Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 5144 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 18 z 129 (komentarze od 681 do 720):
@Barney napisał: "Braun gra do jednej bramki z Trzaskowskim sprzedawczyk ,a tak udawal wielkiego wybawce Polski. Dobrze ,ze konfa sie gonpozbyla kolejny oszolom jak Korwin."
Dobrze się czujesz?
@Nicsienieda napisał: "Gra na dwóch napastników zakłada 3-5-2 lub 4-4-2. Normalne 4-4-2 poszło do lamusa z powodów taktycznych, nikt tego już nie gra. Mogę podesłać podcast ludzi, którzy się na tym lepiej znają, chodzi o mniej trójkątów w pomocy. 4-4-2 diamentowe z kolei nie ma skrzydłowych, czyli nie ma miejsca dla Saki, więc też skreślam. 3-5-2 grane szczególnie we Włoszech, ciekawe rozwiązanie, nawet widzę Martinelliego na wahadle i mamy dużo środkowych obrońców. Mimo wszystko rewolucyjna zmiana, bym się zdziwił, ale w FIFIE spróbuję z ciekawości ;) Prędzej widzę Havertza na rotacji z nowym napadziorem i w pomocy."
Chyba, że powrót do korzeni i granie Havertzem na 8mce, MLS jako odwrócony, Rice jako ŚPD, Ode bez zmian. Tylko po co nam wtedy Zubimendi, jak już na ławce będzie siedział Merino? Swoją drogą chętnie bym sprawdził jak środek pomocy będzie wyglądał bez Ode... Może to właśnie kosztem Norwega będzie grał Niemiec?
@artur759: Każdy transfer to ryzyko, nawet wew. ligi. Alexis szedł do ManU w swoim prime i okazał się niewypałem. Torres w swoim prime zamieniał LFC na CFC i okazało się to klapą dekady. Nie ważne skąd kupowany jest zawodnik ryzyko niepowodzenia jest olbrzymie, jednak słuszczynie zauważasz, że w dzisiejszych czasach 60mln płaci za zwyczajnie dobrych zawodników. My 45mln położyliśmy za Kalafiora, który pół sezonu spędził w gabinetach (wiadomo, że defensywni są dużo tańsi) i nikt z tego powodu nie rwie sobie włosów z głowy.
Decyzje uzależniłbym od ceny, jeżeli Sesko ma być droższy lub kosztować tyle samo to postawiłbym na Szweda. Gyok to world class tu i teraz, jest w swoim prime. Sesko to na ten moment bardziej potencjał i perspektywa na kolejne lata niż jakość tu i teraz.
Doniesienie mówią, że RB chce 80mln za Sesko, a Gyok ma być do wyjęcia za 60mln. Przy takiej dysproporcji bym się nie zastanawiał i brał Szweda... Dla porównania ManU wykłada 65mln za Cunhe...
O wiele lepszy i tańszy ruch niż Rodrygo, który nie da nam wiele więcej niż Gabi. Williams jest dużo lepszy technicznie od obu, a tego nam brakuje na lewej flance - technicznego zawodnika z dobrą dynamiką. Na lewej flance nasz zawodnik ma utrudnione zadanie względem prawej strony. Z prawej Saka ma wysoko grającego Timbera/Bena którzy go wspierają plus biegającego w pobliżu Ode. Z drugiej strony skrzydłowy jest bardziej pozostawiony sam sobie. MLS czy Kalafior grają bardziej zachowawczo względem naszych PO. Rice częściej wbiega w pole karne niż czeka na krótkie podanie jak Ode z drugiej strony. Tak naprawdę nasz LS jest wręcz skazany na drybling i ciągłe pojedynki 1 vs 1. Williams wydaje się wręcz stworzony do takiej gry.
@Nicsienieda napisał: "Dla mnie Sesko bliżej do Gyokeresa niż jednemu lub drugiemu do Havertza. Ewentualnie zgodzę się, że na kompilacjach Gyokeres prowadzi piłkę szybciej niż Sesko lub Havertz, ale też dziwnie często ma na to miejsce. Ważny atrybut, ale tylko w otwartych meczach, które akurat gramy rzadko. Co do tworzenia miejsca przez Havertza to prędzej go widzę jako sprytną ścianę, do której można zawsze podać, a który też jest dość szybki, żeby wykorzystywać przestrzeń przy wysokim pressingu. Po prostu brakuje tego wykończenia, które akurat ta dwójka ma."
Na X krąży plotka jakoby MA chciał przejść na 2 napastników, Havertz + Sesko/Gyok. Nie wiem jak on chce to upchać i kosztem którego zawodnika, ale w sumie nie wyobrażam sobie że jego ulubieniec Havertz siedzi na ławce... Chyba, że chodzi o to, że Havertz będzie wbiegającą 8mką. Jak jest w tym trochę prawdy to Gyok jest lepszym uzupełnieniem dla Kaia.
