Komentarze użytkownika Be4Again
Znaleziono 4098 komentarzy użytkownika Be4Again.
Pokazuję stronę 21 z 103 (komentarze od 801 do 840):
@miki9971 napisał: "Aż żałuję, że All or Nothing nie jest nagrywane w tym sezonie... Chciałbym się dowiedzieć co się działo w Dubaju...."
Wiesz czym się różni Dubaj od Wuhan?
- Co się wydarzyło w Dubaju zostaje w Dubaju :D
@Marzag napisał: "No twoj nick bardzo źle życzy Arsenalowi."
Konto zakładane w czasach jak 4 miejsce było odległym marzeniem...
@Piotrek95 napisał: "Po prostu chciałem zauważyć problem że naprawdę bez sensu jest udawać kibica jakiegos klubu tylko po to żeby wychodzić z nory w złych momentach."
Nie będę się bawił w adwokata bo to szkoda czasu, jednak z drugiej strony na tutaj panuje gigaprzewrażliwienie na temat tego kto może uważać się za kibica Arsenalu, a kto nie może. Ja kiedyś musiałem wysyłać Rahowi zdjęcia koszulek Arsenalu bo chcieli mi wlepić bana za rzekome kibicowanie Chelsea :D Co było absurdalne, a podejrzenie oparte było na tym, że po prostu stwierdziłem, że w ciągu 10 lat oni zdobyli 3 tytuły mistrzowskie, 2xCL i 1xLE, a my w tym czasie 4xFA Cup
@DyktatorArsene napisał: "Dobrze by bylo wygrac lige majac wiecej punktow niz przeciwnicy, jeszcze piekniej by bylo zdobyc lige majac tyle samo punktow wygrywajac bilansem bramkowym. Dupy w calej Anglii by pekaly w szwach."
I to jeszcze jedną bramką ten bilans mieć lepszy, taką strzeloną w doliczonym czasie gry na Etihad na 1:0 :D
@Piotrek95 napisał: "Przypomniałem sobie tego delikwenta, wg niego Aston Villa jest lepsza. Co ciekawe, zupełnie nic nie napisał po wczorajszym meczu i jakimś dziwnym trafem po zwycięstwach Arsenalu nigdy nie ma czasu tu wchodzić."
Śmierdzi lekką manipulacją z Twojej strony... Po pierwsze nie znamy kontekstu, ale z tego samego fragmentu łatwo wywnioskować, że autor nie miał na myśli tego, że AV jest lepszym klubem czy ma lepszy skład, tylko to że Emery z teoretycznie słabszych zawodników stworzył drużynę mogącą ogrywać najlepszych. Co jak wiadomo, przekonaliśmy się na własnej skórze... niejednokrotnie w tym sezonie AV pokazywała football na najwyższym poziomie.
Po drugie Arsenal na początku sezonu, a Arsenal dzisiaj to zasadnicza różnica. Na początku bieżącej kampanii Arsenal był nieskuteczny, mało kreował, z dominacji posiadania nie wiele wynikało. Więc w tamtym momencie grać lepiej od nas to nie był jakiś wielki wyczyn. Pytanie z kiedy jest ten komentarz?
Kolejny mecz i kolejny raz Jorginho gra jak z nut zamykając usta wszystkim krytykom ( w tym mi ) jego sprowadzenia do Arsenalu. Może to nie było fenomenalne spotkanie w jego wykonaniu, może inni byli lepsi, ale to jak on dużo widzi na boisku i jak potrafi rozrzucać podania z pominięciem jednej linii to jest po prostu piłkarska elegancja. Świetnie się wpasowuje w aktualną taktykę Arsenalu. Widać, że dzięki niemu Ode może grać trochę odważniej z przodu, obrońcy grają na jeszcze większym spokoju. Zresztą wszyscy grają w bardziej opanowany sposób jak Jorginho jest przy piłce.
Przedłużenie z nim kontraktu o dwa lata to must have.
@Dzulian napisał: "Jakiś jego krewny. Bo poziom buty, arogancji i niewiedzy o piłce na tym samym poziomie co R700."
Niech mu ziemia lekką będzie [*]
@Ashmadia napisał: "Nie życzę im tego, bo wolę Liverpool niż City ale myślę, że City zmiecie tych małolatów, co złamie Liverpool i tym samym zostaniemy my i City jako realni kandydaci do tytułu."
Czysto teoretycznie to dla nas lepiej żeby wygrało City. Przy założeniu, że będziemy kontynuować nasz zwycięski marsz, tak samo jak City, to kwestia mistrzostwa rozegra się na Etihad w spotkaniu bezpośrednim. Jak jakimś cudem zadziała magia Anfield (co nie jest w sumie aż takie niemożliwe) i LFC wygra to będziemy do końca sezonu liczyć na ich potknięcie... Po meczu z City będą mieć w sumie tylko dwa "ciężkie" wyjazdy, 07.04 z ManU i 11.05 z AV. My za to mamy City na wyjeździe, KFC i ManU. Terminarz mamy praktycznie identyczny z tą różnicą, że oni te cięższe mecze grają u siebie...
