Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 5671 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 18 z 142 (komentarze od 681 do 720):
@Dziadyga: Spokojnie, kolega Garfield sprawdza się jako newsletter, jak próbuje formułować własne myśli to się robi lekko śmiesznie, lekko żenująco.
@lordoftheboard: Dlatego jak czytam takie durnoty o pomyśle wypożyczenia Ethana to az się niedobrze robi… Póki co to chyba największy talent od 20 lat z naszej akademii, a jeden as z drugim go do siermiężnego Evertonu chce wypożyczać… Przecież nawet Saka nie miał takiego wejścia w zespół jak Ethan.
Czasami bić to mało.
Trossarda trzeba jak najszybciej spieniężyć. Co miał najlepszego to już u nas zostawił, lepszy po prostu nie będzie. Ostatni moment żeby jakiś grosz za niego wyrwać, nawet 20mln może okazać zbawienne w kontekście zakupu nowego LS.
Najgorzej, że sytuacja na runku LS nie jest kolorowa i za bardzo nie ma w czym wybierać... Rodrygo to raczej martwy temat, wątpliwe żebyśmy byli skorzy wyłożyć za niego 80-90mln. Gordona nie puści Newcastle, zwłaszcza że ważą się losy Isaka. Barcola wyceniony przez PSG na 100mln... Nico zostaje w swoim grajdole, Leao to chimeryczny kuglarz nadający się do nowej odsłony Fify Street, a nie do EPL który od dwóch lat szuka formy i za którego ACM życzy sobie 80mln.
Kto został z dostępnych opcji?
Semenyo? 70mln+...
Yildiz? Juve prędzej rozwiąże kontrakt z Vlaho niż go sprzeda.
Garnacho? Żart.
Mitoma? W uczciwej cenie to byłby bardzo dobry skrzydłowy pod atak pozycyjny, ale Brighton go tanio nie wypuści.
Potem to już jakieś wymysły i "koty" w worku pokroju
Fofany z OL
Diao z Como
czy Paixao z Feyenordu
Osobiście próbowałbym zbijać cenę za Semenyo lub Mitome. Ewentualnie włączyć kogoś z naszych w transakcję. Fabio czy Lokonga mogliby odpalić w obu tych klubach. Doświadczony skrzydłowy w EPL byłby na wagę złota.
@grzegorz1211 napisał: "Nwaneri to powinien iść na wypożyczenie aby się ograć, było widać w ubiegłym sezonie że ma przebłyski, ale to za mało i Arteta mógł więcej z niego korzystać, ale nie miał pełnego zaufania do niego. Wypożyczenie i ogranie się w jakimś Evertonie czy Wolves dobrze by mu zrobiło"
Co to za idiotyczny pomysł? Widziałeś żeby City wypożyczało Phodena? Barcelona Inieste czy Xaviego? Jakie doświadczenie ma Everton czy Wolves z nastoletnimi talentami klasy Ethana?
Człowieku jak masz taki diament w składzie to na niego chuchasz i dmuchasz, a nie wysyłasz go do badziewiastego klubu gdzie mogą go jedynie zepsuć, a nie wyszkolić.
Nwaneri udowodnił, że jest gotów wchodzić w skład i łapać minuty w Arsenalu. Chłopak ma już ponad 200min w CL, a Ty chcesz go downgradować u jakiś spadkowiczów? Jakby w klubie byli ludzie z takimi pomysłami jak Ty to pewnie Ethan już by był w Chelsea...
Jego trzeba spokojnie wprowadzać w skład i dawać mu jak najwięcej minut w końcówkach. 1-1.5k minut we wszystkich rozgrywkach wystarczy żeby podtrzymać jego postępy.
Ethan musi zostać i trenować oraz grać z najlepszymi. Sezon treningów z nami i choćby 1k minut na boisku jest warte 5 razy tyle co sezon w podstawie w jakimś Evertonie...
Nie chcą go w pakiecie z Ziną? 30mln, gwarancja do bramy, potem się nie znamy :D
Dajcie sobie spokój z spekulacjami kto okaże się flopem, a kto sigmą. Ani Madueke ani Gyo nie byli moimi pierwszymi wyborami, ale to nie zmienia faktu, że trzeba im kibicować i wierzyć, że obaj odpalą! Nie stać nas już na pomyłki. To musi być sezon, w którym w końcu Arteta "spuentuje" swój projekt trofeum na poziomie mistrzostwa EPL lub CL. Żeby to się udało poza pierwszą musimy móc liczyć na min 20 zawodników w bardzo dobrej formie przez cały sezon. Gyo niech dorzuci połowę goli z zeszłego sezonu i będzie dobrze, a Madueke niech powtórzy liczbowo sezon. Nie trzeba naprawdę nie wiadomo jakich "fajerwerek" od nowych nabytków żeby udało nam się poprawić naszą grę względem poprzedniego sezonu.
