Komentarze użytkownika Be4Again

Zasadnicze pytanie jest takie czy problem naszej kadry tkwi w osobie trenera? Tak szczerze to ja nie widzę progresu taktycznego od momentu odejścia Nawałki, a mieliśmy w tym czasie trzech trenerów gdzie każdy z nich miał odmienny styl i wizję gry, a nasz "styl" w dalszym ciągu jest żałosny i ciężko upatrywać w nim jakieś głębszej strategii.

Najgorsze jest to, że to nie była "najlepsza" Belgia, było widać że jak lekko zostali przyciśnięci przez naszych to obrona zaczynała się kruszyć... Szkoda, że nasi nie potrafili tego wykorzystać więcej niż jeden raz.

@Mastec30 napisał: ". Teraz pod względem personalnym mam najlepsza kadrę w historii chyba bo cała kadrę można złożyć z regularnie grających w top ligach Europy."

Nie do końca się z tym zgodzę. Jeżeli spojrzeć na kadrę jako całość to jest to drużyna bardzo mocno niezbalansowana. Nie mamy szybkich skrzydłowych z dobrym podaniem crossowym, czyli tego na czym opierała się nasza kadra w ostatnich 20 latach, nie mamy bocznych obrońców. Cash dopiero wchodzi w tą kadrę, ale póki co nie jest jeszcze dla nas kimś na poziomie Piszczka. Poza topowym napastnikiem, środkowym pomocnikiem i bramkarzem reszta prezentuje się bardzo słabo, gorzej niż ich poprzednicy z ery Nawałki, Beenhakkera czy Janasa. Zatraciliśmy nasz największy atut czyli szybkość rozgrywania akcji i skuteczną grę z kontry. Rozumiem, że Sousa czy Czesiek chcą żeby nasza reprezentacja grała jak topowe ekipy. Gra pozycyjna, wymienność pozycji, posiadanie piłki, gra kombinacyjna, ale nasi mają problem z wyrzuceniem piłki z autu, a co dopiero z grą na jeden kontakt? Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale jak jakiś Belg wyprowadzał akcje to zawsze do podania pokazywało mu się min 2-3 zawodników, u nas jak wychodziła akcja to albo pomocnicy niemrawo zabierali się do kontry lub zwyczajnie nie było komu zagrać bo każdy stoi kryty i nie wykonuje ruchu bez piłki. Można było odnieść wrażenie, że Belgia gra w jednego więcej. Dlaczego Belgia od 80 wyglądała jakby grali drugą połowę dogrywki? Wszyscy ledwo oddychali i w wolnej chwili podpierali się o własne nogi, a to dlatego, że tam każdy zawodnik bez piłki wykonywał dwa razy większą pracę niż nasi. W pomocy robili młyn, Hazard raz był bocznym obrońcą, raz rozgrywającym i raz skrzydłowym. Wszystko na pełnej prędkości. Wymienność pozycji, ciągły ruch piłkarzy bez piłki, sami wystawiali się do podania. Nasi zaś stali jak widły w gnoju... Długa piłka na Lewego, może coś wyczaruje. Najlepiej jednym podaniem doprowadzić do sytuacji bramkowej. Taktyka z lat 80` czy 90`... Belgowie przyspieszali z akcją dopiero jak byli na 30-20m przed nasza bramką. Budowali cierpliwie akcje od tyłu przesuwając się krótkimi podaniami do przodu. Tak się dzisiaj gra, może Czesiu wyciągnie z tego lekcję.

Wczorajszy mecz dobitnie pokazał, że brak w zespole dojrzałości i dlatego w środek pola potrzebujemy dojrzałego i ogranego na najwyższym poziomie pomocnika, który w takich meczach weźmie ciężar gry na siebie.

Dalej wszystko w rękach i nogach naszych zawodników. Jak wypadną z t4 to tylko na własne życzenie.

