Komentarze użytkownika Be4Again

@ZielonyLisc napisał: "Zazdrościmy Nuneza i Hallanda bo jest czego, Arsenal o takich naziwskach może pomarzyć przez kolejne lata."

Moim zdaniem ma to taki sam sens jak zazdroszczenie PSG, że Mbappe został. Halland i Darwin to piłkarze, którzy nawet by nie otworzyli "teczki" z logiem Arsenalu. To nie są piłkarze dla nas, więc po co zazdrościć czegoś czego i tak byśmy nie mogli mieć? Zazdrościć możemy, że Kulusevski odpalił w Tottenhamie, że udało im się naszym kosztem wrócić do LM, że LFC kupiło Diaza, który był naszym zasięgu i wszedł z marszu do pierwszego składu, że Bruno Guimaraes jednak okazał się wystarczająco dobry na standardy EPL... To są rzeczy, o które możemy być zazdrośni, to są piłkarze którzy byli w naszym zasięgu.

@kwiatinho napisał: "Umiejętnościami Sancho przewyższa Sake. Drybling szybkość ale Saka gra w klubie od dziecka i jest gwiazdą zespołu więc łatwiej jest mu ogarniać."

To dlaczego Saka ma więcej minut w kadrze, jeżeli Sancho jest lepszy? Ostatnie dwa lata w kadrze:

ME 2020: Saka 271 minut / Sancho 96 minut
ELMŚ2022: Saka 300 minut / Sancho 73 minut

Od ponad dwóch lat Saka wygrywa z Sancho w reprezentacji, jakby było tak jak Ty mówisz to statystyki wyglądałyby zupełnie inaczej. Nie podważam potencjału Sancho, jednak poza szybkością i dryblingiem nie wiele wnosi do gry... Na Bundesligę to wystarczyło, a w EPL odbił się trochę od rzeczywistości, podobnie w reprezentacji. Sakę uważam za bardziej kompletnego zawodnika, lepsze podanie, lepszy przegląd pola, większa pracowitość, większa nieprzewidywalność. Sancho jest szybki i wchodzi w drybling z taką samą pewnością jak kiedyś Robben na "lewą". Przez co najlepsi obrońcy nie mają z nim większych problemów bo jest monoschematyczny. Saka jest piłkarzem jakiego każdy trener chciałby mieć w zespole. Rozumie ten sport, gra zespołowo i ma kondycję ze stali. Sancho to typ indywidualisty woli zrobić ruletkę niż przeprowadzić składną akcję. Na ten moment Saka>Sancho. Statystyki i pozycja w reprezentacji z ostatnich lat to potwierdza. My nie mieliśmy sezonu dużo lepszego od ManU, a Saka swoje robił ;) Więc tłumaczenie, że grał słabo bo ManU grało słabo to tak naprawdę umniejszanie jego umiejętnościom :)

Zgodzę się natomiast, że Saka gra u nas za dużo jak na swój wiek. Boje się, że może się powtórzyć sytuacja z Wilsherem... gdzie po jednym sezonie gdzie grał dużo i był w mega formie przyszły kontuzje i kariera się rozsypała.

Panowie spokojnie z tym transferami innych klubów. W ostatnim czasie ligę mieli roznieść Sancho, Werner, Havertz, Ziyech, Lukaku, Grealish, a wyszło że w sumie każdy z nich nie spełnił pokładanych w nich nadziei. O ile Haaland to uznana marka, chłopak ograny na poziomie LM/LE od kilku sezonów, to LFC kupując Darwina zapłacili bardziej za potencjał niż aktualną jakość. Chłopak fajnie wygląda, ale on tak naprawdę jest po jednym dobrym sezonie... W "normalnych" czasach jego transfer powinien oscylować w granicy 30-40mln, a nie 100... Jednak, że obecny świat "cierpi" na nieurodzaj klasycznych "9" to każdy nowy talent, który w jednym sezonie strzeli 15-20 goli potrafi potroić swoją wartość w jeden rok.Ten transfer niesie ze sobą spore ryzyko fiaska lub "odroczenia" płynących z niego korzyści w czasie. LFC mogą sobie pozwolić na takie ryzyko bo są na zupełnie innym poziomie sportowym niż my, ich atak nawet po odejściu Mane i rozczarowaniu Darwinem jest nadal kompletny: Diaz-Jota-Salah. My potrzebujemy napastnika, który wejdzie z miejsca w pierwszy skład i nie będzie musiał się aklimatyzować. Jak nowy napastnik nie odpali to jesteśmy w d.... Z City zaś nie mamy co się nawet porównywać... Są poza naszym zasięgiem na każdej możliwej płaszczyźnie.

