może pozyskać każdego piłkarza zanim wypowie się VeB ;) Nam to się udało, możemy być dumni z naszego zarządu, że w końcu utarliśmy nosa Barcelonie :) Koniec jednak z tym zachwycaniem się, bo nie wiadomo jeszcze co to oznacza...
Z jednej strony zatrzymamy swojego najlepszego piłkarza, od którego wiele zależy jeśli chodzi o naszą grę, ale mam nadzieję, że już nie kapitana, bo jak dla mnie zawodnik, który co chwilę marzy o innym klubie nie powinien nim być. Poza tym na tę chwilę jedynym następcom Ceska mógłby być Gourcuff, który też chciałby zagrać dla Barcy, jest trochę starszy i znacznie mniej utalentowany. Pozostanie Fabregasa oznacza też, że nie będziemy musieli zmieniać taktyki i stylu gry, bo choć Francuz jest podobnym piłkarzem to nie zastąpiłby nam w pełni Hiszpana. Z drugiej strony nie pozwalając na jego odejście skreślamy też Gourcuffa, a to była jedna z ostatnich szans, żeby go zakupić. Znając życie zgarnie go właśnie Barcelona, ale chociaż bardziej lubię Gourcuffa to Cesc jest nieporównywalnie lepszy ;) Z wielkich pieniędzy za niego raczej nie rezygnujemy, bo Blaugrana nie zaoferowała nam wysokiej kwoty w zamian za transfer. Jeżeli odrzucilibyśmy ją, gdyby była ok, a Barcelona dorzuciłaby nam Yaya Toure żałowałbym takiej decyzji, ale oni nie byli na tyle pomysłowi. Z czasem nic by się nie zmieniło.
Barca nadal byłaby skłonna wcisnąć nam marne grosze i jakiegoś Czygryńskiego. Całe szczęście, że się na to nie zgodziliśmy, bo gdyby tak się stało wyszlibyśmy na ostatnich idiotów. A tak nie ma mowy o odejściu Ceska, co tym samym skłania większość znawców inaczej do krytyki, że Arsenal jest żałosny, bo nie pozwala mu na nic. Tyle tylko, że Fabregas nie chce odejść, co wszędzie podkreślał. Jest pewna różnica między tym, że chciałby zagrać kiedyś dla Barcelony, a między tym, że ma chęć odejść już teraz. Nawet jeśli Cesc wybrał tę drugą opcję wierzę, że nas nie zawiedzie. Pomimo jego licznych dobrych występów nadal jest coś nam winien. Nie widzi mi się Fabregas strzelający fochy, bo nie pozwoliliśmy mu uciec na wakacje do słonecznej Hiszpanii. To raczej my powinniśmy być na niego obrażeni, bo kiedy on odpoczywał w swoim kraju zacieszając z powodu Barcelony kibice odchodzili od zmysłów. Liczę na to, że teraz Cesc skoncentruje się na dobrych występach w RPA, a następnie do nas wróci i wszystko wyjaśni. Za rok pewnie odejdzie, bo kiedyś tam musi wrócić, ale najważniejsze jest to, że w nadchodzącym sezonie znów pomoże nam w rywalizacji o trofea. Mam nadzieję, że tym razem coś ugramy, co skłoni Ceska do pozostania w północnym Londynie na dłużej :)
Śmiech na sali. Za kogo oni się uważają? To, że złożyli ofertę jeszcze nic nam nie mówi, bo równie dobrze możemy ją odrzucić. Znając życie wyjadą nam z jakimiś małymi pieniędzmi i odpadami typu Czygryński, bo na Yaya Toure nie mamy co liczyć :| Na razie nic nie wiadomo, ale mam nadzieję, że mimo licznych propozycji ze strony Barcelony zatrzymamy Ceska :)
Dobre rozwiązanie. Nie tylko zakontraktujemy dobrego środkowego obrońcę, ale też wypożyczymy młodego zawodnika, który będzie mógł się ogrywać w swoim kraju :) Niestety to jest zbyt ciekawe, żeby okazało się realne ;) Niemniej taką wymianę lepiej byłoby zrobić z Boltonem, bo otrzymalibyśmy od nich Cahilla, a oddalibyśmy Wilshere'a :)