@Nicsienieda napisał: "Nie rozumiem tego porównania. Gdyby Havertz miał wykończenie byłby jednym z lepszych napastników na świecie. Chyba tylko po wzroście ich porównujesz."
Nie, po grze, ustawieniu, wykorzystywaniu podobnych atrybutów w trakcie spotkań. Włącz sobie jakiś mecz RBL i zobacz jak Sesko zachowuje się w ich ataku pozycyjnym. U nas Havertz absorbuje obrońców próbując robić miejsce w głównej mierze Sace i Ode, a Sesko stwarza przestrzeń Opendzie. Nawet komentatorzy Bundesligi porównywali jego zadania w RB do Havertza w Arsenalu.
@artur759 napisał: "Dla mnie to dwa kompletnie inne typy napastnika."
Słowo klucz, dla Ciebie. Dwa kompletnie inne typu napastnika to np Havertz - Mbappe, Havertz - Martinez itd. Sesko swoją grę opiera na podobnych zagraniach co Niemiec. Nie będę się wdawał w szczegóły bo każdy kto widział kilka spotkań jednego i drugiego to dostrzeże to gołym okiem. Po prostu jeden i drugi bazują na atrybutach czysto fizycznych. Tak, Sesko ma lepsze wykończenie, tak jak napisałem, ale to nie zmienia faktu, że pod względem taktycznym ich profil wpisuje się w ten sam schemat i to wcale nie musi wiązać się z tym, że jeden jest kopią drugiego. Różnice są i to dosyć oczywiste, po prostu ich gra w naszym systemie wyglądała by podobnie.
Gyok ma dwie rzeczy czego nie mają Sesko i Havertz. Po pierwsze z piłką przy nodze wydaje się o wiele bardziej dynamiczny od Sesko i tym bardziej od Havertza. Potrafi wypracować sobie przewagę z stojącej piłki na dwóch pierwszych metrach. Przy drużynach grających niskim pressingiem taka umiejętność u napastnika to skarb. Balans ciała przy takich warunkach fizycznych ma wręcz fenomenalny. Gość waży coś ok 90kg! Druga to zabójcza skuteczność. To jest po prostu killer jakiego my nie mieliśmy od czasów RVP.
Sesko to bardzo ciekawy napastnik i po Szwedzie byłby u mnie kolejnym na liście. Jednak jak mam wybierać tu i teraz to postawiłbym na Gyoka. Potrzebujemy top napastnika tu i teraz, a nie za rok czy dwa bo pewnie wtedy Sesko wejdzie na world class level (o ile zdrowie i szczęście dopisze).
Sesko to po prostu taki inny Havertz... Lepsze wykończenie, silniejszy strzał, ale słabsza wizja gry i słabsze rozegranie. Mimo to są to zawodnicy "profilem" bardzo do siebie zbliżeni. Naiwnym jest oczekiwać, że Sesko diametralnie odmieni naszą grą w porównaniu do Havertza.
Uważam, że nam potrzeba alternatywy względem Havertza, zawodnika którym w teorii miał być Jesus. Czyli szybki, dynamiczny, dobry technicznie napastnik, który wprowadzi trochę "ruchu i elestyczności" w ofensywie względem "statecznego" Havertza, którego główna przydatność zaczyna się od wygranego pojedynku o górną piłkę. Nam potrzeba trochę przebojowości, zwłaszcza w meczach gdzie zespół broni całym zespołem i ciężko jest o zagranie "na nos" dla takiego Havertza. Wtedy przydałby się zawodnik, który potrafi zdobyć bramkę w sytuacji gdzie XG wynosi 0,1 lub po prostu wejść w pojedynek z obrońcą, wygrać pozycje i uderzyć.
Dlatego uważam, że Gyok jest większą "alternatywą" taktyczną dla Havertza niż Sesko i może mieć większy wpływ na odmianę naszej ofensywy.
Sorry, pomyliłem zawodników, myślałem że mowa o Hugo Larssonie, a nie o Eikitike... :D
@aguero10 napisał: "Hugo - 33 mecze 15g/8a"
Hugo to jest marzenie. Miałem okazje widzieć go na żywo to jest niesamowity zawodnik. Pozornie wydaje się niezgrabny i drewaniany, ale potem dostaje piłkę i ta się go słucha jak zaczarowana. Przy swoich warunkach dysponuje wręcz niesamowitą techniką użytkową. Jego gra przypomina trochę Cola Palmera.