@zwierz: Sekcja komentarzy ma to do siebie, że każdy może coś napisać... Nawet największą bzdurę. To co trzeba oddać LFC, że przy tak przetrzebionym składzie oni nadal punktują, a to wyrabia pewność siebie wśród zmienników. Patrząc na ich skład to uważam, że w tym momencie żaden ich zawodnik nie miałby u nas pierwszego. Nie dlatego, że są słabsi tylko są to piłkarze kompletnie nie odpowiadający filozofii MA. W drugą stroną pewnie byłoby podobnie, taki White, Kiwior, Havertz czy GJ by pewnie u Kloppa za długo nie zagrzali miejsca. On stawia na inną taktykę i wybiera zawodników o innym profilu. Dlatego takie porównywanie się na zasadzie 0-1 nie ma sensu.
Może to kontrowersyjne, ale uważam że Salah w żadnym innym topowym zespole nie wykręcałby takich liczb jak właśnie w LFC Kloppa. Jest to zawodnik bardzo jednowymiarowy i wręcz urodził się po to żeby trafić pod skrzydła Jurgena.
@Dzulian napisał: "O tym samym pomyślałem kilka dni temu. Jak wyczytałem że Milik obchodzi 30 urodziny. Gdzie "dopiero" na turniejach za Nawałki to był 22 i 24 letni talent."
Dokładnie, Milik wydawało się, że dopiero teraz będzie wchodził na najwyższy poziom, a on w sumie bliżej końca kariery już jest niż peaku swojej formy... Druga sprawa, że Reus czy Milik dalej wyglądają w miarę młodo, nie zmienili się jakoś znacząco. Jak np Rooney, to też ma wpływ na postrzeganie.
@ArekKanonier napisał: "Czytam właśnie że Alphonso Davies ma latem przyjść do Realui tak się zastanawiam czy Mendy który jest ich obecnym LO jest wart uwagi. Nam bardzo brakuje "kozaka" na LO chociaż akurat Ukraińca mamy ;)"
W pierwszej kolejności to my musimy zrobić "porządek" na tej pozycji bo w tym momencie mamy: Zine, Tierneya (wyp.), Tavaresa (wyp.), Kiwiora i Timbera (w teorii to nie LO, ale tam grają u nas najczęściej), a w obwodzie jeszcze Tomiyasu. Cała ta sytuacje odbija się poniekąd na tym jak w ofensywie wygląda lewa strona boiska. Nie ma co ukrywać, że odbija się to na dyspozycji GM. Sprzedać zbędnych (Tierney i Tavares), ustalić jasną hierarchie na tej pozycji i zacząć budować stabilizacje. Fajnie, że Kiwior ustabilizował formę i rzucił rękawice Zinchence, ale roszady na tej pozycji "swoje" nas kosztowały w tym sezonie.
Jak dobrze to poukładać to może się okazać, że na tej pozycji będziemy mieć silny backup, a Edu z MA będzie mógł zainwestować $ w inne sektory boiska.
@Skotii napisał: "Myślicie, że ManU są nadal faworytami do wygrania tytułu?"
Oczywiście, że tak! Ich szanse się nie zmieniły od początku sezonu, a nawet od kilku lat. Ciągle ścisły top, największy klub w Anglii itd.
Reus w tym roku kończy 35 lat
Neymar w lutym skończył 32 lata
Zawodnicy, którzy jeszcze "wczoraj" byli w topie "młodych gniewnych" w Europie. Masakra jak ten czas leci...
Swoją drogą czy można uznać Neymara za niespełniony talent? Wróżono mu, że to on będzie "dominował" ZP po odejściu Messiego i CR7, a tak naprawdę nigdy nawet nie był blisko żeby po to sięgnąć. Z drugiej strony ma złoto olimpijskie, CL i kilkanaście tytułów mistrzowskich. Wydaje się jednak, że oczekiwania były nieco wyższe...
[ @Shadow90210 napisał: "Mamy naprawdę mocny skład i uważam, że istotne jest, aby znaleźć kogoś lepszego od Martinelliego i playmerkera, który zastąpi Parteya."
Kto jest lepszy od GM i nie kosztuje 100mln+? GM kończy w tym roku 23 lata, a już w tym momencie ma 117 spotkań na poziomie EPL gdzie zdobył 31 goli i dołożył 15 asyst. To jest olbrzymi fundament do rozwoju, najlepszy sezon ma dopiero przed sobą. Nasza gra w tym sezonie się zmieniła i GM na tym cierpi. Wszystkie te roszady na LO też mu nie pomagają, a Xhaka o wiele częściej go uruchamiał niż Havertz. Pozycja LS jest jedną z najlepiej obsadzonych w zespole i tutaj jedyne czego nam potrzeba to stabilizacji, a nie zmiany. Mamy przebojowego GM, a w zastępstwie o wiele bardziej doświadczonego Leo, który prawdopodobnie jest teraz w peaku swojej życiowej formy. Idealne połączenie. GM jest szybki i niebezpieczny, Trossard świetny technicznie i opanowany.