No to po Ramsey'u mamy kolejnego byłego rugbystę w drużynie :) Pocieszające, bo czasami umiejętności wyniesione z innych sportów są pomocne w piłce nożnej :)
Szczęście w nieszczęściu, bo niby oddalamy się od Ceska, ale z drugiej strony jeśli odejdzie mamy dla niego alternatywę. Nieźle, bo z uwagi na politykę transferową naszego menadżera wydawało mi się, że w jego miejsce wskoczy jeden z rezerwowych lub zakupimy kogoś mało znaczącego. Gourcuff to jeden z niewielu zawodników, którzy mogą nam zastąpić Fabregasa. Francuz to niższa półka niż Hiszpan, ale ma podobne umiejętności i wielki talent, dzięki któremu ma szanse zagrać na ES. Ma na to średnie szanse, bo dołączy do nas wtedy, gdy z Arsenalem pożegna się Cesc, a jak na razie nie wiemy jaka jest z nim sytuacja. Jaką decyzję nie podejmie Wenger jestem spokojny, bo Fabregas nie jest niezastąpiony, a my już nie raz radziliśmy sobie po stracie naszych najlepszych piłkarzy. Mamy na tę chwilę kilka rozwiązań:
1) Sprzedaż Ceska i zastąpienie go zawodnikiem z ławki rezerwowych
2) Pozbycie się Hiszpana i zakup w jego miejsce piłkarza o podobnych predyspozycjach
3) Jego odejście i transfer mało znaczącego grajka
4) Pozostanie Fabregasa i koniec tematu
5) Cesc nadal byłby Kanonierem, ale nieszczęśliwym, bo nie pozwoliliśmy mu na odejście
Jak na moje czwarta i druga opcja są najlepsze, chociaż gdyby Fabregas u nas został musielibyśmy marzenia o Gourcuffie odłożyć na kolejne lata, natomiast Barcelona ponownie zasypywałaby nas pytaniami o Cesca. Piąte rozwiązanie to ostateczność, bo nawet jeśli nasz kapitan u nas zostanie, a wcześniej zapewni, że chce odejść nie będzie strzelał fochów. Zbyt wiele nam zawdzięcza, żeby się od nas odwrócić, bo nie chcieliśmy go puścić. Może od nas odejść, ale tylko za wysokie pieniądze, a nie grosze jakie oferuje nam Barcelona. Kolejnym warunkiem jest to czy pozyskamy Gourcuffa, chociaż bardzo się na to zanosi :) Mam nadzieję, że cokolwiek nie zrobimy wyjdziemy na tym lepiej niż Barca, która nie mając pieniędzy na Ceska może nam dorzucić Yaya Toure, ale jakoś mi to się nie widzi po jego ostatnich wywiadach, więc jak na razie nie mają argumentów do zakupu Hiszpana ;)
To tylko pokazuje, że angielski futbol zmierza w dobrym kierunku :) Już niedługo ich reprezentacja będzie miała wiele pożytku z tych chłopaków. Cieszę się, że wśród nich znajduje się Afobe, któremu nie można odmówić talentu. Mam nadzieję, że usłyszę o nim za jakiś czas w jeszcze lepszym kontekście, kiedy zostanie włączony do pierwszej drużyny :)
adaminho77 --> Jay zaliczył udane wypożyczenie w QPR, więc zapewne będzie dostawał szanse na grę w krajowych pucharach. Jeśli znów będzie występował sporadycznie wypożyczymy go w zimę, chociaż najlepiej byłoby, gdyby został, bo do najmłodszych już nie należy.
Temu panu już dziękujemy :) Razem z innymi piłkarzami i ludźmi związanymi z Barceloną okazują brak szacunku Arsenalowi i Fabregasowi. Nikogo nie obchodzi ich zdanie, tylko Cesca, który nie ma zamiaru od nas odchodzić. Niech już skończą w kółko gadać o tym samym, bo to już nie jest śmieszne.