Trochę pokory, rozumiem że Ethan chciałby grać więcej, ale prawda jest taka, że MA nie może sobie pozwolić żeby 18 latek stroił fochy i się obrażał. Wiadomo, że jak każdy kibic AFC zakochałem się w naszym talencie, który jest objawieniem na miarę "drugiego Saki", ale fakt jest taki że Ethan ma jeszcze sporo niedociągnięć w dyscyplinie taktycznej i rozwadze na boisku. Nie jest gotowy na pierwszy skład. Jego największy mankament to gra bez piłki... Wtedy zaczynają schody. Podwoi krycie gdzie nie powinien, da się łatwo ograć, źle się ustawi lub po przejęciu niecelnie poda, ponieważ za wszelką cenę chce pchać grę do przodu. Typowe mankamenty młodzika z małym doświadczeniem.
Jeżeli myśli, że Slot lub Pep zaczną układać od niego swoje 11stki to się słodko zdziwi...
Historia Batyra to gotowy scenariusz na komedię a`la Kariera Nikodema Dyzmy. Chłop znikąd, powiązany z półświatkiem, z szemranymi znajomościami, były kibol i uczestnik "ustawek" z sprzętem, bez zaplecza politycznego i kompetencjami wystarczającymi na bycie max szefem ochrony w Rossmanie będzie naszym prezydentem. Przecież to jest chore...
Jeszcze ta obrzydliwa historia z wyłudzeniem mieszkania od starszego, schorowanego człowieka... Śliski typ.
Co jeżeli Ci "starzy" znajomi będą mieć haka na naszego prezydenta? Co jeśli się o to upomną? Wystarczy nagranie z takiej ustawki kibicowskiej, na której udział bierze Batyr. To się w głowie nie mieści...
Żeby była jasność, nie głosowałem na Trzaskowskiego, głosowałem na Mentzena. Bo zaraz się zbiegną PiSowscy fanatycy, dla których jak ktoś jest przeciw nim to jest z automatu za Tuskiem.
Przykład Batyra pokazuje, że Kaczyński mógłby wystawić swoją sprzątaczkę na kandydata i ona luźno by miała 30% poparcia...
01.06.2025 wolę chyba zostać w domu niż brać odpowiedzialność, za któregokolwiek z nich.
@ArsenalChampion napisał: "a kiwiora to czemu chcesz się pozbyć?"
Nie chcę, ale nie ma się co oszukiwać, Gabriel ma murowany pierwszy skład. W opinii wielu, gdyby nie kontuzja zostałby pewnie okrzyknięty najlepszym ŚO w Europie w tym sezonie. Kiwior jest w takim wieku, że jak chce się rozwijać to musi grać w podstawie. Nie może pozwolić sobie na kolejny sezon na ławce. Dlatego uważam, że dla niego samego jak i klubu najlepsza będzie sprzedaż. My odzyskamy zainwestowane w niego środki i kupimy młodszego Hato lub Murillo w jego miejsce, a zawodnik zyska możliwość bycia filarem defensywy takiego choćby Napoli. Mam przeczucie, że Gabriel pogra u nas max 2 sezony i połasi się na tłusty kontrakt z Arabii. Do tego czasu taki Hato lub Murillo będą w wieku dzisiejszego Kiwiego i przez te 2 sezony nabiorą "warsztatu" od naszego Asa.
80mln to RM chciałby dostać, my chcielibyśmy zapłacić 50, więc do wzięcia będzie za 65mln. :D
Tak na poważnie to czy jest to dużo lepszy zawodnik od naszego Gabiego? Tak samo jak nasz Brazylijczyk ma łatkę „jeźdźca bez głowy”. Jak już, to o wiele bardziej wolałbym Valverde lub Gulera
@Trempa: To jest dramat co się dzieje w Memchesterze, wydać tyle na transfery i grać takich piach od tylu sezonów? Masakra... Nie wiem czy nie wyszliby na tym lepiej jakby te 5 lat temu postawili na młodzież z akademii, jak swego czasu zrobił to SAF i oparł budowę zespołu na Giggsie, Scholsie, braciach Neville, Becksie i Keanie. Potem dokładał młodych perspektywicznych zawodników jak CR7, Rooney, Tevez czy Nani. Najsilniejsi byli jak o sile zespołu stanowili wychowankowie lub młodzi zawodnicy, którzy wchodzili na top poziom w tym klubie, a nie "gotowe gwiazdy" za ogromne sumy, którzy bardziej przypominają najemników niż zdeterminowanych zawodników.
Nie ma w tym sporcie dróg na skróty.