Wbrew pozorom najcięższe zadanie będzie miał Zubimendi. To od niego będzie wszystkie się zaczynać, a po ostatnim sezonie Thomasa, który był chyba najlepszym w jego wykonaniu, oczekiwania są spore, a odpowiedzialność jeszcze większa. Gyo jak się okaże że będzie potrzebował czasu na adaptację to wejdzie Havertz i nie powinno być najgorzej. Norgard czy Merino to nie są najlepsi kreatorzy gry z własnego pola...
@youngboy napisał: "Eze albo Semenyo i okienko będzie świetne. Byle nie żaden przepłacony Rodrygo."
Temat Rodrygo upadł. Xabi zna się z Mikelem i pewnie ostrzegł go żeby ten nie pchał się w tego przehypowanego zawodnika. Koleżeńska przysługa.
Semenyo byłby sztosem, takiego walczaka nam potrzeba na lewej, ale żądania Bournemouth są absurdalne...
Eze to najbardziej prawdopodobna opcja. Jednak pod kątem stosunku jakość - cena lepiej w mojej opinii wypada Simons. Szkoda, że go odpuściliśmy...
@vitold napisał: "Musimy więc czekać na sprzedaże ;)"
Nawet wtedy to się nie zepnie...
Z AV dwa razy podchodziliśmy do negocjacji i dwa razy się odbiliśmy (Luiz/Watkins). Oni stawiają twarde warunki. Chelsea też się odbiła mimo, że mówiło się że są w stanie w stanie włączyć kogoś z swojego składu w transakcję. Wybrali tańszego Simonsa...
My pewnie wybierzemy tańszego Eze i spróbujemy zbić cenę którymś zawodnikiem z naszego składu. Może Fabio, może Nelson?
Też bym chciał zobaczyć Rogersa u nas bo gość ma papiery żeby być o wiele lepszym zawodnikiem od Eze, ale niestety na ten moment nie widzę szans na ten transfer...
@vitold napisał: "Wiem, że Rogers nie jest typowym skrzydłowym, ale umięjętności ma do tego i jest młody. Elastyczność pomocy ofensywnej niesamowita przy zakupie Eze i roge"
Rogers to jest wydatek na poziomie 100mln. Chelsea próbowała i dostali strzała. Na ten moment nie mamy na klauzulę Eze, a mielibyśmy wyłożyć 100mln za Rogersa?
W pozycji na LS nie ma za bardzo w czym wybierać obecnie:
1. Rodrygo - bardzo drogi w zakupie i utrzymaniu (300k p/w), SKRAJNIE nieregularny i średnio nadający się pod wymogi EPL. Filozofia taktyczna Alonso jest bardzo zbliżona do tego co chce grać Mikel, a u Alonso Rodrygo wyleciał z składu.
2. Nico - Odwalił twista i związał się nową umową z AB.
3. Barcola - PSG ustawiło kwotę minimalną na poziomie 100mln czym skutecznie odstraszyli wszystkich zainteresowanych
4. Leao - Ktoś tu dobrze napisał, rozkapryszony kuglarz, który w czterech literach ma odpowiedzialność taktyczną. Od dwóch sezonów nie jest w stanie wrócić do formy.
5. Gordon - Nie widzę, żeby to miał być upgrade względem GM. Dobry zawodnik, ale średnio nadający się do ataku pozycyjnego.
6. Semenyo - Dla mnie najciekawsza opcja. Zawodnik uniwersalny, silny fizycznie, skuteczny ale Bournemouth wyceniło go na 70mln... Co jest lekkim absurdem.
Eze to nie jest skrzydłowy, to typowy ŚPO który może grać na boku. Podobnie jak Nwanerii na PS. Jego gra na boku to opcja, a nie standard.
@silvano95 napisał: "REAKING: Tottenham have opened talks to sign Rodrygo from Real Madrid. #THFC"
Klub adekwatny dla jego umiejętności.
