Komentarze użytkownika Be4Again

@mar12301 napisał: "Soton jest tak tragiczne, ze nie jestem w stanie uwierzyć, ze City tego nie wygra na luzie. Choć chciałbym się mylić."

City ma to do siebie, że "lubi" tracić punkty z drużynami, które grają siermiężną piłkę :D

Tottenham, CP, Leeds, Norwich, Wolves, Soton, Brentford. To drużyny, które w ostatnich 3 latach ogrywały City grając przy tym prosty, schematyczny football.

Zawsze jak nie wiem jak wychować swoje dziecko to wyobrażam sobie, że nie jest moje. Każdy potrafi "wychowywać" nie swoje dzieci... Najwięcej mądrości mają zawsze do powiedzenia Ci, którzy w ogóle ich nie mają.



:D

@Ech0z napisał: "Ja powiem tyle, że wychowujcie jak chcecie ale wychowujcie."

W sumie na tym można zakończyć :) Najważniejsze to robić to po swojemu, wg własnego kodeksu moralnego, a nie wg tego co opowiada Gosia Rozenek lub inna "mama" celebrytka.

@coooyg11 napisał: "https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-cc-1-4tsi-160km-bogata-wersja-nawi-skora-zadbany-serwisowany-1-wlasciciel-ID6Fo22N.html"

Chłopie jak Ty polecasz silnik 1.4 TSI to ja nie mam pytań... Zwłaszcza przed 2015r.
Przecież to jeden z najgorszych śmietników w grupie VW. Przerabiałem ten silnik w żony Golfie, a potem w służbowej Skodzie. Omijać to z daleka. 1.8 lub 2.0 TSI są o wiele bardziej udane (choć też ciężko je nazwać bezawaryjnymi), a spalanie jest na podobnym poziomie. 1.4 TSI przed 2015r to najgorszy wybór w grupie VW.

@drewniane_krzeslo napisał: "Zakładam, że zdecydowana większość za nas dostała manto od rodziców i potrafiliśmy wyrosnąć na normalnych ludzi."

Na mnie matka połamała kilka solidnych listewek :D Z perspektywy czasu nie wspominam tego jako traumy. Byłem niegrzecznym dzieckiem i pewnie gdyby nie twarda ręka rodziców nie byłbym w tym miejscu gdzie jestem tylko bym skończył jak większość znajomych z mojego "podwórka" czyli ZK lub praca za najniższą krajową, co 3 mce gdzie indziej...

Ja dorastałem w czasach jak nauczyciel miał prawo wytargać za ucho lub strzelić linijką po łapach. Mimo tego, że chodziłem do podstawówki z naprawdę "ciężkimi" przypadkami wychowawczymi to za moich czasów nawet największe łobuzy nie odważyły się znieważyć nauczyciela słownie lub fizycznie. Nauczyciele, rodzice czy nawet sąsiedzi mieli szacunek. Ogólnie osoby starsze. Potem przyszły gimnazja, "bezstresowe wychowanie" itd...

@bizooon: Żyjemy w czasach "bambinizacji" społeczeństwa. Podniesiony głos to już przemoc, mycie dziecka kiedy ono tego nie chce to już molestowanie, całowanie dziecka przez babcie to gwałt. Jak nie chwalisz dziecka za byle pierdołę to nie budujesz jego pewności siebie, jak chwalisz za dużo to nie uczysz wychodzenia ze strefy komfortu i poradzenia sobie z niepowodzeniami.

Sam jestem rodzicem i jak czasami słucham tych wielce oświeconych psychologów co wolno, a czego nie wolno to po prostu nóż się w kieszeni otwiera. Obecny trend wychowawczy jest taki żeby stworzyć jednostki całkowicie nieodporne na stres, niesamodzielne i utrzymywane w "bańce" nadopiekuńczych rodziców... W myśl zasady, że dobre czasy tworzą słabych ludzi, a ciężkie czasy ludzi silnych.

@1886gunner1886 napisał: "Luke jest najlepszym lewym obrońcą w Wielkiej Brytanii - Ten Haag"

Buahaha tak samo jak E07H jest najlepszym trenerem w lidze :D Ani jeden ani drugi nie jest nawet w top 5.

