Komentarze użytkownika Axxxe
Znaleziono 5599 komentarzy użytkownika Axxxe.
Pokazuję stronę 96 z 140 (komentarze od 3801 do 3840):
Całkowicie zgadzam się z Wengerem. Zagraliśmy dziś bardzo dobry mecz, rewanżując się tym samym za ostatnią porażkę z City. Szczególnie cieszy postawa powracających do składu zawodników. Adebayor zagrał znakomite zawody, co przypieczętował dwoma bramkami. Fabregas dobrze kierował grą Arsenalu, dało się zauważyć różnicę jak idzie nasza gra, kiedy występuje, a jak kiedy nie. Walcott wrócił i nabawił się kontuzji. Na szczęście jak powiedział Boss, nie ma się czym martwić, bo kontuzja nie jest tak groźna. Zresztą nawet gdyby taka była to Theo zszedłby do szatni, a nie siedział na ławce. ;)
"Najbardziej cieszę się jednością w zespole. Myślę, że stworzyliśmy kolektyw, co podobało się ludziom. Byliśmy silni w defensywie, a przy tym biegli w akcjach ofensywnych. Zachowaliśmy odpowiednią równowagę i zaliczyliśmy dobry występ, pokazując przy tym ducha zespołu. Lubię to."
Sama prawda. :) Mamy drużynę, którą tworzy kolektyw na boisku. Może nie mamy indywidualności, ale posiadamy jednak tą jedność w drużynie, o której powiedział Wenger. ;) Innym czasami tego brakuje i się gubią. My tego problemu nie mamy. ;)
Ireland to jest gość, nie tylko na boisku, ale także poza nim. Pamiętam jak opuścił zgrupowanie reprezentacji Irlandii przed meczem ze Słowacją, tłumacząc, że zmarła mu babcia. Dalszy ciąg tutaj: sport.pl/sport/1,74696,4509548.html Śmiechowy z niego koleś. :D
Co do Irelanda na boisku to jestem zwolennikiem jego talentu. To jak wyróżnia się na tle czasem słabo grającej pomocy City pokazuje jak dobrym jest zawodnikiem. Ma dopiero 21 lat, a już gra na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że kiedyś będę miał przyjemność oglądać go w koszulce z armatką na piersi. ;)
Póki co wzmocnienia na pozycję napastnika nie są nam potrzebne. Jeśli już to musi to być bramkostrzelny i światowej klasy napadzior, a nie byle przeciętniak, który swoje nazwisko zdążył wypromować w PNA.
Marex --> Richards zawsze chętnie wypowiadał się o transferze do Arsenalu, także zawsze możemy o niego powalczyć, tym bardziej, że nie mamy alternatywy dla Sagni. Albiol powiedział, że pozostaje w Valencii, ale w razie czego da znać. ;) Kompany na razie gra w City, ale niewykluczone, że już niedługo straci miejsce na rzecz kolejnych gwiazd, które już niedługo zawitają na CoMS. Na bramkę zdecydowanie wolałbym Mandandę. Lloris i Neuer również tacy słabi nie są. Obydwaj mimo, że sa bardzo młodzi grają na najwyższym poziomie. Do grona bramkarzy dopisałbym jeszcze Kameniego i Freya, których także widziałbym na ES.
Wielka szkoda, że takim fajnym klubem jak City manipulują jacyś szejkowie. Jeszcze przed przejęciem tego klubu przez Arabów po cichu im kibicowałem. Niewykluczone, że teraz, kiedy będą mieli nowych, lepszych piłkarzy będzie lepiej z ich pozycją w tabeli. Ale mając cały zbiór gwiazd i tak obrzydliwie bogatych właścicieli ten klub może stoczyć się na dno. Czas pokaże.
Mnie tam to nie dziwi. Wenger powinien być przyzwyczajony do takiej sytuacji, ponieważ powtarza się ona co sezon. Po prostu mamy pecha do kontuzji i tyle. Głównie przez urazy poszczególnych zawodników nie zdobywamy żadnych trofeów.