Mistrzowska kadra na 2025/2026
GK: Raya, Garcia,
PO: White, Timber
PSO: Saliba, White
LŚO: Gabriel, Murillo, Kalafior
LO: MLS, Hato, Kalafior
ST: Gyokeres, Havertz, Pedro
ŚP/ŚPD: Rice, Merino, Zubi, Partey, Hugo Larsson
LS: Barcola, Martinelli
ŚPO: Odegaard, Wirtzl/Simons/Eze
PS: Saka, Nwanerii
Out:
Trossard
GJ
Zina
Kiwior
Nelson
Lokonga
Vieira
@jurasmolas44 napisał: "Zgoda w pełni z tym ,że jeżeli nie oddam mojego głosu na Pisiora ( głosowałem na konfederację żeby rozbić POPIS ) to tak naprawdę zagłosuję na KO a dla mnie to większe zło i to że teraz tak zrobię nie oznacza ,że w przyszłości znowu mój głos powędruję do Konfy"
Mniejsze zło dla Ciebie, większe dla Twojej partii.
Jakbym zadał Ci teoretyczne pytanie:
Co byś wolał, dwa lata monowładzy KO i rozbicie duopolu w 2027 w postaci wyniku Konfederacji na poziomie 25-30% czy "mniejsze zło" przez dwa lata i wynik Konfy na poziomie 10%?
Teoria.
@Damper napisał: "Ta. Tak samo wyborcy Biejat, Hołowni, Zandberga itd. muszą sobie zdać sprawę, że głosując na Trzaskowskiego osłabiają swoją pozycję, dlatego powinni głosować na Batyra. Bo im słabsza PO, tym oni i ich partie bardziej na tym zyskują."
Z tą różnicą, tak jak napisałem wcześniej, elektorat stricte lewicowy w życiu nie zagłosuje na PiS czy Konfederację. Młodsi wyborcy Mentzena to elektorat tzw. "wolnorynkowy", oni gdzieś mają światopoglądowe kwestia typu aborcja, imigranci czy LGBT. Jeżeli wziąć pod uwagę tylko kwestie podatkowo-gospodarcze to wybór między Trzaskowskim i Nawrockim dla takiego elektoratu przestaje być oczywisty.
@Damper napisał: "Ta. Tak samo wyborcy Biejat, Hołowni, Zandberga itd. muszą sobie zdać sprawę, że głosując na Trzaskowskiego osłabiają swoją pozycję, dlatego powinni głosować na Batyra. Bo im słabsza PO, tym oni i ich partie bardziej na tym zyskują."
Oczywiście, że tak. Przykłady takich polityków jak Kukiz, Ziobro, Petru czy jakiś inny Palikot to potwierdzają.
Elektorat centro-lewicowy i stricte lewicowy nigdy nie zagłosuje za Konfederacją dlatego początkowy cel kampanii polegający na atakowaniu Trzaskowskiego i cichym sojuszu z Batyrem spalił na panewce i z początkowych 20% poparcia Mentzem spadł na 14,8%. Zyskał na tym Batyr, który nie wdawał się za bardzo w przepychanki personalne z Trzaskowskim a skupił się na sobie i przekonywaniu elektoratu centro-prawicowego do siebie. Poza najmłodszymi wyborcami udało mu się to w pełni. Jak Mentzen się skapnął jak na tym wyszedł to postanowił uderzyć w Batyra, ale to już było za późno.
Trzaskowski nie stracił poparcia na taktyce Mentzena, a zyskał niestety kosztem elektoratu Sławcia Nawrot.
Wyborcy Konfederacji muszą sobie zdać sprawę z jednej zasadniczej rzeczy, mianowicie czym słabsze poparcie ma PiS tym oni zyskują. W interesie tej partii jak i jej wyborców powinno być osłabienie pozycji PiS. Dlaczego? Dlatego że żadne inne dwie partie nie współdzielą tak mocno wyborców jak Konfa i PiS. Komu zmalało, a komu wzrosło poparcie względem wyborów parlamentarnych 2023 i prezydenckich 2020? Kandydat PiS "stracił" 6% poparcia względem wyborów parlamentarnych i prawie 10% względem I tury 2020. Wiadomo, że tego nie powinno się przeliczać 1 do 1, ale wiadomo że większosć głosuje za "opcją" polityczną, a nie stricte na człowieka. PiS notuje spadek poparcia wynoszący prawie 10% w ciągu 5 lat. Kto w tym czasie zyskał? Bosak w 2020r miał 6,8%, Duda 43,5%. Mentzen w 2025 15%, a Batry 29%. Przypadek? Podobnie wygląda to względem parlamentarnych. Jak PiS traci to Konfa zyskuje. Poparcie dla Trzaskowskiego i KO utrzymuje się na stałym poziomie ok 30%.
Na początku kampanii Mentzen w peaku miał ok 20% poparcia, a Batyr startował z 22-23%. Z każdym tygodniem bliżej wyborów Batyr zyskiwał w sondażach, a Mentzen zaczął tracić i miesiąc przed wyborami jego poparcie oscylowało w okolicy 12%. Kto tak naprawdę zyskał wyborczo na aferze kawalerkowej? Właśnie Mentzen! To jemu wskoczyło 2%. Pewnie gdyby nie ta "kawalerka" Batyr by wygrał I turę.
