Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 77 z 140 (komentarze od 3041 do 3080):
Musimy działać szybciej, bo w tym okienku Lyon poczynił kilku ciekawych piłkarzy. Ostatnio nie udało im się pozyskać Gignaca z Tuluzy, którym również interesujemy się my, więc transfer Chamakha do OL wydaje się być wielce prawdopodobny. Sam Marokańczyk wyraził jednak chęć gry w PL, więc my, Sunderland i Fulham mamy przewagę. :)
Ferguson ma rację. Mimo, że Wenger ma mocną pozycję w Arsenalu, to oczekuje się, że jego polityka transferowa przyniesie w końcu efekty. Jeśli w tym roku znowu nie uda się zdobyć jakiegoś trofeum (tfu!), liczba krytyków Francuza wzrośnie i będzie oczekiwać się od niego jeszcze więcej.
Niestety wydaje mi się, że Wenger zagubił się w swojej polityce transferowej. Wydawanie małych pieniędzy na anonimowych zawodników i ściągnięcie raz do roku solidnego zawodnika nie da tak wielkich efektów, jak transfer znanego piłkarza, który mógłby pociągnąć tę drużynę do zwycięstwa. Wenger jednak dalej jest uparty i buduje zespół w oparciu o swoje widzimisię. Mam nadzieję, że już w nadchodzącym sezonie będziemy świętować sukcesy, a malkontenci się uciszą. :)
Po tym jak straciliśmy szanse na wszystkich klasowych defensywnych pomocników, Matuidi byłby świetnym rozwiązaniem. Jest młody i perspektywiczny, ma umiejętności pozwalające mu na grę w tak wielkiej lidze jak PL i co najważniejsze dla Wengera, jest młody. Mam nadzieję, że Blaise nie będzie jednak ostatnim zakupem Francuza w tym okienku transferowym. Czekam jeszcze na ściągnięcie jakiegoś napastnika. :)
Martwią mnie za to słowa Grimandiego. Nie kupią nikogo, póki nie sprzedadzą jakiegoś zawodnika z obecnego składu? Halo, my mamy się wzmacniać, a nie osłabiać. Dostaliśmy 25 mln funtów za Adebayora, więc nie wiem czemu tak trudno zapytać o nowego snajpera i DP jednocześnie.
Mam już dość opinii, że Arsenal znowu zajmie czwarte miejsce, które najmniej przez wszystkich lubiane. Tak samo jak wypowiedzi o tym, że Arsenal nie ma szans na mistrzostwo, bo jest niedoświadczony czy spośród 'Big Four' najsłabszy kadrowo. Wystarczy zerknąć na kadrę, by dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy:
Almunia - 32 lata. Co prawda w podstawowym składzie gra dopiero od dwóch lat, ale doświadczenie zbiera się nie tylko w wyjściowym składzie.
Sagna - 26 lat. Dwa pełne sezony w Arsenalu na wysokim poziomie. Poza tym wcześniej kilka udanych sezonów w Auxerre.
Gallas, Toure - 32 lata, 28 lat. Najwięksi weterani w drużynie. William gra w PL od wielu lat, natomiast Kolo pamięta jeszcze sukcesy Arsenalu z 2004 roku.
Clichy - zaledwie 23 lata, a za sobą ma już ponad 100 występów w zespole Kanonierów.
Fabregas - 22 lata. Ponad 150 gier w PL, jest również naszym kapitanem.
Arszawin - 28 lat. Niemal przez całą karierę był związany z Rosją, gdzie osiągnął wiele sukcesów.
Rosicky - 28 lat. Wraca po kontuzji, ale jeśli wróci do gry może stanowić o sile naszej ekipy. Wcześniej zaliczał udane sezony w Dortmundzie i w reprezentacji Czech.
Song/Denilson - oba po 21 lat. Jedynie tutaj jest problem, bo przecież pozycja DP to najbardziej odpowiedzialna pozycja na boisku. Tutaj potrzeba kogoś doświadczonego. Niestety ani Kameruńczyk, ani Brazylijczyk nie są w stanie zagwarantować nam czegoś takiego, więc pozostaje liczyć na to, że Wenger albo kogoś kupi, albo talenty tych piłkarzy wreszcie eksplodują. :)
Walcott, Nasri - 20 lat, 22 lata. Theo to wielki talent, ale już od dobry trzech sezonów czaruje nas swoją grą. Poza tym jest podstawowym zawodnikiem swojej reprezentacji. Samir natomiast to bardziej ograny gracz, bo wcześniej występował na boiskach Ligue 1, w Marsylii.
Eduardo, van Persie - obaj po 26 lat. Na co dzień podstawowi gracze swoich reprezentacji. Wcześniej Dudu rozgrywał znakomite sezony w lidze chorwackiej, natomiast Robin grał wtedy dla Arsenalu. Dziś jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników Kanonierów.