Robin jest tak podatny na kontuzje, a jednocześnie przywiązany do Arsenalu, że media częściej spekulują o jego kontuzjach niż odejściu ;) Sam nie wiem co lepsze, ale wszystko jedno, bo Holender po raz kolejny uniknął kontuzji :) Dla niego każdy mecz bez urazu powinien być sukcesem, ale to na tyle ambitny zawodnik, że chce też zdobywać bramki :)
Chcę dla niego jak najlepiej, ale póki co zachwyca nowy nabytek MU Javier Hernandez, a nie on, więc zanosi się na to, że Vela nie będzie asem swojej reprezentacji. Mimo wszystko wierzę w jego umiejętności i w to, że w nadchodzącym sezonie zaprezentuje się z lepszej strony :)
No to szykuje się hit transferowy, bo jak inaczej nazwać odejście zawodnika do rywala zza miedzy za darmo :) Jeżeli uda nam się go namówić do gry na ES nie tylko zagramy na nosie Chelsea, ale też pozyskamy kolejnego świetnego zawodnika nie płacąc żadnych pieniędzy. Cole to skrzydłowy z prawdziwego zdarzenia, charyzmatyczny, ze świetną techniką, ale bardzo podatny na kontuzje, jednak nie mielibyśmy problemów z jego zastąpieniem w razie urazu. Jestem za tym transferem nawet jeśli mamy złamać swoje zasady, ale osobiście wolałbym zaoferować lepszy kontrakt Gallasowi niż zawodnikowi The Blues...
Co za nieporozumienie... :( Nie rozumiem jak można zwlekać z zaoferowaniem nowej umowy jednemu z najlepszych obrońców na świecie wiedząc, że przez długi czas w jego miejsce nie znajdziemy nikogo lepszego. Zresztą Gallas miał za sobą bardzo udany sezon i należała mu się podwyżka, więc tym bardziej nie rozumiem czemu nie chcemy odnowić z nim kontraktu.
Will ma niezbędne doświadczenie do zdobywania trofeów, a jego współpraca z TV układała się idealnie. Zawsze na koniec sezonu winna jest słaba gra w defensywie, ale tym razem było inaczej. Nie wiem zatem czemu burzymy coś, co zbudowaliśmy w kilka sezonów i co zaczęło funkcjonować. Następca Gallasa, jaki by nie był, będzie musiał się aklimatyzować przez jakiś czas, a my go po prostu nie mamy. Pozbycie się Francuza będzie fatalnym posunięciem, bo nie tylko stracimy charyzmatycznego zawodnika, ale też nie dostaniemy za niego ani funta. Pozostaje tylko wierzyć, że jego miejsce zajmie dobry obrońca.
Arahja --> poza Chiellinim w Juve nie ma równie dobrego obrońcy, a nie słyszałem, żebyście interesowali się kimś lepszym, więc dziwi mnie twoja opinia na temat Gallasa.
Mimo krótkiego czasu jaki spędził w Arsenalu Bac jest bardzo przywiązany do naszych barw klubowych, ale w letnim okienku wszystko jest niestety możliwe :| Najbardziej martwi mnie fakt, że interesował się nim Inter, z którym już niedługo pożegna się Maicon, a perspektywa gry w klubie, który zdobył LM może skłonić go do odejścia. Podobnie jest z Eboue, więc nieco martwię się o to kto będzie grał u nas na boku obrony.