Dlatego wyborca Konfederacji głosujący na Batyra tak naprawdę osłabia pozycję swojej partii przed kolejnymi wyborami. Na dzisiaj sytuacja wygląda tak, że PiS rządziłby z Konfederacją w koalicji i celem powinno być jak największe osłabienie PiS tak żeby warunki koalicyjne negocjować z pozycji siły, a nie "dodatku".
@arsenallord napisał: "Tak czysto hipotecznie jak Gyoko wybierze United to pięknie napluje w twarz tym co myślą, że my jesteśmy obok Barcelony najbardziej perspektywicznym zespołem w Europie. Mam nadzieję, że ma w sobie trochę rozumu i zdecyduję się na nas."
Co to za infantylne uproszczenie? Przy transferach jest tak wiele zmiennych, o których my kibice nie mamy pojęcia, że to czy Gyok wybierze nas czy UTD czy jakikolwiek inny klub wcale nie oznacza, że "napluł" nam w twarz. Mudryk wybrał Chelsea zamiast Arsenalu, jak na tym wyszedl? Podobnie Vlaho postawił na Juve czy Martinez na UTD. Jak na tym wyszli? Czujesz się "opluty" ich decyzją? Tak samo z Gyokem. W UTD gra trener, który tak naprawdę stworzył tego zawodnika, a sam Szwed niejednokrotnie mówił o tym jak bardzo jest mu wdzięczny. Z samego tego faktu Szwed może wybrać UTD choćby kosztem grania w CL. Po drugie nigdy nie wiesz czy Arsenal był tak naprawdę zainteresowany i czy ich oferta była konkurencyjna na tle reszty?
To czy zawodnik wybiera jeden czy drugi klub tak naprawdę o niczym nie świadczy. Caicedo wybrał Chelsea kosztem LFC czy to oznacza, że Chelsea było/jest lepszym projektem? Chyba nie bardzo...
@ZielonyLisc napisał: "@GreKa: CPK były poważnie zainteresowane USA oraz Chiny. Ogólnie koncepcja CPK narodziła się jeszcze za czasów PRL i już wtedy przewidywano potrzebę budowy takiego lotniska. No ale... po co nam takowe skoro rozbudowują takie w niemczech ;)"
Nie wiem czy za czasów PRL ale na początku 2000 bardzo mocno był to temat na topie. Jako student pamiętam spotkania z Cimoszewiczem, którzy przyjeżdżał na Politechnikę Wrocławską na prelekcje i opowiadał jakie to oni nie mają plany budowy CPK. Jak to szansa dla inżynierów :D
Jest to taki sam temat jak Atom. Dużo się gada, politycy próbują wpływać tym na wyobraźnie wyborców, a prawda jest taka że przez 30 lat nie zrobiono w tym temacie absolutnie nic... Taka inwestycja jest na lata, a przecież Tusk czy Kaczyński nie mają pewności kto będzie za 10-12 lat przecinał wstęgę otwarcia CPK i kto zbije sobie na tym kapitał polityczny. Przykre lecz prawdziwe...
Wyśmiewani przez nas Czesi mają dwie elektrownie atomowe, pracujący u nas na "zmywaku" Ukraińcy podobnie... A wielcy Polacy palą węglem w elektrowniach. Wstyd.
Duopol nie zostanie obalony jeszcze wiele lat. Konfederacja z poparciem wśród kobiet na poziomie 10% jest skazana na wieczną pozycję nr 3. Po prostu tego nie przeskoczą jeżeli nie przekonają do siebie kobiecej części elektoratu.
Jeżeli chcą dojść do władzy muszą złagodzić swoje poglądy na kwestie obyczajowe i społeczne. Nawet w krajach z silną prawicą u władzy aborcja jest już dawno uregulowana prawnie w sposób liberalny. Konfederacja z hasłami, że gwałt to niedogodność dla kobiety czy 10 lat dla kobiety, która dokona aborcji gdy jej gwałciciel może wyjść po 5 latach jest po prostu śmieszne i absurdalnie głupie.
Nikt nie mówi, że aborcja ma być dostępna jak paracetamol. Polskie społeczeństwo jest gotowe na liberalizację tego prawa. Muszą to przemyśleć, mężczyźni głosujący na nich na pewno się z tego powodu nie odwrócą, a zyskać mogą sporo.
@wojtek1256 napisał: "Przecież jeden i drugi będzie pieskiem swojego prezesa. Trzaskowski teraz, a Nawrocki za 2 lata jak rząd się zmieni a raczej się zmieni i będzie rządziła koalicja pisu z konfa"
Koalicja Konfy z PiS będzie oznaczać koniec tej partii.
@ZielonyLisc napisał: "Nie mogę przeboleć, że Braun zabrał Mentzenowi 6%... zamiast schować dumę do kieszeni i razem iść po zwycięstwo aby przełamać duopol po-pisu to lepiej podzielić swój elektorat na 2 obozy - debilizm."