@Wielimek93: Ja obstawiam szachy, to oni muszą atakować nie my, a atakowanie pozycyjne idzie im ciężko. Nas remis też urządza, ich nie bardzo. Dzisiaj remis i wygrana z Newcastle, które myślami jest już na wakacjach i gramy w LM. Arteta nie jest typem trenera, który lubi ryzyko.

Obstawiam 0:0 lub jedną bramkową wygraną AFC :)

@stefan napisał: "W szególności, że wzmacniają drużyne z tej samej ligi na najgorzej obsadzonej ich pozycji."

Utrzymując systematyczny progres to bezpośrednią konkurencją dla City staniemy się najwcześniej za jakieś 2-3 lata. Jakby widzieli w Jesusie odpowiednią jakość to nie ściągaliby Haalanda. Takie moje zdanie :)

@arsenallord napisał: "Szkoda mi De Jonga na United. Uważam, że idealny partner dla Parteya."

Gdyby nie EtH to by w życiu nie wybrał tego klubu. De Jong w którymś wywiadzie mówił, że EtH jest dla niego ojciec. Mają silną więź, wie że będzie u niego centralną postacią w pomocy.

Swoją drogą dziwną drogę "odbudowy" obierają władze United. Zamiast postawić na swoich wychowanków, zaszczepić ducha klubowego patriotyzmu w szatni to ściągają kolejną gwiazdę z astronomicznym kontraktem. Kolejny najemnik. Wątpię żeby De Jong dostał mniej jak 300k na tydzień... a przecież mówiło się, że to wysokie płace "niszczą" szatnie tego klubu :D

@mallen napisał: "Oto jest dzień!"

cyt. klasyk: "nadszedł dzień dzisiejszy..." :D

@stefan: Drugą sprawą jest to, że City nie musi robić "promocji" z uwagi na kończący się kontrakt. Oni są nadziani kasą i jak widać FFP ich nie za bardzo dotyczy :D Więc to, że w ogóle zgodzą się go sprzedać to bardziej ukłon w stronę samego piłkarza i Mikela niż konieczność z ich strony.

Wielki sprawdzian z odpowiedzialności dla tych młodych chłopaków. Sami doprowadzili do tego, że dzisiejszy mecz jest tak istotny. Ich odpowiedzialnością za wynik jest odpowiedzenie dzisiaj za błędy w meczach z CP, Brighton i Sotton. To jest właśnie ta okazja kiedy mogą się w pełni zrehabilitować. Nie ma co rozgrzebywać przeszłości, ale mając dzisiaj min 3pkt z tamtych trzech przegranych meczy to dzisiaj mogliby by się bawić. Jednak nadszedł czas gdzie kończy się era "uzdolnionych chłopców", a zaczyna era mężczyzn, którzy biorą odpowiedzialność za swoje czyny. C`mon Arsenal!!!

@Taki napisał: "- Nie wiadomo co z United pod wodzą ETH. Trzeba brać pod uwagę, że ich cel to top 4."

Moim zdaniem problem ManU jest o wiele bardziej złożony i w jeden sezon raczej tego nie naprawią. Klub to nie tylko piłkarze, ostatni Mourinho udzielił wywiadu, gdzie stwierdził, że jedno z jego największych osiągnięć to vice mistrzostwo z ManU i zrozumie to każdy kto zna ten klub od środka :D Można te słowa traktować z przymrużeniem oka, bo Mou lubi wbijać szpilki byłym piłkarzom czy klubom, ale to co mówił o niektórych zawodnikach i atmosferze w szatni United okazało się prawdą.

@Paul77 napisał: "miejmy nadzieję że każdy kto przyjdzie wkomponuje się w skład jak ostatni letni zaciąg."

Próbować trzeba ;)

@Paul77 napisał: "Pepe, Lacazette, Auba robiło jeszcze większe wrażenie i co z tego wyszło? Mieli rozpiepszyć ligę."

To, że to trio nie spełniło oczekiwań to oznacza, że każde kolejne też jest skazane na porażkę? Nowy trener, nowa taktyka, nowi piłkarze. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć takiego toku rozumowania... Na każde takie porównanie znajdą się przykłady zarówno za jak i przeciw. Osobiście nie widzę zbyt dużej zależności.