Z tego, co dowiedziałem się od kolegi, który jest kibicem Barcelony Ingla nie ma najmniejszych szans na wygranie wyborów ;) Bliżej Rosellowi, który chętnie widziałby Cesca w Hiszpanii, ale nie za pieniądze, których oczekujemy, więc jest ok :)
Od zawsze marzył mi się w Arsenalu, bo jest młody, urodził się w Anglii i ma wysokie umiejętności, ale jest za bardzo przywiązany do Newcastle, żeby teraz odchodzić. Nie opuścił St. James Park, kiedy Sroki spadły do Championship, więc teraz, kiedy awansowali do PL tym bardziej zdecyduje się na zostanie :| Taylor byłby dobrym rozwiązaniem, ale nie najlepszym, bo jest jeszcze Cahill z Boltonu. Na razie nie ma mowy o ich odejściu, ale przy wyborze nowych zawodników powinniśmy pamiętać o zasadach, które wejdą w życie z rozpoczęciem tego sezonu. Liczę na Anglików w składzie typu Taylor i Cahill :)
sebasz --> Chiellini to byłoby coś, ale on zostanie w Juve zapewne do końca kariery. Poza tym byłby bardzo drogi i niezwykle trudny do wyciągnięcia, więc nie mamy na niego najmniejszych szans... Natomiast M'Bia też widziałbym z armatką na piersi, ale przeszkodą w grze dla Arsenalu jest to, że w następnym sezonie zagra z OM w LM i pochodzi z Afryki. Wyjeżdza na PNA razem z Songiem i nie mamy DP, więc odpada.
Jego zakup byłby dobrym pomysłem, ale na Schwarzerze świat się nie kończy :) Szkoda, że nie ma zamiaru odchodzić z Fulham, bo jego sytuacja wygląda podobnie jak kilka lat temu z van der Sarem. :) W zasadzie na tym transferze wszyscy wyszliby na korzyść, bo Australijczyk grałby w lepszym klubie, Fulham dostałoby dobre pieniądze, a Arsenal w końcu mógłby zadowolić się lepszym bramkarzem. Mark byłby dla nas krótkoterminowym rozwiązaniem ze względu na wiek, ale z nim w bramce byłaby szansa na więcej okazji dla Szczęsnego i Mannone, natomiast z taki Hartem, którego nadal jednak widziałbym w Arsenalu przyszłość tych dwóch stałaby pod znakiem zapytania, bo Anglik jest jeszcze młody. Poza Schwarzerem i Hartem na rynku transferowym są jeszcze inni golkiperzy i mam nadzieję, że jednego z nich uda nam się zakontraktować :)
Wydawało mi się, że Merida to typowy rozkapryszony gwiazdor, ale jak widać potrafi zachować poziom :) Pokładałem w nim duże nadzieje, widziałem go jako następce Fabregasa, ale konkurencja jaką miał u nas nie pozwoliłaby mu na regularną grę, a on przecież jest bardzo ambitny. Miał szanse odejść do swojego ukochanego klubu, więc to zrobił. Szkoda jego odejścia, bo ma talent, ale cieszę się, że odszedł do Atletico, a nie do Barcelony :) Drużyna Rojiblancos jest mi bardziej bliższa, więc jestem zadowolony z odejścia Frana właśnie do tego klubu :)
Czas, kiedy Makoun był wielkim talentem i imponował wysoką formą minął, ale to nadal dobry zawodnik. Z powodzeniem mógłby być u nas zastępcą Songa i być może nawet zgodziłby się na pozostanie rezerwowym :) Problem w tym, że gra dla Kamerunu, czyli wychodzi na to, że gdyby jego reprezentacja jechała na PNA jego razem z Alexem nie mielibyśmy do dyspozycji przez dłuższy czas... Szkoda jednak rezygnować z niego tylko z tego powodu, bo Songa niekoniecznie może nam zabraknąć właśnie w styczniu :| Gra bardzo ofensywnie jak na defensywnego pomocnika, może występować na kilku pozycjach, ma niezłe uderzenie z dystansu, a jego warunki fizyczne nie powinny być przeszkodą do gry w PL, bo już nie tacy niscy sobie tu radzili :)
Niech robią co chcą, bo nie obchodzi mnie to. Za Cesca oferują nam marne grosze ze względu na długi i na to, że jest ich wychowankiem, ale dla nas nie powinno mieć to najmniejszego znaczenia. Jak to możliwe, żeby Barcelona przepłacała za Czygryńskiego, albo Ibrahimovicia, skoro Fabregas jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie? Po raz kolejny widać jak bardzo zależy im na naszym kapitanie ;) Szkoda tylko, że Cesc nadal będzie chciał odejść do Barcelony... :|
Nie ma mowy, żebyśmy rozpoczynali negocjacje od 30-50 milionów, bo Hiszpan jest wart większych pieniędzy, ale Barcelonie jak zwykle wydaje się, że zrobi z nami świetny interes. Nie znamy ich, nie lubimy, więc nie sprzedawajmy im żadnych zawodników, bo to marnowanie ich talentu i nie ściągajmy do siebie ich talentów, bo już widzę jak taki gracz zapowiada, że chciałby wrócić do Barcelony...