"Jedni piłkarze powracają do gry, drudzy w tym czasie narzekają na kontuzje. Równowaga jest zachowana"
Ironia ze strony Wengera? ;) Ale to fakt - kiedy wrócą do nas długo wyczekiwani gracze, wtedy inni narzekają na urazy. Chciałbym dożyć meczu, w którym Arsenal będzie mógł dysponować wszystkimi swoimi graczami. ;)
"Nie jesteśmy jednak zespołem, który jest uzależniony od jednego piłkarza. Sądzę, że ten sezon nauczył wiele moich zawodników i sprawi, że przejdziemy na jeszcze wyższy poziom gry."
Całkowicie się zgadzam. Nasza drużyna tworzy kolektyw, nie ma tutaj ani Ronaldo, ani Messiego. Brak nam przywódcy, ale zdarzają się też spotkania, w którym jesteśmy w stanie sobie poradzić bez niego. Te sezon na pewno wiele nauczył naszych graczy. Kolejny sezon bez sukcesów (oby nie, bo mamy jeszcze szanse na dwa lub trzy trofea) jeszcze bardziej zmotywuje do osiągnięcia korzystnego wyniku w przyszłym sezonie.
Jak na razie to tylko spekulacje, ale nie mam nic przeciwko transferowi tego zawodnika do Arsenalu. Oczywiście w 100% przekonany do niego nie jestem, bo każdy piłkarz ma tam jakieś swoje wady, ale przydałby nam się piłkarz na tę pozycję, bo jak na razie to szukamy, szukamy i nic. Sądząc jednak po charakterze Bossa, Veloso nie zawita na ES. Wenger woli tworzyć, szlifować talenty niż kupować na tzw. gotowca. ;) Poza tym mamy Songa, Denilsona, Diaby'ego i wielu innych (przynajmniej tak powiedziałby Francuz). :)
Jeśli utrzymamy dotychczasową formę lub, co lepsze poprawimy ją to jestem pewien, że zaliczymy niezły finish. ;) Szczególnie prawdopodobne jest zwycięstwo w Pucharze Anglii, ale najpierw musimy zmierzyć się z Chelsea. Liga Mistrzów wciąż jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy tylko, że wyeliminujemy Villarreal i trafimy na United, na które na pewno dobrze się zmobilizujemy. Ogólnie to potrafimy grać z dobrymi drużynami i lubimy kiedy ciąży na nas presja, tak więc jakieś światełko w tunelu jest. ;)
Kto jak kto, ale do niego zaufanie mam. Robin to prawdziwy Kanonier, którego bardziej niż pieniądze interesuje gra dla Arsenalu i bramki zdobywane dla tego klubu. ;) Musimy go zatrzymać w każdy możliwy sposób. Innej opcji nie widzę. ;)
olo_18 --> spokojnie, sam tego nie napisałem. ;)
patryk878 --> czemu? ;(
Pierwszy światowy ranking klubów piłkarskich ogłoszono 1 stycznia 1991 roku i odtąd aktualizuje się go regularnie na początku każdego miesiąca.
Ranking bierze pod uwagę wyniki meczów międzynarodowych, ligowych i pucharowych z ostatnich 12 miesięcy. W przypadku rozgrywania kilku pucharów w danym kraju, uwzględnia się jedynie rozgrywki organizowane przez krajową federację piłkarską. Ponieważ systemy rozgrywek pucharowych na pierwszych szczeblach różnią się znacznie, IFFHS bierze pod uwagę jedynie punkty zdobywane od 1/8 finału w górę. Punkty przyznaje się w zależności od poziomu rozgrywek w danej lidze. W razie wygrania meczu rzutami karnymi drużynie przyznawane jest pól punktu.
Ligi oceniane są w zależności od poziomu rozgrywek. Każdy kraj ma przyznany nr wskazujący na ten poziom. Kluby 'z najwyższej półki' otrzymują po 4 pkt za każde zwycięstwo, 2 pkt za remis i 0 za porażkę. Drużyny z poziomu 2 otrzymują odpowiednio 3, 1,5 i 0 pkt. Kluby z poziomu 3 dostają po 2, 1 i 0 pkt, a z poziomu 4 - 1, 0,5 i 0 pkt.
W rozgrywkach międzynarodowych wszystkie kluby otrzymują tę samą liczbę punktów na każdym etapie rozgrywek niezależnie od poziomu określonego dla ich macierzystej ligi. W przypadku remisu obie drużyny dostają po połowie punktów. W razie karnych oba zespoły dostają po tyle samo punktów.