Życzę im żeby wypadli z top 4 na koniec sezonu to może trochę nabiorą pokory jak wszyscy będą z nich cisnąć, że mistrzostwo im się marzyło, a wylądowali w LE :D Już widzę jak piłkarze pokroju Osimhena idą do grającego w LE ManU :D :D

@bizooon napisał: "pewnie kupią Osimhena za 200 baniek"


Osimhen mając oferty od najlepszych klubów w Europie ma wybrać zespół, który nie gra nawet w LE? Bardzo wątpliwe. PSG i ManU są wymieniani w roli faworytów. Nie wiadomo też co z RM, też są podobno zainteresowani.

Tracący punkty kurnik cieszy jak mało co, to wiadomo. Jednak jak mielibyście decydować o tym czy z top 4 wypadnie KFC czy Muły to kogo wolelibyście nie widzieć w przyszłym roku w CL?

Ja bym życzył sobie żeby to Utd wypadło z top 4. Piękny kubeł zimnej wody dla najbardziej irytujących kibiców na świecie :)

@Barney napisał: "To kursu wyznaczaja kto jest faworytem"

Mówisz taj jakby różnica w kursie wynosiła 50gr :D Tutaj w zależności od buka jest różnicy zaledwie kilka gr. (2.55 vs 2.60) więc kursy nie wskazują jednoznacznie faworyta.

Dla mnie istotniejsza jest aktualna forma, pozycja w tabeli, potencjał zespołu i mental. Kursy buka opierają się na naszych historycznych porażkach na Anfield, ale obecny zespół należy odciąć od przeszłości grubą kreską.

To jest sport i na pewno LFC nie można lekceważyć, ale naprawdę ciężko nie uznać, że jedziemy jako faworyt na Anfield. Osobiście uważam, że na Anfield będzie nas czekać cięższa przeprawa niż na Etihad.

@Barney napisał: "Nie jedziemy jako zdecydowani faworyci zobacz kursy jak jesteś pewny to postaw"

Kursy bukmacherskie swoją drogą. Arsenal jest liderem, zalicza pasmo 7 zwycięstw z rzędu, LFC jest 7, jest po dwóch porażkach z rzędu z różnicą punktową wynoszącą 30 pkt i z 3 razy gorszym rezultatem bramkowym... Jeżeli teraz nie jesteśmy faworytem w spotkaniu z nimi to chyba nigdy nie będziemy... :D Jedziemy tam jako faworyt i trzeba dźwignąć tą odpowiedzialność.

Przestańcie się oglądać na City! Wszystko jest w rękach i nogach naszych zawodników. Tylko od nich zależy czy dokonają tego historycznego osiągnięcia. City od wielu lat ma napięty grafik w końcówce sezonu i nigdy to na nich jakoś negatywnie nie wpływało. Oni są przyzwyczajeni do grania na wszystkich frontach min. do finałów/półfinałów. Pep potrafi rotować składem i zarządzać siłami jak mało kto. Nie upatrywałbym tutaj jakieś szczególnej naszej przewagi. Zwłaszcza w tym sezonie, gdzie widać że City dopiero teraz nabrało rozpędu jak wszyscy zawodnicy złapali optymalną formę. Ta maszyna jest w pełni rozkręcona.

Jak chcemy zasłużyć na tytuł mistrzowski to z wyjazdów na Anfield i Etihad musimy ugrać min 4pkt.

Jak strzelimy im pierwsi będzie nam o wiele łatwiej. Do pierwsze straconej bramki będą bardzo groźni. Jedziemy tam na Anfield jako zdecydowani faworyci, ale nie oznacza to, że czeka nas łatwy mecz. Już jedni z rozdmuchanym ego tam jechali w roli faworytów :D

Arsenal gra w bardzo niewygodny sposób dla taktyki Kloppa. Wysoko grająca obrona, wysoki pressing, dominacja w środkowej strefie. To czego LFC najbardziej nie lubi...

Najśmieszniejsze jest to, że kibice Mułów dalej piszą o transferach… kogo to nie trzeba kupić i na jakie pozycje. Jakby w ostatnich latach mało wydali na transfery :D Nie czają, że stali się klubem kokosa i zawodnicy tam idą tylko dla wypłaty. Nawet Mbappe w duecie z Brlinghamem by tam siedli na laurach bo to jest taki klub.