CLEVER --> po części się zgadzam, ale zauważ, że Real to klub, który niemal zawsze przepłaca, a Barcelona kupiła jedynie kilku zawodników po zawyżonych kwotach. Gdybyśmy teraz sprzedawali Cesca do Realu spokojnie moglibyśmy zażądać od nich 100 milionów, natomiast Barcelona nie wyda takich pieniędzy. I dobrze, bo Hiszpan nie chce odchodzić do Madrytu, tylko do Barcelony, która nie ma szans na jego pozyskanie.
Aha :| Robin byłby idealnym zawodnikiem, gdyby nie ta jego podatność na kontuzje :( To niesłychane, że może opuścić MŚ przez odnowienie się kontuzji, którą podobno wyleczył do końca. Jak dla mnie cały czas jest niespełnionym talentem, a nie jest już najmłodszy... Mam nadzieję, że to bzdury i RvP wróci do gry.
Cieszę się, że zarząd w końcu wpadł na taki pomysł, bo nudziło już mnie sprzedawanie naszych najlepszych piłkarzy i zastępowanie ich rezerwowymi :| Musimy nie tylko wypełniać po nich luki, ale też wzmacniać dane pozycje, a tymczasem zanosi się na to, że powinniśmy szukać następcy Fabregasa, Byłbym zadowolony z Gourcuffa, który ma podobne predyspozycje co Cesc i jeszcze wszystkiego nie pokazał, ale to krótkoterminowe rozwiązanie, bo Francuz też marzy o Barcelonie... Liczę na to, że wreszcie uda nam się zastąpić zawodników, którzy odejdą jeszcze lepszymi graczami, np. zakup Cahilla w miejsce Gallasa czy Schwarzera za Almunię lub Fabiana, ale najlepiej byłoby zatrzymać jak najwięcej piłkarzy i dodatkowo się wzmocnić. Powinniśmy umieć utrzymać naszą gwiazdę w drużynie i pozbyć się jej za wysoką cenę oraz znaleźć fundusze na transfery z innych pieniędzy niż sprzedaż zawodników, bo robiąc tak zataczamy błędne koło...
Upatrywałem w nim następce Fabregasa, bo chłopak ma podobny talent, ale niestety ambicje okazały się jeszcze większe i odszedł :| Z drugiej strony to dobrze, że odszedł do Atletico, a nie do Barcelony, chociaż z tego, co wyczytałem jest fanem, ale drużyny z Madrytu :) Jego strata to niby nic, ale szkoda, że tracimy kolejnego perspektywicznego zawodnika i to za darmo. Żałuje jeszcze, że w tym sezonie nigdzie go nie wypożyczyliśmy, ale teraz już jest po zawodach. Powodzenia Fran :)
baska_17skc --> o toi nie musimy się martwić, bo zbyt wiele nam zawdzięcza, żeby stroić fochy. Jest nam coś winien.
