Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 90 z 140 (komentarze od 3561 do 3600):
Śmiejcie się śmiejcie. W naszym zespole próżno szukać piłkarza, który naszemu klubowi poświęciłby całą lub połowę kariery. Prawda jest taka, że nasz skład liczy 23 lata, a średnia Manchesteru 24, więc zanim znów będziecie śmiać się z Mistrza Anglii zastanówcie się. ;)
Nieszczególnie wiem jaki będzie wynik tego spotkania, ale jestem pewien, że United zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo. Stajemy więc przed ogromną szansą tego, żeby potrzymać cały Manchester (no może tylko dzielnice United) w niepewności. Patrząc jednak na to, co ostatnio prezentujemy myślę, że na przegramy na OT. United jest w świetnej formie, wygrywają mecz za meczem, ale nie są nie do powstrzymania. Mam nadzieję, że już jutro udowodnimy całemu piłkarskiemu światkowi, że Arsenal potrafi sobie poradzić z mistrzem Anglii. Bądź co bądź wygrana byłaby dla nas choć częściowym wynagrodzeniem za to, co nasi piłkarze pokazali z Manchesterem w LM.
A kto jest w tym sezonie najlepszym klubem na świecie okaże się w finale LM. Ani mistrzostwo United, ani Barcy nie do końca pokazuje, która z tych drużyn jest lepsza. ;)
Jedni się ograli, drudzy niech idą na wypożyczenie. Niektórym naprawdę przydałoby się trochę doświadczenia. Oczywiście takie rozwiązania zawsze wiążą się z węższą kadrą, ale za rok można cieszyć się z tego, że ma się lepszych piłkarzy. ;)
Powrót Senderosa i Traore zwiększy konkurencję w naszym zespole. Nasza obrona jest ostatnio dziurawa niczym szwajcarski (nie kojarzyć z Sendim) ser. Dobra, za rok wszyscy będą gotowi do gry, ale gdyby znów zdarzyło się coś podobnego (tfu!), to obrońca będzie niczym zbawienie. Jestem zdania, że nasz łysy stoper powinien zostać w Arsenalu mimo, że co chwilę słodzi Milanowi. To normalne, że w pewnym sensie lubi ten klub. Milan jest bardzo utytułowaną drużyną, natomiast Serie A wymarzonym miejscem dla defensorów. Mam jednak nadzieję, że Sendi dalej będzie grał dla Kanonierów, bo to mimo sztywności dobry obrońca.
Natomiast Armando woli od jakiegoś czasu biegać w pomocy. Wcale mu się nie dziwię, bo gdybym tak jak on dysponował taką szybkością zmieniłbym pozycję z obrońcy na skrzydłowego. W razie problemów w obronie Traore powinien wywiązać się z zadania w dobry sposób. Wiem coś o tym, bo jego liczne mecze w barwach Portsmouth nie były najgorsze.
Ale i tak nie zmienię zdania, że potrzebne są nam transfery. Głównie w formacjach defensywnych. Przydałby się jakiś znany obrońca typu Richards, Jagielka, Lescott, Taiwo, Bruno Alves albo wschodzące młode gwiazdy, jak Albiol, Sakho, Cahill (tylko nie za 20 mln). Chciałbym zobaczyć też nowego (a raczej jedynego) defensywnego pomocnika. Wystarczyłby taki Cana, bo powoli zdaje sobie sprawę, że Yaya Toure, Xabi Alonso i Momo Sissoko są poza naszym zasięgiem. Jedynie można by jeszcze powalczyć o Momo Diarrę i zapytać się o Appiaha. Reszta pozycji nie wymaga jakiś szczególnych wzmocnień, ale w razie odejścia Adebayora (a to wielce prawdopodobne) moglibyśmy postarać się o jakiegoś klasowego napastnika (Ade przecież za grosze nie sprzedamy). Bramkarz to już daleka sprawa, ale Kameni i Pele są za friko, więc wybierajmy.
olo_18 --> o tak, ta nuta bardzo dobrze wpasowałaby się w jakąś kompilacje o Arsenalu.