@kwiatinho: Też jestem tego zdania. Drugą sprawą jest to, że kolejny Brazol w szatni mógłby tylko negatywnie wpłynąć na resztę zespołu. Wytworzył by się mały, wewnętrzny obóz Gabriel, Martinelli, Marqhinos, Richarlison/Raphinha. Wiadomo jaka jest mentalność południowców, oni lubią trzymać z "swoimi" i ciężko się "socjalizują" z resztą. 3 ananasów nam wystarczy :)

@Lamoreaux napisał: "Natomiast zyskują wreszcie solidną 9, która raz że daje nowe opcje w ataku, to powinien spokojnie liczbowo zakręcić się w okolicach 12 bramek minimum moim zdaniem."

100mln za gościa co ma strzelić min. 12 goli? :D Jak zakończy sezon z dorobkiem mniejszym niż 20 goli będzie uznawany za niewypał. LFC rozbija na niego bank i bije swój dotychczasowy rekord transferowy. Z taką kasą idą proporcjonalne oczekiwania.

Można by powiedzieć, że ostatnio utworzył się tutaj taki kącik porad matrymonialnych :D

@Rafson95: Zależy od banku, nie każdy bank bierze 100% premii do zdolności kredytowej. Poza wyciągami trzeba jeszcze przedstawić zaświadczenie o zarobkach, które wypełnia pracodawca lub umowę z bieżącymi aneksami. Dużo zależy od tego jaki charakter ma premia, czy jest to premia uznaniowa, regulaminowa, tzw. motywacyjna czy zadaniowa. Jakbyś potrzebował pomocy to pisz na Priv, pracuje w finansach od 10lat

Dajcie sobie spokój z Zichenką na LO, chłop nie raz mówił, ze nie czuje się obrońcą, tylko pomocnikiem i nie chce grać na LO. Był nawet news, ze jak ma odejść to tylko do klubu, który zagwarantuje mu, ze będzie grał w pomocy.

Powodzenia legendo!

@Ups147 napisał: "A tutaj to Cię już trochę ponosi koleżko,"

Po drugie to była dygresja jeżeli jesteśmy tacy skrupulatni. Gdzie ja napisałem, że jesteś głupi? :) To, że dopasowałeś to do siebie to Twoja interpretacja. Może wiesz coś czego my nie? :D

@Ups147 napisał: "A tutaj to Cię już trochę ponosi koleżko, wycieczki personalne to możesz sobie w domu stosować do rodziny, a nie do mnie. Ja Cię nigdzie nie obraziłem."


Oj spokojnie :* Nie chciałem Cię urazić :) Mała szpileczka, bez większej spiny. Wysyłam buziole na zgodę :* :*

@Ups147 napisał: "Wojtek, to teraz Fabiana nie ma, a Szczęsny jest podstawowym bramkarzem."