Oni sami sabotują swoje wyniki. Tak się odróżnia praktyków od teoretyków. Konfederaci będą jeszcze długo teoretyzować i fantazjować o tym co by nie zrobili póki nie nabiorą rozumu i nie zjednoczą elektoratu prawicowego.
Cichy sojusz z Batyrem kosztował ich jakieś 6-7% poparcia bo kandydat PIS choćby miał to być kot Kaczyńskiego to ma "twarde" poparcie na poziomie 22-23%. To co Batyr zdobył ponad ten poziom to byli ludzie lawirujący między PIS/Konfa/Hołownia, czyli centro-prawicowy elektorat traktujący PiS jako zło konieczne względem PO/KO i szukający alternatywnej drogi dla duopolu PIS/PO, ale wybierający z dwojga złego PiS. Atakowanie Rafała w pierwszej turze było bezcelowe, na to powinien być czas w II turze. Batyr na tym skorzystał, a Mentzen stracił. Do tego bratobójcza walka z Braunem i 10% poparcia (w przybliżeniu) poszło w eter... Mentzen chwalił swój sztab, ale tak naprawdę to właśnie sztab położył ten wynik i stracił na finiszu realną szansę na II turę. Wynik zaczął iść się odbudowywać właśnie w momencie kiedy Mentzen skrytykował Batyra, ale to już było za późno.
Szkoda.
Jeżeli to nie fake to nie ma się co zastanawiać. My lekką ręką wydaliśmy 45mln na Kalafiora, który jest albo kontuzjowany albo rezerwowym to 65mln za napastnika, na którego czekamy od czasów prime Auby wydaje się jak za pół darmo w obecnych realiach. Do tego dołożyć Cunhe/Kudusa lub Pedro i można z optymizmem patrzeć w nowy sezon. Sam Gyok na pewno nie rozwiąże naszych problemów.
Wszyscy winni tylko nie On. Sędziowie, los, zawodnicy... Jego tłumaczenia i próby tuszowanie rzeczywistych przyczyn robi się już lekko żenująca.
Panie Arteta sędziowie są winni porażek i remisów z Evertonem, Bou, WHU, Fulham czy Brighton? Z takimi drużynami, zespół realnie myślący o mistrzostwie, musi być w stanie wygrywać nawet rezerwowym składem. Kolejny sezon z rzędu cierpimy na te same bolączki, czyli marazm ofensywie. Słabsze zespoły zamykają się przed nami, a nasi ofensywni gracze nie mają umiejętności/pomysłu jak przełamać nisko broniącego rywala. Panie trenerze tak naprawdę 3 sezon z rzędu nie znajduje Pan odpowiedzi taktycznej na tego typu mecze. Kontuzje i sędziowie nie mają z tym nic wspólnego.
Drugim Pana grzechem głównym jest arcynaiwne i głupie postępowanie w lato 2024. Po bardzo słabym sezonie Zinchenki i GJ i wszelkich przesłankach mówiących o tym, że ich czas w Arsenalu dobiegł końca i jest to ostatni gwizdek żeby ich intratnie spieniężyć postanowił Pan ich zatrzymać kosztem nowych sprowadzeń. Wyszliśmy na tym fatalnie pod kątem finansowym i sportowym. Zinchenko gdyby nie fakt, że mieliśmy tak naprawdę 3 rezerwowych to w innych okolicznościach nie łapał by się nawet do składu meczowego... GJ nawet jak był zdrowy to poza meczem 1 czy 2 spotkaniami grał po prostu bardzo słabo i nieefektywnie. Skuteczność jego dryblingów spadła o połowę, o skuteczności strzeleckiej nie ma nawet co mówić bo nie ma z czego "spadać"... Wypożyczenie Sterlinga było Pana pomysłem, które również okazało się fatalnym pomysłem. Dodatkowo nie spróbował Pan choćby wypożyczyć takich zawodników (byli dostępni) jak Osimhen czy Asensio. Jeżeli fundusze były problemem to trzeba było sprzedać GJ i Zinę i w ich miejsce kupić choćby Ollise za 55mln czy nawet Kudusa, który był dostępny w podobnej kwocie. Jak się okazuje Kvara też był możliwy do wyjęcia w miarę rozsądnej cenie. My jednak woleliśmy skupić się na Kalafiorze...
Trzecim grzechem głównym jest brak elastyczności taktycznej względem naszego kapitana. Norweg wyglądał w tym sezonie fatalnie, a Pan nie potrafił na to znaleźć rozwiązania. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w żadnym innym topowym klubie żeby zawodnik w tak fatalnej formie grał od deski do deski w każdym spotkaniu. To była Pana decyzja i odpowiedzialność żeby wypożyczyć Fabio i wejść w sezon z jednym nominalnym ŚPO. Jeżeli nie miał Pan w głowie alternatywy w razie kontuzji i spadku formy Ode to było to skrajnie naiwne.