Osobiście jednak wolałbym takie klimaty:
youtube.com/watch?v=Zx3m4e45bTo
youtube.com/watch?v=km1nkL1SyPc
youtube.com/watch?v=MjgQLEZ6vjY
Wierzę, że skoro Wenger rozpoczął swój plan, to pociągnie go do końca. On jest człowiekiem sukcesu i nie pozwoli, by te cztery lata budowy klubu od podstaw poszły na marne.
Nie zaszkodzi jednak zakupić w tym okienku kilku doświadczonych i znanych nam piłkarzy. To naprawdę nie pokrzyżuje ani planów Bossa, ani nie przeszkodzi w rozwoju kariery naszych młodych graczy. Wenger ma dobrą koncepcję na budowę naszego klubu, ale powinien zrozumieć, że przyszedł czas na sukcesy i z każdym rokiem ludzie będą oczekiwać więcej. Niezbędne jest więc, żeby wzbogacił skład w najbliższym okienku transferowym o kilku ogranych zawodników.
Gunnerxxx --> to nie ma ze sobą nic wspólnego, bo mówię o jego obecnej formie.
W przyszłym sezonie konkurencja w składzie powinna być jeszcze większa, ponieważ do gry wróci Rosicky i zapewne będą transfery. ;) Trzeba będzie porządnie sie zastanowić z kim chcemy się pożegnać, kogo wypożyczyć, a komu dać kolejną szansę.
Jestem za tym, żeby Ramsey grał znacznie częściej. To typowy walczak, który mimo młodego wieku już pokazuje, że ma silny charakter. W ostatnim meczu, w którym grał (nie pamiętam dokładnie) zaprezentował się z dobrej strony. Pokazał, że bardzo zależy mu na występach w barwach Arsenalu. Jak dla mnie częściej na boisku powinniśmy oglądać Ramseya, natomiast jak najszybciej pozbyć się bezproduktywnego Denilsona.
Vpr --> to chyba dobrze wróży. Diaby ciągle ma problemy z ustabilizowaniem swojej formy. Myślę, że to przez brak doświadczenia. Wypożyczenie jest jednak zbyt ryzykowne, biorąc pod uwagę problemy Arsenalu z kontuzjami. W przyszłym sezonie Francuz będzie na ławkę jak znalazł.
Natomiast jeśli chodzi o to, kto w przyszłym sezonie znajdzie się w podstawowym składzie myślę, że ze składu wypadnie Walcott. Nasri co prawda jakoś ostatnio nie błyszczy, ale to czy będzie grał zależy od Wengera. Moim zdaniem powinien grać przynajmniej dlatego, że potrafi rozgrywać mecze na różnych pozycjach. Na boku sobie nie radzi, więc w parze z Cesciem powinno mu być lepiej.
Btw: Zdjęcie aktualne? Jeśli tak to się ciesze, bo dawno nie widziałem Czecha na boisku. Nawet na tym treningowym. ;)
Coś czuję, że powrót Rosicky'ego do gry będzie niczym dobry transfer. ;) Myślę, że jego doświadczenie zrównoważy nieco naszą drugą linię. Na razie trzeba jednak poczekać z optymistycznymi stwierdzeniami. Wszyscy wiemy jak kończyły się jego powroty.
Mam jednak taką nadzieję, że kiedy wróci, będzie grał na poziomie, który prezentował wcześniej. Jego przegląd pola, wizja gry i strzały z dystansu na pewno pomogą nam w przyszłym sezonie w walce o trofea.
olo_18 --> wiem, zauważyłem właśnie. ;) Swoją drogą, to dobrze, że podbiłem nieco komentarz, bo więcej ludzi zobaczy kompleksy Ronaldo. :D
Na oficjalnej stronie Arsenalu pojawiły się nawet takie reklamy:
img503.imageshack.us/img503/3029/indexs.jpg
Wersja z niebieskim kolorem podoba mi się znacznie bardziej niż ta z zielonym. Tylko ten rozpinany kołnierzyk. :|
Aha, i jeszcze coś. Ronaldo ma ostatnio niezłe kompleksy. :D
youtube.com/watch?v=oTCokAa6dUE&feature=player_embedded
Wenger to bez wątpienia bardzo dobry trener oraz szalony człowiek. Tak naprawdę, to mało kto odważyłby się zbudować drużynę od podstaw samymi młodymi i nieznanymi nikomu piłkarzami. Czasami jest to powód do dumy, bo wiele osób z piłkarskiego światka zachwyca się nad młodzieżą Wengera, ale ciągnie też za sobą konsekwencje, jakimi są cztery lata bez trofeów. Musimy się przyzwyczaić i czekać na efekty.