Przypomnij mi kto bronił z Walią i Belgią? :)

@Ups147 napisał: "To teraz mi wyjaśnij na jakiej zasadzie dales Fabian> Garbara"

Bo Czesiek mówił, że będzie rotował bramkarzami i jak widać tak robi. Jak wcześniej była rotacja Szczęsny/Fabian to jak teraz nie ma Fabiana to kto będzie walczył z Szczęsnym o pozycję nr1? W jednym meczu bronił Grabara w drugim Drągowski. Stąd porównanie, bo na 90% któryś z nich będzie na wymianę grał z Szczęsnym. Chyba, że jeszcze Skorup odpali. W momencie odejścia Fabiana z repry miał praktycznie tyle samo rozegranych spotkań co Szczęsny, więc można śmiało powiedzieć, że przez ostatnie 10-12 lat grali po równo. Jeżeli tendencja ma się utrzymać to któryś z wyżej wymienionych musi wejść w jego "buty". @Ups147 napisał: "a trolluje, a Ty piszesz bzdury"
Z Twoich ust to jak komplement :) Jeżeli głupiec czegoś nie rozumie to wcale nie oznacza, że to co się do niego mówi jest bzdurą. Jest wręcz odwrotnie :)

@Ups147 napisał: "Sam parę komentarzy wcześniej zestawiłes Fabiana z 3 rezerwowymi bramkarzami"

Fabiańskiego ciężko nazwać podstawowym bramkarzem, oboje wiemy że była ciągła rotacja z Szczęsnym. Ani jeden ani drugi nie mieli żelaznej pozycji w erze Nawałki/Brzęczek/Sousa. @Ups147 napisał: "grosickigo z Szymańskim"
Szymański na ten moment jest podstawowym zawodnikiem. To z kim mam zestawić Grosickiego z obecnego składu Twoim zdaniem? Jestem otwarty na propozycje. @Ups147 napisał: "jeszcze nie wiadomo czy będzie rezerwowym czy podstawowym zawodnikiem."
Oceniamy stan obecny, tu i teraz, z tym co było. To jak inaczej to zrobić? Ciężko jest zrozumieć Twój pokręcony tok rozumowania. Pewnie trollujesz, a ja daję się nabierać na Twoje prowokacje :) Inaczej tego nazwać nie można. Powodzenia ;)

@Ups147 napisał: "To możemy sobie wzajemnie zbić pione w takim razie."

Absolutnie nie.

@Ups147 napisał: "Tak na wielu pozycjach mamy większą głębię i to wg mnie daje już większy wachlarz możliwości selekcjonerowi"

Taakk, szczególnie na bokach obrony i skrzydłach :D Zalewski/Kozłowski/Szymański/Żurkowski czyli wielcy przedstawiciele Twojego "lepszego materiału ludzkiego" na dobrą sprawę grają na tej samej pozycji. @Ups147 napisał: "Jeżeli dla Ciebie liczy się tylko paru podstawowych zawodników i do nich sobie tylko przyczepiasz >, to cóż ja mogę Ci jeszcze powiedzieć."
Tak, liczą się piłkarze na boisku i osiągane wyniki. Nikt punktów za "potencjał" na ławce nie daje. Nawałka też miał swoich "jokerów" na ławce Mila, Kapustka, Wszołek, Linetty, Peszko.

Czy Ci się to podoba czy nie to kadrę ocenia się przez pryzmat wyników osiąganych przez pierwszą 11tkę, a nie rezerwy. Co z tego, że będziemy mieć w drużynie 3 Messich i Ronaldo jak na reszcie pozycji grają piłkarze nie przystosowani lub po prostu słabi?

quote]@Ups147 napisał: "Dobra ostatni komentarz bo rozmowa z Tobą nie ma sensu, któryś już raz napisałem, że nikogo nie porównuje i napisałem, że mamy lepszy materiał ludzki jeżeli chodzi o zawodników."