Ich jedyna szansa to młodzież z akademii, żeby stworzyć kręgosłup zespołu, a nie kolejni najemnicy. Nic nie uczą się na ostatnich ruchach…

Dzbany z debilpage przed tą kolejką pisały, ze maja realna szansę na vicemistrzostwo :D Oni ciagle żyją przeszłością, od lat ten klub jest memem, a oni uparcie wierzą, ze jest inaczej :D Śmiech na sali

@Ech0z: Ale City ma taki kalendarz co roku i jakoś nigdy nie było widać żeby z tego powodu łapali zadyszkę w lidze w końcówce sezonu. Wczorajszy mecz to udowodnił. Kontuzjowany jest kluczowy gracz, wchodzi zmiennik i nie widać żadnego spadku jakości w grze zespołu. Pep potrafi umiejętnie rotować składem i zarządzać siłami w zespole. Mają łatwiejszy terminarz od nas, nie ma co liczyć na ich potknięcia. KDB jest w bardzo dobrej formie, Grealish zaczął grać na miarę oczekiwań, Haaland zaraz wróci. Wczorajszy mecz pokazał, że są swojej szczytowej formie. Musimy wygrać wszystko do meczu z City, na Etihad będzie bitwa o Anglię. Nie możemy roztrwonić przewagi do bezpośredniego starcia.

@Ranczomen napisał: "Przed meczem ze Sportingiem śniło mi się, że przegraliśmy na Anfield."

No i to jest prognostyk, że może uda się wygrać na Anfield :D

@elfiskas napisał: "Panowie mialem dzisiaj piekny proroczy sen: sniło mi się, ze Man City zremisowało z Liverpoolem, a my w następnej kolejce wygraliśmy 2:0 i zapewniliśmy sobie bezpieczną przewagę punktową do końca sezonu. Jedziemy z nimi wszystkimi!"

To bardzo źle! Sny są zawsze na opak...

@kwiatinho napisał: "100% Osimhen"

I tu się z Tobą zgadzam :)

@kwiatinho: Ok, zgadzam się z Tobą i mam jednocześnie pytanie. Dzisiaj Złota Rybka może spełnić Twoje jedno życzenie. Możesz wybrać jednego zawodnika z dwóch, którzy latem zasilą Arsenal. Khvicha czy Osimhen?

@kwiatinho napisał: "To znaczy że jego talent odkryty był znacznie wcześniej niż w to lato. Tylko wojna doprowadziła do jego wypożyczenia a potem transferu."

Nie mówię, że tak nie było, ale być talentem na Ukrainie, w Rosji czy Polsce nie zawsze oznacza, że taki zawodnik odnajdzie się w Serie A, LL czy EPL. Mi chodziło o to, że Saka od kilka lat gra na "piłkarskich himalajach", a Gruzin dopiero wchodzi na ten "szczyt". @kwiatinho napisał: "Nie można porównywać sukcesów na poziomie reprezentacyjnym bo Gruzja nie ma podjazdu do Anglii. Tak jak Ghana a mimo to Partey to nasz najważniejszy piłkarz i absolutny top na swojej pozycji."
Porównuje całość, doświadczenie, umiejętności, potencjał. Wiem, że Saka gra w lepszej reprezentacji, to oczywiste. Jednak to nie jest przecież jego wina :) Zauważ jak Saka dojrzał mentalnie po nieudanym dla niego finale ME. Ten zawodnik narodził się na nowo dzięki temu... Gruzin może czegoś takiego nigdy nie przeżyć i przez to nie wejść na taki poziom mentalny jak Saka. Granie w reprezentacji, która bije się zawsze finał ME czy MŚ dodaje niesamowitego boosta do umiejętności.

Też mi się podoba Napoli z Kvaratskhelia i Osimhenem na czele, ale nie jestem do końca pewien czy Gruzin odnalazłby się na boiskach EPL, Jak oglądam jakieś highlightsy z nim w roli głównej to uważam, że połowa jego goli by nie padła w EPL. We Włoszech zespoły grają często niską obroną z dużą przestrzenią między pierwszą, a drugą linią. Dla takiego dryblera to jest jak woda na młyn. W Anglii większość zespołów chce grać wysoko, z pressingiem na połowie rywala. Ostatnio Varane o tym mówił w wywiadzie, że to był dla niego największy przeskok, "zagęszczenie" między liniami. W Serie A masz 2 sekundy dłużej na reakcję, w Anglii po 1 sekundzie masz wslizg lub doskok. Nie deprecjonuje Serie A, ale ta liga po prostu sprzyja niektórym zawodnikom bardziej niż innym.