Wenger na pewno nie zrezygnuje ze swojej polityki transferowej, bo po co rezygnować z czegoś, na co poświęciło się cztery lata? Jestem zdania, że jeśli swój plan zaczął, to powinien go skończyć, tyle tylko, że w trochę inny sposób. Wprowadzając do pierwszego składu młodzież trzeba pamiętać o doświadczonych zawodnikach, którzy daliby tę równowagę Arsenalowi. To niezbędne, jeśli myśli się o sukcesach. A przecież tego teraz potrzebuje nasz klub i czekają na to wszyscy kibice Kanonierów. ;)
Jak na razie jedyny plan jaki ma Wenger, to plan Londynu. Musimy wyciągnąć wnioski z tego sezonu i poprawić się w przyszłym. Każdy następny sezon powinien być wielkim doświadczeniem, które zaprocentuje w kolejnym. To w końcu musi przynieść skutek. Inaczej Wenger nie pakowałby się w takie tarapaty. ;)
Gazidis jak zwykle mądrze gada. Osiągnięcie czwartej pozycji na koniec sezonu jest mimo wszystko jakimś sukcesem. Jakby nie patrzeć jeszcze niedawno znajdowaliśmy się na piątym miejscu. Pokazaliśmy jednak charakter i ten prawdziwy Arsenal, i teraz mamy czwarte miejsce. To pokazuje, że umiemy walczyć o swoje.
Popieram Gazidisa również w kwestii rzekomego kryzysu. Prawda jest taka, że w przeciągu całego sezonu tym kryzysem były kontuzje kluczowych piłkarzy i brak szczęścia. Inne czynniki jak brak formy nie miał miejsca. Przynajmniej ja tego nie zauważyłem. Fakt, że jesteśmy niedoświadczeni nie powinien nas usprawiedliwiać. Skoro budujemy drużynę od podstaw, to oczekujemy za jakiś czas sukcesów. Za rok nikt nie będzie młodszy, dlatego też oczekuję sukcesów, a nie ogrywania się kosztem naszego klubu.
Jeśli mamy stawiać przed sobą realne perspektywy, to Arsenal powinien zdobywać wszystko. Niestety jak na razie w PL są za silni konkurenci, w PA i CC często przedwcześnie odpadamy, natomiast LM jest dla nas nieosiągalna. Może dlatego, że jesteśmy za młodzi, a może dlatego, że nie zdobyliśmy tego trofeum? Pytanie retoryczne raczej. :P
Sam nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Nie wydaje mi się, żeby z ust Adebayora padły takie słowa. Pieniądze są nieodłącznym czynnikiem futbolu, ale nie powinny być dla piłkarzy najważniejsze. Ważniejsze jest za to przywiązanie do barw klubowych i miłość do jednej drużyny. Tak przynajmniej zrobił niejaki Exteberria, który za grę dla swojego ukochanego Bilbao nie brał żadnych pieniędzy. Niesamowite. :)
Wydaję mi się, że to właśnie Adebayor jest najbliżej odejścia spośród wszystkich Kanonierów. Swoimi wypowiedziami na temat Milanu i rzekomych transferów do innych klubie, tylko psuje swoje stosunki z kibicami. Nie chcę go oceniać z góry, bo nawet nie wiem czy to jego prawdziwa wypowiedź, ale jeśli tak, to chciałbym, żebyśmy się z nim jak najszybciej pożegnali. Będziemy mieli jednak problem z kupnem nowego napastnika. Ale to już pozostawiam Wengerowi. ;)
Z jednej strony zawsze to jakieś pieniądze i prestiż. Natomiast z drugiej - wymiana murawy. Nie ma jednak czym się przejmować. Nowa trawa nie kosztuje wielkich pieniędzy. Inna drużyna PL - Wigan - co tydzień udostępnia swoje boisko miejscowej drużynie rugby. Jak widać boisko jest w całkiem niezłym stanie (chociaż inaczej uważał Wenger), prawie nikt się na obiekt Latics nie skarżył.