GM i Saka to teraźniejszość i przyszłość tego klubu. Brazylijczyk miał w tym sezonie swoje "zjazdy", ale widać MA mu i wierzy w niego. O wiele bardziej potrzebujemy bardziej jakościowego zmiennika dla Saki, bo Nelson w tym sezonie jak wchodzi to nie wnosi praktycznie nic do gry...
Boże jakie to Junajted jest fatalne... Nabijanie się z nich to jak wyśmiewanie niepełnosprawnego.
@songoku95 napisał: "Ale Jesus piłkarsko się broni, ale nie broni się jako napastnik. Co powoduje, że jego pozycja do tego aby się buntować jest trochę słabsza."
Thomas w sumie też, ale co z tego jak wypada co sezon na 50% spotkań. Zresztą jak GJ... Ci dwaj panowie inkasują łącznie coś ok 500k tygodniowo. To się po prostu nie spina. Nie możemy co sezon wypadać z walki o najwyższe cele przez kontuzje...
@artur759 napisał: "Ja uważam właśnie, że nie ma co wydawać hajsu na PS. Mamy silną kadrę i w cale nie taką wąską. Obrona jest zrobiona. Według mnie lepiej zrobić dwa porządne transfery, jeden do pomocy i ataku."
Nie znamy wszystkich szczegółów. Może Nelson ma dość siedzenia na ławce? Brighton był/jest podobno zdeterminowany żeby go pozyskać. Bez Nelsona zostajemy tylko z Saką jako nominalnym PS. Wtedy też nie warto? Jeżeli Ornstein mówi, że szukamy skrzydłowego to musi być coś na rzeczy.
@artur759 napisał: "No, ale taką konkurencją może być właśnie Jesus. Jeżeli Saka nie będzie dawał rady to Arteta może grać:
1. Jesus - Nowy N - Martinelli/Trossard
2. Jesus - Havertz/Trossard - Martinelli
Ciężko o lepszą konkurencją od Brazylijczyka. Bo według mnie np. taki Pedro Neto nie jest lepszym piłkarzem od Jesusa. Gdyby Saka zaliczył jakąś dramatyczną obniżkę formy to spokojnie Arteta mógłby zdecydować się na te dwa ustawienia, które podałem powyżej."
Nie chce mi się szukać artykułów, ale jednym z głównych powodów dla których GJ przeszedł do AFC był fakt, że nie będzie grał na skrzydle... Pep chciał zatrzymać GJ jako PS w składzie. Jakby to było takie oczywiste to GJ częściej by grał jako PS/LS, przecież z Havertzem/Trossardem na 9tce wyglądamy całkiem przyzwoicie. Tak się jednak nie dzieje. Dlaczego?
Może MA szuka nowej 9? Żeby ściągnąć kogoś topowego to trzeba by w transakcję włączyć GJ. Może to jest powód? Nie wiemy tego. To co wiemy na pewno to to, że MA niechętnie gra GJ na bokach.
@artur759 napisał: "Urwało mi komentarz. Brazylijczyk po pierwsze różnica w statystykach jest ogromna. Luiz w ostatnich dwóch sezonach (15 goli i 10 asyst), Hiszpan (5 goli i 4 asysty)."
Jeszcze większa różnica będzie w cenie :D O ile Hiszpanie, nie śmierdzą groszem i pewnie przyjmą ofertę w granicach 40-50mln o tyle AV będzie stawiać twarde warunki i bez kwoty w okolicach 80-100mln za Luiza nie ma co nawet dzwonić do Monchiego. W tym momencie obok Rodriego i Declana to najlepszy ŚPD w lidze, a ich ceny poniekąd wyznaczyły pułap wyceny tej klasy zawodnika na tej pozycji. Przy założeniu, że szukamy jeszcze skrzydłowego i napastnika, którzy też tani nie będą (Neto +/- 40-50mln, Sesko czy Zirkzee tyle samo) to może nas nie być stać wyłożyć kolejne 100mln na ŚPD.
@artur759 napisał: "Według mnie kupowanie kogoś na prawe skrzydło jest kompletnie bez sensu. Mamy Sake, który ma praktycznie zagwarantowany pierwszy skład, bo po pierwsze jest świetny sportowo, po drugie jest wychowankiem i symbolem nowego Arsenalu."
Pełna zgoda tylko w sporcie bywa często tak, że jak nie masz konkurencji na swojej pozycji to się nie rozwijasz. Nelson mimo sezonu "Jokera roku" nie jest w stanie rzucić rękawic Sace. Z całym szacunkiem i sympatią do jego osoby to jest to zawodnik na Bournemouth czy Brentford. Czyli min. dwie klasy niżej od naszej gwiazdy. Drugą kwestią jest fakt, że przy takiej eksploatacji Anglika w tak młodym wieku to my, mówiąc kolokwialnie, tańczymy kankana na krawędzi klifu. MA praktycznie nie rotuje na tej pozycji, a Saka ma najwięcej minut w nogach od momentu przyjścia Hiszpana. Nikt nie ma ciała ze stali i sztab pewnie zdaje sobie z tego sprawę. Po trzecie, jeżeli wierzyć doniesieniom i rzekomym zainteresowaniu Neto, to jest to zawodnik, który ok najlepiej czuje się na prawej flance, ale jest na tyle dobry technicznie i ma predyspozycje do grania na obu skrzydłach jak i środku ataku. W Wolves ma 41 spotkań jako LS, 31 jako PS i 35 jako ŚPO/ŚN. Neto to uniwersalny zawodnik, bardziej niż Trossard.