@fabregas1987 napisał: "A jakby tak Eze wymienić za Nelsona i hajs
Za Leao hajs i Martinelli"
Swap z CP wcale nie jest taki odrealniony. Tyle, że podobno Nelson preferuje Fulham... CP gra wahadłami, a taki styl niestety nie jest przychylny klasycznym skrzydłowym jak Nelson i bardziej premiuje ŚPO.
ACM nie byłoby stać na kontrakt GM. Leao ma u nich ok 130k p/w, a GM u nas 180k p/w...
@Marzag napisał: "Bo generalnie on nie jest jakiś mega silny, słabo się na nogach trzyma. Havertz pod tym względem wygląda dużo lepiej. Jak go widziałem w fizycznych starciach z obrońcami to prawie zawsze je przegrywał :P"
On ma po postu ładować gole i podnieść nasze XG (byliśmy na 7 miejscu w lidze za zeszły sezon), a nie wykonywać "tytaniczną pracę".
@Snapi napisał: "Here we go dla Xhaki w Sunderlandzie"
Musi nam ustrzelić bombę z dystansu... To się po prostu wydarzy.
@Marzag napisał: "Widziałem grę, w meczu z nami pressował z tym, że to nie było efektywne bo był w tym trochę osamotniony a my świetnie gramy pod pressingiem przeciwnika."
Po dwumeczu z nami i City na 16 pojedynków z obrońcami wygrał 3.
@Marzag napisał: "Ja słyszałem, że wręcz przeciwnie ale widziałem go tylko w meczu vs city i to dopiero jak gola strzelił i w meczach z nami gdzie generalnie był schowany do kieszeni więc za dużo nie mógł bo cała jego drużyna była stłamszona. Więc się zobaczy."
Sprawdź sobie statystyki. Pod względem zadań defensywnych miał najsłabsze lub prawie najsłabsze statystyki w lidze w zeszłym sezonie. To żaden zarzut z mojej strony, po prostu nie można mieć najwięcej sprintów za plecy rywala, najwięcej goli w lidze i jednocześnie harować w defensywie. Gyo trochę przypomina Haalanda, potrafi być niewidoczny i nie udzielać się zbytnio jak jego zespół nie ma piłki tylko po to by się zaraz urwać i władować decydującego gola. Przerabialiśmy tytanów pracy jak Laca, GJ czy po części Kai. Teraz czas na goleadora. Główna zaletą Gyo jest produktywność w ofensywie, a nie w defensywie. @Marzag napisał: "Myślę, że to nigdy tak u nas nie działa. Zawsze gramy najlepszymi zawodnikami w danym momencie, jesteśmy bardzo elastyczni taktycznie nawet bez zmian personalnych."
Tylko to poniekąd było wynikiem konieczności. Kto miał grać za Kaia? Jesus...? Kto miał grać za Ode? Fabio...? Przez to byliśmy bardzo czytelni dla rywala.
@Marzag napisał: "Myśle że tam istnieje wiele układanek, ale Havertz tworzy chaos w ofensywie z którego wychodzą często dogodne sytuacje dla Arsenalu."
Cytując naszego Mikela: "When I loss duel I am upset", można poniekąd traktować te słowa jaka myśl przewodnią taktyki naszego trenera. Na pewno zespół zyskuje na postawie Kaia, to wiemy. Gyo w odbiorze, w pressingu czy ogólnie w zadaniach defensywnych jest praktycznie bezproduktywny - nie dla "tytanicznej pracy" go kupowaliśmy tylko do strzelania goli (wreszcie napastnik, który ma ładować gole, a nie zajmować się wszystkim innym).
Na drużyny z górnej części tabeli lepszy może okazać się Havertz w podstawie na 9tce, a z dolnej Gyo. Poniekąd przez to nie udawało się nam wygrywać mistrzostwa, właśnie przez mecze z słabszymi rywalami w lidze. Fizyczność i pracowitość Kaia nie dawała nam aż tyle korzyści z rywali, których trzeba było przełamywać w ich polu karnym. Z takimi rywalami lepiej może się spisać napastnik bardziej agresywny i bezpośredni w swojej grze, który nie unika pojedynków 1vs1.
Cieszy mnie fakt, ze mamy "opcje" i alternatywy taktyczne. Tego właśnie potrzebowaliśmy, alternatywy taktycznej dla Kaia. Merino na 9tce to de facto kopia taktyczna gry z Kaiem, a w meczach z tzw. "low blockami" potrzebujemy więcej agresji i przebojowości z przodu. Wydaje się to wszystko mieć nasz Szwed.