Btw: Zamiast orać murawę naszym stadionie mogliby zagrać na O2, ale jak kto woli. ;)
Hm, przydałby nam się ktoś taki jak on. Jeśli tylko zarząd nie poskąpi pieniędzy w najbliższym okienku, a Wengerowi zostaną jeszcze jakieś środki na transfery, to zakup napastnika byłby bardzo dobrym posunięciem. Moglibyśmy wtedy ze spokojem wypożyczyć Simpsona i Velę oraz liczyć na to, że nasz nowy snajper strzelałby dla nas dużo goli. Bądź co bądź Santa Cruz mający dobrego partnera w ataku, to świetny napastnik.
Mimo to musimy skupić się na obsadzie innych pozycji. Obrona nie wygląda najlepiej. Przynajmniej wtedy, kiedy brakuje Gallasa. Przydałby się więc jakiś środkowy obrońca. Natomiast pozycja defensywnego pomocnika jest wolna, i aż się prosi, żeby Wenger w końcu zakupił kogoś na to miejsce. Jeśli uda nam się skompletować cały skład na te trzy pozycje będę happy. ;)
No, no to by było coś. Ale coś nie chcę mi się wierzyć, żeby Benitez pozbył się swojego rodaka. Może w zimowym okienku było to dosyć możliwe, ale teraz, kiedy Xabi znajduje się w dobrej formie i jest ważnym elementem w układance Benia, trudno będzie o ten transfer.
Teraz naprawdę zaczynam żałować, że nie udało nam się ściągnąć go na ES. Przez cały sezon widoczny był przecież brak defensywnego pomocnika w Arsenalu. Xabi byłby idealnym piłkarzem na tę pozycję. Niestety Wenger za bardzo uwierzył w możliwości Świętej Trójcy (Denilson, Song, Diaby) i nie zakupił Hiszpana. Żałował podobno kilku milionów funtów na tak świetnego piłkarza. Jeśli dalej będzie przedstawiał zbyt niskie oferty, to w tym okienku również zostaniemy z niczym. Oby nie, bo nowi piłkarze są nam potrzebni od zaraz.
Bardzo go lubię i chciałbym kiedyś zobaczyć go w Arsenalu, ale na dzień dzisiejszy raczej nie jest nam potrzebny. Powinniśmy rozglądać się za defensywnymi zawodnikami.
Tak to już jest jak dany klub nie ma w swoim słowniku czegoś takiego jak równowaga. Porównując poprzedni sezon z tym obecnym można jedynie wywnioskować, że gdyby połączyć oba mielibyśmy murowanego mistrza. ;)
W moim odczuciu ten sezon nie był jakoś wyjątkowo wybitny, ani słaby. Jak powiedział kiedyś Henry nadal jesteśmy po środku. Trzeba wziąć pod uwagę, że zaszliśmy aż do półfinału LM i Pucharu Anglii. Złośliwi twierdzą, że to dzięki średnim drużynom z jakimi mieliśmy okazję się spotkań w obu rozgrywkach. Ja uważam, że to wszystko dzięki naszemu charakterowi. Tego co pokazaliśmy w PL nie przysłoniła nawet dobra gra w LM. Czwarte miejsce, o które walczyliśmy jeszcze do niedawna z pewnością nie cieszy. Arsenal powinien walczyć o najwyższe cele, a nie być kojarzonym z czwartą pozycją w tabeli. Stać nas na więcej. Jeśli ktoś z nas dalej woli grać na cztery, to ja podziękuje i spytam się, gdzie jest logika, a Wenger jak zwykle odpowie: 'Tam gdzie doping kibiców'. ;)
Zephi --> Adebayor i Bendtner również są silnie zbudowani. Mają za to jedną wielką wadę - nie umieją grać osamotnieni w ataku. Nie rozumiem więc dlaczego Wenger dalej próbuje grać systemem 4-5-1 lub 4-4-1-1. Takie rozwiązanie nie przynosi na razie żadnych rezultatów.
Wrighty jak zwykle ma rację. ;) Jeśli Wenger pozbywa się takich piłkarzy jak Vieira, Henry czy Seaman powinien najpierw pomyśleć nad tym, kim ich zastąpić. Najlepiej jednak byłoby, gdyby przekonywał naszych najlepszych zawodników do pozostania, bo od jakiegoś czasu mu się to nie udaje...