@Dzulian napisał: "To że masz wymagania z kosmosu to już inna kwestia. Abraham strzela w Serie A co 194 minuty, ma 15 bramek a wszyscy są zgodni że gra dobry sezon i Roma taniej niż 70 mln go nie puści."

Po pierwsze to ja nigdzie nie napisałem, że Jesus jest słaby. Jednak tak jak liczby Abrahama tak i Jesusa nie rzucają na kolana. To, że na rynku europejskim jest obecnie deficyt 9tek i nawet za średnich napastników płaci się krocie to jest temat na inną dyskusję. Ja stwierdziłem tylko, że w otoczeniu super pomocników, takich o jakich Abraham może tylko pomarzyć w Romie, Jesus wykręcał co najwyżej przyzwoite liczby. Jakby było inaczej Pep nie próbowałby ściągać Kane czy teraz Haalanda, a Ty za wszelką cenę próbujesz mi wmówić, że mam wygórowane oczekiwania. Przejrzyj wcześniejsze komentarze gdzie mówię, że nic lepszego nas nie może spotkać w nadchodzącym okienku jak ściągnięcie Jesusa, Tielemansa i powrót Gnabrego.

@kwiatinho napisał: "W City musi grać zespołowo i kreować sytuacje innym. Wiemy jak lubi grać Pep. Myślę że gdyby zaczął grać bardziej egoistycznie i próbować strzelać z różnych pozycji a nie klepać w nieskończoność to piłka zaczęła by wpadać częściej."

Ciekawe spostrzeżenie, ale nie uważasz że nasz Mikel czerpie od Pepa "pełnymi garściami"? Nawet komentatorzy zauważają podobieństwa w sposobie gry. W mojej opinii to właśnie umiejętności techniczne Jesusa najbardziej podobają się Mikelowi, w szczególności umiejętności rozgrywania. Osobiście lubię tego zawodnika bo to typ napastnika, którego dobrze się ogląda. Szybki, wchodzi w drybling, dobry techniczne z wiecznie radosną twarzą. Trybuny takich kochają. Jednak nie uważam, że jest w stanie nam zagwarantować 20 bramek w lidze. Nie widzę w nim rasowego snajpera. To nie ten typ zawodnika. Jednak nie zmienia to faktu, że będzie olbrzymią wartością dodaną do naszego składu i wolę jego niż wymysły typu Isak, DCL czy Schick.

Dla mnie Jesus to bardziej cofnięty napastnik lub fałszywa 9tka. W klasycznym ustawieniu 4-4-2 grałby tego drugiego, niżej ustawionego, który ma w pierwszej kolejności wspierać pierwszego napastnika i brać ciężar rozgrywania na siebie.

@Dzulian napisał: "Typowe jak ktoś patrzy na same bramki a niedowidzi rubryki z liczbą minut.

21/22 - 1698 minut - 9 goli + 8 asyst
20/21 - 2059 minut - 9 goli + 4 asysty
19/20 - 2026 minut - 14 goli + 8 asyst

Więc rozumiem żeby jaśnie pana zadowolić to trzeba mieć średnią 1 gol na mecz. I strzelić 20 bramek w 20 spotkaniach (sumując minuty)"

Typowe jak ktoś nie potrafi podzielić liczby minut przez zdobyte bramki. Średnio bramka co 180 minut... W zespole, który systematycznie strzela najwięcej lub prawie najwięcej goli w lidze, gdzie wokół siebie ma najlepszych możliwych pomocników. Ja nie jestem przeciwnikiem jego transferu, ale trzeba sobie powiedzieć jasno, że nikłe są szanse, że u nas średnią będzie miał lepszą. Nie kreujemy jako zespół tylu okazji co City, wokół siebie będzie miał pomocników minimum klasę słabszych. Jak dobrze wiemy Jesus to nie jest typ napastnika, który sam sobie stwarza okazje.