@Marzag napisał: "A jesteście już gotowi na sezon z Gyokeresem na LS i Havertzem na pozycji napastnika? :P"
Nie wiem co gorsze... Gyo na LS + Havertz na ST czy Gyo na ST, GM na LS i Havertz na 8/10.
Jakby nie patrzeć, w głowie naszego Mikela chyba nie istnieje układanka bez Kaia...
@Marcinafc93 napisał: "sezon 22/23 pokazał, że za Artety potrafiliśmy grać najlepszy dla oka futbol razem z Napoli, potem się trochę posypało, ale mam nadzieję że w tym sezonie wrócimy do pięknej dla oka gry"
Nasza gra w ofensywie podupadła po odejściu Xhaki... Rice to World Class, ale prawonożny ŚP/ŚPD grający z lewej nie zapewni utrzymania "szerokości" na lewej flance jak lewonożny zawodnik. Lewonożny będzie się naturalnie ustawiał bliżej linii bocznej i zagrywał wzdłuż tej linii, a prawonożny będzie zbiegał do środka. Dlatego od odejścia Xhaki częstym obrazkiem jest widok osamotnionego GM przy linii bocznej, który próbuje pojedynkować się z obrońcami, gdzie analogicznie Saka na prawej ma wysoko grającego Tibmera/Bena oraz Ode orbitującego bliżej jego strefy.
Ciężko odzyskać nam balans między lewą i prawą po odejściu Xhaki. 80% zagrożenia idzie z prawej strony, z lewej to bardziej efekt przypadku, jeżeli coś "wejdzie" niż przemyślana strategia. Przynajmniej tak to wygląda... Przed sezonem 23/24 MA zapewniał, że będziemy nieprzewidywalni, a okazało się wprost odwrotnie. Staliśmy się czytelni i łatwi do przewidzenia w ofensywie. Podwojone krycie na Ode i Arsenal stawał się bezzębny...
Mam nadzieję, że nowy zawodnicy okażą się odpowiedzią na nasze braki z ubiegłych lat i prawonożny Gyo naturalnie przywróci balans na lewej flance.
Czytając te wszystkie kulisy negocjacji z Gyo/Sesko naprawdę trzeba docenić poziom Berty. Edu by grał "fajnego kumpla" i by klepnął Sesko za te 100mln, a następnie uśmiechał się do zdjęć z prezesem RBL i agentem Słoweńca. Wszyscy by mówili jaki on fajny, nie ważne że lekką lekką ręką wydaje nieswoje pieniądze... Berta powiedział STOP i zaczął dyktować swoje warunki. Jakiś podrzędny klub z BL nie będzie układał negocjacji z nami pod siebie i próbował nas "dymać" na hajs.
Edu wykonywał bezrefleksyjnie polecenia Mikela, które nie zawsze okazywały się trafne. Berta postanowił przekonać Mikela do Gyo i moim zdaniem słusznie.
Sytuacja na rynku wygląda tak, że poza PSG, RM, FCB i Bayernem tak naprawdę tylko kluby z EPL są w stanie płacić kwoty za zawodników na poziomie 60mln+. RBL się właśnie o tym dobitnie przekonało. Jak zobaczyli że Arsenal nie chce grać w "ich grę" to nagle zaczęli deklarować ustępstwa... Efetk? Za późno i Berta pokazał im środkowy palec. Był czas na rozmowy i próby dogadania się. Wiadomość poszła w świat. Jeżeli myślisz, że możesz "dymać" Arsenal to zostajesz z ręką w nocniku. Te czasy się skończyły.
Media podawały, że z dwójki Simons-Sesko RBL o wiele bardziej wolało sprzedać Słoweńca. Sytuacja niestety nie potoczyła się po ich myśli i Simons za 70mln prawdopodobnie przejdzie do Chelsea... Chętnych na Sesko brak. LFC wybrało Ekitike, ManU nie stać nawet żeby zapłacić 70mln, Chelsea ma Jacksona, Delapa i Pedro. W grze pozostaje Newcastle, ale tylko w przypadku jak sprzedany zostanie Isak, a RBL zależało na czasie.
Wywieźć ten gruz w cholerę... Dla mnie to flop na poziomie Pepe. Zresztą liczby mówią same za siebie...