@Dzulian napisał: "City w ostatnich 15 latach wygrało 1 mecz na Anfield. Liverpool nawet w słabszej formie to dla nich koszmar na tym stadionie. Podobnie zresztą jak dla nas."
Akurat w tym meczu wygrana City byłaby dla nas lepsza (przy utrzymaniu status quo w tabeli do tego czasu). Wtedy wszystko rozegra się w bepośrednim starciu na Etihad. Prawo serii ma to do siebie, że w końcu musi się skończyć. @Dzulian napisał: "Przesadzasz że nigdzie się nie potkną."
Powiedziałem, że jest to wielce prawdopodobne (w ostatnich latach tak to wyglądało), a nie że tak na 100% się stanie.
Moim zdaniem, mimo wpadki z Porto, nadal większą szansę widzę na wygranie CL niż EPL. City, jak co roku, wchodzi na najwyższe obroty właśnie w końcówce sezonu. Ostatnie dwa mecze może były mało przekonywujące, ale 3pkt to 3pkt. City nawet jak nie idzie to finalnie wywożą 3pkt lub remis. Jak my im nie urwiemy pkt na Etihad to wielce prawdopodobne że więcej się już nie potkną... W zeszłym sezonie (nie licząc ostatniej kolejki gdzie Pep wpuścił 3 skład) na 12 kolejek zaliczyli jeden remis... z Brighton. W tym sezonie może być podobnie, wyszli z kontuzji i zaczynają się rozpędzać. Żeby móc myśleć o wygraniu ligi musimy zaliczyć najlepszą serię spotkań w historii...
A w drabince pucharowej wszystko się może wydarzyć. Arsenal jest mocny fizycznie, a w pucharach to bardzo duży atut. Porto jest do ogrania, nie popisali się nasi na wyjeździe, ale na naszym stadionie to będzie inaczej wyglądać.
@pioafc napisał: "Nie ukrywam, że u nas liczę na to samo. Za czasów Arsene'a mieliśmy coś podobnego. Co prawda ostatecznie niewielu wychowanków się przebiło do 1-szego składu, ale zmysł tego jak grać był zaszczepiony.
Także czekam na efekty pracy Pera i Freddiego na zapleczu i wysyp talentów może już za 3-4 lata."
Harmonia rodzi zwycięstwo ;) Też liczę na to, że za parę lat trzon zespołu będą stanowić adepci akademii ewentualnie piłkarze na wzór Saliby czy Martinelliego. Kupieni za młodu, nie za rekordowe kwoty i wyszkoleni do poziomu top.
Teraz jesteśmy w takim momencie jak LFC 4 lata temu. Klub w pierwszej kolejności potrzebuje sukcesu, który scementuje cały projekt. Dlatego MA na razie nie kombinuje z wprowadzaniem młodych i celebruje każde zwycięstwo jak zdobycie mistrzostwa. Każdy mecz jest dla nas na wagę złota. Jak w tym sezonie ponownie niczego nie wygramy to ziarno zwątpienia może zostać zasiane w szeregach zespołu... Po drugie wdrążenie ujednoliconych schematów we wszystkie szczeble struktury klubowej to są lata, a na efekty się czeka jeszcze dwa razy dłużej. Klopp dopiero pod koniec przygody z LFC zaczął odważnie stawiać na wychowanków. Elliot i Jones dopiero w zeszłym sezonie zaczęli odgrywać istotniejsze role w zespole. Bradley i Clark w tym sezonie. We wcześniejszych latach poza TAA próżno szukać wychowanków, którzy odgrywali kluczową rolę w sukcesie Kloppa.
@Arsenal2004 napisał: "Powiem wam że ta młodzież Liverpoolu trochę mi imponuję. Nie wyobrażam sobie żebyśmy my wyszli tak wieloma młodymi zawodnikami i dawali rade chociażby Southampton. Wiem że Klopp gdyby pewnie miał zdrowych zawodników to by tylu młodziaków nie wystawił. Ale już samo to że potrafili oni ostatnio dograć mecz z Chealse i teraz z Southampton robi wrażenie."
To jest konsekwencja planu Kloppa. Od 9 lat ta drużyna gra praktycznie w ten sam sposób. Rezerwy i zespoły młodzieżowe musiały się dostosować. W tym sezonie z tego korzysta. Widać to było w finale z Chelsea. Wchodzą młodzi, widać że jeszcze nie są piłkarsko na poziomie LFC czy CFC, ale taktycznie i motorycznie wyglądali jakby grali w pierwszej drużynie od lat. Koncepcja Kloppa wpajana była od najniższych szczebli w klubie.
Może się okazać, że następca Kloppa będzie miał kilku gotowych wychowanków, na których będzie mógł budować nowy pierwszy skład. To co Klopp zastał w 2015, a to co zostawia to jest po prostu przepaść. To jest motyw na dobry film.