Wszystkie rozgrywki kontynentalne - w Europie, Azji, Afryce i strefie CONCACAF - umożliwiają zdobycie takiej samej liczby punktów: 8 pkt za zwycięstwo, 4 pkt za remis. W eliminacyjnej fazie rozgrywek w strefie karaibskiej i strefie Oceanii przyznaje się odpowiednio po 4 i 2 pkt. W turniejach rozgrywanych w Ameryce Płd. przyznaje się po 12 i 6 pkt, w Europie - 14 i 7 pkt.
Turnieje międzykontynentalne oceniane są w zależności od ich wagi. W MŚ FIFA przyznawane punkty zależne są od średniej punktów za zwycięstwa i remisy w rozgrywkach kontynentalnych.
Turnieje nieorganizowane przez kontynentalne federacje piłkarskie lub nieuznawane przez FIFA, nie są brane pod uwagę. Każdorazowe przerwanie rozgrywek przed ich ukończeniem zmienia system przyznawania punktów. W celu wyrównania szans klubów południowoamerykańskich i europejskich nie uwzględnia się wyników poprzednich meczów rozegranych w danym turnieju.
Światowy ranking klubów jest precyzyjną klasyfikacją ukazującą rzeczywisty poziom zespołów, wolną od subiektywnej oceny. Jest wynikiem dogłębnej analizy, która pozwala określić międzynarodowy poziom dla każdego kraju.
Tu całe wytłumaczenie. Krótko mówiąc ten ranking można potłuc o kant pupy. Panowie z IFFHS robią go tylko dla śmiechu.
My to jednak mamy tą klasę i ten gest. :D Szczególne słowa uznania dla Sagni i Djourou, którzy zdecydowali się na pomoc w tym przedsięwzięciu. Takie sytuacje tylko dobrze o nich świadczą, że nie tylko są dobrzy na boisku, ale także poza nim. ;)
Dobrze go rozumiem. Zapewne wyciągnął wnioski z rocznego pobytu swojego kolegi Bendtnera, który na w Championship strzelał jak na zawołanie, ale kiedy przyszło mu grać w o wiele silniejszej lidze nie szło mu już tak pewnie. Paradoksalnie druga liga angielska nie stoi na niższym poziomie niż inne z pozoru lepsze ligi europejskie. Czasem jednak doświadczenie z zaplecza PL nie wystarcza na to, aby móc sobie poradzić w najlepszej lidze świata.
Simpson to ambitny chłopak i chce dla siebie jak najlepiej to tylko możliwe. IMHO powinien albo zostać w WBA na najbliższy sezon, albo zdecydować się na wypożyczenie do klubu z PL. Na grę w pierwszym składzie Arsenalu nie ma szans, ale to jego decyzja, więc nie będę jej podważał.
Gourcuff byłby trafnym wyborem. Już kilku takich piłkarzy jak on było porównywanych do samego Zidane'a, ale to właśnie jemu (prócz Nasriemu oczywiście :P) najbliżej do legendarnego Francuza. Wiem, że jego transfer jest raczej niemożliwy z kilku oczywistych względów, jak to, że Milan nigdzie go nie puści, i jak to, że mamy w swoim składzie wielu kreatywnych pomocników, ale zawsze warto spróbować go ściągnąć. Jestem pewien, że w Arsenalu rozwinąłby swój wielki talent, który przy każdej możliwej okazji wychwala Wenger.
Pomysł z wymianą za Adeabayorem + dopłatą nie jest najlepszym rozwiązaniem. Powinniśmy się wzmacniać, a nie osłabiać w innych formacjach. Jestem za tym transferem, ale tylko wtedy, kiedy zatrzymamy w swoim klubie wszystkich zawodników tzn. nie tracąc żadnego na rzecz wymiany.
sector --> żart ci się wyjątkowo nie udał. Za rok to Pires kończy karierę.
Absencja Senny byłaby bardzo wielką stratą dla Villarrealu. Hiszpan to kapitan zespołu, grający tam od wielu lat. Stanowi o grze całej drużyny, prowadzi ją po zwycięstwo w każdym meczu. Jeśli nie zagra z Arsenalem możemy być pewni wygranej na El Madrigal.
