Komentarze użytkownika Be4Again

@Gunner915: To fakt, Szpakowski robi się karykaturalny... Kiedyś to było jeszcze śmieszne, dzisiaj to lekko niesmaczne. Nie ten wiek, nie ta głowa.

City przegrało to na własne życzenie. Wypuszczenie Grealisha i Fernandinho było błędem.

@Gunner915: Po co nam on? Fajnie przyjmuje, fajnie kiwa i ma fajną fryzurę. Nic więcej poza tym nie wynika z jego gry. Zawinił przy drugim golu dla Realu i zmarnował dwie szanse na zamknięcie tego meczu.

Grealish marnuje dwie bardzo dobre okazje, a potem nie blokuje dośrodkowania po którym pada gol na 2:1. 100mln spłaca się świetnie

Nie pitol truizmów tylko sięgnij głęboko do kieszeni! Potrzeba nam 200mln na ruchy transferowe w lato.

Rash wyceniony przez ManU na 60mln, czyli pewnie za 50 by go puścili.

Nasza kadra potrzebuje liderów z doświadczeniem, którzy nie boja się brać odpowiedzialności za wynik. Młodych, perspektywicznych już mamy.

@Mastec30: Nikt nie mówi o rezygnowaniu, tyle ze nasza kadra potrzebuje zawodników, którzy z miejsca są w stanie wskoczyć do 11. Powiedzieć, ze mamy dziurawą kadrę to jak nic nie powiedzieć… Jakby jego cena oscylowała w okolicy 10-20mln to nikt by się nie zastawiał, a za 60 mln każdy będzie oczekiwał, ze to będzie najlepszy zawodnik w drugiej linii. Nie wiem czy to byłoby dobre dla samego zawodnika. On jest w takim wieku, ze najlepiej jakby dostał pełen sezon na adaptacje, a my potrzebujemy lidera. Wydaje mi się, ze Arteta będzie raczej szukał „gotowych” zawodników, wieku 24-27 lat z doświadczeniem w naszej lidze lub z ograniem na międzynarodowym poziomie. Coś jak Jesus, Tielemans czy Arthur. Jednak to tylko moje przeczucie i interpretacja tego jak Mikel z Edu chcą budować zespół.

@Mastec30: Masz rację, że generalizować nie można bo zawsze znajdzie argument za jak i przeciw, ale zgodzisz się chyba, że transfery z L1 są obarczone dość sporym ryzykiem. Poza Gabrielem, w ostatnich latach, nie mamy raczej najlepszych wspomnień jeżeli chodzi o zakupy z Francji. Stad obawy są uzasadnione, zwłaszcza ze kwota jest spoorraaa.

@coooyg11: Pełna zgoda, ciężko znaleźć kogoś komu ten młody chłopak by nie imponowal. Zarówno swoją grą jak i warunkami fizycznymi. Porównania do Vieiry chyba nie są przypadkowe. Jednak mi chodzi mi o to, że w mojej opinii młody zawodnik z słabszej ligi i zespołu (chyba nie trzeba daleko szukać przykładów wielomilioniwych niewypałów z L1) za 60mln (oferta RM na 60mln podobno została odrzucona) chyba nie wpisuje się naszą obecną koncepcje budowania zespołu. Młody zespół już mamy, Arteta i Edu wiedzą że nadchodzący sezon będzie cięższy niż poprzedni. Zawsze ciężej jest się utrzymać na danym poziomie niż na niego wejść. Oczekiwania też będą wyższe, a dojdzie nam jeszcze LM (lub LE jeżeli wydarzy się tragedia). Stąd też jeżeli Edu i Arteta zdecyduje się na wydanie 60mln na pomocnika, co w mojej opinii jest ponad nasz budżet na tą pozycję, to będą chcieli kupić kogoś "pewniejszego", bo kolejna wpadka pokroju tej z Pepe nie przejdzie. Jednak to tylko moja dedukcja. Po prostu Arteta potrzebuje lidera drugiej linii na już, a nie na przyszłość.