@miki9971 napisał: "Ależ wyczuwam ogień w ataku z Nim, zwinny, szybki, wyszkolony technicznie napadzior, w sam raz do szybkiej piły z Saką i Martinellim."

W teorii fajnie się to przedstawia jednak w praktyce szybkie skrzydła funkcjonują lepiej w zespole, w którym napastnik jest w stanie dobrze grać ciałem; przyjąć, zastawić się z obrońcą na plecach i rzucić piłkę do boku. W Jesusie niepokojące jest to, że w City miał najlepszych możliwych pomocników, którzy stopami potrafią wiązać krawaty, a podania dostarczają na "nos", a jego liczby nie rzucają na kolana. Można nawet się pokusić o stwierdzenie, że są mocno średnie...

@enrique napisał: "kosztem Gabiego albo ESR'a"

Po pierwsze ESR to nie jest skrzydłowy. Arteta go wystawia na boku bo jest lepszy od Pepe. ESR to pozycja Ode, on kompletnie nie ma dynamiki na skrzydło. Gabi to nie jest jeszcze materiał na pierwszy skład. Może być Jokerem i grać w pucharach krajowych. Pepe pewnie będzie sprzedany więc tak czy siak trzeba się rozejrzeć za kimś na lewą flankę.

@spazi_28 napisał: "Neves to straszna niedojda. Za wolni myśli i za wolno gra."

Bez przesady. Nie zapominaj, że Neves to defensywny pomocnik odpowiedzialny głównie za bronienie i przechwyty w środku pola, a w tym aspekcie to czołówka ligi. Od kreowania akcji są inni na boisku. Jednak w momencie pozyskania Tielemansa sprowadzania Nevesa nie ma sensu bo Belg będzie grał z Thomasem w parze w podstawie, a na ławce będzie Xhaka i Elneny (nie wiadomo jeszcze co ANM?) więc dla Nevesa nie ma już miejsca. Przyjście jednego wyklucza przyjście drugiego, ale to tylko moja opinia. Nie wykluczone, że Arteta nie będzie chciał przedłużyć umowy z Elnenym i sprzeda Xhake, wtedy mogą otworzyć się dla nie drzwi u nas. Jednak jest to mało prawdopodobne.

@Ups147 napisał: "Czy ja wiem, oni muszą wygrać, bardziej myślę że to my będziemy czekać na kontry i w sumie dobrze,bo mamy kim ich skarcić, żebyśmy tylko pierwsi bramki nie stracili to będzie git"

W teorii tak, ale taktyka Conte to niska obrona, szybcy wahadłowi i jak najszybsze przejście z obrony do ataku. Dlatego im dobrze się grało z LFC czy City. Oni grali w piłkę, a Tottki zdobywali bramki :D Dlatego jak to oni będą mieli nas dominować posiadaniem piłki i podaniami to jest to wbrew pozorom duża szansa dla nas. Atak pozycyjny idzie im jak po gruzie, w tym aspekcie jesteśmy dużo lepsi od nich.

@Ziebka napisał: "6 zawodników z 11 to chyba wymiana połowy składu."

Był wywiad z Edu, że w to okienko możemy liczyć na 1-2 nowych zawodników.

https://www.standard.co.uk/sport/football/arsenal-transfer-news-latest-edu-premier-league-2022-b995889.html

My sobie możemy chcieć wymieniać nawet cały skład, ale rzeczywistość to nie FM. W mojej opinii 3 transfery IN to maks i musi się złożyć kilka sprzyjających czynników żeby było to możliwe.

Już sam remis nas urządza, nie wierzę w przegraną z Newcastle i Evertonem. Newcastle się podniosło, ale oni o nic już nie grają. Spaść nie spadną, a na puchary też nie mają szans. W meczu z City było widać brak zaangażowania i determinacji. Po 2:0 siedli niesamowicie. My po remisie z Tottkami czy nawet wpadce wyjdziemy na nich z pełną motywacją i zaangażowaniem jakby miał to być finał LM.