@Joker_224 napisał: "Coś dzisiaj dużo piszą o Mudryku na Twitterach, czy przypadkiem Arteta nie będzie się dalej na niego czaił jak na kolejny odpad z Chelsea"
Za 15mln można zaryzykować :D
@Olczyck napisał: "Myślę że CR7 nie był złym transferem na pewno lepszym niż Sancho czy Anthony Cavani tak samo"
Każdy z nich w teorii, w momencie kupna, był dobrym ruchem. Magłaje przykładowo chciał przecież sam Pep :D Chodzi o to, że ściągali absolutną topkę, a i tak wielkie G z tego było.
@Mastec30 napisał: "To był w sumie w jakimś sensie punkt zwrotny Emeryego. Dostał zupełnie inny profil skrzydłowego w czasach w których nie było jeszcze niosącego wszystko na swoich plecach Saki. Auba i Laca zaczynali się cofać w rozwoju, Pepe nie ogarnął i nie było komu straszyć w ofensywie. Ostatecznie nie wyszło źle bo nie wiem czy z Emerym osiągnelibyśmy w kolejnych latach to co z Artetą teraz ale trzeba było zapłacić za do dużą cenę a tą ceną był właśnie Pepe"
Emery to baaardzzooo wymagający trener. U niego "chodzą" zawodnicy typu "żołnierz". Możesz nie mieć perfekcyjnych umiejętności, ale masz zasuwać i wykonywać założenia taktyczne. Dlatego tacy zawodnicy jak Krychowiak pod jego batutą rozkwitali. U nas przyszło mu współpracować z Ozilem, który pod względem pracy w pressingu był delikatnie mówiąc niepełnosprawny, z Iwobim który też zdyscyplinowany nigdy nie był, z Mikim, z którego usilnie próbował zrobić skrzydłowego, a w obronie Luiz i Mustafi :D Jak to się miało udać? :D
Gdyby nie to, że Auba wtedy potrafił sam mecze wygrywać to nie wiem czy byśmy byli w top 10 :D
Zawodnicy skrajnie nie pasujący do filozofii Unaia. Podstawą jego taktyki jest zdyscyplinowany środek pomocy z centralną postacią ŚPD. U nas w tamtym okresie jedynym ŚPD był... Torreira i Xhaka, który rzucał opaską kapitańską :D
Zaha czy ktokolwiek inny by tego nie zmienił. Wybór Unaia był po prostu zły, nie ze względu na to że to słaby trener, tylko po prostu pod jego filozofię trzeba by przebudować cały zespół i dać na to czas trenerowi żeby mógł to poukładać. Unai zaczął tracić szatnię, Auba i Laca coraz mniej się słuchali i kryzys zaczął się pogłębiać.
@KapitanJack10 napisał: "W Arsenalu hierarchia była jasna Josh->Edu->Mikel, ale każdy z nich szedł w tym samym kierunku i opierali się na zaufaniu. MU opiera się na wynikach i zyskach. Każdy robi co chce i na koniec mają być wyniki.
Jeśli po przyjściu Radcliffa pójdzie info o "świeżym starcie", zwolnią Erika i zatrudnią nowego trenera, któremu oficjalnie bardzo zaufają i dadzą mu duże środki, to znaczy że nic się tam nie zmieniło. Tylko Glazerowie przestaną być obrzucani syfem, a ich miejsce zajmie ineos."
Jest kilka dróg prowadzących do sukcesu. W ich przypadku zakup zawodników z "nagłówków gazet" nie przełożył się na wyniki. Jak się spojrzy jacy zawodnicy tam grali/grają w ciągu ostatnich 10 lat to się można za głowę złapać... jak nie mistrzowie świata to multimedaliści CL/LE lub mistrzowie innych lig. Di Maria, Alexis, Lukaku, Cavani, Ibra, CR7, Casemiro, Varane, Pogba, Falcao, Martinez, Schweinsteiger. Każdy z nich z istotnym trofeum, ale nie w barwach ManU :D
Aż na śmiech bierze.
@kamo99111 napisał: "Normalnie jakby zamienić nazwiska i cofnąć się wstecz parę lat to bym pomyślał że to o Arsenalu :-D"
Ciężko się nie zgodzić, ale zobacz jak odmienne było podejście Arsenalu, a jak odmienne jest/było ManU. Po odejściu Wengera nawet najmniej rozgarnięty kibic zdawał sobie sprawę, że mamy komin płacowy w klubie i na dodatek skład z olbrzymimi lukami (np. po odejściu Ramseya nie mieliśmy żadnego ŚP). Emery był pomyłką, jego filozofia i podejście nie pasowało do DNA Arsenalu. Też popełnialiśmy błędy transferowe Pepe, Luiz, Wilian itp. Jednak wizja odbudowy dla wszystkich była w miarę czytelna. Pozbyć się Ozila, później Auby, którzy zarabiali najwięcej, a ich wkład w drużynę w końcowej fazie był marginalny lub nawet szkodliwy. Potem zawodników za słabych na Arsenal lub tych, którzy tu nie chcą być. Jednych i drugich próbowano zastąpić młodymi, perspektywicznymi zawodnikami, którzy niekoniecznie są na pierwszych stronach gazet. Zawodnicy, którzy będą rozwijać się z projektem MA. Nasze zainteresowanie wzbudzali Ceballos i Ode, ich Varane i Casemiro. Ceballos finalnie nie wypalił, wiadomo, ale chodzi o to w jaki sposób my staraliśmy się odbudować, a w jaki oni. Oni chcieli pójść drogą na skróty, my cofnęliśmy się do podstaw. Każdy wiedział, że Ceballos czy Ode to nie był poziom Varana czy Casemiro, to oczywiste. Jednak Arsenal stawiał na potencjał, na rozwój, a nie na jakość tu i teraz. Saka, GM, Saliba, Ode to zawodnicy, którzy jeszcze parę lat temu nie byli nawet blisko topowego poziomu. Jednak zaufaniem, cierpliwością zostali zbudowani równolegle z rozwojem zespołu.