60 mln za młodzika to chyba nie jest nasza bieżącą strategia budowania zespołu. Każdy kibic AFC przyjąłby tego Tchouameniego z otwartymi ramionami, jednak patrząc na to obiektywnie to wątpię by Edu i Arteta byliby skłonni zaryzykować takim ruchem i wyłożyć taka kwotę na zawodnika, który tak naprawdę dopiero wchodzi na najwyższy poziom. Lokonga jest tym, który ma się ogrywac, a do pierwszego składu potrzebujemy zawodnika już ogranego, najlepiej znającego trudy PL. Główna przyczyna porażki z Brighton i Soton to moim zdaniem brak doświadczenia w drugiej linii. Brakowało dominacji w środkowej strefie, kreatywności i odpowiedzialności za wynik. Jednak to tylko moje zdanie.

Ale się wzięliście :D Majówka jest przecież :) A tak na poważnie to wiadomo coś z jego urazem? Poważny czy nie ?

Wiadomo coś co z Saką? Zagra dzisiaj czy raczej małe szanse ?

@Gilberto55 napisał: "Mnie cały czas zastanawia, co mogło być przyczyną tego, że graliśmy bardzo ładny i skuteczny futbol tak długo, i nagle nastąpiły te paskudne mecze (pierwsze oznaki lipy były jeszcze z Tierneyem i Parteyem)."

CP było od nas w tamtym dniu po prostu lepsze i trzeba im to oddać. Słabsza dyspozycja naszych, źle dobrana taktyka, głupie błędy w obronie... CP zagrało za to jeden z najlepszych swoich meczy w tym sezonie.

Z Brighton i Soton brakło skuteczności i doświadczenia w zespole. Widać było, że z każdą minutą niekorzystnego dla nas wyniku nasi piłkarze grali coraz bardziej nerwowo i chaotycznie. Nie potrafili złamać głęboko broniących się rywali. Arsenal do zawsze miał problem z wygraniem meczu jak pierwszy traci bramkę... Tutaj nie dość, że rywale strzelili w pierwszej połowie to potem po prostu murowali skutecznie bramkę, a nam brakowało jakości i wykończenia żeby to przełamać. Uważam, że sporo winy w tym Artety, zmiany w meczu z Brighton czy Soton były dokonywane za późno. Z Brighton było widać od pierwszych minut, że nas dominują w środkowej strefie, że brakuje nam kogoś kto jest w stanie się zastawić i przytrzymać piłkę. Elneny nie podniósł się z ławki...

8 mln to kosztował Tavares, który jest na poziomie ligi okręgowej... Bądźmy poważni. Ofert poniżej 20 mln nie ma co w ogóle rozpatrywać. Jak mamy go oddać za bezcen to chyba lepiej pozbyć się Soaresa i mieć go na ławce do rotacji. 15 mln w gotówce, 5 mln w ratach.

Może najwyższy czas skończyć z wyprzedażą zawodników za grosze? Arsenal to nie Lidl...

Jeżeli w jego miejsce przyjdzie jakiś ofensywnie usposobiony PO to nie ma problemu. Najbardziej mnie martwi, że my potrzebujemy na gwałt 5-6 piłkarzy, a Edu mówi, że przyjdzie max 3... W obliczu odejścia Lacazetta, Ediego i prawdopodobnie Pepe to jest bardzo niepokojące...

@fabregas1987 napisał: "Podobno Milan daje 40M za Mahreza, a sam Algierczyk jest zainteresowany przenosinami, bo dostaje za mało minut.

Kurde Mahreza to nawet w wieku 31 lat chętnie bym zobaczył na Emirates, w parze z Jesusem :D"

Potrzebna nam powtórka jak z Willianem lub Mikim? Gwiazdy, nawet w formie, po 31 roku to "trefny" interes. Zwłaszcza, że jemu trzeba sypnąć tygodniówkę na poziomie 250k+... i kontrakt na 3 lata. Mahreza to można było brać, ale parę lat temu, jak była szansa wyciągnięcia go z Leicester. Podobno pod koniec 2017r byliśmy blisko, ale nasi ostatecznie postawili na Aube i Mikiego... Czy słusznie? To już inna historia.

@Mastec30 napisał: "Liverpool ma sporo opcji w ataku po transferze Diaza."

Origi prawdopodobnie odejdzie w tym okienku i zostają bez nominalnej 9tki. Ani Firmino, ani Jota czy Diaz to nie są 9tki.