W meczu z Tottki mogą być "szachy", oni będą nisko bronić, a my będziemy ostrożnie atakować żeby nie nadziać się na kontry. W mojej opinii remis to najbardziej prawdopodobny wynik. Z drugiej strony to oni muszą gonić wynik, jednak im kiepsko idzie w meczach gdzie to oni muszą dominować.

@Nicsienieda napisał: "nie no, stety, stety. Fajnie że ludzie okradają korporacje, ale już między sobą są uczciwi, mój wewnętrzny komuch się cieszy i zaciera ręce xD"

Co w tym fajnego? Cebulowe myślenie Januszowego Polaczka :D Pracujesz jako kierowca to jak to nie spuścić 15l ropki do Passacika 1.9 TDI? Przecież się należy! Po drugie na jakiej podstawie stawiasz wniosek, że jak ktoś okrada korporacje to w relacjach międzyludzkich będzie uczciwy? Jak ktoś lubi iść na łatwiznę i jeszcze znajduje wytłumaczenia dla swojego złodziejstwa to dlaczego prywatnie miałby być innym człowiekiem? Złodziej będzie złodziejem, tak samo jak k**wa będzie k**wą niezależnie od tego czy ubierze majtki :D

Pytanie czy w tej cenie (30-40mln) jesteśmy w stanie kupić kogoś lepszego lub bardziej "pewnego". Chłopak od 3 lat gra w EPL i to w zespole, który w ciągu tych 3 lat był dwa razy ponad nami w tabeli na koniec sezonu. W tym czasie 23 gole i 24 asysty. Nie mamy pomocnika z środka pola, który miałby podobne liczby...

@BizoNxd6 napisał: "tak działa teraz świat i nie trzeba płacić za coś żeby oglądać, streamy z meczyków też pewnie nie raz tutaj oglądano, a można było kupić c+ prawda? :)"

Młody jesteś można Ci sporo wybaczyć, ale prąd też możesz kraść z klatki schodowej więc po co płacić? Magnes na licznik od wody, wifi od sąsiada i już jesteś królem życia :) Podasz się za Ukraińca to Ci jeszcze ludzie zakupy za free będą przynosić do domu :) Niestety tak nie działa świat

Głupia dyskusja, "podobają mi się dresy Nike, ale nie dam za dresy 200zł bo nie jestem kretynem. Więc jak mogę je ukraść?" :D

W sumie to obraza dla złodzieja, złodziej musi się wysilić żeby coś ukraść ze sklepu, a taki internetowy patałach tylko klika w torrent lub nielegalny stream. Szkoda prądu na mental cebuli.

@BizoNxd6 napisał: "Chcę zobaczyć jeden serial i po to mam wydawać 50zł i mieć abonament na rok? XD Nie interesują mnie żadne twitche ani przesyłki."

Nie, no masz kraść :D

@TlicTlac napisał: "Vlahović to kolejny przykład, jak otoczenie "lepszych" kolegów i lepszy klub wcale nie wskazują na to, że się lepiej strzela.

Juventus: 6 goli i 1 asysta przez 1002 minuty gry; wkład co 143 minuty
Fiorentina: 17 goli i 2 asysty przez 1862 minuty gry; wkład co 98 minut"

Dobry przykład, fajnie wszedł w zespół i potem zaczęły się schody. Ogólnie całe Juve jest w dołku i nie zanosi się żeby miało się to szybko zmienić. Podobno skarbiec świeci pustkami :) W Juve napastnicy nie mają łatwego życia, ten zespół od zawsze słynął z tego, że pierwszym obrońcą jest napastnik, a żelazna taktyka jest istotniejsza od samego wyniku.