Wszyscy Ci, którzy dość niedawno dołączyli do Arsenalu nie mają zamiaru go opuszczać. Fajnie, że Sagni podoba się w drużynie The Gunners i wiąże z nią swoją przyszłość. Takiego obrońcy jak on nie mieliśmy od wielu lat, tak więc nie chciałbym, żebyśmy stracili go na korzyść Juventusu, który w swojej kadrze posiada obecnie 10 obrońców. Po co im więcej?
Po meczu z San Marino, które oddało zaledwie jeden strzał na naszą bramkę nie ma sensu oceniać, kto obecnie jest bramkarzem numer jeden w polskiej reprezentacji. Dopiero wtedy, kiedy Beenhakker zdecyduje się na usługi Fabiańskiego w kolejnym meczu eliminacyjnym będziemy mogli wiedzieć, który z bramkarzy (Boruc, Fabian, Załuska) znajduje się w lepszej formie. Życzę Łukaszowi jak najlepiej. Możliwe, że w tym momencie stał się podstawowym bramkarzem naszej reprezentacji, ale póki piłka w grze wszystko możliwe...
Wielka szkoda, że będziemy mogli oglądać go na piłkarskich boiskach jeszcze tylko przez rok. Pires zrobił bardzo dużo dla Arsenalu. W tej chwili robi wiele dobrego dla Villarrealu. Mimo swojego wieku radzi sobie bardzo przyzwoicie, co potwierdza jak klasowym jest zawodnikiem.
Również wiąże z nim wielkie nadzieje, jeśli chodzi o grę dla Arsenalu. To naprawdę wielki talent, tyle tylko, że jeszcze do końca nieoszlifowany. Dzięki regularnym występom w pierwszym składzie Portsmouth nabrał niezbędnego doświadczenia, które przyda mu się, kiedy wróci do Arsenalu. Jak na razie konkurencję ma ogromną, i na boku obrony i na lewym skrzydle. Myślę jednak, że mimo wszystko sobie poradzi, bo to bardzo ambitny chłopak i już w przyszłym sezonie zobaczymy go w kilku meczach.
To dla nas bardzo dobre wieści, zważywszy na to, jakimi piłkarzami może lub mógłby dysponować Hughes. Nie to, żebym cieszył się z kontuzji jakiegoś zawodnika... ale to dobrze dla nas, że City nie będzie miało nikogo, kto mógłby strzelać na bramki. ;) Zdecydowanie wolałbym, żeby do gry powrócił Benjani, który przed kontuzją nie radził sobie najlepiej. Sturridge to wielki talent, który nie dostaje zbyt wielu szans. Jeśli jednak zagra może stworzyć większe zagrożenie niż przereklamowany Robinho. Najlepiej jednak byłoby, gdyby Ci dwaj zawodnicy nie wrócili na mecz z Arsenalem. ;)
Cieszy również fakt, że przeciwko naszym Kanonierom mogą nie wystąpić takie asy (no może poza Bojinovem, bo ten znając życie znów będzie niezdolny do gry) jak Given czy Wright-Phillips. Irlandczyk to nieprzeciętny bramkarz, w każdym meczu ratuje Manchester od straty bramki. W jego miejsce zapewne pojawi się Hart - młody, ambitny, ale dość często popełniający błędy golkiper. Brak SWP to zawsze wielka strata dla City. Jego szybkość i spryt (a raczej brak, bo może w tym meczu tego nie zaprezentować) mogą zadecydować o losach meczu. Nie ma jednak co żałować, bo wszystko układa się dla nas pomyślnie. Przed meczem z City do składu powinni wrócić Adebayor, Fabregas i RvP, tak więc cieszmy się i radujmy. ;)
Hehe. Mila się trochę rozmarzył. :D Jedyny Arsenal, w którym może grać to Arsenał Kijów lub Arsenal Sarandi. :D Swoją drogą Boss w końcu zaczyna zmieniać swoją koncepcję i wreszcie zakupił tak ogranego na piłkarskich arenach gracza. :D Z nim możemy mieć dream team, skoro mówi, że wygryzie ze składu Arszę, Nasira i łysego. ;D
sylek --> jak to, to ty nie wiesz? Przecież z 10! W końcu z tym numerem grają tylko najlepsi. Gallas stanowczo musi sobie szukać nowego numeru, a co za tym idzie - użyczyć nowemu koledze z drużyny swoją szafkę. ;D