@Dzulian: Nie będę się kłócił, ale 50 mln to cena min podwójnie zawyżona. Zapłacili za niego 24mln, jak Mitro miał 22-23 lata i uchodził za mega talent, teraz ma rocznikowo 28 lat i jest to dla niego ostatni moment żeby spróbować swoich sił na wyższym poziomie. Mitro mając okazje grać na poziomie PL mówiąc krótko nie zachwycił. Jest to zawodnik dobry na zmiennika w takim klubie jak Arsenal czy Tottenham, nie na pierwszy skład. Stąd nikt im nawet takiej oferty nie złoży więc nie wiem skąd wziąłeś te 50 mln? Jego agentem jest Zahavi więc jakby pojawiła się uczciwa oferta z lepszego klubu to zrobiłby wszystko żeby do tego transferu doszło. Każdy wie, że potrafi to robić.

@Mastec30 napisał: "Przesadzasz trochę. Oferta rzędu 80 mln jest w naszym zasięgu a w przypadku LM nasza kandydatura raczej nie należałaby do śmiesznych."

W LM to on już gra, więc to dla niego żaden argument. 80 mln jest w stanie wyłożyć Bayern, Real, Chelsea, Liverpool i Arsenal. Dlaczego miałby wybrać ofertę z najsłabszego klubu z tego grona? O ile Chelsea stoi na "chwiejnych" nogach o tyle reszta stawki jest dwa poziomy ponad nami. Takie są po prostu fakty. Przykład z Vlaho z zimowego okienka pokazuje w jakim położeniu jest Arsenal jak przychodzi konkurować o zawodnika z klubem z topu.

@Dzulian napisał: "Serb jest nieopłacalny finansowo. Fulham które potrafiło wydać 100 mln jako beniaminek nie puszczą Mitro taniej niż ~50 mln."

No co Ty, on za 25-30mln byłby do wyjęcia. Jakby sam Mitro chciał to Fulham by raczej nie robiło problemów.

@Marcinafc93 napisał: "Real, jak zakontraktuje Mbappe nie będzie już szedł po nikogo do ataku. Bayern też wątpliwy, patrząc ile Nunez kosztuje, tylko w Anglii kluby mogą sobie na niego pozwolić."

Jeżeli Mbappe przyjdzie to na bok ataku, a nie na 9tkę. Na 9tce póki co w życiowej formie jest Benzema. Jest sporo plotek o zainteresowaniu Bayernu, po sprzedaży Gnabrego i Lewego będę mieli kasę na Nuneza. Lewego sprzedadzą za jakieś 30-40mln, Gnabrego za 50-60 (rok kontraktu), a Nunez będzie dostępny za jakieś 60-70mln.

Jako drugiego napastnika ściągnąłbym Mitrovicia! Idealny zmiennik. W tym sezonie Championship zaliczył 41 goli i 7 asyst w 42 meczach. Przydałby się nam taki wojownik w składzie.

Nunez jest poza naszym zasięgiem więc nie ma za bardzo nad czym debatować. O niego pytają już najlepsze kluby w Europie z Bayernem i Realem na czele, więc oferta Arsenalu może być z rzędu tych lekko śmiesznych...

Jak z Bayernu odejdzie Lewy do Barcy to Bawarczycy ruszą po niego z całych sił. Już pojawiły się doniesienia, że kontaktowali się z Benficą w tej sprawie. Liverpool też podobno obrał go za cel nr 1, a po tym jak Halaand wybrał City (prawdopodobnie) Real też będzie szukał 9tki (Jović na 90% odejdzie w lecie). Więc jakie mamy szanse na jego pozyskanie? Moim zdaniem bliskie zeru...

@Michu napisał: "Ja bym chciał Rice'a"

Ja bym się nawet Kalvinem Phillipsem zadowolił :D

@lordoftheboard: Wydaje mi się, że to taki sam "wirus" jak Pogba. Mentalnie na pewno nie pasuje do układanki Artety.

Na nic lepszego chyba nie możemy liczyć...

@Czeczenia napisał: "nie zauważyłem, bo w ogóle nie gra przecież."

W takim razie bardzo mało meczy oglądasz AFC lub masz kiepską pamięć. W pierwszym meczu z ManU na OT Momo też był jednym z najlepszych na boisku. Też nie zauważyłeś?