Zupełnie odmienne zdanie mam za to na temat Osimhena. Ten zawodnik wydaje się wręcz stworzony do grania w EPL i w dobrym klubie w Anglii mógłby mieć jeszcze lepsze statystyki.

@kwiatinho napisał: "Na jakiej podstawie piszesz że Kvaratskhelia jest gorszy od Saki?"


Zauważyłem, że Ty masz jakąś słabość do Serie A :D Ten Gruzin jest rewelacją tego sezonu w Europie, jak całe Napoli, ale z tymi zachwytami i porównywaniami to bym się wstrzymał. Saka od 4 lat gra w najlepszej i najbardziej wymagającej lidze świata, a ma dopiero 21 lat! Od dwóch lat gra na absolutnie topowym poziomie, czy to w reprezentacji czy w klubie. Ma ogranie na turniejach rangi ME i MŚ. Jak w przyszłym sezonie dołoży udane występy w CL to będzie miał ogranie we wszystkich najbardziej prestiżowych rozgrywkach. Gruzin gra dopiero swój pierwszy sezon, a historia jest pełna przykładów gwiazd jednego sezonu.

Kluby z Anglii to pewnie City i LFC, a zagraniczny to RM. Tak mi się wydaje...

Saka zapracował sobie na topowy kontrakt w klubie. Ma większy wpływ na grę niż GJ i musi zostać doceniony. Stawiam, że dostanie 15mln na rok.

Pozwólcie, że przetłumaczę na język arsenalowy; "drobny uraz" - czyt. 2-3 tygodnie przerwy z możliwością do dwóch miesięcy. :D

E07H mówiąc, że Arsenal jest gdzie jest dzięki temu, że zespół nie trapią kontuzje po prostu trollował w najbardziej chamski sposób. Kontuzje to DNA tego klubu. Tak tak jakby ktoś powiedział, że City zbudowało swoją potęgę dzięki akademii i szkoleniu młodzieży, a nie petro$.

@erykgunner napisał: "Zwłaszcza, że Wenger był przeciwny tak wysokiemu kontraktowi dla Niemca. To była sprawka wybitnego Hussa Fahmy'ego. Wałkowane tysiące razy."

No tak, ale wiadomo, że Wenger miał władze w Arsenalu większą niż Putin w Rosji. Uległ presji, został sprzedany Alexis, Ozil romansował z Barcą więc za wszelką cenę chciał zatrzymać. Co było dalej wszyscy wiemy... Jedna z najgorszych decyzji klubu w ciągu ost 20 lat.

Że są jeszcze ludzie, którzy próbują bronić Ozila... Masakra :D Mały Głód w ciągu 7 sezonów, w 3 zagrał na miarę oczekiwań. Jego ostatnie przedłużenie kontraktu z AFC było zbrodnią Wengera dla tego klubu. Jego kariera po Arsenalu dobitnie pokazuje jak niską jakość prezentował pod koniec swojej przygody z piłką. Z Arsenalem powinien zostać pożegnany 3 lata wcześniej niż to miało miejsce i może dzisiaj inaczej byśmy go wspominali, a tak kojarzy się z uprzykrzającym życie wrzodem... Człowiek dramat, a piłkarz jeszcze gorszy. Wyrzucony siłą z repry, sprzedany wbrew woli z RM, wywieziony na taczce z gnojem z Arsenalu, wykopany z Adidasa, wyrzucony z Fenerbahce... Oczywiście nigdy jego wina, trafiał po prostu na złych trenerów, kluby itd :D

@Piotrek95 napisał: "To będzie poziom Xabiego Alonso/Kante"

Ojojoj trochę Pan odleciał :D Lubię Ryżego, jestem zwolennikiem jego transferu, ale jest to zupełnie inny zawodnik niż Alonso. Rice najbardziej imponuje aspektami fizycznymi. Wydolność, dynamika, skoczność, waleczność jednak pod względem iq boiskowego i umiejętności czysto technicznych to poziom Alonso wydaje się dla niego nieosiągalny. Po prostu to nie jest ten typ zawodnika.