rubl14 --> nawet tak nie żartuj. :D
Arsenal1994 --> kiedy to zobaczyłem to naprawdę uwierzyłem. :D W końcu dużo mówiło się o powrocie Bergkampa na ES. Z tego co usłyszałem został menedżerem Nijmegen, ale nie wierz mi za bardzo, bo sam nie wiem. :D
Zdecydowanie udana zmiana imidżu. :D Nie to co strzępy na głowie Bendtnera czy inne siwe włosy Almunii. Po prostu Fabregas jest hardkorem! ;D
Ale i tak nic nie przebije tekstu: 'Gdy nosiłem długie włosy, często skupiałem na nich swoją uwagę - przeszkadzały mi. Naprawdę podziwiam mojego kolegę z drużyny - Carlesa Puyola, który mimo tak obfitej czupryny jest jednym z najlepszych obrońców na świecie.' Hehe :D
olo_18 --> stefciowi chodziło raczej o to, że Diaby jest kontuzjowany już drugi raz. Tak przynajmniej zrozumiałem. Może potem okaże się który z nas miał rację. :P
Jeśli zatrzymamy w letnim okienku transferowym wszystkich napastników możemy go wypożyczyć. WBA to dobre miejsce dla piłkarza w tym wieku do rozwijania umiejętności, tak więc nie mam nic przeciwko temu, żeby Simpson został w The Baggies na dłużej, zwłaszcza, że nie ma szans na grę w podstawowym składzie Arsenalu. ;)
Vpr --> to prawda, Bendtner jest o wiele lepszy i bardziej doświadczony od Simpsona, ale nie spisujmy Jaya na straty. To właśnie liczne okazje do gry, które dostawał Nicklas zadecydowały o tym, ile bramek zdobył dla Arsenalu. Simpson nie przedarł się do podstawowego składu Kanonierów, tak więc przeniósł się do przeciętnego West Brom, gdzie może wielu bramek nie strzela, ale ma wielki udział przy golach strzelanych przez swój obecny klub. Na jego usprawiedliwienie dodam również, że przez jakiś czas był kontuzjowany, więc nie oczekujmy od niego cudów już w sezonie, o którym w nim usłyszeliśmy...
Eh, my to mamy szczęście. Najpierw kontuzja Bendtnera, potem uraz van Persiego, a teraz złe wiadomości o Diabym. Szkoda, że nie zagra w najbliższym meczu reprezentacji. Swoją grą zasłużył sobie na powołanie. Cieszę się jednak, że uraz jest niegroźny i będziemy mogli go zobaczyć za tydzień, podczas meczu z City.
Roi Mavuba. - literówka. ;)
Jest pierwszoplanową postacią w swoim klubie, bardzo go tam cenią i chcą, aby został, więc nie ma co się dziwić, że podjął taką decyzję. Na transfer do lepszego klubu przyjdzie jeszcze czas. Póki co powinien ogrywać się w Leeds.
Lepszy on niż ten cały Usmanow, który nie ma żadnego pojęcia o piłce, a angażuje się w życie klubu. Cieszę się, że to właśnie ktoś taki jak Kroenke zwiększył swoje udziały w naszym klubie, co nie oznacza, że nadal jestem za tym, aby nasz klub pozostał neutralny w tej kwestii. W przeciwieństwie do Rosjanina, Amerykanin co nie co wie o sporcie i inwestycjach w tym kierunku, także na razie jestem spokojny.
Kto jak kto, ale Silvestre to weteran i w wielu klubach już grał. Jego doświadczenie może okazać się niezbędne w przypadku odejścia Gallasa, ale według mnie nie ma na co liczyć, jeśli chodzi o grę w podstawowym składzie. Na dzień dzisiejszy lepsi są Toure i Djourou, którzy prezentują się bardziej solidnie.
Z taką formą to oni nie mają czego szukać w pierwszej czwórce. Teraz to my jesteśmy lepsi i to nam należy się czwarta pozycja. Oczywiście wszystko jeszcze jest możliwe i sytuacja może się diametralnie zmienić, ale mamy tę przewagę, że jesteśmy bardziej doświadczonym zespołem i nie sądzę by w tym momencie sezonu Arsenal dał odebrać sobie możliwość gry w LM na rzecz Aston Villi.