Bardzo go sobie cenię nie tylko za umiejętności, ale też za przywiązanie do Newcastle, które niestety może być powodom jego zostania w drużynie Srok. Po tym jak Gallas jest na wylocie z Arsenalu, Silvestre'owi i Senderosowi kończą się kontrakty, a sytuacja Campbella nie jest jasna powinniśmy zakontraktować nie jednego tylko dwóch obrońców. Taylor zastąpiłby każdego z nich z powodzeniem, ale nie mamy szans na jego transfer, więc czas skoncentrować się na Cahillu i Hangelandzie lub Sakho i Suboticiu. Chyba, że Wenger znów zaskoczy i kupi zawodnika, który szybko wskoczy na najwyższy poziom ;)
Na miejscu naszego klubu zatrzymałbym Cesca za wszelką cenę, bo to dla nas najważniejszy zawodnik, którego nie łatwo byłoby nam zastąpić. Poza tym czekam na to aż nasz zawodnik i trener wreszcie się na ten temat wypowiedzą, bo nie uwierzę póki nie zobaczę ;) Jeśli nie uda się go namówić na pozostanie to musimy wyciągnąć za niego jak najwięcej bez względu na to, że kiedyś grał w Barcelonie i bardzo chce tam wrócić. Zresztą wcale tak nie jest, bo Fabregas zawsze wspomina o tym, że jeżeli odejdzie to za kilka lat, a nie teraz. Zbyt wiele zawdzięcza Arsenalowi, żeby teraz pożegnać się z nami w taki sposób. Na wszelki wypadek powinniśmy mieć dla niego alternatywę typu Gourcuff czy Milner, bo z dnia na dzień żaden inny zawodnik nam go nie zastąpi...
Nie chciałem, żeby tak to się wszystko zakończyło, ale co tam. Blackpool wydaje się najsłabszym klubem spośród wszystkich, z którymi musieli się zmierzyć, ale mogą być sensacją nadchodzącego sezonu, bo wyeliminowali wszystkie najlepsze drużyny. Z drugiej strony liczyłem na Nottingham, a w ostateczności właśnie na Cardiff, bo miło byłoby zobaczyć Walijczyków w PL :) Cieszy powrót Newcastle, ale to było do przewidzenia, natomiast WBA jak zwykle spadnie po jednym sezonie gry do Championship ;) Z żadnym klubem nie powinniśmy mieć większych kłopotów, chociaż ciekawi mnie forma tych zespołów, bo zawsze znajdzie się klub, który czymś zaskoczy ;)
Koniec z tym cyrkiem na kółkach do kija! :| Żaden piłkarz byle Barcelony nie będzie decydował o tym, co ma zrobić nasz zawodnik, a już na pewno nie powinien kwestionować decyzji naszego klubu. Z pewnością jest najlepszym rozgrywającym na świecie, ale jest tylko piłkarzem, który zaistniał dopiero pod koniec swojej kariery, więc nie powinien zabierać głosu, bo to nie jego interes. Zajebiście irytuje mnie już to jego podlizywanie się kibicom Barcelony i wazelinowanie Cescowi tylko po to, żeby do nich dołączył. To, że Fabregas jest ich wychowankiem nie jest równoznaczne z tym, że ma do nich wrócić. W naszym klubie mu zaufano, u nas stał się najlepszy i to nam jest bardziej wdzięczny bez względu na swoje zamiłowanie do meskeunklubu. Cały czas wypominają nam, że im go ukradliśmy, ale jak widać działa to w dwie strony, bo mimo, że Arsenal odrzuca oferty, ignoruje ich i wysyła pozew do FIFA oni są nieugięci. Niech zmienią to swoje nastawienie i pogląd na świat, bo nie widzą nic innego poza swoją piaskownicą. Jak mamy zdobywać trofea, skoro oni cały czas wykupują od nas piłkarzy? Zresztą o co się martwią. Już w następnym sezonie udowodnimy swoją jakość :)
Niby nie ma Arsenalu w finale, więc jestem neutralnym kibicem, ale w tym spotkaniu będę za Interem. Mediolańczycy wreszcie grają miły dla oka futbol jak na włoską drużynę, mają klasowych piłkarzy na każdej pozycji, a na ławce genialnego menadżera :) Bayern jednak nie jest na straconej pozycji, bo podobnie jak Inter zdobył w tym sezonie już dwa trofea i zaciera ręce na potrójną koronę. Mają też w składzie Robbena i Olicia, ale strata Ribery'ego przed tak ważnym meczem może być widoczna. Typowy pojedynek uznanych w europejskich pucharach firm, w którym nie ma faworyta, ale obojętnie kto nie wygra będzie ciekawie :)
Najlepiej byłoby, gdyby do nas wrócił, ale to raczej niemożliwe, więc życzę mu jak najlepiej w innym klubie. Zapowiada się transfer do MLS, ale niewykluczone, że Henry zatęskni za PL. West Ham jednak nie wchodzi w grę, bo jest w ogromnych długach, a ostatni sezon był dla nich wyjątkowo nieudany. Mam nadzieję, że Thierry wybierze lepszą opcję.