Krytycy, są jeszcze jakieś pytania? Podobnie będzie z Wengerem. Jeśli znów weźmie za obronę brak doświadczenia zespołu, to z chęcią napiszę mu to jeszcze raz. :)
A jeśli chodzi o Adebayora to nie sądzę by jego odejścia negatywnie wpłynęło na nasz klub. Wręcz przeciwnie, pozbyliśmy się go w jak najszybciej i w jak najlepszym momencie. Gdyby był naszym liderem, jego odejście znaczyłoby bardzo wiele, ale nie zapominajmy, że nasza drużyna to zgrany kolektyw w, której nie ma indywidualności. Jeśli mamy znaleźć prawdziwego lidera to z pewnością będzie to Arszawin. Poza tym są również van Persie i Fabregas, więc wcale nie mamy aż tak słabego składu. Oczywiście uważam, że Chelsea i Liverpool dysponują trochę silniejszym składem, ale myślę, że z naszymi ambicjami możemy zajść w przyszłym sezonie bardzo daleko. :) In Arsene we trust! :)
Wenger jest trochę nieodpowiedzialny, ponieważ to Huntelaar, a nie Chamakh powinien być w tym okienku głównym celem transferowym. Traktowanie go jako zwykłą alternatywę i nadużywanie jego cierpliwości, może zakończyć się nie inaczej, niż jego przenosinami do Stuttgartu. Sam Holender odrzucił wcześniej ich propozycję, co wskazuje na to, że nie chce grać w Bundeslidze. Skoro więc woli gra w Premier League jest jego spełnieniem marzeń, to czemu nie jesteśmy mu w stanie tego zagwarantować? Huntelaar do Arsenalu i wszyscy oprócz Niemców zadowoleni. ;)
Tylko pogratulować rodziny. ;) A tak na poważnie to mam nadzieję, że ta sprawa już niedługo się wyjaśni i w przyszłym sezonie Dudu będzie mógł grać bez żadnych obaw. :)
Świetna wiadomość. ;) Mało było takich wypowiedzi Wengera, w których potwierdzał zainteresowanie poszczególnym zawodnikiem, więc jestem zadowolony. Poza tym wiadomość o tym, że to nie jedyny piłkarz, którego obserwujemy cieszy mnie jeszcze bardziej. Może Francuz rzeczywiście interesuje się Gigniaciem lub Huntelaarem? Oby, bo jak dla mnie są oni znacznie lepsi od Chamakha. Równie dobrze byłoby sprowadzić do Arsenalu jakiegoś DP. Myślę, że to będzie Matuidi, ale to zagadka dla naszego trenera, kto w przyszłym sezonie zagra w składzie Kanonierów. :)
My też jesteśmy z Ciebie dumni, Thomas. :) Wczoraj zagrał bardzo solidnie. Jednak dopiero kolejne mecze utwierdzą mnie czy rzeczywiście był wart tak dużych pieniędzy. Rośnie za to moje przekonanie, że Vermaelen może okazać się drugim Vidiciem. :)
To nawet dobrze, że nie dostał od nas żadnej oferty, ponieważ teraz lepiej byłoby złożyć ją Gignacowi lub Huntelaarowi, którzy są jak dla mnie lepszymi napastnikami. Chamakh jest już na wylocie z Bordeaux, prawie nikt oprócz nas i Sunderlandu nikt się nim nie interesuje, więc możemy go zakontraktować w każdej chwili. :)
Oczywiście mecze z takimi drużynami jak SC Columbia, Maidenhead United czy z innymi amatorami nie przygotują nas dobrze do sezonu, ale ważne też jest, żeby dać wszystkim zawodnikom dużo swobody. :) W takich pojedynkach jak te najważniejsze nie są również wyniki, ale każde kolejne zwycięstwo podnosi morale drużyny, więc lepiej byłoby gdyby Arsenal wygrywał. ;)
Cieszę się również z tego, że nie mamy takich sezonów przygotowawczych jak Chelsea czy United, których wysyłają na koniec świata tylko po to, żeby zagrali oni mecz z jakimiś przeciętniakami... Wyjazdy do naszych południowych sąsiadów są dobrym rozwiązaniem, ponieważ jedyne czym nasi zawodnicy będą tam przemęczeni, to rywalizacją z tymi zespołami. :P
Nie ma sensu się rozpisywać. :) Dodam tylko, że Lincoln City nie ma na co liczyć, jeśli chodzi o uwieńczenie 125 rocznicy powstania ich klubu. ;) Mam także nadzieję, że Arsenal zagra w wyjściowym składzie, ponieważ dla naszych przyjaciół ze znacznie niższej ligi, takie coś miałoby wielkie znaczenie. :)
Btw: Fajnie, że mecz jest wieczorem, bo nie lubię oglądać spotkań po południu. :P
Arsenal1994 --> no pewnie, a za rok będzie znów zostanie królem strzelców, będzie kosztował 30 mln, a wyścig o niego wygrają inne kluby niż Arsenal. Musimy mu zaufać podobnie jak Chamakhowi i innym. Chciałbym jednak, żeby Arsene najpierw zajął się transferem Huntelaara, który byłby idealnym rozwiązaniem naszych problemów w ofensywie. :)
Gignac to znakomity napastnik, ale posiada kilka znaczących wad, co na stracie przekreśla go jako nowy transfer Wengera. Oczywiście nasi poszukiwacze talentów, podobnie jak Chamakha, go obserwowali, ale nie wydaje mi się, żeby byli pod wrażeniem jego umiejętności. Co prawda poprzedni sezon w jego wykonaniu był bardzo udany, bo APG został królem strzelców Ligue 1, ale jego cena skutecznie odstrasza wszystkie drużyny od kupna tego napastnika. ;)
Mam jednak nadzieję, że do nas trafi, bo w przeciwieństwie do Chamakha, Francuz to skuteczny zawodnik. :) A takiego nam właśnie trzeba, bo nie chcę, żeby ciężar zdobywania goli przypadł na van Persiego, lub co gorsza - Bendtnera. ;) Myślę, że opłaca się wyłożyć za niego około 15 mln, bo na więcej po prostu nie mamy pieniędzy. W końcu musimy jeszcze zakupić DP, ale tylko Bóg wie, co siedzi w głowie Wengera. :)
pl.wikipedia.org/wiki/Andr%C3%A9-Pierre_Gignac - tu jego statystyki. Jak dla mnie są imponujące.