'Dziwi mnie także fakt, że Theo Walcott występuje na skrzydle, skoro Arsenal rozpaczliwie potrzebuje typowego napastnika? '
Walcott nie powinien występować na pozycji napastnika. Z prostych względów: brak mu zimnej krwi pod bramką przeciwnika, często marnuje stuprocentowe okazje. Nie możemy pozwolić na to, żeby jego największy atut, czyli szybkość marnowała się tam, gdzie jest to mniej potrzebne, niż w pomocy. Jeśli Arsenal potrzebuje typowego napastnika, to powinien takiego kupić, bo Theo z pewnością nim nie jest.
Zamiast Fabregasa na San Siro, wolałbym kiedyś Mourinho na Emirates Stadium. ;)
Cahill jest zwyczajnie za dobry na Bolton i wcale mu się nie dziwię, że powoli myśli o zmianie klubu na lepszy. Przydałby nam się ktoś taki jak on, ale nie za tyle pieniędzy. Wenger na pewno nie wyda takiej sumy na jednego obrońcę. Za 20 milionów funtów spokojnie możemy mieć i obrońcę, i defensywnego pomocnika. :)
Kolo to serce Arsenalu. Spośród wszystkich naszych piłkarzy jest tu najdłużej, jako jeden z nielicznych pamięta nasze sukcesy z 2004 roku. Mam nadzieję, że zostanie w naszym klubie do końca kariery. ;) To on powinien być kapitanem!
Kolo, Kolo Toure
He's the new boy to our family
From the coast of Ivory
A Gunner legend he will be!
mierkiew --> nic się nie stało. ;) W kilku kwestiach miałeś racje, ale nie ma raczej sensu oceniać danego piłkarza po filmikach z YouTube. ;) Dałem go tylko, żeby pokazać, jak dobrym jest zawodnikiem. W realu wygląda na jeszcze lepszego gracza.
Wenger to przecież Francuz, interesuje się więc Ligue 1 i ma na jej temat wielkie rozeznanie. Gdyby tak jeszcze zamiast anonimów, skoncentrował się na zakupach jakichś piłkarzy z wyrobioną marką, nazwiskiem, to wtedy byłby zadowolony.
I tak ta dyskusja raczej nie będzie miała żadnego celu, bo niestety Cana przedłużył kontrakt. Jak zwykle byliśmy najszybsi. ;) Eh...
transfermarkt.de/de/spieler/12149/lorik-cana/profil.html
Mimo to w Marsylii gra jeszcze wiele innych piłkarzy do wzięcia (może nie za friko, ale są), takich jak Taiwo i Mandanda. W Ligue 1 jest wiele takich talentów jak oni, tylko trzeba umieć zaryzykować i wyłożyć na nich grubą kasę. :)
mierkiew --> to widocznie jeszcze dużo nie widziałeś. ;) Cana może i jest czasami zbyt agresywny, impulsywny, ale panuje nad swoimi emocjami. W końcu jest kapitanem OM. Nie wydaje mi się więc, że Marsylia znudziła się piłkarzem, który gra tam od czterech lat i zaliczył w niej ponad sto występów. To raczej Cana znudził się grą w Marsylii i szuka nowych wyzwań.
To idealny typ gracza na PL. Z jego agresją i faulowaniem raczej byśmy sobie poradzili. Wenger na pewno ustawiłby go na grzeczniejszego chłopca. ;) A nawet jeśli nie, potrzebny jest nam zawodnik, który włożyłby głowę tam, gdzie nikt nie ośmieliłby się włożyć nogi. :)
Aha, noi proszę zakomunikować Wengerowi, że od jutra do wzięcia za darmo jest niejaki Lorik Cana - genialny defensywny pomocnik.
youtube.com/watch?v=EL_bZAdOKhk&feature=PlayList&p=F0498A0FF8B770A6&playnext=1&playnext_from=PL&index=39
Obyś dostał panie Wenger dużo kasy w tym okienku transferowym, bo nowi ludzie w Arsenalu, którzy wnieśliby wiele świeżości do naszego gry, są potrzebni od zaraz.