@Marzag napisał: "On w tym sezonie co strzelił 14 goli miał xG na poziomie ponad 21. W tym sezonie mimo że za wiele nie grał ma prawie na poziomie 10, to najwięcej w całej drużynie mimo, że grał tak mało. O czymś to świadczy."

Świadczy to o tym, że bramkostrzelność nie jest jego mocną cechą i nie wskazuje to na potencjał 20goli+ :D Jak napastnik robi 14 goli przy xG 21 to nie jest dobrze... Dla porównania Haaland ma 28 goli przy xG 24, Kane 21 goli przy xG 17, Toney 16 bramek przt xG 18, Jesus 5 goli przy xG 10... To fatalny wynik, potrzebuje dwie 100% okazje żeby zdobyć jednego gola.

@Marzag napisał: "Nigdy, czytaj ze zrozumieniem. Ja pisałem o potencjale. Dochodzi do bardzo wielu sytuacji strzeleckich, Arsenal jest bardzo kreatywnym zespołem."

Ja przeczytałem ze zrozumieniem, ale mi chodziło o to jak Ty to obliczyłeś? Że on ma potencjał na 20 goli jak najwięcej w karierze udało mu się strzelić 14... mając za plecami KDB, który sezon w sezon jest w topce pomocników kreujących najwięcej sytuacji bramkowych. Nie widać u niego progresu w tym aspekcie, więc skąd ten pomysł na 20 goli GJ? :) Chyba z tego samego miejsca skąd wzięła się teoria, że Gundogan by miał u nas więcej goli i asyst niż Xhaka. Czyli fantasy, bajki mchu i paproci :)

GJ ma wiele zalet, ale bramkostrzelność nie jest jedną z nich i nigdy nie była. Choć przed jego przyjściem wielu głosiło tutaj podobne do Twoich teorie jakoby w Arsenalu miałby być "lepsze" środowisko do strzelania niż w City. Otóż nie i to samo dotyczy się Gundogana.

@Marzag napisał: "No ale City w tym sezonie całkowicie zmienili styl grania, teraz bardziej niż na stylu gry i kontroli zależy im na tym by podać piłkę do Haalanda."

No ok, to dlaczego z GJ tak nie grali? :) Co jak co, ale Pep nie układa taktyki pod piłkarzy, robi wręcz odwrotnie. @Marzag napisał: "Jesus ma potencjał na 20 goli w lidze ale musi być zdrowy i musi poprawić skuteczność."
No to w sumie można to samo powiedzieć o większości napastników z klubów z top 6. Przypomnij mi kiedy ostatnio GJ zdobył 20 goli w lidze? :) Nigdy nie był nawet blisko tej granicy... @Marzag napisał: "I tak samo byłoby z Gundoganem gdyby grał w Arsenalu."
Taaak na pewno by tak było :) Tak jak GJ strzela więcej u nas niż w City :) Dokładnie na tej samej zasadzie :)

@Marzag napisał: "I właśnie dlatego Xhaka ma tyle goli. Jesus mógłby mieć więcej, zwłaszcza jakby nie miał kontuzji przez pół sezonu ale u nas te gole i asysty rozkładają się na wszystkich ofensywnych zawodników."


Cofnij się do komentarzy jak pojawiały się pierwsze plotki o naszym zainteresowaniu GJ. Było tu kilku teoretyków fantastów, którzy głosili właśnie takie teorie, że GJ będzie u nas więcej strzelał bo będzie centralną postacią, a w City zdobywanie goli rozkłada się na wszystkich ofensywnych graczy. Jak zwykle rzeczywistość brutalnie zweryfikowała takie "gdybane" teorie i City ma napastnika, który strzela 43% goli w lidze, a u nas strzelanie rozkłada się na cały zespół :D Więc naprawdę nie ma co stawiać takich hipotez bo jest zbyt wiele zmiennych żeby takie wnioski traktować poważnie.

@Marzag napisał: "Xhaka gra w lepszym zespole, Gundogan gdyby grał na jego miejscu by miał kilka goli więcej i kilka asyst więcej niż Xhaka bo jest od niego chyba we wszystkim lepszy. Jedyny minus to kruche zdrowie Niemca."