Corthal --> nikt tutaj raczej nie uważa, że Bendtner jest pierwszoplanową postacią, ale zawsze kiedy był dostępny, to się przydawał. Nawet taka strata, jak kontuzja Nicklasa jest trudna do przyjęcia. Niemal na każdym zgrupowaniu reprezentacji narodowych tracimy jakiegoś piłkarza. Teraz padło na Bendtnera, który prawie zawsze był do dyspozycji Wengera. Przez jego kontuzje tracimy więcej rozwiązań w ataku, a nie piłkarza, który zajmuje miejsce Eduardo. Nasz dwu narodowościowy as, że się tak wyrażę, jest świeżo po odnowionej kontuzji, tak więc nie warto ryzykować kolejnej. Na szczęście do gry wraca Adebayor, który w końcu strzelił gola... w reprezentacji ma się rozumieć. ;)
Również ganiłem Denilsona za jego postawę, ale teraz widzę, jakie postępy poczynił i ile dobrego zrobił dla naszej drużyny. Ten niedoświadczony piłkarz, zaliczył najwięcej udanych podań, spośród wszystkich pomocników PL. Owszem, w większości są to podania do kolegów obok, ale i korzystne dla nas zagrania w kierunku napastników, tak więc nie można mieć do niego większych zastrzeżeń. ;)
kristto87 --> całkowita racja. Każdy posiada swoje atuty i jest lepszy w czymś od innego. Mamy to szczęście, że posiadamy kilku napastników, preferujących inny styl gry. Bendt i Ade to typowi strzelcy, których zadaniem jest dołożenie nogi do piłki. RvP i Vela wolą bardziej innowacyjne rozwiązania. ;) Drybling, prowadzenie piłki blisko przy nodze, zwody - to wszystko Holender i Meksykanin opanowali prawie do perfekcji. Powinniśmy cieszyć się, że posiadamy tak wszechstronnych napastników. ;)
Fierce_girl --> Kikut a Hangeland to zupełnie inna bajka, więc bez takich porównań, nawet jeśli to żart. ;)
Hangeland może wyrobionej marki nie ma, a i nazwisko nie jest znane futbolowemu światkowi, ale jak to ktoś powiedział - nazwiska nie grają. A prawda jest taka, że to głownie dzięki postawie Norwega, Fulham radzi sobie całkiem przyzwoicie. Jednak w przypadku Gallasa taka opcja może nie wystarczyć.
Wenger powinien skupić się na kupnie defensywnego pomocnika, ewentualnie w przypadku odejścia Willa jakimś obrońcom. Najlepszym rozwiązaniem byłby któryś z czwórki Albiol, Richards, Yobo, Lescott, ale wiem, że raczej niemożliwe jest, żeby Wenger wydał sporo kasy, w dodatku na obrońce.
AntonioThe --> ale to nie jest kwestia tylko jednego meczu. Boruc jest bardziej doświadczony od Fabiańskiego, gra znacznie częściej. Łukasz gra w Arsenalu na wyrywki tzn. w Pucharze Anglii i tyle z jego doświadczenia na dzień dzisiejszy.
A to, że Boruc gra słabiej nic dla mnie nie znaczy. Każdemu mogą przydarzyć się gorsze chwile. Na ME08 ratował nas w każdym meczu, w Celticu był bogiem. Teraz jego sytuacja jest znacznie gorsza. Moim zdaniem powinien zmienić klub, bo w Celtiku czuje się za pewnie. Potrzebne jest mu ważniejsze wyzwanie. ;)
Czyli możemy już żegnać się z Gallasem... Myślę, że Lescott byłby jego godnym następcom. Typowy angielski defensor - bardzo silny i twardo grający. Poza tym strzela mnóstwo bramek głową. Kogoś takiego nam potrzeba.
AntonioThe --> Boruc zagrał jeden słaby mecz i już jest gorszy od Fabiańskiego? Myślisz, że jak Łukasz zagra dobrze z San Marino (a w to nie wątpię, bo w ich reprezentacji grają sami amatorzy), to będzie numerem jeden w reprezentacji? Bzdura.