Elneny to nie jest zawodnik na pierwszy skład. Nigdy nie był i już nie będzie, a nawet zepsuty zegarek dwa razy dziennie pokazuje dobrą godzinę. Lokonga to piłkarz z olbrzymim potencjałem, który będzie tylko lepszy. Potrzebuje minut i mimo tego, że ostatnie jego występy pozostawiały wiele do życzenia to w ofensywie i kreacji jest lepszy od Momo. Po prostu. Na tym polega rotowanie składem. Na Chelsea i ManU lepszym wyborem był Momo, a na Brighton czy Soton Lokonga. Wątpie by obecność Momo miała coś zmienić w tych meczach. Zarówno z Brighton jak i Soton zawiodła ofensywa i nasi napastnicy, a nie środek pola.

Musimy w lato kupić kogoś na LO, Kieran nie zagra więcej jak pół sezonu bez kontuzji, a Tavares wyglada jakby przyszedł z okręgówki. Może jest szybki i ma potencjał, ale z taką formą nie powinien nawet na ławce siedzieć w takim klubie jak Arsenal. LO, PO, 2xSP, NA i skrzydłowy jak Pepe odejdzie, a Edu mówi ze pozyskają max 2-3 zawodników ….

@Czeczenia: Co innego mecz z Soton czy Brighton, a co innego z ManU czy Chelsea. Nie wiem czy zauważyłeś, ale Momo nie pierwszy raz pokazał się z dobrej strony z teoretycznie silniejszym zespołem. Sprawdza się z zespołami, które próbują nas zdominować lub chcą iść na wymianę ciosów. Jego największa zaleta jest waleczność, umiejetność efektywnego pressingu i nieustępliwość. Jednak kiedy gramy z zespołem, który chce się bronić i grać na kontry to Momo często jest najsłabszy na boisku… Gra pozycyjna, rozgrywanie i wymienności pozycji to nie jest jego mocna strona. Jeżeli taki laik jak ja to widzi to pewnie Arteta tez to widzi na treningu. Nie jest tajemnicą, ze mokrym snem Hiszpana jest gra na posiadanie piłki, a Momo średnio się do tego nadaje. Mimo, ze ostatnio jest jednym z najlepszych na boisku.

Oni po prostu stoją jak widły w gnoju… każda przebitka przegrana, złe przyjęcia, odskakuje im piłka… na dodatek amator z B klasy na lewej obronie.

Panowie spokojnie, potknięcia Mułów i Smerfow cieszą, ale nas też czeka ciężka próba w poniedziałek. To będzie bardzo ciężki wyjazd.

Zmiana, która zwiększy jeszcze bardziej dystans dzielący topowe ekipy z resztą tabeli. Jeżeli napięty terminarz jest problemem to może zrezygnować z śmiesznego puchary ligi, o który i tak nikt nie dba i z większą rozwagą planować terminarz? Dlaczego w Bundeslidze czy LaLidze nie mają takich problemów? Ok w DE jest 18 zespołów, ale w Serie A czy League1 jest 20 jak u nas, a nie mają takich maratonow jak EPL w grudniu/styczniu. Szukają rozwiązań nie tam gdzie trzeba...

Ta różowa wygląda jak mioja biała koszula, która przez przypadek została wyprana z czerwonymi majtkami żony... Dramat, już wolałbym jakieś żółte lub białe stroje. Domowa w sumie standard, tyle że kołnierzyk w stylu retro. Czarna must have :) Jak pamiętna bordowa z 2006r. :)

@Elastico07: Poznasz głupiego po komentarzach jego.

@domino178 napisał: "a bym dołożył jeszcze płatnych trolli. Są firmy które za odpowiednią opłatą zaopatrzą Twoją firmę w pozytywy a konkurencję w negatywy.
Jako ciekawostkę podam firmę w której drzewiej pracowałem. Ni stąd ni z owąd pojawiło się na stronie sporo negatywnych komentów nt. pracy w tejże firmie. Wic polegał na tym, że w owym czasie nikt nie odszedł i nikt nie doszedł. Od lat była ta sama zgrana ekipa. Można się domyślać skąd takie opinie.
Dodatkowo po sąsiedzku mieszkał lekarz. Opowiadał mi nieraz, że co chwila bombardują go telefonami i zajmują czas w gabinecie firmy które proponują mu to co napisałem wyżej tylko, że na znanym lekarzu.
To tak po krótce jeśli chodzi o te wszystkie opinie w necie..."