Chyba nie ma takiej opcji. Sam Chamakh powiedział ostatnio, że jeśli pojawi się jakaś konkretna oferta z zagranicznego klubu, to na pewno opuści Bordeaux. Mam nadzieję, że nie podpisze z nimi nowego kontraktu, ponieważ Marokańczyk to dobra alternatywa na kupno nowego napastnika. Oczywiście Huntelaar czy Martins są dla mnie znacznie lepszymi piłkarzami, ale Marouane również nie jest taki zły, jak o nim mówią. :)
Nie będę już kolejny raz pisał o korzyściach i negatywów wynikających z transferu Adebayora, więc powiem tylko, że w zupełności się zgadzam. :) Wiem, że dla każdego kibica Arsenalu poruszenie takiego tematu byłoby trochę trudne dlatego też szacun panie redaktorze. :P
Adebayor, Robinho, Tevez, Santa Cruz, Bojinov, Evans, Caicedo, Benjani, Bellamy - jestem ciekaw, który z tych napastników pierwszy zacznie marudzić czemu nie gra w pierwszym składzie. ;) Lepiej mieć jednak kłopot bogactwa, niż tak jak Wenger pluć sobie potem w brodę, że nie zakupiło się potrzebnych zawodników. Nie to, żebym wątpił w sukces Arsenalu w przyszłym roku i w geniusz naszego trenera, ale jeśli nie wzmocnimy się na pozycjach snajpera i defensywnego pomocnika, to będzie nam trudno nawet o zajęcie czwartego miejsca. Natomiast jeśli Hughes dobrze poustawia drużynę i podporządkuje sobie wszystkich piłkarz, to w przyszłym sezonie City może być groźniejsze niż się to wydaje.
Wcale nie dziwie się RSC, że cieszy się z przybycia Adebayora. To oznacza nie tylko przybycie kolejnego świetnego napastnika, ale i większą rywalizację w ataku, co może zmotywować niektórych graczy do lepszej gry. Z powodu chimeryczności poszczególnych piłkarzy może dojść do tego, że zamiast zespołu, który będzie walczył o trofea zrobi się zbieranina gwiazdorów, którzy będą w dobrej formie tylko wtedy, kiedy będą występować w pierwszym składzie i dostaną więcej pieniędzy. Dobrze, że przynajmniej my nie mamy tego problemu.
Niech się już nie tłumaczy, bo tylko się ośmiesza. Oczywiście nie mamy pewności czym kierował się odchodząc doi City, ale mi na myśl przychodzi tylko jedno, czyli pieniądze. No bo jak nazwać fakt, że dany zawodnik przenosi się z lepszego klubu do gorszego, tylko dlatego, że będą dawali mu tam dwa razy więcej? Tutaj na pewno chodziło o pieniądze i niech nawet nie zaprzecza. ;) Gdyby o nie nie chodziło, zgodziłby się na transfer do Milanu, Barcelony lub Realu Madryt, które w przeciwieństwie do Manchesteru są wielkimi klubami.
'The Citizens' mają ambicje, żeby stać się najlepsi, ale na pewno nie nastąpi to już teraz, albo za niedługo. Trochę trudno byłoby w przeciągu kilku okienek transferowych świetną drużynę, w której grają chimeryczni piłkarze. Przekonał już się o tym Real, ale oni nie robią sobie z tego nic i dalej kupują gwiazdy z przekonaniem, że wreszcie uda im się przegonić Barcelonę. Podobnie powinno być z City, ale nie mamy jednak co osądzać. To był wybór Adebayora. Jestem ciekaw jak zaprezentuje się w nadchodzącym sezonie i w jaki sposób przywitają go nasi fani i kibice innych klubów, którzy również zrazili się do Emmanuela.
Zgadzam się, ale oni winni są tylko po trochu. Zresztą Adebayor został w Anglii, w której na każdym kroku był wyśmiewany, więc o winie kibiców raczej nie powinno być mowy. Adebayor jest sam sobie winien takiej sytuacji. W poprzednim sezonie grał bardzo przeciętne, zdarzały mu się tylko małe przebłyski, mało się angażował, więc kibice nie mieli innego wyjścia niż skrytykować Togijczyka.