No właśnie to jest farmazon, bo Zalewski, Szymański, Piątek nie posadziliby na ławce Błaszczykowskiego, Grosickiego czy Milka/Lewego. Co Ci z rezerw jak pierwszy skład nie dojeżdża? Co z tego, że młodzieżowe drużyny grają teraz lepiej jak pierwsza kadra gra padakę? Zalewski/Szymański/Kozłowski to może jest melodia przyszłości, a mówimy o tu i teraz. Wczoraj miałeś naoczny przykład co się stało w drugiej połowie jak zszedł Krychowiak i Lewy. To jest ten lepszy "materiał ludzki"? To jest ta szeroka kadra? Liczy się pierwszy skład i osiągane wyniki przez kadrę. Jaką korzyść Ci daje to, że na ławce siedzi Piątek, który i tak nie wchodzi na boisko? Lub jak wchodzi to jest słabszy od Lewego/Milika? Bednarka możesz porównywać z Pazdanem, a nie Cionkiem. Tak samo Modera z Mączyńskim. Zestawiasz obecnie pierwszoplanowe postacie z ostatnich lat z żelaznymi rezerwowymi z ery Nawałki/Brzęczka :D Logika lvl hard :D

Nie dość, że Twój argument już dawno jest w koszu to jeszcze logikę trzeba tam dorzucić :D Tak jak Ci powiedziałem wcześniej, z tego Twojego "lepszego materiału ludzkiego" w składzie Nawałki zagrałby może tylko Moder, co też nie jest tak do końca oczywiste. Reszta by nie podniosła 4liter z ławki.

@Ups147 napisał: "nie będę wymieniał poszczególnych pozycji bo to nie ma sensu,"

zobacz co napisałeś: @Ups147 napisał: "reszta pozycji wyglada lepiej niż nawet za Nawałki."

Sam mówiłeś o porównaniu pozycji :D Jednak to chodziło o porównywanie piłkarzy na poszczególnych pozycjach, bo jaki jest sens mówienie że Zalewski jest lepszy od Rybusa? Z piłkarzy, których wymieniłeś może tylko Moder by grał u Nawałki i taki jest fakt, nie opinia. Jeden piłkarz na 5 pozycji to stanowczo za mało żeby mówić, że mamy teraz lepszy materiał ludzki.

@Ups147 napisał: "Zalewski, Szymański, Kozłowski, Cash, Moder, Piątek,"

Szymański/Zalewski lepszy od Błaszczykowskiego?
Kozłowski? :D Ten, który odbił się od jakiegoś Royale Union Saint-Gilloise?
Cash lepszy od Piszczka? :D
Piątek lepszy od Lewego? :D
Jedynie co to mogę się zgodzić co do Modera, ze to najlepszy partner dla Krychowiaka od lat, chociaż w kadrze zbiera słabsze noty niż Mączyński :D Sprawdź sobie.
Zieliński, który jest na wylocie z Napoli dlatego że zaliczył regress jest lepszy niż w 2016-2018? :D A co powiesz o Gliku, który gra w drugiej lidze? O Krychowiaku, który jest cieniem siebie z 2016r. Milik w sezonie 2015/2016 miał 21 goli i 8 asyst w Ajaxie, a dzisiaj? :D Sam widzisz, że to się nie broni. Rybus/Jędza/Wawrzyniak też wyglądali o klasę lepiej na LO od Puchacza/Bereszyńskiego.

Argument do srogiego kosza.

@Ups147 napisał: "Co do skrzydeł to przyznałem rację, że na ten moment to wygląda gorzej niż wtedy, nie wiem czy to wyłapałes, albo znowu mi chcesz wsadzić w usta słowa których nie powiedziałem. Ale reszta pozycji wyglada lepiej niż nawet za Nawałki."

Czyli które pozycje wyglądają lepiej? Trzon kadry od Nawałki w postaci Szczęsnego, Lewego, Milika, Glika, Krychowiaka, Zielińskiego pozostaje niezmienny, więc gdzie zaliczyliśmy progres? Na których pozycjach? Proszę o przykłady

@KapitanJack10 napisał: "Tylko brak lewej obrony i kogoś w topie za Mączyńskiego nam brakowało do naprawdę silnej kadry."