Boruc popełnił bramkę przy dwóch bramkach. Przy pierwszej, kiedy to nie zrozumiał się dobrze z Wawrzyniakiem i przy trzeciej po kiksie, który po części był winą Żewłakowa, bo nie podaje się do bramkarza w światło bramki przy takich warunkach. Druga bramka to czysty przypadek. Piłka odbiła się od nogi Evansa i wpadła do bramki. Tyle.
"Cała drużyna jest zjednoczona duchem, gdyż każdy chce wygrywać i grać jak najlepiej. Trudności, z którymi borykaliśmy się cały sezon, wzmocniły nas i teraz nie ma po nich już śladu."
Nie dziwię się, że drużyna chce wygrywać. Cztery lata bez żadnego trofeum robią swoje. :D
A tak na poważnie, cieszę się, że w końcu wróciliśmy do formy i zaczęliśmy wygrywać. Remisy naprawdę były już coraz nudniejsze i nie odzwierciedlały tego, do czego Arsenal zdążył nas przyzwyczaić, czyli do pięknej gry. Mam nadzieję, że utrzymamy to tempo do końca sezonu i zajmiemy jak najwyższą pozycję.
Jestem pod wrażeniem tego klubu. Mając tak niski budżet, piłkarzy znacznie słabszych od utytułowanej Barcy czy Realu, potrafią namieszać w PD. Ale ich nadmierna pewność siebie jest nie do zniesienia. ;) Ostatnio zaczęli notować coraz słabsze wyniki, my natomiast zaczęliśmy grać coraz lepiej. Do meczu pozostało jeszcze trochę czasu, tak więc wszystko może ulec zmianie. Myślę jednak, że są w naszym zasięgu i sprawę awansu możemy rozstrzygnąć już w pierwszym meczu, wygrywając na El Madrigal. ;)
Tak z innej beczki, ostatni raz szanowne TVP pokazywało mecz Arsenalu w fazie grupowej. Przydałoby się, żeby po meczu Barca - Bayern, wyemitowali rewanżowe spotkanie Arsenalu na ES. Szkoda, że nie puszczają meczów we wtorek. Cóż, widocznie nic nie przebije M jak Miłość. ;)
Vpr --> kto wie, może jemu by się udało...
stefan --> z tym nie można się pogodzić. Pozostanie w klubie dzięki natychmiastowej podwyżce czy wręczenie opaski kapitana przez trenera nie może nazywać się lojalnością wobec klubu.
JacOsc --> spokojnie, poczekaj do okienka transferowego, a nie się burzysz jakby już odchodził do Barcy.
Eh, rozumiem, że interesuje się nim wiele klubów, bo to bardzo dobry piłkarz, mimo młodego wieku, ale do cholery, nie powinien mówić takich słów w tak trudnych dla nas chwilach. Jak większość jestem przygotowany na to, że kiedyś się z nim pożegnamy, ale nie ma sensu puszczać najważniejszego piłkarza naszej drużyny, ponieważ zburzylibyśmy całą układankę i plan Wengera. Strata takiego piłkarza byłaby bardzo wielka, więc z podejściem Wengera do transferów, nie wyobrażam sobie, żeby miał go zastąpić taki Song czy Denilson, chociaż obaj zaczęli grać trochę lepiej.
Pierwsze słyszę. ;) Raz na ruski rok zdarzało się, żeby sprzątnęli Wengerowi piłkarza sprzed nosa, ale nie talent. :P Swoją drogą, gdyby do nas trafił na niewiele by się przydał. W Porto również pierwszoplanową postacią nie będzie, bo nie dość, że jest jeszcze młody, to został sprowadzony w trakcie sezonu przez co nie został zgłoszony do rozgrywek LM.
UltimateE --> eh, może się powtórzę jak koledzy niżej, ale to bezsens wystawiać piętnastoletniego piłkarza do podstawowego składu na najważniejszy mecz Porto w tym sezonie. Tak jak napisałem wyżej, ten cały Grey jest jeszcze zbyt młody, żeby grać w LM, ale myślę, że już niedługo o nim usłyszymy. ;)
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Genialne te podsumowania. :D Zdaje sobie sprawę, że to nie jest koncert życzeń, ale fajniej byłoby jakby autor dodał coś od siebie. Co do cytatów - tutaj nic nie powinno się zmienić. Jeszcze posądzono by kogoś za kłamstwa. :D