Czwarty grzech główny to przespana "zima". Rozumiem, że Watkins się finansowo nie opłacał, ale patrząc po ruchach AV było możliwe na przyzwoitych warunkach wypożyczyć ciekawych zawodników, którzy okazali się wartością dodaną. Podobno Bayern był skłonny wypożyczyć Sane, a RM Rodrygo, Gulera lub Diaza. My nawet nie próbowaliśmy...
Reasumując w sezon 2024/2025 weszliśmy z niewyleczonymi "bolączkami" z sezonu 2023/2024 będąc dodatkowo słabsi kadrowo. Merino okazał się wartościowym zawodnikiem, ale spadek formy innych zawodników w ogólnym rozrachunku spowodował, że drużyna zanotowała regres. Havertz znowu irytował swoją skutecznością, GM powielał te same błędy co rok wcześniej, GJ znowu był nieefektywny jak grał i znowu złapał kontuzję. Wydarzyło się wszystko to czego mogliśmy się spodziewać... Dlatego tak bardzo to "boli", zaraz się okaże że prześpimy lub już przespaliśmy "prime time" naszych kluczowych zawodników, a wszystko przez naiwność, brak skutecznego skautingu i spójnej wizji budowania zespołu.
Niech da pograć młodym, może będzie z tego jakaś korzyść na przyszłość. Sezon się skończył.
Każdy ma swoje zdanie na temat tego sezonu i przyczyn, dla których na krajowym podwórku zostajemy z niczym. Jednak to teraz nie ma żadnego znaczenia. Dzisiaj musimy być całym sercem za naszymi!
Wszystko albo nic. Musimy od początku narzucić im swoje warunki i nie czekać na ostatnie 15-20 minut meczu. Oni są jak najbardziej w naszym zasięgu.
@Mastec30 napisał: "Chyba bym brał bez wahania"
Chcieć sobie można, chodzi po prostu o wysyp nonsensownych plotek. Po kilku latach MA za kierownicą można już chyba mniej więcej przewidzieć jakich zawodników chce mieć u siebie MA. Patrząc na ostatnie ruchy można powiedzieć, że chyba najlepiej definiuje go określenie "wszystko albo nic". Albo dostanie kogo chce i kto wg. niego rzeczywiście podniesie jakość zespołu i będzie swoje kosztował albo DS ma mu znaleźć jakieś "budżetowe" rozwiązanie na sezon-dwa. Taki schemat działania mogliśmy zaobserwować jak nie doszły do skutku transfery Vlaho, Luiza czy Mudryka (wg doniesień każdym z nich bardzo mocno się interesowaliśmy i były wystosowywane oferty). MA nie szukał innego zawodnika w podobnej cenie i podobnym zakresie umiejętności tylko wybierał całkowicie inne rozwiązanie lub całkowicie odpuszczał (Vlaho).
Ma to swoje uzasadnienie bo w aktualnej sytuacji naprawdę ciężko znaleźć jest zawodnika, który byłby w stanie wygryźć kogokolwiek z naszego pierwszego składu (oczywiście mowa o zawodnikach w teorii dostępnych na rynku i w możliwościach finansowych klubu).
Jak celem jest poszerzenie składu i zwiększenie jakości na ławce to lepiej jest inwestować w zawodników typu Hato czy Huijsen, którzy są jeszcze bardzo młodzi i mogą się rozwinąć niż pchać się w jakiś zawodników będących na "zakręcie" kariery typu Nkunku, Rodrygo czy nawet Kudus, którzy są w takim wieku że bez regularnej gry będą tracić na jakości i wartości...
Po tym jak w zespół wszedł Nwanerii bardzo wątpliwe żebyśmy szukali kolejnego PS, a jak widać na tej pozycji ogrywany jest Ethan. Może w przyszłym sezonie nasz system się zmieni, ale na ten moment MA ustawia zespół bez klasycznej 10tki, a Ode gra bardziej jako 8mka, która pressuje i cofa się do rozegrania na własną połowę. Taka rola chyba nie do końca jest w stanie wykorzystać największe zalety Ethana. Nwanerii musi grać wysoko i stwarzać zagrożenie pod bramką rywala, zejścia z lewej flanki wychodzą mu wręcz książkowo więc prawdopodobnie na tej pozycji będziemy widywać go najczęściej.
@miki9971 napisał: "Miałbyć Nico Williams, Gyokeres - a tu jakieś plotki o szrocie w postaci Kudusa i Jonatana Davida. Tak potęgi nie stworzymy. Nie zapraszam do dyskusji."