W tym sezonie Wenger dostał naprawdę niewiele na zakupy. Jak wszyscy wiemy było to spowodowane budową The Emirates. W następnym sezonie z pieniędzmi na transfery powinno być już tylko lepiej. Pozostaje tylko pytanie czy Wenger wykorzystałby środki na nie, jeśli miałby taką możliwość. W końcu dwa lata temu, mając do dyspozycji blisko 40 milionów wydał chyba 10. Skoro zarząd daje tyle kasy na nowych piłkarzy, to powinniśmy dobrze z tego skorzystać.
aRamsey --> Benzema? A kto to taki? Ten chłopak strzelił w tym sezonie zaledwie 14 bramek, więc o czym mowa? Lepiej byłoby się postarać się o Toulalana, który przydałby nam się bardziej, niż nowy napastnik (ale wcale nie obraziłbym się, gdyby udało nam się zakupić jakiegoś strikera). Transfer tego drugiego jest o tyle bardziej prawdopodobny, ponieważ Lyon nie obroni tytułu mistrzowskiego. Zresztą my to zawsze mieliśmy dobre stosunki z Ligue 1. ;)
To prawda, potrzebujemy doświadczonych zawodników, ale on jest zwyczajnie za słaby na taki klub jak Arsenal. Potrzebny jest nam w końcu ktoś z wyrobioną marką i znanym nazwiskiem w Europie. Tylko tak będziemy mogli sobie zapewnić solidną i szczelną obronę. ;)
Dużo mówi się o wzmocnieniach na tę pozycję. Równie wiele mówi się o rzekomych transferach. Bruno Alves, Sakho, Jagielka, Lescott, Richards, Albiol, Taiwo - któryś z nich i wszyscy będą very happy. ;]
Niestety nurkowanie to dla niektórych część futbolu. Jeżeli ktoś taki notorycznie symuluje to według mnie znaczy, że ma w głębokim poważaniu grę fair play i czasem nawet, że brakuje mu w danej chwili umiejętności.
Drogba to dla mnie taki piłkarski symbol siły. Z czasem jednak, kiedy zaczął wymuszać faule stał się wręcz nieznośny. Jeśli zależy mu na takim samym wizerunku jak Ronaldo, który nurkował przy każdej lepszej okazji, to proszę bardzo. Portugalczyk jako tako się poprawił, czas na Drogbę? Tak jak powiedzieli Wolny i Vpr nurek Adebayor był jeszcze bardziej żałosny. Nie rozumiem, jak mając 100& szanse na strzelenia bramki można zachować się w tak głupi sposób. Zamiast symulować powinien skupić się na strzelaniu golu, bo coś mu ostatnio nie idzie. Trudno się jednak dziwić, jak Wenger wystawia go osamotnionego w ataku, a w drugiej linii próżno szukać kogoś takiego jak Hleb czy Flamini...
Dobrze przynajmniej, że Wenger nie usprawiedliwił straty bramki tym rzutem wolnym. To byłaby dopiero parodia. Fabregas grał zbyt ostro, chciał chyba pokazać, że jest ktoś taki na boisku jak kapitan Arsenalu. Drogba wrzucił, a naszym obrońcom jak zwykle brakło wzrostu... IMO trzeba sprzedać Mikaela, bo on już nigdy nie zagra na najwyższym poziomie. W zamian za niego proponowałbym zatrzymać Senderosa i zakupić któregoś z tych grajków: Albiol, Richards, Lescott, Jagielka, Taiwo. I będzie dobrze w obronie jak nigdy.
Sto lat Abou! Obyś w końcu ustabilizował swoją formę, bo ostatnio nią nie grzeszysz. ;)
olo_18 --> no to z góry wszystkiego najlepszego. :P
Śmieszne to porównanie, aczkolwiek Cascarino ma tu trochę racji. Brak w naszej drużynie lidera, który poprowadziłby nas do zwycięstwa, odpowiednio zmotywował do gry, wziął ciężar gry na siebie itede, itepe.
Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego Cascarino tak bardzo przeczepił się do Arsenalu. Może jest jakimś ekspertem? Oświećcie mnie. ;)
Takie coś mi się podoba. :) Jestem pewien, że gdyby Vela przeszedł na zasadzie wypożyczenia na Upton Park, zdobyłby cenne doświadczenie, bo jak na razie nie idzie mu najlepiej.