@lordoftheboard: Dokładnie to samo mi przyszło na myśl. Na poziomie EPL jest w stanie "zabijać" mecze posiadaniem piłki i zabójczą przewagą ilości podań, o tyle na tym najwyższym poziomie CL gdzie od półfinałów spotyka się absolutny top i każdy mecz jest na styku to posiadanie napastnika z prawdziwego zdarzenia to niestety "must have". Co z tego, że Grealish ma piękną fryzurę, muskularne łydki i nienaganną technikę jak liczby ma mizerne jak na swoją "cenę". W decydującym momencie nie potrafił "zamknąć" wyniku będąc w bardzo dogodnej sytuacji by chwilę potem dopuścić do dośrodkowania po którym padł gol. W ataku nie maja lidera, który jest w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność. Może w przyszłości to będzie Foden, ale jeszcze nie teraz. Kiedyś Aguero ciągnął atak, po jego odejściu Jesus nie udźwignął tego ciężaru.

Najpoważniejszym kandydatem w walce o jego podpis jest Real Madryt, dla którego sprowadzenie środkowego pomocnika to jeden z głównych priorytetów na nadchodzące okienko.

On się nadaje do PSG lub ManU, ale nie do nas. Era przepłacanych "gwiazd" skończyła się z odejściem Ozila i Auby.

Mam nadzieję, że to plotka... Rocznikowo ma już 28 lat i dając mu kontrakt na poziomie 250k tygodniowo sami zapędzimy się w kozi róg. Dodatkowo trzeba za niego będzie zapłacić min 50-60mln jak nie więcej, a on sam będzie już tylko tracił na cenie. Nie taką drogą mieliśmy podążać.

Taki zawodnik na ławce to skarb. Pokornie znosi swoją pozycję w drużynie i jak trzeba to wchodzi na boisko i nie schodzi poniżej swojego poziomu. Zaliczył kilka dobrych spotkań, sprawdza się bardziej z mocniejszymi rywalami gdzie bardziej musimy się bronić i pressować, gorzej wypada na tle słabszych zespołów gdzie trzeba grać kombinacyjnie, szybko i do przodu. On z reguły wybiera najbezpieczniejsze rozwiązania w rozgrywaniu - do tyłu lub do boku :) Za słaby i za bardzo "jednowymiarowy" żeby budować na nim drugą linię pomocy, ale za dobry i zbyt cenny żeby pozwolić mu odejść za darmo. Idealny rezerwowy, którego każdy trener chciałby mieć na ławce :)

@darek250s: Sprawa prosta jak je**nie :D

Najważniejsze to żeby kluczowe pozycje były wzmocnione przed MŚ, a nie na ostatni dzień okienka...

@Dzulian: On gra na pozycji ESR/Ode więc raczej mało prawdopodobne żebyśmy w ogóle próbowali. Priorytet to 9tka i 8mka.

@alexis1908: Jesus to nie jest napastnik marzeń, ale jest już sprawdzony na naszym podwórku i będzie kosztował połowę z tego co Lautaro, Osimhen czy Nunez. Odgrywa to ogromne znaczenie ponieważ my potrzebujemy kupić 3-4 piłkarzy i raczej nie rozbijemy banku na jednego napastnika za 80-100mln.

@kwiatinho: Tchoumeni niby najbliżej KFC, oferta w wysokości 60 mln Realu została odrzucona jednym ruchem ręki. Monaco nie puści go za mniej jak 70 mln, a my na pomocnika raczej tyle nie wydamy. Do tego co napisałeś dodałbym jeszcze Tavaresa wysłać na wypożyczenie.

W mojej opinii mecz z Newcastle będzie cięższy niż z Tottkami, dlatego w derbach trzeba ugrać minimum remis.

Pepe trzeba się pozbyć. Największa porażka transferowa w historii tego klubu. Oddać bez żalu. Dzisiaj wyglądał jakby łaskę robił, ze w ogóle musi grać… W jego miejsce Gnabrego i będziemy grać Saka-Jesus-Gnabry :)

Bardzo wątpliwy ruch, jego agent w wywiadzie przyznał, że przed MŚ nie podejmą żadnej decyzji. Po drugie ManU podobno złożyło oficjalną ofertę z Martialem w rozliczeniu plus 50 mln euro.