Rybus jak był zdrowy to trzymał poziom, do którego taki Reca czy Puchacz nawet się nie zbliżyli. Nawet Wawrzyniak był chyba solidniejszy :D

@Ups147 napisał: "Materiał ludzki mamy dużo większy niż w 2016, tylko te " gwiazdy" trzeba poprowadzić odpowiednio."

Podaj mi na przykładach gdzie i na jakich pozycjach mamy lepszy materiał ludzki poza Lewym, Szczęsnym, Glikiem, Zielińskim, Krychowiakiem i Milikiem?

@Ups147 napisał: "można sobie takie porównania robić, ale kto tak naprawdę ich odkopał ??"

Porównujemy reprezentantów czy trenerów? Bo już zaczynasz lawirować. Mówimy o jakości na boisku danych reprezentantów, o tym czy kadrowicze Nawałki/Brzęczka byli słabsi czy silniejsi od tych, których ma Czesiu. @Ups147 napisał: "eraz możemy sobie mówić kto był lepszy kto gorszy,"
Przecież ty to zacząłeś stawiając tezę, że mamy najlepszą personalnie kadrę w historii, a jak Ci pokazałem na przykładach wcale tak nie jest. Teraz uciekasz w tłumaczenie, że to jednak trener był lepszy :D Za bardzo odkrywcze to to nie jest bo nikt poza Nawałką nie potrafił wyjść z grupy na turnieju MS/ME. @Ups147 napisał: "Materiał ludzki mamy dużo większy niż w 2016, tylko te " gwiazdy" trzeba poprowadzić odpowiednio."
Jeżeli dla Ciebie Płacheta jest "lepszym materiałem ludzkim" od Grosickiego czy Jóźwiak od Błaszczykowskiego to ja wysiadam :D Nie rozumiesz, że tak naprawdę "materiał ludzki" od czasów Nawałki na większości pozycji jest niezmienny Szczęsny-Glik-Zieliński-Krychowiak-Lewy-Milik, zmiany nastąpiły na pozostałych 5 pozycjach, a tam mamy regres.

@XandeR napisał: "Fabianski? Przeciez on gral w kadrze tyle co w Arsenalu, nr 1 byl i bedzie Szczena"

Fabiański do momentu zakończenia kariery w reprezentacji miał chyba tylko jeden mecz mniej od Szczęsnego. Więc ogarnij się, u Brzęczka to Fabian był podstawowym GK.

@Ups147 napisał: "Nie zgodzę się, Nawałka sam sobie wykreował niektórych zawodników, fakt że był Błaszczykowski i skrzydła coś tam lepiej wyglądały, ale reszta kadry nie wyglądała lepiej niż obecna."

Lewy, Glik, Krychowiak, Zielu, Szczęsny, Milik, Góralski grali u Nawałki, Brzęczka, Sousy i teraz u Czesia. Porównajmy pozostałych:

Piszczek>Cash
Błaszczykowski>Jóźwiak/Kamiński/Frankowski
Grosciki>Szymański/Płacheta
Wawrzyniak/Rybus> Puchacz/Bereszyński
Pazdan=Bednarek (może czysto piłkarsko Bednarek jest lepszy, ale nie zagrał jeszcze w reprezentacji na takim poziomie jak Pazdan na Euro 2016)
Mączyński/Mila < Moder/Klich - choć tutaj można się kłócić.
Fabiański>Drągowski/Grabara/Skorupski

Jeżeli wyłączymy "kręgosłup" kadry, który od kilku dobrych lat jest niezmienny to łatwo zauważyć, że na kluczowych pozycjach zaliczyliśmy niestety regres...

Zasadnicze pytanie jest takie czy problem naszej kadry tkwi w osobie trenera? Tak szczerze to ja nie widzę progresu taktycznego od momentu odejścia Nawałki, a mieliśmy w tym czasie trzech trenerów gdzie każdy z nich miał odmienny styl i wizję gry, a nasz "styl" w dalszym ciągu jest żałosny i ciężko upatrywać w nim jakieś głębszej strategii.