Z czym do ludzi? :D Nie widzę powodów, dla których Walcott miałby od nas odejść. U nas jest mu najlepiej, my nie puścimy go za marne pieniądze, szczególnie do Juventusu, który ma za sobą fatalny sezon i nie zagra w europejskich pucharach. Theo nadal świetnie się zapowiada, więc nie możemy się go pozbyć zwłaszcza, że mamy pewne problemy z obsadzeniem boku pomocy.
Cenię Meridę za jego umiejętności, ale jeżeli chce odejść, żeby regularnie grać to jestem za. Fran widocznie nadal udaje Cesca, ale w przeciwieństwie do naszego kapitana ma jakieś argumenty. Merida w Atletico w ogóle mi nie zawadza, ale wolałbym, żeby kontynuował grę w Arsenalu, gdzie mógłby być naszym drugim Fabregasem. Niestety na takich zawodnik już się poznaliśmy i trzeba przyzwyczaić się, że Ci niewdzięcznicy i tak kiedyś odejdą... :| Mimo wszystko powodzenia Fran, bo już nie wierzę, że z nami zostanie.
Niedawno byłem za Francją, ale od kiedy Domenech zaczął ją niszczyć spodobała mi się właśnie Hiszpania. Mają do dyspozycji świetny skład, który z pewnością ugra coś na nadchodzących MŚ, ale nie zawsze drużyny, które wygrywały ME pokazują to samo w innych rozgrywkach. O Hiszpanię jednak się nie martwię, bo ostatnio są nie do pokonania i nie zanosi się na to, żeby to się miało zmienić.
Na bramce bez zdziwienia, chociaż było wielu innych kandydatów na grę na tej pozycji. Valdes nie grał jakoś rewelacyjnie, ale spośród wszystkich bramkarzy wpuścił najmniej bramek. Casillas nie miał za sobą najlepszego sezonu, ale to nadal numer jeden w reprezentacji Hiszpanii. Podobnie jest z Reiną. W obronie najsłabszym punktem jest Marchena, chociaż wymienia się też Capdevillę. Pomoc chyba najlepiej obsadzona, chociaż dziwi brak Senny podczas gdy do RPA jadą Martinez i Busquets... No i ten fantastyczny atak z Torresem i Villą :) Inne reprezentacje mogą tylko pomarzyć :)
Jeszcze niedawno był na wylocie z Camp Nou, ale od kiedy zaczął grać lepiej nie ma mowy o jego odejściu. Zresztą mimo, że chłopak ma wielki talent to nie za bardzo marzy mi się z Arsenalu. Po prostu nie ma warunków fizycznych do gry w P, więc martwię się, że byłoby z nim podobnie jak z Dos Santosem. Jedyne na czym wyszlibyśmy dobrze to tylko wypożyczenie, ale po ściągnięciu Baptisty nasz menadżer niechętnie wypożycza piłkarzy. Kupując Bojana czy innego piłkarza Barcelony musimy liczyć się z tym, że kiedyś nam go odbiorą, co nie jest dla nas dobrą perspektywą. Tak jak to ujął Marex najlepiej byłoby się od nich odciąć, bo chociaż mają jedną z najlepszych szkółek na świecie to my wcale nie jesteśmy na straconej pozycji jeśli chodzi o talenty ;)
Erzet --> podobnie jest z M'Bią. Niby taki pocieszny zawodnik, ale to PNA w środku sezonu :|
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie znam typa, ale niemal każdy zawodnik wychodzący ze szkółki Feyenoordu okazuje się mieć wielki talent :) Cieszę się, że po udanych transferach RvP i TV nadal szukamy nowych zawodników w Eredivisie. W Holandii jest mnóstwo młodych piłkarzy, którzy mogą zostać gwiazdami ;)