Kiedy jest się na murawie, nie powinno się zwracać uwagi na to co dzieje się poza nią. Emmanuel chyba o tym zapomniał, a raczej użył tego jak kolejnego żałosnego argumentu. Gdyby miał pomysł zrobiłby to samo, co kiedyś uczynił Cantona. On się nie pieprzył w tańcu, tylko uderzył gościa z buta: youtube.com/watch?v=ovYWY4Pf9_M
Trochę szkoda, że Emmanuel pożegnał się z Arsenalem w tak złym stylu, ale ważne, że w końcu odszedł, bo nie mogliśmy go trzymać u siebie w nieskończoność. Przesz te wszystkie informacje straciłem do niego szacunek, ale jestem mu wdzięczy na za te wszystkie bramki, które dla nas zdobył. :)
Odejście Togijczyka wiąże się również z kilkoma plusami. Jego transfer do City znacznie przyspieszy negocjacje w sprawie nowych napastników, więc cieszę się, że opuścił nas jak najwcześniej. Nie jestem za to całkiem zadowolony z kwoty, za jaką go tam sprzedaliśmy, bo od Szejków można było wyciągnąć ich o wiele więcej. Inna sprawa, że negocjacje przedłużyłyby się, a my nie mamy teraz czasu na pierdoły. Poza tym jego wartość spadła właśnie po tym sezonie, kiedy zaczął mocno leniuchować.
A myślałem, że przez całą karierę będzie czerwony... Żegnaj Ade, niepowodzenia w City.
A tak poważnie, to powinien dostać kopa w dupę, a nie 2 mln funtów. Mam nadzieję, że opuści nasz klub jak najszybciej, bo robi niepotrzebne problemy. Za co on niby miałby dostać te pieniądze, skoro w tamtym sezonie nie chciało mu się nawet biegać? Jak wyczytałem, za to, że Wenger wystawił Emmanuela na listę transferową, nie pytając go o zdanie. Żenujące. Wychodzą kompleksy.
On jest bezczelny, ale nie tak jak ty Arsen258, bo męczyłem się 10 minut przetłumaczeniem tego newsa. :D
Teraz nie mamy już żadnego wyjścia. Trzeba go sprzedać jak najszybciej, żebyśmy potem nie mieli złej atmosfery w drużynie. Wszystko jedno dokąd, byle jak najdalej od Arsenalu, w którym dostał szansę, a teraz żałuje, że tu trafił. Jedyne co mnie w tym wszystkim cieszy to fakt, że w końcu odejdzie oraz to, że Wenger pokazał mu drzwi. :)
Od początku wiedziałem, że będą z nim problemy. Jest podobnie jak przed rokiem. Wiele spekulacji o jego odejściu z Arsenalu, duże zamieszanie, ale i tak wszystko kończy się dla nas pomyślnie. Wcale się nie przejęzyczyłem, bo jego ewentualny transfer bardzo by mnie ucieszył. Nie ma już dla niego miejsca w Arsenalu, w City również są na niego wściekli, Milan woli Luisa Fabiano, Chelsea nie potrzebuje napastników, a jeśli już to zakupi kogoś innego, natomiast United nie dokona w tym okienku już żadnego transferu. Nie wiem gdzie teraz trafi Adebayor. To już nie nasz problem. Wiem jedno, chłopak ma przechlapane, dokądkolwiek by teraz nie trafił. Tak to już jest jak sodówka uderzy do głowy, a jedynym powodem dla którego uprawia się ten sport są pieniądze. ;)
Musimy go sprzedać jak najszybciej, bo Adebayor wyraźnie kombinuje. Jeśli sprzedamy go teraz wyjdziemy na plus, ale jeżeli Emmanuel zostanie, co wydaje mi się raczej niemożliwe, będziemy w fatalnej sytuacji, bo:
1) Udzielał wcześniej kilku wywiadów, w których mówił, że ważniejsze od gry dla Arsenalu są dla niego pieniądze. Takim zawodnikom jak on trzeba mówić stanowcze nie. Szukamy piłkarzy, którzy będą przywiązani do naszego klubu, a nie do pieniędzy i jeśli już odejdą to w przyzwoitych okolicznościach, tak żeby nie robić zbędnego zamieszania.
2) Sam Togijczyk chce odejść. Co prawda nie potwierdził tego w żadnej swojej wypowiedzi, ale sądząc o tych wszystkich informacjach, jest zainteresowany przenosinami do innej drużyny. Oczywiście lepiej byłoby nie wzmacniać swoich rywali o całkiem dobrego snajpera, no ale jeśli nie mamy gdzie go opchnąć, to nie mamy żadnego wyjścia.
3) Jego cena jest teraz przystępna. Oczywiście 25 mln funtów to jak dla mnie za mała kwota za Emmanuela, ale po tym co zaprezentował w poprzednim sezonie, trudno dziwić się, że jeszcze ktoś o niego zabiega. Póki interesuje się nim kilka klubów, powinniśmy go sprzedać, bo...
4) ...bo jeśli go u siebie zatrzymamy jego cena z pewnością spadnie. Adebayor nie chce grać dla Arsenalu, sam Wenger dał mu do zrozumienia, że nie ma tutaj dla niego miejsca, więc z niewolnika nie ma pracownika. Gdyby Togijczyk został na kolejny sezon, grałby dla Arsenalu z jeszcze mniejszym zaangażowaniem i tylko myślałbym jak tu wyrwać się do innego zespołu.
5) Do wzięcia są całkiem nieźli napastnicy. Odejście Adebayora musi pociągnąć za sobą kupno jego następcy. Już dużo nazwisk przewinęło się przez Arsenal, ale transferu jak było tak nie ma. A powinniśmy sfinalizować go jak najszybciej. Nie zrobimy tego jednak dopóki Emmanuel nie opuści naszego klubu. Jeśli jednak to zrobi, będziemy mieli do wyboru kilku dobrych snajperów, tj. Huntelaar, Chamakh, Pandev i inni, których nie obserwujemy, a powinniśmy.