W ManU tego nie ma. Zapomnieli, że najsilniejsi byli w momencie kiedy trzon zespołu stanowili wychowankowie lub zawodnicy kupieni w młodym wieku, a nie najemnicy pokroju Casemiro czy Antonego. Kto tam dzisiaj jest liderem? Bruno? Z swoim nonszalanckim podejściem do pressingu i defensywy ma być przykładem? Rash? Zawodnik zmanierowany przez wielkie pieniądze i sławę, który łapie formę raz na 3 sezony? Casemiro, Varane?
Wiadomo, nie nasz cyrk i możemy się tylko z boku pośmiać, ale mnie po prostu bawi jak kibice ManU jako receptę na sukces dalej upatrują w kupowaniu najdroższych zawodników :D
@Mastec30 napisał: "Myślę że w tym sesonie Erika nie zwolnią. Zwłaszcza teraz jak Hojlund był zdrowy to miał 4 wygrane z rzędu plus awanse do FA Cup. Nie ma źle. Myślę że to 6 miejsce to jest spokojne w ich wykonaniu. A może się nawet o 5 pokuszą co może dać LM."
Kogo lepszego oni mogą zatrudnić? w ciągu 10 lat przewinęło się przez ten klub 5 trenerów - Moyes, LvG, Mou, OGS i ETH. Każdy o innym profilu i zaletach, ale łączy ich jedno; odbili się od "betonu" ManU. Tam nawet Pep by nie zaradził. Są w takim momencie, że nikt lepszy od ETH za Chiny Ludowe nie przyjdzie tam pracować. Ostatnio widziałem wrzutkę na X, że na OT nawet kible są niesprawne i szambo wybija na stadionie w trakcie meczy :D Ta drużyna nie ma lidera, nie ma tożsamości. Zbieranina przepłacanych najemników, którzy są tam tylko dla $. Rash, który ma formę raz na 3 lata dostaje tam ponad 300k tygodniowo, Casemiro, który nie wiem czy jest w top 10 na swojej pozycji w lidze zgarnia 350k, a wiecznie kontuzjowany lub bez formy Varane 340k. Jak tam ma być dobrze? 3 najwyżej opłacanych zawodników to jednocześnie 3 zawodników, którzy ciągną ten zespół w dół. Do tego wisienka na torcie Martial, który zarabia więcej od Bruno :D Przecież tam wewnętrzna hierarchia w szatni jest wywrócona do góry nogami. To trwa nie od dziś. Weź teraz sprzedaj któregoś z nich :D W Realu do dzisiaj się śmieją, że sprzedali im Casemiro i Varana łącznie za ponad 110mln :D
Posprzątanie tego bałaganu i odbudowanie prestiżu tego klubu to naprawdę karkołomne zadanie. Znając życie pewnie załapią się na CL przez to, że zwiększą nam ilość miejsc o jedno i na tym skorzystają. Jednak co dalej? Kolejne 300mln na transfery "najemników"?
@Rynkos7 napisał: "Tego zawodnika nie chciał nawet Emery, to nie był pomysł Hiszpana tylko zarządu. Pepe to flop i tutaj powinna być postawiona kropka."
Jak patrzę na takiego Antonego, Mounta, Caicedo czy Mudryka to nasz "flop" wypada przy nich jak wirtuoz piłki nożnej.
112 meczy / 27 goli / 21 asyst - we wszystkich rozgrywkach.
Dla porównania taki Antony, który kosztował znacznie więcej ma:
70 meczy / 9 goli / 4 asysty - we wszystkich rozgrywkach.
Flop flopowi nierówny :D Sprowadzając Pepe zapłaciliśmy za zawodnika, który powinien być topem, a okazało się że mamy po prostu przeciętnego skrzydłowego. Nie spełnił oczekiwań, ale porównując go z takim Antonym czy Mudrykiem to wypada po prostu znacznie lepiej.
@Piotrek95 napisał: "To jest bardzo dobry komentarz. I wiele osób powinno go sobie przypomnieć po jakimś jednym słabszym meczu Artety. Bo część myśli że obecnie w piłce to przyjdzie nowy trener i od razu będzie mistrzostwo w Premier League. Żeby coś zbudować trzeba wielu lat, w United nadal tego nie ogarneli i jest jak jest."