Najgorsze jest to, że to nie była "najlepsza" Belgia, było widać że jak lekko zostali przyciśnięci przez naszych to obrona zaczynała się kruszyć... Szkoda, że nasi nie potrafili tego wykorzystać więcej niż jeden raz.

@Mastec30 napisał: ". Teraz pod względem personalnym mam najlepsza kadrę w historii chyba bo cała kadrę można złożyć z regularnie grających w top ligach Europy."

Nie do końca się z tym zgodzę. Jeżeli spojrzeć na kadrę jako całość to jest to drużyna bardzo mocno niezbalansowana. Nie mamy szybkich skrzydłowych z dobrym podaniem crossowym, czyli tego na czym opierała się nasza kadra w ostatnich 20 latach, nie mamy bocznych obrońców. Cash dopiero wchodzi w tą kadrę, ale póki co nie jest jeszcze dla nas kimś na poziomie Piszczka. Poza topowym napastnikiem, środkowym pomocnikiem i bramkarzem reszta prezentuje się bardzo słabo, gorzej niż ich poprzednicy z ery Nawałki, Beenhakkera czy Janasa. Zatraciliśmy nasz największy atut czyli szybkość rozgrywania akcji i skuteczną grę z kontry. Rozumiem, że Sousa czy Czesiek chcą żeby nasza reprezentacja grała jak topowe ekipy. Gra pozycyjna, wymienność pozycji, posiadanie piłki, gra kombinacyjna, ale nasi mają problem z wyrzuceniem piłki z autu, a co dopiero z grą na jeden kontakt? Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale jak jakiś Belg wyprowadzał akcje to zawsze do podania pokazywało mu się min 2-3 zawodników, u nas jak wychodziła akcja to albo pomocnicy niemrawo zabierali się do kontry lub zwyczajnie nie było komu zagrać bo każdy stoi kryty i nie wykonuje ruchu bez piłki. Można było odnieść wrażenie, że Belgia gra w jednego więcej. Dlaczego Belgia od 80 wyglądała jakby grali drugą połowę dogrywki? Wszyscy ledwo oddychali i w wolnej chwili podpierali się o własne nogi, a to dlatego, że tam każdy zawodnik bez piłki wykonywał dwa razy większą pracę niż nasi. W pomocy robili młyn, Hazard raz był bocznym obrońcą, raz rozgrywającym i raz skrzydłowym. Wszystko na pełnej prędkości. Wymienność pozycji, ciągły ruch piłkarzy bez piłki, sami wystawiali się do podania. Nasi zaś stali jak widły w gnoju... Długa piłka na Lewego, może coś wyczaruje. Najlepiej jednym podaniem doprowadzić do sytuacji bramkowej. Taktyka z lat 80` czy 90`... Belgowie przyspieszali z akcją dopiero jak byli na 30-20m przed nasza bramką. Budowali cierpliwie akcje od tyłu przesuwając się krótkimi podaniami do przodu. Tak się dzisiaj gra, może Czesiu wyciągnie z tego lekcję.

Wczorajszy mecz dobitnie pokazał, że brak w zespole dojrzałości i dlatego w środek pola potrzebujemy dojrzałego i ogranego na najwyższym poziomie pomocnika, który w takich meczach weźmie ciężar gry na siebie.

Dalej wszystko w rękach i nogach naszych zawodników. Jak wypadną z t4 to tylko na własne życzenie.

@Wielimek93: Ja obstawiam szachy, to oni muszą atakować nie my, a atakowanie pozycyjne idzie im ciężko. Nas remis też urządza, ich nie bardzo. Dzisiaj remis i wygrana z Newcastle, które myślami jest już na wakacjach i gramy w LM. Arteta nie jest typem trenera, który lubi ryzyko.