Zdecydowanie nie. Ba to bardzo ciekawy zawodnik, co potwierdził w ostatnim sezonie, ale nie jest on najlepszym pomysłem. Co prawda niektórzy dają mu najwięcej szans na transfer do Arsenalu, ale osobiście nie chciałbym zobaczyć go w miejsce Adebayora. Po prostu różnica klas pomiędzy nim a Chamakhiem, Pandevem czy nawet Zigiciem. ;)
Transfer tego zawodnika bardzo by mnie ucieszył, ale tylko wtedy, gdybyśmy pozyskali go za niższą cenę. Hangeland to solidny obrońca i na pewno wniósłby wiele dobrego do naszej defensywy. To głównie dzięki niemu Fulham straciło w poprzednim sezonie zaskakująco małą ilość bramek. Gdyby udało nam się utrzymać obecny skład i wzmocnilibyśmy linię obrony o Norwega byłby bardzo zadowolony. Co jak co, ale właśnie defensywa szwankuje u nas najbardziej.
Z drugiej strony oddanie swojego obrońcy rywalom nie jest rozsądne. Senderos to nadal bardzo perspektywiczny zawodnik dlatego jeżeli chciałbym go gdzieś zobaczyć to na przykład w Bordeaux, które umożliwiłoby nam jeszcze korzystniejszą transakcję, włączając do niej Chamakha. Niemniej jednak uważam, że ten news to zwykła plotka, ale jak wiemy każda ma w sobie ziarnko prawdy, więc może się to udać. :)
Niewiele straciliśmy. ;) Co najwyżej kolejną alternatywę w razie odejścia Adebayora, ale cieszę się, że Pandev nie dołączy do Arsenalu. Osobiście wolałbym Hutelaara lub Chamakha, chociaż zdaję sobie sprawę, że transfer tego pierwszego nie będzie taki łatwy do zrealizowania...
Macedończyk to solidny zawodnik, ale jego cena rzeczywiście na tyle odstraszająca, żeby przestały się nim interesować jakiekolwiek kluby. O wiele lepiej byłoby kupić Marouane'a, który jest znacznie tańszy i dzięki temu moglibyśmy pozwolić sobie jeszcze na transfer Matuidiego. Przy ewentualnym zakupie Huntelaara czy Pandeva byłoby to raczej niemożliwe.
Theo ma rację. Szkoda tylko, że Wenger tego nie rozumie i dalej przekłada styl gry nad zwycięstwa. Czasami efektowność nie idzie w naszej drużynie w parze z efektywnościową, o czym możemy przekonać się w meczach, kiedy nasi piłkarze nie wykorzystują przewagi i na koniec sezonu, kiedy nie zdobywamy żadnych trofeów. Musimy nauczyć się brzydko wygrywać, a nie tylko grać ładnie dla oka i czekać na oklaski. ;)
Walcott to mądry chłopak i cieszę się, że gra dla Arsenalu. :] To bardzo uniwersalny zawodnik, który, jak sam mówi, w razie potrzeby może zagrać na każdej pozycji. Anglik posiada wielki talent, ale żeby go należycie spożytkować musi popracować nad swoją grą. Niestety jego technika nie jest wysokiej jakości, a zdobywanie bramek nie przychodzi mu z tak ogromną łatwością jak niektórym.
Nareszcie zaczynają się jakieś mecze. :) Oczywiście mecze z Barnet nigdy nie były jakoś szczególnie emocjonujące, ale gramy z nimi od zawsze i właśnie w spotkaniach przeciwko nim, dowiadujemy się o dyspozycji danych piłkarzy. Niestety jutro nie zobaczymy na boisku kilku piłkarzy, co jednak może być szansą dla innych. :)
Oczywiście najlepiej jest zobaczyć wszystkich Kanonierów na murawie, ale ajbardziej jestem ciekaw występów takich graczy, jak Rosicky i Vermaelen. Trochę szkoda, że zabraknie Eduardo, bo na jego występ również czekałem z wielką niecierpliwością. Interesuje mnie za to jak po prawie półtorarocznej przerwie poradzi sobie Czech. Mam nadzieję, że szybko wróci do formy i będziemy mieli z niego wielki pożytek. Podobnie jak z Belga, który jest naszym nowym nabytkiem i jutro będzie zależeć mu na tym, żeby pokazać się fanom Arsenalu z jak najlepszej strony. I tego mu właśnie życzę. :)
Nieobecność co niektórych graczy z podstawowego składu będzie również szansą dla naszych rezerwowych. W ostatnim sezonie największe postępy zanotowali Simpson, Wilshere, Barazite, Watt, Randall, Frimpong, Coquelin i JET, więc mam nadzieję, że poniekąd zostaną nagrodzeni występem w jutrzejszym spotkaniu. :) Być może swoje pięć minut dostaną także mniej znani zawodnicy, tj. Ayling, Cruise, Henderson, Eastmond, Mannone i Sunu. Wenger na pewno o nikim nie zapomni i da szansę do zaprezentowania się przeciwko Barnet. :)
Mój skład: Almunia - Eastmond/Ayling Vermaelen, Gallas, Cruise - Rosicky, Coquelin, JET, Wilshere - Simpson, Arszawin
Wenger chyba gra w FM-a, bo tam Moses jest wielkim talentem. W rzeczywistości również tak jest, więc myślę, że jego zakup byłby bardzo dobrym posunięciem. Piłkarz ten ma wszystkie niezbędne umiejętności, które ce****ą dobrego napastnika. Oczywiście w razie transferu Victor nie zostałby następcą Adebayora, ale mielibyśmy kolejny talent w składzie. Co do Clyne'a się nie wypowiadam, bo nigdy nie widziałem jego gry, ale jeśli się nim interesujemy to musi być niezły. Szkoda tylko, że niedawno przegapiliśmy Kyle'a Naughtona, który opuścił Sheffield United na rzecz Evertonu. To dobrze, że interesujemy się Anglikami, ale można byłoby poszukać piłkarzy w Belgii. Po tym jak do The Toffees zasilił Fellaini wartość tamtejszych graczy poszła w górę, więc sądzę, że powinniśmy kupić Witsela i Defoura.