To prawda, mam znajomego który prowadzi restauracje/dom weselny z żoną i nie raz dostawał oferty kupna 1 000 opinii na google lub kilka tyś "lajków" na ig lub fb pod firmowym kontem. Jednak nie raz można było zauważyć, że pojawia się nowy sklep z "markowymi ciuchami", założony kilka miesięcy temu, a ma tysiące lajków i opinii. Skąd?

@metjuAFC napisał: "Jeśli chodzi o Go Work to niestety nie jest to rzetelne źródło informacji."

Taka jest natura opinii w internecie... Raczej piszą je Ci, którzy są z jakiegoś powodu są sfrustrowani i chcą się "odegrać". Zadowolony pracownik raczej nie wchodzi na GoWork żeby napisać pochlebną opinię, bo albo o tym w ogóle nie myśli albo mu się zwyczajnie nie chce. Często jest tak, że ludzie po kilka lat pracują w firmie i dopiero w momencie rozstania, gdzie często wina leży również po stronie pracownika, następuje tzw. "wyrzut żółci" :D To, że przez kilka lat ktoś pracował w względnym szczęściu to w momencie rozstania nie ma już żadnego znaczenia :D

@songoku95 napisał: "Powtarzam słowa moich znajomych (3 osób). A co do kwoty 1200 zł na miesiąc to właśnie napisałem że po 2 miesiącach wszystko zostanie zweryfikowane. Docelowo po 2 miesiącach Ukrainiec ma mieć kartę stałego pobytu/pesel i powinien zacząć normalnie pracować."

Masz rację, tyle mniej więcej trwają procedury i taki jest zamysł tego projektu.
@songoku95 napisał: "Mam nadzieje, że się pomylę ale podejrzewam, że dużo osób po tych 2 miesiącach będzie chciało aby lokal użyczony się zwolnił albo żeby ktoś za niego płacić. IMO dojdzie do dużych spięć"
Pewnie dołożą za kolejny miesiąc, dużo zależy też od tego jak potoczą się losy wojny. Dla państwa większym kosztem będzie jak nagle Polacy zaczną wyrzucać ludzi na ulice.

@Theo10 napisał: "Z tym to nie polemizuje. Na pewno jest wiele takich osób i masz rację, że kiedy odejdzie aspekt finansowy, a zostanie już tylko bezinteresowna pomoc, to może się zacząć problem."

Chodzi o to, że to jest średni biznes... Przyjmujesz dwie osoby, musisz je wyżywić, oprać, zapewnić godziwe warunki i dostajesz za to 1 200 zł (max 2 400 bo to tylko na dwa miechy) Jak zostanie 200-300 zł na czysto to będzie sukces, choć nie zdziwiłbym się jakby trzeba było dopłacić. Drugą sprawą jest to, że to nie działa na zasadzie samowolki. Musisz mieć umowę z swoją gminą i to oni lokują u Ciebie uchodźców, a nie Ty sobie wybierasz.

@songoku95 napisał: "Oj uwierz mi że znam osoby co mówię ,,1200x4 mi wpadnie i elegancko". Ile ludzi tyle podejść do życia, o tym nie będziemy dyskutować. Natomiast pytanie co się stanie za 2 miesiące, jak Państwo przestanie pomagać i zostanie to wszystko zweryfikowane. Zobaczysz, że będzie lament i sytuacja będzie mocno napięta."

Ustawa m.in. przewiduje, że:

- Obywatele Ukrainy mogą przebywać w Polsce na legalnych zasadach przez 18 miesięcy. Okres może być wydłużony o kolejne 18 miesięcy. Dotyczy to również dzieci urodzonych już na terytorium RP

- Polacy, którzy zapewnią zakwaterowanie i wyżywienie dla uchodźców (obywateli Ukrainy) otrzymają wsparcie w kwocie 40 zł dziennie na osobę przez dwa miesiące, co daje w sumie około 2400 zł na osobę (1200 zł miesięcznie). Dotyczy to jedynie sytuacji, w których uchodźców przyjęto na podstawie umowy podpisanej z gminą.

Więc to nie jest takie eldorado... doba w budżetowym hostelu więcej kosztuje, a tutaj musisz jeszcze zapewnić im wyżywienie.