Takie wypożyczenia do klubów z PL, tylko pomagają w tym, żeby oswoić się z tutejszą piłką. Mimo, że w drużynie 'Młotów' miałby silną konkurencję, grałby zapewne częściej. A to dla takiego piłkarza jak on jest niezbędne w tej chwili.
Evra miał wtedy całkowitą rację. I nie powiedział, że graliśmy przeciwko dzieciom, tylko przeciwko piłkarzom, którzy grali jak dzieci. To robi różnicę. ;)
To już chyba przesądzone, że odejdzie. Po tym jak strzelił bramkę pokazał, że 'umywa ręcę' od tego, jeśli przejdzie do któregoś z ligowych rywali United. Chyba mamy na niego jakieś szanse. Pytanie tylko, czy wyłożymy na jednego zawodnika tyle pieniędzy, ile nie wyłożyliśmy na kilku w paru okienkach...
Wybacz źle napisany nick. :P
klaududia85 --> po to są oceny pomeczowe, żeby można było ocenić piłkarza za spotkanie, więc napisałem, że takimi meczami na pewno nie zasługuje sobie na bycie kapitanem. I nie oceniam go na podstawie kilku meczów, bo przed kontuzją również grał przeciętnie. Teraz, kiedy wrócił, był w dobrej formie, ale jego trzy ostatnie mecze były fatalne. Więcej chyba wyjaśniać nie trzeba.
klaudia85 --> człowieku, a czy Ty, aby na pewno za bardzo nie lubisz Fabregasa? Wszystkich oceniłem w miarę obiektywnie, więc nie wiem o co ci biega. Aha, i jeszcze jedno - nie wiedziałem, że trzeba się na czymś znać, żeby móc oceniać występy piłkarzy. ;)
W sumie oceny nie dziwią, bo zagraliśmy strasznie słaby mecz. Dziwi za to tak fatalna dyspozycja naszych piłkarzy, brak jakichkolwiek chęci do podjęcia walki mimo tego, że nadal mieliśmy szanse na trzecie miejsce. Po raz pierwszy jestem aż tak bardzo zawiedziony naszą postawą. Moje oceny:
Fabiański - swoją grą w dzisiejszym meczu nie tylko pokazał, że nie wychodzą mu mecze z Chelsea, ale też, że nie jest jeszcze gotów na bycie numerem jeden w Arsenalu. Przy pierwszej bramce trochę zawinił, przy drugiej już nie miał szans, trzeci gol był oczywiście winą obrony, natomiast czwarty - wielkim pechem Fabiana. - 4
Sagna - kolejny słaby mecz w jego wykonaniu, ale trudno się dziwić. Francuz jest już zmęczony sezonem, zasłużył sobie na odpoczynek. Dzisiaj w ogóle nie wychodziły mu dośrodkowania, zbyt mało razy próbował grać ofensywnie. - 6
Silvestre - zagrał w barwach Arsenalu już kilka meczów, a mimo to w żadnym z jego występów nie zauważyłem jego doświadczenia. Absolutnie nie można na nim polegać. Nie mam pojęcia czemu Wenger nie postawił na Djourou - 4.