GJ 96m26g20a
Pepe 112m27g21a
Gdzie Pepe to nie był stricte napastnik... Jak Berta odzyska choćby 20mln za tą "pomyłkę" to do końca swoich dnie będę zwracał się do nie per PAN BERTA.
Pan Berta to może być nasz transfer dekady.
Jest pięknie!
@pawel_1986: Jak Pan Berta spienięży GJ za choćby 20mln ja bym ruszył po jakiegoś talenciaka jako 3 opcja na ST. Gyo/Havertz/młody gniewny.
Obczaiłem właśnie IG Gyoka i on na swoim profilu nie ma absolutnie nic poza piłką! Żadnych współprac, żadnych sweet fotek z wakacji czy tanecznych filmików. Tylko piłka!
Gość wydaje się przeambitnym człowiekiem! Mam nadzieję, że w wolnym czasie nie czyta komentarzy na k.com bo od niektórych miekkiszonow zrobiłoby mu się pewnie niedobrze i jeszcze by się rozmyślił.
Mentalnie będziemy mocni. Liczą się tylko najwyższe cele!
@Theo44: I przestań do mnie pisać bo żeby Ci odpisać muszę najpierw przetłumaczyć to co piszesz z języka frajerskiego na polski… za dużo mi to czasu zajmuje.
Masz prawo być przegrywem, ale bądź nim z dala ode mnie.
@Theo44: Jaki Ty jesteś miałki… Nawet sami zawodnicy mówią wprost jakie są cele, i że skończyło się miauczenie, a Ty z uporem największego przegrywa będziesz próbował obniżać oczekiwania i hamować ambicje tylko dlatego, że jesteś mentalnie po prostu nie do końca rozwinięty.
Z swoim podejściem przerzuć się lepiej na pływanie synchroniczne lub balet… tam bardziej od wyników liczy się styl i cała „otoczka”.
@Marzag: Nie chodzi o to, po prostu pod każdą teorię znajdziesz dowolne przykłady. Kolega podał listę klubów, które wydały więcej (bez uwzględnienia zysków z sprzedaży, wtedy proporcje się trochę odwracają) ja podałem takie które wydały mniej i osiągnęły mistrzostwo. Można tak bez końca.
Chodzi o obiektywne podejście i nie unikanie odpowiedzialności za stawiane cele. Po prostu, jaka miara by tego nie mierzyć, kibice i sami zawodnicy po takich inwestycjach mają prawo oczekiwać wymiernych efektów w postaci trofeów. Tak jak to powiedział nasz wojownik GM6 (za co szanuję go jeszcze bardziej) wymówki się skończyły. Tyle w temacie.
@Dzulian: Myślisz, że tam w Chelsea ktoś zadowala się wygraniem LK lub miejscem w top 4?
@Dzulian: Ile wydało Leicester przed wygraniem EPL? Ile wydało Porto przed wygraniem CL? Chelsea w ciągu 10 ostatnich lat wygrała EPL, 2kms, LE i CL. Nawet KFC wygrało LE… o City nie będę wspominał
@pawel_1986: Wiesz ja jestem dozgonnie wdzięczny Mikelowi i nadal w niego nieustannie wierzę, ale też trzeba powiedzieć jasno że z takimi inwestycjami rośnie też poprzeczka z wymaganiami. Po prostu na tym polega ten sport, na wygrywaniu. To nie są skoki narciarskie, że na koniec sezonu komuś doliczą pkt za styl… Tutaj nikt nie będzie nagradzał „drogi” czy procesu…
Dla mnie na transfer roku wyrasta PAN Berta. Naprawdę gościu robi niemożliwą robotę. Jak jeszcze pokaże, że poza kupowaniem i przedłużaniem kontraktorów umie jeszcze dobrze sprzedawać to to będzie transfer dekady, a nie roku!
Wreszcie ktoś z chones w tym klubie!
@krzykus1990 napisał: "HandöfArsenal: Andrea Berta sprawdza, czy w bieżącym okienku transferowym może pojawić się możliwość sprzedaży Gabriela Jesusa. Kilka brazylijskich i europejskich klubów jest nim zainteresowanych. Zobaczymy, czy coś z tego finalnie wyniknie."
Jak uda mu się opchnąć GJ za choćby 20 mln to naprawdę Berta w jeden sezon zdeklasuje Edu i chyba całą resztę DS w tym klubie. Koleś jest szefem.