Obstawiam 0:0 lub jedną bramkową wygraną AFC :)

@stefan napisał: "W szególności, że wzmacniają drużyne z tej samej ligi na najgorzej obsadzonej ich pozycji."

Utrzymując systematyczny progres to bezpośrednią konkurencją dla City staniemy się najwcześniej za jakieś 2-3 lata. Jakby widzieli w Jesusie odpowiednią jakość to nie ściągaliby Haalanda. Takie moje zdanie :)

@arsenallord napisał: "Szkoda mi De Jonga na United. Uważam, że idealny partner dla Parteya."

Gdyby nie EtH to by w życiu nie wybrał tego klubu. De Jong w którymś wywiadzie mówił, że EtH jest dla niego ojciec. Mają silną więź, wie że będzie u niego centralną postacią w pomocy.

Swoją drogą dziwną drogę "odbudowy" obierają władze United. Zamiast postawić na swoich wychowanków, zaszczepić ducha klubowego patriotyzmu w szatni to ściągają kolejną gwiazdę z astronomicznym kontraktem. Kolejny najemnik. Wątpię żeby De Jong dostał mniej jak 300k na tydzień... a przecież mówiło się, że to wysokie płace "niszczą" szatnie tego klubu :D

@mallen napisał: "Oto jest dzień!"

cyt. klasyk: "nadszedł dzień dzisiejszy..." :D

@stefan: Drugą sprawą jest to, że City nie musi robić "promocji" z uwagi na kończący się kontrakt. Oni są nadziani kasą i jak widać FFP ich nie za bardzo dotyczy :D Więc to, że w ogóle zgodzą się go sprzedać to bardziej ukłon w stronę samego piłkarza i Mikela niż konieczność z ich strony.

Wielki sprawdzian z odpowiedzialności dla tych młodych chłopaków. Sami doprowadzili do tego, że dzisiejszy mecz jest tak istotny. Ich odpowiedzialnością za wynik jest odpowiedzenie dzisiaj za błędy w meczach z CP, Brighton i Sotton. To jest właśnie ta okazja kiedy mogą się w pełni zrehabilitować. Nie ma co rozgrzebywać przeszłości, ale mając dzisiaj min 3pkt z tamtych trzech przegranych meczy to dzisiaj mogliby by się bawić. Jednak nadszedł czas gdzie kończy się era "uzdolnionych chłopców", a zaczyna era mężczyzn, którzy biorą odpowiedzialność za swoje czyny. C`mon Arsenal!!!

@Taki napisał: "- Nie wiadomo co z United pod wodzą ETH. Trzeba brać pod uwagę, że ich cel to top 4."

Moim zdaniem problem ManU jest o wiele bardziej złożony i w jeden sezon raczej tego nie naprawią. Klub to nie tylko piłkarze, ostatni Mourinho udzielił wywiadu, gdzie stwierdził, że jedno z jego największych osiągnięć to vice mistrzostwo z ManU i zrozumie to każdy kto zna ten klub od środka :D Można te słowa traktować z przymrużeniem oka, bo Mou lubi wbijać szpilki byłym piłkarzom czy klubom, ale to co mówił o niektórych zawodnikach i atmosferze w szatni United okazało się prawdą.

@Paul77 napisał: "miejmy nadzieję że każdy kto przyjdzie wkomponuje się w skład jak ostatni letni zaciąg."

Próbować trzeba ;)

@Paul77 napisał: "Pepe, Lacazette, Auba robiło jeszcze większe wrażenie i co z tego wyszło? Mieli rozpiepszyć ligę."

To, że to trio nie spełniło oczekiwań to oznacza, że każde kolejne też jest skazane na porażkę? Nowy trener, nowa taktyka, nowi piłkarze. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć takiego toku rozumowania... Na każde takie porównanie znajdą się przykłady zarówno za jak i przeciw. Osobiście nie widzę zbyt dużej zależności.