Toure - bardzo mi go szkoda. W końcu jest w tym klubie najdłużej, nigdy się nie poddaje, ale dzisiaj zagrał jak amator. Samobójcza bramka była tego najlepszym potwierdzeniem... - 4
Song - jako jeden z nielicznych coś próbował wykombinować. Niestety, jeśli nie gra cała drużyna to i indywidualności i chęci jednego zawodnika nie wystarczają. - 6
Gibbs - trudno cokolwiek mi o nim powiedzieć. Chelsea więcej swoich akcji przeprowadzała naszą prawą stroną lub środkiem. Jak dla mnie niewidoczny. - 5
Fabregas - to był jego kolejny mecz, w którym pokazał, że przekazanie mu opaski kapitana było błędem. Nie umie odpowiednio zmotywować kolegów, nie jest liderem drużyny, ani nie potrafi wziąć ciężaru gry na siebie. Od jakiś trzech meczów, to cień piłkarza, którego oglądaliśmy wcześniej. - 5
Diaby - nie pokazał nic szczególnego. Wenger wystawił go tylko dlatego, bo nikt inny nie przyszedł mu do głowy. Francuz może i umie grać w wielkich meczach, ale dzisiaj niczym nie zachwycił. Mnóstwo strat w środku pola. - 5
RvP - gra zbyt nonszalancko i egoistycznie, a czasami aż się prosi o to, żeby podać koledze z zespołu, albo strzelić na bramkę. Dzisiaj był bardzo nieskuteczny. Musi na tym popracować. - 5
Walcott - to fakt, jego rajdy są fenomenalne, tylko co nam z ich przychodzi? Od jakiegoś czasu Theo jest bezproduktywny. Miał dzisiaj aż trzy okazje do strzelenie bramki. Nie wykorzystał żadnej. - 5
Nasri - od czasu, kiedy do Arsenalu przyszedł Arszawin Francuz nie istnieje. Dzisiaj Andriej nie grał, stawiano więc na Samira, ale i ten zawiódł. Bardzo niewidoczny. - 4
Denilson, Adebayor - ten pierwszy pracował nieco na wizerunek Arsenalu w ostatnich minutach, ale zbyt wiele do powiedzenia przy tak dobrze grającej Chelsea nie miał, natomiast Adebayora więcej razy mogliśmy zobaczyć na skrzydle, niż w ataku. - 4
Bendtner - jeżeli ktoś taki jak on jest naszym najlepszym piłkarzem na boisku, to jaki jest poziom naszych zawodników? A tak na poważnie, Nicklas był dzisiaj jedynym graczem Arsenalu, któremu na czymś zależało. Kiedy wszedł na boisko, nieco ożywił naszą grę i co najważniejsze strzelił bramkę. W meczu z United powinien zagrać od pierwszych minut. - 7
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mimo, że wynik okazał się dla nas korzystny i gra Arsenalu układała się po naszej myśli myślę, że to wszystko jest większą zasługą defensywnej taktyki Fergusona, niż geniuszu naszych piłkarzy. Im do zwycięstwa PL wystarczył zaledwie remis, natomiast my graliśmy o honor. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy swoich okazji, bo pięknie byłoby potrzymać United jeszcze przez jedną kolejkę w niepewności. :) Moje oceny:
Fabiański - nie miał zbyt wiele do roboty, ale kiedy trzeba było zadziałać wychodził z sytuacji obronną ręką. - 7
Sagna - pół na pół. Niby w defensywie był bezbłędny, świetnie zatrzymywał skrzydłowych Manchesteru, ale w akcjach ofensywnych znów okazał się bezproduktywny. - 6
Toure - jeden z jego najlepszych meczów w tym sezonie. Bardzo pewny w swoich poczynaniach. Zagrał z luzem i się opłaciło, bo dzisiaj zdecydowanie jest MoTM! ;) - 8
Gibbs - udowodnił wszystkim, że zapomniał już o swoim poślizgu w meczu LM. Był dzisiaj bardzo aktywny zarówno w ataku, jak i obronie. - 7
Song - kolejny pozytywny mecz w jego wykonaniu. Bardzo pewny i konsekwentny, rządził środkiem pola. - 7
Fabregas - mocno średnie spotkanie Hiszpana. Widać było u niego zaangażowanie i chęć zwycięstwa. Już przed meczem zapewnił nas, że powalczymy o trzy punkty i się nie zawiedliśmy. - 7
Diaby, Denilson - obydwaj zagrali przeciętny mecz, ale jak na siebie nie było najgorzej. Obawiałem się o wiele bardziej. Niepotrzebnie. - 6
RvP - słaby mecz Holendra. Ten Robin niczym nie przypomina napastnika sprzed dwóch miesięcy. Gra za bardzo nonszalancko, traci mnóstwo piłek, marnuje dużo dobrych okazji. - 6
Arszawin - walczył, był tu i tam, ale pięciu bramek nie strzelił. Dosyć bezbarwny mecz Ruska, chociaż ostatnio dużo odpoczywał. - 6
Nasri - jeden z najlepszych na boisku. Znów pokazał, że potrafi grać z Manchesterem. Dużo walczył, skonstruował wiele akcji, po których mogły paść bramki. - 7
Eboue, Bendtner, Walcott - trudno cokolwiek o nich powiedzieć. Nie wiem dlaczego Eboue nie gra w podstawowym składzie. Nie wiem też czemu kiedy Bendtner wchodzi na boisko to gra na skrzydle. Nie rozumiem też braku formy Walcotta. - 5