Od momentu jak Sky Sports podało, że mamy mieć 300mln na transfery to zaczęto nas łączyć dosłownie z każdym zawodnikiem z top 20 transfermarkt... Nawet Rodrygo podobno chcemy w pakiecie z Gulerem.
Nie wierzę w jakiś Gittensów, Kudusów czy innych Nkunków. Po co nam Kudus na PS jak mamy Ethana, który wykręca statystycznie lepsze liczby od Kudusa (stosunek minut do G/A)? Jaki to jest skok jakościowy dla nas w tym momencie? W obliczu braku porozumienia z Trossardem w kontekście przedłużenia umowy ten pewnie zostanie sprzedany w lato, a w jego miejsce kupimy Williamsa, którego wysoko ceni nasz nowy DS oraz MA. Jak to się nie uda to MA pewnie pójdzie po jakieś tymczasowe rozwiązanie w postaci Sane lub Comana. Gabi, mimo sporej krytyki, która na niego spada w ostatnim czasie to jest to zawodnik o klasę lepszy od jakiegoś Gittensa czy Kudusa, więc jaki sens wykładać 50mln na zawodnika rezerwowego...? Nie klei się to i nie jest to w stylu naszego MA. Podobnie było jak nie udało się ściągnąć main targetów w postaci Mudryka i Luiza to ściągnięci zostali Trossard i Jorgi. Jako opcje sporo tańsze z statusem "tymczasowego rozwiązania". Jak widać nie wyszliśmy na tym najgorzej.
Albo będziemy ściągać topkę (Williams, Gyok, Zubi), ewentualnie młodych golden boyów (Hato, Huijsen) lub jakościowych, doświadczonych zawodników na atrakcyjnych cenowo warunkach (Coman, Sane, Trossard, Jorgi - ruchy tego typu). Bez rozwiązań "pośrednich" typu Kudus czy Nkunku, którzy przy zdrowym składzie mieli by problem żeby usiąść na ławce...
@Er4s napisał: "Absolutnie trzeba szanować to jak uniwersalną i odziwo bardzo poprawną zapchajdziurą okazał się w Naszej wybrakowanej na kilku pozycjach kadrze Havertz natomiast chyba wszyscy tu mamy świadomość że nie on miał być fundamentem ofensywy tego zespołu i że grubo za niego przepłaciliśmy. Kai to świetny piłkarz nr 12-14, gdyby był do Nas sprowadzany za 30-40 milionów bo taka była wtedy jego rzeczywista wartość to moglibyśmy dziś nazywać ten ruch dobrym transferem i pomysłem Edutety."
Dokładnie tak. Naiwni powiedzą, że to nie jego wina, że tyle kosztował, że to tylko liczba. Bo trochę to wygląda tak, że zapłaciliśmy za Mercedesa, a dostaliśmy Fiata... I nie chodzi o to, że Fiat to jakiś szajs, wręcz przeciwnie. W swojej kategorii cenowej to całkiem konkurencyjne samochody, ale za taką cenę oczekujesz po prostu czegoś więcej od tego, że ten samochód po prostu jedzie.
Dlatego Ci, którzy mówią że cena zawodnika nie ma znaczenia, że to tylko kwestia transakcyjna to jestem ciekaw jak będą dokonywać jakiegoś zakupu w najbliższej przyszłości to czy nie będą oceniać stosunku jakości do ceny i na odwrót.
Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził...
Ja nie wierzę w żadnych Gittensów czy inne Nkunku-srunku. Sprzedamy Trossarda i pójdziemy po Williamsa lub jako opcje zaposowo-krótkoterminową Sane/Coman z Bayernu. Zarówno Gittens jak i wspominany tu wcześniej Nkunku nie jest lepszy od naszego Gabiego.
@arsenallord napisał: "Saliba się nie ruszy nawet do Realu. Trofea są mniej ważne niż możliwość pracy z Arteta."
Oczywiście, że nie. Stare chińskie przysłowie mówi, że nie liczy się cel (trofea) tylko droga prowadząca do niego. Nasza droga się nie kończy więc jesteśmy o wiele bardziej wartościowym klubem.
Chyba, że plotki o 300mln na nadchodzące okienko transferowe okażą się prawdziwe i po łącznych ponad 1mld wydanych na budowę co niektórzy, bardziej sceptyczni, mogą zacząć oczekiwać zdobycia chociaż Kukuryku Cup...
Brawo, naprawdę ręce same składają się do oklasków.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Podsumowanie kolejki PL2025/26 #1: Spektakl, debiuty i kontrowersje
- 20.08.2025 11 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 804 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 11 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Te tłumaczenia Artety coraz bardziej przyjmują żenującą postać… Sędziowie winni, kontuzje uniemożliwiły wygranie choćby puchary krajowego, do tego nie sprzyjał los… Wszystko inne winne tylko nie on.