@Dzulian napisał: "To że masz wymagania z kosmosu to już inna kwestia. Abraham strzela w Serie A co 194 minuty, ma 15 bramek a wszyscy są zgodni że gra dobry sezon i Roma taniej niż 70 mln go nie puści."

Po pierwsze to ja nigdzie nie napisałem, że Jesus jest słaby. Jednak tak jak liczby Abrahama tak i Jesusa nie rzucają na kolana. To, że na rynku europejskim jest obecnie deficyt 9tek i nawet za średnich napastników płaci się krocie to jest temat na inną dyskusję. Ja stwierdziłem tylko, że w otoczeniu super pomocników, takich o jakich Abraham może tylko pomarzyć w Romie, Jesus wykręcał co najwyżej przyzwoite liczby. Jakby było inaczej Pep nie próbowałby ściągać Kane czy teraz Haalanda, a Ty za wszelką cenę próbujesz mi wmówić, że mam wygórowane oczekiwania. Przejrzyj wcześniejsze komentarze gdzie mówię, że nic lepszego nas nie może spotkać w nadchodzącym okienku jak ściągnięcie Jesusa, Tielemansa i powrót Gnabrego.

@kwiatinho napisał: "W City musi grać zespołowo i kreować sytuacje innym. Wiemy jak lubi grać Pep. Myślę że gdyby zaczął grać bardziej egoistycznie i próbować strzelać z różnych pozycji a nie klepać w nieskończoność to piłka zaczęła by wpadać częściej."

Ciekawe spostrzeżenie, ale nie uważasz że nasz Mikel czerpie od Pepa "pełnymi garściami"? Nawet komentatorzy zauważają podobieństwa w sposobie gry. W mojej opinii to właśnie umiejętności techniczne Jesusa najbardziej podobają się Mikelowi, w szczególności umiejętności rozgrywania. Osobiście lubię tego zawodnika bo to typ napastnika, którego dobrze się ogląda. Szybki, wchodzi w drybling, dobry techniczne z wiecznie radosną twarzą. Trybuny takich kochają. Jednak nie uważam, że jest w stanie nam zagwarantować 20 bramek w lidze. Nie widzę w nim rasowego snajpera. To nie ten typ zawodnika. Jednak nie zmienia to faktu, że będzie olbrzymią wartością dodaną do naszego składu i wolę jego niż wymysły typu Isak, DCL czy Schick.

Dla mnie Jesus to bardziej cofnięty napastnik lub fałszywa 9tka. W klasycznym ustawieniu 4-4-2 grałby tego drugiego, niżej ustawionego, który ma w pierwszej kolejności wspierać pierwszego napastnika i brać ciężar rozgrywania na siebie.

@Dzulian napisał: "Typowe jak ktoś patrzy na same bramki a niedowidzi rubryki z liczbą minut.

21/22 - 1698 minut - 9 goli + 8 asyst
20/21 - 2059 minut - 9 goli + 4 asysty
19/20 - 2026 minut - 14 goli + 8 asyst

Więc rozumiem żeby jaśnie pana zadowolić to trzeba mieć średnią 1 gol na mecz. I strzelić 20 bramek w 20 spotkaniach (sumując minuty)"

Typowe jak ktoś nie potrafi podzielić liczby minut przez zdobyte bramki. Średnio bramka co 180 minut... W zespole, który systematycznie strzela najwięcej lub prawie najwięcej goli w lidze, gdzie wokół siebie ma najlepszych możliwych pomocników. Ja nie jestem przeciwnikiem jego transferu, ale trzeba sobie powiedzieć jasno, że nikłe są szanse, że u nas średnią będzie miał lepszą. Nie kreujemy jako zespół tylu okazji co City, wokół siebie będzie miał pomocników minimum klasę słabszych. Jak dobrze wiemy Jesus to nie jest typ napastnika, który sam sobie stwarza okazje.