@Theo44 napisał: "Naprawde nie moge uwierzyc, ze te wszystkie lata posuchy niczego was nie nauczyly. Rozumiem, ze blizszy wam jest scenariusz rodem z 2013 – kiedy to United zgarneli mistrza, bo udalo im sie podebrac nam RVP – a potem kolejne 10 lat zamiatania chodnikow… Ale co to byly za lzy szczescia, prawda? Jestem pewien ze 99% kibicow UTD sie z wami zgadza… Dajcie spokoj…"
Człowieku ogarnij się. W życiu chodzi o rozwój. Jak zaczynasz zadowalać się stanem bieżącym to znaczy, że tak naprawdę zaczynasz się cofać... Masz rację, panował marazm. Schyłkowy Wenger, Emery, początkowy Mikel... To był dramat, ale w tym momencie jesteśmy już 3 sezon na drugim miejscu. Ile mamy jeszcze pokornie bić pokłony Artecie i w imię wdzięczności za to, że wyciągnął nas z bagna akceptować posuchę pucharową? 5 lat? 10 lat? Pamiętaj, że każda drużyna ma pewien cykl życia. Jak w nadchodzącym sezonie znowu nic nie wygramy w zespole może pojawić się po prostu brak wiary w koncepcję trenera i aktualni liderzy mogą zechcieć szukać trofeów gdzie indziej. Mikel w 6 lat wyda ponad miliard euro... Wenger tyle nie wydał chyba przez wszystkie swoje lata w Arsenalu... Jeden puchar FA CUP to trochę mało jak za taką sumę...
Miliard euro to jest niebotyczna suma. Jakby ktoś z budżetem miliarda euro przejął dzisiaj Śląsk Wrocław (wystawiony na sprzedaż - cena wywoławcza 10mln pln) to Ekstraklape by zdominował na dekadę i z dużym prawdopodobieństwem wprowadził Śląsk do CL lub chociaż do poziomu 1/2 LE....
Może poniosła mnie trochę fantazja, ale chodzi o to że po takich inwestycjach naprawdę poprzeczka jest postawiona trochę wyżej niż 1/2CL i 2 miejsce w EPL.
@DaHongPao napisał: "Przecież Miauczyński był sfrustrowany tym, że jest wiecznie drugi, a nie się tym zadowalał."
Widać, że nie zrozumiałeś o czym jest ten film... Bohater "Nic Śmiesznego" jest zakompleksionym człowiekiem z poczuciem niższości. Jego frustracja jest pozorna i jest tematem większości zabawnych scen. W rzeczywistości akceptuje on swój marazm i tłumaczy tym swoje wszystkie niepowodzenia życiowe i nie robi absolutnie nic żeby cokolwiek zmienić, wręcz przeciwnie.
@Mastec30 napisał: "Trochę bym się tutaj hamował na twoim miejscu"
Co ma piernik do wiatraka? Kwestionowanie cen za zawodników, a akceptacja posuchy pucharowej, w którym miejscu stawiasz = ?
Jak ten klub ma wykonać krok w kierunku mistrzostwa jak takie melepectwo mu kibicuje?
Jak czytam komentarze niektórych mimoz to czuje się jakbym miał do czynienia z Adasiem Miauczyńskim, bohaterem filmów Marka Koterskiego...
Zadowala ich życie będąc wiecznie drugim. Nie przeszkadzam im, że rok w rok klub nie donosi i robi w gacie przed samym kiblem...
Niektórzy chyba po prostu są urodzili przegrywami...
@Theo44 napisał: "Ale dla mnie — jako kibica Arsenalu — stala obecnosc w absolutnej czolowce przez wiele lat to cel sam w sobie, a ewentualne trofea, choc cudowne, sa tylko dodatkiem."
Możesz przetłumaczyć z frajerskiego na polski?
Fajnie byłoby trafić Sporting w CL i żeby Gyok im w dwumeczu dołożył 6 goli i wyrzucił za drzwi :)
Piękna klamra.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Dziadyga: Oczywiście, że tak. To samo GM6, który wprost powiedział że nie ma żadnych wymówek w nadchodzącym sezonie. Ode wypowiedział się w podobnym tonie.
Jednak niektóre bezjajeczne koty będą miauczeć i na siłę obniżać ambicje w imię milusińskiej atmosferki i żeby broń Boże na nikogo presji nie narzucać. Widać że klub szybciej zmienił podejście mentalne niż niektórzy kibice…
Mentalne przegrywy.