MA dostał olbrzymie zaufanie. Przecież jego pierwsze 3 lata to tak naprawdę 8, 8 i 5 miejsce w tabeli. Po sezonie 21/22, jak w ostatniej chwili odpadliśmy z top 4 na rzecz KFC sam hejtowałem MA. Wiadomo, jak emocje opadły to człowiek nabrał trochę dystansu i jasne było, że drużyna mimo wszystko progresuje. Jednak zarząd trzymał ciśnienie do końca. W sumie to zdarzenie "zahartowało" tą drużynę jak i cały klub.
@Ups147 napisał: "Teraz pytanie, który klub by aktualnie był atrakcyjniejszy do prowadzenia niż nasz."
Pełna racja, chodziło tylko o zobrazowanie jak bardzo abstrakcyjną tezę Rio postawił :D
Czysto teoretycznie, jakby MA rozważał odejście lub po prostu chęć podjęcia nowego wyzwania, to takie ManU nie wiem czy by było w top 10 ofert, które by rozważał. W sumie to dotyczy nie tylko Mikela, większość topowych trenerów raczej będzie omijać ManU bo więcej mogą stracić na takiej pracy niż zyskać. Oczekiwania są tam ogromne, a "podstawy" do tych oczekiwań są gdzieś na poziomie najgłębszego punktu Rowu Marjańskiego :D
Te wszystkie aspekty które wytknął CR7 lub wcześniej Mou to chyba tylko wierzchołek problemów tego klubu. Tam trzeba zacząć od podstaw, uproszczony schemat "kupujemy najdroższych i płacimy im najwięcej" nie przyniósł korzyści. Przecież ostatnie ich 10 najdroższych transferów to tak naprawdę lista wstydu... Pogba, Antony, Magłaja, Sancho, Lukaku, Mount, Casemiro... na tą 7 wydano łącznie prawie 600mln. To jest masakra przecież...
Oni powinni wrócić do korzeni. Oprzeć trzon zespołu na wychowankach, a nie najemnikach którzy przychodzą tam tylko dla $. Jednak do tego trzeba cierpliwości i zrozumienia. Oni chcą sukces tu i teraz, dlatego ten projekt będzie tak wyglądał... Będą przekupywać dobrych zawodników, którzy nie będą chcieli tam grać, a tylko kasa będzie ich motywować żeby wychodzić na murawę. Przykład Chelsea to poniekąd potwierdza. Nie da się złożyć drużyny w 1 czy 2 sezony na zasadzie takiej jakby się grało w FM na kodach na kasę. To tak nie działa... Jednak jak się poczyta komentarze kibiców ManU to tam co drugi tworzy listy transferowe na letnie okienko za 200-300mln. Oni nie widzą innej drogi dlatego są skazani na marazm. Spadli z wysokiego konia i nie potrafią zaakceptować tego faktu i się z tym pogodzić.
MA jak będzie chciał odejść z końcem swojego kontraktu w AFC to będzie mógł przebierać wśród najlepszych klubów w Europie i miałby chcieć przejąć ManU, które "gnije" od podstaw? :D W tym momencie tam trzeba poświęcić więcej czasu i pieniędzy niż MA poświęcił w AFC żeby wrócić do topu.
Ja tam nie widzę żadnego zawodnika wokół, którego można by budować drużynę. Hojlund? Może ma potencjał żeby rozwijać się z projektem, ale na ten moment to nie jest typ zawodnika, który mógłby stanowić o sile zespołu. To typ napastnika, który żyje z drużyny, a nie na odwrót. Bruno? Z swoim nonszalanckim podejściem w kwestiach defensywnych u trenera pokroju MA by sobie nie pograł. Rash? Zacznie mu się chcieć rok przed końcem kontraktu. Tam trzeba by się pozbyć 3/4 składu i poświęcić 2-3 sezony żeby nowy projekt się zgrał. Po co to Mikelowi? On po Arsenalu będzie mógł sobie wybierać Real, Bayern, City, rep. Hiszpanii, Barca czy inne PSG. Klub z którym od pierwszego sezonu będzie mógł rywalizować w CL i o mistrzostwo, a nie bawić się w czyszczenie "stajni Augiasza".
p.s. moim zdaniem on przedłuży kontrakt w AFC o kolejne 3 lata.
Co ten Rio ćpa? Wie ktoś może? Wpadła mi jego wypowiedź, że MA jakby dostał ofertę prowadzenia ManU to by w tej samej chwili złożył wypowiedzenie Edu :D Ktoś wie czy on był trzeźwy wygłaszając te brednie? :D
Idealny przykład dlaczego dobry piłkarz to nie zawsze = dobry ekspert/reporter.
https://transfery.info/aktualnosci/sensacyjny-transfer-mikela-artety-zrobilby-to-na-100-procent/205523
Chyba z tej rozpaczy oni już powoli tracą tam rozum :D
@Furgunn napisał: "Tego lata Manchester United wysłucha ofert za Antony'ego."