Znalazłem tego newsa, ale to raczej plotka, ponieważ ma zawiera tylko dwa zdania. :D Inna sprawa, że taka wymiana byłaby dla nas bardzo niekorzystna. Nie mamy pieniędzy na takie pierdoły. Czas poszukać nowego DP i następcy Adebayora.
Zaskakujący transfer. Nie tylko dlatego, że sam trener United oświadczył niedawno, iż żadnych transferów w tym okienku nie będzie. Ale też dlatego, że Ferguson od niedawna zaczął stawiać na młodzież, co potwierdzają transfery Obertana i właśnie Dioufa. Ok, wcześniej zakupił on takich piłkarzy jak Andreson czy Nani, ale oni byli wtedy znani na całym świecie, natomiast Senegalczyk i Francuz. Z pewnością przydadzą się im za kilka lat.
Wnioskując po filmiku, Diouf to takie drugi Martins. Tyle tylko, że Biram o wiele lepiej gra głową i zachowuje zimną krew w sytuacjach podbramkowych. Trzeba też przyznać, że salta to on ma imponujące. ;) Jeśli miałbym jednak polecić Wengerowi kogoś ze Skandynawii to z pewnością byłby to Per Ciljan Skjelbred, który od początku swojej kariery zachwyca w Rosenborgu. ;)
Jak Koguty sprzątną nam go sprzed nosa, to będzie niezła heca, bo Delph to naprawdę wielki talent. Stylem gry przypomina nieco Aarona Lennona, właśnie tego z Tottenhamu. Interesuje się nim wiele klubów z PL, więc coś musi być na rzeczy. Niedawno usłyszałem o jego transferze do Evertonu, ale jak widać Fabian dalej pozostaje zawodnikiem Leeds.
Wenger powinien interesować się właśnie takimi zawodnikami. Nie nastolatkami, o których nikt nigdy nie słyszał tylko znanymi talentami, które robią znacznie większe postępy. Musimy także zacząć obserwować młodych Anglików. Ok, jest coraz mniej utalentowanych Brytyjczyków, grających w swoich ligach, a coraz więcej jest, np. we Francji czy w Hiszpanii, ale nie zaszkodziłoby raz na ruski rok zakupić właśnie takie gracza jak Delph. Podobnie jak Theo mógłby grać w pierwszej drużynie. Występy w rezerwach nie wchodziłyby w razie transferu w grę. ;)
A ja już myślałem, że chodzi o nas. ;) Nie ukrywam, że ewentualny transfer Forlana bardzo by mnie ucieszył. Urugwajczyk to bardzo skuteczny napastnik, który potrafi zdobyć bramkę z niczego. Niestety grał już w PL i się nie sprawdził, a przecież dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki. :) Poza tym gdyby przeszedł do City, kibice United nienawidziliby go. ;) Atletico to jednak za niskie progi dla Forlana. Powinien spróbować swoich sił w lepszych klubach. Myślę, że w Barcelonie czy Realu spokojnie by sobie poradził.
Jeszcze niedawno byłem za pozostaniem Adebayora, ale jeśli te wszystkie informacje na temat jego odejścia były prawdziwe, to nie chcę go tu widzieć. Jego czas tutaj minął, on sam zapewne chciał odejść, więc nie powinniśmy robić mu przeszkód. Emmanuel znalazł się w fatalnym położeniu, ponieważ wiemy, że na The Emirates raczej nie zostanie, jego transfer do 'The Citizens' stoi pod znakiem zapytania, a Milan zakupił już Luisa Fabiano. Może United!? Brzmi kontrowersyjnie, ale powinniśmy się na to przygotować.
Co prawda w tej chwili wzmocnień powinniśmy szukać na innych pozycjach, ale Young również mógłby być świetnym transferem. Ashley to przebojowy zawodnik, bardzo szybki, dobry technicznie i pomimo młodego wieku ograny w PL. Pamiętam, że swojego czasu, kiedy grał jeszcze dla Watford, interesowaliśmy się nim. Trochę szkoda, że do nas nie trafił, bo Villa ma z niego wielki pożytek.