Gdyby Gołota miał w głowie więcej rozumu niż mój pies to byłby mistrzem świata wagi ciężki, a gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem :D Gdybać może sobie do rana i tworzyć różne opisy alternatywnej rzeczywistości. W tym sezonie Xhaka > Gundogan i tyle w temacie :) Jesus jakoś więcej u nas nie strzela niż w City więc z takimi teoriami byłbym ostrożny.

@Piotrek95 napisał: "Wiesz że w intensywności nie chodzi o jeden mecz a cały sezon?"

No wow! To obejrzyj sobie na YT wyjaśnienie koncepcji taktycznej Kloppa. Grali ze sobą więcej niż ostatnie dwa razy w CL, Modrić nigdy nie wydawał się zagubiony czy zdominowany :D Po drugie La Liga to nie jest jakaś ogórkowa liga, rządzi się swoimi prawami, ale były też przykłady, że zawodnicy z EPL nie odnajdywali się na boiskach La Ligi lub nie prezentowali takiego poziomu jak w Anglii. Ostatnio Hazard, Bale czy Coutinho. Więc z tym wywyższaniem poziomu EPL bym nie przesadzał. Początek Modricia w RM też nie był fantastyczny. @Piotrek95 napisał: "Nie no, daj spokój XD Jaki Dzeko, jaki Di Maria. Jeszcze wymyśliłeś jakiś środkowych obrońców sprzed 100 lat"
No tak... Di Maria świeżo upieczony mistrz świata w wieku 35 lat, gol w finale, facet od 13 lat gra w najlepszych klubach na świecie, faktycznie przykład z D :D Dżeko w wieku 37 lat ma 7 goli i 4 asysty w lidze :D Całkiem krzepki ten emeryt :D

Ogarnij się, czasy się zmieniły i teraz piłkarze prime osiągają właśnie dopiero po 30tce. Benzema, Lewy, Mesi, Ibra ( w wieku 31 lat został legendą PSG), Modric. Di Maria, Pirlo, Chiellini itd... Naprawdę nie sposób z tym dyskutować :)

@lordpat napisał: "Xhace do Gundogana naprawdę daleko, ale jesli dodamy grę w defensywie i znowu przywołuję mecz z Bournemouth, i pierwszą straconą bramcę po kilku sekundach..."


https://one-versus-one.com/en/compare-players/Ilkay-Gundogan-vs-Granit-Xhaka

Czyżby? :D Oceniając bieżącą formę i aktualny sezon, a nie całą karierę to Gundogan by siedział na ławie u nas :)

@aguero10 napisał: "No fakt szacun dla Modrica . Uważam jednak gdyby wrócił do PL to grałby aby ogony . W Hiszpanii gra się poprostu dużo wolniej . Nie ma takiej intensywności dlatego daje radę fizycznie Chorwat ."

Włącz sobie powtórkę meczy RM-LFC, które w lidze gra chyba "najintensywniejszy" football. Całkiem nieźle dał sobie radę :D

@Piotrek95 napisał: "Mam nadzieję że Xhake jak najmniej będziemy musieli oglądać, gra sezon życia ale wszyscy wiemy że pewnego poziomu nie przeskoczy"

Pierdu, pierdu, ja posłucham :) Xhaka nie musi przeskakiwać żadnego poziomu bo w takiej formie w jakiej jest to jest spokojnie top 3 na swojej pozycji w lidze. W mojej opinii tylko Silva jest od niego lepszy na ta ten moment bo to talent czystej wody, fenomen techniczny, który może grać chyba na każdej pozycji :) Uważam, że jak Xhaka poprawi ostatnie podanie i większe zdecydowanie pod bramką rywala to będzie z niego jeszcze większa pociecha. Widać, że Arteta ogarnął "głowę" Szwajcara i nie przytrafiają mu się już takie wpadki jak wcześniej. Jest liderem tego zespołu.

Modric, Benzema, Lewy, Messi, Cr7, Chiellini, Mueller, Di Maria, Dżeko to z aktualnie jeszcze grających. Historycznie można by jeszcze dorzucić Ibre (choć gra nadal), Maldiniego, Neste, Seedorfa, Lahma, Suarez w wieku 33 lat zdobył 21 goli, Klose, Luka Toni, Pirlo, itd. Tyle co udało mi się przypomnieć.