Mogli zostawić tą informację na 1.04.2024 :D W tym momencie jedyna sensowna oferta za Antonego to rozwiązanie kontraktu :D Wszystko inne jest po prostu żartem.Gość nie jest wart złamanego grosza.
@Barney napisał: "nie rozumiem skad taki hype na tego Fergusona z Brighton slabe statystyki ,a na transfermarkt 65mln euro, a mowi sie ,ze pojdzie za 100 chore czasy"
Paszport UK stanowi tutaj 50% ceny. Chłopak nie ma skończonych jeszcze 20lat, a ma na koncie ponad 40 spotkań na poziomie EPL. Nie ma drugiego takiego napastnika z UK w takim wieku i z takim "dorobkiem". To wszystko podbija cenę.
Dla mnie też on nie jest wart więcej jak 30-40mln, a 100mln które woła za niego Brighton to po prostu absurd. Potencjał może ma duży, ale oceniając go tu i teraz to nie wiem czy jest w tym momencie lepszy piłkarsko od Eddiego. Kwestia do dyskusji.
Jak przejdzie do Chelsea to serce będzie krwawić widząc go w koszulce tego klubu...
W mojej opinii nie zasłużył na tak "drastyczne" odstawienie od pierwszego składu... Miał swoje wpadki, podobnie jak Raya, a zrobiono z niego trochę "kozła ofiarnego" za zeszły sezon. Jako kibice liczyliśmy, że chociaż w CL będzie grał. MA obiecywał rotację na bramce, a finalnie okazało się że murowanym GK nr 1 jest Hiszpan...
Dajcie spokój z tym Mudrykiem. On z Szachtara powinien iść do BVB, Brighton lub innego Porto czy Befiki. Przeskok z ligi ukraińskiej do EPL okazał się dla niego zbyt duży. W takiej Borussi grałby więcej, a Bundesliga jest wręcz idealnym miejscem dla tego typu zawodnika. 1-2 sezony do nadgonienia braków plus udowodnienie swojej wartości na wyższym poziomie i mógłby ewentualnie myśleć o EPL i klubie z top6.
Na jego nieszczeście trafił do klubu gdzie zarząd bawi się FM, tyle że w realu... Myśleli, że jak kupią praktycznie wszystkie top "talenty" w Europie to im to zacznie działać i stworzą drużynę na lata. Prawda okazał się na tyle brutalna, że kibice smerfów tęsknią za Giroud, Kante czy Kovacicem. Miliard poszedł na przebudowę, a są słabsi niż 4 lata temu.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 20 | 14 | 5 | 1 | 47 |
2. Nottingham Forest | 21 | 12 | 5 | 4 | 41 |
3. Arsenal | 20 | 11 | 7 | 2 | 40 |
4. Chelsea | 21 | 10 | 7 | 4 | 37 |
5. Newcastle | 20 | 10 | 5 | 5 | 35 |
6. Manchester City | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 |
7. Bournemouth | 21 | 9 | 7 | 5 | 34 |
8. Aston Villa | 20 | 9 | 5 | 6 | 32 |
9. Fulham | 21 | 7 | 9 | 5 | 30 |
10. Brentford | 21 | 8 | 4 | 9 | 28 |
11. Brighton | 20 | 6 | 10 | 4 | 28 |
12. West Ham | 21 | 7 | 5 | 9 | 26 |
13. Tottenham | 20 | 7 | 3 | 10 | 24 |
14. Manchester United | 20 | 6 | 5 | 9 | 23 |
15. Crystal Palace | 20 | 4 | 9 | 7 | 21 |
16. Everton | 19 | 3 | 8 | 8 | 17 |
17. Wolves | 20 | 4 | 4 | 12 | 16 |
18. Ipswich | 20 | 3 | 7 | 10 | 16 |
19. Leicester | 20 | 3 | 5 | 12 | 14 |
20. Southampton | 20 | 1 | 3 | 16 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Gonzo92 napisał: "Panowie właśnie czytałem że Barcelona rusza po Artete a PSG po Sake kładą 140 melonów na stół. Chyba ich pogrzało , pseudo kluby za 10zl."
Ruszyć to oni mogą w tym momencie do WC bo się sfajdali w gacie. Arteta pewnie prędzej lub później wyląduje w Hiszpanii, ale na pewno nie teraz. Nie w momencie kiedy "projekt" wchodzi w decydującą fazę. Nie zrobi tego tym chłopakom.
W dożywotnią wierność Saki też nie ma co wierzyć. Młody chłopak, pewnie będzie chciał kiedyś spróbować sił gdzie indziej. My, szaraczki, też mało kiedy pracujemy w jednym miejscu do końca życia... Ale też jeszcze nie teraz i na pewno nie za śmieszne 140mln. Saka to koszt 200mln +, systematyczny, skuteczny, ułożony mentalnie, z żelaznym zdrowiem i paszportem UK. Saka i Salah, a potem długo, długo nikt na pozycji PS w tym momencie. Panowie nawet konkurencji zbytnio nie mają. Dlatego cena musi to wszystko odzwierciedlać. 140 mln to Saka był wart może dwa lata temu, ale nie dziś.