To trochę dziwne, że nikt nie wyraża chęci pozyskania utalentowanego Anglika. Wydaje mi się jednak, że jeśli już ktoś pozyska go w tym okienku to tylko Manchester United. 'Czerwone Diabły' pozbyły się niedawno Ronaldo, a jego nie będzie w stanie zastąpić nikt, więc myślę, że transfer Younga byłby dla nich korzystny. No ale to już nie nasz problem. ;) Gdyby jednak Rosicky nie powrócił do formy sprzed lat (tfu!), a słabszą dyspozycję prezentowaliby inni skrzydłowi, czy tam boczni pomocnicy, ściągnięcie Ashleya byłoby jak najbardziej na miejscu. Zwłaszcza, że brakuje nam takich jak on, czyli angielskich młodych piłkarzy którzy pomimo młodego wieku są już doświadczeni. :) Nam potrzebni są teraz DP i nowy napastnik, bo bez uzupełnień składu (bo inaczej tego nazwać nie można :P) stracimy szanse na tytuł już na początku sezonu.
Uwielbiam te newsy tak samo, jak Wenger lubi nas irytować. ;) Angha i właśnie Edge to są zapewne te obiecane transfery. ;) A tak na poważnie to życzę mu powodzenia. Może już niedługo o nim usłyszymy. :)
Panie Wenger, gdzie są transfery? Tam gdzie kibice. ;)
Ja bym na miejscu co niektórych za bardzo się nie podniecał. Ok, Zigic ma świetne warunki fizyczne, które mogłyby pomóc mu w PL, ale nie jest to zawodnik wysokiej klasy. Jego poziom jest porównywalny do Chamakha. Serb to bardzo nieskuteczny napastnik. Jest mało zwrotny i dość wolny, a poza tym brak mu techniki. Jedyne czym imponuje to dobra gra głową, niezłe opanowanie nad piłką i świetne warunki fizyczne.
Myślę, że mimo wszystko powinniśmy postawić na Marokańczyka. Oczywiście Zigic to ta sama półka, ale wolałbym tego pierwszego. Ostatni sezon Nikoli był średni. W Valencii zwyczajnie na niego nie stawiano, a kiedy już grał, to nie potrafił się przełamać. W Racingu, gdzie nie miał takiej konkurencji i musiał czekać na podania od znacznie słabszych kolegów zdobył jednak więcej bramek. Nie wiem czy chce go tu widzieć i czy Wenger rzeczywiście się nim interesuje. Wiem jedno, Zigic to dziwny zawodnik. :P
Peter_HK44 --> dzięki. ;) Nie jestem wazeliniarzem, ale ty też nieźle piszesz. Zaliczyłem jednak wpadkę na samym początku, bo napisałem, że Silvestre jest nam potrzebny. :D
Kolejny powód do rozczarowań. :| Mając do wyboru takich piłkarzy jak Xabi Alonso, Barry, Diarra, Melo, Cana czy Toulalan, my wybieramy Veloso, Cabaye'a, Inlera czy Matuidiego. To było jednak wiadome od początku. Taką politykę transferową ma Wenger i dalej będzie się niej trzymał. Kupując DP z najwyższej półki zaskoczyłby wszystkich, ale też obudziłby swoich krytyków, którzy po zdobyciu trofeów wypominaliby mu dzięki komu je zdobył. ;)
Diarra to tak jak mówili poprzednicy idealny DP dla Arsenalu. Niestety my chyba nawet się nim nie interesowaliśmy, chociaż jak najbardziej był do wyciągnięcia i to za śmieszne pieniądze. Zresztą w tym okienku Real zrobił wielką wyprzedaż, co było dla nas wielką szansą do nabycia takich grajków jak Huntelaar czy właśnie Mahamadou. My nie skorzystaliśmy, a wszystko wskazuje na to, że nie kupimy nowego DP, a jeśli się tak stanie, to zasili nas młodziutki Matuidi. Wolałbym jednak jego niż Inlera, ponieważ Francuz to bardziej perspektywiczny zawodnik. :)
Wenger jednak chyba tu czegoś nie rozumie. ;) Nam potrzeba takiego defensywnego pomocnika, który z miejsca wskoczyłby do składu i był gotowy na cały sezon. Niestety ani Matuidi, ani reszta DP z niższej półki nam tego nie gwarantuje. Nie mamy czasu na eksperymenty i aklimatyzację poszczególnych piłkarzy. Oczywiście chciałbym by Arsenal dalej wyszukiwał talenty i pozyskiwał młodych piłkarzy, ale czasami można to połączyć z transferem znanego i ogranego gracza. ;) Zwłaszcza na tę pozycję, ponieważ tutaj liczy się doświadczenie, a nie umiejętności.
Z każdą kolejną informacją o nim coraz bardziej wydaje mi się, że już wkrótce do nas dołączy. Myślę, że zarząd nie powinien sprawiać żadnych problemów i dorzuci do tej oferty Silvestre'a, które jest nam niepotrzebny. Wenger obserwuje Ligue 1, więc pewnie widział w akcji Chamakha.