Faktycznie Modrić jest ewenementem :D

Ludzie ogarnijcie się, 30-34lata to tak naprawdę okres prime dla środkowych pomocników. Jak wszystko dobrze pójdzie to Thomas i Xhaka swój max możliwości pokażą dopiero w przyszłym sezonie jak drużyna będzie w pełni ułożona i dojdą mecze w CL. Casemiro jest rok starszy od Thomasa, a wszedł w ligę z butą stając się praktycznie z miejsca najlepszym pomocnikiem w ManU. Wokół niego ma być budowany "nowy" ManU, a u nas młodszego Thomasa na emeryturę chcą wysyłać bo będzie już tylko gorszy :D Większej głupoty dziś nie przeczytam. Ciekawe co by na to powiedział Modric :D

@miki9971 napisał: "Ja tam bym Mounta przytulił do Nas, jeśli tylko tygodniówka będzie odpowiednia. Myślę, że Arteta by z niego wyciągnął co najlepsze i gość byłby dla Nas sensownym wzmocnieniem."

ESR, Fabio, Ode i Mount... Z wszystkich pozycji na boisku to właśnie czwartego ofensywnego pomocnika potrzebujemy najbardziej...

@Ech0z napisał: "A mnie ten Rice w ogole nie przekonuje. Co on moze wnieść do Arsenalu poza tym że jest Anglikiem ? Taki wielki zawodnik środka pola generał ktory walczy o utrzymanie ? Nie sądzę żeby byl lepszy od Xhaki."

Dwa sezony temu też byś tak napisał? :D Xhaka gra swój sezon życia i w tym momencie jest spokojnie w top 3 w lidze na swojej pozycji więc jakby kierować się wyborem nowego zawodnika do środka pola przez pryzmat aktualnej formy Xhaki to w sumie za dużego wyboru nie mamy :D Kto dzisiaj jest lepszy od Xhaki w lidze? Silva? Caicedo? Mac Allister? W mojej opinii tylko Silva, ale tylko ze względu na to, że jest to fenomen techniczny, który potrafi grać na 5-6 pozycjach na boisku bez znacznej utraty jakości.

@lordpat napisał: "Jak skończył Everton i Aston Villa zatrudniając Lamparda i Gerrarda, świetni, młodzi, perspektywiczni trenerzy."

A jak skończył Brighton zza Pottera? Newcastle zza Howa? Arsenal zza Artety? Swansea zza Rodgersa? Soton zza Pochettino? De Zerbi teraz w Brighton?

Trener nie odpowiada w 100% za sukces lub za porażkę, nie można uogólniać w tak prosty sposób. Arteta jakby zaczynał w Chelsea czy ManU pewnie wyleciałby po pierwszym roku, nie każdy klub "stać" na taką cierpliwość. Brighton od kilku sezonów realizują ambitny projekt oparty na świetnym scoutingu. Czy trenerem jest Potter czy De Zerbi ten klub ciągle gra przyjemną dla oka piłkę i wykręca wyniki ponad możliwości tego klubu. Dużo zależy od projektu i właścicieli, trener jest tylko "wisienką na torcie". Jak projekt jest krótkoterminowy, właściciele nie chcą inwestować, nie interesuje ich długofalowy rozwój, to nie ważne czy trenerem będzie ktoś młody czy ktoś stary, w takim klubie nikt nie utrzyma się dłużej niż dwa sezony... CP jest tego świetnym przykładem. Na siłę zatrzymali Zahe gdzie w odpowiednim momencie mogli go sprzedać za 80mln i zainwestować te pieniądze w scouting na wzór Brighton. Woleli za wszelką cenę go zatrzymać, Zaha zatrzymał się w rozwoju, aż zaczął grać coraz słabiej i finalnie nie wyszli na tym najlepiej. Podobny błąd robią teraz, zatrudniają trenera którego jedynym celem ma być utrzymanie CP w EPL. Bez znaczenia co będzie w przyszłym sezonie. Nie chcę bronić Lamparda, ale Everton to jest tonący okręt. Przez lata obniżali systematycznie swoją jakość sportową, nawet Carlo zbytnio nie pomógł. Jeszcze parę lat temu była to 5-6 siła w lidze, a dzisiaj walczy o utrzymanie.