Sam miałem okazję obejrzeć w tym sezonie kilka meczów ligi francuskiej, głównie Bordeaux, z którym sympatyzuję. :) Oczywiście statystyki nie przemawiają za Marokańczykiem, ale warto byłoby obejrzeć go na boisku. W porównaniu z Adebayorem wcale nie wypada tak blado. Tu nie chodzi nawet o zdobyte bramki, bo ich ilość mają podobną, a i tak ktoś zaraz zarzuci mi, że Emmanuel strzelał je w najlepszej lidze świata. W przeciwieństwie do Adebayora, Marouane jest pracowity, nigdy nie oszczędza się na boisku, podobnie jak on świetnie gra głową, ma niezłe przyspieszenie i przynajmniej wie, co to spalony. ;)
Oczywiście, że zamiast niego wolałbym Huntelaara, albo Adebayora, ale spójrzmy na tę sprawę trzeźwo. ;) Holender jest jak najbardziej do wyciągnięcia, a 20 mln funtów za jego usługi to przystępna cena. KJH to skuteczny snajper, lis pola karnego, który ma niebywały instynkt strzelecki. Takiego napastnika właśnie nam trzeba, ale Wenger zapewne się nim nie interesuje. :| Minęły już czasy kiedy Francuz wolną ręką wydawał 20 mln na Reyesa. On po prostu boi się, że kupi kolejnego przereklamowanego piłkarza, który się nie sprawdzi, chociaż my wierzymy, że gdyby Huntelaar do nas trafił, wcale by tak się nie stało. :) To jednak nie wystarczy naszemu trenerowi, który uparcie trwa przy swoim i nie zakończy swojej polityki transferowej, dopóki nie osiągnie jakiegoś sukcesu. Wydanie takich pieniędzy za jednego zawodnika mija się z celem. Nie tylko dlatego, że Wenger nie zwykł wydawać tylu pieniędzy, ale też z tego powodu, że musimy kupić defensywnego pomocnika. Gdyby udało nam się zakupić KJH, zostałoby tylko na Matuidiego, ale nawet jego transfer byłby dla mnie powodem do zadowolenia. :)
Nie mamy także co liczyć na Adebayora. Togijczyk jest już jedną nogą na CoMS, więc trudno będzie nam go przekonać do pozostania na ES. Zresztą nawet gdyby nie zdecydował się na transfer do City i tak byłby nielubiany przez większość naszych i innych fanów. Chłopak znalazł się w fatalnej sytuacji, bo wszystko co z nim związane stanęło pod znakiem zapytania, a ten zamiast wyjaśnić czy zostaje, czy też nie, jest gdzieś na wakacjach. ;) Teraz musimy skupić się na zakupie nowego napastnika, który będzie dawał nam więcej powodów do radości niż Emmanuel. Mam nadzieję, że jeśli uda nam się sprowadzić Chamakha, to właśnie on zostanie naszym strzelcem z prawdziwego zdarzenia. ;)
Topek --> też bym tak chciał, ale jak dla mnie samym sukcesem byłoby podjęcie rozmów w jego sprawie. Myślę, że jesteśmy na straconej pozycji, ale zawsze warto spróbować, bo przecież Huntelaar jest lepszy od Chamakha. :)
olo_18 --> dokładnie. ;) Oczywiście czasami, jak nie zna się danego piłkarza, można zajrzeć na YT, ale wypowiadanie się o piłkarzu na podstawie krótkometrażowych filmików jest żałosne. :P
Kanonierka15 --> IMO też cena jest za wysoka, ale jeśli chcą nabyć Silvestre'a, to nawet nie powinniśmy się zastanawiać. :P
Peter_HK44 --> zwłaszcza z polityką transferową naszego klubu, bo dla innych zespołów takie pieniądze nie byłyby problemem...
Jego czas w Arsenal powoli dobiega końca, ale chciałbym, żeby został. Oczywiście z tego powodu, że jest świetnym napastnikiem, ale jeśli gra tylko dla pieniędzy i nie chce już występować w naszym klubie, to niech odchodzi jak najszybciej. Nie potrzebujemy żadnego zamieszania związanego z jego osobą. Podobnie było przed rokiem, kiedy przebywał na wakacjach, a o wszystkim dowiedział się z gazet.
To pewne, że gdyby przeszedł do Manchesteru wszyscy uznaliby, że zrobił tak tylko dla pieniędzy. W przeciwieństwie do City, Arsenal rok w rok walczy o najwyższe trofea, natomiast 'The Citizens' o miejsce w pierwszej dziesiątce.
Bardziej wierze właśnie tej pierwszej informacji, ponieważ ta druga jest wyciągnięta z dupy. No bo skoro sam Ferguson przyznał, że w tym okienku nie dokona już żadnych transferów, to niby czemu Emmanuel miałby tam przejść? Kiedyś było też o Chelsea, ale i oni nie są już zainteresowani. Teraz są tylko dwa rozwiązania: albo Adebayor zostanie w Arsenalu, albo odejdzie do City. W przypadku tej drugiej wiadomości chciałbym, żeby sprawdziła się jego obniżona pensja. Rozumiem, że musi z czegoś żyć, a i ma dużą rodzinę, ale to nie jest powód, żeby mówić, iż gra się tylko dla pieniędzy. Stracił zbyt wiele w moich oczach, żeby dalej go lubił, ale jeśli zostanie będę zadowolony.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
My to zawsze mamy szczęście. :| Nasri to ważny element w układance Wengera, więc mam nadzieję, że jego kontuzja nie okaże się jednak na tyle poważna, żebyśmy stracili go na tak wiele czasu. :( Co za pech...